Samoopalacze i kosmetyki brązujące

[fructissa]

ja smarowałam nim 3 nocki pod rząd po kąpieli i mam cudnie brązowe nogi :roll eyes: ale wczoraj dałam sobie spokoj (dzisiaj juz smaruje) bo nie chcę żeby efekt był zbyt sztuczny . A z trwałością to jeszcze się nie wypowiem, bo używam od 4 dni

[buzichocho]

Napisane przez fructissa

ja kocham balsam Dove brązująco rozświetlający do karnacji ciemnej. Smaruję tylko nogi- efekty boskie moze chcecie fotke moich nog?

też mam ten balsam w zapasach, jak wypróbuje to dam znać

Napisane przez Vibeska

O ja tam nie robię reklamy ale ten L'Oreal to dla mnie cudo, nie zapchał mnie, a jaki wydajny! te 30 ml mam już 4 miesiące, używam go często na twarz, szyje, dekold i ręce.
Super on jest

ja jesli mam być szczera to loreal słabiej wypada przy autoheliosie.
Opalenizna po autoheliosie trzyma mi sie 3 dni, a po tym lorealu 2.
Loreal co prawda jest wydajny, ale niestety przy czestym stosowaniu zapchał mnie(brazowo pomaranczowe wągry)

Napisane przez _magdzia_

W takim razie nie żałuję że nie kupiłam tego loreala
No ja już zapoatrzyłam się w 3 tubkę effaclaru

Jutro idę po ten rossmannowski bo ja z natury leniwa jestem i nie chce mi się rozsmarowywać zbyt dokładnie samoopalacza na całym ciele więc mam nadzieję że ten w sprayu będzie idealny

Madzia-daj znać jak wyprobujesz, ja po rossmanowski chyba wybiore sie we wtorek bo jutro chyba nie dam rady.
Ja też zaopatrzyłam sie juz w trzecia tube effaclaru, choc przyznam że po tej trzeciej tubce rzezyce sie na effaclar H bo K ładnie mi oczyscił skóre,a le chyba zaczyna mnie wyszuszać

[_magdzia_]

Napisane przez buzichocho

ja jesli mam być szczera to loreal słabiej wypada przy autoheliosie.
Opalenizna po autoheliosie trzyma mi sie 3 dni, a po tym lorealu 2.
Loreal co prawda jest wydajny, ale niestety przy czestym stosowaniu zapchał mnie(brazowo pomaranczowe wągry)



Madzia-daj znać jak wyprobujesz, ja po rossmanowski chyba wybiore sie we wtorek bo jutro chyba nie dam rady.
Ja też zaopatrzyłam sie juz w trzecia tube effaclaru, choc przyznam że po tej trzeciej tubce rzezyce sie na effaclar H bo K ładnie mi oczyscił skóre,a le chyba zaczyna mnie wyszuszać

No właśnie dla mnie również ważna jest trwałość samoopalacza widzę że słuszny wybór z tym autoheliosem

Jak znajdę jutro ten rossmannowski to oczywiście dam znać jak będzie mi się chciało wypróbować go

Ja narazie jeszcze pozostanę przy effaclarze bo do końca nie poradził sobie z moimi wągrami na nosie Kupiłam również AD i stosuję na zmianę z effem- mam nadzieję że coś więcej mi pomoże

[buzichocho]

Napisane przez _magdzia_

No właśnie dla mnie również ważna jest trwałość samoopalacza widzę że słuszny wybór z tym autoheliosem

Jak znajdę jutro ten rossmannowski to oczywiście dam znać jak będzie mi się chciało wypróbować go

Ja narazie jeszcze pozostanę przy effaclarze bo do końca nie poradził sobie z moimi wągrami na nosie Kupiłam również AD i stosuję na zmianę z effem- mam nadzieję że coś więcej mi pomoże

Dla mnie też jest wazna trwałosc samoopalacza
ja boje się rozstania z erffaclarem bo naczytałam sie ze po odstawieniu może pojawić się nawrót zaskórników. Ja z effaclaru jestem w miare zadwolona, zaskórników prawie się pozbyłam (sory za off-top)


Dziewczyny zapomniałam dodać że ten Loreal ublime bronze do twarzy zawiera kwasy AHA, dlatego też juz go nie stosuje i przezuciłam się na autoheliosa.
Przy wrazliwych naczynkowych cerach ponoc AHA niewskazane

[Zuziunia]

Napisane przez fructissa

ja kocham balsam Dove brązująco rozświetlający do karnacji ciemnej. Smaruję tylko nogi- efekty boskie moze chcecie fotke moich nog?

Ja mam ten sam, ale teraz kupiłam bez drobinek. Dawaj fote...
Po 2 uzyciach poszłam na wesele to pytali sie mnie wszyscy czy byłam na solarium hehe
Szkoda tylko, że z trwałością tak sobie.

[_magdzia_]

Napisane przez buzichocho

Dla mnie też jest wazna trwałosc samoopalacza
ja boje się rozstania z erffaclarem bo naczytałam sie ze po odstawieniu może pojawić się nawrót zaskórników. Ja z effaclaru jestem w miare zadwolona, zaskórników prawie się pozbyłam (sory za off-top)


Dziewczyny zapomniałam dodać że ten Loreal ublime bronze do twarzy zawiera kwasy AHA, dlatego też juz go nie stosuje i przezuciłam się na autoheliosa.
Przy wrazliwych naczynkowych cerach ponoc AHA niewskazane

W takim razie l'oreal odpada- moją zmorą są niestety naczynka Chociaż i tak stają się prawie niewidoczne jak wysmaruje się samoopalaczem

[buzichocho]

Napisane przez _magdzia_

W takim razie l'oreal odpada- moją zmorą są niestety naczynka Chociaż i tak stają się prawie niewidoczne jak wysmaruje się samoopalaczem

móją zmora tez sa naczynka i nawet jak uzyje samoopalacza to sa widoczne ale zmówiłam juz na BU peeling z bromelaina i hydrolat rózany moze pomoga


Wogóle dla mnie to troche dziwne dodawać kwasy do samoopalacza
Kwasy przeciez wybielaja...

[ariam4]

Dziewczyny a mi już nikt nie odpowie?

[_magdzia_]

Napisane przez buzichocho

móją zmora tez sa naczynka i nawet jak uzyje samoopalacza to sa widoczne ale zmówiłam juz na BU peeling z bromelaina i hydrolat rózany moze pomoga


Wogóle dla mnie to troche dziwne dodawać kwasy do samoopalacza
Kwasy przeciez wybielaja...

a cóż to z jakieś magiczne nazwy hydrolat jak to się stosuje?

[fructissa]

Napisane przez Zuziunia

Ja mam ten sam, ale teraz kupiłam bez drobinek. Dawaj fote...
Po 2 uzyciach poszłam na wesele to pytali sie mnie wszyscy czy byłam na solarium hehe
Szkoda tylko, że z trwałością tak sobie.

Prosze bardzo nie zwracajcie uwagi na moje przebranie faceta

[buzichocho]

Napisane przez ariam4

Słuchajcie, a jaki kolor daje ten autohelios przy różowawej twarzy? Czy któraś ze szczęśliwych posiadaczek autoheliosa posiada może taką i mogłaby się wypowiedzieć? Czy nie daje on przypadkiem żółtego albo pomarańczowego koloru? I co z tą legendarną już intensywnością, rzeczywiście jest taki mocny?

Musze powiedzieć ze autohelios jest dość intensywny, ale nie martw się, nie bedziesz pomaranczowa
U mnie daje on kolor raczej naturalnej opalenizny, nie wyglądam po nim jakbym się smazyła w solarium
Najlepiej bedzie jak wezmiesz probke z apteki, wtedy sie przekonasz czy Ci pasuje, ja ze swojej strony polecam

Napisane przez _magdzia_

a cóż to z jakieś magiczne nazwy hydrolat jak to się stosuje?

heh to masz o hydrolatach
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=144865
Ja narazie zamowiłam rózany (ponoc łagodzi i wzmacnia naczynka, mozesz stosować solo na twarz, dodawać do kremu i szamponu etc) ale kusi mnie tez rumiankowy i lawendowy.
Zamówiłam również peelin gotowiec z bromelaina 5% w proszku i żel hialuronowy 1% do rozrabiania z peelingiem, ponoc nadaje sie do nawet bardzo wrazliwej i naczynkowej skóry To moje pierwsze tego typu zamowienie, naczytałam się na forum Basi i musiałam sprobować, aha amawiałam na BU


fructissa -faktycznie fajny efekt, zaraz ide testować ten balsam, akurat tak mi sie przypomina ze mam go w zapasach

ps. widze posiadaczke ślicznej cery

[ariam4]

Dzięki buzichocho, niestety w moim mieście jak pytam o próbki autoheliosa, to panie farmaceutki robią wielkie oczy. Pewnie same się smarują, a ludziom spróbować nie dadzą, heh. Zapewne zakończy się tak, że wydam te 60 zł ale jeśli potem będę pomarańczowa to chyba się załamię...A te chusteczki samoopalające dają zbliżony efekt kolorystyczny? Jakby tak było, to najpierw spróbowałabym z chusteczką.

[buzichocho]

Napisane przez ariam4

Dzięki buzichocho, niestety w moim mieście jak pytam o próbki autoheliosa, to panie farmaceutki robią wielkie oczy. Pewnie same się smarują, a ludziom spróbować nie dadzą, heh. Zapewne zakończy się tak, że wydam te 60 zł ale jeśli potem będę pomarańczowa to chyba się załamię...A te chusteczki samoopalające dają zbliżony efekt kolorystyczny? Jakby tak było, to najpierw spróbowałabym z chusteczką.

niestety nie mam porównania z husteczkami samoopalającymi
a moze na all są jakies próbki tego samoopalacza?



EDIT: podsyłam link
http://www.allegro.pl/item281125846_...y_i_ciala.html

[ati77]

Ostatnio natknęłam się na allegro na samoopalacz firmy FAKE BAKE, który podobno jest hit'em w USA i Wielkiej Brytanii. Nie robi plam, idealnie brązuje - podobno bardzo popularny wśród gwiazd. Jakiś innowacyjny skład. Kosztuje słono - bo z przesyłką prawie 200 zł za pojemność 170 ml.

Czy któraś z Was używała to cudo? Może słyszałyście opinie o nim. Piszcie

[Hexxana]

Napisane przez ati77

Ostatnio natknęłam się na allegro na samoopalacz firmy FAKE BAKE, który podobno jest hit'em w USA i Wielkiej Brytanii. Nie robi plam, idealnie brązuje - podobno bardzo popularny wśród gwiazd. Jakiś innowacyjny skład. Kosztuje słono - bo z przesyłką prawie 200 zł za pojemność 170 ml.

Czy któraś z Was używała to cudo? Może słyszałyście opinie o nim. Piszcie

Prosze korzystac z wyszukiwarki i nie dublowac watkow,o wiele latwiej jest podbic juz istniejacy watek.

Jezeli interesuje Cie ten samoopalacz to napisz do Sprzedawcy z prosba o podanie skladu INCI,wrzuc pozniej go w watek skladowy i powiemy ile on jest wart.

Pozdrawiam

[Linka25]

fructissa efekt na nogach rzeczywiście fajny, ale moją uwagę zwróciły jeszcze Twoje policzki- co to za róż/rozświetlacz? I czym tak ładnie "opaliłaś" buźkę?

[_magdzia_]

buzichocho i kupiłaś ten spray rossmannowski Ja dzisiaj dopiero dotarłam do rossmana ale już mam Denerwuje mnie tylko ten psikacz Niby jest napisane że można nim pryskać w każdej pozycji ale prawda jest taka że nie Ale czego się spodziewać za taką ceną.
Czekam teraz na efekty bo oczywiście nie wytrzymałam do wieczora i wypsikałam się nim wcześniej Zaciekawiło mnie tylko to że napisane jest, żeby ok 2 godziny samoopalacz nie miał kontatku z ubraniem- to znaczy się że mam z gołą latać

[Vibeska]

No ja też jestem wkurzona na ten psikacz w spraju rossmana, ale ostatnio odkręciłam go, wylałam na dłoń i tak się smarowałam.
Okazało się że to takie gęste mleczko jest więc nie wiem jak to ma sie rozpylać
Ale świetnie mnie brązuje, po jednej aplikacji skóra jest taka fajna złota

[_magdzia_]

Napisane przez Vibeska

No ja też jestem wkurzona na ten psikacz w spraju rossmana, ale ostatnio odkręciłam go, wylałam na dłoń i tak się smarowałam.
Okazało się że to takie gęste mleczko jest więc nie wiem jak to ma sie rozpylać
Ale świetnie mnie brązuje, po jednej aplikacji skóra jest taka fajna złota

No ja nadal czekam na efekty ale coś ich nie widać....Dokładnie objerzę sie rano

[buzichocho]

Napisane przez _magdzia_

buzichocho i kupiłaś ten spray rossmannowski Ja dzisiaj dopiero dotarłam do rossmana ale już mam Denerwuje mnie tylko ten psikacz Niby jest napisane że można nim pryskać w każdej pozycji ale prawda jest taka że nie Ale czego się spodziewać za taką ceną.
Czekam teraz na efekty bo oczywiście nie wytrzymałam do wieczora i wypsikałam się nim wcześniej Zaciekawiło mnie tylko to że napisane jest, żeby ok 2 godziny samoopalacz nie miał kontatku z ubraniem- to znaczy się że mam z gołą latać

Magdziu jeszce nie kupiłam... Jakos czasu ostatnio nie miałam, ale moze jutro wpadne..pozatym narazie testowałam ten dove co polecałyscie(akurat miałam go w zapasach)
widze ze z psikacza nie jestesce zadwolone, a jak opalenizna ładna????

[_magdzia_]

Napisane przez buzichocho

Magdziu jeszce nie kupiłam... Jakos czasu ostatnio nie miałam, ale moze jutro wpadne..pozatym narazie testowałam ten dove co polecałyscie(akurat miałam go w zapasach)
widze ze z psikacza nie jestesce zadwolone, a jak opalenizna ładna????

Jeszcze nic nie widzę (może to przez to słabe oświetlenie w domu :rolleyes) ale jutro zdam Ci relację Będę miała porównanie bo twarz i szyję posmarowałam autoheliosem Ten spray jakiś dziwny jest - cięzko chodzi i w ogóle trudno z niego cokolwiek wydostać , gdyż buteleczka ślizga się w rękach ( a może mam za mało pary w rękach trzeba nad siłownią pomyśleć) Jak się sprawdzi to następnym razem kupię ten normalny balsam a jeżeli nie to nadal będę szukała jakiegoś ideału

[fructissa]

linka25 ja uzywam tak :

-podkład AA oceanic rozświetlający (odcien czekolada)
-kulki brązujące sensique
-kulki rozświetlające joko

buzka

[_magdzia_]

Napisane przez buzichocho

Magdziu jeszce nie kupiłam... Jakos czasu ostatnio nie miałam, ale moze jutro wpadne..pozatym narazie testowałam ten dove co polecałyscie(akurat miałam go w zapasach)
widze ze z psikacza nie jestesce zadwolone, a jak opalenizna ładna????

No więc buzichocho jestem zadowolona z tego samoopalacza Żadnych zacieków nie mam a kolor nie jest pomarańczowy Bardzo dobry jest ten samoopalacz (oczywiście nie licząc tego spryskiwacza) ale jak za tą cenę to naprawdę warto

[ariam4]

Ja też mam tego rossmana i u mnie kolor wychodzi jednak pomarańczowawy. Nie żeby jakoś paskudnie to wyglądało, czy coś ale jednak wpada w pomarańcz, ale używałam mleczka, a nie spray'u.

[Ella77]

na KWC doczytałam się, że w składzie autoheliosa jest alcohol denat. - nie podrażnia on, dziewczynki Waszych naczynek?

bo ja już się raz nadziałam i używałam filtra LRP DP (jak wiadomo alco. w składzie) - niestety tylko przez tydzien bo pozniej okazało się, że mimo iz naczynko mialam jedno w okolicach nosa to po jego stosowaniu zrobilo sie duzo wiecej a i poliki się rózowe zaczely robić.

kusi mnie jakiś samoopalacz ale troszkę się go boję.myslalam też o samoopalaczu avene - ale w jego przypadku boję się zapchania... ciężka sprawa

[Justin Timberlake]

Ja też nie używam Autoheliosa ze wzgl. na denata..Co najwyżej na ciałko Najgorsze jest to, że na twarz używałam Eau Lacte Clarinsa i jak mnie podrażniał to udawałam, że tego nie widzę, do czasu ąz nie wyczytałam, że też ma denata..Teraz mam nauczkę i juz zawsze sprawdzam składy samoopalaczy, a nie wiem czemu wcześniej mi się wydawało, że do samoopalaczy nie dodają alkoholu..

[buzichocho]

Napisane przez Ella77

na KWC doczytałam się, że w składzie autoheliosa jest alcohol denat. - nie podrażnia on, dziewczynki Waszych naczynek?

bo ja już się raz nadziałam i używałam filtra LRP DP (jak wiadomo alco. w składzie) - niestety tylko przez tydzien bo pozniej okazało się, że mimo iz naczynko mialam jedno w okolicach nosa to po jego stosowaniu zrobilo sie duzo wiecej a i poliki się rózowe zaczely robić.

kusi mnie jakiś samoopalacz ale troszkę się go boję.myslalam też o samoopalaczu avene - ale w jego przypadku boję się zapchania... ciężka sprawa

ja mam bardzo wrazliwa skore, mnie autohelios nie podraznia, chyba jest najlepszy z wszystkich samoopalaczy któe testowałam...
avene nawet sie bałam probować, tez sie naczytałam o zapychaniu...
Ja mam kilka peknietych juz pajaczkow(ale to juz od dziecinstwa), nos czerwony i poliki i jakos atohelios tego nie zaognia..
Testowałam jeszce clarinsa (juz pisałam wczesniej) ale to jedak nie to..
Filtrow z LPR ja nie lubie, mnie znow zapychaja
Pozatym denat masz w autoheliosie mniej wiecej w polowie skladu wiec nie jest tragicznie....

Napisane przez _magdzia_

No więc buzichocho jestem zadowolona z tego samoopalacza Żadnych zacieków nie mam a kolor nie jest pomarańczowy Bardzo dobry jest ten samoopalacz (oczywiście nie licząc tego spryskiwacza) ale jak za tą cenę to naprawdę warto

Magdziu dziekuje za odp jutro pedze po ten spray ten dove jedna za słaby efekt daje, wiecmusze cs silniejszego miec niz balsam brazujacy

[dagirll]

A dla mnie swietny jest Garnier skora Musnieta sloncem naprawde delikatny ,efekt naturalnej opalenizny ,choc moja karnacja jest ,bardzo,bardzo jasna ,to uzywam wersji do ciemnej karnacji.Po trzech uzyciach mam sliczny kolor skory ,zero smug,plam jestem bardzo milo zaskoczona.Cena przystepna faajny jest naprawde dobry oto link http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13773


Jest jeszcze bardzo dobry samoopalacz ,bardzo dlugo go uzywalam a,le przestalam ze wgledu na cene http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1589

[_magdzia_]

Napisane przez dagirll

A dla mnie swietny jest Garnier skora Musnieta sloncem naprawde delikatny ,efekt naturalnej opalenizny ,choc moja karnacja jest ,bardzo,bardzo jasna ,to uzywam wersji do ciemnej karnacji.Po trzech uzyciach mam sliczny kolor skory ,zero smug,plam jestem bardzo milo zaskoczona.Cena przystepna faajny jest naprawde dobry oto link http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13773

Ja równiż uważam że balsam ten jest dobry Jednak jak dla mnie zbyt krótkotrwały efekt...Dlatego przerzuciłam się na samoopalacze.

Dziewczyny pomóżcie mi Chciałam wykończyć balsam brązujący nivei i posmarowałam nim całe ręcę. Założyłam białą bluzkę z rękawkami w których są wszyte gumki i jak ją wieczorem zdjęłam to zauważyłam ze poprudziły się od środka i są takie brązowe To pewnie od balsamu Macie jakieś sprawdzone sposoby na to

[kuna1005]

Napisane przez Kate30

Wątek proponuję poświęcić naszym typom brązującym ciałko. Samoopalacze, balsamy brązujące i inne cuda. Jakoś nam się te informacje rozłażą po innych wątkach, a przecież spódniczki i szorty czekają na nasze pięknie opalone ciałka, że o bikini nie wspomnę .

Czego używacie, co lubicie i polecacie, a co stanowczo odradzacie?

Bardzo proszę o podawanie swoich typów wraz z linkami do KWC dla ułatwienia.

To ja zaczynam od mojego najnowszego nabytku (jest w poczekalni KWC, jak zostanie dodany to dodam linka) - balsamu brązującego Dove Summer Glow.


http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=14215

Używam co prawda krótko, ale nogi mam już ślicznie opalone - wyglądają jak z najprawdziwszą opalenizną .
No to tak; są dwie wersje, do karnacji jasnej i ciemnej (ja mam ten do ciemnej), cena ok 14-17zł za 250ml.

Balsam fajnie owocowo pachnie, nie wyczuwam wcale samoopalacza, nogi ładnie nawilżone jak dotąd i to nawilżenie po rannej aplikacji - można można bo nie brudzi, utrzymuje się do wieczora.
Na noc posmarowałam całe ciało - nie mam żadnych zacieków czy plam, również na szyi.
Kolana i łokcie jak najbardziej w porządku.
Balsam jest bardzo gęsty, ładnie się rozprowadza, nie zawiera żadnych drobinek, trochę opornie wychodzi z opakowania.
Póki co jestem na tak.

Dove jest super również polecam