Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-27, 20:49   #2161
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

wiecie co wygląda na to ze chłopaki szybciej i latwiej żegnają sie z pampkami, baby cos sie nie umią z nimi rozstac , ja sobie nie wyobrazam np w nocy zdjac bo Oliwka bardzo dużo sika, jak rano ściągam to pielucha nabita jak bomba.
Masiek czas szybko leci, ani sie obejrzysz a mały bedzie chodzil i wyrażał wlasne zdanie na różne tematy . a pokazałabys Leosia, takie maluszki mnie rozczulają
A wogole cos mi dzwoni ale nie wiem czy dobrze ze sie niedługo hajtasz?
Jest li to prawda?

Baby znacie sie na grillu? Ja mam jutro gosci na grilla, ale za cholere nie umiem nic fajnego przyrządzic, przychodzi mi tylko do głowy kiełbasa posypana przyprawą Kamisa, ketchup, piwo i kiszone ogórki Podpowiedzcie jakis prosty i szybki przeois na "coś"
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-27, 21:08   #2162
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kasiulko -- dobre byłyby szaszłyki, szybko się pieką ale dosyć długo je się robi Pozatym karkówka, boczek, skrzydełka no ale dziś już za późno, bo najlepsze jak poleżą dobę w marynacie Aha, oprócz kiełbasy, może być jeszcze kiszka ziemniaczana, biała kiełbasa i kaszanka. Tę ostatnią proponuję pociąć na grubsze talarki i ułożyć na folii aluminiowej między talarki wkładając plaster cebuli; tak na przemian: kaszanka-cebula-kaszanka itd. Pychotka - o ile lubi się cebulę Na surówkę można zrobić na szybko kapustę pekińską z kukurydzą lub surówkę warzywną typu: pokroić ogórki surowe, pomidory, rzodkiewkę, cebulę i co tam jeszcze wymyślisz i doprawić tylko sosem sałatkowym knorra; ja lubię zioła więc koperkowo-ziołowy jest mniam mniam Gdybym jutro się nie pojawiła to życzę udanego grilla
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-28, 14:03   #2163
masiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 158
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

płatku żywe srebro z Mateuszka. Do pracy niestety wrócić muszę, w ciąży nawet nie myślałam, że będzie to takie trudne. Ale udało mi się z szefostwem załatwić, że będę dostawała projekty, które mogę robić w domu, tak do października. Potem niestety już tak łatwo nie będzie. Ale damy radę na razie logistycznie rozwiązaliśmy to tak
Miesiąc Leośkiem zajmie się tata, później wkroczy teściowa, będzie mieć pod opieką 2maluchów, bo i Amelkę miesiąc młodsza.

Kachurku miał być ślub w 6sierpnia, ale zmarła babcia Tż. bliska mu osoba i odwołaliśmy, a teraz tak naprawdę za bardzo nam się nie śpieszy, najwięcej problemów z tym, że nie jesteśmy małżeństwem mieliśmy jak urodził się Leo. Urlop zaplanowany na ślub wykorzystamy na wakacje (na mazurach teściowie wykupili domek wczasowy)
a na grila polecam piersi z kurczaka (żeby szybciej się zrobiły) obtłuc z każdej strony posypać przyprawą do grila i na ruszt.
w ogóle uwielbiam jedzonko grilowe ale na razie mogę tylko chlebek i ziemniaki pieczone..


no i na życzenie kachurka zdj.

Edytowane przez masiek
Czas edycji: 2008-08-03 o 11:02
masiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-28, 15:05   #2164
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Masiek rozwaliłaś mnie swoim małym bobaskiemjest ślicznya jaki przystojniak w koszuli i marynarcebomba jak dla mnie.

Kasiulko ja też poleca piersi z kurczaka, ale chyba to juz za późnoostatnio jadłam kartofelki w mundurkach z grilla były pysznea z surówke to pekińska zawsze jest najlepszai najwęcej wychodzidobra z dodatkiem selera jak Agika kiedyś robiła z majonezem też pyszna.

Ja znowu chora, ledwo stoje na nogach, ale chyba wyjdziemy gdzieś wieczorkiem.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-28, 20:06   #2165
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Masiek sama słodycz , zdjecie w kamizelce i koszuli wymiata , a te dwa spiące koło siebie bobasy z wypiętymi dupkami ... normalnie do schupania U mnie w rodzince tez sie niedługo pojawi taki maluszek, zeby mi sie tylko tez nie zachciał

My juz pogrilowalismy, obżarłam sie tak ze mi bęben wywaliło. Kupiłam dzis rano kurczaka i karkowke (rzeczywiscie pyszna, pierwszy raz jadłam), zrobilam sałatke ziemniaczaną z boczkiem i kiszonym ogrórkiem, pycha i oczywiscie kiełbacha. Mniam mniam.

Platku Ty powinnas sobie cos na wzmocnienie kupic, cos czesto chorujesz, bidulko


Kostko moze sie spotamy na tym Rodosie , pojechalismy dzis do Triady i mamy wstepnie zaklepane od 4 wrzesnia. Trzeba sie szybko decydowac, bo te lepsze oferty juz posprzedawane, last minute to fikcja, zostaje samo badziewie albo hotele dla burżujów za 4 tysiaki na osobe.

Oliwka dzis podchodzi do małża i pyta: - co śłychać tatusiu?
Małz - dobrze a u ciebie?
Oliwka - w poziądku
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-29, 13:45   #2166
masiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 158
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

płatku i Kasiulku dziękujemy
Oliwka z tymi tekstami jest świetna e tak w ogóle byś pokazała swoją księżniczkę. fajnie, że jedzonko grilowe smakowało. A bobaski fajne tylko w nocy spać nie dają i jak się je cycem karmi to trzeba uważać co się je.
Mi się zaczęło marzyć o brzuszku, a tak na niego narzekałam jak Leo był w środku, ale nie możemy mieć za szybko drugiej dzidzi, najpierw choć część kredytów pospłacać trzeba, studia w końcu skończyć, dostać awans w pracy i możemy postarać się o rodzeństwo (fajnie by było o dziewczynkę)
kasiulku jak byś bardzo chciała dzidzi to czemu nie znam wiele kobiet które są grubo po 30, ba podchodzą pod 40 i rodzą pierwsze dziecko. Są też takie które decydują się na drugie po odchowaniu pierwszego. I też są w pewnym wieku. I jakoś im to nie przeszkadza. Ba cieszą się ciążą, dzieckiem i wcale nie są gorszą mamą niż te co mają po 20pare lat.
A w tym eleganckim ubranku Lonek był na swoim chrzcie, znaczy się w kościele w rożku a tak na imprezie to drugie to siostrzenica mieszkająca po sąsiedzku. Właśnie oboje zostali zabrani przez dziadków na spacer. A my z W. się lenimy. Taki piękny dzień. Szkoda, że jutro muszę wracać do pracy.
zmykam bo muszę mojego tż zmusić by pojechał ze mną do sklepu bo mi się przypomniało, że nie mam porządnych rajstop, puder na ukończeniu.
A nie mogę iść do pracy jak matka polka
na razie.
masiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-29, 20:59   #2167
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Masiek -- Leonek jest prześliczny
Płatku -- rzeczywiście często chorujesz Może rzeczywiście musisz zażywać coś na wzmocnienie organizmu
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-29, 20:59   #2168
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Agiko milo cie widziec na watku. pisz czasem chociaz kobietko bo fajnie podczytac jakie postepy robi kamilek. z tym pampkiem to super wam sie udalo. mi wiki w domu nie mowi ze jej sie chce ale sama siada bo nocnik stoi w rogu pokoju. ale nie potrafi powiedziec ze jej sie chce wiec poza domem trudno o pozbawienie pampkow.

Kasiulko na noc to zawsze jeszcze sie pampki zaklada ale z wiekiem zauwazylam ze coraz mniej w nocy wiki sika. czesto jest tak ze po nocy pampek jest suchutki. a teksty Oliwki to rzeczywiscie bomba.

Haniu no niestety nie da sie zmienic skladu ekipy wyjezdzajacej. najbardziej mnie martwi ze na pierszy tydzien zabieraja mi chyba samochod. a we wtorek do lekarza z wiki i to na 10. przez cale miasto. ale jeszcze przez poniedzialek jeszcze sa na miejscu jada we wtorek moze to i dobrze bo trzoszku oddychne. i z obiadem na kopnkretna godzine i ogolnie. ale z drugiej strony zycie na dwa domy wykancza finansowo. ale damy rade - trzeba myslec pozytywnie.

ja na grilla kupuje kaszanke. cebule kroje na polkrazki polewam delikatnie oliwa lub olejem i obsypuje przyprawami do grilla. potem na kawalek folii aluminiowej klade jeden kawalek kaszanki i troche cebuli z przyprawami ( dobrze jak cebula troszke postoi bo robi sie krucha) zawijam folie dokladnie i na grill. ale musi porzadnie sie przypiec. albo zeberka w zalewie z oliwy i przypraw. tez musi troche postac zeby przeszlo przyprawami. no i pozatym na grill to kielbaska i palki z kurczaka i skrzydelka. wujek oststnio zrobil tez kabaczkaz serem, ale jak dla nie to taki trosze bezplciowy ten kabaczek byl.

Kostko wspolczuje ospy. mam nadzieje ze falszywy alarm.

zmykam myc sie - dzisiaj imienienki u halinki ( tesciowki) byly wiec objadlam sie i zmeczona troszku. moze uda mi sie jeszcze jutro cos skrobnac.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-30, 10:55   #2169
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Masiek, Leonek świetny chłopczyk, faktycznie w koszulce i kamizelce wyglada jak mały przystojniak .

A u nas fałszywy alarm z ospą. Nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie. Nastawiłam sie już na leczenie Natalki i że będzie to już miała z głowy, a tu klapa. Chociaż to dziwne, że się nie zaraziła, prawie połowa dzieciaków z jej grupy zachorowała .
A mnie już nosi, czekam cały czas na odbiór Prawka, a tu ciągle jeszcze nic. Mam nadzieję, że pod koniec tygodnia już będzie na mnie czekało .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-01, 13:45   #2170
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Wczoraj po południu miałam już prawko do odebrania i pojechałam odebrac .
Dzisiaj od rana zrobiłam juz troche kilometrów i super mi się jeździ. Co prawda mam jeszcze kilka niedociągnięc ale wprawa przychodzi z doświadczeniem . Zostało mi więc jeździc, jeździc...

My od dziś siedzimy w domu, żłobek w lipcu zamkniety. Ja wzięłam 2 tygodnie wolnego. Na kolejne 2 tygodnie Natalka prawdopodobnie pojedzie w Bieszczady do Dziadków, zobaczymy jak sie to wszystko ułoży.

A Wy gdzie się podziewacie?
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-01, 21:19   #2171
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kostko szybko masz te prawko, gratuluje raz jeszcze, dobrze ze jeździsz pewnie nabieżesz wprawy w mgnieniu oka. Dobrze też że mała nie ma ospy, ja przeszłam dopiero w wieku już szkolnym i miałam obojczyk w gipsie, a gips na klatce piersiowej i ręka nie życze nikomu takiej udręki.

Ja jestem większość dnia na dworzu, dzisiaj popołudniu dość mocno słońce grzała, aż Matiemu policzki przypiekło mimo że miał czapeczkę. Ja jestem chora i właściwie to ledwie zyje, nic mi się nie chce choć pomyłam okna w dziennym i u MAtiego w pokoju. Tak właściwie to jakie leki bym miała brać by zwiększyć odporność?? Przeze mnie mały ma już katar. Dzisiaj wziełam małego bez pampersa na dwór i siku zawołał, a kupę zrobił w majtki dobrze, że miałam nawilżone chusteczki, majtki wyrzuciłam, ale za każdym razem to nie bardzo mi odpowiada takie wyrzucanie majteczek i rozbieranie go z nich i tej kupyostatecznie wyszło, że dzisiaj zmarnowalam tylko jednego pampersa w dzień, drugi dopiero na noc mu nałożyłam. Musz ę się jeszcze wykąpać i mleko zrobić, a tak nie mam sił więc dobranoc babeczki.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-03, 11:09   #2172
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

czesc baby co porabiacie? Ja ma urlop, siedze z Oliwka w domu. Własnie mi przed chwila zrobiła numer, patrzy na bajke, ja przy kompie zajęta, Oliwka podchodzi z czyms na palcu i pyta - a cio to jeśt? Ja patrze a to kupa , zrobiła w majty (oczywiscie nie zawołała bo poco ) i wsadziła w to lapki... cała Oliwka

Kostko gratuluje nowego nabytku , moze kiedys do Katowic przyjedziesz?

Platku na pewno powinnas łykac jakies witaminy bo moze organizm osłabiony, sa takie suplementy wzmacniające, podpytam wieczorem małża o konkretne nazwy bo on często kupuje. Ja polecam yerba mate - genialnie wzmacnia, jak mam mate moge nie pic kawy (żart oczywiscie, nie funkcjonuje bez kawy bo ją lubie ).

Kostko jak tam Rodos zaklepany? Bo my wplacilismy zaliczke - lecimy 1 wrzesnia na 2 tygodnie na Rodos Ciesze sie choc tradycyjne robimy debecik, a zmywarka którą mialam kupic oddala sie na bliżej nieokreśloną przyszłosc. Ale chrzanie to, mam zmywarke w rękach i to bezawaryjną i prądu nie pobiera
A Hania to juz pewnie na walizkach?
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 12:06   #2173
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kasiulko to ja napisze co wywinął mi dzsiaj Matiwczoraj nie mógł się załatwić biedaczek więc dzisiaj rano do sniadanka dorzuciłam mu specjalnie jogurt bo tak to je po pierwszym spacerzechodzi na kibelek na nocniczek i płacze mi "mamo boję się" a ja go pilnuje by mi w majty nie narobił znowuucieka, to siada na kibelek a ja ciagle za nim i w końcu zostawiłam go bez majtek i wyszłam po coś do drugiego pokoju, nagle słysze"mamo kupa!!!"wchodzę do pokoju a tam kupa na podłodze i troszkę nasikane i co takiemu zrobić? Wczoraj zesikał mi się w polo jak poszłam z nim na zakupy bo chodzimy już bez pampersa i tylko do miasta lub na noc zakładamyrano dzisiaj też się zapomniał i w majty sikudługo to trwa, ale wierze że się uda. Kasiulko jak masz teraz wolne to pewnie przećwiczysz Oliwkę z nocniczkiemco?

Kupiłam sobie jakieś odpornościowe wczoraj i bioręKasiulko a gdzie kupujesz to Yerba mate? Ja piję herbatę zieloną codziennie i też jest dobra, ale kupuje ją od wietnamczyków, czuć że to porządna, liściasta herbata.

Kociulek coś przepadła i Chaga mimo że ma wakacje to żadko zagląda.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 12:32   #2174
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku Yerbe mozna kupic w każdym wiekszym markecie, ja kupuje w Leclercu. Mozna tez zamowic przez internet, ważne zeby była oryginalna a nie jakis Herbapol

No to niezly numer Ci tez Mati wywinął , ja ciagle zwlekam z odstawieniem pampków bo mam wizje obsikanego i okupanego domu. A urlop to mam tylko dzis i jutro bo nie miał sie kto Oliwka zając. W poniedzialek wracam do kieratu, na prawdziwy urlop musze jeszcze 2 miesiace poczekac.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 20:53   #2175
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Ja jestem ale my cały dzień poza domem prawie. Rano wstajemy, szybciutko śniadanko, troszkę sprzątania i na miasto. Na południe zachodzimy do mojej mamy a potem znów na dworzu, już przed blokiem. Ja mieszkam na parterze więc czy szybko zakupy zanieść, czy przynieść zabawki, picie itepe, to chwila moment ale do kompa nie zasiadam a wieczorem jakoś mi się nie chce. My w sobotę jedziemy nad morze więc też mnie nie będzie
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-03, 21:14   #2176
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kasiulko jeszcze nie na walizkach ale jutro mam wolne to będe prasować i pakować słabo mi na samą myśl o tym. Najgorsze że Pati ma katar, i ja też przez klimatyzaje w pracy jestem chora boli mnie gardło i też mam katar. Mam nadzieje że szybko mi przejdzie bo w niedziele rano ruszamy

Płatku ale dobrze że Mati już i tak często robi do nocnika Pati ciężko jest nauczyć chociaż tyle

Uciekam spać bo jutro duzo pracy będe miała w domu
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:10   #2177
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Ja czuje się beznadziejnie, jestem beznadziejna i łapie dołachce mi się tylko ryczećMati ma osiem szwów na główce 4wewnątrz i 4 na zewnątrzznowu mi uciekł i tak mocno uderzył przy sklepie w kafelki, ze rozcięte ma do kości i ja idiotka zamiast go na siłę do domu zabrać bo znowu mi uciekł pozwoliłam na wygłupy z Inesnie zdarzyłam go złapać i gwiznął, tż nie było w domu dobrze że mam dobrych sąsiadów i wymyli nas z tej krwi, małemu przemyli ranę i wezwali taxi, jestem do niczegomogłabym wyskoczyć z okna gdyby...zobaczcie moje małe serduszko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC08169.JPG (51,9 KB, 27 załadowań)
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:15   #2178
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Oj Płatku -- aż mi się łezka zakręciła w oku Wiem, że się obwiniasz ale to najczęściej właśnie przy nas, rodzicach, dochodzi do wypadku naszych dzieci. Ale skoro już tak się stało, to dobrze, że przy tym byłaś - szybciutko główka naprawiona. Ojej, nie wiem co jeszcze powiedzieć - uważam, że i tak jesteś bardzo dzielna - w sumie Ty najczęściej siedzisz z Mateuszkiem i przy Tobie dzieją się jakieś nieszczęścia, a znosisz to bardzo dzielnie. Ucałuj proszę Mateuszka i niech szybciutko rana się goi
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:27   #2179
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Platku spokojnie. Nie obwiniaj sie bo prawda jest taka ze dziecko, szczegolnie takie żwawe jak Mati cieżko jest upilnowac bo przeciez nie bedziesz go na smyczy prowadzic albo za raczke bo by nawet na to nie pozwolił. Takie rzeczy sie zdarzają, choc seducho boli , ja sama jako dziecko byłam kilka krotnie szyta, do tej pory mam szrame na srodku czoła jak wyrznelam głową w kaloryfer. I drugą powyżej bo spadłam w sklepie z wagi towarowej i wyrznełam kantem w metal. O tym ze o mało sobie żyły nie przeciełam w ręce to juz nawet nie wspomne. Oliwka nieustannie sie gdzies walnie, własnie dzis zaliczyła śliwke na czole, cudem chyba tylko nie przytrafiło jej sie jeszcze nic powazniejszego (a tfu)

Mati biduniek , ale do wesela sie zagoi tylko sie nie obwiniaj. Tak to juz jest, cieżki los rodzica aktywnego dziecka.

Usciski od ciotki kasiulki
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 15:43   #2180
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku, dziewczyny maja rację, nie obwiniaj się, bo nie jestesmy w stanie całkowicie upilnować dzieci. A my byłyśmy inne?? Ja pamietam,że wiecznie miałam zakrwawione kolana. A dla Matiego dużo buziaczków,żeby go nic nie bolało

Nie było mnie, bo ostatnio coś dziwnego się ze mną dzieje. Jednego dnia temperatura kilkakrotnie skacze mi z 36,6 na 40, a drugiego jestem tak słaba, że nie daję rady wstać z łóżka. Do tego te potworne zawroty głowy... Ale konsekwentnie piorę małemu zarobione majtki To juz trzeci dzień kiedy mały chodzi tylko w majtkach, pielucha tylko na noc. Niestety jak mu wcześniej zakładałam, to choć się zasikał, to krzyczał Mama, siusiu! a teraz zupełnie nic, chodzi zasikany Także Płatku ciesz się, że Mati chociaz siusiu Ci czasem zawoła Adriano jak zobaczy kupę, to podobnie jak Oliwka, pyta się Co to? A jak robi ją w majtki to czasem zawoła mama siusiu! My nawet do miasta nie zakładamy mu pieluchy, biorę tylko kilka par majtek i spodni na wypadek gdyby trzeba było przebrać. No i najczęściej trzeba Ale z tej nauki jeszcze zupełnie nic nie wychodzi Trudno, ale jak już zaczęłam to będę konsekwentna. Kupa z majtek nie wyleci, a siusiu z podłogi się zetrze. Choć mały ostatnio i tak od świtu do nocy na dworku. Bramki poobwiązywałam sznurkami więc sobie lata ze stryjecznym 4-letnim bratem
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:18   #2181
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kociulku moze jakies przemęczenie albo infekcja Cie dopadła? Wyobrażam sobie jaka jestes zarobiona przy 2 dzieci . Podziwiam konsekwencje, ja chyba od przyszłego tygodnia zaczynam odwyk pampkowy, tylko musze z pól tony majtek dokupic dla mojego srajtka

Ja sobie z kolei wymacałam bułę na ramieniu, taki guzek pod skórą, twardy i bolesny, az sie boje myslec co to mloze byc
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:05   #2182
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

hello kobietki

TZ juz w domu i na spokojnie czytam co u was.

Platku nie obwiniaj sie. nie jestesmy w stanie dopilnowac dzieci. wiki zawsze jakiegos siniaka ma, ile razy poobdzierane kolana i wogole. jeszcze na dodatek dostala uczulenia wczoraj. daje jej wapno w syropie ii mija pomalu. bedzie dobrze - grunt ze skonczylo sie na szwach i wypisaniu do domu.

Kasiulko nie bedzie z tym kupkaniem tak zle. sama tak zaczynalam i nie narzekam. jak jestesmy w domu to wiki sama idzie bierze nocnik i robi siku lub kupke. pampersy jednaj na wyjscia musimy zakladac bo wiki nie wola ze jej sie chce. ale i tak po nocy pampersy suche. mam nadzieje ze juz niedlugo wiki nauczy sie wolac ze jej sie chce.

Kostko dobrze ze juz jezdzisz. grunt to praktyka.

zmykam sie myc. jutro wieczorkiem cos napisze.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:21   #2183
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Mały mi właśnie płakał, że go brzuszek boli Nie mógł usiedzieć w miejscu. Teraz zasnął, ale mam stracha... bo od razu przypomniało mi się jak miał wirusówkę, też najpierw tak płakał. Dzisiaj zachciało nam się placków ziemniaczanych, po których zrobił kupę trzy razy po kolei i też wołał, że go brzuszek boli... może to po tym, ale może do tej pory już by mu przeszło. Mąż na mnie krzyczy, że za bardzo wszystko przeżywam. Wiem, że ma racje, bo przez te wszystkie choroby już mi 6kg. poleciało, ale co ja poradzę, że naprawdę boję się "powtórki z rozrywki"
Mam nadzieję, że rano obudzi się wesoły jak zwykle....


Kasiulka, Ty nas tu nie strasz tylko najlepiej sprawdź co Ci na tym ramieniu się zrobiło
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 09:15   #2184
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Kasiulko idz do lekarza. nie czekaj i nie zadreczaj sie myslami. lepiej wykluczyc niz myslec.

a my wczorej trafilismy na izbe przyjec. wiki biegla z pokoju do kuchni i potknela sie o zabawke. przewrocila sie i trafila czolem na sciane. od razu guzior taki sie jej zrobil spuchlo i zsinialo. wic sppakowalismy sie i do szpitalika. najgorsze bylo przeswietlenie. pielegniarka mysli ze to latwo dziecko utrzymac bez ruchu szczegolnie o godzinie 22. ma lezec na pleckach i glowke mocno polozyc bokiem na stole. juz mialam jej powiedziec do sluchu ale ugryzlam sie w jezyk. na szczescie guz juz w szpitaliku malal a pekniec nie bylo. mamy sie zglosic na kontrole za kilka dni. na szczescie nie rozkleilam sie bo juz kiepsko bylo.

Kociulku a jak tam brzuszek po nocce sie czuje. mam nadzieje ze juz nie ma sladu po rewelacjach.

a dzisiaj u nas ladnie i slonecznie. wczoraj bylo szaro i padalo. pojechalismy na grilla. wiki wrocila uciorana w blocie ale przynajmniej szczesliwa. zobaczymy jak dzien sie bedzie rozwijal i moze do znajomych podjedziemy.

pa pa kobietki. nie wiem czy dzisiaj jeszcze uda mi sie przybyc a wiec do zobaczenie za tydzien. TZ znow jedzie a my z wiki same. los kobiety

pa pa zycze udanej niedzieli.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-07, 07:29   #2185
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Dziękuje dziewczyny niby nie powinnam się obwiniać, ale jednak czuje się fatalnie i beznadziejnie z tego powodu i tak już zostanie, będzie mnie to długo trapić. My urządziliśmy sobie rodzinny weekend w sobotę pojechaliśmy z małym do znajomych na działkę i tam się porzadnie wyszalała, a wczoraj pojechalismy na pyszne naleśniki i do Myślęcinka do lunaparku gdzie też szalał do upadłegonajlepszy był basen z piłeczkami plastikowymi. Trochę chcieliśmy odpocząć od naszego osiedla.

KAsiulko Ty nas nie straszmoja dobra koleżanka ma guza na płacie czołowyma leczyli ją na depresjębo miała zawroty głowy, bóle głowy i kłopoty ze snem, dopiero jak zaczeła mdleć to skierowali ją do neurologa i tam już dalej... Ja wierze, że to nic poważnego u Ciebie, ale warto się przebadać.

Kociulku jak mały?

Tiaaro jak małemu robili rendgena główki to ja z tż ledwo go utrzymaliśmy, ale babeczka trafiła nam się w porządku bo mówiła, że jak nam się uda skończyć tylko na dwóch zdjęciach u takiego ruchliwego dziecka to bedzie dobrzeno i jakoś się udało. Ja to mam już poprostu dość tych upadków bo zawsze są u nas groźne dobrze, że mała ma tylko guza.

Pepa leci mały oglądapogoda u nas paskudna o słoneczku nie ma mowy chyba dzisiaj, własnie zaczeło padać.

Wstawie parę zdjęc z soboty małego ogrodnika
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC08171.JPG (142,8 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC08178.JPG (126,0 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC08181.JPG (121,5 KB, 20 załadowań)
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-07, 10:33   #2186
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Biedna Wiki, dobrze, że nic powaznego się nie stało

Płatku, super kolorowe foteczki

Brzuszek Adriankowi jeszcze raz dokuczał tamtej nocy, dziecko mi się zwijało z bólu, ale rano całe szczęście obudził się wesolutki szczerze mówiąc nas wszystkich dopadły jakies rewolucje żołądkowe Ale właśnie zrobiłam "lek" na przyszłe brzuszkowe przeboje W czasie wirusówki bardzo się przydał

Mały wczoraj też nas nieźle nastraszył. Cały dzień byliśmy u moich rodziców i on jak zwykle tam szalał. Nagle potwornie zaczął płakać, że go rączka boli, nie dał dotknąć, nie mógł jej wcale ruszyć. Wszyscy wystraszyliśmy sie, że może gdzieś upadł na tą rączkę i jak nie złamał, to zwichnął. Mąż akurat jechał na 2 godzinki do pracy, więc mu mówię, że jak będzie wracał niech weźmie z domu książeczkę, jak się nic nie zmieni to jedziemy na pogotowie. Ale mały z czasem zaczął jeszcze gorzej płakać. Tato mi mówi,że nas zawiezie, ale ja nawet nie mogłam wstać, bo mały siedział mi na kolanach i jak tylko go ruszyłam, to aż krzyszał z bólu. Tato przyniósł więc bandaż. Mówię małemu, że dziadzia przyniósł taki czarodziejski bandaż i jak zawinie rączkę to ta przestanie boleć, więc grzecznie wysunął roczke i spokojnie dał zawinąć. Automatycznie przestał płakać Po godzinie sam ściagnął sobie bandaż i całkowicie zapomniał,że coś go bolało

U nas dzisiaj też nie licze na słoneczko, ale póki jeszcze nie pada, mały szaleje na dworku W nocnikowaniu dalej brak postępów
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-07, 12:03   #2187
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Ojej biedny Adrianekdobrze, że nic sobie nie zrobił w raczkę bo jakby złamał czy zwichnął to byłby problembiedne są takie dzieciaczki, a ja to zaraz rycze przy poważnych urazach.

Mati dzisiaj sam bez mówienia zrobił kupkę na nocnik wczoraj nie mógł bo wstrzymuje jak go sadzam więc po kolacji bo bolał go juz brzuszek dałam mu jogurt by się załatwił i przypilnowałam kiedy zacznie robić i szybko na nocnik, trochę mi płakał że się boi, ale zrobiłdo pampersa juz nie sika, nawet jak mu założe to jak chce to woła i zdejmujemy więc idzie mi tylko jeden pampek dziennie. Kociulku nie poddawaj się tylko zachęcaj do robienia siusiu w krzaczkach jak jesteście na dworzuja zawsze mu mówię, że jest juz dużym i slicznym chłopcem, a on wtedy uradowanyi go chwale jak zawoła i zrobi. Trzymam kciuki za Was.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-07, 13:54   #2188
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku, ale to nic nie daje Mały krzyczy, wyrywa się i mówi, że nie ma siusiu, albo wogóle nie słucha co do niego mówię, tylko krzyczy zupełnie o czymś innym. A za chwilę przychodzi i mówi Mama siusiu! ale oczywiście jest już za późno Mam nadzieję, że ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie Nie chciałabym jak naszego bratanka, uczyć nocnikowania prawie do 4 roku życia. Nawet do trzeciego mnie przeraża. Podziwiam Wasze maluchy, że tak szybko łapią o co chodzi Ja dziś pod tym względem jestem załamana
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 11:56   #2189
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Płatku, ale to nic nie daje Mały krzyczy, wyrywa się i mówi, że nie ma siusiu, albo wogóle nie słucha co do niego mówię, tylko krzyczy zupełnie o czymś innym. A za chwilę przychodzi i mówi Mama siusiu! ale oczywiście jest już za późno Mam nadzieję, że ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie Nie chciałabym jak naszego bratanka, uczyć nocnikowania prawie do 4 roku życia. Nawet do trzeciego mnie przeraża. Podziwiam Wasze maluchy, że tak szybko łapią o co chodzi Ja dziś pod tym względem jestem załamana

Kociulku ważne byś się nie poddawałao tyle masz dobrze, że macie własne podwórka i jak się zsika to nikt nie widzi, gorzej jak jesteście w sklepie. Może właśnie powinnaś go jak będzie gorąco i bezwietrznie zostawić tak zasikanego by zaczeło mu przeszkadzać, tak robiły kiedyś właśnie starsze już kobiety, metoda dość drastyczna, ale spróbować możnano bo nie wiem co poradzić innego.

Ja byłam w końcu u lekarza i oczywiscie znowu zatoki i gardło, ale zakończyło się tylko na wziewnych lekach i inhalacjach Mati był dzielny, siedział grzecznie i patrzył jak pani doktor mnie badaza to na placu zabaw i podwórku znowu dał mi ostro popalićzabieram go na siłę jak nie chce iść ze mną i nie słucha bądź ucieka nie wiem czy to poskutkuje.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 19:08   #2190
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku, mój mąż mówi dokładnie to samo, zeby go tak zostawić zasikanego aż zacznie mu to przeszkadzać Nie poddaję się, ale moja cierpliwość czasem się kończy Poza tym mały wogóle przestaje mi mówić, że zrobił siusiu i właśnie taki zalany, zarobiony lata po dworku Ech... złoszczę się, ale nie poddaję Może kiedyś się nauczy... choć jak widzę ciężki z niego przypadek

A dla Ciebie dużo zdrówka




EDIT:
Aaaaa.... zapomniałam dodać, że w tym wszystkim mamy też jeden sukces. Razem z rozpoczęciem nocnikowania odstawiłam w końcu butelkę, a tego bałam się jeszcze bardziej, bo mały zupełnie nie potrafił pic z kubka. Najpierw przeszłam na niekapek, a od dwóch dni mały ślicznie pije z kubeczka W końcu Butla poszła do pieca
__________________



My + A + K +

Edytowane przez kociulek
Czas edycji: 2008-07-08 o 19:51
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.