to nie KIT, od dziś jestem FIT cz. IV

[edyta508]

Choco to i tak duzo, pomysl ze moglabys sobie to odlozyc czy cokolwiek kupić tylko dla siebie no ale niestety trzeba zaplacic

Ja juz sie nie moge doczekać skończenia umowy i nowego telefonu. Bo moj obecny pozyczony od tz trzyma niecale 4 godziny gdy mam wlaczony internet. Idzie oszalec

[olena90]

https://youtu.be/OSdW771kfLU

[chocolateeyes]

Z tego co pobieżnie przejrzałam, to codziennie robi się brzuch i nogi, czego nie powinno się robić. I nie oszukujmy się, kardio mel b, to tak naprawdę nie jest kardio. Bardziej bym juz Ci fitness blender polecała.

Edyta, studia też są tylko dla mnie

[windowS17]

Karcia ja mam strasznie krzywy kręgosłup i zwyczajnie z wiekiem szybciej się "męczy". Muszę wzmocnić mięśnie pleców by go utrzymywały, problem w tym że gdy staram się plecy wzmocnić to znów mam problemy i tak w kółko.
Olena słuchaj choco bo dobrze gada. Nasz ekspert

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

Karcia ja mam strasznie krzywy kręgosłup i zwyczajnie z wiekiem szybciej się "męczy". Muszę wzmocnić mięśnie pleców by go utrzymywały, problem w tym że gdy staram się plecy wzmocnić to znów mam problemy i tak w kółko.
Olena słuchaj choco bo dobrze gada. Nasz ekspert

A jak je wzmacniasz?

Czuję się zaszczycona

[olena90]

Choco pisze priv

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

ja muszę się obejrzeć za jakimiś ćwiczeniami z neta, bo nawet jak bym chciała nie dam rady wrócić na siłownie w tym roku, mam najgorszy rok studiow teraz.
Słyszałam już pare razy o tym fitness blender muszę oblukać

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

boże ile oni mają filmików, co tu wybrać

[chocolateeyes]

Tam masz wyszukiwarkę, z tego co pamiętam, gdzie wpisujesz ile kcal chcesz spalić, jak długo ćwiczenia itp

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

aa bo ja patrzyłam na yt, a mówisz że na ich stronie?
Bo na yt znalazłam jakiś fajny filmik z cardio

[chocolateeyes]

Wyszukiwarka na ich stronie

[edyta508]

Napisane przez chocolateeyes

Z tego co pobieżnie przejrzałam, to codziennie robi się brzuch i nogi, czego nie powinno się robić. I nie oszukujmy się, kardio mel b, to tak naprawdę nie jest kardio. Bardziej bym juz Ci fitness blender polecała.

Edyta, studia też są tylko dla mnie

Wiadomo

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;53306766]aa bo ja patrzyłam na yt, a mówisz że na ich stronie?
Bo na yt znalazłam jakiś fajny filmik z cardio[/QUOTE]

Karcia bo ja sie Ciebie pytalam wczesniej ale pewnie nie nadrabialas jak Ci się sprawuja te buty sportowe? (Nie pamietam czy bralas różowe czy mietowe), jaki to byl model dokladnie? Kupowalas na allegro, jak tak to po jakiej cenie? Pamiętasz moze?

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Edyta powiem Ci że nie pamiętam zbytnio :/ to było ponad 2 lata temu, brałam miętowe, zaplaciłam chyba niecałe 300zł przez internet.
Trochę się zużyły ale nadal są spoko. Nie wiem czy jeszcze je upolujesz.

[windowS17]

Choco wzmacniania ćwiczeniami z yt, metodą niestety prób i błędów. Jakbys miała jakieś wskazówki to chętnie poslucham.

[chocolateeyes]

A masz możliwość kupna ciężarów?

[windowS17]

Mogę. Jakie obciążenie najlepsze będzie?

[chocolateeyes]

Najlepsze są takie skręcane hantle, żebyś mogła dopasować ciężar do ćwiczenia. Sztangi nie ma co kupować. Nie opłaca się.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

http://www.abcfitness .pl/silownia/hantle_regulowane/hantle_bitumiczne_xylo_2x 20kg_2kg_gratis.html coś w tym stylu

[windowS17]

Będę musiała poszukać u nas, ewentualnie przez internet coś zamówienie.
Ja miałam załatwiać sobie ta siłownię i jak zwykle nigdy czasu nie ma muszę wreszcie coś z tym zrobić bo to meczarnia.
No a teraz wracam do ogłoszen z pracą. Muszę jakąś znalesc

[edyta508]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;53307005]Edyta powiem Ci że nie pamiętam zbytnio :/ to było ponad 2 lata temu, brałam miętowe, zaplaciłam chyba niecałe 300zł przez internet.
Trochę się zużyły ale nadal są spoko. Nie wiem czy jeszcze je upolujesz.[/QUOTE]

[draugeth]

Puk puk. Mozna?

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Edyta znalazlam ze to model nike free run +3

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Hej

Jasne ze mozna, powiedz cos o sobie, co Cie tu sprowadza itp itd

[draugeth]

dzień dobry
karcia, ja Cię w ogóle kojarzę z jakiegoś wątku odchudzającego sprzed paru lat... ale miałam inne konto wtedy, więc Ty mnie po tym na pewno nie

chciałam się udzielać na innym wątku dietetycznym, ale tam coś cisza, więc po prostu skopiuję Wam to co tam napisałam

mam 160cm wzrostu. nigdy nie byłam chuderlaczkiem, ale nie miałam też nadwagi. ot, trochę ciałka tu i tam, oscylowałam koło 58kilogramów i nie przeszkadzało mi to. ostatnio miałam małą rewolucję życiową, dużo stresów, kontuzję, mało ruchu, zajadanie problemów, rzucanie palenia... no i waga pokazała 65kg.
o ile dla mnie najważniejsze jest to, co widzę w lustrze a nie na wadze, to zdaję sobie sprawę że 65kg przy moim wzroście jest już nadwagą.

nie wyglądam tragicznie, ale wiem, ze mogę wyglądać dużo lepiej.

moje podejście do odżywiania:
przede wszystkim staram się jeść rzeczy nieprzetworzone i bez cukru (wiecie, że w sklepach praktycznie wszystko jest z cukrem? masakra), kocham warzywa i owoce. jestem też prawie-wegetarianką (nie lubię o tym trąbić na prawo i lewo ale tutaj chyba muszę :P), tzn. z mięs pozwalam sobie tylko na ryby. powoli zamieniam też mleko i serki na produkty roślinne, źle się czuję po nabiale. nie jem też 5-6 posiłków dziennie. słucham organizmu - 3, 4 posiłki mi wystarczają.
nie chcę liczyć kalorii, próbowałam ale po 3 dniach mnie to męczy, strasznie czasochłonne.

co do ćwiczeń - daleko mi do typowych, babskich zajęć fitnessowych. rok temu, przed kontuzją, ćwiczyłam siłowo (obciążenie 30kg na dolne partie ciała i 13 na górne) i taka aktywność mi odpowiada. muszę kupić dresy i idę zapisać się znowu na siłownię.

no, to chyba tyle... postaram się codziennie wrzucać moje jadłospisy, chętnie posłucham dobrych rad i sama kilku udzielę.

cel? kilogramowo... do zrzucenia mam jakieś 10kg. ale zdaję sobie sprawę z tego że może to inaczej wyglądać jeśli zacznę treningi siłowe dłuuga droga przede mną, ale nigdzie mi się nie spieszy

[chocolateeyes]

draugeth
miło widzieć kogoś lubiącego silownię zapraszamy
mamy tyle samo wzrostu

[windowS17]

Witam kolejną wysoką inaczej. . Życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do mniejszego rozmiaru.
Choco czy ja dobrze zrozumialam ile wazysz?
Ja mam dziś nedzny humor i ogólnie kiepsko się czuje. Zaraz zjem zupę dyniowa to może humor się poprawi

[chocolateeyes]

Z mojego fb? ważę 54kg, to co pisała moja siostra wynika z tego, że jak byłam mała to miałam problemy z przybraniem na wadze i byłam taką calineczką

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Smacznego!

[windowS17]

Aha a ja już tu całą zielona z zazdrości bylam
A i zapomialam że dziś lekkie ćwiczenia były, zrobilam mel b ramiona, rower i rozciąganie. Mam nadzieję że na spokojnie rozkrece się bez większego uszerbku na moich plecach

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez draugeth

dzień dobry
karcia, ja Cię w ogóle kojarzę z jakiegoś wątku odchudzającego sprzed paru lat... ale miałam inne konto wtedy, więc Ty mnie po tym na pewno nie

chciałam się udzielać na innym wątku dietetycznym, ale tam coś cisza, więc po prostu skopiuję Wam to co tam napisałam

mam 160cm wzrostu. nigdy nie byłam chuderlaczkiem, ale nie miałam też nadwagi. ot, trochę ciałka tu i tam, oscylowałam koło 58kilogramów i nie przeszkadzało mi to. ostatnio miałam małą rewolucję życiową, dużo stresów, kontuzję, mało ruchu, zajadanie problemów, rzucanie palenia... no i waga pokazała 65kg.
o ile dla mnie najważniejsze jest to, co widzę w lustrze a nie na wadze, to zdaję sobie sprawę że 65kg przy moim wzroście jest już nadwagą.

nie wyglądam tragicznie, ale wiem, ze mogę wyglądać dużo lepiej.

moje podejście do odżywiania:
przede wszystkim staram się jeść rzeczy nieprzetworzone i bez cukru (wiecie, że w sklepach praktycznie wszystko jest z cukrem? masakra), kocham warzywa i owoce. jestem też prawie-wegetarianką (nie lubię o tym trąbić na prawo i lewo ale tutaj chyba muszę :P), tzn. z mięs pozwalam sobie tylko na ryby. powoli zamieniam też mleko i serki na produkty roślinne, źle się czuję po nabiale. nie jem też 5-6 posiłków dziennie. słucham organizmu - 3, 4 posiłki mi wystarczają.
nie chcę liczyć kalorii, próbowałam ale po 3 dniach mnie to męczy, strasznie czasochłonne.

co do ćwiczeń - daleko mi do typowych, babskich zajęć fitnessowych. rok temu, przed kontuzją, ćwiczyłam siłowo (obciążenie 30kg na dolne partie ciała i 13 na górne) i taka aktywność mi odpowiada. muszę kupić dresy i idę zapisać się znowu na siłownię.

no, to chyba tyle... postaram się codziennie wrzucać moje jadłospisy, chętnie posłucham dobrych rad i sama kilku udzielę.

cel? kilogramowo... do zrzucenia mam jakieś 10kg. ale zdaję sobie sprawę z tego że może to inaczej wyglądać jeśli zacznę treningi siłowe dłuuga droga przede mną, ale nigdzie mi się nie spieszy

a ja nadal jestem gruba
jesu już byłam na wszystkich chyba wątkach odchudzających
nie no śmieje się, a z jakiego wątku? Udzielałam się chyba na 3 tylko odkąd jestem na forum zdradzisz swój stary nick?

Kurcze ale robi się już zimno na dworzu, już niedługo

Choco jak to nie jesteś calineczka? whaat? nie oszukuj

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

Aha a ja już tu całą zielona z zazdrości bylam
A i zapomialam że dziś lekkie ćwiczenia były, zrobilam mel b ramiona, rower i rozciąganie. Mam nadzieję że na spokojnie rozkrece się bez większego uszerbku na moich plecach

Nie chciałabym ważyć 50kg

za ćwiczenia




[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;53344916]
Choco jak to nie jesteś calineczka? whaat? nie oszukuj [/QUOTE]
Nie chcę...

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

jesteś/będziesz napakowaną calineczką

[chocolateeyes]

Też nie chcę :p
Miałam już tyle wizji na to jak chcę wyglądać, że sama nie ogarniam

[windowS17]

Choco a ja bym taka waga nie pogardzila ale to jeszcze trochę potrwa. Muszę jeszcze 10kilo słodyczy nie zjeść i 10litro potu wylac