Brzydulomaniaczki i Bobkoholiczki na wakacjach w Brzydulolandii, cz. III

[marta_d1]

Napisane przez coldold

Z drugiej strony ten wzrost oglądalności dowiódł, że rzeczywiście Polacy lubią oglądać tylko ładnych ludzi.

A ja mysle, że winna jest pogoda. Zimno, ciemno, deszczowo to ludzie siedzą w domach i oglądaja co popadnie.

[Idusia]

Napisane przez marta_d1

A ja mysle, że winna jest pogoda. Zimno, ciemno, deszczowo to ludzie siedzą w domach i oglądaja co popadnie.

A ja z kolei myślę, że to też dlatego, że jednak serial wkracza już w "decydującą fazę" i ci, którzy zerkali tylko od czasu, do czasu, teraz regularnie zasiadają przed telewizorami bo chcą wreszcie poznać zakończenie..

[Agnes140489]

też bardzo mi się podoba ten serial, na początku oglądałam czasami a później tak mi się spodobał że oglądam każdy odcinek czytałam gdzieś na jakiejś stronie że Ula nie będzie z Markiem tylko z Piotrkiem, ale ile w tym prawdy jest...osobiście wolałabym żeby film zakończył się z typowym happy endem, żeby Ula przebaczyła Makowi i żeby byli ze sobą

[Aneczka91]

Odcinek boski!
Ania&Viola - końcówka świetna )
Ula & Piotr też b.fajne;D

[LyraPotter]

Jasiek i te jego podchody

I jestem oburzona, gdzie pełne dzikiej zazdrości spojrzenie Marka?!
Ja chcę żeby chociaż w połowie szalał jak Armando!

[Aneczka91]

Napisane przez LyraPotter

Jasiek i te jego podchody

I jestem oburzona, gdzie pełne dzikiej zazdrości spojrzenie Marka?!
Ja chcę żeby chociaż w połowie szalał jak Armando!

ja też chcę
A nie taki apatyczny jest

[teofano86]

bo marek to taka panienka trochę

[kobieta_wamp]

Napisane przez LyraPotter

Jasiek i te jego podchody

I jestem oburzona, gdzie pełne dzikiej zazdrości spojrzenie Marka?!
Ja chcę żeby chociaż w połowie szalał jak Armando!

Napisane przez Aneczka91

ja też chcę
A nie taki apatyczny jest

Marek odpuścił sobie Ulke, bo ile można? nie dziwie się mu wcale.. Ulka to mnie już irytuje na maxa tym swoim zachowaniem.. jeszcze ja widze Piotra na horyzoncie to już w ogóle

Jasiek i Kinga

[kalina121]

Napisane przez kobieta_wamp

Marek odpuścił sobie Ulke, bo ile można? nie dziwie się mu wcale.. Ulka to mnie już irytuje na maxa tym swoim zachowaniem.. jeszcze ja widze Piotra na horyzoncie to już w ogóle

Jasiek i Kinga

Fajny odcinek,ale mnie też Ula denerwuje,nagle taka pewna siebie się zrobiła
Kinga z Jaśkien to już wątek-dno

Najbardziej mi się podobał duet - Viola i Ania i to ich wspólne iiiiiiiiiiiiiii z podskokami

[Aneczka91]

Napisane przez teofano86

bo marek to taka panienka trochę

popieram
jestem zawiedziona bo w Polskiej wersji brzyduli Marek nie cierpi ani trochę
W oryginale to była rozpacz a tu

[LyraPotter]

Napisane przez kobieta_wamp

Marek odpuścił sobie Ulke, bo ile można? nie dziwie się mu wcale..

Odpuścić to jedno,a być zazdrosnym to co innego jak on tak spokojnie będzie przyjmował to kręcenie się Piotra wokół Uli to chyba mnie coś trafi i stracę zainteresowanie serialem. Od początku czekałam na szalejącego z zazdrości i rozpaczy Marka, a teraz lipa

[Aneczka91]

Napisane przez LyraPotter

Odpuścić to jedno,a być zazdrosnym to co innego jak on tak spokojnie będzie przyjmował to kręcenie się Piotra wokół Uli to chyba mnie coś trafi i stracę zainteresowanie serialem. Od początku czekałam na szalejącego z zazdrości i rozpaczy Marka, a teraz lipa

popieram

[teofano86]

Napisane przez Aneczka91

popieram
jestem zawiedziona bo w Polskiej wersji brzyduli Marek nie cierpi ani trochę
W oryginale to była rozpacz a tu

Mi nie chodzi o cierpienie, bo jakoś mnie nie śmieszy to że facet się "mazgai". Nie lubię po prostu takich facetów w typie Marka... ja bym go przehandlowała od razu... Jak dla mnie to on jest po prostu nie męski. Ja tam wole facetów którzy nie przeżywają tylko działają...

[Aneczka91]

Napisane przez teofano86

Mi nie chodzi o cierpienie, bo jakoś mnie nie śmieszy to że facet się "mazgai". Nie lubię po prostu takich facetów w typie Marka... ja bym go przehandlowała od razu... Jak dla mnie to on jest po prostu nie męski. Ja tam wole facetów którzy nie przeżywają tylko działają...

no działają to też , ale nie zachowują się jak takie cioty jak Mareczek-bawidamek były

[teofano86]

Napisane przez Aneczka91

no działają to też , ale nie zachowują się jak takie cioty jak Mareczek-bawidamek były

dla mnie się zachowuje a poza tym on nie jest taki playboy wg mnie te laski leciały na jego kasę a nie na to że on jest taki FAJNY

[Aneczka91]

Napisane przez teofano86

dla mnie się zachowuje a poza tym on nie jest taki playboy wg mnie te laski leciały na jego kasę a nie na to że on jest taki FAJNY

Nie napisałam że nie jest bawidamkiem bo był przedtem jak małe dziecko
Jak bym była Paulą to bym go dawno w Diabły posłała
Nie lubię ludzi się tak zachowujących

[marta_d1]

Ula znowu uczesana była na choinke. I miała okropna sukienke, jak dla starej baby. Rzeczywiście strasznie pewna sie zrobiła, taka flirciara. Ale tylko w stosunku do ciapy Piotra. Obecność Marka nadal ja mocno spina.
Biedny Jasiu...

[Idusia]

Ulce niekorzystnie w takich sukienkach jak ta dzisiejsza
Kompletna obojętność i brak zazdrości ze strony Marka coraz bardziej przekreślają go w moich oczach. Przecież to miał być cały dramatyzm tych kluczowych odcinków, a tu co??
Jedno wielkie NIC

Piotr Tylko naprawdę będzie mi szkoda, gdy się to wszystko skończy, a wiadomo, że się skończy...
Ale póki co, fajnie, że jest taki Piotr

[peggy_blue]

Napisane przez Aneczka91

popieram
jestem zawiedziona bo w Polskiej wersji brzyduli Marek nie cierpi ani trochę
W oryginale to była rozpacz a tu

kurcze, żałuję że nie oglądałam tej brazylijskiej ,to musiało byc coś

Napisane przez LyraPotter

Odpuścić to jedno,a być zazdrosnym to co innego jak on tak spokojnie będzie przyjmował to kręcenie się Piotra wokół Uli to chyba mnie coś trafi i stracę zainteresowanie serialem. Od początku czekałam na szalejącego z zazdrości i rozpaczy Marka, a teraz lipa

dokładnie

dla mnie najlepszy duet Paula i Aleks, ale dostali

[arrakis]

Napisane przez Idusia

Ulce niekorzystnie w takich sukienkach jak ta dzisiejsza
Kompletna obojętność i brak zazdrości ze strony Marka coraz bardziej przekreślają go w moich oczach. Przecież to miał być cały dramatyzm tych kluczowych odcinków, a tu co??
Jedno wielkie NIC

Piotr Tylko naprawdę będzie mi szkoda, gdy się to wszystko skończy, a wiadomo, że się skończy...
Ale póki co, fajnie, że jest taki Piotr

moim zdaniem nie jest obojetny i zazdrosc wrecz go zzera ale skrzetnie stara sie to ukryc ale pewnie wewnatrz az sie gotuje....

A Piotr przy eleganckiej Uli wygladal bardzo niedopasowanie....

za to Ania wygladala slicznie

[peggy_blue]

Napisane przez arrakis

moim zdaniem nie jest obojetny i zazdrosc wrecz go zzera ale skrzetnie stara sie to ukryc ale pewnie wewnatrz az sie gotuje....

A Piotr przy eleganckiej Uli wygladal bardzo niedopasowanie....

za to Ania wygladala slicznie

ja wiem, za różowa jak dla mnie, lubiłam jej mroczny styl

[arrakis]

Napisane przez peggy_blue

ja wiem, za różowa jak dla mnie, lubiłam jej mroczny styl

mi tez i dalej bylo mroczno a ta rozowa opaska dawala fajny efekt - taki mroczny z odrobina delikatnosci

[LyraPotter]

Napisane przez arrakis

mi tez i dalej bylo mroczno a ta rozowa opaska dawala fajny efekt - taki mroczny z odrobina delikatnosci

ja bym właśnie tą opaskę wywaliła i zostawiła różową bluzkę

Ech,wolałabym żeby Marek przestał się tak maskować, w końcu to serial, trochę mocnych wrażeń jest potrzebne

[kalina121]

Przypomniało mi się jeszcze niepodobała mi się ta rozmowa Uli i Marka w biurze Marek gada jak jak by do sekty werbował, "mistrz manipulacji" ,wie ,że Ulka porządna jest i wie co ma powiedzieć,zeby podjeła odpowiednią decyzję,manipulował nią wcześniej i teraz znowu probuje widać było,że Ula postanowiła być twarda i nie ustąpić,ale tu dolączyly przyjaciółki i reszta (Władek,Ania ,Viola) i biedna Ulka zmiękła.
Marek niby się zmienił,ale nie chce sam ruszyć &*$# i ratować firmę,znowu chcę wszystko na Ulkę powiesić.

[LyraPotter]

Napisane przez kalina121

Przypomniało mi się jeszcze niepodobała mi się ta rozmowa Uli i Marka w biurze Marek gada jak jak by do sekty werbował, "mistrz manipulacji" ,wie ,że Ulka porządna jest i wie co ma powiedzieć,zeby podjeła odpowiednią decyzję,manipulował nią wcześniej i teraz znowu probuje widać było,że Ula postanowiła być twarda i nie ustąpić,ale tu dolączyly przyjaciółki i reszta (Władek,Ania ,Viola) i biedna Ulka zmiękła.
Marek niby się zmienił,ale nie chce sam ruszyć &*$# i ratować firmę,znowu chcę wszystko na Ulkę powiesić.

Ja to odebrałam zupełnie odwrotnie Dla mnie Marek wreszcie zrozumiał,że tak naprawdę to Ula utrzymywała go na fotelu prezesa. Teraz chce,żeby miała z tego jakieś korzyści,bo uważa,że ona na to zasługuje i że sobie poradzi. Jego intencje byly czyste. Bardziej raziły mnie Iza i Ela, one bardziej zmanipulowały Ulę niż Marek

[kalina121]

Napisane przez LyraPotter

Ja to odebrałam zupełnie odwrotnie Dla mnie Marek wreszcie zrozumiał,że tak naprawdę to Ula utrzymywała go na fotelu prezesa. Teraz chce,żeby miała z tego jakieś korzyści,bo uważa,że ona na to zasługuje i że sobie poradzi. Jego intencje byly czyste. Bardziej raziły mnie Iza i Ela, one bardziej zmanipulowały Ulę niż Marek

Może i tak,ale Ula tam mówi,że wszystko będzię wyglądać tak jakby ona to sobie zaplanowała,i tak to wygląda(przynajmniej dla Pauli iAlexa), a Marek zostawia ją ze wszystkimi problemami i Aleksem z Paulą,sam dobrze wie ,że trzeba współpracy zeby firma wyszła z kryzysu,a zostawi ją z Paulą która będzie robiła wszystko, by Uli się nie udało Chyba zabardzo w nią wierzy, dobrą wróżką to ona nie jest

Ela i IZa ,wg mnie,wogóle nie zastanawiają się co mówią,taka dziecinada jakaś

[Costynuuna]

kurde czemu oni tej ulce podwijają te włosięta do góry
mogliby je wyprostować i jakoś spiąć , po co te wywijańce w każdym odcinku

[swietlik111]

Napisane przez marta_d1

Ula znowu uczesana była na choinke. I miała okropna sukienke, jak dla starej baby. Rzeczywiście strasznie pewna sie zrobiła, taka flirciara. Ale tylko w stosunku do ciapy Piotra. Obecność Marka nadal ja mocno spina.
Biedny Jasiu...

Zgadzam sie z Tobą całkowicie Ula wcale nie jest ładna, dodali jej ze 20 lat. Do tego te flirty z Piotrem, takie to głupie. Z Markiem flirtowała inaczek, inteligentniej, to było takie naturalne, ciekawe... A z Piotrem takie nudne... brr... na siłę.

Marek na nia działa owszem nadal, ale boi sie go... Coż...

Aha i Marek cierpi bardzo, tylko jak prawdziwy facet cierpi w środku, nie okazuje tego... Nie widzicie? Łzy w jego oczach kiedy rozmawia z Ulą, duma z jaka na nia patrzy połączona z czułością. Przeżywa to bardzo. Może mógłby jedynie mieć chwilami takie wyskoki, takie porywy i okazać Uli to uczucie mocniej, spojrzeć jej w oczy, dotknąć, przytulić, paść na kolana... Byle nie za często. bo byłby śmieszny zamiast dramatyczny.

I wcale nie manipulował Ulą zeby zgodzila sie zostac prezesem- takie manipulowanie w takim razie to każda rozmowa człowieka z człowiekiem. On wie, ze Ula jest silna, pomyslow, zaradna, zdyscyplinowana, odporna na stres - to nie jest delikatna kobieta. On za to nie nadaje sie na prezesa, nie zna sie na ekonomii, nie ma do tego smykałki i tyle. Nie każdy sie nadaje do prezesowania. on chyba zrozumiał, ze to nie dla niego. Co nie znaczy ze jest jakis gorszy czy coś. Dobrze ze to zrozumial.

[aanik]

Napisane przez swietlik111

I wcale nie manipulował Ulą zeby zgodzila sie zostac prezesem- takie manipulowanie w takim razie to każda rozmowa człowieka z człowiekiem. On wie, ze Ula jest silna, pomyslow, zaradna, zdyscyplinowana, odporna na stres - to nie jest delikatna kobieta. On za to nie nadaje sie na prezesa, nie zna sie na ekonomii, nie ma do tego smykałki i tyle. Nie każdy sie nadaje do prezesowania. on chyba zrozumiał, ze to nie dla niego. Co nie znaczy ze jest jakis gorszy czy coś. Dobrze ze to zrozumial.

A ja uważam, że to ogromne poświecenie ze strony Marka i gdybym była na miejscu Ulki, to dałoby mi to dużo do myślenia. W końcu on zrzekł się dla niej czegoś, co było wcześniej dla niego bardzo ważne(bo przecież po to miala być ta intryga, żeby Ulka nie wykorzystała udziałów, a później żeby sfałszowała raport, czyli uratowała Marka przed utratą stołka).
Szkoda, że Marek już się 'poddał'. Wydaje się, jakby zamknął się w sobie i sam nawet uwierzył w to, że na Ule nie zasługuje. Mimo wszystko widać, że mu na niej zależy - od razu poparł jej plan ratowania firmy, zrzekł się prezesury, nawet obiecał, że nie będzie już musiała go oglądać. Wszystko, jakby chciał ją uszczęśliwić. Nie popieram jego altruizmu, bo Ulka i tak tego nie zauważy, ani nie doceni. W ogóle ostatnio denerwuje mnie jej osoba(a jeszcze niedawno ją lubiłam) i sytuacja między nią, a Markiem. Szkoda, że Ulka nie jest na tyle domyślna, by zauważyć wszystkie znaczące i prawdziwe sygnały, by rozwiać mętne wątpliwości oparte na plotkach i niedomówieniach. Właściwie to zachowuje się jakby już zapomniała o Marku, do tego miesza Piotrowi w głowie. Na pewno nie zachowuje się, jak dawna Ula Cieplak. W ogóle jej myślenie pozbawione jest jakiegokolwiek sensu - z Markiem boi się być, bo poraz drugi(po Bartku) się sparzyła. A Piotra się nie boi?
Naprawdę irytuje mnie ostatnio Ulka i myślę, że to ona mniej zasługuje na Marka, niż on na nią. Może Marek był świnią, ale teraz się zmienił. W końcu nie łatwo jest przyznać się przed samym sobą do swoich błędów i zmienić na lepsze. A Ulka nawet nie została taka, jak była tylko ciągle zmienia się na gorsze. Jak tak dalej będzie, to chyba przestanę oglądać BrzydUlę

[peggy_blue]

Napisane przez aanik

A ja uważam, że to ogromne poświecenie ze strony Marka i gdybym była na miejscu Ulki, to dałoby mi to dużo do myślenia. W końcu on zrzekł się dla niej czegoś, co było wcześniej dla niego bardzo ważne(bo przecież po to miala być ta intryga, żeby Ulka nie wykorzystała udziałów, a później żeby sfałszowała raport, czyli uratowała Marka przed utratą stołka).
Szkoda, że Marek już się 'poddał'. Wydaje się, jakby zamknął się w sobie i sam nawet uwierzył w to, że na Ule nie zasługuje. Mimo wszystko widać, że mu na niej zależy - od razu poparł jej plan ratowania firmy, zrzekł się prezesury, nawet obiecał, że nie będzie już musiała go oglądać. Wszystko, jakby chciał ją uszczęśliwić. Nie popieram jego altruizmu, bo Ulka i tak tego nie zauważy, ani nie doceni. W ogóle ostatnio denerwuje mnie jej osoba(a jeszcze niedawno ją lubiłam) i sytuacja między nią, a Markiem. Szkoda, że Ulka nie jest na tyle domyślna, by zauważyć wszystkie znaczące i prawdziwe sygnały, by rozwiać mętne wątpliwości oparte na plotkach i niedomówieniach. Właściwie to zachowuje się jakby już zapomniała o Marku, do tego miesza Piotrowi w głowie. Na pewno nie zachowuje się, jak dawna Ula Cieplak. W ogóle jej myślenie pozbawione jest jakiegokolwiek sensu - z Markiem boi się być, bo poraz drugi(po Bartku) się sparzyła. A Piotra się nie boi?
Naprawdę irytuje mnie ostatnio Ulka i myślę, że to ona mniej zasługuje na Marka, niż on na nią. Może Marek był świnią, ale teraz się zmienił. W końcu nie łatwo jest przyznać się przed samym sobą do swoich błędów i zmienić na lepsze. A Ulka nawet nie została taka, jak była tylko ciągle zmienia się na gorsze. Jak tak dalej będzie, to chyba przestanę oglądać BrzydUlę

kurcze, co za dogłębna analiza
zgadzam się z większością, myślę też, że scenarzyści jakoś nie mieli dobrego pomysłu jak zapełnić czas między olśnieniem Ulki że Marek ją oszukuje a happy endem.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

nowy news na serialach, Marek mnie rozwalił