Mamuśki Marcóweczki 2021 :)

[AnnLady]

Napisane przez Persefonia

Tż jeszcze pytał czy na pewno liczył po cichu na chłopaka. A rosół wyszedł przepyszny aż byłam w szoku ze można tak ugotować bez kostki. W połowie jak spróbowałam to byłam przekonana że i tak dodać ale po 3,5h gotowania wyszło coś smacznego . Dzieci zajadaly i chcialy dokładkę, jak zawsze zupy zostają tak wszystko poszło jestem z siebie dumna


Mała tak sie rozkręcila z kopniakami że nawet Tż poczuł teraz nie mam wątpliwości że to ona

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

To super! Kostki to zło!

Napisane przez An Angel

Potrzebuję rady.

Podczas zajścia w ciążę nie byłam na umowie u pracę.Pracowalam jako niania. W piątym miesiącu zatrudniłam się na umowie zlecenie w przedszkolu za fajną stawkę: 25 zł/h.
Pracowało mi się dobrze (mimo dojazdu godzinnego), wręcz zaprzyjaźniłam się z dziewczynami stąd. Dziś jednak przeniesiono mnie do innej placówki. Stawka i umowa zlecenie zostaje. Problem w tym, że dziś wracałam stamtąd 2h. Rano myślę, że dojazd zająłby ponad 1,5h bez korków. Czy uważacie, że warto poświęcić się i mimo tego dojazdu zostać tam?
Nie wiem jak tam radę bez jakiegoś źródła utrzymania. Zasiłki są, ale po porodzie. Teraz chyba jedynie kilka stów z urzędu pracy mogłabym mieć. Jak myślicie?

Tym bardziej, że w tym pierwszym przedszkolu oczywiście wszyscy wiedzieli o ciąży, teraz jednak w nowym dyrektor powiedziała żebym się ciążą nie chwaliła, żeby dziewczyny nie były złe, że zatrudniony jest ktoś tylko na kilka miesięcy. Wiecie, to już 20 tydzień.

Dziś wróciłam do domu i zaczęłam płakać. Wyszłam o 5:30 wróciłam po 17:00, Zrobiłam ponad 12000 kroków. To praca z dziećmi ze spektrum autyzmu, więc w większości fizyczna.

Dyrektor na początku kiedy dowiedziała się o ciąży powiedziała, że da mi umowę o pracę, żebym miała wszystkie świadczenia i macierzynski. Jednak weekend minął i powiedziała, że nie może mi jej dać, bo będę 21 pracownikiem, a to jak wiadomo wiąże się z dużymi kosztami dla niej. Powiedziałam, że w takim razie odchodzę, bo bardziej opłaca mi się pracować jako niania (proponowała najniższą krajową na zleceniu bez tych dobrowolnych składek). Spytała ile zarabiam jako niania, to powiedziałam, że 25 zł. Spytała czy jeśli da mi tyle plus umowa zlecenie i mogę pracować do kiedy dobrze się czuje jest ok. Dodała, że już po "macierzyńskim" Czyli 20 tygodniach od porodu od razu zatrudni mnie na umowę o pracę, że będzie na mnie czekać i gwarantuje tyle wolnego i zwolnień na dziecko ile będę potrzebować.

Zgodziłam się, bo miałam do wyboru pracować jako niania (mniej godzin pewnie i za mniejsza stawkę bez umowy) albo w przedszkolu (umowa zlecenie, spoko stawka, 8h lub więcej jeśli chcę, wolne godziny na wizyty (oczywiście bezpłatne)).

I nie wiem, tak wyszło z tym dojazdem. Ciężko mi. Tym bardziej, że dziewczyny z nowego przedszkola nie wiedzą o ciąży i dziś byłam z nimi na kilku kilometrowym spacerze (takim tempem że prawie trucht, dzieci musiały podbierać) i powiem wam, że bolał mnie brzuch i teraz to już nie mam sił na nic. A przecież muszę być jak normalny pracownik, a nie jak jako które nie może biegać, skakać czy podnosić siedmiolatków z podłogi.

Nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz moim zdaniem nie warto. Jesteś już w połowie ciąży, większość na tym etapie zwalnia zawodowo jeśli jeszcze tego nie zrobiły wcześniej. Porywanie się na tak ciężką pracę jest za dużym ryzykiem.
Nie znam jednak Waszej sytuacji finansowej, więc nie wiem na ile dacie sobie radę z jedną wypłatą.
Ale skoro pracowałaś wcześniej to możesz się chyba w urzędzie pracy zarejestrować, wtedy są jakieś zasiłki. Nie wiem ale warto się dowiedzieć.
Umowa zlecenie to żadna umowa, niczego Ci nie gwarantuje i nie daje.

Napisane przez kaewso

Dziewczyny, mam pytanie. Dostałam właśnie wynik TSH i mam 0,55 uIU/ml. Czy to nie jest za niskie? Wcześniej miałam tak około 1,2-1,4. Wiem jakie są górne normy dla kobiet w ciąży, ale nie wiem jak z dolnymi. Oczywiście jestem umówiona na konsultację z endokrynologiem, ale może któraś z Was się orientuje?


Ooo to jak będzie kiedyś okazja na "szampana", to wezmę to musujące. Daj znać jak spróbujesz tego "mojego" wina, ciekawa jestem czy też Ci posmakuje.

Gin bezalkoholowy, czad! Jeszcze fajnie jakby był smakowy Chociaż jak dla mnie to dobre wino bezalkoholowe jest wystarczające. Piw nie lubię, więc cieszę się z tego wina.


Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, trzymam kciuki


U nas Maja była w pierwszej trójce.


To jest masakra, przecież już mamy 4/5 miesiąc.


Ciężko coś doradzić, bo wszystko zależy też od Waszej sytuacji finansowej i Twojego samopoczucia. Nie wiem też jak ze świadczeniami czy możliwością płatnego L4 w przypadku umowy zlecenie.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to mimo wszystko powiedziałabym o ciąży w nowej pracy, bo jednak wtedy powinni Cię trochę bardziej ulgowo traktować. I oczywiście najważniejsze jest zdrowie Twoje i maleństwa.
Nie masz możliwości pracowania dalej w pierwszej placówce? Zamienić się z kimś?

Ja miałam jeszcze mniej, koło 0,38 jak dobrze pamiętam. Dwóch ginow nie skomentowało, jedynie ta prywatna stwierdziła że trzeba będzie jeszcze raz zrobić w trakcie trwania ciąży.
Ja problemów z tarczyca nie mam. Do tej pory, tzn przed pierwszą ciążą i w jej trakcie miałam 1,45. Przed tą też jakoś tak.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Roma1987

Justysia2203 dobrze pamiętam,że mieszkasz we Francji?

jak coś to możesz podesłać mi na pw wynik, to Ci przetłumaczę, co prawda nie pracuję w branży medycznej, ale skonczylam filologię romańską i pracuję z Francuzami już jakieś 10 lat to może pomogę, oczywiście jeśli chcessz



kaewso freixenet musujący to mój numer 1 jeśli chodzi o bezalkoholowe



Persefonia gratuluję dziewczynki i super, że z nią wszystko ok



co do łożyska, u mnie w 16 tygodniu było nie tyle,że częściowo na ujściu ale centralnie całe wejście zasłaniało



tydzien temu na wizycie już się podniosło, postaraj się nie dźwigać i raczej oszczędzać chociaż przy 2dzieci to chyba jakaś abstrakcja taka rada... mi tak gin kazała no i się podniosło, u Ciebie jeszcze ma czas,uszy do góry



tak bym chciała już poczuć ruchy... ale takie nie zostawiające wątpliwości, że to jest to

A nie w Hiszpanii?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

Napisane przez Roma1987

Justysia2203 dobrze pamiętam,że mieszkasz we Francji?
jak coś to możesz podesłać mi na pw wynik, to Ci przetłumaczę, co prawda nie pracuję w branży medycznej, ale skonczylam filologię romańską i pracuję z Francuzami już jakieś 10 lat to może pomogę, oczywiście jeśli chcessz

kaewso freixenet musujący to mój numer 1 jeśli chodzi o bezalkoholowe

Persefonia gratuluję dziewczynki i super, że z nią wszystko ok

co do łożyska, u mnie w 16 tygodniu było nie tyle,że częściowo na ujściu ale centralnie całe wejście zasłaniało

tydzien temu na wizycie już się podniosło, postaraj się nie dźwigać i raczej oszczędzać chociaż przy 2dzieci to chyba jakaś abstrakcja taka rada... mi tak gin kazała no i się podniosło, u Ciebie jeszcze ma czas,uszy do góry

tak bym chciała już poczuć ruchy... ale takie nie zostawiające wątpliwości, że to jest to

Ooooo dziękuję jutro Ci podeślę, będę bardzo wdzięczna za przetłumaczenie tłumacz Google u mnie tłumaczy inaczej a u TŻ inaczej🤷🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez AnnLady

To super! Kostki to zło!Wiesz moim zdaniem nie warto. Jesteś już w połowie ciąży, większość na tym etapie zwalnia zawodowo jeśli jeszcze tego nie zrobiły wcześniej. Porywanie się na tak ciężką pracę jest za dużym ryzykiem.
Nie znam jednak Waszej sytuacji finansowej, więc nie wiem na ile dacie sobie radę z jedną wypłatą.
Ale skoro pracowałaś wcześniej to możesz się chyba w urzędzie pracy zarejestrować, wtedy są jakieś zasiłki. Nie wiem ale warto się dowiedzieć.
Umowa zlecenie to żadna umowa, niczego Ci nie gwarantuje i nie daje. Ja miałam jeszcze mniej, koło 0,38 jak dobrze pamiętam. Dwóch ginow nie skomentowało, jedynie ta prywatna stwierdziła że trzeba będzie jeszcze raz zrobić w trakcie trwania ciąży.
Ja problemów z tarczyca nie mam. Do tej pory, tzn przed pierwszą ciążą i w jej trakcie miałam 1,45. Przed tą też jakoś tak.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

A nie w Hiszpanii?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

W Hiszpanii mieszka brat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez An Angel

Tylko z czego teraz żyć, z czego je opłacać. Na l4 masz płacone normalnie, a tak nie mam nic. Boli mnie to bardzo, tym bardziej że od 8 lat jestem aktywna zawodowo i wyjątkowo się trafiło, że odeszłam z poprzedniej pracy i...
Cholera jasna.
Przecież już nie znajdę pracy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Doczytałam dalej, reakcja TŻ mocno słaba. Ty teraz masz się oszczędzać a nie targać dzieci.
Z tych dwóch opcji to już ta niania jest lepsza.
Rada ze znalezieniem pracy tylko pod umowę jest w sumie dobra, ale...
Ale jeśli nie masz nikogo znajomego kto Cię tak zatrudnieni to raczej nie ma co liczyć na pomoc obcych. Może gdybyś wcześniej to ogarnęła to tak, ale nie teraz gdzie już brzuszek jest widoczny, albo za moment będzie.
Mimo wszystko trzymam kciuki żeby udało się to rozwiązać

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Justysia2203

Ooooo dziękuję jutro Ci podeślę, będę bardzo wdzięczna za przetłumaczenie tłumacz Google u mnie tłumaczy inaczej a u TŻ inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

W Hiszpanii mieszka brat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A byłam przekonana, że w Hiszpanii

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Roma1987]

An Angel, przeoczyłam Twój post, ale doczytałam
współczuję Ci bardzo, pamiętam, jak ja się bałam czy mi przedłużą umowę, a co dopiero Twoja sytuacja

ciężko doradzić, bo nie jesteśmy w Twoich "butach" ale wydaje mi się,że ja na Twoim miejscu bym jednak zdecydowała o odejściu, po prostu bym się bała

ciąży zostało Ci jakieś 4,5 miesiąca, czyli tego czasu bez świadczeń, potem dostaniesz Kosiniakowe i 500+, becikowe chyba również będzie Ci przysługiwać

po urodzeniu dziecka wiadomo są wydatki, pieluchy itd, ale z rozmów z moimi koleżankami utrzymanie kosztuje je tyle co utrzymanie kota ( przepraszam,za porównanie ale jedna z nich to podliczyła karmi piersią)

pozostaje kwestia wyprawki przed urodzeniem, ale tu można polować na okazje, jakieś rzeczy od znajomych, rodziny,wiem,że fajnie jak nie trzeba się trzymać za kieszeń przy kupowaniu rzeczyda maleństwa ale najważniejsze, żeby szczęśliwie dobrnąć do końca

z TŻ bym poważnie porozmawiała, po prostu troszkę uświadomiła, że ciąża to nie jest normalny stan fizjologiczny, że są ograniczenia, ryzyka, nie można dźwigać, przepraszam, że tak wprost ale uważam, że na nas spoczywa odpowiedzialność za siebie i maleństwo i my z tym zostajemy, obie wiemy jak jest...

w żadne deklaracje dyrektorki bym nie wierzyła, skoro teraz chce Ci dać umowę zlecenie, z doświadczenia z różnych miejsc pracy wiem niestety, że takie obietnice na przyszłość są tylko mydleniem oczu

[pani_smith]

Jesuuuu gin 0% to musi być genialne... 😍



@An Angel - nie powiem Ci co masz zrobić, ale podziwiam, że w ogóle podjęłaś sie pracy z małymi dziećmi i to jeszcze szczególnie wymagającymi. Pamietam, że właśnie ze względu na to, że młodzi autyści bywają bardziej nieprzewidywalni, moja koleżanka poszla na l4 od razu po teście, choć decyzję determinowała przede wszyatkim jakąś choroba dziecięca, ktora się u niej w przedszkolu pojawiła. I dlatego pomyśl jak długo dasz radę pracować i dojeżdżać - Covid i sezon grypowy przed nami i lepiej nie będzie, do tego dzieciaki to też infekcje (ta moja kolezanka obawiała się dodatkowo zachowań typu bicie, gdy dzieci nie radza sobie z emocjami), a podnoszenie ich zaraz też będziesz musiała ograniczyć. Praca w przedszkolu to niestety nie ciepła posadka w biurze, a zlecenie nie zabezpiecza twojej sytuacji, poza regularną wypłata (o ile pracujesz). Niezbyt to eleganckie co zrobiła Twoja dyrektorka - adres mogla zmienić komuś innemu i przyznam szczerze, że trochę to wyglada, jak taktyka na "zmeczenie przeciwnika" (nagle nie wie ile osób zatrudnia?) . Ale pewnie wietrzę podstęp... Powstrzymam się od komentarzy.

Poszukałabym opcji z umową w rodzinnej firmie, oplacilabym te jedną czy dwie skladki i poszlabym po tych 30 dniach na l4 zeby obowiązek raz dwa przejął zus. Sorry ale taki mamy klimat w tym państwie. Przemyśl to.

A Starego bym biła...

[AnnLady]

O właśnie w te deklaracje dyrektorki też bym nie wierzyła, raczej chce Cię zatrzymać za wszelką cenę obiecując złote góry. Skoro mówisz, że jest tam ciężko i jest spora rotacja w kadrze. Już umowę obiecywała i nic z tego nie wyszło.

Poza tym jest ten cały covid i jednak w naszym stanie trzeba trochę ograniczyć kontakty. Dzieci w żłobku chorują, roznoszą choroby. A w ciąży niewiele można brać z leków. Po co się nadmiernie narażać.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Persefonia]

Napisane przez Roma1987

Justysia2203 dobrze pamiętam,że mieszkasz we Francji?

jak coś to możesz podesłać mi na pw wynik, to Ci przetłumaczę, co prawda nie pracuję w branży medycznej, ale skonczylam filologię romańską i pracuję z Francuzami już jakieś 10 lat to może pomogę, oczywiście jeśli chcessz



kaewso freixenet musujący to mój numer 1 jeśli chodzi o bezalkoholowe



Persefonia gratuluję dziewczynki i super, że z nią wszystko ok



co do łożyska, u mnie w 16 tygodniu było nie tyle,że częściowo na ujściu ale centralnie całe wejście zasłaniało



tydzien temu na wizycie już się podniosło, postaraj się nie dźwigać i raczej oszczędzać chociaż przy 2dzieci to chyba jakaś abstrakcja taka rada... mi tak gin kazała no i się podniosło, u Ciebie jeszcze ma czas,uszy do góry



tak bym chciała już poczuć ruchy... ale takie nie zostawiające wątpliwości, że to jest to

Właśnie mam plan oszczędzania. Ale mam córkę 3 lata i syna nie całe 2. Codziennie 5 km na piechotę do przedszkola, wnoszę wózek na 4 piętro. Myślę jak to rozwiązać

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Jeżeli potrzebujesz tej pracy An_Angel to na prawdę złóż deklaracje i oplac sobie składki to jest tylko 2%doxhodu a na bywasz prawo do świadczeń typu płatnego zwolnienia lekarskiego czy macierzyńskiego po. Przemysl ten fakt bo to jedyna chyba rozsądna decyzja


Co do utrzymania dziecka. Faktycznie jak się karmi piersią i dziecko jest bez problemowe to do czasu rozszerzenia diety ja traciłam tylko na pieluchy i chusteczki, czyli jakieś 200 zł Maks w meisiaxu. Ale jeżeli karmi się mlekiem modyfikowanym to niestety ale na samo mleko trzeba liczyć te 300zl zwłaszcza że na jedynki nie ma promocji



Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Fufka]

An Angel ja również uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, żebyś stamtąd odeszła i po prostu sama opłaciła sobie składki. A dopóki nie jesteś na L4 dorabiać jako niania.

Uważam, że szefowa ciebie wykorzystała. Wiedząc, że jesteś w ciąży, już dość zaawansowanej, zostawiła ciebie na lodzie z umową, a dodatkowo, co bardziej perfidne, przerzuciła ciebie do miejsca, gdzie masz dalej i zdecydowanie więcej i trudniejszych obowiązków. Wiedziala, że nie odmówisz, bo w tym momencie każda złotówka jest dla ciebie istotna. To jest niebezpieczne dla ciebie i dziecka. Że względu na rosnący brzuch, nieprzewidywalne dzieci, konieczności ich podnoszenia, do tego możliwość zachowania i te godziny w transporcie miejakim. To nie są warunki dla ciężarnej. Sama jeżdżę autem do pracy, bo się zwyczajnie boję jeździć tramwajem. Byłoby mi taniej i wygodniej, ale no właśnie covid i coraz więcej chorych ludzi w mieście :/ Wczoraj trochę więcej się poschylałam i już w ciągu dnia czułam brzuch. I natychmiast powiedziałam szefowi, że to było dla mnie za ciężkie i więcej tego robić nie będę. Nam się wydaje, że nic się w nas nie zmienia, ale owszem te zmiany następują każdego dnia.

Starego weź na poważną rozmowę, bo jak jest taki do przodu, żeby ci oferować zbieranie żurawiny, to niech najpierw sam tak dzień popracuje. Za ten tekst to serio kopa powinien dostać 🤯

Spokojnej nocy dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Doszedł detektor, szybko znalazłam tętno bobika, jest ok i jestem trochę spokojniejsza wzięłam Persefonia ten sam co Ty masz, daje radę

[Persefonia]

Napisane przez Roma1987

Doszedł detektor, szybko znalazłam tętno bobika, jest ok i jestem trochę spokojniejsza wzięłam Persefonia ten sam co Ty masz, daje radę

Cieszę się ja wczoraj użyłam przed wizytą i odrazu szłam spokojniejsza na nia.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kaewso]

Hej dziewczyny! Witam się w 18+0 czyli oficjalnie zaczynam 5 miesiąc!

Ja to mam w tej ciąży pecha do przeziebięnia, znowu czuję, że zaczyna mnie coś brać. Najgorsze jest to, że chciałam się w przyszłym tygodniu zaszczepić przeciwko grypie i nie będę mogła
Szczepiłyście się już p. grypie? Będziecie się szczepić?

Napisane przez Roma1987

kaewso freixenet musujący to mój numer 1 jeśli chodzi o bezalkoholowe

To koniecznie spróbuję przy kolejnej okazji

Napisane przez AnnLady

Ja miałam jeszcze mniej, koło 0,38 jak dobrze pamiętam. Dwóch ginow nie skomentowało, jedynie ta prywatna stwierdziła że trzeba będzie jeszcze raz zrobić w trakcie trwania ciąży.
Ja problemów z tarczyca nie mam. Do tej pory, tzn przed pierwszą ciążą i w jej trakcie miałam 1,45. Przed tą też jakoś tak.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Dzięki bardzo, trochę się uspokoiłam z tsh.

Napisane przez Persefonia

Jeżeli potrzebujesz tej pracy An_Angel to na prawdę złóż deklaracje i oplac sobie składki to jest tylko 2%doxhodu a na bywasz prawo do świadczeń typu płatnego zwolnienia lekarskiego czy macierzyńskiego po. Przemysl ten fakt bo to jedyna chyba rozsądna decyzja

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Rozwiniesz na jakiej zasadzie działa samodzielne opłacanie składek i prawo do L4? Nie slyszalam o tym, a ciekawy temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Napisane przez kaewso

Hej dziewczyny! Ja to mam w tej ciąży pecha do przeziebięnia, znowu czuję, że zaczyna mnie coś brać. Najgorsze jest to, że chciałam się w przyszłym tygodniu zaszczepić przeciwko grypie i nie będę mogła
Szczepiłyście się już p. grypie? Będziecie się szczepić?



To koniecznie spróbuję przy kolejnej okazji



Dzięki bardzo, trochę się uspokoiłam z tsh.


Rozwiniesz na jakiej zasadzie działa samodzielne opłacanie składek i prawo do L4? Nie slyszalam o tym, a ciekawy temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się nie szczepię na grypę

Co do składek, jeżeli mamy umowę zlecenie to dobrowolnie możemy przystąpić do opłacania składki chorobowej. Tylko ona jest opłacalna z naszych pieniędzy a nie zleceniodawcy. Czyli w skrócie jak mamy umowę zlecenie piszemy wniosek że chcemy przystąpić do dobrowolnego opłacania składki chorobowej. Wtedy co wypłatę kwota jest pomniejszona o 2,45% ale za to po trzech miesiącach opłacania, przysługuje nam płatne chorobowe oraz zasiłki macierzyńskie rehabilitacyjne.


Chwale się zdałam teorie na prawo jazdy

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kaewso]

Napisane przez Persefonia

Ja się nie szczepię na grypę

Co do składek, jeżeli mamy umowę zlecenie to dobrowolnie możemy przystąpić do opłacania składki chorobowej. Tylko ona jest opłacalna z naszych pieniędzy a nie zleceniodawcy. Czyli w skrócie jak mamy umowę zlecenie piszemy wniosek że chcemy przystąpić do dobrowolnego opłacania składki chorobowej. Wtedy co wypłatę kwota jest pomniejszona o 2,45% ale za to po trzech miesiącach opłacania, przysługuje nam płatne chorobowe oraz zasiłki macierzyńskie rehabilitacyjne.


Chwale się zdałam teorie na prawo jazdy

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ooo, to fajna opcja. Natomiast An Angel musiałaby jeszcze 3 miesiące pracować na umowę zlecenie czyli do 8go miesiąca...

Gratulacje! Kiedy praktyczny?

[Fufka]

Napisane przez Persefonia

Ja się nie szczepię na grypę

Co do składek, jeżeli mamy umowę zlecenie to dobrowolnie możemy przystąpić do opłacania składki chorobowej. Tylko ona jest opłacalna z naszych pieniędzy a nie zleceniodawcy. Czyli w skrócie jak mamy umowę zlecenie piszemy wniosek że chcemy przystąpić do dobrowolnego opłacania składki chorobowej. Wtedy co wypłatę kwota jest pomniejszona o 2,45% ale za to po trzech miesiącach opłacania, przysługuje nam płatne chorobowe oraz zasiłki macierzyńskie rehabilitacyjne.


Chwale się zdałam teorie na prawo jazdy

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje

Ja się nie szczepi3. Pytałam swoją ginekolog na wizycie w sierpniu i powiedziała, że jeżeli nigdy się nie szczepiłam to nie zaleca, bo nie wiadomo jak zareaguję. Sporo osób przechodzi szczepienie dość ciężko. Zresztą chyba nie będzie łatwo ją dostać, biorąc pod uwagę zainteresowanie i stosunkowo małą dostępność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

19 teraz ale za cholere nie jestem przygotowana

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez kaewso

Hej dziewczyny! Witam się w 18+0 czyli oficjalnie zaczynam 5 miesiąc!

Ja to mam w tej ciąży pecha do przeziebięnia, znowu czuję, że zaczyna mnie coś brać. Najgorsze jest to, że chciałam się w przyszłym tygodniu zaszczepić przeciwko grypie i nie będę mogła
Szczepiłyście się już p. grypie? Będziecie się szczepić?



To koniecznie spróbuję przy kolejnej okazji



Dzięki bardzo, trochę się uspokoiłam z tsh.


Rozwiniesz na jakiej zasadzie działa samodzielne opłacanie składek i prawo do L4? Nie slyszalam o tym, a ciekawy temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się nie szczepię, pytałam gin o to. Powiedziała, że jeśli do tej pory tego nie robiłam to i teraz też nie.
U mnie dziś 18+1

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez Fufka

Gratulacje

Ja się nie szczepi3. Pytałam swoją ginekolog na wizycie w sierpniu i powiedziała, że jeżeli nigdy się nie szczepiłam to nie zaleca, bo nie wiadomo jak zareaguję. Sporo osób przechodzi szczepienie dość ciężko. Zresztą chyba nie będzie łatwo ją dostać, biorąc pod uwagę zainteresowanie i stosunkowo małą dostępność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To widzę, że obie nam to samo powiedziały

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Fufka]

Napisane przez AnnLady

Ja się nie szczepię, pytałam gin o to. Powiedziała, że jeśli do tej pory tego nie robiłam to i teraz też nie.
U mnie dziś 18+1

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

To widzę, że obie nam to samo powiedziały

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Ja dziś zaczęłam 16+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Dziewczyny warto przeczytać ten artykuł dotyczący aspiratorow do noska.

https://pantabletka.pl/aspirator-nos...ybrac-analiza/

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[whimxx]

Persefonia, gratuluję i trzymam kciuki 19ego

Czytacie mi w myślach chyba dziewczyny, bo dzisiaj chcialam zapytać, czy będziecie się szczepić na grypę :P Mi też położna powiedziała to co Wam lekarze, więc sobie odpuszczę chyba....

AnnLady - super post Pana Tabletki. Właśnie dzisiaj jest chyba o 20:00 webinar z nim na Zaufaj Położnej na temat kompletowania apteczki dla Noworodków. Dam znać, jak będzie coś ciekawego.

Przyjęli mnie na studia Dostałam wykaz przedmiotów do nadrobienia w pierwszym semestrze i nie wiem, czy śmiać się czy płakać, hahahahaha -m.in matematyka dyskretna czy projektowanie systemów informacyjnych :brzyda l:

[Persefonia]

Napisane przez AnnLady

Dziewczyny warto przeczytać ten artykuł dotyczący aspiratorow do noska.

https://pantabletka.pl/aspirator-nos...ybrac-analiza/

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Mam katarek. Teraz przy chorobie trzy łatki życie mi ratuje. Ma tak gęsta wydzieline że nie daje rady wydmuchac.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

Napisane przez Roma1987

Doszedł detektor, szybko znalazłam tętno bobika, jest ok i jestem trochę spokojniejsza wzięłam Persefonia ten sam co Ty masz, daje radę

Mi właśnie wyskoczył na apce artykuł że detektory to nic dobrego i fale ultradźwiękowe mogą być niebezpieczne dla malucha. Poczytajcie może dokładniej. Ja się tym specjalnie nie interesuje bo nie zamierza tego kupować, nie chce się niepotrzebnie stresować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez An Angel

Tz mnie dobił. Powiedziałam mu to i powiedział "ok". Myślałam, że rozumie, damy radę finansowo itd. Że tak uważa. Przyszłam mu podziękować za zrozumienie, a on, że jakie zrozumienie? Że muszę zarabiać i znajdę inna pracę... Nie wierzę. I że jak chcę mogę u jego rodziny żurawinę zbierać.

Mam dość wszystkiego.

Kaewso, nie. Na umowie zlecenie nie masz nic, nawet jak bylam teraz chora, to po prostu nie zarabiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AnAngel właśnie mi się przypomniało że gdzieś ostatnio czytałam że podobno rząd chce wprowadzić pełny ZUS dla zleceniówek. Chyba od 1.01.2021 ma wejść obowiązkowo ale to jeszcze dodczytaj, albo najlepiej podejdź do ZUSu i zapytaj jak to ma wyglądać. Może to Ci jakoś pomoże w tej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Ja też się nie szczepię choc akurat co roku się szczepiłam. Ginka i 2 innych lekarzy odradzali, chyba ze byłby to 3 trymestr (a na przelomie grudnia i stycznia to juz późno na szczepienie grypowe)



U mnie dziś 17 tydzień, jutro wizyta i usg piersi. A tymczasem ide spac bo tuz przed l4 przeforsowałam się na calego

[An Angel]

Witam w 20 tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

U mnie 16+3 🥰 dziś wzięłam sobie urlop, odpoczywam, planuje L4 od listopada , no może grudnia, zastanawiam się jeszcze szef liczy na to, że będę do końca roku mam pracę biurową, nie szkodliwa, lubię ją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

A ja się witam w 18tygodniu jak teraz tak szybko czas leci to boje się pomyśleć jak będzie przy dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez vidia9

U mnie 16+3 🥰 dziś wzięłam sobie urlop, odpoczywam, planuje L4 od listopada , no może grudnia, zastanawiam się jeszcze szef liczy na to, że będę do końca roku mam pracę biurową, nie szkodliwa, lubię ją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie szefowa zmiany chyba liczy że już pójdę ja planuję pracować do 11 grudnia później 2tyg urlopu i wracam za 6miesiecy
A jak się w ogóle czujesz?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Ja na pocą myślałam, żeby pracować do końca roku. Teraz widzę, że nie byłoby to łatwe bo jednak odczuwam brzuch. Mam dni, gdy siedzę tylko przy biurku (dla ciężarnych max 8h!), ale są i takie, gdy muszę chodzić, schylać się, dźwigać itd. Sporo też jeżdżę autem. Ostatnio koleżanki z innego biura miały wypadek samochodowy, gość w nie wjechał czołowo. Jak się okazało jedna z nich jest w ciąży :/ z tego co wiem, to nic poważnego się nie stało, no ale zawsze jakieś dodatkowe problemy. Wciąż nie zdecydowałam jak długo pracować czy zostanie 29.10. czy tydzień dłużej.
Wiecie może jak to jest z urlopem? Mam jeszcze trochę wolnych dni, jeśli wrócę z macierzyńskiego w 2022, to czy nadal będę miała te dni, czy mi przepadną? Nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi w necie a obawiam się, że nawet jak teraz by mi zostały, to w ciągu 1,5 roku mogą się zmienić przepisy. Nie bardzo chcę pytać kadrowej, a przynajmniej jeszcze nie teraz. Mogłabym te dni wykorzystać, przynajmniej dostałabym premię za listopad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

a ja już po wizycie. wszystko luz tylko łożysko nisko i mam uskuteczniać wyłącznie lekkie aktywności. wszelkie fikołki na razie zakazane.

wrzucę wam potem wesołego dzidziusia, bo się elegancko uśmiechał na badaniu

[vidia9]

Napisane przez Justysia2203

A ja się witam w 18tygodniu jak teraz tak szybko czas leci to boje się pomyśleć jak będzie przy dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

U mnie szefowa zmiany chyba liczy że już pójdę ja planuję pracować do 11 grudnia później 2tyg urlopu i wracam za 6miesiecy
A jak się w ogóle czujesz?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szybko planujesz wrócić
Dobrze, choć często miewam migreny , innych objawów brak , więc pod tym kątem jestem szczęściara pewnie bo tak jest od początku, bóle głowy zniosę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stookrotka1991]

Ja już po wizycie dzisiaj 18+5 jednak potwierdził się chłopak waży 250 gram i ma 14 cm póki co wszystko ok


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Napisane przez vidia9

Szybko planujesz wrócić
Dobrze, choć często miewam migreny , innych objawów brak , więc pod tym kątem jestem szczęściara pewnie bo tak jest od początku, bóle głowy zniosę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justysia jest chyba z Francji, tam jest tylko 6 miesięcy macierzyńskiego. Jeżeli chodzi o państwa UE, to chyba Polska ma najdłuższy ten urlop.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz