Wymarzony pierścionek - cz. XI i pewnie nie ostatnia ;)

[gold-fish]

Napisane przez dorinka30

Wydaje mi się to całkiem normalne, tak jak powiedział znany sexuolog, na dobry sex wieczorem trzeba pracowac od samego rana Ja się z tym zgadzam, chyba normalne że jak jesteśmy wkurzeni na faceta to nie mamy ochoty się z nim kochać Po prostu sex jest wynikową atmosfery panującej w związku, przynajmniej u mnie tak jest i chyba u statystycznej większości
Słyszałam o czymś takim jak sex na pogodzenia ale to nie dla mnie , ja najpierw muszę się pogodzić słownie, mentalnie żeby przejść do rzeczy

no właśnie....

[madmuazelle]

Napisane przez sanetka

znam taki przyklad u TZa w rodzinie (ona 21 lat on 22, dziecko 2 lata)
ona sie cieszy bo dziecko nauczylo sie nowego slowa: spier...
a on go uczy "boksy boksy"

jestem ciekawa co bedzie za te 3-4 lata
ja sie nie zmuszam-najwyzej pojdziemy spac obrazeni

Niezła patologia.


U nas to jest tak,że to ja albo tż czasami nie mamy ochoty się kochać,albo on zmęczony,albo ja.Ani ja,ani tż wtedy nie zmuszamy się do seksu.Czasami mam wyrzuty,że rzadko się kochamy,ale tż mówi że mamy całe zycie na to przed sobą.

[kaska87]

ja ogladałam supernianie i byłam w szoku
super reklama
http://muzykazreklam.pl/t6060.html

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Nieźle, nieźle

Szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo ja chcę właśnie czerwoną więc odkupiłabym od Ciebie

Chętnie bym Ci oddała.
Obawiam sie ze TZ bedzie uparcie twierdził ze pasuje...bo to w koncu prezent od mamusi

Napisane przez gold-fish

Idealnie to okresliłaś

znam juz trochę Twojego TZ

Napisane przez gold-fish

my już o tym kiedyś rozmawialiśmy i nie powiem- lubię sie z nim kochać (matko, cóż za wyznanie ) tylko jak nie mam ochoty, to nie będe się zmuszać- a moze powinnam? (pytanie do Was) No i odpowiedź TŻ też była super: że jak on nie będzie miał na coś ochoty to ma mi to tez powiedzieć??? No to ja mu mówię: tak
A on na to: ,,czasami na przykład nie mam ochotę Cię przytulać i co? mam Ci o tym powiedzieć i nie przytulać. Albo na przykład jak nie mam ochoty sie całować...

Oczywiscie że nie powinnaś.

Napisane przez sanetka

znam taki przyklad u TZa w rodzinie (ona 21 lat on 22, dziecko 2 lata)
ona sie cieszy bo dziecko nauczylo sie nowego slowa: spier...
a on go uczy "boksy boksy"

Masakra

Apropo tego co napisała Dorinka. Wczoraj tak sie zezlosciłam o tą szafkę ze nawet guganie nie było fajne.
Chore jakie pierdoły potrafia mieć wplyw na "chęci"

Ale musze tez napisac ze czasem mimo tego iż wydaje mi sie ze nie mam ochoty TZ tak potrafi mną "zmanipulować" ze ochoty nabieram i jest mi bardzooo dobrze.

Takze okazuje się ze nie zawsze moje NIE jest do konca prawdziwe

GOLD mielismy z męzem poważną rozmowę nt. pracy, pensji itp. Wstrzeliłas sie z tymi rodzjami pensji jak ulał. Wysłalam do TZ i rozladowalo to napięcie

EDIT.
Moja to miesiączka a męża burza

[gold-fish]

Napisane przez hania811

Oczywiscie że nie powinnaś.

Ale musze tez napisac ze czasem mimo tego iż wydaje mi sie ze nie mam ochoty TZ tak potrafi mną "zmanipulować" ze ochoty nabieram i jest mi bardzooo dobrze.

Takze okazuje się ze nie zawsze moje NIE jest do konca prawdziwe

Dzięki, bo juz myślałam, że może ze mną jest coś nie tak... ja też tak czasami mam. Jak zobaczę jego rozanielone oczka

zaraz zmykam na winko z koleżanką, moze to mi to pomoże

i coś jeszcze- perełka: śmiesznie napisane, ale to niestety prawda...
http://sympatia.onet.pl/9023,2612,15...,artykuly.html

[Poemi]

W Egipcie raz powiedziałam TŻ-owi żeby się pośpieszył. On zapytał "dlaczego?", a ja "bo jestem zmęczona i spać mi się chce". TŻ strzelił focha i poszedł spać. Nadrobiliśmy następnego dnia

[hania811]

Napisane przez Poemi

W Egipcie raz powiedziałam TŻ-owi żeby się pośpieszył. On zapytał "dlaczego?", a ja "bo jestem zmęczona i spać mi się chce". TŻ strzelił focha i poszedł spać. Nadrobiliśmy następnego dnia

Jezuuuu...Poemi w trakcie mu tak powiedziałaś???

[Poemi]

Napisane przez hania811

Jezuuuu...Poemi w trakcie mu tak powiedziałaś???

Nom . Serio w Egipcie bywałam masakrycznie zmęczona. Raz nawet zasnęłam gdy TŻ poszedł się myć .

[hania811]

Napisane przez Poemi

Nom . Serio w Egipcie bywałam masakrycznie zmęczona. Raz nawet zasnęłam gdy TŻ poszedł się myć .

To niezle

Już wyobrazam sobie jak sie poczuł biedaczek..on sie stara, a kobita mowi wez sie pospiesz bo mi sie spać chce

[twin--maid]

Napisane przez hania811

To niezle

Już wyobrazam sobie jak sie poczuł biedaczek..on sie stara, a kobita mowi wez sie pospiesz bo mi sie spać chce

o rany Poemi...ale chłopak musiał się poczuć...

[Poemi]

Napisane przez hania811

To niezle

Już wyobrazam sobie jak sie poczuł biedaczek..on sie stara, a kobita mowi wez sie pospiesz bo mi sie spać chce

Mi chodziło tylko o to żeby niepotrzebnie nie przeciągał... A on to tak wziął do siebie

[natali86]

Napisane przez Poemi

W Egipcie raz powiedziałam TŻ-owi żeby się pośpieszył. On zapytał "dlaczego?", a ja "bo jestem zmęczona i spać mi się chce". TŻ strzelił focha i poszedł spać. Nadrobiliśmy następnego dnia

Twój Tz musi Cię baaardzo kochac

[kaska87]

ooo ale mu pojechałąś po ambicji biedny...co on z Tobą ma

[Poemi]

Napisane przez kaska87

ooo ale mu pojechałąś po ambicji biedny...co on z Tobą ma

Gorzej miał gdy mu chciałam wyskoczyć z auta na trasie . W każdym razie nie powinien zbytnio brać tego do siebie

[kaska87]

Napisane przez Poemi

Gorzej miał gdy mu chciałam wyskoczyć z auta na trasie . W każdym razie nie powinien zbytnio brać tego do siebie

o matko kobieto Ty to masz jazdy ale ja nic nie mówię bo będzie, że jestem wredna

[Poemi]

Napisane przez kaska87

o matko kobieto Ty to masz jazdy ale ja nic nie mówię bo będzie, że jestem wredna

Ale się już przyzwyczaiłam do tych jazd, da się z tym żyć, grunt, że TŻ czuwa . W każdym razie walczę z tym, ale jak widać nie zawsze się udaje. TŻ był słodki gdy zabrał kluczyki wychodząc do kasy na stacji benzynowej .

[DianaM]

Cześć Wam, mam dziś zupełnie nie planowo nockę...
Ale oczywiście już nikogo nie ma... Chlip!!!

[natali86]

Napisane przez DianaM

Cześć Wam, mam dziś zupełnie nie planowo nockę...
Ale oczywiście już nikogo nie ma... Chlip!!!

ja jestem

A teraz ja sama

[Poemi]

A ja widzę kilka osób

[DianaM]

Zrobiłam dziś na obiad pizze. Znalazłam naprawde świetny przepis na ciasto do pizzy. Stwierdziłam, że zrobie go, ale nie wierzyłam, że będzie fajny - a tu szok Jutro wezme do domu troche mąki specjalnie do pizzy z hotelu, wtedy to na pewno bedzie super
No i nie zdążyłam się najeść tą pizzą, bo trzeba było jechac do pracy. Teraz siedze i zdycham bo facet w recepcji wcina pizzeee

[Poemi]

Napisane przez DianaM

Zrobiłam dziś na obiad pizze. Znalazłam naprawde świetny przepis na ciasto do pizzy. Stwierdziłam, że zrobie go, ale nie wierzyłam, że będzie fajny - a tu szok Jutro wezme do domu troche mąki specjalnie do pizzy z hotelu, wtedy to na pewno bedzie super
No i nie zdążyłam się najeść tą pizzą, bo trzeba było jechac do pracy. Teraz siedze i zdycham bo facet w recepcji wcina pizzeee

Ostatnio kolega się mnie pytał o przepis na ciasto z mojej pizzerii... Powiedziałam mu w proporcjach i miarach takich z jakich ja robię, a on nawet o nic nie zapytał i przyjął ze spokojem

[DianaM]

Napisane przez Poemi

Ostatnio kolega się mnie pytał o przepis na ciasto z mojej pizzerii... Powiedziałam mu w proporcjach i miarach takich z jakich ja robię, a on nawet o nic nie zapytał i przyjął ze spokojem

Czy z któraś z Was wie, czy musztarda jest tucząca?

[kaska87]

cześć
musztarda chyba nie za to keczup tak

[gold-fish]

cześć, ale tu cicho...
aż mnie skręca z nerwów. Wczoraj poszłam pogadać z przyjaciółką- jej zdanie: zerwij. Dzwoniłam do drugiej: stwierdziła, że ona czuje, ze wezme z nim ślub ale będe nieszcześliwa...
normalnie bomba
a mi sie chce płakać
wróciłam do domu, przytulił się i mówi, ze czekał i już sie martwił gdzie jestem
ale później nie pogadaliśmy....żyje jak w jakimś amoku

[dorinka30]

Napisane przez gold-fish

cześć, ale tu cicho...
aż mnie skręca z nerwów. Wczoraj poszłam pogadać z przyjaciółką- jej zdanie: zerwij. Dzwoniłam do drugiej: stwierdziła, że ona czuje, ze wezme z nim ślub ale będe nieszcześliwa...
normalnie bomba
a mi sie chce płakać
wróciłam do domu, przytulił się i mówi, ze czekał i już sie martwił gdzie jestem
ale później nie pogadaliśmy....żyje jak w jakimś amoku

cześć

Gold zastanów się czego Ty chcesz, bez pytania przyjaciółek ? W kwestii uczuć nie ma dobrych doradzców...Sama to przemyśl.
Ja ze swej strony pamiętam, że byłaś bliska rozstania ale nie zrobiłaś tego, później było lepiej, teraz znowu tendencja spadkowa w związku a mimo to planujesz ślub i wesele więc mi osobiście wydaje sie, że Ty decyzję już dawano podjęłaś

[gold-fish]

Napisane przez dorinka30

cześć

Gold zastanów się czego Ty chcesz, bez pytania przyjaciółek ? W kwestii uczuć nie ma dobrych doradzców...Sama to przemyśl.
Ja ze swej strony pamiętam, że byłaś bliska rozstania ale nie zrobiłaś tego, później było lepiej, teraz znowu tendencja spadkowa w związku a mimo to planujesz ślub i wesele więc mi osobiście wydaje sie, że Ty decyzję już dawano podjęłaś

Moze byłoby lepiej zebym wtedy sie wyprowadziła, takie były plany, ale uległam. Moze teraz byłaby bardziej przejrzysta sytuacja. przed chwilą do mnie zadzwonił, że jego mama jedzie dziś podpisać umowę z zespołem (wczesniej byliśmy tylko z nimi dogadani) i wpłaci zaliczkę. Wyczuł, że odpowiadam półsłówkami i spytał sie czy nie chcę wesela, ślubu? Powiedziałam, ze ,,chcę, do zobaczenia w domu" ....

[lemoorka]

hej, jestem piekielnie chora Nawet dobrze, bo w pracy niezawesoło

Napisane przez dorinka30

cześć

Gold zastanów się czego Ty chcesz, bez pytania przyjaciółek ? W kwestii uczuć nie ma dobrych doradzców...Sama to przemyśl.
Ja ze swej strony pamiętam, że byłaś bliska rozstania ale nie zrobiłaś tego, później było lepiej, teraz znowu tendencja spadkowa w związku a mimo to planujesz ślub i wesele więc mi osobiście wydaje sie, że Ty decyzję już dawano podjęłaś

ja bym nie mogła życ w takim amoku. Przyjaciólki? Przyjaciólki go tak dobrze nie znają jak goldi...

A za tekst z córką- na stos


Mojemu Tż się tak instynkt tacierzyński odezwał,że jestem w szoku. Siedzimy w pokoju, wskoczył mu na nogi nasz kochany futrzak0 rozłozył się na kolnach i liże mojego Tz. Tz przytulił kupę futra i mówi- chciałbym juz tak dziecko trzymać Po czym dodał- musze ją oduczyć skakania i przytulania sie do mnie bo będzie zazdrosna o dziecko
Zatkało mnie

[madmuazelle]

Napisane przez lemoorka

Mojemu Tż się tak instynkt tacierzyński odezwał,że jestem w szoku. Siedzimy w pokoju, wskoczył mu na nogi nasz kochany futrzak0 rozłozył się na kolnach i liże mojego Tz. Tz przytulił kupę futra i mówi- chciałbym juz tak dziecko trzymać Po czym dodał- musze ją oduczyć skakania i przytulania sie do mnie bo będzie zazdrosna o dziecko
Zatkało mnie

To mó tż też by już chciał.I wczoraj sobie zaszaleliśmy na całego. Okaże się czy coś z tego będzie.

[lemoorka]

Napisane przez madmuazelle

To mó tż też by już chciał.I wczoraj sobie zaszaleliśmy na całego. Okaże się czy coś z tego będzie.

Ja własnie czekam, a raczej czekamy,. lekarz mi przepisał antybiotyki, ale boję sie brać

[L_V]

Cześć dziewczyny.

Zapowiada się kolejny tydzień ostrej pracy. W wekend tez nie odpoczełam, bo mieliśmy mały wypadek samochodowy.

Czuję się zmęczona i zestresowana.