Mamy styczniowe 2017

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Też słyszałam, ze ciężko z miejscami nad morzem. Zresztą szukałam na początku miesiąca i nic ciekawego nie znalazłam :-/

[wild_girl1]

Napisane przez chupacabra88

Hahah Dostanie łomot albo kupię mu drugą



A już myślałaś z jakiej firmy meble?


Wszystkie tu piszecie, że chudniecie...a ja cholera przytyłam już. Startowałam z wagą 57,5 kg a dziś zobaczyłam 59,4 kg. No prawie 2 kg.

Nie myślałam nad firmą po prostu jak coś nam wpadnie w oko i będzie przystępne cenowo to weźmiemy
Co do wagi to ja na minusie 2 kg jak nie więcej... dzisiaj znów powtórka z rozrywki - co zjem ląduje w kibelku... nie wiem czy to wina tego że rano jagody jadłam... staram się żeby coś było w brzuchu ale ciężka sprawa... zaraz spróbuje płatki z mlekiem zjeść może wejdą. Jak te wymioty się utrzymają to może przy kolejnej wizycie gin jakiś środek mi przepisze... chociaż mam cichą nadzieję że niebawem to ustąpi... dzisiaj wg usg 11t 2d ...oby do 14 tyg. Może przejdzie...

[furjatka]

Ja niby znów jestem dokładnie tej wagi co przed ciążą ale co z tego - uda to mam jak parówki, ręce to samo. Brzuch niech sobie rośnie. Podejrzewam że od braku ćwiczeń "schudlam" w mięśniach, za to tłuszczu przybyło który jest widoczny. I co z tego ze waga stoi jak widzę ze się rozrastam.

Za dwie godziny gin... proszę o kciuki bo trochę stresik mam

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[iwona335]

Napisane przez NiEBiE

Dzięki za pierwsze propozycje. będę myśleć.
Nadia Świnoujście jest super, ale dla nas jednak za daleko, żeby jechac na dwie, trzy noce. Celuje bardziej na okolicę trójmiasta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Polecam Chlapowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[camilla21]

Cześć dziewczyny!
I ktora doczekała sie. Juz zastrzyku eneergii ?
Ja od wczoraj chodze i sprzatam, dzisiaj nawet pierogi nalepilaam i to ddwa rodzaje
Mezowi ruskie, bo on na sloddko noe jada, a sobie z jagodami.. pimylam, oprzatnelam mieszkanko i wybierac sie czas. Do pracy... a dzisian wraca mezus z delegacji to zadowolony bedzie ze jego ulubionee danie na kolacje

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[furjatka]

Wysyłam kuriera po pierogi!!!!!!!!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Aaaale naklikałyście!

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62359561]Ja już po wizycie. Dzieć ma ok. 8 cm. Nie zapamiętałam dobrze, a na moim zdjęciu nie ma wymiarów. Za to rączki i nóżki są, fałd karkowy w normie, kość nosowa jest serduszko bije [/QUOTE]Kawał dziecia

Napisane przez Lidka99

Mnie też już korci żeby coś kupić ale postanowiłam że poczekam do 20tc chociaż wątpię że jeszcze tyle wytrzymam

Ja podobnie, no i najpierw chcę być pewna płci

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62407476]Dla mnie wyjściowym terminem jest termin wg ostatniej miesiączki. Wszystkie z kolejnych USG są tylko poglądowe [/QUOTE]Ja tak samo, wg ostatniej miesiączki, ale USG pokazują bardzo zbliżone daty.

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62410691]Ja jestem z 23 grudnia, więc kto wie czy nie będziemy razem obchodzić urodzin [/QUOTE]Ostatnio moja znajoma urodziła we własne urodziny Za to ja mam termin dokładnie na urodziny mojej mamy :P

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62422251]Ja zaczynam rzucać propozycjami imion mężowi i żadne mu się nie podoba. póki co przoduje Wojtuś i Kalina [/QUOTE]Wojtuś wyrośnie na dobrego chłopa, polecam, mój mąż to Wojciech U nas Tomek albo Wiktoria na pewno

Napisane przez furjatka

Wysyłam kuriera po pierogi!!!!!!!!

Ja też, po oba rodzaje!


Byłam dziś u lekarza na NFZ po skierowanie na badania tarczycy, wg niego to mit z tymi zaniżonymi normami w ciąży i moim wynikiem 3,57 nie powinnam się przejmować Co lekarz to inna opinia... No, ale dał skierowania, wyśmiał mnie, że niepotrzebnie biorę Euthyrox, a ja i tak ciekawa jestem, ile (i czy w ogóle spadło) przez 3 tygodnie brania leków. Jutro idę na badania krwi, a w czwartek 7 lipca mam lekarza prywatnie i takie dokładniejsze USG zamiast prenatalnych.
Co do wagi, u mnie znowu w dół 1,5kg w dwa tygodnie, łącznie prawie 5kg zrzuciłam, ale bardzo mnie to cieszy Z 86kg zeszłam na 81,4kg - nadal spora nadwaga, ale daje nadzieję, że nie skończę jako ciężarny wieloryb

[wild_girl1]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62440351]Aaaale naklikałyście!

Kawał dziecia

Ja podobnie, no i najpierw chcę być pewna płci

Ja tak samo, wg ostatniej miesiączki, ale USG pokazują bardzo zbliżone daty.

Ostatnio moja znajoma urodziła we własne urodziny Za to ja mam termin dokładnie na urodziny mojej mamy :P

Wojtuś wyrośnie na dobrego chłopa, polecam, mój mąż to Wojciech U nas Tomek albo Wiktoria na pewno


Ja też, po oba rodzaje!


Byłam dziś u lekarza na NFZ po skierowanie na badania tarczycy, wg niego to mit z tymi zaniżonymi normami w ciąży i moim wynikiem 3,57 nie powinnam się przejmować Co lekarz to inna opinia... No, ale dał skierowania, wyśmiał mnie, że niepotrzebnie biorę Euthyrox, a ja i tak ciekawa jestem, ile (i czy w ogóle spadło) przez 3 tygodnie brania leków. Jutro idę na badania krwi, a w czwartek 7 lipca mam lekarza prywatnie i takie dokładniejsze USG zamiast prenatalnych.
Co do wagi, u mnie znowu w dół 1,5kg w dwa tygodnie, łącznie prawie 5kg zrzuciłam, ale bardzo mnie to cieszy Z 86kg zeszłam na 81,4kg - nadal spora nadwaga, ale daje nadzieję, że nie skończę jako ciężarny wieloryb [/QUOTE]
ja byłam już chyba u 4 lekarzy i wszyscy zgodnie twierdzili że moje Tsh jest w normie i nie potrzeba nic brać a mam 3,1... powiedzieli, że niepotrzebnie sie nakręcam... nie wiem może w większych miastach mają inne podejście...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez wild_girl1

ja byłam już chyba u 4 lekarzy i wszyscy zgodnie twierdzili że moje Tsh jest w normie i nie potrzeba nic brać a mam 3,1... powiedzieli, że niepotrzebnie sie nakręcam... nie wiem może w większych miastach mają inne podejście...

Ja chodzę w Toruniu. Albo kwestia czy NFZ czy prywatnie Na NFZ nie widzą problemu, a prywatnie lekarz straszył głupim dzieckiem I oczywiście polecał znajomą endokrynolog, też rzecz jasna prywatnie...

[wild_girl1]

Przed momentem znów odwiedziłam kibelek... już nawet nie wiem który raz dzisiaj. Mam już dość... miałam sprawy dzisiaj pozałatwiać a tu połowa dnia w kibelku
A pamiętam jak pisałam tu, że żadnych dolegliwości nie mam... to mnie pokarało

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62440626]Ja chodzę w Toruniu. Albo kwestia czy NFZ czy prywatnie Na NFZ nie widzą problemu, a prywatnie lekarz straszył głupim dzieckiem I oczywiście polecał znajomą endokrynolog, też rzecz jasna prywatnie...[/QUOTE]
No właśnie byłam u 2 lekarzy na nfz a 2 prywatnie... w moim mieście chyba takie podejście.... swoją drogą szwagierka cała ciąże miała w granicach TSH 4,6 a urodziła zdrowego chłoczyka...

[NataliaMB]

ja mialam TSH 3,9 i endokrynolog zwiekszyla mi dawkę z 50 do 75 euthyroxu.Ginekolog tez mi mowil że mam za wysokie jeszcze.
Myśle że po to są podawane normy dla kobiet w ciąży,żeby jednak wyregulować TSH jeśli jest wyższe...

[wild_girl1]

Napisane przez NataliaMB

ja mialam TSH 3,9 i endokrynolog zwiekszyla mi dawkę z 50 do 75 euthyroxu.Ginekolog tez mi mowil że mam za wysokie jeszcze.
Myśle że po to są podawane normy dla kobiet w ciąży,żeby jednak wyregulować TSH jeśli jest wyższe...

U mnie norma szpitalna na wynikach dla kobiet w ciąży jest właśnie 3,9...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez wild_girl1

U mnie norma szpitalna na wynikach dla kobiet w ciąży jest właśnie 3,9...

U mnie górna granica normy to 4.0, bez rozdzielenia na ciążę i nieciążę... Ten dzisiejszy lekarz twierdzi, że nie ma sensu tego rozdzielać, norma to norma. No ale będę brać tę małą dawkę, niech choć trochę spadnie.

[wild_girl1]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62441216]U mnie górna granica normy to 4.0, bez rozdzielenia na ciążę i nieciążę... Ten dzisiejszy lekarz twierdzi, że nie ma sensu tego rozdzielać, norma to norma. No ale będę brać tę małą dawkę, niech choć trochę spadnie.[/QUOTE]
U mnie właśnie było napisane dla kobiet w ciąży. Pewnie, że jak już masz tabletki to bierz ale też nie dajmy się zwariować, bo jeszcze gorszej krzywdy narobimy zamartwianiem sie.

[chupacabra88]

Napisane przez furjatka

J
Za dwie godziny gin... proszę o kciuki bo trochę stresik mam

a co do TSHa. Ja zbiłam, ale znów mi podskoczyło do 2,6. Moja gin powiedziała, że to wynik ok. A jak poszłam do endo to że to już górna granica dla kobiet w ciąży i zwiększył dawkę. Co lekarz to opinia inna.

[cornflower_girl]

Napisane przez furjatka

Hahahah ale chyba nie myśli że sama wybierze imię?

Myśli, że zrobi incepcję. Nie ma mowy, żadna jej propozycja
nam się nie podobała. Wyśmiała nasze propozycje...

Napisane przez nadia_85

No ja juz po wizycie prawdopodobnie bedzie synek choc lekarz zastrzegł ze na tym etapie ciezko w 100 pr powiedzieć

Gratuluję

Napisane przez NiEBiE

Dziewczyny, polecicie mi jakieś fajne miejsce nad polskim morzem na kilkudniowy wyjazd?

Nie jestem wielką fanką polskiego morza, ale w tym roku wyjazd za granicę odpada, a nie wyobrażam sobie nigdzie nie pojechać...

Nam też chodzi po głowie polskie morze - nefrolog zasugerowała, że dla młodego odpadają baseny i stojące zbiorniki wodne...

Napisane przez pequenina_

Kojec? Wygodnie się na nim śpi? Ja myślałam, że kojec to jest taka ograniczona przestrzeń dla psa/dziecka. Jak można na nim spać? :P

Firma nazywa to kojcem - w praktyce to bardzo wygodna i ogromna rozmiarowo poducha w kształcie litery C. Jest świetna przy rosnącym brzuchu.

Napisane przez wild_girl1

Nie myślałam nad firmą po prostu jak coś nam wpadnie w oko i będzie przystępne cenowo to weźmiemy
Co do wagi to ja na minusie 2 kg jak nie więcej... dzisiaj znów powtórka z rozrywki - co zjem ląduje w kibelku... nie wiem czy to wina tego że rano jagody jadłam... staram się żeby coś było w brzuchu ale ciężka sprawa... zaraz spróbuje płatki z mlekiem zjeść może wejdą. Jak te wymioty się utrzymają to może przy kolejnej wizycie gin jakiś środek mi przepisze... chociaż mam cichą nadzieję że niebawem to ustąpi... dzisiaj wg usg 11t 2d ...oby do 14 tyg. Może przejdzie...

Moja gin mówiła, że po 10tc jest bezpiecznie i zapisuje leki. W
aptece jest dostępny Prevomit (bez recepty).

Napisane przez furjatka

Ja niby znów jestem dokładnie tej wagi co przed ciążą ale co z tego - uda to mam jak parówki, ręce to samo. Brzuch niech sobie rośnie. Podejrzewam że od braku ćwiczeń "schudlam" w mięśniach, za to tłuszczu przybyło który jest widoczny. I co z tego ze waga stoi jak widzę ze się rozrastam.

Za dwie godziny gin... proszę o kciuki bo trochę stresik mam

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Powodzenia

Napisane przez camilla21

Cześć dziewczyny!
I ktora doczekała sie. Juz zastrzyku eneergii ?

Szczęściara Ja jestem zdechła, obstawiam wyniki tarczycowe

Napisane przez wild_girl1

ja byłam już chyba u 4 lekarzy i wszyscy zgodnie twierdzili że moje Tsh jest w normie i nie potrzeba nic brać a mam 3,1... powiedzieli, że niepotrzebnie sie nakręcam... nie wiem może w większych miastach mają inne podejście...

Kwestia lekarzy, a nie miasta.
Ja mam jasno powiedziane, że TSH do 1,5. Bierzesz witaminy z jodem? Dziecko bardzo tego potrzebuje.

Napisane przez wild_girl1

No właśnie byłam u 2 lekarzy na nfz a 2 prywatnie... w moim mieście chyba takie podejście.... swoją drogą szwagierka cała ciąże miała w granicach TSH 4,6 a urodziła zdrowego chłoczyka...

Ja obecnie mimo leków mam 4,5 i nie mam na nic siły. Wczesniej wahało się między 7,1 a 0,5, mimo zwyżek dziecko zdrowe. Ale tycie, senność, zmęczenie - nie polecam...

[furjatka]

Po wizycie - dzidziuś młodszy wg usg 8w5d a wg miesiączki 9w6d. Malutki taki ale lekarz kazał się nie martwić powiedział ze wszystko ok. Ale słyszałam serduszko, widziałam główkę rączki nóżki brzuszek.... 😍

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[NiEBiE]

Furjatko, podoba mi się, że się tym nie martwisz. W końcu lekarz wie najlepiej. masz fotkę, żeby się pochwalić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kurde, muszę zaraz jechać do teściów na mecz, a leje deszcz... Przydałoby się jakieś jeździdełko Liczyłam, że teściowie zadzwonią, że może po mnie jednak przyjadą, ale cisza

[cicha1990]

Ja w 1ciazy startowalam z 54kg. Przytylam w ciazy 25kg. We wtorek prawie rok po porodzie waga 55 wiec startuje z kg wiecej..obym tylko znowu tyle nie przytyla..

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez furjatka

Po wizycie - dzidziuś młodszy wg usg 8w5d a wg miesiączki 9w6d. Malutki taki ale lekarz kazał się nie martwić powiedział ze wszystko ok. Ale słyszałam serduszko, widziałam główkę rączki nóżki brzuszek.... 😍

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Ooo to podobnie jak u mnie tylko ja sie troszke martwie bo okresy mialam w miare regularnie itd ale po prenatalnym 22lipca sie uspokoje mam nadzieje moze dzidzius bedzie poprostu drobniejszy

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

Furjatko, podoba mi się, że się tym nie martwisz. W końcu lekarz wie najlepiej. masz fotkę, żeby się pochwalić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co moja wiedza zbyt mała żeby się zamartwiac a lekarz naprawdę nie przyłożył wagi do tej różnicy. Zresztą ja miałam mocno nieregularne okresy. A poza tym my z mężem niewysocy

Fotkę mam w domu a jestem na meczu teraz ;-) ale dzidzia po mamie niefotogeniczna - na usg wyglądał ślicznie a zdjęcie cykniete w momencie jak się zlala główka z ciałkiem żółtym (czy jak to się nazywa) i małe wygląda jak jednorozec

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez cicha1990

Ja w 1ciazy startowalam z 54kg. Przytylam w ciazy 25kg. We wtorek prawie rok po porodzie waga 55 wiec startuje z kg wiecej..obym tylko znowu tyle nie przytyla..

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



Ooo to podobnie jak u mnie tylko ja sie troszke martwie bo okresy mialam w miare regularnie itd ale po prenatalnym 22lipca sie uspokoje mam nadzieje moze dzidzius bedzie poprostu drobniejszy

Mnie powiedział lekarz ze spokojnie, nadrobi i chyba jednak się decydujemy na prenatalne tez. I polecają nam żeby też od razu z krwi robić.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[NiEBiE]

Skoro wygląda jak jednorożec, to tym bardziej

A to mój Bąbel z wtorku



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dontbesoshine]

Czesc dziewczyny staram sie byc na biezaco, ale nie mialam telefonu, a bardzo nie lubiw korzystac z forum na komputerze, bo wszystko jest takie malo czytelne. We wtorek powitalismy juz 14 tydzien, niby tak wolno a jednak juz za chwile bedzie 20, potem 30. Szybko leci, ale troszke sie dluzy. Wczoraj poczulam pierwszy raz mojego maluszka, wiadomo nie tak soczyscie jak to jest pozniej, ale poczulam, ze ktos jednak juz zamieszkuje moj brzuch i wcale nie jest taki maly, bo za pewne ma juz z 10 cm z moim tż ostatnio bardzo dobrzs sie uklada, nawet pozwala mi sie spotkac z kolegami (a to straszny zazdrosnik). Jedyne co dzisiaj mnie denerwuje to, to, ze jest mi niedobrze... A dawno tak nie bylo. Juz sie przyzwyczailam tylko do zmeczenia i braku objawow, a tu prawie i tulilabym kibelek, ale obylo sie na szczescie, chociaz teraz jest mi tak niedobrze, ze chetnie zwymiotowalabym wszystko co dzisiaj zjadlam (a jest tego malo, bo nie mam zbyt apetytu). Gratuluje wszyatkich wizyt i zdjec ! 😍😘😘 a teraz kibicujmy ! Jak wygraja moj facet przebiegnie nago po ulicy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Nowe mamusie juz dopisane

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez dontbesoshine

Czesc dziewczyny staram sie byc na biezaco, ale nie mialam telefonu, a bardzo nie lubiw korzystac z forum na komputerze, bo wszystko jest takie malo czytelne. We wtorek powitalismy juz 14 tydzien, niby tak wolno a jednak juz za chwile bedzie 20, potem 30. Szybko leci, ale troszke sie dluzy. Wczoraj poczulam pierwszy raz mojego maluszka, wiadomo nie tak soczyscie jak to jest pozniej, ale poczulam, ze ktos jednak juz zamieszkuje moj brzuch i wcale nie jest taki maly, bo za pewne ma juz z 10 cm z moim tż ostatnio bardzo dobrzs sie uklada, nawet pozwala mi sie spotkac z kolegami (a to straszny zazdrosnik). Jedyne co dzisiaj mnie denerwuje to, to, ze jest mi niedobrze... A dawno tak nie bylo. Juz sie przyzwyczailam tylko do zmeczenia i braku objawow, a tu prawie i tulilabym kibelek, ale obylo sie na szczescie, chociaz teraz jest mi tak niedobrze, ze chetnie zwymiotowalabym wszystko co dzisiaj zjadlam (a jest tego malo, bo nie mam zbyt apetytu). Gratuluje wszyatkich wizyt i zdjec ! ������ a teraz kibicujmy ! Jak wygraja moj facet przebiegnie nago po ulicy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Nowe mamusie juz dopisane

Z tymi 10cm trochę chyba przesadziłaś A może nie? Dla mnie to kosmos jak Bąbelek teraz rośnie, ja na USG w przyszły czwartek przewiduje jakieś 6cm, a to będzie koniec 13tc.
Ale też momentami czuję takie "plumknięcie" w brzuchu i czuję, że to nie jelita itd

Dziś założyłam długą sukienkę i wszyscy mi mówili, że widać już, że brzuszek ma już zupełnie inny kształt

[Lidka99]

Napisane przez furjatka

Po wizycie - dzidziuś młodszy wg usg 8w5d a wg miesiączki 9w6d. Malutki taki ale lekarz kazał się nie martwić powiedział ze wszystko ok. Ale słyszałam serduszko, widziałam główkę rączki nóżki brzuszek.... 😍

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Super że wszystko ok

Napisane przez NiEBiE

Skoro wygląda jak jednorożec, to tym bardziej

A to mój Bąbel z wtorku



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cudowny widok, uwielbiam oglądać zdjęcia usg

[dontbesoshine]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62459456]Z tymi 10cm trochę chyba przesadziłaś A może nie? Dla mnie to kosmos jak Bąbelek teraz rośnie, ja na USG w przyszły czwartek przewiduje jakieś 6cm, a to będzie koniec 13tc.
Ale też momentami czuję takie "plumknięcie" w brzuchu i czuję, że to nie jelita itd

Dziś założyłam długą sukienkę i wszyscy mi mówili, że widać już, że brzuszek ma już zupełnie inny kształt [/QUOTE]
Pewnie, ze przesadzilam, ale zaokraglilam, bo 9/10 cm co za roznica i tak to juz duzo, dopiero mial z 3 cm. Ahh
No smieszne jest takie bulgotanie, ale daje juz duzo satysfakcji

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Ja w 13 tc mialam 8,6 cm. Niby w normie, ale ginekolog na poczatku nie byl pewien czy to 13 tc niby usg mialam tydzien temu, to juz nie moge sie doczekac nastepnej wizyty, chcialabym go/ją ciagle ogladac i juz dowiedziec sie jakie ubranka mam kupowac.
A moj tż gada do brzucha i nazywa go malym Adasiem (bo sam ma na imie Adam)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadia_85]

Chyba nie przesadziłaś bo ja byłam wczoraj na usg i mały ma 12 cm a tez mam 14 tydzień i to podobno norma
Chyba chłopak sie na golasa nie przebiegł ale i tak mecz fajny a Polska daleko zaszła

[dontbesoshine]

Napisane przez nadia_85

Chyba nie przesadziłaś bo ja byłam wczoraj na usg i mały ma 12 cm a tez mam 14 tydzień i to podobno norma
Chyba chłopak sie na golasa nie przebiegł ale i tak mecz fajny a Polska daleko zaszła

O no widzisz a widzialas plec czy dzidzia sie nie chce ujawnic? Moze nie chcesz znac, niektorzy lubia niesniespodzianki
No nie przebiegl, ale trudno, mecz byl bardzo wyrownany, poziom naszych zawodnikow naprawde jest ogromny, skoro zremisowalismy z Portugalia, a wczesniej 0:0 z Niemcami

[obca7]

hej
Dawno mnie tutaj nie było Z dzidzią wszystko ok minęły mi mdłości i wymioty, jestem 8 kg na minusie Aczkolwiek apetyt wraca to pewnie nadrobię
Tak czytałam co ostatnio pisałyście wybaczcie, ze nie cytuję ale za dużo tego i tak w skrócie napiszę
Co do tsh to wg endokrynologów co ja chodziłam(było ich 3) to każdy mówi, ze w ciąży tsh powinno być na poziomie 2-2,5. I, że normy w laboratoriach powinny być dawno zmienione, bo te są z kosmosu.
U nas remont mały tez się szykuje-będziemy odświeżać-malować pokój i małe przemeblowanie robić i to chyba na tyle W tym roku zaczęliśmy też budowę domu i teraz wszystko wokół tego się kręci
Imiona też mamy wstępnie wybrane-Wojtuś albo Aleksandra Tym razem mąż wybierał, bo ja wybrałam dla synka
I zaciskam nogi żeby maleństwo urodziło się w styczniu-tak jak synek ja i mój mąż

[dontbesoshine]

Napisane przez obca7

hej
Dawno mnie tutaj nie było Z dzidzią wszystko ok minęły mi mdłości i wymioty, jestem 8 kg na minusie Aczkolwiek apetyt wraca to pewnie nadrobię
Tak czytałam co ostatnio pisałyście wybaczcie, ze nie cytuję ale za dużo tego i tak w skrócie napiszę
Co do tsh to wg endokrynologów co ja chodziłam(było ich 3) to każdy mówi, ze w ciąży tsh powinno być na poziomie 2-2,5. I, że normy w laboratoriach powinny być dawno zmienione, bo te są z kosmosu.
U nas remont mały tez się szykuje-będziemy odświeżać-malować pokój i małe przemeblowanie robić i to chyba na tyle W tym roku zaczęliśmy też budowę i teraz wszystko wokół tego się kręci
Imiona też mamy wstępnie wybrane-Wojtuś albo Aleksandra Tym razem mąż wybierał, bo ja wybrałam dla synka
I zaciskam nogi żeby maleństwo urodziło się w styczniu-tak jak synek ja i mój mąż

O jejku, ale super tak wszyscy ze stycznia. Ja mam nadzieje, ze nie urodze w grudniu, bo nie fajnie tak dlugo czekac na urodziny, a wszyskie "styczniaki" podobno sa bardzo inteligentne ah 8 kg na minusie. Ja zawsze wazylam kolo 50 kg, przed ciaza nabralam wiecej kobiecych ksztaltow (bo zawsze bylam patyk) i 54kg to byla norma, a teraz juz prawie 60 kg, ale nie widac tego jakos bardzo, znajomi mowia tylko, ze nogi mi sie powiekszyly, ale mi obojetne ile przytyje, wazne zeby malenstwo mialo d9bre warunki rozwoju. Mi apetyt wlasnie ostatnio znowu odjelo i dzisiaj znowu mi niedobrze