Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II

[marmoladkazjablka]

Napisane przez ladyroses

Marmoladkazjablka jak Ty się czujesz? Wychodzisz jutro?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się czuję dobrze. Ale powoli mnie zaczyna ogarniać jakąś depresja szpitalna.
Raczej nie wyjdę jutro, mam nadzieję ,że uda mi się być w domu w tym tygodniu.
Dzisiaj wieczorem lekarz powiedział, że widać dom na horyzoncie, więc trochę mnie podbudował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Napisane przez marmoladkazjablka

Ja się czuję dobrze. Ale powoli mnie zaczyna ogarniać jakąś depresja szpitalna.
Raczej nie wyjdę jutro, mam nadzieję ,że uda mi się być w domu w tym tygodniu.
Dzisiaj wieczorem lekarz powiedział, że widać dom na horyzoncie, więc trochę mnie podbudował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm z jednej strony to się szpitalowi nie dziwię bo chyba nie mogą wypuścić ciężarnej z plamieniem?

Ale z drugiej w domu też mogłabyś sobie leżeć. Chyba że jakieś kroplowki dostajesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez freddy296

Jeśli reż miałaś takie rozowe plamienia pp stosunku trwające ze 2-3 godziny z tendencja zmiejszajaca się to pewnie z tych samych powodów co opisałam.

A co Ty. Ja miałam "krople" krwi przy wycieraniu się po I już panikowalam 😁

Fiole serce się kraje jak to czytam... trzymam kciuki, żeby wszystko było pomyślnie.

Swoją drogą to jest chore, żeby człowiek mając tyle badań musiał dalej czekać na zrobienie jakiegokolwiek kroku... jakkolwiek to okropnie zabrzmi osobiście wolałabym mieć to wszystko za sobą od razu, to czekanie na pewno by mnie wykończyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[frik frik]

AFB jeju, jakie chwile grozy za Toba :/ Dobrze, ze z dzidzia ok.

Ja jestem po pracy, padam ze zmeczenia i z glodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

MARMOLADKA ojoj... Moze lepiej zostan w szpitalu, będziesz miala spokojne sumienie no i najlepsza opieke.

FIOLE duzo sily przesylam na przetrwanie tego wszystkiego.
Najbardziej Ci życzę, żeby juz bylo po wszystkim Wiesz kiedy najszybciej będziesz mogla podjac jakies kroki? Sciskam mocno...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweetrose]

Fiole jesteś bardzo dzielna, mam nadzieję że sytuacja jednak rozwiąże się sama

Napisane przez Guerka

O to to to jako ze znam sporo ploteczek z porodowki i ginekologi z mojego miasta to ciekawostka byla na poczatku tego roku na oddziale patologii...byla dziewczyna ktora byla w 5 miesiącu ciąży bo chudla, tzn od początku ciąży nie przytyla a w pewnym momencie zaczela tracić na wadze okazało się ze jest na diecie tzn sama sobie tą wymyśliła, prawie nie jadla, bała się o kg w ciąży... skończyło się na konsultacjach psychiatrycznych a jej rodzice chcieli ją ubezwłasnowolnić bo nawet kroplowki nawadniajace sobie odlaczala i wylewala do zlewu

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Historia jak z filmu heh

Napisane przez AFB

Dziecko żyje i ma się dobrze, jest lekko odwarstwiona kosmowka. Ta krew podobno uzbierała się przez ten okres który leżałam, dlatego tak intensywnie leciała. Zrobił się jakiś krwiak. Mam dalej leżeć i przyjść na kontrole w czwartek.

Uff, całe szczęście najważniejsze że z dzidziusiem wszystko ok, odpoczywaj i dbaj o siebie


[QUOTE=marmoladkazjablka;7 9417446]Ja się czuję dobrze. Ale powoli mnie zaczyna ogarniać jakąś depresja szpitalna.
Raczej nie wyjdę jutro, mam nadzieję ,że uda mi się być w domu w tym tygodniu.
Dzisiaj wieczorem lekarz powiedział, że widać dom na horyzoncie, więc trochę mnie podbudował.

Wysłane z [URL=http://r.tapatalk.com/byo?rid=73630]aplikacji Forum Wizaz[

Wiadomo, że szpital to nic przyjemnego ale najważniejsze że jest coraz lepiej i widać szansę na wyjście do domu. Jednak zdrowie i życie tej małej istotki najważniejsze jeszcze trochę musisz wytrzymać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez ladyroses

Hmmm z jednej strony to się szpitalowi nie dziwię bo chyba nie mogą wypuścić ciężarnej z plamieniem?

Ale z drugiej w domu też mogłabyś sobie leżeć. Chyba że jakieś kroplowki dostajesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przez 3 dni dostawałam nospe w kroplówce,ale to taka sama dawka jak w tbl więc bez różnicy. Teraz mnie już brzuch nie boli więc 3 dni temu kazałam sobie wyjąć wenflon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

[QUOTE=sweetrose;79420311]Fiole jesteś bardzo dzielna, mam nadzieję że sytuacja jednak rozwiąże się sama



Historia jak z filmu heh



Uff, całe szczęście najważniejsze że z dzidziusiem wszystko ok, odpoczywaj i dbaj o siebie

Napisane przez marmoladkazjablka

Ja się czuję dobrze. Ale powoli mnie zaczyna ogarniać jakąś depresja szpitalna.
Raczej nie wyjdę jutro, mam nadzieję ,że uda mi się być w domu w tym tygodniu.
Dzisiaj wieczorem lekarz powiedział, że widać dom na horyzoncie, więc trochę mnie podbudował.

Wysłane z [URL=http://r.tapatalk.com/byo?rid=73630]aplikacji Forum Wizaz[

Wiadomo, że szpital to nic przyjemnego ale najważniejsze że jest coraz lepiej i widać szansę na wyjście do domu. Jednak zdrowie i życie tej małej istotki najważniejsze jeszcze trochę musisz wytrzymać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście dzieć najważniejszy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tanzanka]

IMG_1769.JPG w Lidlu będą takie fatałaszki

Plus pytanie, myślałyście o szkole rodzenia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[misiol]

O, takie rajstopy to by mi się przydały, bo często w sukienkach chodzę, ale nie wiem czy przeżyłabym wyprawę do Lidla
My do szkoły rodzenia chodziliśmy w pierwszej ciąży. Teraz pewnie sobie darujemy. Ale pierworódkom jak najbardziej polecam. Oswajają z porodem, naprawdę można pozbyć się strachu. Na lekcjach z opieki nad noworodkiem już nie byliśmy, bo musiałam leżeć. Ale daliśmy radę zająć się maluchem i bez instrukcji na sr

[goldika]

Napisane przez tanzanka

Załącznik 7345076 w Lidlu będą takie fatałaszki

Plus pytanie, myślałyście o szkole rodzenia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie chodziłam do szkoły rodzenia i chyba teraz tez odpuszczę


Piekę sernik na jutrzejsza wycieczkę synka. Mam nadzieje, ze wyjdzie i będzie smakował

[pajeczyna]

My idziemy, do darmowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guerka]

Ja dziś dzwoniłam o te spotkania edukacyjne w ramach projektu w opolskim i nie wiadomo czy sie zalapie bo to są spotkania do 20 tyg ciąży a pierwsze spotkanie o ile sie odbedzie to 9.01 to juz późno dla mnie. Do szkoły rodzenia idziemy
Brzuch mnie coś pobolewa na dole i trochę sie martwię, tz juz uczulillam. Mam nadzieję ze przejdzie i to normalny objaw jakiś

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[frik frik]

Ja nie bylam w szkole rodzenia, takze juz sobie odpuszczę. Ze strony technicznej nie widzę niczego co trzeba umiec poza parciem ponad ludzkie siły
Ale jak ma to kogos uspokoić, to pewnie warto isc
A kiedy i jak oddychać to polozna powie. Moja mi powiedziala a i tak popekalam a mowilam jej wcześniej czy moze lepiej naciac. Nie, niee ja ci powiem co masz robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez Guerka

Ja dziś dzwoniłam o te spotkania edukacyjne w ramach projektu w opolskim i nie wiadomo czy sie zalapie bo to są spotkania do 20 tyg ciąży a pierwsze spotkanie o ile sie odbedzie to 9.01 to juz późno dla mnie. Do szkoły rodzenia idziemy
Brzuch mnie coś pobolewa na dole i trochę sie martwię, tz juz uczulillam. Mam nadzieję ze przejdzie i to normalny objaw jakiś

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Mnie tez boli co jakis czas na dole. Najczęściej jak mialam ciezki dzien albo duzo stresu. Ma prawo tam pobolec. Jak masz możliwość, to polez i odpocznij. Mi cieply prysznic pomagal zwykle. Byle nie gorący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[neesanek]

Tak mi smutno jak tu wchodzę, że połowę z Was bym przytuliła jak czytam o Waszych przejściach.
Fiole życzę Ci jeszcze więcej siły.
Agnessssa ciąglę wierzę w mały cud i trzymam kciuki. Daj znać co u Ciebie kochana.
Marmoladka życzę Ci szybkiego powrotu do domu. Będziemy Cię pilnować, żebyś nie szalała za bardzo z przygotowaniami do świąt po powrocie tylko cały czas wypoczywała.
AFB dobrze, że z dzieciątkiem wszystko dobrze. Ty też wypoczywaj
Annika może lepiej pojedź na IP żeby sprawdzili czy nie jesteś odwodniona. Trzymam kciuki żeby rzyganie jak najszybciej przeszło.

[pacia91]

Mnie wczoraj bolał brzuch, a dzisiaj rano jak się obudziłam to na papierze zobaczyłam ciemnobrązową krew wymieszaną ze śluzem. Na razie nie panikuję, jakby się rozkręciło to pojadę na IP. W dodatku od rana mi słabo, więc popracuję z domu.

[tanzanka]

Napisane przez misiol

O, takie rajstopy to by mi się przydały, bo często w sukienkach chodzę, ale nie wiem czy przeżyłabym wyprawę do Lidla
My do szkoły rodzenia chodziliśmy w pierwszej ciąży. Teraz pewnie sobie darujemy. Ale pierworódkom jak najbardziej polecam. Oswajają z porodem, naprawdę można pozbyć się strachu. Na lekcjach z opieki nad noworodkiem już nie byliśmy, bo musiałam leżeć. Ale daliśmy radę zająć się maluchem i bez instrukcji na sr

Napisane przez goldika

Nie chodziłam do szkoły rodzenia i chyba teraz tez odpuszczę


Piekę sernik na jutrzejsza wycieczkę synka. Mam nadzieje, ze wyjdzie i będzie smakował

Napisane przez pajeczyna

My idziemy, do darmowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Guerka

Ja dziś dzwoniłam o te spotkania edukacyjne w ramach projektu w opolskim i nie wiadomo czy sie zalapie bo to są spotkania do 20 tyg ciąży a pierwsze spotkanie o ile sie odbedzie to 9.01 to juz późno dla mnie. Do szkoły rodzenia idziemy
Brzuch mnie coś pobolewa na dole i trochę sie martwię, tz juz uczulillam. Mam nadzieję ze przejdzie i to normalny objaw jakiś

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za odpowiedzi, ja chciałam, TŻ nie bardzo. No zobaczymy, widzę, że raczej dziewczyny w pierwszych ciążach planują iść

Marmoladka za plamienia i niech Was wypuszczają

[Feliska]

Fiole Jesteście bardzo dzielni.

AFB Dobrze, że z maluchem wszystko ok. Oby krwiak się jak najszybciej wchłonął, dbaj o siebie

marmoladka nie dziwię się, mnie też by taki pobyt w szpitalu pewnie dołował... ale już niedługo, sytuacja opanowana, więc pewnie lada chwila będziesz w domku

tanzanka my myślimy nad szkołą rodzenia i chyba się wybierzemy

[aaby]

fiole, to jest straszne, ta cała procedura, papiery, badania... W tej całej tragedii oni to jeszcze komplikują
Ściskam Cię najmocniej jak potrafię

Co do szkoły rodzenia to ja w pierwszej ciąży nie chodziłam (na koniec okazało się, że i tak poród zakończy się cc, więc tym bardziej nie miałam potrzeby, żeby iść), ale teraz cały czas chodzi mi z tyłu głowy myśl o VBAC (o ile będzie możliwe) i nie ukrywam, że przeszłabym się na szkołę rodzenia, ale sama nie chcę, a nie będziemy mieli z kim małej zostawiać żeby mąż jechał ze mną. Także znów nie będzie mi dane
Najwyżej Wy zrobicie mi szybki kurs parcia i oddychania


Jutro mąż wyjeżdża. Nie wiem, jak on z tą grypą przetrwa pod tymi namiotami A ja będę słomianą wdową przez 2 tygodnie..
Ale już mamusia zapowiedziała, że mogę przyjeżdżać po pracy na obiadki, więc odpada mi gotowanie I przyoszczędzę trochę - będzie na jakiś łaszek

[agugus90]

O szkole rodzenia pomyślę w lutym jak będę na zwolnieniu, choć nastawiam się na cc. Wyświetlają mi się reklamy płatnych szkół z ofertą opieki nad noworodkiem, co bardzo by mi się przydało. Koleżanka tłumaczyła mi, że od któregoś tygodnia ciąży przysługują mi spotkania z położna, jest też taka opcja w luxmedzie, ale nie dam rady tego ogarnąć do wystawienia ocen, więc na razie nie zaprzatam sobie tym głowy.

Wczoraj zamówiłam na allegro spodnie ciążowe z hm za 30 zł, nie chciało mi się umawiać z ludźmi na olx. Jak będą dobre, a powinny, bo przymierzalam w sklepie jaki rozmiar powinnam brać, to może sprawię sobie drugą parę.

Dobrego dnia dziewczyny! Liczę na dobre wiadomości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Mama przyjaciela mojego tz jest położna i prowadzi szkołę rodzenia więc na pewno pójdziemy tz jest bardzo chętny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tanzanka]

Napisane przez agugus90

O szkole rodzenia pomyślę w lutym jak będę na zwolnieniu, choć nastawiam się na cc. Wyświetlają mi się reklamy płatnych szkół z ofertą opieki nad noworodkiem, co bardzo by mi się przydało. Koleżanka tłumaczyła mi, że od któregoś tygodnia ciąży przysługują mi spotkania z położna, jest też taka opcja w luxmedzie, ale nie dam rady tego ogarnąć do wystawienia ocen, więc na razie nie zaprzatam sobie tym głowy.

Wczoraj zamówiłam na allegro spodnie ciążowe z hm za 30 zł, nie chciało mi się umawiać z ludźmi na olx. Jak będą dobre, a powinny, bo przymierzalam w sklepie jaki rozmiar powinnam brać, to może sprawię sobie drugą parę.

Dobrego dnia dziewczyny! Liczę na dobre wiadomości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez myślałam że jest czas, a u nas zapisy lada moment więc trochę dziwnie Bronię się przed ciążowymi spodniami, ciekawe czy mi się uda, póki co mam dwie wygodne pary plus jedne ma zajęcia ale cenę upolowałaś świetna

Napisane przez Natus276

Mama przyjaciela mojego tz jest położna i prowadzi szkołę rodzenia więc na pewno pójdziemy tz jest bardzo chętny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale fajnie do znajomej

Napisane przez aaby

fiole, to jest straszne, ta cała procedura, papiery, badania... W tej całej tragedii oni to jeszcze komplikują

Ściskam Cię najmocniej jak potrafię



Co do szkoły rodzenia to ja w pierwszej ciąży nie chodziłam (na koniec okazało się, że i tak poród zakończy się cc, więc tym bardziej nie miałam potrzeby, żeby iść), ale teraz cały czas chodzi mi z tyłu głowy myśl o VBAC (o ile będzie możliwe) i nie ukrywam, że przeszłabym się na szkołę rodzenia, ale sama nie chcę, a nie będziemy mieli z kim małej zostawiać żeby mąż jechał ze mną. Także znów nie będzie mi dane

Najwyżej Wy zrobicie mi szybki kurs parcia i oddychania





Jutro mąż wyjeżdża. Nie wiem, jak on z tą grypą przetrwa pod tymi namiotami A ja będę słomianą wdową przez 2 tygodnie..

Ale już mamusia zapowiedziała, że mogę przyjeżdżać po pracy na obiadki, więc odpada mi gotowanie I przyoszczędzę trochę - będzie na jakiś łaszek

Jak będę coś wiedziała to pomogę
Współczuje bycia słomianą wdową




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fioleciasto]

frik frik najszybciej po wynikach biopsji czyli już bardzo niedługo. Ale ja naprawdę nie wiem, czy my będziemy potrafili o tym zadecydować Nie mam pojęcia

Mocno trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze UG! Też dziś miałam mieć...

[ladyroses]

Witam się we wtorek

Ja do szkoły rodzenia pójdę na pewno. Nie myślę o tym na razie w ogóle bo u nas zapisy są od 28 tc. Jeszcze czas

W lidlu co tanzanka wkleila też mnie zainteresowały rajstopy ciążowe. Ciekawe czy faktycznie będą porządne. Najważniejsze jest żeby brzucha nie uciskaly. Może juz któraś miała kiedyś te rajstopy?

Ja muszę dziś dopakowac prezenty na jutrzejszego mikolaja i posprzątać cały dom

Także milego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez ladyroses

Witam się we wtorek

Ja do szkoły rodzenia pójdę na pewno. Nie myślę o tym na razie w ogóle bo u nas zapisy są od 28 tc. Jeszcze czas

W lidlu co tanzanka wkleila też mnie zainteresowały rajstopy ciążowe. Ciekawe czy faktycznie będą porządne. Najważniejsze jest żeby brzucha nie uciskaly. Może juz któraś miała kiedyś te rajstopy?

Ja muszę dziś dopakowac prezenty na jutrzejszego mikolaja i posprzątać cały dom

Także milego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupiłam raz w Lidlu rajstopy dla córki, i obiecałam sobie ze juz nigdy w życiu w Lidlu nic nie kupie do ubrania. Po kilku razach noszenia rozciągnęły sie tak, ze by trójka dzieci w nich miała chodzić.

Wiem, ze nie ma co porównywać rajstop damskich do dziecięcych, ale tak mnie ten Lidl wtedy wnerwił, ze sie obraziłam na smierć :P

Ja kupuje rajstopy ciążowe w Gatta i są bardzo dobrej jakości, tylko niestety strasznie mały wybór Czarne i cieliste i trzy grubości materiały. A marzą mi sie jakieś takie grube zimowe z wzorkami, albo takie leginsy ciążowe we wzór norweski. Widziała któraś moze?

Widziałam, ze kilka z was pisało, żebym pojechała na IP. Ja raczej nie jestem odwodniona. Dużo pije i nawet czasem cos zjem. ,9 sie utrzyma w żołądku. Nie czuje sie jakiś mega złe i osłabiona. Bardziej mnie juz psychicznie męczą te wymioty.

[goldika]

Mam pytanie do mam, które już mają dzieciaczki.
Podajecie im jakieś witaminy?

Mój młody nie je praktycznie warzyw a owoce sporadycznie i myślę czy nie zacząć mu podawać jakiś witamin. Tranu nie chce pić.

[Guerka]

Dzień dobry Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze UG. Ja budzilam sie co chwilę w nocy przez ten brzuch, ale juz jest lepiej. Teraz czuję tylko takie napięcie w dole brzucha, ale myślę ze to sie tam wszystko przesuwa, rozciąga itd.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Natus276]

Napisane przez Guerka

Teraz czuję tylko takie napięcie w dole brzucha, ale myślę ze to sie tam wszystko przesuwa, rozciąga itd.

Też mam podobne odczucia czasem jakby macica się nie mieściła.

Mega dzisiaj mam lenia, a pracy tyle, że masakra....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

To jest jeszcze takie dziwne, pomijając wszystko inne, że ja tej ciąży wciąż w żaden sposób nie czuję. Żadnych bóli brzucha, żadnego rozciągania macicy, totalnie nic. A malutka przecież rośnie.

[_annika_]

My podajemy rybki Mollersa (takie żelki) i syrop eyeQ. Ale to jak nam sie przypomni, bo niestety u mnie z pamięcią kiepsko :P

[misiol]

Napisane przez pacia91

Mnie wczoraj bolał brzuch, a dzisiaj rano jak się obudziłam to na papierze zobaczyłam ciemnobrązową krew wymieszaną ze śluzem. Na razie nie panikuję, jakby się rozkręciło to pojadę na IP. W dodatku od rana mi słabo, więc popracuję z domu.

Mam nadzieję, że się uspokoją te plamienia. Naprawdę wiele z nas ma lub miało ten problem na tym wątku

Napisane przez goldika

Mam pytanie do mam, które już mają dzieciaczki.
Podajecie im jakieś witaminy?

Mój młody nie je praktycznie warzyw a owoce sporadycznie i myślę czy nie zacząć mu podawać jakiś witamin. Tranu nie chce pić.

Ja swojej dosypuję trochę witaminy C do picia. Wit D daję jej w kroplach, ale niestety nieregularnie
Teraz dobre mandarynki, może małemu zasmakują?

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez fioleciasto

To jest jeszcze takie dziwne, pomijając wszystko inne, że ja tej ciąży wciąż w żaden sposób nie czuję. Żadnych bóli brzucha, żadnego rozciągania macicy, totalnie nic. A malutka przecież rośnie.

A brzuszek zaczął rosnąć? Może taką masz budowę, no i gdy nie ma wzdęć, to w brzuchu trochę miejsca jednak jest.

[ladyroses]

Napisane przez _annika_

Ja kupiłam raz w Lidlu rajstopy dla córki, i obiecałam sobie ze juz nigdy w życiu w Lidlu nic nie kupie do ubrania. Po kilku razach noszenia rozciągnęły sie tak, ze by trójka dzieci w nich miała chodzić.

Wiem, ze nie ma co porównywać rajstop damskich do dziecięcych, ale tak mnie ten Lidl wtedy wnerwił, ze sie obraziłam na smierć

Ja kupuje rajstopy ciążowe w Gatta i są bardzo dobrej jakości, tylko niestety strasznie mały wybór Czarne i cieliste i trzy grubości materiały. A marzą mi sie jakieś takie grube zimowe z wzorkami, albo takie leginsy ciążowe we wzór norweski. Widziała któraś moze?

Widziałam, ze kilka z was pisało, żebym pojechała na IP. Ja raczej nie jestem odwodniona. Dużo pije i nawet czasem cos zjem. ,9 sie utrzyma w żołądku. Nie czuje sie jakiś mega złe i osłabiona. Bardziej mnie juz psychicznie męczą te wymioty.

Annika a są też w Gatta rajstopy ciążowe ale grubsze? Takie zimowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz