Majówki 2016 sezon V epizod unboxing

[paulllina91]

A bałam się ze może ma mało wód dlatego to tak boli, ale fakt jest większa I silniejsza
A to drapanie tez mam, szczególnie jak leżę na boku to mnie po nim tak gilgocze

[Anika1986]

Napisane przez paulllina91

Dziewczyny Wam też tak dzieciaki w nocy szaleja? Moja to tak się rozpycha jakby chciała przez skórę wyjść a to booooli..

Moze nie w nocy, ale zawsze jest nadaktywny po 23.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez mialavi

Oj boli czasem bardzo. Mam wrazenie ze dzieli nas coraz ciensza warstwa skory, a to chyba po prostu dzidka taka duza ze nie ma miejsca juz czasem to tak wypchnie nozke/dupcie z calej sily ze mam wrazenie ze mi skora peknie
Nie wiem czy ja tak mam ale smiesznym uczuciem jest grzebanie raczkami, takie smieszne drapanie od srodka I po czkawce czuje ze jest zdecydowanie wieksza bo brzuch mi podskakuje - a pare miesiecy temu to bylo takie spokojne jak bice serca ...
Ah rozpisalam sie

Mam podobnie, przy czym najgorzej jak włoży nóżkę w okolicy żeber. Czasami mam wrażenie jakby mi je chciał prawie wyłamać.

[RosesAreRed]

Dzień dobry, widze ze dzisiejsza noc spokojnie przespana

[manufakturapiekna]

Czesc, czesc. U mnie rzeczywiście spokojnie w miarę slonce wyszło to może i samopoczucie pójdzie w górę

[RosesAreRed]

U mnie tez ladnie swieci. A w nocy byl przymrozek. Dobrze, ze zabezpieczylam kwiatki na balkonie

[daggmara]

Napisane przez RosesAreRed

U mnie tez ladnie swieci. A w nocy byl przymrozek. Dobrze, ze zabezpieczylam kwiatki na balkonie

Jak je zabezpieczasz na balkonie? U mnie ma byc dzis w nocy i nie mam pomyslu, a nie chce skrzynek znosic do mieszkania.

Cora obudzila sie o 6 i jej pierwsze slowa: opowiedz mi taka bajke o ksiezniczce Hani

[Monanka83]

A ja rycze oglądając porodówkę!!!!! Ja chcę moją Córkę!!!!!!

Dzień dobry

[RosesAreRed]

Daga, male skrzynki maz pownosil do domu i tak postoja sobie kilka dni. Mam jednak 1 wielka skrzynke z drabinka na pnacza, sa w niej tez delikatne begonie. Calosc przykrylam mega grubym kocem bo maz sam by jej nie wniosl do domu. Na dzien zdejmuje koc, a na noc zakladam.

Mona, to musisz troche pobrykac na tz, celem wywolania

[no_doubt]

Co do cc to i ja pewnie, ale w sobotę poznam szczegóły co gin powie... Miałam dzisiaj pierwsze ciążowe koszmary...co za sny...
Też już się swojej Misi nie mogę doczekać...!!!

[kaylla]

U kogo noc spokojna u tego spokojna.

Ja większą część nocy nie przespalam. Chyba mała postanowiła ułatwić lekarzom podjęcie decyzji. Poszłam spać po północy, po wieczornym ktg. O 3 podczas wizyty w toalecie na siusiu odeszły mi wody.... do 5 rano miałam ktg, ale wtedy jeszcze właściwie żadne skurcze mi się nie pisały, więc kazano mi iść spać. Od pół godziny znowu mam ktg, i teraz mi się jakieś skurczybhki piszą, niektóre bardzo solidne, bo przekraczające na skali 100. Co prawda jak na razie regularne nie są, bo raz co 5 minut, potem 7, potem 3.
Więc myślę że na obchodzie zapadnie decyzja o przekazaniu mnie na porodowke. Trochę się boję...

Chyba pelnia u mnie zadziałała:P

[manufakturapiekna]

Napisane przez Monanka83

A ja rycze oglądając porodówkę!!!!! Ja chcę moją Córkę!!!!!!

Dzień dobry

O widzę ze nie tylko ja to oglądam
Piekne te dzieci takie małe okruszki <3 nie mogę pojac ze juz nasze w brzuszkach tez tak wyglądają

[fruzjape]

Napisane przez manufakturapiekna

Właśnie nie, temu tak swiruje, idę do szpitala na wizytę w przyszłym tyg.

Ja tez byłam nastawiona na SN i nie mogę sie pogodzić z tym ze ma byc inaczej

manu to moze spróbuj wynegocjować cesarkę juz po rozpoczęciu akcji? Zawsze to bliżej porodu naturalnego.

[manufakturapiekna]

Napisane przez kaylla

U kogo noc spokojna u tego spokojna.

Ja większą część nocy nie przespalam. Chyba mała postanowiła ułatwić lekarzom podjęcie decyzji. Poszłam spać po północy, po wieczornym ktg. O 3 podczas wizyty w toalecie na siusiu odeszły mi wody.... do 5 rano miałam ktg, ale wtedy jeszcze właściwie żadne skurcze mi się nie pisały, więc kazano mi iść spać. Od pół godziny znowu mam ktg, i teraz mi się jakieś skurczybhki piszą, niektóre bardzo solidne, bo przekraczające na skali 100. Co prawda jak na razie regularne nie są, bo raz co 5 minut, potem 7, potem 3.
Więc myślę że na obchodzie zapadnie decyzja o przekazaniu mnie na porodowke. Trochę się boję...

Chyba pelnia u mnie zadziałała

Kaylla cudownie! Trzymamy kciuki za Was. Daj znać jak sytuacja sie rozwija.

[martunia_199]

Napisane przez kaylla

U kogo noc spokojna u tego spokojna.

Ja większą część nocy nie przespalam. Chyba mała postanowiła ułatwić lekarzom podjęcie decyzji. Poszłam spać po północy, po wieczornym ktg. O 3 podczas wizyty w toalecie na siusiu odeszły mi wody.... do 5 rano miałam ktg, ale wtedy jeszcze właściwie żadne skurcze mi się nie pisały, więc kazano mi iść spać. Od pół godziny znowu mam ktg, i teraz mi się jakieś skurczybhki piszą, niektóre bardzo solidne, bo przekraczające na skali 100. Co prawda jak na razie regularne nie są, bo raz co 5 minut, potem 7, potem 3.
Więc myślę że na obchodzie zapadnie decyzja o przekazaniu mnie na porodowke. Trochę się boję...

Chyba pelnia u mnie zadziałała:P

No to trzymamy kciuki. Będzie dzidziuś!!!
Na mnie nic nie działa buuuu (((

[fruzjape]

Napisane przez kaylla

U kogo noc spokojna u tego spokojna.

Ja większą część nocy nie przespalam. Chyba mała postanowiła ułatwić lekarzom podjęcie decyzji. Poszłam spać po północy, po wieczornym ktg. O 3 podczas wizyty w toalecie na siusiu odeszły mi wody.... do 5 rano miałam ktg, ale wtedy jeszcze właściwie żadne skurcze mi się nie pisały, więc kazano mi iść spać. Od pół godziny znowu mam ktg, i teraz mi się jakieś skurczybhki piszą, niektóre bardzo solidne, bo przekraczające na skali 100. Co prawda jak na razie regularne nie są, bo raz co 5 minut, potem 7, potem 3.
Więc myślę że na obchodzie zapadnie decyzja o przekazaniu mnie na porodowke. Trochę się boję...

Chyba pelnia u mnie zadziałała:P

Wow! Bedzie pierwszy dzieciaczek! Powodzenia!

[BonaDea75]

Kaylla powodzenia i zdawaj relację w miarę możliwości, kciuki zaciśnięte

[agassek]

Kaylla, powodzenia!!! Dajesz Mała!

[BonaDea75]

Napisane przez manufakturapiekna

O widzę ze nie tylko ja to oglądam
Piekne te dzieci takie małe okruszki <3 nie mogę pojac ze juz nasze w brzuszkach tez tak wyglądają

A gdzie to leci??

[Mad_lenka]

Napisane przez kaylla

U kogo noc spokojna u tego spokojna.

Ja większą część nocy nie przespalam. Chyba mała postanowiła ułatwić lekarzom podjęcie decyzji. Poszłam spać po północy, po wieczornym ktg. O 3 podczas wizyty w toalecie na siusiu odeszły mi wody.... do 5 rano miałam ktg, ale wtedy jeszcze właściwie żadne skurcze mi się nie pisały, więc kazano mi iść spać. Od pół godziny znowu mam ktg, i teraz mi się jakieś skurczybhki piszą, niektóre bardzo solidne, bo przekraczające na skali 100. Co prawda jak na razie regularne nie są, bo raz co 5 minut, potem 7, potem 3.
Więc myślę że na obchodzie zapadnie decyzja o przekazaniu mnie na porodowke. Trochę się boję...

Chyba pelnia u mnie zadziałała:P

Oo pierwsze "wody" za płoty
Z jednej strony biedna jesteś, że tyle w tym szpitalu a z drugiej to dobrze, że na miejscu się poród rozkręca a nie np w tramwaju
Trzymam kciuki- jesteś dzielna

[Monanka83]

Kaylla, cudownie! !!! Maluch wie ze czwartki są u was magiczne i czekał sobie tylko jeszcze jeden tydzień żeby podbudowac napięcie )) rodzimy z Tobą mała!

[pluszowy_kot]

kaylla, super, że zaczyna się dziać - posiedzicie jeszcze kilka dni i już będziesz w domu

U mnie noc względnie spokojna, chociaż cały wieczór zastanawiałam się, czy to co czuję to prężenie się kociaka w brzuchu czy może jednak jakieś skurcze?
Rano tylko nerwowo - znowu nam psiula na kanapę siknęła...ja już obstawiam, że ona czuje, że coś się kroi i jesteśmy podenerwowani i też reaguje. Weterynarz wczoraj nam z wynikami moczu napisał, że sugeruje dalsze zakwaszanie (więc jeszcze jedną partię leków), ewentualnie usg pęcherza. Pojadę dziś i pogadam o sprawie.

W ogóle mój syndrom wicia gniazda przejawia się w działaniu...poza domem! Przerejestrować samochód? Ja pojadę, ja! Przecież mogę rano i załatwię jak luźno będzie! Odstawić do ASO na założenie gazu? No przecież ja pojadę, tylko niech tata pojedzie ze mną drugim samochodem, żebym miała jak wrócić! Spytać weta o psie sprawy? Pojadę, a jakże!
A w ogóle to jak ogarnę urząd i weta to jadę robić pierogi - wczoraj zrobiłam zakupy na farsz z mięsem, z kapustą i pieczarkami i ruskie, mama już farsze mi zrobiła, dziś będę kleić. Ale żeby nie było - ciasto sobie w maszynie wyrobię, nie będę go gniotła ręcznie

[Mad_lenka]

A i dzień dobry wszystkim słońce świeci - pięknie jest.

[Monanka83]

Na tlc, ale teraz się już skończyła.

Zagniotlam w końcu to ciasto na pierogi i będę działała bo już mi się po nocach śnią że zaczęłam i nie skończyłam.
Mam jeszcze plan na zapowiedzenia się w przychodni z Nineczką i wizyta na 15.30 u mojego prowadzącego. Ciekawa jestem jaka jest jego wróżba dla nas

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Napisane przez pluszowy_kot

kaylla, super, że zaczyna się dziać - posiedzicie jeszcze kilka dni i już będziesz w domu

U mnie noc względnie spokojna, chociaż cały wieczór zastanawiałam się, czy to co czuję to prężenie się kociaka w brzuchu czy może jednak jakieś skurcze?
Rano tylko nerwowo - znowu nam psiula na kanapę siknęła...ja już obstawiam, że ona czuje, że coś się kroi i jesteśmy podenerwowani i też reaguje. Weterynarz wczoraj nam z wynikami moczu napisał, że sugeruje dalsze zakwaszanie (więc jeszcze jedną partię leków), ewentualnie usg pęcherza. Pojadę dziś i pogadam o sprawie.

W ogóle mój syndrom wicia gniazda przejawia się w działaniu...poza domem! Przerejestrować samochód? Ja pojadę, ja! Przecież mogę rano i załatwię jak luźno będzie! Odstawić do ASO na założenie gazu? No przecież ja pojadę, tylko niech tata pojedzie ze mną drugim samochodem, żebym miała jak wrócić! Spytać weta o psie sprawy? Pojadę, a jakże!
A w ogóle to jak ogarnę urząd i weta to jadę robić pierogi - wczoraj zrobiłam zakupy na farsz z mięsem, z kapustą i pieczarkami i ruskie, mama już farsze mi zrobiła, dziś będę kleić. Ale żeby nie było - ciasto sobie w maszynie wyrobię, nie będę go gniotła ręcznie

Ja ugniotlam recyma w ramach gimnastyki porannej

[RosesAreRed]

Kaylla super wiesci! Mala juz miala dosc czekania na decyzje lekarzy. Trzymam kciuki i czekamy na kolejne wiesci

[konsternacja]

Bry
Nie nadrabiam.

Dzis o 4:10 przyszla na swiat moja coreczka przez cc

[paulllina91]

Kaylla super juz dziś będziesz tulic maleństwo!
Powodzenia!

[Iwonia27]

Kaylla aaaa super walka o podium zacięta Powodzenia!
Dzewczyny i ja się podnoszę z wyra, wczoraj ugotowałam ziemniaki dzis dodam syra i będę lepić. Nie mam maszynerii musze ręcoma nie znoszę tego.
Ciekawe ile ponalepiamy hehe
AnneMariie jak po nocy?

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Napisane przez konsternacja

Bry

Nie nadrabiam.



Dzis o 4:10 przyszla na swiat moja coreczka przez cc

Cooooo????
Aaaaaa
Graaaaatuuuuluuujeee ️

[kaylla]

Napisane przez konsternacja

Bry
Nie nadrabiam.

Dzis o 4:10 przyszla na swiat moja coreczka przez cc

Gratulacje

[Iwonia27]

Ale jak to tak juz???

[Mad_lenka]

Napisane przez konsternacja

Bry

Nie nadrabiam.



Dzis o 4:10 przyszla na swiat moja coreczka przez cc

Gratulacje!!!!!!! wspaniała wiadomość!