Mamusie październik 2021 cz. 3.

[justynka87]

Napisane przez A_Lios92

Moja starsza miała delikatną asymetrię i samo minęło. Teraz mamy zupełnie inny kaliber, a szelki też swoje robią niestety. Na razie do fizjo nie idziemy, ćwiczymy „leniwą” stronę i czekamy na efekty. Jak nie pomoże to po nowym roku pewnie się wybierzemy.

U mnie obie dziewczyny zasmarkane, także cyrk w domu. Jeszcze młodsza w miarę ok, ale starsza marudzi, mało je (nawet jak na nią) i ma problemy ze snem. W nocy budzi się wiele razy, a w dzień nie może zasnąć. Dziś obie strasznie mi się rozdarły i nie mogłam uspokoić ani jednej, ani drugiej. Jutro mam dentystę i ginekologa, więc ciekawe jak babcia sobie poradzi :/

Biedne. Teraz taka pogoda, że łatwo o katar. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Napisane przez A_Lios92

Moja starsza miała delikatną asymetrię i samo minęło. Teraz mamy zupełnie inny kaliber, a szelki też swoje robią niestety. Na razie do fizjo nie idziemy, ćwiczymy „leniwą” stronę i czekamy na efekty. Jak nie pomoże to po nowym roku pewnie się wybierzemy.

U mnie obie dziewczyny zasmarkane, także cyrk w domu. Jeszcze młodsza w miarę ok, ale starsza marudzi, mało je (nawet jak na nią) i ma problemy ze snem. W nocy budzi się wiele razy, a w dzień nie może zasnąć. Dziś obie strasznie mi się rozdarły i nie mogłam uspokoić ani jednej, ani drugiej. Jutro mam dentystę i ginekologa, więc ciekawe jak babcia sobie poradzi :/

To u mnie Wanda dzisiaj mega marudna. Musiałam ją dużo nosić jednocześnie karmiąc, a w tym czasie starsza znalazła sobie zabawę a mianowicie trzymanie się mojej nogi 😑 więc chodziłam dosłownie z dzieckiem u nogi. Jak przed pójściem spać znowu chciała tak się "bawić" to chciałam ją rozszarpać 🙄 Z pozytywów starsza bardzo szybko zasnęła przy Mozarcie, a młodsza w mega ryk... Teraz śpi, ale tylko z cycem w buzi i na mnie 😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szmyglo]

Jakie mam dziś grzeczne dziecko. Trzymajcie kciuki, żeby nie nadrobiła tego w nocy

[bonnie_j]

Napisane przez szmyglo

Jakie mam dziś grzeczne dziecko. Trzymajcie kciuki, żeby nie nadrobiła tego w nocy

Nie chwal dnia przed zachodem słońca 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szmyglo]

Napisane przez bonnie_j

Nie chwal dnia przed zachodem słońca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już po zachodzie, teraz wcześnie zachód

[A_Lios92]

Byłam dziś u dentysty i się zdziwiłam, bo się okazało, że nie było co robić. 😅 Ostatni raz leczyłam zęba w 2014 roku, myślałam, że coś się znajdzie od tego czasu. Żeby nie było, że przyszłam na darmo to wzięłam full pakiet - skaling, piaskowanie, lakierowanie. Wyszłam dopieszczona. 😊 Potem pojechałam do gina i wszystko ok, nawet powiedziała mi, że jakbym wymyśliła sobie trzecie dziecko (nigdy w życiu!) to powinno być ok. Mam też zielone światło dla ćwiczeń, co mnie bardzo cieszy 😊
Oczywiście między dentystą a ginekologiem musiałam wpaść na 20 min do domu nakarmić głodomora, bo znowu się zbuntowała przed jedzeniem z butli 🙄 Oszaleję z nią, naprawdę. Na sobotę umówiłam się ze znajomymi i miałam nadzieję, że będę mogła na spokojnie sobie posiedzieć, ale pewnie będę cały czas pod telefonem. Tak sobie myślę, że mam za swoje - długo się nie mogłam zdecydować czy kp czy mm to dziecko zdecydowało za mnie.

[bonnie_j]

Napisane przez szmyglo

Już po zachodzie, teraz wcześnie zachód

Też o tym pomyślałam, ale ja dzień mogę pochwalić dopiero jak już mam kolejny. Żeby nie było, że od 23:30 do 24 nadrobiła za cały dzień 🤣

Napisane przez A_Lios92

Byłam dziś u dentysty i się zdziwiłam, bo się okazało, że nie było co robić. 😅 Ostatni raz leczyłam zęba w 2014 roku, myślałam, że coś się znajdzie od tego czasu. Żeby nie było, że przyszłam na darmo to wzięłam full pakiet - skaling, piaskowanie, lakierowanie. Wyszłam dopieszczona. 😊 Potem pojechałam do gina i wszystko ok, nawet powiedziała mi, że jakbym wymyśliła sobie trzecie dziecko (nigdy w życiu!) to powinno być ok. Mam też zielone światło dla ćwiczeń, co mnie bardzo cieszy 😊
Oczywiście między dentystą a ginekologiem musiałam wpaść na 20 min do domu nakarmić głodomora, bo znowu się zbuntowała przed jedzeniem z butli 🙄 Oszaleję z nią, naprawdę. Na sobotę umówiłam się ze znajomymi i miałam nadzieję, że będę mogła na spokojnie sobie posiedzieć, ale pewnie będę cały czas pod telefonem. Tak sobie myślę, że mam za swoje - długo się nie mogłam zdecydować czy kp czy mm to dziecko zdecydowało za mnie.

Ja to się gina pytałam czy można już się "bawić" a nie ćwiczenia 🤣
Wieaz mówią, że mleko mamy najlepsze i coś w tym jest, bo jednak dzieciaki wyciągają odporność właśnie z mleka mamy. Można powiedzieć, że twoja mała już jest bardzo mądra skoro tak wybrała 😁 A ogólnie zanim się zorientujemy to będziemy rozszerzać dietę i będzie więcej wolności dla nas. Ja jestem zdziwiona jak szybko przeskoczyły te dwa miesiące 😯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

Napisane przez bonnie_j

Też o tym pomyślałam, ale ja dzień mogę pochwalić dopiero jak już mam kolejny. Żeby nie było, że od 23:30 do 24 nadrobiła za cały dzień 🤣Ja to się gina pytałam czy można już się "bawić" a nie ćwiczenia 🤣
Wieaz mówią, że mleko mamy najlepsze i coś w tym jest, bo jednak dzieciaki wyciągają odporność od rodziców. Można powiedzieć, że twoja mała już jest bardzo mądra skoro tak wybrała 😁 A ogólnie zanim się zorientujemy to będziemy rozszerzać dietę i będzie więcej wolności dla nas. Ja jestem zdziwiona jak szybko przeskoczyły te dwa miesiące 😯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pytałam o seks, bo sama dała mi do zrozumienia, że nie ma żadnych przeciwskazań Ale w sumie ja jestem po cc, więc to też chyba trochę inaczej.
A co do mleka, to szkoda tylko że nawet mojego nie chce pić z butli. Wychodzi na to, że nie chciałam karmić, a będę do 3 roku życia 😅 Mi się do rozszerzania diety nie spieszy. Starsza zgotowała mi takie piekło, że teraz grzecznie poczekam do końca 6 miesiąca, tak jak rekomenduje WHO 😅 (ze starszą zaczęliśmy pod koniec 5 miesiąca).

[bonnie_j]

Napisane przez A_Lios92

Nie pytałam o seks, bo sama dała mi do zrozumienia, że nie ma żadnych przeciwskazań Ale w sumie ja jestem po cc, więc to też chyba trochę inaczej.
A co do mleka, to szkoda tylko że nawet mojego nie chce pić z butli. Wychodzi na to, że nie chciałam karmić, a będę do 3 roku życia 😅 Mi się do rozszerzania diety nie spieszy. Starsza zgotowała mi takie piekło, że teraz grzecznie poczekam do końca 6 miesiąca, tak jak rekomenduje WHO 😅 (ze starszą zaczęliśmy pod koniec 5 miesiąca).

No rozszerzanie to dla mnie horror. Może tym razem będzie mnie to mniej stresowało skoro mam doswiadczenie 😁 plus po waszych opowieściach mocno liczę, że jednak będzie jak przy starszej czyli w sumie bez większych problemów 🤞Moja starsza też nie chciała z butli 😑 Są złam załatwić papiery do pracy zostawiając mleko a ten maluch nic nie chciał z butelki. Taki egzemplarz mi się trafił. Smoczka też nie lubiła. Ale wiesz mnie to specjalnie nie przeszkadza,bo planuje karmić do tych 2 lat 😆
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyWhisper]

My byłyśmy dzisiaj na szczepieniu, ostatecznie się zdecydowaliśmy na 6w1, Mała dużo dzisiaj śpi i jest mega mega mega spokojna, coś tam sobie gaworzy po cichutku ale widać że słaba jest, nawet jak chce płakać to bardziej pod nosem niz ryk. Ehhh ciężkie to
W gabinecie młoda w ryk, ja w ryk
Nini waży 5200 i 59cm

Mi dzisiaj jakoś mega słabo i strasznie mi się w głowie kręci nawet Joge Odpuszczam.
Ciągle zapominam ze 7tyg po porodzie to przecież w sumie jeszcze nie tak dużo i organizm dalej gdzieś tam do siebie dochodzi No i spadek nastroju mam olbrzymi

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bonnie_j]

Napisane przez LadyWhisper

My byłyśmy dzisiaj na szczepieniu, ostatecznie się zdecydowaliśmy na 6w1, Mała dużo dzisiaj śpi i jest mega mega mega spokojna, coś tam sobie gaworzy po cichutku ale widać że słaba jest, nawet jak chce płakać to bardziej pod nosem niz ryk. Ehhh ciężkie to
W gabinecie młoda w ryk, ja w ryk
Nini waży 5200 i 59cm

Mi dzisiaj jakoś mega słabo i strasznie mi się w głowie kręci nawet Joge Odpuszczam.
Ciągle zapominam ze 7tyg po porodzie to przecież w sumie jeszcze nie tak dużo i organizm dalej gdzieś tam do siebie dochodzi No i spadek nastroju mam olbrzymi

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moja starsza też tak miała po szczepieniu. Tylko według mnie to jeszcze nic strasznego. Wolę to niż różne NOPy. Więc nie martw się na zapas. Jutro pewnie odrobi i da mamie w kość.
Jeśli idzie o samopoczucie to wczoraj miałam niezłe, ale może to dlatego, że nie byłam od rana do nocy sama z dzieciakami 😆 Plus wyszłam do sklepu i poszłam dodatkowo do Pepco 🤭 Niby nic a jednak 😏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zubi89]

Napisane przez LadyWhisper

My byłyśmy dzisiaj na szczepieniu, ostatecznie się zdecydowaliśmy na 6w1, Mała dużo dzisiaj śpi i jest mega mega mega spokojna, coś tam sobie gaworzy po cichutku ale widać że słaba jest, nawet jak chce płakać to bardziej pod nosem niz ryk. Ehhh ciężkie to
W gabinecie młoda w ryk, ja w ryk
Nini waży 5200 i 59cm

Mi dzisiaj jakoś mega słabo i strasznie mi się w głowie kręci nawet Joge Odpuszczam.
Ciągle zapominam ze 7tyg po porodzie to przecież w sumie jeszcze nie tak dużo i organizm dalej gdzieś tam do siebie dochodzi No i spadek nastroju mam olbrzymi

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My mieliśmy szczepienie w poniedziałek i taka sama sytuacja spał cały czas trochę popłakał i stan podgorączkowy całą dobę. Strasznie było mi go żal też szczepilismy 6w1.

U nas skok rozwojowy w całej okazałości...pierwszy świadomy uśmiech, gaworzenie. Śpi na mnie cały czas i cyc w buzi musi być z tym, że z osłonka bo samej piersi już nie chce a smoczek jest bee czasami złapie a jak tylko zaśnie to wypluwa także nie pcham mu na siłę. I u nas waga 4900g.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Napisane przez zubi89

My mieliśmy szczepienie w poniedziałek i taka sama sytuacja spał cały czas trochę popłakał i stan podgorączkowy całą dobę. Strasznie było mi go żal też szczepilismy 6w1.

U nas skok rozwojowy w całej okazałości...pierwszy świadomy uśmiech, gaworzenie. Śpi na mnie cały czas i cyc w buzi musi być z tym, że z osłonka bo samej piersi już nie chce a smoczek jest bee czasami złapie a jak tylko zaśnie to wypluwa także nie pcham mu na siłę. I u nas waga 4900g.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do końca nie wierzę w te skoki. U starszej jak tylko miała gorszy dzień to się zastanawiałam czy to nie to. Teraz powinna być między drugim a trzecim skokiem a umiejętności to już na z tego trzeciego 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anilani]

Hej A co tu tak cicho? (Powiedziała ta, co się praktycznie nie udziela &#129325
Dziewczyny chustujące, poradźcie Milena ostatnio ma płaczliwe dni i ogólnie lubi bardzo być na rękach, więc uznałam, że może spróbujemy chusty, zawsze to chociaż chwila, kiedy ma się wolne dwie ręce No więc kupiłam sobie używaną i teraz mam rozkminy Czy trzeba ją w jakiś konkretny sposób prać/suszyć? Czy lepiej najpierw próbować nauczyć się motania samodzielnie i ew. skonsultować się z doradcą żeby wyeliminować błędy czy może od razu umówić się ze specjalistą? Jak uważacie? Niby udało mi się jakoś tam zamotać maskotkę, ale nie mogę się odważyć, żeby wsadzić w chustę Milenkę Poradźcie coś, bo już zgłupiałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez anilani

Hej A co tu tak cicho? (Powiedziała ta, co się praktycznie nie udziela &#129325
Dziewczyny chustujące, poradźcie Milena ostatnio ma płaczliwe dni i ogólnie lubi bardzo być na rękach, więc uznałam, że może spróbujemy chusty, zawsze to chociaż chwila, kiedy ma się wolne dwie ręce No więc kupiłam sobie używaną i teraz mam rozkminy Czy trzeba ją w jakiś konkretny sposób prać/suszyć? Czy lepiej najpierw próbować nauczyć się motania samodzielnie i ew. skonsultować się z doradcą żeby wyeliminować błędy czy może od razu umówić się ze specjalistą? Jak uważacie? Niby udało mi się jakoś tam zamotać maskotkę, ale nie mogę się odważyć, żeby wsadzić w chustę Milenkę Poradźcie coś, bo już zgłupiałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chustę pierzesz zgodnie z instrukcją na metce, tylko bez płynu do płukania. Możesz wyprasować, chociaż nie ma potrzeby. Generalnie szybciej nauczysz się z doradcą, ale można też uczyć się z youtube. Ja akurat uczylam się sama i dopiero po 3 tyg miałam konsultacje z doradcą (bo pierwsza mnie wystawiła, a potem szukałam innej i tak wyszło z terminem). Na początek wiązania kangur lub kieszonka. Na kieszonkę potrzeba dłuższej chusty, ale jest lepsza dla mocno fikających dzieci, a kangur lepszy dla okruszków lub po cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anilani]

Napisane przez kawowa_lkj

Chustę pierzesz zgodnie z instrukcją na metce, tylko bez płynu do płukania. Możesz wyprasować, chociaż nie ma potrzeby. Generalnie szybciej nauczysz się z doradcą, ale można też uczyć się z youtube. Ja akurat uczylam się sama i dopiero po 3 tyg miałam konsultacje z doradcą (bo pierwsza mnie wystawiła, a potem szukałam innej i tak wyszło z terminem). Na początek wiązania kangur lub kieszonka. Na kieszonkę potrzeba dłuższej chusty, ale jest lepsza dla mocno fikających dzieci, a kangur lepszy dla okruszków lub po cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Napisane przez anilani

Hej A co tu tak cicho? (Powiedziała ta, co się praktycznie nie udziela &#129325
Dziewczyny chustujące, poradźcie Milena ostatnio ma płaczliwe dni i ogólnie lubi bardzo być na rękach, więc uznałam, że może spróbujemy chusty, zawsze to chociaż chwila, kiedy ma się wolne dwie ręce No więc kupiłam sobie używaną i teraz mam rozkminy Czy trzeba ją w jakiś konkretny sposób prać/suszyć? Czy lepiej najpierw próbować nauczyć się motania samodzielnie i ew. skonsultować się z doradcą żeby wyeliminować błędy czy może od razu umówić się ze specjalistą? Jak uważacie? Niby udało mi się jakoś tam zamotać maskotkę, ale nie mogę się odważyć, żeby wsadzić w chustę Milenkę Poradźcie coś, bo już zgłupiałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kawowa_lkj

Chustę pierzesz zgodnie z instrukcją na metce, tylko bez płynu do płukania. Możesz wyprasować, chociaż nie ma potrzeby. Generalnie szybciej nauczysz się z doradcą, ale można też uczyć się z youtube. Ja akurat uczylam się sama i dopiero po 3 tyg miałam konsultacje z doradcą (bo pierwsza mnie wystawiła, a potem szukałam innej i tak wyszło z terminem). Na początek wiązania kangur lub kieszonka. Na kieszonkę potrzeba dłuższej chusty, ale jest lepsza dla mocno fikających dzieci, a kangur lepszy dla okruszków lub po cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo chyba wszystkie na fb siedziemy

Ja zamówiłam swoją pierwszą chustę.🥰 i miałam podobne rozkminy jak chodzi o pranie. Dobre pytanie zadałaś i fajna konkretna odpowieź. Dziekuje.


Ja będę probować z yt. Kangura bo ja po cc. Zobaczymy jak mi to wyjdzie jak coś to później umówie się z doradną. Sama nie wiem czy jestem przekonana do tego.

Powinnam jeszcze kupić kurtkę jakaś... jednak jakoś obecnie nic do mnie nie przemawia. A to droga zabawa: chusta, doradca i specjalna odzież.

Najpierw spróbuje z yt i zobaczę czy to coś dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Napisane przez justynka87

Bo chyba wszystkie na fb siedziemy

Ja zamówiłam swoją pierwszą chustę.🥰 i miałam podobne rozkminy jak chodzi o pranie. Dobre pytanie zadałaś i fajna konkretna odpowieź. Dziekuje.


Ja będę probować z yt. Kangura bo ja po cc. Zobaczymy jak mi to wyjdzie jak coś to później umówie się z doradną. Sama nie wiem czy jestem przekonana do tego.

Powinnam jeszcze kupić kurtkę jakaś... jednak jakoś obecnie nic do mnie nie przemawia. A to droga zabawa: chusta, doradca i specjalna odzież.

Najpierw spróbuje z yt i zobaczę czy to coś dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to ja mam kółkowa i to nie dla nas albo źle małą motam albo ona tego zwyczajnie nie lubi 🤷 Ale nosidło to ja chcę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Napisane przez bonnie_j

No to ja mam kółkowa i to nie dla nas albo źle małą motam albo ona tego zwyczajnie nie lubi 🤷 Ale nosidło to ja chcę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja chuste kupiłam używana. I sprawdzę jak Mania zareaguje. Jak będzie zainteresowana to wezme doradcę.


Nosidło już mam. Dostałam tulę od kolegów z Tż pracy. Zrzutę zrobili i kupili🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Napisane przez justynka87

Dlatego ja chuste kupiłam używana. I sprawdzę jak Mania zareaguje. Jak będzie zainteresowana to wezme doradcę.


Nosidło już mam. Dostałam tulę od kolegów z Tż pracy. Zrzutę zrobili i kupili🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja też kupiłam używaną
Nosidło mam po starszej, ale onbu. Czyli jeśli chce nosić już jak mała usiądzie to muszę kupić jeszcze jedno. W sumie i tak planowałam więc co mi tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyWhisper]

Młoda za to uwielbia chusty. Od paru dni coś nie chce mi spać w dzień więc motam na dwór albo po domu i śpi.
Justyna ja wyrwałam kurtke do noszenia nowke sztuke bez metki za 80zla widziałam czarne płaszczyki szły nawet za 40zl (tylko że przegrałam licytacje)
Pochwal się chusta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez justynka87

Dlatego ja chuste kupiłam używana. I sprawdzę jak Mania zareaguje. Jak będzie zainteresowana to wezme doradcę.


Nosidło już mam. Dostałam tulę od kolegów z Tż pracy. Zrzutę zrobili i kupili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo jaka tule masz? Od kiedy w nim można nosić?


Mała chust nie lubi za bardzo chyba a jest z tym tez dużo kręcenia jak dla mnie

Znalazłam na Vinted kilka i kusi

[bonnie_j]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89028386]Oo jaka tule masz? Od kiedy w nim można nosić?


Mała chust nie lubi za bardzo chyba a jest z tym tez dużo kręcenia jak dla mnie

Znalazłam na Vinted kilka i kusi[/QUOTE]Tula jak każde nosidło dopiero jak maluch samodzielnie usiądzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Myslalam ze może jest jakieś które można wcześniej :/ szkoda

[Johasia28]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89028458]Myslalam ze może jest jakieś które można wcześniej :/ szkoda[/QUOTE]Lennylamb ma coś co się nazywa nosidlo hybrydowe zerknij sobie, ja co prawda jestem team chusta ale nad tym nosidłem się zastanawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[bonnie_j]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89028458]Myslalam ze może jest jakieś które można wcześniej :/ szkoda[/QUOTE]Z tego co wiem to można, ale musi dobrać doradca i fizjo najlepiej żeby się wypowiedział czy maluch może być już noszony czy nie ma przeciwwskazań. Jak dla mnie maluch musi być też troszkę bardziej "sztywny".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89028386]Oo jaka tule masz? Od kiedy w nim można nosić?


Mała chust nie lubi za bardzo chyba a jest z tym tez dużo kręcenia jak dla mnie

Znalazłam na Vinted kilka i kusi[/QUOTE]Nosić można dopiero jak usiądzie. Dlatego czekam.

Napisane przez LadyWhisper

Młoda za to uwielbia chusty. Od paru dni coś nie chce mi spać w dzień więc motam na dwór albo po domu i śpi.
Justyna ja wyrwałam kurtke do noszenia nowke sztuke bez metki za 80zla widziałam czarne płaszczyki szły nawet za 40zl (tylko że przegrałam licytacje)
Pochwal się chusta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O super. Na allegro?

Kupiłam little frog lniany ammolite. Jak dojdzie to się pochwalę.

Napisane przez bonnie_j

Tula jak każde nosidło dopiero jak maluch samodzielnie usiądzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niem]

Z telefonu tu nie lubię pisać, więc rzadko, jak usiądę do komputera, czas zamówić prezent dla siebie, więc usiadłam, tylko nie wiem co chce dostać od męża? a Wy co chcecie od Mikołaja?

Mój ociupinek waży już 4700 g a ja myślałam, że poprasowane 62 cm starczy do Świąt, a trzeba się za 68 cm rozglądać, coś ostatnio ładnego gdzieś wypatrzyłyście?

Czekam na wiosnę, bo starsza ciągle coś łapie w przedszkolu..

Co do Świąt to nie planuje nic, jak wyjdzie, tak wyjdzie, obyśmy zdrowi byli.

[bonnie_j]

Napisane przez niem

Z telefonu tu nie lubię pisać, więc rzadko, jak usiądę do komputera, czas zamówić prezent dla siebie, więc usiadłam, tylko nie wiem co chce dostać od męża? a Wy co chcecie od Mikołaja?

Mój ociupinek waży już 4700 g a ja myślałam, że poprasowane 62 cm starczy do Świąt, a trzeba się za 68 cm rozglądać, coś ostatnio ładnego gdzieś wypatrzyłyście?

Czekam na wiosnę, bo starsza ciągle coś łapie w przedszkolu..

Co do Świąt to nie planuje nic, jak wyjdzie, tak wyjdzie, obyśmy zdrowi byli.

Ja dostanę scrubee z lash'a i prostownice
To moja Wanda już leci 68. 62 kilka sztuk tych większych się zostało. Teraz raczej nic kupować z ubrań nie będę. Jak będą braki to dokupie po świętach. Moja to już pewnie ponad 6 waży 🤯
U nas starsza właśnie chodzi z katarem i wszyscy już kichamy Brakuje mi słońca i takiego ciepła
Jeśli idzie o święta to mamy zmianę planów, bo też mamy wielką awanturę i teściowie się do nas nie odzywają, a wigilia miała być u nich... No cóż...
Z innych kwestii jutro zaczynamy remont jednego z pokoi Ile tam było gratów Jeszcze nie skończyliśmy rozkręcać mebli. Jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szmyglo]

Napisane przez niem

Z telefonu tu nie lubię pisać, więc rzadko, jak usiądę do komputera, czas zamówić prezent dla siebie, więc usiadłam, tylko nie wiem co chce dostać od męża? a Wy co chcecie od Mikołaja?

Mój ociupinek waży już 4700 g a ja myślałam, że poprasowane 62 cm starczy do Świąt, a trzeba się za 68 cm rozglądać, coś ostatnio ładnego gdzieś wypatrzyłyście?

Czekam na wiosnę, bo starsza ciągle coś łapie w przedszkolu..

Co do Świąt to nie planuje nic, jak wyjdzie, tak wyjdzie, obyśmy zdrowi byli.

Większość ubranek kupuję w Lidlu lub na zalando (najbardziej lubię firmę carters i next). A ładne widziałam w Reserved, tylko drogawe 😉