POGADUCHY: przy kawie/herbacie :) urocze towarzystwo :D na różne tematy cz. VI

[veronicas15]

Napisane przez ewelkaw

cześć...

Cześć
Coś się stało?

[april:)]

niki- jak to mówią dać palec, a weźmie całą rękę Tylko kurcze też ciężko tak do końca to rozstrzygnąć, bo jeśli chodzi o jakieś małe 'duperele', to przecież nie będzie się robić awantury na wielką skalę, a tym bardziej np. kończyć znajomości A dla faceta to wtedy znak, że skoro na takie rzeczy przyzwalasz, to zobaczymy na co jeszcze yghm..ostatnio czytałam o takim zachowaniu w rozdziale o próbie zdominowania...ludzi przez psa w książce o szczeniakach

hej ewelka

[ewelkaw]

Napisane przez veronicas15

Cześć
Coś się stało?

a nic właściwie... wczoraj wieczór z przygodami był i chciałam z koleżanką pogadać... miała dać znać kiedy będzie mogła wyjść i czekam
a musze pogadać

April zabiła mie ta końcówka

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

april no wlasnie i jak znalezc ten zloty srodek, bo ja albo mam to gdzies albo robie awanture, nie wiem jak mu dac do zrozumienia ze ma znac umiar.. wrr

[cypressangel]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;8043331]bardzo dobra jest bo tez jadlam, nie na dluzej na szczescie[/quote]
To fajnie, że już jutro będziecie razem

Napisane przez april:)

też tak robię Ale specjalnie nie wyłączam komórki, bo uważam, że bardziej frustrujące jest to, że jest włączona a ja jej nie odbieram A ile razy miałam takie akcje, że właśnie M. dzwonił i dzwonił, ja albo go odrzucałam, albo nie odbierałam, aż w końcu raz nie wytrzymałam- odbieram i mówię 'nie chce mi się z tobą gadać' i się rozłączyłam. Niestety niezbyt poskutkowało, bo zaczął pisać smsya cała ta akcja miała miejsce, gdy M. miał do mnie przyjechać, już się miał zbierać na busa i nagle dzwoni, że jego mama się źle poczuła i musi z nią zostać Ja mu na to, że mógł wymyślić lepszą ściemę, a on ciągle się upierał, że to prawda. Po chwili patrzę na jego opis na gg (wcześniej mówiłam, że mi net nie działa, ale nie powiadomiłam go, że już jest ok), że jest na piwku Wysłałam mu esa coś w stylu: " i co z mamusią na tego browarka śmigasz?" No i potem zaczął wydzwaniać...

Nieźle go zagięłaś tym z mamusią i browarkiem
Mam wrażenie, że faceci myślą, że my jesteśmy niedomyślne czy wręcz głupie, że nie widzimy pewnych sytuacji...

Moja historia:

Początki związku. TŻ przyszedł do mnie wieczorem do bursy, siedzimy sobie, rozmawiamy itd. Nagle dzwoni jego telefon - z rozmowy TŻ z osobą, która dzwoniła wynikało, że dzwonił jego kolega z pokoju i umawiają się na jakieś wieczorne wyjście - chociaż z ust mojego TŻ nie padło żadne jednoznacznie potwierdzające to słowo - można było się tego domyślić. Skończył rozmawiać i mówi do mnie, że on już musi iść, bo dziś ma dyżur nielubiany, dziwny wychowawca - nie może późno wrócić, że jeszcze musi nauczyć się na zajęcia itd. Spokojnie mu powiedziałam, że skoro musi to niech idzie - w środku czułam takiego nerwa, że aż się we mnie gotowało, ale udawałam zrozumienie dla jego sytuacji. Poszedł. Tak się akurat nieszczęśliwie dla niego składało, że ze swojego okna widziałam jego okno. No i kilka minut po 22 widzę, że przez okno z jego pokoju (jedyny sposób na wyjście na imprezę) wyskakuje 6 chłopaków - wśród nich mój TŻ. Pomyślałam sobie: O nie! Tak to nie będziesz sobie ze mną pogrywał! Po 24 spojrzałam, czy w jego pokoju jest zapalone światło - było ciemno = jeszcze nie wrócili. Napisałam więc krótkiego smsa: Jak się bawisz na imprezie? Nic nie odpisał, nie zadzwonił. OK. Następnego dnia wieczorem przyszedł, jak gdyby nigdy nic się nie stało. O czymś rozmawialiśmy i nagle TŻ pyta: O co Ci chodziło w tym smsie w nocy? Ja już spałem, a Ty do mnie po północy wypisujesz coś o jakiejś imprezie? Na początku zaczął mi wkręcać, że pewnie ten sms nie był do niego, że on jak tylko ode mnie wrócił to zaczął się uczyć, a potem wykąpał się i od razu poszedł spać. Wtedy powiedziałam mu, że widziałam, jak wyskakiwał przez okno, więc niech nie ściemnia, że grzecznie spał w pokoju. Na co on zdezorientowany odpowiedział, że nie powiedział mi, że wychodzi z kumplami, żebym się nie martwiła o niego... Pfff! - powiedziałam mu, żeby sobie nie schlebiał, bo ja zupełnie się o niego nie martwię, a pogrywać to może ze swoimi kolegami a nie ze mną... Ja nie zabraniałam i nie zabraniam mu wyjść ze znajomymi - chcę tylko, żeby mówił mi prawdę
Ostatecznie TŻ przeprosił mnie za tę całą sytuację i obiecał, że już tak nie zrobi...

Oczywiście z powodu tego kłamstwa nie rozstalibyśmy się, ale tak jak zauważyłyście - skoro facet uzna, że raz czy dwa nie zareagowałyśmy na takie sytuacje to znaczy, że jak zdarzy się i kolejny raz to też nie będzie sprawy....

[Adeq]

temat tż się widzę rozkręcił...

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

bo to niestety temat rzeka...

[Adeq]

właśnie, niestety.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

ee zobaczysz bedzie dobrze nie jestes z nim tak dlugo zebys sie jakos super przywiazala, wyobraz sobie co maja ludzie ktorzy sa ze soba 10-15 lat a potem sie rozstaja, czasem wiecej. pogadacie, dojdziecie do jakiegos porozumienia i bedzie na pewno dobrze w kazdym zwiazku krotkim czy dlugim zawsze sa jakies problemy

[Adeq]

no juz jest ok w miare...

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

no to fajnie ja sie wkurzylam!
kupilam sobie kiedys takie perfumy perceive z avonu cudne! i patrze bo ja mam taki kartonik na kosmetyki i mi sie zbily i cale wylaly ;(( nie wiem jak (

[Adeq]

uuu to niefajnie...może jak przenosiłaś?

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

nie nie, kartonik stoi zawsze pod biurkiem, no ale niewazne, trudno

[Adeq]

szkoda...
ja mam cale perfumki, dostalam na urodziny od tz

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

tz mial mi cos przywiezc z norwegii i domyslam sie ze ta sa perfumy, wiec moze to taki znak od losu ze bede teraz tylko pachniec tym co tz mi dal ;D

[cypressangel]

Napisane przez Adeq

szkoda...
ja mam cale perfumki, dostalam na urodziny od tz

Jakie dostałaś perfumy?

Oglądam Yamakasi

[Adeq]

właśnie

cypress bruno banani, rózowe

[cypressangel]

Aaa, bardzo fajny zapach z tego, co pamiętam - wąchałam tylko na blotterze

[Adeq]

Napisane przez cypressangel

Aaa, bardzo fajny zapach z tego, co pamiętam - wąchałam tylko na blotterze

bardzo mi się podoba

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

oo ja je lubie ! ale niebieskie tez sa cudne ! bym miala wiecej perfum ,ale to kosztowny intres niestety

[Adeq]

niebieskich nie niuchalam

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

bruno banani w ogole fajne perfumki ma dla faciow tez ^^

[Oliffka]

Napisane przez veronicas15

Ja ciebie chyba nie znam Oliffka Nie nadrobiłam starych postów Witaj

witaj jestem tu od wczoraj

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

a ja ogladam otwarcie finalu ME

[bloondyna]

cześć ..


o dziżż ale musze nadrobić postów

[cypressangel]

Ja nie oglądam Euro, bo już mi się znudziły te mecze

Cześć bloo

[bloondyna]

kurcze byłam w C.H ale jakz wykle nic nie mogłam sobie kupić ..

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

goool! HISZPANIA!!! lece papa

[bloondyna]

noooo

ciesze się hehehe ..

[pAtiŚ]

hej.

kto pójdzie ze mną na zakuuupy?! wybieram sie i wybieram i wybrać nie moge... ajjj..moze jutro w koncu