Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3 - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-19, 08:16   #2101
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Nicola mnie Dr wiele nie powiedział na 1 wizycie dopiero na kolejnej zreszta u nas i ja DR btaliśmy na dystans. Powinnaś mieć wydruk z USG zdjęcia i taką kartkę z parametrami tam pisze wiek ciąży CRL itd.... chyba że Dr Ci nie dał. Myśle że jesli chodzi o bliźniaczą ciąże może nie chciał Ci mówić żeby nie robić nadzieii często zdaża się zę w początkowej ciąży zagnieżdża się jeden zarodek a drugi obumiera, ale życzę z całego serca tych wymażonych bliźniaków

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez alutka29 Pokaż wiadomość
Fifcia1 gratulacje
AsMaria przykro mi
Dziewczyny byłam wczoraj na monitoringu dr powiedział ,że martwi Go ,że ostatnio było 3 ciałka żółte i nic ....teraz miałam też 3 pęcherzyki i zobaczymy jutro czy pękły powiedział ,że coś się nie łączy nie wiem przecież miałam sprawdzaną drożność u niego był jakiś opór ,ale Dr udrożnił , teraz cały czas wspomina o laparoskopii.....
Przedemną była dziewczyna ,która wyszła z kartą ciąży od dr a w tamtym cyklu czekała ze mną na zastrzyk no to chyba te cudy się zdarzają ...

3-mam kciuki szlak dobrych wieści przetarty
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 09:47   #2102
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Dziękuję, bardzo za odpowiedź. u mnie w wielkim skrócie to było tak, że w 2013 roku zaszłam w ciąże i wszystko było ok i pod koniec 14 tc na kolejnej wizycie u mojego ginekologa okazało się, że serduszko już nie bije. A WSZYSTKO było wcześniej dobrze... Miałam zabieg, o mały włos nie poszłam na drugi świat z moim dzieckiem bo dostałam straszny krwotok, zrobili mi jeszcze jeden zabieg, tamponowanie, transfuzja krwi i jakoś doszłam do siebie. To tak naprawdę wielki skrót... Nie wiadomo było jaka była przyczyna śmierci dziecka, pępowina ok, dziecko też nie wykazywało żadnych wad, aczkolwiek nie miałam pojęcia, że można wysyłać kosmówkę na jakieś badania. Dzieciątko oczywiście pochowaliśmy (nasz ks. Proboszcz odprawił wspaniały pogrzeb...) a za pieniądze z zus zrobiliśmy mu (chłopczyk Antoś) nagrobek. Nie myślałam nawet żeby te pieniądze przeznaczyć na coś innego np. na badania, z resztą mój lekarz mówił, że tak się zdarza, ale na pewno za drugim razem to się już nie powtórzy itp., takie trochę ogólniki. Nie chciałam z resztą zachodzić od razu w ciążę kolejną, chciałam przeżyć żałobę, myślałam wtedy, że ten kamień, który miałam wtedy na sercu zostanie już do końca życia, ale czas trochę zabliźnił rany, pogodziłam się z tym, że czeka na mnie po drugiej stronie mój syn. Później przez polecenie koleżanki trafiłam do dr Przybycienia, chciałam żeby zlecił mi wszystkie możliwe badania, żeby drugi raz nie powtórzyła się historia... I wyszła na pierwszym miejscu niedoczynność tarczycy poza tym jeszcze mutacja tego genu, zapomniałam nazwy bo badania robiłam rok temu, w każdym razie stosuję dietę bezglutenową i biorę ten kwas foliowy lepiej przyswajalny no i acard. Poza tym nic więcej nie wyszło, kariotyp męża i mój prawidłowy. Udało się na stymulacji lamettą i ovitrelle. I to w skrócie moja historia..
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 09:50   #2103
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Dodam jeszcze, że pomimo że bardzo cieszę się z tej ciąży, nie chcę się nią nikomu chwalić. wie zaledwie 3 osoby. Nie mam siły na jakieś głupie gratulacje i dopytywania jak się czuję. Jakoś nie chcę o tym mówić...
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 09:52   #2104
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

W sensie, że ludzie robią z tego takie wielkie hurra a to się może w jeden dzień skończyć:-(
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 10:12   #2105
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
W sensie, że ludzie robią z tego takie wielkie hurra a to się może w jeden dzień skończyć:-(
Nie myśl tak. Często takie tragedie to losowy wypadek. Dobrze, że te złe chwile juz za Tobą. Teraz na pewno już wszystko będzie dobrze Wiadomo, ze strach zawsze jest i będzie nam towarzyszył, zwłaszcza po takich ciężkich przezyciach, ale też nie można dać się zwariować i niepotrzebnie się nakręcac. Ja też od razu wszystkich nie informowała, wiedzieli tylko najbliżsi i dziewczyny na forum
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 10:31   #2106
onaZielona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 90
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Czesc dziewczyny. Prosze Was o pomoc w interpretacji wyniku jestem w 8 tc i robilam wczoraj 18 listopada wynik bhcg i wynosi on 109289.0 mIU/ml poprzedni wynik bhcg robilam 2 listopada i wynosil 19517 mIU/ml Wg kalkulatora przyrostu bhcg przyrost jest ponizej normy. Jak to mam sprawdzic bo z rozpiski co mam na wyniku sa normy bhcg dla poszczegolnych tygodni ciazy i wg tej rozpiski moj wynik jest prawidlowy dla 8 tygodnia ciazy. Pomozcie bo sie martwie
onaZielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 10:35   #2107
aaniaa87k
Raczkowanie
 
Avatar aaniaa87k
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 70
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
Dziękuję, bardzo za odpowiedź. u mnie w wielkim skrócie to było tak, że w 2013 roku zaszłam w ciąże i wszystko było ok i pod koniec 14 tc na kolejnej wizycie u mojego ginekologa okazało się, że serduszko już nie bije. A WSZYSTKO było wcześniej dobrze... Miałam zabieg, o mały włos nie poszłam na drugi świat z moim dzieckiem bo dostałam straszny krwotok, zrobili mi jeszcze jeden zabieg, tamponowanie, transfuzja krwi i jakoś doszłam do siebie. To tak naprawdę wielki skrót... Nie wiadomo było jaka była przyczyna śmierci dziecka, pępowina ok, dziecko też nie wykazywało żadnych wad, aczkolwiek nie miałam pojęcia, że można wysyłać kosmówkę na jakieś badania. Dzieciątko oczywiście pochowaliśmy (nasz ks. Proboszcz odprawił wspaniały pogrzeb...) a za pieniądze z zus zrobiliśmy mu (chłopczyk Antoś) nagrobek. Nie myślałam nawet żeby te pieniądze przeznaczyć na coś innego np. na badania, z resztą mój lekarz mówił, że tak się zdarza, ale na pewno za drugim razem to się już nie powtórzy itp., takie trochę ogólniki. Nie chciałam z resztą zachodzić od razu w ciążę kolejną, chciałam przeżyć żałobę, myślałam wtedy, że ten kamień, który miałam wtedy na sercu zostanie już do końca życia, ale czas trochę zabliźnił rany, pogodziłam się z tym, że czeka na mnie po drugiej stronie mój syn. Później przez polecenie koleżanki trafiłam do dr Przybycienia, chciałam żeby zlecił mi wszystkie możliwe badania, żeby drugi raz nie powtórzyła się historia... I wyszła na pierwszym miejscu niedoczynność tarczycy poza tym jeszcze mutacja tego genu, zapomniałam nazwy bo badania robiłam rok temu, w każdym razie stosuję dietę bezglutenową i biorę ten kwas foliowy lepiej przyswajalny no i acard. Poza tym nic więcej nie wyszło, kariotyp męża i mój prawidłowy. Udało się na stymulacji lamettą i ovitrelle. I to w skrócie moja historia..
Moja historia jest niemal identyczna, tylko ja straciłam maleństwo pod koniec 8tc . Po stymulacji Lamette i ovitrelle spodziewamy sie bliźniąt . U mnie w 4 tc było widać dwa pecherzyki a w 6tc4dni dwa mocne serducha
aaniaa87k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 10:55   #2108
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

To świetna wiadomość aaniaa87k, bliźniaki to wielkie szczęście Ja idę do dra w poniedziałek albo we wtorek, zależnie od wyników kiedy będą (odczyn Coombsa i gr krwi mojego męża)Zobaczymy co dr powie, to czekanie najgorsze :-/
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 10:59   #2109
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

aaniaa87k, doktor robił Ci usg w 4 tyg? Mi powiedział, że i tak nic nie będzie widać i kazał przyjść za tydzień (czyli w ostatnią niedzielę) to był 5 tc i 2dzień i był widoczny tylko jeden pęcherzyk, serduszko nie bije jeszcze dr stwierdził że za wcześnie i mam jeszcze torbiel na jednym jajniku chyba:-/
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:00   #2110
kwiatuszekk23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

OnaZielona a kto Ci zlecil tak późno robić bete? Beta po 7tc juz nie przyrasta prawidlowo! Zeby sie podwoila trzeba nie raz czekac 4-5 dni! Jesli by tak rosla to wnet by skali braklo nic sie nie stresuj! Jest dobrze
kwiatuszekk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:10   #2111
onaZielona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 90
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
OnaZielona a kto Ci zlecil tak późno robić bete? Beta po 7tc juz nie przyrasta prawidlowo! Zeby sie podwoila trzeba nie raz czekac 4-5 dni! Jesli by tak rosla to wnet by skali braklo nic sie nie stresuj! Jest dobrze
Robilam badania z krwi i wpadlam na "wspaniałomyślny" pomysł zeby zrobic tez bhcg. Wczesniej na poczatku ciazy bhcg rosla prawidlowo, wiec teraz sie zmartwilam jak zaczelam liczyc w kalkulatorze przyrostu bhcg. To mowisz ze na tym etapie ciazy nie ma co robic juz bhcg?
onaZielona jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-19, 11:12   #2112
rudiok
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 8
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Dziewczyny, czy w czwartki jest monitoring w Tarnowie?
rudiok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:15   #2113
onaZielona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 90
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez rudiok Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy w czwartki jest monitoring w Tarnowie?
w czwartki nie ma monitoringu w Tarnowie
onaZielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:29   #2114
Magdzinska85
Rozeznanie
 
Avatar Magdzinska85
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

OnaZielona później nie robi się już bety bo przyrost hcg nie obrazuje już tak rozwoju maleństwa tylko Pan Dr robi usg. A po którymś to już tyg beta nie rośnie tylko maleje i to jest normalne. Więc lepiej czekać na wizytę i usg a nie zadręczać się teraz betą
Magdzinska85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:40   #2115
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez onaZielona Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny. Prosze Was o pomoc w interpretacji wyniku jestem w 8 tc i robilam wczoraj 18 listopada wynik bhcg i wynosi on 109289.0 mIU/ml poprzedni wynik bhcg robilam 2 listopada i wynosil 19517 mIU/ml Wg kalkulatora przyrostu bhcg przyrost jest ponizej normy. Jak to mam sprawdzic bo z rozpiski co mam na wyniku sa normy bhcg dla poszczegolnych tygodni ciazy i wg tej rozpiski moj wynik jest prawidlowy dla 8 tygodnia ciazy. Pomozcie bo sie martwie
Przyrost się sprawdza co 48 lub 72 godziny. Ładnie rośnie

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
OnaZielona a kto Ci zlecil tak późno robić bete? Beta po 7tc juz nie przyrasta prawidlowo! Zeby sie podwoila trzeba nie raz czekac 4-5 dni! Jesli by tak rosla to wnet by skali braklo nic sie nie stresuj! Jest dobrze
Dokładnie
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:45   #2116
onaZielona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 90
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Dziękuje dziewczyny jestem nieco spokojniejsza
onaZielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 11:51   #2117
aaniaa87k
Raczkowanie
 
Avatar aaniaa87k
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 70
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
aaniaa87k, doktor robił Ci usg w 4 tyg? Mi powiedział, że i tak nic nie będzie widać i kazał przyjść za tydzień (czyli w ostatnią niedzielę) to był 5 tc i 2dzień i był widoczny tylko jeden pęcherzyk, serduszko nie bije jeszcze dr stwierdził że za wcześnie i mam jeszcze torbiel na jednym jajniku chyba:-/
Tak, byłam wtedy z trzema wynikami bety i pecherzyki były super widoczne. A w 6tyg serduszka pięknie biły . Ale u Ciebie jeden może sie schował, u mnie był jeden obok drugiego, dr śmiał sie ze maluchy od razu chciały poinformować o swoim istnieniu
aaniaa87k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 12:14   #2118
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

aaniaa87k , dziękuję bardzo za odpowiedź;-) A mam do Was jeszcze jedno pytanko, czy dr proponuje Wam L4, czy raczej nie? Mi mówił już za pierwszym razem, że może L4 bym chciała, czy mam stresującą pracę itp... Nie wzięłam, bo w sumie dobrze się czuję, chociaż nie powiem, że moja praca mnie nie stresuje;-/ ale zależy mi na pracy a umowę mam na czas określony ;-/ Ale jeśli dr powie mi wprost, że nie mogę ryzykować, to nawet nie będę się zastanawiać tylko wezmę to L4. Chętnie poleżałabym zamiast spędzać czas w pracy ;-p
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 12:22   #2119
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

I jeszcze jedno pytanie do aaniaa87k i do innych mam bliźniaków, jeśli mogłybyście napisać, to jakie miałyście pierwsze objawy? Czy były np. bardziej nasilone niż w ciąży pojedynczej? Ja pierwszej ciąży nawet nie zauważyłam Okres mi się spóźniał i zrobiłam test, wyszedł pozytywnie a był to już 6 tydz a teraz na początku, zaraz po zapłodnieniu miałam takie nabrzmiałe podbrzusze, i podejrzewam, że w okresie implantacji przez dwa dni byłam tak słaba, że ledwo chodziłam, a jak się położyłam wieczorem na łóżku to chyba przez 3 godz nie dałam rady wstać, nawet ruszenie ręką to był dla mnie wyczyn, straszne to było ale dało mi do myślenia, że pewnie się udało. Ale takie objawy może były spowodowane ovitrelle?
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-19, 12:28   #2120
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno pytanie do aaniaa87k i do innych mam bliźniaków, jeśli mogłybyście napisać, to jakie miałyście pierwsze objawy? Czy były np. bardziej nasilone niż w ciąży pojedynczej? Ja pierwszej ciąży nawet nie zauważyłam Okres mi się spóźniał i zrobiłam test, wyszedł pozytywnie a był to już 6 tydz a teraz na początku, zaraz po zapłodnieniu miałam takie nabrzmiałe podbrzusze, i podejrzewam, że w okresie implantacji przez dwa dni byłam tak słaba, że ledwo chodziłam, a jak się położyłam wieczorem na łóżku to chyba przez 3 godz nie dałam rady wstać, nawet ruszenie ręką to był dla mnie wyczyn, straszne to było ale dało mi do myślenia, że pewnie się udało. Ale takie objawy może były spowodowane ovitrelle?
Koleżanka dowiedziała się o bliźniakach na usg genetycznym, tego się nie czuję :P
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 12:39   #2121
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Tak tylko pytam, bo czytałam, że objawy mogą być wzmożone przy bliźniakach, ale oczywiście ja się tak nakręcam, to wszystko sobie dopasuję, byleby tylko te bliźniaki były :-D
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 12:54   #2122
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
Tak tylko pytam, bo czytałam, że objawy mogą być wzmożone przy bliźniakach, ale oczywiście ja się tak nakręcam, to wszystko sobie dopasuję, byleby tylko te bliźniaki były :-D
Hehe
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 13:37   #2123
paulinajazy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 394
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez nicola004 Pokaż wiadomość
Dziękuję, bardzo za odpowiedź. u mnie w wielkim skrócie to było tak, że w 2013 roku zaszłam w ciąże i wszystko było ok i pod koniec 14 tc na kolejnej wizycie u mojego ginekologa okazało się, że serduszko już nie bije. A WSZYSTKO było wcześniej dobrze... Miałam zabieg, o mały włos nie poszłam na drugi świat z moim dzieckiem bo dostałam straszny krwotok, zrobili mi jeszcze jeden zabieg, tamponowanie, transfuzja krwi i jakoś doszłam do siebie. To tak naprawdę wielki skrót... Nie wiadomo było jaka była przyczyna śmierci dziecka, pępowina ok, dziecko też nie wykazywało żadnych wad, aczkolwiek nie miałam pojęcia, że można wysyłać kosmówkę na jakieś badania. Dzieciątko oczywiście pochowaliśmy (nasz ks. Proboszcz odprawił wspaniały pogrzeb...) a za pieniądze z zus zrobiliśmy mu (chłopczyk Antoś) nagrobek. Nie myślałam nawet żeby te pieniądze przeznaczyć na coś innego np. na badania, z resztą mój lekarz mówił, że tak się zdarza, ale na pewno za drugim razem to się już nie powtórzy itp., takie trochę ogólniki. Nie chciałam z resztą zachodzić od razu w ciążę kolejną, chciałam przeżyć żałobę, myślałam wtedy, że ten kamień, który miałam wtedy na sercu zostanie już do końca życia, ale czas trochę zabliźnił rany, pogodziłam się z tym, że czeka na mnie po drugiej stronie mój syn. Później przez polecenie koleżanki trafiłam do dr Przybycienia, chciałam żeby zlecił mi wszystkie możliwe badania, żeby drugi raz nie powtórzyła się historia... I wyszła na pierwszym miejscu niedoczynność tarczycy poza tym jeszcze mutacja tego genu, zapomniałam nazwy bo badania robiłam rok temu, w każdym razie stosuję dietę bezglutenową i biorę ten kwas foliowy lepiej przyswajalny no i acard. Poza tym nic więcej nie wyszło, kariotyp męża i mój prawidłowy. Udało się na stymulacji lamettą i ovitrelle. I to w skrócie moja historia..
dużo miałaś stymulacji? i jak długo jesteś na diecie bezglutenowej?

Dziewczyny o co chodzi z tymi zastrzykami do inseminacji za 800 zł
?
__________________
paulinajazy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 14:37   #2124
nicola004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

To była moja druga stymulacja lametta i ovitrelle. Diete bezglutenową stosuję jakoś od marca
nicola004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 16:53   #2125
magdams88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 11
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cześć dziewczyny jestem tu mowa o dopiero niedawno odkryłam to forum gdy zaczęłam szukać informacji o Dr. Też się lecze u Dr i prawdopodobnie leczenie przyniosło upragnione skutki☺. Powiedzcie mi czy po stwierdzeniu ciąży przez dr trzeba iść do lekarza który będzie prowadził ciąże dalej tak? Trzeba to zrobić w miarę szybko żeby w papierkach było wszystko ok ? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
magdams88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 17:03   #2126
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez magdams88 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem tu mowa o dopiero niedawno odkryłam to forum gdy zaczęłam szukać informacji o Dr. Też się lecze u Dr i prawdopodobnie leczenie przyniosło upragnione skutki☺. Powiedzcie mi czy po stwierdzeniu ciąży przez dr trzeba iść do lekarza który będzie prowadził ciąże dalej tak? Trzeba to zrobić w miarę szybko żeby w papierkach było wszystko ok ? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
Doktor ma dużo pacjentek, wiec ogólnie wygania, sugerując znalezienie lekarza prowadzącego. Może nie od razu na pierwszej wizycie ciążowej, ale mi to już zasugerował na drugiej. Pytał się też gdzie planuje rodzic i polecił kilku lekarzy z tego szpitala. Kartę ciąży musisz mieć przed 10 tygodniem, żeby dostać becikowe. Ogólnie lekarze podobno nie lubią jak ciężarna do nich przychodzi w zaawansowanej ciąży, wiec wiadomo, że im szybciej tym lepiej, ale ja bym jeszcze spokojnie poczekala na rozwój sytuacji I po za tym gratuluję, fajnie, że następnej z nas się udało
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 17:18   #2127
Fifcia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 161
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez paulinajazy Pokaż wiadomość
dużo miałaś stymulacji? i jak długo jesteś na diecie bezglutenowej?

Dziewczyny o co chodzi z tymi zastrzykami do inseminacji za 800 zł
?
Paula to pytanie o zastrzyki to do mnie już wyjaśniam rozpoczęłam stymulacje u Dr clostylbegyt 2x1 w pierwszym cyklu pęcherzyk urósł, w kolejnym nie. Dostałam zwiększoną dawkę clostylbegyt 2x2 i powtórka z rozrywki - w pierwszym cyklu urósł w kolejnym już nie. Bawiliśmy się tymi dawkami i Dr w końcu stwierdził, że to nie ma sensu i że ze mną należy się obchodzić "brutalniej". Przepisał mi zastrzyki z gonadotropinami (ja miałam merional ale mogą też być inne zastrzyki stosowane przy stymulacji do in vitro) oraz clostylbegyt 2x2. W pierwszym cyklu potrzebowałam 4 zastrzyków, w drugim 6 a w trzecim już 8. Cena jednego zastrzyku ok. 100 zł. Do tego oczywiście ovitrelle. Doliczyć do tego koszt inseminacji oraz za leki na podtrzymanie (750 zł - luteina, duphaston, zastrzyki prolutex) i wychodzi jakimi kosztami się bawiłam.... Ale jest to problem niestety większości dziewczyn na tym forum, że wydatki rosną i rosną...
Fifcia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 17:21   #2128
magdams88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 11
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Dziękuję za informację. Tak myślałam że im szybciej tym lepiej. Czekam na potwierdzenie od doktorka i wybiorę się do innego lekarza. Powiedzcie mi jeszcze czy lekarze nie reagują zle na takie przechodzenie od innego? Z drugiej strony nie mamy wyjścia. Nasz cudotworca ciaz nie prowadzi 😔
magdams88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 17:59   #2129
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez magdams88 Pokaż wiadomość
Dziękuję za informację. Tak myślałam że im szybciej tym lepiej. Czekam na potwierdzenie od doktorka i wybiorę się do innego lekarza. Powiedzcie mi jeszcze czy lekarze nie reagują zle na takie przechodzenie od innego? Z drugiej strony nie mamy wyjścia. Nasz cudotworca ciaz nie prowadzi 😔
Zrozumiałam, że u Ciebie to dopiero poczatek ciąży, także nie ma czym się przejmować Niektórzy mają kilku lekarzy prowadzących ciążę, jeden na NFZ, jeden prywatnie. Ja sama się zastanawiam, czy nie iść do któregoś z polecanych przez doktora, bo póki co chodzę.do jednego w ramach pakietu, bo mam za free wszystko... a jestem w 4 miesiącu, także niedługo połowa będzie za mną
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-19, 18:24   #2130
magdams88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 11
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Tak poczatki. A kogo doktor poleca ?
magdams88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-05 16:09:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.