Ploty, plotki, ploteczki. Rozmowy w t(ł)oku i o wszystkim innym, cz. XI

[Misia452]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja przez kilka ostatnich lat nie ogladalam praktycznie zadnych seriali, czesto w ogole nie moge sie wciągnac, wiec obejrze pare odcinkow i zapominam o sprawie. Wszystkie tasiemce z gory odpadają, dla mnie serial musi miec początek i koniec a nie jakies pierdu pierdu przez lata, wyjatek friends, jakby dalej krecili to bym oglądala ale takie typowe tasiemce jak barwy szczescia czy inne na wspolnej to w ogole odpada, ostatni raz ogladalam cos takiego w liceum i to byla pierwsza milosc. Pewnie leci do tej pory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------


Co sie stalo? Pogodziliscie sie chociaz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Olał totalnie to co mielismy na dzis zaplanowane, a wiedzial, ze musze jechac na zakupy po spodnie, bo mam jedna pare (zeby nie bylo razem o tym rozmawialismy tydzien temu) Stwierdzilam, ze trudno, pojade z mama. A on, ze ile mi to zajmie, bo on musi byc juz o 15 po mnie. stwierdzil, ze jak dzis do niego przyjade to nie odwiezie mnie, bo on musi wypic piwo. Jakos jak tydzien temu tez chcialam gdzies jechac, a zalatwialismy jego sprawy to sie nie burzylam i nie marudzilam, wszedzie z nim bylam. Na razie cisza, moze jeszcze spi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Smutno mi, bo ja zawsze sie dostosowuje, nawet jak cos na spontanie on wymysli to nie odmawiam i wszedzie z nim jestem. O tych zakupach rozmawialismy duzo wczesniej i ze potem jedziemy do niego. Zgodzil sie, a wczoraj juz co innego i jeszcze jego mina, ze bedzie musial czekac, bo on o 15 juz musi isc na impreze(jakby tam juz cos sie dzialo). To on mnie zaprosil przeciez, ale musi wypic piwko i mnie nie odwiezie. Dobrze wie, ze nie mam swojego auta. To w takim wypadku tak srednio mam jak wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziaa2809]

Napisane przez Misia452

Olał totalnie to co mielismy na dzis zaplanowane, a wiedzial, ze musze jechac na zakupy po spodnie, bo mam jedna pare (zeby nie bylo razem o tym rozmawialismy tydzien temu) Stwierdzilam, ze trudno, pojade z mama. A on, ze ile mi to zajmie, bo on musi byc juz o 15 po mnie. stwierdzil, ze jak dzis do niego przyjade to nie odwiezie mnie, bo on musi wypic piwo. Jakos jak tydzien temu tez chcialam gdzies jechac, a zalatwialismy jego sprawy to sie nie burzylam i nie marudzilam, wszedzie z nim bylam. Na razie cisza, moze jeszcze spi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Smutno mi, bo ja zawsze sie dostosowuje, nawet jak cos na spontanie on wymysli to nie odmawiam i wszedzie z nim jestem. O tych zakupach rozmawialismy duzo wczesniej i ze potem jedziemy do niego. Zgodzil sie, a wczoraj juz co innego i jeszcze jego mina, ze bedzie musial czekac, bo on o 15 juz musi isc na impreze(jakby tam juz cos sie dzialo). To on mnie zaprosil przeciez, ale musi wypic piwko i mnie nie odwiezie. Dobrze wie, ze nie mam swojego auta. To w takim wypadku tak srednio mam jak wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba miał gorszy dzień. Ja do mojego mówię, że go mucha ugryzla w dupe i niech się się nie wyzywa. My cały weekend jesteśmy u mnie, bo rodzice wyjechali i o dziwo jest ok, nawet psem się opiekuje a on nie lubi małych psów. Sam chciał żeby pies został z nami, bo z rodzicami się zameczy, bo jak to szczeniak szaleje i musi wszystkich obskoczyc. Wczoraj znajomi u nas byli no i spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinakoladka2008]

Napisane przez Misia452

Olał totalnie to co mielismy na dzis zaplanowane, a wiedzial, ze musze jechac na zakupy po spodnie, bo mam jedna pare (zeby nie bylo razem o tym rozmawialismy tydzien temu) Stwierdzilam, ze trudno, pojade z mama. A on, ze ile mi to zajmie, bo on musi byc juz o 15 po mnie. stwierdzil, ze jak dzis do niego przyjade to nie odwiezie mnie, bo on musi wypic piwo. Jakos jak tydzien temu tez chcialam gdzies jechac, a zalatwialismy jego sprawy to sie nie burzylam i nie marudzilam, wszedzie z nim bylam. Na razie cisza, moze jeszcze spi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Smutno mi, bo ja zawsze sie dostosowuje, nawet jak cos na spontanie on wymysli to nie odmawiam i wszedzie z nim jestem. O tych zakupach rozmawialismy duzo wczesniej i ze potem jedziemy do niego. Zgodzil sie, a wczoraj juz co innego i jeszcze jego mina, ze bedzie musial czekac, bo on o 15 juz musi isc na impreze(jakby tam juz cos sie dzialo). To on mnie zaprosil przeciez, ale musi wypic piwko i mnie nie odwiezie. Dobrze wie, ze nie mam swojego auta. To w takim wypadku tak srednio mam jak wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i po co sobie psuć humor przy takiej osobie? ️

Ja dziś mam w planach wizytę w Ikei i poszukiwanie jakiegoś prezentu dla znajomych. Oby ta niedziela trwała dluuugo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez madziaa2809

Chyba miał gorszy dzień. Ja do mojego mówię, że go mucha ugryzla w dupe i niech się się nie wyzywa. My cały weekend jesteśmy u mnie, bo rodzice wyjechali i o dziwo jest ok, nawet psem się opiekuje a on nie lubi małych psów. Sam chciał żeby pies został z nami, bo z rodzicami się zameczy, bo jak to szczeniak szaleje i musi wszystkich obskoczyc. Wczoraj znajomi u nas byli no i spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wez przestan. Rozumiem, ze do niego tez mielismy jechac, ale plany byly ustalone,a on zapomnial? Nie wiem czy do niego pojade, bo nie bede miala jak wrocic, a nie bede mamy ciagac zeby po nocy jezdzila, bo to on mnie do siebie zaprosil

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez Pinakoladka2008

No i po co sobie psuć humor przy takiej osobie? ️

Ja dziś mam w planach wizytę w Ikei i poszukiwanie jakiegoś prezentu dla znajomych. Oby ta niedziela trwała dluuugo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszy raz taka sytuacja. Zawsze jak sie umawialismy to tak bylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Misia452

Olał totalnie to co mielismy na dzis zaplanowane, a wiedzial, ze musze jechac na zakupy po spodnie, bo mam jedna pare (zeby nie bylo razem o tym rozmawialismy tydzien temu) Stwierdzilam, ze trudno, pojade z mama. A on, ze ile mi to zajmie, bo on musi byc juz o 15 po mnie. stwierdzil, ze jak dzis do niego przyjade to nie odwiezie mnie, bo on musi wypic piwo. Jakos jak tydzien temu tez chcialam gdzies jechac, a zalatwialismy jego sprawy to sie nie burzylam i nie marudzilam, wszedzie z nim bylam. Na razie cisza, moze jeszcze spi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Smutno mi, bo ja zawsze sie dostosowuje, nawet jak cos na spontanie on wymysli to nie odmawiam i wszedzie z nim jestem. O tych zakupach rozmawialismy duzo wczesniej i ze potem jedziemy do niego. Zgodzil sie, a wczoraj juz co innego i jeszcze jego mina, ze bedzie musial czekac, bo on o 15 juz musi isc na impreze(jakby tam juz cos sie dzialo). To on mnie zaprosil przeciez, ale musi wypic piwko i mnie nie odwiezie. Dobrze wie, ze nie mam swojego auta. To w takim wypadku tak srednio mam jak wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Troche to brzmi jakby spedzal z tobą wczorajszy dzien z obowiązku a nie dlatego, ze chcial. Jak piwko wazniejsze to szczerze bym sie wsciekla. Mial w ogole jakies argumenty czy po prostu hejtowal cale wasze plany?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez PaulinciaKWC

Troche to brzmi jakby spedzal z tobą wczorajszy dzien z obowiązku a nie dlatego, ze chcial. Jak piwko wazniejsze to szczerze bym sie wsciekla. Mial w ogole jakies argumenty czy po prostu hejtowal cale wasze plany?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaczelismy rozmawiac i mowie, o tych zakupach, a on "aa no tak", jakby pierwszy raz to slyszal. Nic wiecej nie powiedzial, ale za jakies pare chwil "to o ktorej mam po Ciebie byc?" Ja nie wiedzialam, bo nie wiem o ktorej wroce z tych zakupow jakbym z nim pojechala to wiadomo, a tak to no i za jakis czas, ze ktos mnie musi odwiezc, bo "wiesz, ja piwko musze wypic". Mnie zamurowalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

To wyglada tak jakby jego plany byly najwazniejsze, a moje sprawy na bok. Mialam tez ogladac telefony z nim, a on wczoraj z tekstem "to jutro bedziesz telefon kupowac??"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

Napisane przez ossoria

Dziewczyny, rzuciłam tabletki anty. Okropnie boję się tego, co się zadzieje z moim organizmem

Nie nastawiaj się, bo może nawet nie zauważysz różnicy spróbuj o tym nie myśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez Misia452

Zaczelismy rozmawiac i mowie, o tych zakupach, a on "aa no tak", jakby pierwszy raz to slyszal. Nic wiecej nie powiedzial, ale za jakies pare chwil "to o ktorej mam po Ciebie byc?" Ja nie wiedzialam, bo nie wiem o ktorej wroce z tych zakupow jakbym z nim pojechala to wiadomo, a tak to no i za jakis czas, ze ktos mnie musi odwiezc, bo "wiesz, ja piwko musze wypic". Mnie zamurowalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

To wyglada tak jakby jego plany byly najwazniejsze, a moje sprawy na bok. Mialam tez ogladac telefony z nim, a on wczoraj z tekstem "to jutro bedziesz telefon kupowac??"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pewnie bym go olala i jeśli miałaś do niego dziś jechać a on się tak zachowuje - nie jedź. Jedz na zakupy z mamą a potem wróć do domu, może się człowiek trochę ogarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Czy Wam też te weekendy mijają tak szybko?
W piątek skończyłam szybciej pracę, zrobiliśmy zakupy, odwiedziłam dziadków, a wczorajszy dzień minął w sumie nie wiem na czym... Dziś trochę pospalam, ale zaraz prasowanie i jedziemy na obiad + kawę do babci tża, więc jak wyjedziemy o 13 to wrócimy wieczorem... W sam raz żeby przeczytać stertę materiałów do roboty i iść spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez maartini92

Nie nastawiaj się, bo może nawet nie zauważysz różnicy spróbuj o tym nie myśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Ja pewnie bym go olala i jeśli miałaś do niego dziś jechać a on się tak zachowuje - nie jedź. Jedz na zakupy z mamą a potem wróć do domu, może się człowiek trochę ogarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Czy Wam też te weekendy mijają tak szybko?
W piątek skończyłam szybciej pracę, zrobiliśmy zakupy, odwiedziłam dziadków, a wczorajszy dzień minął w sumie nie wiem na czym... Dziś trochę pospalam, ale zaraz prasowanie i jedziemy na obiad + kawę do babci tża, więc jak wyjedziemy o 13 to wrócimy wieczorem... W sam raz żeby przeczytać stertę materiałów do roboty i iść spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mysle zeby nie jechac. Moze cos dotrze
Mi teraz dni uciekaja tak szybko, a sierpien to mignal nie wiem kiedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez maartini92

Nie nastawiaj się, bo może nawet nie zauważysz różnicy spróbuj o tym nie myśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Ja pewnie bym go olala i jeśli miałaś do niego dziś jechać a on się tak zachowuje - nie jedź. Jedz na zakupy z mamą a potem wróć do domu, może się człowiek trochę ogarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez bym tak zrobila.

A ja tu ciagle pisze o wczorajszym dniu, bo zapomnialam ze dzis handlowa niedziela to kurde czemu wczoraj kolejka w carrefourze az zakrecala bo sie ludzie nie miescili w jednym rządku i sie zrobil gigantyczny zawijas na calą dlugosc kolejki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez PaulinciaKWC

Tez bym tak zrobila.

A ja tu ciagle pisze o wczorajszym dniu, bo zapomnialam ze dzis handlowa niedziela to kurde czemu wczoraj kolejka w carrefourze az zakrecala bo sie ludzie nie miescili w jednym rządku i sie zrobil gigantyczny zawijas na calą dlugosc kolejki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze zapomnieli, ze handlowa
A ten tekst o piwku-poczulam sie jak jakis umilacz czasu tylko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez maartini92

Nie nastawiaj się, bo może nawet nie zauważysz różnicy spróbuj o tym nie myśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Ja pewnie bym go olala i jeśli miałaś do niego dziś jechać a on się tak zachowuje - nie jedź. Jedz na zakupy z mamą a potem wróć do domu, może się człowiek trochę ogarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Czy Wam też te weekendy mijają tak szybko?
W piątek skończyłam szybciej pracę, zrobiliśmy zakupy, odwiedziłam dziadków, a wczorajszy dzień minął w sumie nie wiem na czym... Dziś trochę pospalam, ale zaraz prasowanie i jedziemy na obiad + kawę do babci tża, więc jak wyjedziemy o 13 to wrócimy wieczorem... W sam raz żeby przeczytać stertę materiałów do roboty i iść spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uciekają mi bardzo niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

Napisane przez PaulinciaKWC

Tez bym tak zrobila.

A ja tu ciagle pisze o wczorajszym dniu, bo zapomnialam ze dzis handlowa niedziela to kurde czemu wczoraj kolejka w carrefourze az zakrecala bo sie ludzie nie miescili w jednym rządku i sie zrobil gigantyczny zawijas na calą dlugosc kolejki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ludzie nie za bardzo kojarzą kiedy są niedzielę handlowe i dlatego co tydzień robią zakupy w soboty. My przerzuciliśmy się na zakupy w piątki, dzięki czemu w weekend mamy spokój. Od jakiegoś czasu robimy zakupy tylko raz w tygodniu (pieczywo kupuję codziennie przed pracą w piekarni) i zauważyłam, że wydajemy mniej kasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Misia452

Moze zapomnieli, ze handlowa
A ten tekst o piwku-poczulam sie jak jakis umilacz czasu tylko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez zapomnialam no nic, przynajmniej dzis mam z glowy a w lodowce mam cos wiecej niz swiatlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja tez zapomnialam no nic, przynajmniej dzis mam z glowy a w lodowce mam cos wiecej niz swiatlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja i tak rzadko kiedy w niedziele robie zakupy, jak musze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Mam ochotę się wyprowadzić, szkoda tylko że nie mogę... Ta muzyka to nic, przed chwilą musiałam słuchać jak jakaś parka dochodzi na balkonie. To jest jakaś patologia a nie osiedle, płakać mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790651]Mam ochotę się wyprowadzić, szkoda tylko że nie mogę... Ta muzyka to nic, przed chwilą musiałam słuchać jak jakaś parka dochodzi na balkonie. To jest jakaś patologia a nie osiedle, płakać mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]O kurde a wydawalo mi sie, ze na osiedlach jest dosc spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

My dziś wejdziemy po drodze do biedry żeby zobaczyć czy jakiś kwiatek w doniczce się trafi dla tża babci na imieniny. Niestety większość miasta jest dziś zamknięta (półmaraton) i właściwie nawet nie wiemy czy wyjedziemy z osiedla, nie wspominając już o tym, by wyjechać z miasta ani tym bardziej dotrzeć do jakiegoś sensownego sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790651]Mam ochotę się wyprowadzić, szkoda tylko że nie mogę... Ta muzyka to nic, przed chwilą musiałam słuchać jak jakaś parka dochodzi na balkonie. To jest jakaś patologia a nie osiedle, płakać mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mogłaś krzyknąć, że dzwonisz na policję albo po prostu zadzwonić i wskazać którzy to sąsiedzi. Takie zachowania są strasznie słabe... Bardzo Ci współczuję..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

zakupilam wczoraj sprzecior do ping ponga przy okazji, tz juz mnie pokonal, przegralam z kretesem ale kij, kiedys sie odegram albo chociaz dostane cos na pocieszenie haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790651]Mam ochotę się wyprowadzić, szkoda tylko że nie mogę... Ta muzyka to nic, przed chwilą musiałam słuchać jak jakaś parka dochodzi na balkonie. To jest jakaś patologia a nie osiedle, płakać mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Zartujesz?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Chciałabym żartować Było to słychać tak dobrze, że musieli być gdzieś na balkonie. Po jakimś czasie poszłam obudzić Tżta ale zanim wyszliśmy to już było po więc nawet nie wiem na którym to balkonie.
To jest nowiutkie osiedle, mieszkania nie były tanie więc w życiu bym się nie spodziewała patologii. Mieszkałam w 3 miastach, na 6 osiedlach i w życiu nie widziałam takiego gó*na jak tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Najgorzej że choćbym chciała to nie mogę się stąd wyprowadzić, bo kredyt. Poza tym sporo włożyliśmy w to mieszkanie i po prostu je lubię. Ale sąsiedzi to masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790796]Chciałabym żartować Było to słychać tak dobrze, że musieli być gdzieś na balkonie. Po jakimś czasie poszłam obudzić Tżta ale zanim wyszliśmy to już było po więc nawet nie wiem na którym to balkonie.
To jest nowiutkie osiedle, mieszkania nie były tanie więc w życiu bym się nie spodziewała patologii. Mieszkałam w 3 miastach, na 6 osiedlach i w życiu nie widziałam takiego gó*na jak tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Najgorzej że choćbym chciała to nie mogę się stąd wyprowadzić, bo kredyt. Poza tym sporo włożyliśmy w to mieszkanie i po prostu je lubię. Ale sąsiedzi to masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Trzeba to gdzies zglosic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Misia452

Trzeba to gdzies zglosic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdybym wiedziała którzy to sąsiedzi to chętnie, ale bez tej wiedzy nie bardzo mogę coś zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790921]Gdybym wiedziała którzy to sąsiedzi to chętnie, ale bez tej wiedzy nie bardzo mogę coś zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Napisz kartkę i powies gdzieś na tablicy ogłoszeń/koło skrzynek. Może pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez maartini92

Napisz kartkę i powies gdzieś na tablicy ogłoszeń/koło skrzynek. Może pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O dobry pomysl ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jackie_S]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790651]Mam ochotę się wyprowadzić, szkoda tylko że nie mogę... Ta muzyka to nic, przed chwilą musiałam słuchać jak jakaś parka dochodzi na balkonie. To jest jakaś patologia a nie osiedle, płakać mi się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Niestety wszędzie trafiają się tacy sąsiedzi.Najlepiej to wybudować swój dom,bo z ludźmi obok to szału można dostać Ja też nieraz byłam świadkiem podobnych akcji,nawet za ścianą,a jak zaczęłam stukać w ścianę,żeby się uspokoili,to wielkie oburzenie,bo przecież są u siebie i mogą robić co chcą

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez maartini92

Napisz kartkę i powies gdzieś na tablicy ogłoszeń/koło skrzynek. Może pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kartki już kiedyś były odnośnie muzyki i nic to nie dało, ale w sumie co mi szkodzi spróbować

Napisane przez Jackie_S

Niestety wszędzie trafiają się tacy sąsiedzi.Najlepiej to wybudować swój dom,bo z ludźmi obok to szału można dostać Ja też nieraz byłam świadkiem podobnych akcji,nawet za ścianą,a jak zaczęłam stukać w ścianę,żeby się uspokoili,to wielkie oburzenie,bo przecież są u siebie i mogą robić co chcą

Kiedyś byłam negatywnie nastawiona do mieszkania w domu, zawsze wolałam bloki. A ostatnio o tym marzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85791416]Kartki już kiedyś były odnośnie muzyki i nic to nie dało, ale w sumie co mi szkodzi spróbować Kiedyś byłam negatywnie nastawiona do mieszkania w domu, zawsze wolałam bloki. A ostatnio o tym marzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Muzyka nie jest zawstydzająca. Napisz, że będziesz nagrywać i wrzucać do sieci akty miłosne odprawiane na balkonie jeśli się powtórzą to może się będą krępować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

W domu tez moze byc roznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martullenka]

Napisane przez ossoria

Dziewczyny, rzuciłam tabletki anty. Okropnie boję się tego, co się zadzieje z moim organizmem

Oby wszystko lekko przebiegło wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Napisane przez PaulinciaKWC

Troche to brzmi jakby spedzal z tobą wczorajszy dzien z obowiązku a nie dlatego, ze chcial. Jak piwko wazniejsze to szczerze bym sie wsciekla. Mial w ogole jakies argumenty czy po prostu hejtowal cale wasze plany?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zgadzam się
Misia spędź ten dzień tak, żebyś była zadowolona. Jedź na zakupy i tyle. Nie pojechałabym do faceta po takiej burackiej akcji.

Zorka żenada na całego.. Ja też mam burackich sąsiadów niestety. Pamiętaj, że mieszkając w domu też możesz trafić na niezłe ziółka, wiem to z doświadczenia.

[madziaa2809]

Ja się aż boję na takich ja sąsiadów trafię jak mieszkanie z miasta.

Ja nie wiem kiedy mi lipiec i sierpień minął. Dni mi się zlaly totalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sarraa]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;85790796]Chciałabym żartować Było to słychać tak dobrze, że musieli być gdzieś na balkonie. Po jakimś czasie poszłam obudzić Tżta ale zanim wyszliśmy to już było po więc nawet nie wiem na którym to balkonie.
To jest nowiutkie osiedle, mieszkania nie były tanie więc w życiu bym się nie spodziewała patologii. Mieszkałam w 3 miastach, na 6 osiedlach i w życiu nie widziałam takiego gó*na jak tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Najgorzej że choćbym chciała to nie mogę się stąd wyprowadzić, bo kredyt. Poza tym sporo włożyliśmy w to mieszkanie i po prostu je lubię. Ale sąsiedzi to masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez Jackie_S

Niestety wszędzie trafiają się tacy sąsiedzi.Najlepiej to wybudować swój dom,bo z ludźmi obok to szału można dostać Ja też nieraz byłam świadkiem podobnych akcji,nawet za ścianą,a jak zaczęłam stukać w ścianę,żeby się uspokoili,to wielkie oburzenie,bo przecież są u siebie i mogą robić co chcą

właśnie ludziom się często wydaje, że jak są u siebie to mogą robić co chcą, a to błąd, bo mogą robić co chcą o ile to nie przeszkadza innym, jest zgodne z regulaminem wspólnoty itd.
Ja mam nad sobą sąsiadów z dzieckiem około 6 letnim, które potrafiło piszczeć cały dzień i nie raz w nocy, więc po prostu nie raz się nie dało wytrzymać. Myślałam, że może chore albo jakieś, ale spotkałam ich parę razy i dziecko to mały wymuszacz. Kiedyś po pobudce o 4 poszłam nieprzytomna do pracy i jak wracałam rozmawiałam z mamą przez telefon, że nade mną mieszka jakaś patologia i chyba ich zgłoszę do opieki, no cóż szedł wtedy za mną tatuś, ale myślę sobie mam to w d... niech wiedzą, że są uciążliwi. O dziwo jest spokój i nawet słyszę, jak go uspokajają czasem, a wcześniej to nie wiem nie reagowali czy co tak więc czasem wstyd jest najlepszym nauczycielem
Na twoim miejscu wrzuciłabym tym sąsiadom (jak już się dowiesz kto to) najpierw kartkę do skrzynki, że jak się nie zaczną zachowywać, jak normalni ludzi to to zgłoszę, a później rzeczywiście bym zgłosiła