Byłe tableciary plotkary II

[kachula27]

No i juz jestem po imprezce,jeszcze pewnie trwa ale ja juz sie urwalam do domku,bylo fajnie tylko moje dziewczyny troszke sie popily ale ogolnie bylo fajnie

Nikitko to szybkiego powrotu do zdrowka zycze

Justynka fajnie ze juz bedziesz miala meza przy sobie niedlugo,teraz ja zostalam sama bo moj Tzcior pojechal sobie znowu w trase,ale mu zazdroszcze bo tym razem pojechal do Rzymu,chcialam wziac urlopik i jechac z nim ale niestety nie wyszlo a szkoda

Asienko to milego masz kolege i zawsze mozesz na niego liczyc a co naszych staranek to faktycznie chyba za slabo sie staramy,musimy wziac naszych chlopow w obroty hihihi

[kasiasiar]

Cześć kobietki

Kachulko dobrze, ze poszłas na spotkanie i troszke się rozerwałaś A koleżanki to chyba kacyka bedą miała dzisiaj w pracy ???

Nikitko dużo zdrówka życzę

Ray no to teraz pewnie dopiero rozpetałas burzę w rodzinie.Bo teraz to ciocia bedzie wszystkim opowiadać pewnie jaka to rozchwiana przez hormonki ciazowe jesteś. Z doświadczenia wiem, że z ciotkami sie nie wygra, wiec niestety tzreba wziąć poprawkę, ze to taka niereformowalna grupa społeczna :p


No a my sie wczoraj troszke popsztykaliśmy z TZ. Ale to było do przewidzenia. Bo jak jest dobrze, to jest dobrze ale jak sie zaczynają kłopoty np w pracy to niestety prędzej czy póxniej ktoś nie wytrzyma i przeniosą się te napięcia na związek. Takie życie...

Miłego dnia Wam zyczę

[kina2807]

Czesc Kobietki

Kasiasiar suknia mi sie podoba, na prawde jest skromna a zarazem elegancka. gora jest bardzo ladna, juz wyobrazam sobie jak te zdobienia wygladaja w rzeczywistosci. co prawda ja tez wole wieksze wyciecia, ale dla Ciebie taki dekolt moze byc wlasnie najlepszy, zeby nic Ci sie nie wymsknelo podczas tancowania, ramiaczka jak dla duzego biustu tez super i odciaza troche sylwetke. na Twoim miejscu poszlabym chociaz przymierzyc ta suknie, zeby sie przekonac jak bedziesz wygladac w takim kroju i dekolcie, a kupowac przeciez nie musisz. a czy ta konkretna suknia tez jest taka droga, jak te z salonow?

Ray nie warto sie tak denerwowac przez nierzyczliwych ludzi, teraz masz pewnie burze hormonow i wszystko odczuwasz bardziej, ale zaraz maz wroci, Alicja bedzie juz z Wami i zobaczysz wszystko w jasniejszych barwach

Kachulko fajnie, ze sobie poimprezowalas troszke, Tobie i Asi zycze jak najszybszego zafasolkowania

Misiu fajniutka torebka

Dziewczyny,a my z TZtem pojechalismy w sobote do jego rodzicow. Bylo na prawde milo, TZ musila pojechac do warsztatu, wiec ja zostalam sama z tesciowa i sobie poplotkowalysmy troche. Ciesze sie, z e zgadza sie ze mna co do wesela, nauki tanca i baaaaardzo spodobala jej sie suknia, czyli wszystko jest gites. Powiedziala, zebysmy rozgladali sie za obraczkami
a tesciu jak to tesciu, tylko sie pytal kiedy wnuka mu zrobimy, ale mu odpowiedzialam, ze nie moze miec wszystkiego naraz i najpierw slub, a pozniej postaramy sie o wnuka, bo przeciez musze ladnie w sukni na weselu wygladac

Pomidorko moja mama robila w weekend salatke twojego przepisu, dzwonila do mnie pozniej i mowila, z emusiala ja schowac, bo by wszystko zjedli, tak im smakowalo, Twoja salatka robi furore, a juz moja tesciowa sie szykuje, zeby ja zrobic, bo tak sie nasluchala, ze taka pyszna ta salatka, jeszcze raz dziekuje Ci Kochana za przepis

[kasiasiar]

Kiniu no to fajnie, ze chociaz Ty masz fajnych teściów, uwierz mi to ogromne wszystko ułatwia. O ile łatwiejsze byłoby zycie gdyby teściowie a w szczególnosci tesciowe go nie komplikowały

Suknie może i przymierzę ale na razie jakos nie mam ochoty na nic. Znowu mamy kiepska pogode a i te wszystkie problemy... jakos mi sie odechciewa tego ślubu, przygotowań itp
Co do ceny to podejrzewam, ze może być jeszcze droższa bo szytana zamówienie a i jest to też "projekt autorski" włascicielki sklepu.

[Ray]

hej dziewuszki...

ano hormony mi szaleja teraz... oj szaleja gorzej niz przed okresem jak moj maz wroci to bedie chcial wracac jak mnie poslucha heheehhe.... ale z ciocia to tak bardzo niemila nie bylam bardziejz artobiliwie jej odpowiadalam bo juz na prawde mialam dosc... najgorzej jak ciotki zaczynaja swoje oh i ah doradzac.... cos strasznego...

ja troche zaczynam sie bac porodu.. hehe... jakos do mnie nie dociera ze to coraz blizej nie obejrze sie jak beda walentynki i w zasadzie juz kazda chwila bedzie jak bomba zegarowa hehehe bo kazdy mi przepowiada koniec lutego smieja sie zebym aby w 29 nie trafila bo dziecko co 4 lata urodziny bedzie mialo heheheh

moja mala mnie czasem zadziwia nie moge uwierzyc ale ona normalnie w nocy spi poprzestawialo sie jej cos... kiedys w nocy mi spac nie dawala a teraz spi tak grzecznie ze az czasem zastanwiam sie czy ona zyje doslownie jak sie budze... i ja troche szturcham ale ona aby lekko sie przekreci i dalej spiocha a rano tylko wstane na sniadanie wlacze muzyke i od razu tez sie budzi heheh no prosze byle jej tak zostalo po porodzie



kasia ano tak jest jak w pracy cos nie tak to predzej czy pozniej w domu sie to rozwinie ale po burzy zawsze slonce

kinia ale masz fajnego tescia ze juz wnuczka chce heheh

kachula no w koncu nie napisala ze idzie spax tylko poszla na impreske hehehehe

[kina2807]

Napisane przez kasiasiar

Kiniu no to fajnie, ze chociaz Ty masz fajnych teściów, uwierz mi to ogromne wszystko ułatwia. O ile łatwiejsze byłoby zycie gdyby teściowie a w szczególnosci tesciowe go nie komplikowały

Suknie może i przymierzę ale na razie jakos nie mam ochoty na nic. Znowu mamy kiepska pogode a i te wszystkie problemy... jakos mi sie odechciewa tego ślubu, przygotowań itp
Co do ceny to podejrzewam, ze może być jeszcze droższa bo szytana zamówienie a i jest to też "projekt autorski" włascicielki sklepu.

aha, no to szkoda Kasiu, ze moze byc drozsza, a problemy mina zaraz i znowu zachce Ci sie przygotowan
jesli chodzi o tesciowa, to jak na razie jest do rany przyloz, mam tylko nadzieje, ze sie nie zepsuje

[kina2807]

Ray czasem trzeba troche takim ciotko przygadac, w zartach ale tak, zeby zrozumialy, ze nie powinny tak sie do Ciebie odnosic
fajnie, ze mala spi w nocy, daj Boze, zeby jej tak zostalo po urodzeniu

a tesciu to juz od kilku lat gada o wnuku, nie moze sie juz bidny doczekac, a my tylko ciagle mu mowimy, ze jeszcze to jeszcze tamto,a dopiero pozniej wnuk, no ale juz po slubie mam nadzieje, ze dlugo nie bedzie musial czekac, bo rzucam tabsy i niech sie dzieje wola nieba

[kasiasiar]

Ray bo córcia siły juz pewnie zaczyna do porodu zbierać. A i miejsca na figielki ma juz mało, tylko ścisnieta taka sobie u mamausi siedzi
Juz niedługo w realu pokaze to, co w brzuszku trenowała MOze to jakas tancerka lub gimnastyczka bedzie????

[Ray]

a nie wiem hehe jak tylko muzyka leci to ta wigibasy robi hehehe... jak cisza to spi jakso sie tak nauczyla hehe najlepiej jak kilka osob mowi cos naraz heheh wyglada to tak jak by ona tez cos chciala powiedziec i stuka ze tu tez jest hehehe

daj Boze niech jej zostanie to spanie w nocy

[kasiasiar]

Ray podjełas juz jakas decyzje w sprawie magisterki?

[kina2807]

Misiu widze Cie na dole
co u Ciebie slychac?

[kina2807]

Misia gdzies uciekla, Marcelka widze na dole jest, ale tez jakas cicha dzisiaj co z Wami dziewczyny

[zgadnij_MS]

Dzień dobry dziewczynki

Ray tak to juz jest z rodzinka, babciami i ciociami... Myślą, że jak 20 lat temu bylo tak to i teraz do końca ich zycia tez powinno byc tak jak wtedy kiedy one rodzily... Po prostu roznica pokolej... My jestesmy dostosowani do bardziej nowoczesnych metod a one maja swoj swiat i ciezko by bylo to zmienic... Tak jak ciaza, kiedys nie bylo takiego dosteu do USG a teraz?? np. 3D, jak dobrze kojarze... Tak samo z chodzeniem czy praca, jak one zawsze pracowaly to juz maja swoj maly stereotyp, ze nie ma zagrozenia ciazy, po prostu trzeba pracowac, bo one pracowaly...

Kinia widze, ze jako jedyna na tesciow nie narzekasz chociaz Nikitka i Kachulka tez nic zlego o tesciach nei mowia jak widac, nie zawsze jest tak zle jakby moglo sie wydawac i z tesciami mozna zyc w zgodzie

Kachulko widzisz i sie odprezylas teraz poczekasz na TŻ i bedziesz go wykorzystywac, zeby slicznie zaowocowalo tak samo i Asia z tym, ze ona ma go na codzien

Kasiasiar zycze, zebyscie sie szybko dogadali i zobaczysz, ze i Wam wyjdzie sloneczko aaa potem beda obfite przygotowania slubne

[Ray]

kasia tak... rozmawialam o tym tez z mezem i tez uwaza ze to najlepsze wyjscie... bede ponownie wybierac temat i zaraz potem od marca biore pol roczna dziekanke... w tym czasie na spokojnie kiedy bede mogla pozbieram sobie materialy cos sama nabazgram a od pazdziernika bede chodzic na spotkania i pisac mala bedzie miala pol roku wiec nie bedzie potrzebowac mnie tak bardzo i bedzie mogla zostac z babcia na dluzej czy z mezem... juz nie bedzie tak uwiaza do cyca bo zawsze jaks zupke je czy soczek wypije albo jej sciagne w butelke i sie zabawi juz...

a tak nie dosc ze musialabym zaplacic za przedluzenie pisania pracy to jestem pewna ze nie napisalabym wiele... pewnie da sie to zrobic ale po co mam sie zabijac??? miedzy cyckiem, nieprzespana noca a pisaniem pracy... pol roku juz mnie nie zbawi... i tak nie pracuje siedze w domu a do pracy pojde zapewne jak mala bedzie miala jakos kolo roku wiec na spokojnie sobie wszystko dokoncze z nowym tematem bo moj maz tez uwaza ze ten promotor jest do niczego... sam takiego kiedys mial zmienil i od razu napisal prace bez wiekszych problemow .. obronil sie i teraz ma super pracke takze licze ze i mi sie uda musi

na pewno po pol roku nie oleje szkoly bo wiem ze mam motywacje swoje dziecko i musze myec o jego utrzymaniuw w zwiazku z czym bede chciala skonczyc szkole

[ja22]

cześć Dziewczynki.
Nie mam ostatnio czasu was podczytać ale jeszcze nadrobie zaległości.
Coś mi wizazyk szwankuje dlatego podaje wam linki do przełomowych maluszków gdzie są zamieszczone zdjęcia z wczorajszego chrztu Amelii

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=227638&page=8

[zgadnij_MS]

Napisane przez ja22

cześć Dziewczynki.
Nie mam ostatnio czasu was podczytać ale jeszcze nadrobie zaległości.
Coś mi wizazyk szwankuje dlatego podaje wam linki do przełomowych maluszków gdzie są zamieszczone zdjęcia z wczorajszego chrztu Amelii

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=227638&page=8

Ja22 ślicznie malutka wygladala wiazania w bucikach pod kolor kostiumiku malutka slicznotka jeszcze taki pyszniutki torscik mniammmmmmmmm

[zgadnij_MS]

Napisane przez Ray

kasia tak... rozmawialam o tym tez z mezem i tez uwaza ze to najlepsze wyjscie... bede ponownie wybierac temat i zaraz potem od marca biore pol roczna dziekanke... w tym czasie na spokojnie kiedy bede mogla pozbieram sobie materialy cos sama nabazgram a od pazdziernika bede chodzic na spotkania i pisac mala bedzie miala pol roku wiec nie bedzie potrzebowac mnie tak bardzo i bedzie mogla zostac z babcia na dluzej czy z mezem... juz nie bedzie tak uwiaza do cyca bo zawsze jaks zupke je czy soczek wypije albo jej sciagne w butelke i sie zabawi juz...

a tak nie dosc ze musialabym zaplacic za przedluzenie pisania pracy to jestem pewna ze nie napisalabym wiele... pewnie da sie to zrobic ale po co mam sie zabijac??? miedzy cyckiem, nieprzespana noca a pisaniem pracy... pol roku juz mnie nie zbawi... i tak nie pracuje siedze w domu a do pracy pojde zapewne jak mala bedzie miala jakos kolo roku wiec na spokojnie sobie wszystko dokoncze z nowym tematem bo moj maz tez uwaza ze ten promotor jest do niczego... sam takiego kiedys mial zmienil i od razu napisal prace bez wiekszych problemow .. obronil sie i teraz ma super pracke takze licze ze i mi sie uda musi

na pewno po pol roku nie oleje szkoly bo wiem ze mam motywacje swoje dziecko i musze myec o jego utrzymaniuw w zwiazku z czym bede chciala skonczyc szkole

Ray dobra doecyzja... Nie ebdziesz musiala sie z gosciem uzerac... Sam nie wiedzial czego chce, a na dodatek nie wytlumaczyl... Teraz tylko troszke w czasie Ci sie wszystko wydluzy, ale najwazniejsze zebys miala to juz poza soba

[Ray]

no dkladnie zgadnij... juz wole przeciagac to w czasie a miec pewnosc ze napisze niz tak ja teraz praktycznie ciagle od poczatku bo on zmienia zdanie sam nie wie czego chce... najciekawsze jst to ze zadaje mu w kolko te same pytania... tylko zadziwiajace jest to ze na te same pytania odpowiada ciagle inaczej ... do tego spotkania sa raz na 3 mc wiec jak tu cos skonsultowac??? pisze pisze.. a potem okazuje sie ze wszystko zle bo nawet nie mialam wczesniej okazji pojsc pogadac i pokazac omowic.. wiec wole promotora ktory jest raz w tyg w szkole niz takiego pseudo ktorya by kase bierze i do swieta sobie spotkanie zrobi bo musi... szkoda slow na prawde wiem ze nie tylko ja z nim mam problem i inne osoby tez mialy echh

[kasiasiar]

Ray najwazniejsze zebys wybrała taka opcję żeby pasowała Tobie i zeby nie skrzywdzić Maleńkiej. A na gadanie innych nie zwazaj

Karolinko Amelka jest sliczniutka

[zgadnij_MS]

Ja nie wiem skad sie tacy "profesorowie" biora?? Chyba musieli byc niezle gnebieni w czasach swoich studiow i teraz sie wyzywaja na studentach... W koncu maja nad nami przewage... ehhhhhhhhhhhhhhh co za los

[kina2807]

Karolinko sliczna ta Twoja Amelka, a jaka z niej elegantka

[zgadnij_MS]

Wiecie co, czekam od 11 na zlecenia, które ma mi przesłać gość i już się wkurzać zaczynam... Chce wypisac fa a nie mogę, bo przecież wciska mi kit, że mu sie jakiś chochlik wdarł grrrrrrrrrrrrrrrrrr a juz moglabym isc sie uczyc a nie moge...

[kachula27]

Czesc kochane

Karolinko Amelcia sliczna i wyglada juz na duzo starsza dziewczynke a ona dopiero przeciez miesiac skonczyla,wyglada dorosle hihi i jest sliczna

A no Ray wkoncu napisalam ze nie ide spac tylko na impreze hihih

Kinus to po slubie odrazu tabsy odstawiaj i staranko o wnuka specjalnie dla tescia hihih

Marcelko ja nic o tesciach nie mowie bo szkoda jezyla strzepic,znaczy sie tesciowa jest w miare chociaz tez mnie denerwuje bo ona jest najmadrzejsza i zawsze ma racje i musi byc tak jak ona mowi chociaz czesto nie ma racji a mimo to i tak sie upiera ze ja ma a tesciu szkoda gadac .................i wiecej o nim nie bede pisac bo nie chce sobie psuc humoru,a potrafi za skore zalezc i to bardzo,nawet Tz za swoim ojcem nie przepada wiec widzisz jakich ja bede miec tesciow-sama radosc hehehe

Dobra kobietki ja oczywiscie tylko na chwilke wpadlam bo do pracy juz musze wychodzic a jeszcze tak do konca nie uszykowana jestem

Buziaki kochane i milego dzionka zycze

[zgadnij_MS]

Kachulko to zycze spokojnego dzionka w pracy a co do tesciow, hmmm a ja myslalam, ze to tesciowe rzadza a tescie sie podporzadkowuja... Na szczescie z tesciami mieszkac nie bedziesz i to jeden plus

[kasiasiar]

Miłej pracy Kasiu Zajrzyj do nas wieczorkiem

[kina2807]

Kachulko rzucam tabsy po slubie od razu i powoli zaczniemy staranka, zobaczymy ile to u nas potrwa
zycze ci milego dnia w pracy

bylam dzis po tabsy u ginki, na razie do slubu trzeba brac, ale od jakiegos czasu biore tez kwas foliowy razem z tabsem zawsze i dzis kupilam sobie jeszcze belisse, zeby wlosy i skora ladnie wygladaly, musze sie jakos wypieknic do slubu
tylko nie weim teraz, czy skoro wtej belissie jest tez kwas foliowy (niby 100% dziennego zapotrzebowania), to cos sie stanie, jak wezme jeszcze ten kwas foliowy, ktory normalnie lykam?

[mezatka07]

Napisane przez ja22

cześć Dziewczynki.
Nie mam ostatnio czasu was podczytać ale jeszcze nadrobie zaległości.
Coś mi wizazyk szwankuje dlatego podaje wam linki do przełomowych maluszków gdzie są zamieszczone zdjęcia z wczorajszego chrztu Amelii

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=227638&page=8

Karolinko jakie mala miala piekne wdzianko a i mamusia jaka odstrzelona no no dwie slicznotki

[zgadnij_MS]

Napisane przez kina2807

Kachulko rzucam tabsy po slubie od razu i powoli zaczniemy staranka, zobaczymy ile to u nas potrwa
zycze ci milego dnia w pracy

bylam dzis po tabsy u ginki, na razie do slubu trzeba brac, ale od jakiegos czasu biore tez kwas foliowy razem z tabsem zawsze i dzis kupilam sobie jeszcze belisse, zeby wlosy i skora ladnie wygladaly, musze sie jakos wypieknic do slubu
tylko nie weim teraz, czy skoro wtej belissie jest tez kwas foliowy (niby 100% dziennego zapotrzebowania), to cos sie stanie, jak wezme jeszcze ten kwas foliowy, ktory normalnie lykam?

Kinia to moze bierz na zmiane, jak np. skonczysz brac belissie, to skonczysz kwas foliowy, albo bierz co drugi dzien do belissy kwas fioliowy, zeby za duzo moze nie bylo... Skoro tam jest juz 100% dziennej dawki hmmm jak bym tak zrobila, ale dziewczyny wiedza lepiej

[mezatka07]

Napisane przez kachula27

No i juz jestem po imprezce,jeszcze pewnie trwa ale ja juz sie urwalam do domku,bylo fajnie tylko moje dziewczyny troszke sie popily ale ogolnie bylo fajnie

Nikitko to szybkiego powrotu do zdrowka zycze

Justynka fajnie ze juz bedziesz miala meza przy sobie niedlugo,teraz ja zostalam sama bo moj Tzcior pojechal sobie znowu w trase,ale mu zazdroszcze bo tym razem pojechal do Rzymu,chcialam wziac urlopik i jechac z nim ale niestety nie wyszlo a szkoda

Asienko to milego masz kolege i zawsze mozesz na niego liczyc a co naszych staranek to faktycznie chyba za slabo sie staramy,musimy wziac naszych chlopow w obroty hihihi

Kasiulku na szczecie nasze stosunki z tym kolega znowu wrocily do tych jakie mielismy kiedys........ hehe moj maz jest znowu zazdrosny on nie lubi jak ja z innym facetem spedzam tyle czasu, robie zakupy, gotuje, jezdze gdzies itp..... haha

a masz racje, musimy naszych facetow przycisnac troche i wycisnac z nich wszystko co sie da wszystkie soki

Napisane przez kasiasiar

Cześć kobietki

Kachulko dobrze, ze poszłas na spotkanie i troszke się rozerwałaś A koleżanki to chyba kacyka bedą miała dzisiaj w pracy ???

Nikitko dużo zdrówka życzę

Ray no to teraz pewnie dopiero rozpetałas burzę w rodzinie.Bo teraz to ciocia bedzie wszystkim opowiadać pewnie jaka to rozchwiana przez hormonki ciazowe jesteś. Z doświadczenia wiem, że z ciotkami sie nie wygra, wiec niestety tzreba wziąć poprawkę, ze to taka niereformowalna grupa społeczna :p


No a my sie wczoraj troszke popsztykaliśmy z TZ. Ale to było do przewidzenia. Bo jak jest dobrze, to jest dobrze ale jak sie zaczynają kłopoty np w pracy to niestety prędzej czy póxniej ktoś nie wytrzyma i przeniosą się te napięcia na związek. Takie życie...
Milego dnia Wam zycze

Kasiu no my sie tez wlasnie troche popsztykalismy
ale napewno zaraz sie to naprawi, tak jak i u Was i prosze sie tam "stosunkowo" ladnie pogodzic

Napisane przez kina2807

aha, no to szkoda Kasiu, ze moze byc drozsza, a problemy mina zaraz i znowu zachce Ci sie przygotowan
jesli chodzi o tesciowa, to jak na razie jest do rany przyloz, mam tylko nadzieje, ze sie nie zepsuje

Super Kinus, ze mozesz zawsze z tesciowa pogadac a nie jest malym potworkiem ja mam juz zle doswiadczenia ze swoja, ale teraz traktuje mnie normalnie i potrafimy posiedziec we dwie kilka godzin, najesc sie ciasta i pogadac itp wiec nie jest zle

Napisane przez kina2807

Kachulko rzucam tabsy po slubie od razu i powoli zaczniemy staranka, zobaczymy ile to u nas potrwa
zycze ci milego dnia w pracy

bylam dzis po tabsy u ginki, na razie do slubu trzeba brac, ale od jakiegos czasu biore tez kwas foliowy razem z tabsem zawsze i dzis kupilam sobie jeszcze belisse, zeby wlosy i skora ladnie wygladaly, musze sie jakos wypieknic do slubu
tylko nie weim teraz, czy skoro wtej belissie jest tez kwas foliowy (niby 100% dziennego zapotrzebowania), to cos sie stanie, jak wezme jeszcze ten kwas foliowy, ktory normalnie lykam?

Kinus super, ze rzucisz tabsiory to juz niedlugo
a Kiniu ja Ci nic nie doradze z tym kwasem foliowym, ale ja bym brala chyba tylko tyle co masz w tym preparacie do wlosow
wiem, ze nie zaszkodzi jak sie wezmie wiecej, bo niektorym kobietom (np jak u nich samych czy u nich w rodzinie urodzily sie dzieci np z wada cewy nerwowej) to lekarze sami zalecaja wiecej- np 4 razy wiecej niz ja biore
tak jak mowie- ja mysle, ze wystarczy CI to co w tym preparacie, alezeby byc pewna to trzeba by bylo gina spytac

Ray gratuluje podjetej decyzji w sprawie pracy teraz juz sobie na spokojnie napiszesz

Marcelko zycze krotkiego czekania, mam nadzieje, ze facet sie zmobilizuje i przesle wszystko co trzeba

[kina2807]

wlasnie przeczytalam na kwasie foliowym, ze ma 200% dawki (i bierze sie jedna tabletke dziennie, czyli znaczy, ze tyle mozna), a belissa ma 100% dawki dziennej, hmmm.....