styl American Girl część II

[justyss]

zdaje mi sie ze na cale czolo odpada

[oLaSeK=D]

Natural-love co to za dziewczyna w poscie 2148?? Sliiiiiiiiiiiiiiczna!
Do mnie z kolei tylko amerykanskie brunetki przemawiaja,ale pewnie tez dlatego,ze jestem brunetka

[DJADKJGU]

Napisane przez natural-love

juz nie moge sie doczekac wizytu u fryzjera
Chcialabym grzywke na bok w tym stylu jak nie raz byly wklejane fotki. Zastanawialam sie tez nad grzywka na cale czolo, ale to chyba nie jest zbyt dobry pomysl? Uwazacie ze wygladalabym w takiej grzywce ok? tylko raz taka mialam, ale to byl wypadek

jestes ogolnie bardzo ladna wiec pewnie bys wygladala ok, ale ok to nie to samo co fenomenalnie jakas ladna na bok raczej Ci na lepsze wyjdzie

[natural-love]

olasek poki jeszcze do mnie nie dostarly pewne rzeczy to jeszcze funkcjonuje i mysle wiec to jest - Juliana Moreira.

zyc nie umierac. Za 3 dni, mam mature z polskiego, i angielskiego...
Czy nie mogl poczekac jeszcze chociaz te glupie pare dni ? chociaz matura by jakos poszla a teraz to ostatnie o czym mysle. Wlasnie ze mna zerwal TZ, po 1,5 roku. Wiecie co jest najgorsze? ze spotyka sie, i nawet w tym momencie jest z moja kolezanka z podstawowki. Swiat jest tak maly, ze pewnie ona to przeczyta -> wiec powodzenia wam zycze :/

poprostu jestem zalamana
Tylko tu moge sie zwrocic z tym problemem....

[abercrombie&fitch]

Napisane przez natural-love

ale popatrz na kulturystyki one nie maja piersi tylko takie plaskie platy miesni. Dlatego juz sama nie wiem co o tym sadzic, czy wziasc sie za to, czy nie...

Zgadzam się, kulturyski nie maja piersi ale to z powodu niskiego % tłuszczu w ciele żeby było widać mieśnie. A wiadomo ze piersi to sam tłuszcz Jeżeli sie robiło systematycznie ze 2-4 serie hantlami to nie zaszkodzi, natomiast będę na pewno jędrniejsze bo mięśnie które m.in podtrzymują je będą silniejsze.

[morelowa]

Napisane przez natural-love

olasek poki jeszcze do mnie nie dostarly pewne rzeczy to jeszcze funkcjonuje i mysle wiec to jest - Juliana Moreira.

zyc nie umierac. Za 3 dni, mam mature z polskiego, i angielskiego...
Czy nie mogl poczekac jeszcze chociaz te glupie pare dni ? chociaz matura by jakos poszla a teraz to ostatnie o czym mysle. Wlasnie ze mna zerwal TZ, po 1,5 roku. Wiecie co jest najgorsze? ze spotyka sie, i nawet w tym momencie jest z moja kolezanka z podstawowki. Swiat jest tak maly, ze pewnie ona to przeczyta -> wiec powodzenia wam zycze :/

poprostu jestem zalamana
Tylko tu moge sie zwrocic z tym problemem....

ehh.. facet to świnia niedawno o tym pisałyśmy.
dasz radę !

[Miśka84]

Napisane przez natural-love

olasek poki jeszcze do mnie nie dostarly pewne rzeczy to jeszcze funkcjonuje i mysle wiec to jest - Juliana Moreira.

zyc nie umierac. Za 3 dni, mam mature z polskiego, i angielskiego...
Czy nie mogl poczekac jeszcze chociaz te glupie pare dni ? chociaz matura by jakos poszla a teraz to ostatnie o czym mysle. Wlasnie ze mna zerwal TZ, po 1,5 roku. Wiecie co jest najgorsze? ze spotyka sie, i nawet w tym momencie jest z moja kolezanka z podstawowki. Swiat jest tak maly, ze pewnie ona to przeczyta -> wiec powodzenia wam zycze :/

poprostu jestem zalamana
Tylko tu moge sie zwrocic z tym problemem....

Wspólczuję Rzeczywiście taki cham z niego, że aż nie wiem co Ci napisać...
Chyba tylko, że lepiej, że teraz dowiedziałaś się jaki jest, niż gdyby się to miało okazać po 3 latach, 5 czy 10...

Miałam trochę podobna sytaucję, przezd maturą ustną z gery dowiedziałam się, że moja siostra całowała się z moim byłym w 5 minut po tym, jak się z nim pokłóciłam i zerwałam. Fakt - z chłopakiem byłam krótko, ale żeby własna siostra...
Ale paradoksalnie - co Cię nie zabije to wzmocni

[TyTeCzKa]

Natural Sloneczko Ty moje najpiekniejsze
Mężczyxni to podla rasa a kobiety ktore spotykaja sie z zajetymi mezczyznami to dla mnie po prostu "szma^&" :/ Jestes piekna i cudowna Kobieta ( niestety nie znam Cie osobiscie).
Wydaje mi sie ze to chyba taki okres ;/ gdzie sie nie obejze to rozpadaja sie zwiazki moj sam stoi pod znakiem zapytania ;/
nie jestem najlepsza w pocieszaniu ale wydaje mi sie ze nie o pocieszanie tutaj chodzi... bo pocieszenie nic nie daje. Ja wierze ze szybko wszystko wroci do normy a wkrotce bedziesz szczesliwsza niz kiedykolwiek wczesniej

[DJADKJGU]

Napisane przez natural-love

olasek poki jeszcze do mnie nie dostarly pewne rzeczy to jeszcze funkcjonuje i mysle wiec to jest - Juliana Moreira.

zyc nie umierac. Za 3 dni, mam mature z polskiego, i angielskiego...
Czy nie mogl poczekac jeszcze chociaz te glupie pare dni ? chociaz matura by jakos poszla a teraz to ostatnie o czym mysle. Wlasnie ze mna zerwal TZ, po 1,5 roku. Wiecie co jest najgorsze? ze spotyka sie, i nawet w tym momencie jest z moja kolezanka z podstawowki. Swiat jest tak maly, ze pewnie ona to przeczyta -> wiec powodzenia wam zycze :/

poprostu jestem zalamana
Tylko tu moge sie zwrocic z tym problemem....

coooo?
biedactwo strasznie Ci wspolczuje, w takim waznym momencie zycia! Ale wierze ze sobie poradzisz, nie takie rzeczy czlowiek przezyje jak ja pisalam mature to moj tata mial wypadek w singapurze i z mama nie wiedzialysmy prawie tydzien czy wogole zyje.. ale w takich chwilach kiedy nie mozemy nic poradzic, trzeba zaciskac zeby i robic to co trzeba nawet jesli lzy same sie leja. a chlopak widocznie to nie byl jeszcze ten jak mowi moja babcia... jestem pewna ze sie wszystko ulozy, tylko narazie sie skup na swojej przyszlosci czyli maturce.

[siokoladka]

Napisane przez natural-love

olasek poki jeszcze do mnie nie dostarly pewne rzeczy to jeszcze funkcjonuje i mysle wiec to jest - Juliana Moreira.

zyc nie umierac. Za 3 dni, mam mature z polskiego, i angielskiego...
Czy nie mogl poczekac jeszcze chociaz te glupie pare dni ? chociaz matura by jakos poszla a teraz to ostatnie o czym mysle. Wlasnie ze mna zerwal TZ, po 1,5 roku. Wiecie co jest najgorsze? ze spotyka sie, i nawet w tym momencie jest z moja kolezanka z podstawowki. Swiat jest tak maly, ze pewnie ona to przeczyta -> wiec powodzenia wam zycze :/

poprostu jestem zalamana
Tylko tu moge sie zwrocic z tym problemem....

Pytanie może zbyt osobiste ale jak wam sie układało ostatnio. Co nie zmienia faktu że jest dupkiem

[DJADKJGU]

Napisane przez TyTeCzKa

Natural Sloneczko Ty moje najpiekniejsze
Mężczyxni to podla rasa a kobiety ktore spotykaja sie z zajetymi mezczyznami to dla mnie po prostu "szma^&" :/ Jestes piekna i cudowna Kobieta ( niestety nie znam Cie osobiscie).
Wydaje mi sie ze to chyba taki okres ;/ gdzie sie nie obejze to rozpadaja sie zwiazki moj sam stoi pod znakiem zapytania ;/
nie jestem najlepsza w pocieszaniu ale wydaje mi sie ze nie o pocieszanie tutaj chodzi... bo pocieszenie nic nie daje. Ja wierze ze szybko wszystko wroci do normy a wkrotce bedziesz szczesliwsza niz kiedykolwiek wczesniej

akt, pocieszanie nic pewnie nie da, ale za to jestesmy wszystkie z Toba

[natural-love]

najbardziej zabolalo mnie, ze kiedy bylam u niego to on powiedzial ze nie mamy o czym rozmiac, ze wszystko wiem, ja mowie ze nic nie wiem... odpowiedzial ze wychodzi zaraz bo sie umowil, pytam czy z nia, odpowiada ze juz mnie to nie dotyczy, poszedl wziasc prysznic wrocil sie zabral telefon mowiac "zebys mnie nie szpiegowala" na co ja mowie, ze mam jeszcze troche godnosci w porownaniu do niego, wyciagnal spodnie, sweterek ktory zakladal tylko na specjalne okazje, wypsikal sie perfumami... zaproponowal ze moze mnie odwiesc (no tak przeciez jedzie w tym samym kierunku, ta dziewczyna mieszka osiedle obok) oczywiscie odmowilam i pojechalam do domu... i tak siedze i mysle
Jego mama bardzo dobrze sie zachowala, naprawde az mi sie milo zrobilo, po za tym powiedziala ze zawsze jestem tu mile widziana i moge dzwonic jak kiedykolwiek bede miec jakis problem....
Przepraszam, ze tak nawijam, ale nie mam z kim porozmawiac

[TyTeCzKa]

mam takie pytanie robiony byly kiedykolwiekjakies zloty z wizazu ??
fajnie byloby sie spotkac dokladniej chodzi mi o dziewczyny z tego watku

Zachowal s wyjatkowo podle ... tacy mezczyźni nie zasluguja nawetna najgorsze kobiety. U mnie nie uklada siedobrze ale tez nie mam z kim porozmawiac mam swietnyy kontakt z mama ale ona ma tyle problemow na glowie ... nie chce jej martwic ;/ a tak jak pisalam wczesniej przez mojego zerwalam kontakty z moimi znajomymi ktorych mam 130 km ode mnie ... a mimo tego ze mieszkam tu dwa lata nie znam nikogo... nawet nie chce miec kolezanek bo wlasnie nie raz sie przejechalam ze mialam pseudo przyjaciolki ktore za moimi plecami prowokowaly mojego faceta ;/

[siokoladka]

Napisane przez natural-love

najbardziej zabolalo mnie, ze kiedy bylam u niego to on powiedzial ze nie mamy o czym rozmiac, ze wszystko wiem, ja mowie ze nic nie wiem... odpowiedzial ze wychodzi zaraz bo sie umowil, pytam czy z nia, odpowiada ze juz mnie to nie dotyczy, poszedl wziasc prysznic wrocil sie zabral telefon mowiac "zebys mnie nie szpiegowala" na co ja mowie, ze mam jeszcze troche godnosci w porownaniu do niego, wyciagnal spodnie, sweterek ktory zakladal tylko na specjalne okazje, wypsikal sie perfumami... zaproponowal ze moze mnie odwiesc (no tak przeciez jedzie w tym samym kierunku, ta dziewczyna mieszka osiedle obok) oczywiscie odmowilam i pojechalam do domu... i tak siedze i mysle
Jego mama bardzo dobrze sie zachowala, naprawde az mi sie milo zrobilo, po za tym powiedziala ze zawsze jestem tu mile widziana i moge dzwonic jak kiedykolwiek bede miec jakis problem....
Przepraszam, ze tak nawijam, ale nie mam z kim porozmawiac

Po tym co napisałaś stwierdzam że ten cham nie jest w tej chwili wart nawet twoich myśli łez NICZEGO.
Teraz trzeba tylko spiąc dupkę super zdać mature i na złośc całemu światu pokazac że świat Ci sie nie załamał.
No i na bank jestes ladniejsza od tej panny

[eyo]

natural-love
mam nadzieje, ze dasz rade zacisnac zeby i zdasz mature jak najlepiej - bo to jest teraz wazne i to jest wazne dla twojej przyszlosci a nie facet ktory mial czelnosc w ogole tak cie potraktowac po 1,5 roku zwiazku ;/ Nie mozesz pozwolic sobie na to zeby taki ktos zniszczyl twoja mature, na pewno dlugo sie przygotowywalas i masz plany na przyszlosc wiec.. tak jak mowily dziewczyny - musisz sie wziac w garsc i zawalczyc o siebie.

Mam nadzieje ze wszystko ci sie powiedzie.. bo mnie az krew zalewa jak slysze ze ktos kto jest w porzadku tak cierpi i w takich momentach przez padalca. Naprawde zycze Ci powodzenia.

[EmilkaZ]

Po 1,5 roku, powinien zachowac się inaczej, niektorzy ludzie sa naprawde beznadziejni przytulam Cie mentalnie.
A musisz sie zebrac i zdac mature najlepiejjak potrafisz! Nie zalamywac sie, chociaz napewno to trudne, bo duzo czasu z nim spedzilas:| i tak sie zachowal...Ale dasz radę, napewno jestes silna kobieta

[abercrombie&fitch]

Napisane przez natural-love

najbardziej zabolalo mnie, ze kiedy bylam u niego to on powiedzial ze nie mamy o czym rozmiac, ze wszystko wiem, ja mowie ze nic nie wiem... odpowiedzial ze wychodzi zaraz bo sie umowil, pytam czy z nia, odpowiada ze juz mnie to nie dotyczy, poszedl wziasc prysznic wrocil sie zabral telefon mowiac "zebys mnie nie szpiegowala" na co ja mowie, ze mam jeszcze troche godnosci w porownaniu do niego, wyciagnal spodnie, sweterek ktory zakladal tylko na specjalne okazje, wypsikal sie perfumami... zaproponowal ze moze mnie odwiesc (no tak przeciez jedzie w tym samym kierunku, ta dziewczyna mieszka osiedle obok) oczywiscie odmowilam i pojechalam do domu... i tak siedze i mysle
Jego mama bardzo dobrze sie zachowala, naprawde az mi sie milo zrobilo, po za tym powiedziala ze zawsze jestem tu mile widziana i moge dzwonic jak kiedykolwiek bede miec jakis problem....
Przepraszam, ze tak nawijam, ale nie mam z kim porozmawiac

Nie wart nawet myślenia o tym

[eveline01]

natural widocznie nie byl Ciebie wart ,jestes cudowną dziewczyną i znajdziesz jeszcze tego odpowiedniego! wszystkie jestesmy z Tobą,pamietaj

[natural-love]

Napisane przez siokoladka

Pytanie może zbyt osobiste ale jak wam sie układało ostatnio. Co nie zmienia faktu że jest dupkiem

walcie smialo, moge na wszystko odpowiedziec, wiec zawsze bylo idealnie, przynajmniej wg mnie, wszystko bym dla niego zrobila, doslownie wszystko, bylam calkowicie zaslepiona, zerwalam kontakty ze wszystkimi kolegami, zeby miec czas tylko dla niego. uwazam ze mial za dobrze ze mna, i moze malo skromnie to zabrzmi ale nie znajdzie lepszej, takiej ktora jest zdolna do wszystkich wyrzeczen.
Az pewnego razu przed samymi walentynkami, powiedzial ze nie wie czy to milosc czy tylko zauroczenie, ze chce sobie odpoczac itd. wiec nie widzielismy sie miesiac, pozniej sam chcial sie spotkac, powiedzial ze teskni, i tak bylismy do dzisiejszego dnia.
Ale my naprawde chyba mamy intuicje bo przeczuwalam ze jest cos nie tak...

[morelowa]

pewnie, ze da radę, w koncu Wizazanki jej to mowią!

[natural-love]

Napisane przez EmilkaZ

Po 1,5 roku, powinien zachowac się inaczej, niektorzy ludzie sa naprawde beznadziejni przytulam Cie mentalnie.
A musisz sie zebrac i zdac mature najlepiejjak potrafisz! Nie zalamywac sie, chociaz napewno to trudne, bo duzo czasu z nim spedzilas:| i tak sie zachowal...Ale dasz radę, napewno jestes silna kobieta

a znamy sie od 2,5

[EmilkaZ]

Cham!!!
A ostatnio wlasnie, moja kolezanka dowiedziala sie ze jej TŻ zdardza ja od 2 miesiecy, byli razem 2 lata. "rzucila go". ...
smutne to jest, myslisz, ze kogos znasz, bezgranicznie mu ufasz, a tu taki zonk

[fuksjaa]

ja wiem, że to może trochę nieodpowiednia chwila na dołączenie do wątku czy coś .. ale.

natural-love, rozumiem Cię, nawet bardzo. w zeszłym roku rozpadł się mój ponad 3 letni związek, więc wyobrażam sobie co teraz czujesz. może to teraz wydaje Ci się niemożliwe, ale przejdzie Ci.. odzyskasz spokój. a po tym co napisałaś, jak teraz już Twój były, się zachował, to on na Ciebie nie zasługiwał w ogóle (zresztą, teraz sama widzę, że mój były też nie, nawet w jednym procencie) pokaż swoją siłę! masz teraz ważniejszy motyw na głowie, niż tego kolesia. wierzę w Ciebie

----------
a tak poza problemem natural-love, to mogę dołączyć do wątku?
ostatnio przechodzę metamorfozę, zmianę stylu i wszystko w jednym

[carolans]

moja miłość też się zakończyła.... już 3 miesiace i nadal chciałabym z nim być, ale za dużo niejasności wyniknęło z jego strony, i chyba sobie odpuszczę bo jakby kochał to by zrobił wszystko żeby mnie odzyskać , a nie mogę ciągle ja wyciągać ręki. W sumie to jestem zdołowana bo tak samo jak Ty odbiłam od wszystkich znajomych - bo podobno byli źli.... i teraz mam bardzo mało osób do których mogę się odezwać chociaż odbudowuję "imperium" i odnawiam znajomości, idzie lato więc napewno będą też nowe. A potrzebne są nowe bo sporo znajomych już się poukładało dzieci i te sprawy....

Cały czas też męczy mnie myśl że już nikogo nie znajdę, albo że nikomu się nie spodobam - jakiś obłed. Każdy facet mówi - fajna laska a dziewczyny (te normalne) że super dziewczyna. No cóż mam dar do myśli negatywnych Najgorsze jest własnie to że wszystkie moje koleżanki są w stałych związkach, planują dzieci, małżeństwa a ja jestem daleko daleko od tego, no i ok przyznam że jestem dość wybredna, szukam ideału a ideały się sprzedały

[roxx]

Napisane przez carolans

Cały czas też męczy mnie myśl że już nikogo nie znajdę, albo że nikomu się nie spodobam - jakiś obłed. Każdy facet mówi - fajna laska a dziewczyny (te normalne) że super dziewczyna. No cóż mam dar do myśli negatywnych Najgorsze jest własnie to że wszystkie moje koleżanki są w stałych związkach, planują dzieci, małżeństwa a ja jestem daleko daleko od tego, no i ok przyznam że jestem dość wybredna, szukam ideału a ideały się sprzedały

nie przejmuj sie ja tez tak mam i teraz tez mi sie wydaje ze nie spotkam juz nikogo ( bo on byl dla mnie prawie idealny ech co za zycie (

[hermiona17]

ja tez mam swojego ideala , z ktorym mi nie wyszlo .... probowalam, ale coz ;-) zycie i pogodzilam sie z tym.



a dziś robilam sobie nowe foteczkiiiiii ;D i poprawil mi sie humorek!

a wy nie przejmujcie sie . będzie następny. ( ale ideał pozostanie)

[sweetpoison1991]

natural współczuje straszny palant z tego kolesia tyle czasu razem i tak się zachować...ehhh no i życze powidzenia na maturze bd 3mac kciuki

[carolans]

dzięki roxx najważniejsze żeby jakoś dawać radę, znaleźć sobie tysiąc nawet głupich zajęć i nie myśleć a patrzeć na przód i układać jakoś na nowo. Ale następnego to prześwietlę od razu plus teściową

najgorzej jak nikt się nie odzywa i siedzi się samemu w domu :/

[natural-love]

Dziekuje Wam dziewczyny ciagle rycze i rycze, ale wiem ze musze sie ogarnac, tym bardziej ze wiem ze jest to definitywny koniec.

powiem tam po kryzysie w lutym bylam totalnie zalamana do tego stopnia ze jechalam na lekach uspokajajacych przez miesiac, szukalam pomocy u psychologa, az w koncu odezwal sie i zrobil mi ogromna nadzieje. Znow bylo jak dawniej, dalej czulam sie jak jego dziewczyna, bylo nawet jeszcze lepiej niz dotychczas. Po czym dzisiaj mowi, ze mnie nie kocha, ze spotyka sie z inna.
Wtedy czulam taki smutek, niesamowita puste.
Dzis czuje bol, zlosc, i zal.
Gdyby wtedy to trwalo dalej i nie odezwal sie do mnie to bylo by cienko ze mna az do tej pory.
Ale dzis, czuje takie nerwy, ze sama mowie dosc, czas zdjac klapki z oczu, powiedziec i samej sobie przyznac racje ze idealem to on nie jest. Sam nie wie czego chce, jest nie odpowiedzialny, rozpieszczony, szuka Bog wie czego chociaz ze ma tak wiele, miesza sie w kolejny zwiazek nie konczac jednego... stalego, i wszystko przekresla dla niej chociaz zna ja od kilku dni !

Carolans masz racje najgorzej jest przychodzic do pustego domu... wtedy czuje ze oszaleje, do glowy przychodza takie mysli zeby zadzwonic do niego, napisac, sprawdzic czy jest na gg... a ta pustka w domu, jest jeszcze bardziej dolujaca, nie wie sie co ze soba zrobic. A tym bardziej tez ze stracilam wszystko co mialam, i urwalam kontakt ze wszystkimi znajomymi

Ale na koniec dodam cos, co Was zalamie, wiem ze pomimo tego... za jakis czas jak by znow zadzwonil do mnie, i chcialby to naprawic, to ja polece do niego Wiem o tym bo go tak mocno kocham.... ze chyba bylabym mu w stanie wszystko wybaczyc... ale jestem naiwna....

Dziewczyny, ale przeze mnie przerwa w watku sie zrobila. Wklejajcie fotki, ja dam rade, musze! chociaz gorzej bedzie z moja matura... kompletnie nie mam juz do tego glowy

[fuksjaa]

natural-love, a gdybyś poznała kogoś? dopuszczasz do siebie taką możliwość?
bo ja po jakimś czasie dopuściłam do siebie taką możliwość i prawdopodobnie odnalazłam prawdziwą miłość..