Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[besio]

No i powoli wracamy do tego co było czyli systematycznego pisania.

Co do pytań waszych to T. ma 28 lat i pozałam go w Chorwacji na tych wakacjach..... Ale nadal w głowie mam tamtego Lionka i wiem,że minie dużo czasu zanim mi przejdzie....

Morire- jesteśmy w pewnych kwestiach bardzo podobne, bo mnie też kręcą tacy bad boy:P Ale obiecałam sobie, że chociaż raz chciałabym mieć faceta trochę bardziej hmmmm.... grzecznego Ale wątpie że mi się uda.
Nataluska- bardzo dobrze, że M. się stara, widać zmiany na plus. A co do T. to wcale się nie zraził ni nic, powiedział tylko, że musi dowiedzieć się o odczulanie, bo bez dotyku to tak się żyć nie da. Na co ja do niego, że pomarzyć to on sobie może. A on, że u niego marzenia zawsze wchodzą w życie. Ja się z tego śmieję tylko, bo co mam na to poradzić.
Maguś- szalejesz Ale co tam rozmnażaj się bedzię więcej mądrych ludzi na tym świecie
Behind- faktycznie za M. należy się bacik Ach Ty niegrzeczna istoto
Morenica- Jeśli to jest Twoje szczęście, to duś je jak cytrynkę I nie puszczaj.
Serpentine- a właśnie jakieś zdjęcia ze ślubu??? Widok Ciebie po paru kieliszkach na pewno bezcenny

[Serpentine]

A ja mam pustkę w głowie, zła jestem.
Dziś zażądałam od M, że ma mnie poznać ze swoją koleżanką z którą wojażuje na te obozy, legolandy, albo nie życzę sobie więcej takich wyjazdów. Bo mi nerwy puszczają.

Miałam nadzieje, że dziś się zobaczymy (On ma wolny cały dzień, ja też) a On "nie" bo chce "odpocząć". Z piwkiem przy grze komputerowej Przykro mi cholernie.

Wczoraj byłam na wieczorze panieńskim. Striptizer, może alkoholu, a dziś ból głowy

Incepcja jest rewelacyjna! Byłam, mogę polecić z pełnym przekonaniem!

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez besio

Serpentine- a właśnie jakieś zdjęcia ze ślubu??? Widok Ciebie po paru kieliszkach na pewno bezcenny

Pewnie tak Sam jestem ciekawa. Jak wrócę do domu, to pozrzucam wszystko na laptopa i coś podeśle

[behindblueeyes]

Napisane przez besio

Co do pytań waszych to T. ma 28 lat i pozałam go w Chorwacji na tych wakacjach..... Ale nadal w głowie mam tamtego Lionka i wiem,że minie dużo czasu zanim mi przejdzie....

Czyli T. jest od początku na straconej pozycji, bo jeszcze tamten Ci w glowie?

Napisane przez besio

Morire- jesteśmy w pewnych kwestiach bardzo podobne, bo mnie też kręcą tacy bad boy:P Ale obiecałam sobie, że chociaż raz chciałabym mieć faceta trochę bardziej hmmmm.... grzecznego Ale wątpie że mi się uda.

Napisane przez besio

Behind- faktycznie za M. należy się bacik Ach Ty niegrzeczna istoto

No wiem wiem Ale wczoraj była tylko jedna wymiana uśmiechów Żadnych tekstów z jego strony, także ok
Spotkałam 2 kumpli K., chwilę z jednym pogadałam. Śmiał się,że będzie mnie pilnować i z własnego doświadczenia wie,że w tym klubie nie da się ukryć żadnego romansu
I powiem Wam,że tak jak ja uwielbiam tańczyć i zawsze ostatnia schodzę z parkietu..tak teraz tańcowanie bez K. to już nie to samo Ze zdwojoną siłą wkurzają mnie nawaleni 'dżentelmeni',który się kleją na parkiecie..i w ogóle


Serpentine - nie możesz się tak denerwować,bo siwe wlosy pojawią się za szybko A to,że on chce odpocząć itd. to nie oznacza,że ma Cie gdzieś..więc nie martw się, naprawdę Szkoda Twojego zdrowia

Napisane przez nataluska175

Behind, incepcja jest swietna!!!(podobno!) Mialam isc wczoraj z M i moja przyjaciolka na to do kina,a pozniej na dyskoteke,ale bylam w tej pracy i nas wszystko ominelo..

Moja siostra tez bardzo polecała ten film

Napisane przez nataluska175

Wolna chata? ja tez mam.. na tydzien! Wlasnie M przyjedzie do mnie za godzine na rowerze.. 22 km

Wooow, ten to ma kondychę A kąpiel musiała być..hmm..bardzo przyjemna Pewnie nie chciało się wychodzić z wanny, nie? hihi

Napisane przez nataluska175

za sentymenty do M!

Przyjmuję bez gadania

Morire - Ty niedobra Ale wcale się nie dziwię Przy Tobie to ja widze faceta z pazurem

maga - widze,że wszystko masz ładnie zaplanowane Ciekawy ten projekt, oby się udał Już sobie wydrukowałam ćwiczenia na brzuszek i od jutra ruszam z nimi pełną parą, przynajmniej taki mam zamiar

[MorireAmore]

Besio i powiedz dlaczego tak musi być , że zawsze jak bardzo chcemy być z kimś , zależy nam i wydaje się że to "ten" to coś jest nie tak Ja ostatnio myślę że to nie z nimi jest coś nie tak , tylko ze mną może za duże wymagania , wygórowane , nierealne . mhm ale co zrobić przecież się nie bedziemy zmuszały by być z kimś , po to by tylko był i tyle

Ja tez Słoneczko wątpię alee moze Pan T. zawróci Ci w główce . . . . któż to wie

Niedziela okropna ;/ bleee

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Natalii ojj zazdroszczę tej kąpieli w takiej wannie nie martw się , na pewno coś się znajdzie innego jeszcze z pracą to tak jest

[besio]

Behind- nie wiem czy na straconej, ale na pewno na razie ciągle myślę o tamtym i to się nie zmieni.
Morire- ja mam przypuszczenia graniczące z pewnością, że ze mną jest coś nie tak A tak serio, to nie chcę rezygnować z tamtego kolesia i wiem, że do tej pory sobie pogrywałam, olewałam go i wyszło jak wyszło. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone i postram się jakoś coś z tym zrobić, bo inaczej nie dam sobie spokoju, bo ja mam taki tryb wewnętrznej upierdliwości, potrafię siebie zadręczać czymś na okrągło. Tak więc pożyjemy zobaczymy. A Ty nawet nie wiesz kiedy jakieś cudo się na Ciebie rzuci i nawet się nie obejrzysz, a będziesz wypisywać jaki to on cudowny itd

[mag_a]

Napisane przez nataluska175

Mag, ale mnie rozbawila historia o smoku no ładnie.. rosnie Ci ekonomista, rzeczywiscie badminton? Shit.. nigdy nie umialam i sie juz pewnie nie naucze w to grac. Mag, Ty taka rozsadna, zawsze w pionie mialas faceta,ktory Cie tak traktowal? Ale znowu nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.. teraz masz za to 2 kochajacych mezczyzn u swojego boku
PS. Poprosze na pv cw na brzuszki

Tak, ale żeby dojśc do bycia rozsądną, musiałam przejść przez etap totalnego bezmózgowia

Zaraz wrzucę te ćwiczenia

Napisane przez MorireAmore

Besio i powiedz dlaczego tak musi być , że zawsze jak bardzo chcemy być z kimś , zależy nam i wydaje się że to "ten" to coś jest nie tak Ja ostatnio myślę że to nie z nimi jest coś nie tak , tylko ze mną może za duże wymagania , wygórowane , nierealne . mhm ale co zrobić przecież się nie bedziemy zmuszały by być z kimś , po to by tylko był i tyle

Z Tobą, Słońce, jest wszystko w najlepszym porządku A wymagania,, hm - jak mawia mój bardzo dobry kolega - w kwestii facetów poprzeczkę należy trzymać możliwie wysoko Warto

[Serpentine]

Napisane przez behindblueeyes

Serpentine - nie możesz się tak denerwować,bo siwe wlosy pojawią się za szybko A to,że on chce odpocząć itd. to nie oznacza,że ma Cie gdzieś..więc nie martw się, naprawdę Szkoda Twojego zdrowia

No tak, tylko ja mam dziś taki dzień, że potrzebuje kogoś, wygadać się lub przynajmniej pobyć razem. Wczoraj się trochę działo, zdenerwowała się bardzo na tej imprezie bo była taka niemiła sytuacja, później zaczęłyśmy z koleżankami smutne wspomnienia i ...

Ale kochany M. wyczuł, że przykro mi bardzo i wyciągnął na pizze Uff...

Ojj niestety, trzeba przejść swój etap robienia głupot. Jedni bardziej inni mniej intensywnie Człowiek już tak ma że uczyć się potrafi tylko na własnych błędach. Przynajmniej ja

[MorireAmore]

maguś

Besio Czekam kochana na jakieś newsy dotyczace starego Lionka i trzymam kciuki . . . chciałabym być taka i walczyć o coś , starać się , a ja wiecznie wszystko w d... pie ;]
ale taka jestem i cóż . Chyba mam dziś małego doła

[behindblueeyes]

Napisane przez Serpentine

Ale kochany M. wyczuł, że przykro mi bardzo i wyciągnął na pizze Uff...

No widzisz..i po co niepotrzebnie się wkurzać ale wiem..czasem są takie dni, że tak powiem..gorsze

Napisane przez Serpentine

Ojj niestety, trzeba przejść swój etap robienia głupot. Jedni bardziej inni mniej intensywnie Człowiek już tak ma że uczyć się potrafi tylko na własnych błędach. Przynajmniej ja

Żebyś wiedziała Wczoraj z kumpelą wspominałyśmy moje wybryki związane z M. Echh

A ja dziś umieram,bo połowa mojej siodemki, która powinnam wyrwać 3 miesiące temu boli jak cholera Jutro jadę do chirurga szczękowego, mam nadzieję że mnie przyjmie i pozbędę się problemu..ale mam stracha,bo wiem jak bolało wyrywanie ósemek
Z K. nie widziałam się już całe 3 dni i tęsknię strasznie. Do tego on dziś cały dzień milczy - ja tak samo W ogóle fatalnie się czuję..4. dzień diety i chodzę nerwowa. Mam jakieś ciągłe zmiany nastroju, ajjj

[Aivilo]

wow, czuje sie jak za starych dobrych czasów duuużo postów

Kochane, jesteście może na Facebooku?

[morenica]

Napisane przez Aivilo

wow, czuje sie jak za starych dobrych czasów duuużo postów

Kochane, jesteście może na Facebooku?

Jesteście

Dzień dobry Kochane moje
Wczoraj zaczeliśmy z Tż rozmowę na temat finansów. I spisania jakiegoś aktu czy coś, że mieszkanie będzie Nasze wspólne i w razie rozstania to ja też coś dostanę i że nie będę na lodzie. No cóż...ja wcale o tym nie pomyślałam wcześniej, ale to rzeczywiście chyba dobry pomysł będzie.

No i przeprosił mnie, że jak byliśmy w sobotę w sklepie i spotkaliśmy Jego znajomego to mnie nie przedstawił. Sam był zmęczony etc, a ja miałam kłopoty z pechęrzem i szukałam tylko ubikacji, więc nawet jakoś nie zwróciłam na to uwagi. Ale jak wczoraj zaczął przepraszać to tak sobie pomyślałam, że faktycznie nie zachował się ok wobec mnie. Ale dobrze, że przeprosił.

Miłego dnia Kochane Ja uciekam bo mi zaraz laptop padnie no i na egz się trzeba uczyć i na obronę...

[mag_a]

Napisane przez Aivilo

wow, czuje sie jak za starych dobrych czasów duuużo postów

Kochane, jesteście może na Facebooku?

jestem (o dziwo) ale nazwiskami może będziemy rzucać na PW?

Kto chętny?

[Serpentine]

I ja jestem Chętna jak najbardziej!

Behind ja odwlekam nawet zrobienie prześwietlenia moich ósemek, tak się boję... Ale idź!
Podziwiam Twoją cierpliwość co do K

Morenica bardzo dobry pomysł z tym aktem, nigdy nie wiadomo co się zdarzy w przyszłości... Owocnej nauki!

[Aivilo]

Łiii, super no to rzucam mailem na PW, tak chyba będzie najprościej

[behindblueeyes]

Ja jestem tylko na NK
Byłam u dentysty..i do jutra na urlopie,więc w śr. będe się rejestrować..ciekawe kiedy mnie przyjmie
Rodzice jutro wybywają na kilka dni nad morze, także faaajnie

[besio]

Uaaa myślałam, że tu będzie mnóstwo do czytania, a tu niespodzianka Ale widać poniedziałek i wszystko zrozumiałe.
Ja jutro napiszę do Lionka i zobaczymy... jak zawsze pewna siebie jestem tak teraz po prostu poszło wszystko w las. Eh musi być dobrze, nie ma innej opcji w końcu głupi by był jakby mnie nie chciał. Ale tak czy inaczej boję się jakbym 10 lat miała. Ja jutro na badania do lekarza idę a że on jest oblegany przez pacjentkito równa się długie czekanie.

Behind- żebyś Ty się szerbata nie zrobiła do tego czasu
Morenica- uczucie uczuciem, ale o własne interesy trzeba dbać więc jak najbardziej mieszkanie na oboje was w razie kupna.
Morire- nie dołować mi się tylko łamać serca przystojniakom. To do Ciebie o wiele bardziej pasuje

A ja rzecz jasna nie istnieję na żadnym portalu typu facebook Jedynie na wizażu się pojawiam

[behindblueeyes]

Napisane przez besio

Uaaa myślałam, że tu będzie mnóstwo do czytania, a tu niespodzianka Ale widać poniedziałek i wszystko zrozumiałe.

Ostatnio to w ogóle mało nas tutaj

Napisane przez besio

Ja jutro napiszę do Lionka i zobaczymy... jak zawsze pewna siebie jestem tak teraz po prostu poszło wszystko w las. Eh musi być dobrze, nie ma innej opcji w końcu głupi by był jakby mnie nie chciał. Ale tak czy inaczej boję się jakbym 10 lat miała. Ja jutro na badania do lekarza idę a że on jest oblegany przez pacjentkito równa się długie czekanie.

Niech tylko spróbuje Cię niechceć,to już się z nim policzymy

Napisane przez besio

Behind- żebyś Ty się szerbata nie zrobiła do tego czasu

Nic nie mów Póki co jestem na tabsach więc nie jest najgorzej Oby tak zostało aż do wizyty

Napisane przez besio

A ja rzecz jasna nie istnieję na żadnym portalu typu facebook Jedynie na wizażu się pojawiam

Ja już raz usunęłan NK,ale wróciłam..bo to moje jedyne źródło inf. o niektórych znajomych. FB też mnie ciekawi,ale znowu pamiętać te wszystkie hasła etc..

Dziś mam jakiś kryzys emocjonalny Może przez tą dietkę No i ruszam z tymi ćwiczeniami na brzuszek Jutro w końcu widze się z K..po 5 dniach niewidzenia

[MorireAmore]

Besio jestem dumna z Ciebie po prostu Napisz . . . Gamoń będzie jak nie wezmie się z takiego "aniołka"

Behind jaką masz diete? Ja od jutra planuję zabrać się za siebie !! masakra .

ostatnio tak jak nie lubię słodyczy lodyy pożeram jak szurnięta jakaś :P

zwołuję chat

[behindblueeyes]

Morire - jestem na Dukanie, moja mamuśka w 4 miesiące schudła na niej 16kg

[malgoskagc]

Kochane piszecie i piszecie! xD ale to dobrze!

Nataluś - widze, że sprawy idą ku lepszemu. to super. Ciesze się bardzo Kochana
a prace na pewno w końcu znajdziesz. W roku akademickim też chcesz pracować? masz mozliwosc laczenia pracy z nauką?

morenica - jednak nadal jestes z J? Ja juz się pogubilam ale najwazniejsze, ze jestes szczesliwa. Oby juz zawsze!

Behind - jak zwykle zakochana po uszy! Skarb z tego Twojego K. taki opiekunczy Coś często macie te wolne chaty hahahha
16kg? wow, ja bez cwiczen jakos nie moge schudnac porzadnie choc i tak juz mam 4 kg mniej ale chcialabym jeszcze z 5.

besio - to na ktorego sie decydujesz? Lion nadal jakis niemrawy? Ja nie wiem co z tymi lwami

Suger - przykro mi ze tak to wyglada strasznie Ci wspolczuje, ale dziewczyny maja racje!

maguś - historia Małego z ksiezniczka boska! Super ten Twój Dzieciaczek
Jeej bardzo dlugo wytrzymujesz bez swojego Męzczyzny xD dajesz rade! Odbijasz sobie szczescie za dawne lata!

Serpentynko Kochana Alez z Ciebie zazdrosnik i nerwus!! Panuj nad emocjami! Jakby co mozesz tez do mnie smialo pisac jesli bedziesz potrzebowala pogadac, wsparcia czy czegokolwiek

Morirek jak zwykle Szajbus! Kto pije jak bierze antybiotyk!!! Widac ze sie nie nudzisz hahahah Polujesz na facetow jak szalona ja tez ostatnio lody czesto jem, nie licze juz tak dokladnie kalorii. wyszlo ze mam anemie i musze uzupelniac zelazo

Aivilo - super ze wciaz Wam sie uklada!

Dziewczyny mam kotka! szaleje za nim! hahaha od niedzieli jest u nas, ale jak pojade na studia to on zostanie musze sie nim nacieszyc haha. jest malutki i slodki!! zwariowalam
bylam dzis na zdjeciu szwow w gdasku i skorzystalam z resztel przecen hehe. mam super dwie bluzki kazda za 19zl! mam dzis dobry dzien i postanowilam sie dzielic radoscia hahahhahaha. oszalalam
a byly mnie neka na gg ale ignoruje Go z godnoscia

[MorireAmore]

aah to jest ta dieta niełączenia tak ?

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

małgosiu Kici kici lubię kocurki . . . aale są cudowne małe , duże już niekoniecznie :P
Zakupy boskie lubię przeceny ;P

[behindblueeyes]

Napisane przez MorireAmore

aah to jest ta dieta niełączenia tak ?

Kilka faz jest, pierwsza-same proteiny, druga-proteiny plus warzywa, trzecia nie wiem jeszcze ale dochodzą inne pyszności
Wytrzymałam 4 dni na samych białkach, dziś już dołożyłam warzywa,bo nie mogłam dłużej Najgorzej jak K. przyjedzie i będe musiała coś upichcić, pewnie spaghetti Postaram się nie złamać

malgosiu - moja mama w ogóle nie ćwiczyła, bez roweru, basenu itd.
Ignoruj go jak najdłużej A kociaka jak nazwałaś?

[MorireAmore]

no dobra od jutra dieta kurcze ale jak mi to się uda to bede łódź podwodna hahha

[behindblueeyes]

Napisane przez MorireAmore

no dobra od jutra dieta kurcze ale jak mi to się uda to bede łódź podwodna hahha

Fajnie, że ktoś będzie mnie wspierał w tych moich mękach pańskich Za każdym razem kiedy chcę sięgnąć po słoik z Nutellą powtarzam sobie,że za 1,5 tyg. jadę nad morze i musze się jakoś prezentować w bikini, hihi

Rodzice już spakowani, ufff nareszcie

A właśnie..ma któraś z Was telefon w Play'u?Za 3 m-ce kończy mi się umowa i zastanawiam się czy nie zmienić sieci.. a Plus schodzi na psy, szczególnie jeśli chodzi o stałych klientów :/

[mag_a]

Na mnie nie działa perspektywa bikini - słoikowi nutelli nigdy się nie oprę

TŻ z kolei nie lubi słodyczy i nie je ich praktycznie rzecz biorąc w ogóle.
Za to jak wychodzi do sklepu, to nie pyta już 'czy kupić', tylko 'co'



Ja do niedawna nie byłam zarejestrowana na żadnym portalu, ale na facebook wskoczyłam ze względu na moją Przyjaciółkę, żebyśmy mogły być w ciągłym kontakcie, jak nie tel/spotkanie, to chociaż net
I widziałam pięęęękne zdjęcia pięęęęęknej aivilo i jej Przystojnego Mężczyzny, więc laski, warto się zarejestrować.

morire, nataluska, a Was nie ma na fb?

[morenica]

Dziewczyny, powalacie mnie z tymi dietami Ja nigdy na żadnej nie wytrzymałam. Ba, nawet nie próbowałam. jedyne co stosuję/stosowałam to dieta MŻ (mniej żreć :p), ale i to nie zawsze się udaje ;p

małgosia jak ja kocham kotki Niestety póki mieszkam z rodzicami mogę zapomnieć, ale jak tylko zamieszkam na swoim na pewno sobie sprawię jakiegoś malutkiego, puszystego stworka

No i nie chcę zapeszać, ale może może się jakaś praca szykuje No ale to się jeszcze zobaczy, czekam na telefon kiedy mogę CV składać

Buziaki

[behindblueeyes]

Napisane przez mag_a

Ja do niedawna nie byłam zarejestrowana na żadnym portalu, ale na facebook wskoczyłam ze względu na moją Przyjaciółkę, żebyśmy mogły być w ciągłym kontakcie, jak nie tel/spotkanie, to chociaż net
I widziałam pięęęękne zdjęcia pięęęęęknej aivilo i jej Przystojnego Mężczyzny, więc laski, warto się zarejestrować.

No dobra, przekonałaś mnie Zaraz się zarejestruję

Napisane przez morenica

No i nie chcę zapeszać, ale może może się jakaś praca szykuje No ale to się jeszcze zobaczy, czekam na telefon kiedy mogę CV składać

ooo proszę to trzymam mooocno kciuki żeby się udało Sama czegoś szukam i mam nadzieję,że niedługo znajdę

[asiaczek_]

Witam dziewczynki po długiej nieobecności
Ostatnio miałam gorszy okres dlatego nie pisałam, ale cały czas podczytywałam co u Was.
Widzę, że nie tylko ja mam pecha jeżeli chodzi o pracę Miałam zacząć od sierpnia, a nie wiadomo nawet czy zacznę od września, bo jest jakieś zamieszanie w firmie. Zastanawiam się czy nie zacząć rozglądać się za czymś innym, bo takie trwanie w zawieszeniu jest dobijające

Serpentine ja też byłam w piątek na wieczorze panieńskim Striptizera nie było, ale za to przejażdżka limuzyną za szampanem, zabawa w klubie i też morze alkoholu Cały weekend umierałam

Behind co do Dukana, to podziwiam! Próbowałam...ale ciężko było i nie wytrwałam Zresztą ja w ogóle nie nadaje się do żadnych diet

Besio a ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, że Lion-Lionkowi nie równy. Ja ze swoim tworze szczęśliwy związek Więc walcz kochana

Morenica cieszę się, że jesteś szczęśliwa i życzę szybkiego rozwiązania problemu z mieszkaniem

Malgosiu super, że wszystko ze zdrówkiem zaczyna się układać A co do eks-Tżta to jego zachowanie pozostawię bez komentarza. Zresztą dziewczyny napisały już wszystko.

Aivilo motylki w brzuchu...mhm...super sprawa Pozazdrościć Mam nadzieję, że mi też uda się je wywołać po 3 latach związku Ale to jak się wszystko ustabilizuję, bo na razie za dużo problemów.

W ogóle mam mega problem z moją dobrą koleżanką (kiedyś przyjaciółką, ale przez ostatnie 2 lata się od siebie oddaliłyśmy) i nie wiem co robić... Dowiedziałam się, że jej facet (już narzeczony) ją zdradzał Być może nawet nadal zdradza. Tego nie wiem... I to nie z jedną... Napisałam jej anonimowego maila, ale nic to nie dało, bo nie uwierzyła. A wręcz wyśmiała tego maila. On od samego początku mi się nie podobał. Taki typowy lowelas, typ macho... Bez przerwy ogląda się za innymi dziewczynami, potrafi nawet przy niej bajerować inną. A ona ma straszne klapki na oczach. To jej pierwszy poważny związek i podejrzewam, że dlatego. Nie raz próbowałam jej delikatnie dać do zrozumienia, że coś jest nie tak, ale przez to tylko coraz bardziej się oddalamy. Jestem w kropce...nie wiem co robić. Podejrzewam, że gdybym powiedziała jej to osobiście straciłabym koleżankę na zawsze

[Serpentine]

Behind ja mam NK z tego samego powodu, np. dowiaduje się która koleżanka za mąż wyszła

Besio to taka zabawa z kotka i myszke z tym Twoim Lionkiem…

Co Wy z tymi dietami? Laski jesteście! Ja już zwątpiłam, nic na mnie nie działa Do tego M. karmi mnie kiełbaskami o 22 – 23. Dziś miałam taaaakie koszmary, budziłam się chyba z sześć razy w nocy, także nigdy więcej kiełbasek na noc Za to slodyyyczeee mniaaam

Napisane przez malgoskagc

Serpentynko Kochana Alez z Ciebie zazdrosnik i nerwus!! Panuj nad emocjami! Jakby co mozesz tez do mnie smialo pisac jesli bedziesz potrzebowala pogadac, wsparcia czy czegokolwiek

Małgoś dziękujeee będę pamiętać I Ty również gdyby coś Cię trapiło! Cieszę się, że samopoczucie tak dobre, wracasz do zdrowia Ja gdy przestała mi dokuczać choroba w czerwcu czułam się jakbym się na nowo urodziła
Staram się luzować i coraz lepiej mi wychodzi, tylko czasem tak… Ale widzę, że M. też już inaczej reaguje, chce rozmawiać, nie odbiera moich słów jak zarzut
Ja jakoś za kotami nie przepadam… Malutkie są super, słodziutkie takie Ale później to już nie to samo. Psiaki są ukochańsze

Asiaczku w takich sytuacjach nigdy nie wiadomo co zrobić…
Ja miałam identyczną sytuacje z przyjaciółką, z którą też stosunki się trochę rozluźniły. Jej facet szalał na dyskotekach co rusz to z inną laską, gdy Ona siedziała w domu, wiele osób mogło potwierdzić, że ją zdradza. Inna koleżanka poprosiła mnie bym uświadomiła przyjaciółkę, bo tak nie można… Zebrałam się na to i pogadałam z nią, podpierałam się słowami wielu osób, które były gotowe jej powtórzyć, co widziały. Przyjęła to spokojnie, po czym pogadała z chłopakiem. On się wszystkiego wyparł a Ona jemu uwierzyła. Jednak podziękowała mi za szczerość i powiedziała, że wierzy, że chciałam dobrze. Zaręczyli się niedawno, a cała sytuacja przyniosła jedynie taki skutek, że chłopak przestał ją zdradzać (przynajmniej tak jawnie). Ja jednak nie mogę Go zcierpieć i nawet jak się gdzieś spotykamy przypadkiem, to jawnie okazuje niechęć. Z koleżanką mam takie same stosunki jak przed tym gdy jej o wszystkim powiedziałam.

Dziewczyny w końcu znajdziecie prace, nie poddawajcie się tylko! Ja już dziewiąty miesiąc pracuje w telefonicznej obsłudze klienta jednej z sieci komórkowych i powiem wam, że jestem baaardzo ale to baaardzo zadowolona z tej pracy Są świetni ludzie, super atmosfera, mega elastyczny czas pracy i zarobki naprawde niezłe, mimo, że samej mi się wydawało kiedyś, że to najgorsza praca jaka może być. Idealna praca na okres studiów Jednak po studiach to i ja chciałabym znaleźć coś ambitniejszego...

[behindblueeyes]

Napisane przez asiaczek_

Widzę, że nie tylko ja mam pecha jeżeli chodzi o pracę Miałam zacząć od sierpnia, a nie wiadomo nawet czy zacznę od września, bo jest jakieś zamieszanie w firmie. Zastanawiam się czy nie zacząć rozglądać się za czymś innym, bo takie trwanie w zawieszeniu jest dobijające

Nie dziwię Ci się..ale ogólnie z pracą wszędzie jest nieciekawie Może spróbuj poszukać czegoś innego, w razie gdyby tam faktycznie miało się nie udać

Napisane przez asiaczek_

Behind co do Dukana, to podziwiam! Próbowałam...ale ciężko było i nie wytrwałam Zresztą ja w ogóle nie nadaje się do żadnych diet

Niby szkoda życia na diety Ale ja chcę zrzucić tylko ze 2-3kg.

Napisane przez asiaczek_

W ogóle mam mega problem z moją dobrą koleżanką (kiedyś przyjaciółką, ale przez ostatnie 2 lata się od siebie oddaliłyśmy) i nie wiem co robić... Dowiedziałam się, że jej facet (już narzeczony) ją zdradzał Być może nawet nadal zdradza. Tego nie wiem... I to nie z jedną... Napisałam jej anonimowego maila, ale nic to nie dało, bo nie uwierzyła. A wręcz wyśmiała tego maila. On od samego początku mi się nie podobał. Taki typowy lowelas, typ macho... Bez przerwy ogląda się za innymi dziewczynami, potrafi nawet przy niej bajerować inną. A ona ma straszne klapki na oczach. To jej pierwszy poważny związek i podejrzewam, że dlatego. Nie raz próbowałam jej delikatnie dać do zrozumienia, że coś jest nie tak, ale przez to tylko coraz bardziej się oddalamy. Jestem w kropce...nie wiem co robić. Podejrzewam, że gdybym powiedziała jej to osobiście straciłabym koleżankę na zawsze

Beznadziejna sytuacja..bo wiadomo,ze chcesz dla niej dobrze, a to może się obrócić przeciwko Tobie..Ja bym chyba zaryzykowala i powiedziała jej co i jak. Chociaż jak ma takie różowe okulary,to faktycznie może się oburzyć albo bóg wie co jeszcze..

Napisane przez Serpentine

Behind ja mam NK z tego samego powodu, np. dowiaduje się która koleżanka za mąż wyszła

albo zaciążyła, zaręczyła się etc.. ach ten plotkarski portal

Napisane przez Serpentine

Co Wy z tymi dietami? Laski jesteście! Ja już zwątpiłam, nic na mnie nie działa Do tego M. karmi mnie kiełbaskami o 22 – 23. Dziś miałam taaaakie koszmary, budziłam się chyba z sześć razy w nocy, także nigdy więcej kiełbasek na noc Za to slodyyyczeee mniaaam

Niech Cię karmi, a co!

Napisane przez Serpentine

Dziewczyny w końcu znajdziecie prace, nie poddawajcie się tylko! Ja już dziewiąty miesiąc pracuje w telefonicznej obsłudze klienta jednej z sieci komórkowych i powiem wam, że jestem baaardzo ale to baaardzo zadowolona z tej pracy Są świetni ludzie, super atmosfera, mega elastyczny czas pracy i zarobki naprawde niezłe, mimo, że samej mi się wydawało kiedyś, że to najgorsza praca jaka może być. Idealna praca na okres studiów Jednak po studiach to i ja chciałabym znaleźć coś ambitniejszego...

Taka praca jest idealna na studiach Fajnie,że udało Ci się coś takiego znaleźć Ja w czasach studenckich (jeja jak to brzmi, tak odlegle a ja zaledwie od maja jestem absolwentką ) dorabialam na korepetycjach i jako hostessa.

Ajj jeszcze 5h do spotkania z K.