|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Mamy 6 ząbka druga dolna dwójka. Lindsley bo zapomniałam, że oficjalnie ogłoszone ![]() Ojj teraz to Cię dopiero zacznie gryźć.... ja znów strupy miałam, tak mnie potrafiła pociachać ![]() Nie zazdroszczę humorku ale że się rano pogodziliśmy to humor lepszy Może spacerek Ci pomoże? ![]() U Nas pogoda bardzo dziwna od rana - nie ma słońca, ale TŻ dzwonił o 7, że ciepło i przyjemnie jest ![]() Moja dziś też coś taka marudna, trze co chwile oczy, wtula się (a niedawno wstała), popłakuje, ale zaraz się znów bawi, psoci itd widać, że Jej ząbki dokuczają...Olliwko to jedziesz wkońcu? Ja wczoraj załatwiłam co chciałam, czyli dostałam podpis (zgodę) od promotorki na przedłużenie składania pracy Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2011-03-25 o 10:30 |
|
|
|
|
#2162 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
to chyba ta senność. A mój promotor nie wie, że ja w ciąży nawet nie umiem chyba szczycić się brzuszkiem i pokazywać go za wszelką cenę. Niektóre koleżanki z uczelni dopiero ostatnio widziały brzuch mój ![]() W dziekanacie na szczęście mam legitymacje podbitą,indeks odebrany
__________________
|
|
|
|
|
|
#2163 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
![]() Na spacer nie wiem czy pójdziemy, może na szybko tylko do sklepu... Wieje u nas bardzo ![]() Oliwko ja nie w ciąży a też spać mi się chce a nie mogę... Wyśpij się za mnie To chyba ta pogoda taka dupna
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia gratuluje ząbków oczywiście!
Co do królików nie jest źle- przedtem były po 20 jak brał mi Twój tata. Jakby kolejnym razem miał brać daj mi znać, bo jakby było więcej to może bym wzieła 2 nawet od razu pomroziła i jednego Krzysi. Poprostu teraz będe to miała na uwadze to odłorze pieniądze, bo potem nie wiadomo co się z nimi dzieje Babcia u nas była, Piotrek śpi...ale był oczywiście niezbyt grzeczny bo ostatnio było 12 a coś mi się policzyło 14 więc musze to sprawdzić . Śliczne spodnie dostał z ciuszków od babci- takie na 98 to będzie miał na zapas, bo są duże, czapke z daszkiem sztruksową beżowo-brązową prze śliczną!( nie zniszczona tylko sznureczki ktoś musiał doszywać, bo się urwały ale to widać jak się przypatrzy człowiek a tak to nie). Będzie na kolejny sezon, bo teraz przy duża tak, że super!Pogoda spoko nawet narazie- nie wieje tak...bo wczoraj łeb urywało
Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2011-03-25 o 11:25 |
|
|
|
|
#2165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
lindsley ja to już w jakims letargu jestem chyba...tak mi się jechać nie chce dzisiaj np. jak dojdę do autobusu te 200m to jestem zmęczona już
w ogóle boję sie wychodzić ostatnio bo często mi się słabo robi. Tego braku snu to ja Ci współczuje bardzo mam małą nadzieje,że Zuzia jednak da mi pospać![]() idę spać...
__________________
|
|
|
|
|
#2166 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Byliśmy w sklepie i chwilę koło domu.. Kwiatki wychodzą
![]() Nie wieje tak strasznie jak myślałam ![]() Jak wróciliśmy chciałam Michasiowi dać obiadek a ten widać że głodny bo darł się jak podgrzewałam a potem co łyżeczka to ryk i wypluwał, tak go dziąsła bolały. Dostał nurofen cyca i śpi... Biedaczek mój. Zrobiłam sobie wiadro (czyt. 0.5l kubek) melisy co by to jakoś przetrwać bo głowa dalej boli i jakaś zła chodzę, pewnie przez to ponad roczne niewyspanie ![]() Oliwka ja dobrze pamiętam ten stan. 30tc i zmęczenie przy najdrobniejszej czynności. Miałam o tyle dobrze że wszędzie autem jeździłam i często z domu wychodziłam - zawoziłam tz do pracy a potem do CH pogadać z koleżanką która tam pracowała... Jak mi tego brak teraz. Wgl tęsknię za tym czasem, za brzuszkiem, ciszą i spokojem w domu... Już nigdy nie wróci... A jak się MIchaś urodził to na początku z tym spaniem nie było tak źle. W nocy budził się regularnie co 3h, można było sobie jakoś ten sen zaplanować ![]() )
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2167 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley też mnie łapie dół na myśl o szukaniu pracy... było źle przed tem to teraz może być tylko tragicznie
Piotruś zjadł rosołek przed spacerkiem |
|
|
|
|
#2168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley a jaką zupkę Mu dajesz? Bo czytałam, że ząbkujące dzieci nie lubią zbyt ciepłych pokarmów i napojów. Ja teraz daję bardziej letnią niż dotychczas
![]() Olliwka ja też długo nie szczyciłam się brzuszkiem jak zdawałam sesję byłam w 20tc i wtedy rzaden wykładowca nie wiedział w olejnym semestrze już każdemu oznajmiłam na pierwszych zajęciach ze względu na możliwość przystąpienia wcześniej do egzaminów. A znajomi dowiedzieli się na sesji właśnie po 20tc zdziwieni dlaczego się wcześniej nie chwaliłam ![]() Jesteś senna to korzystaj Lindsley mówisz, że tęsknisz za tamtymi czasami... a chciałabyś do nich wrócić? bo to brzmi jakbyś żałowała ![]() Zazdroszczę jak mogłaś się w pierwszych miesiącach wyspać W nocy było nawet tak, że 2h trzeba było Ją na nowo lulać (na zmianę z TŻtem), nie mówiąc o 2tyg kolki, a w dzień w domu nic nie spała, tylko 1h na spacerze Teraz lepiej funkcjonuje mimo tego ząbkowania ![]() Zeberka dzięki A babcia Twoja? ta do której jeździsz? czy mama taty? ![]() Ja właśnie wróciłam ze spacerku i trochę taka przygaszona, zamyślona wróciłam...Na polku dziwnie. Wczoraj mimo wiatru było lepiej bo słońce było. Odebrałam buciki dla Dominiczki a na podkład czekam 2tyg ![]() I TŻ nie dostanie jednak dziś wypłaty, dopiero po weekendzie a tak się już napaliliśmy na jutrzejsze zakupy wózkowe O pracy mi nawet nie mówcie, mam taką samą sytację choć dostałam pewną propozycję w zamian za siedzenie jeszcze rok w domu z Małą ![]() Lindsley pije melisę na uspokojenie a ja kawę na wzmocnienie bo jestem jakaś przyklapnięta ![]() A, a propos cierpliwości do dziecka. Jestem aż zdzwiona swoją postawą ale jeszcze nigdy nie miałam tyle cierpliwości i wyrozumiałości do Dominiki jak teraz dzielnie znoszę Jej humory marudzenia płacze...
Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2011-03-25 o 15:50 |
|
|
|
|
#2169 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusiu ja dziś jestem nieprzytomna... łeb mi pęka właśnie drugą tabletkę wzięłam... Teść mówił że blada jestem i strasznie się słabo czuję
NIe żałuję że jest Michaś itd ale w dniu takim jak dziś marzy mi się jeden taki dzień z ciąży Chciałabym mieć raz na jakiś czas możliwość zostawienia komuś Misia, nie żebym wyrodną matką od razu była ale ja od ur nie zostawiłam go na dłużej niż 4h i to chyba tylko raz z tz... Przeważnie na zakupy jechałam i po godz wracałam... Samego z kimś nigdy. Jak tz jest w domu i chcę coś zrobić to i tak Misiek wisi mi na nodze bo woli to niż bawić się z tatąMy kolki też mieliśmy i różne atrakcje. Jak się ur to musialam go w nocy budzić co 4h a w dzień co 3h na jedzenie. Potem już sam się uregulował na budzenie co 3h. Po miesiącu w dzień chyba juz mało spał. Pochwal się propozycją (pracy ) ![]() ---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Głowa przestaje boleć i sobie wymyśliłam że zrobię znów racuchy drożdżowe. Tym razem pół porcji bo kto to zje? A tz-a pewnie wieczorem nie bedzie za szybko w domu bo się z chłopcami umawia na piwo w mieście (tylko nie wziął portfela i będą musieli mu pożyczyć hahaha) Misiek duży chłopak z ząbkami to wcina sobie jabłuszko super mu śrutowanie idzie, już prawie całe zjadł Czym doprać plamy po jabłku bo nie pomyślałam a on dziś na jasno i dość ładnie ubrany![]() Kurde przymierzam się do tej ciężarówki i nie mogę kupić... A za tydzień dobrze by było ją mieć bo może pojedziemy do bratanka (nie robią roczku ale na prezent z siostrą się zrzucamy i wprosimy się na kawę )---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ---------- Przyszły dziś (w sumie wczoraj ale listonosz u szwagra w sklepie zostawił ![]() l ist) testy i ... się zdziwiłam. Bo na fotkach to takie same jak te które miałam 2 lata temu. A w kopercie maleńkie wąziutkie paseczki i pakowane wszystkie w torebkę foliową ze struną. Tamte były duże, szerokie że można było (jak to Kreti robiła) ciąć na węższe paski, tych się nie da już. No i tamte były każdy oddzielnie zapakowany w oryginalne, srebrne opakowanie. Jaja sobie robią![]() Swoją drogą to bym jajo zniosła, zamówiłam tydzień temu...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2170 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Za twoją namową też kupiłam i też uważam, że są super.
Cytat:
Chciałam napisać więcej, ale dzisiaj mam zły dzień, okazuje się, że wszystko robię źle, pewnie też źle rehabilituję synka. Mam dość.
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|
|
|
|
|
#2171 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Ale co źle robisz? Ktoś CI tak powiedział? Jesteś najlepszą mamą i na pewno robisz najlepiej jak potrafiszA słyszałaś o tym wypadku w B-szczy na rondzie? Brat mi linka podesłał.. Chyba bym zabiła kierowcę tira jakbym była mamą tego małego dziecka
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#2172 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley po co pisałaś o tym wypadku
ja nic nie wiedziałam jak pooglądałam filmiki na youtube to teraz siedzę i ryczę
|
|
|
|
|
#2173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Piotrek usunął mi posta
Abz super, że pasuja pieluchy Kakusia 2 napewno bym chciała króliczki A co to za buciki odebrałaś? A o pracy napiszesz coś więcej? Fajna opcja tak za rok, bo na początku dziecko najwięcej chłonie i najłatwiej ukształtować po swojemu Była mama taty- ja jeźdźe do prababci(babi mamy) , u tej babci od strony tatay jest zimno, bo malutko grzeje i tylko latem moge z dzieckiem pojeździć czy ciepłą wiosną. Lindsley ja mało spałam po porodzie... Szpitale, przepukliny, w końcu kolki. Same atrakcje... jak zaczął spać i było ok zaczeły się dziąsłą swędzące ---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ---------- Oczywiście też musiałam poszperać o wypadku i nie mieści mi się taka tragedia w głowie...nawet o tym cierpieniu nie chce myśleć... Człowiek w takich sytuacjach dostrzega jaki ma skarb w domu i, że w życiu tylko śmierć jest pewna niestety. |
|
|
|
|
#2174 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
?Ja o tym wypadku nawet nie czytam lindsley już dzisiaj lepiej się czujesz? to za rok Michał do przedszkola idzie(w planach)? a nie ma u Was z miejscami problemów? bo u nas są i to wielkie podobno. Wczoraj byłam na seminarium, było 5 osób jak zwykle pracę miałam dobrze napisaną, puścił nas po godzince i Tż po mnie przyjechał ( ) powiedziałam promotorowi, że ze względu na ciążę nie będzie mnie na następnym seminarium i on problemu nie widzi, mam dbać o zdrowie teraz, pytał o termin itd. także fajnie wyszło wszystko![]() Ja dzisiaj po 4 wstałam...Tż po 5 wyszedł już z domu, pojechał około 300km na staż jutro wraca...jakoś tak mi smutno trochę. Ale nie zabronie mu tych wyjazdów bo wiem, że to go cieszy
__________________
|
|
|
|
|
|
#2175 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Oliwko fajnie że wykładowca się spoko zachował No taki plan jest żeby Misiek poszedł do przedszkola. Niby we wrześniu nie było problemów bo brat tz małego zapisywał ale latem się tam przejedziemy i dowiemy co i jak. No i w innym przedszkolu pracuje mama koleżanki (dziś się dowiedziałam że wreszcie zaciążyła) ale tam od 3lat dopiero... A to od 2 lat to niestety daleko (7km) i kiepski dojazd jest ale przez rok Michaś by z kuzynem chodził...Humor dziś lepszy, chociaż w nocy było ciężko. O 23 Michaś się obudził i wiercił się, popłakiwał... Ok 1 dałam mu nurofen i jakoś spał ale z nami... Niech mu wyjdą te górne jedynki to zacznę go znów do łóżeczka odkładać, teraz się nei da bo zaraz się budzi, najchętniej to by z cyckiem w buzi spał... Muszę szybko mu wymieniać na smoka, o ile go mam pod ręką
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#2176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley u nas z przedszkolami sprawa nie wygląda fajnie( z tego co mówili w tv jakiś czas temu)...z wyprzedzeniem 2 lat trzeba zapisać dziecko, nie wiem ile w tym prawdy...kuzynka Tż ma synka 2,5 letniego i ciekawi mnie czy mają przedszkole - nawet nie wiem bo konatków nie utrzymujemy
ile Miśka zamierzesz karmić cycem jeszcze? tak zastanawiałam się ostatnio, że jak już będę mogła karmić piersią to max do pół roku...jakoś nie widzi mi się dziecko takie większe przy cycku idziecie dzisiaj na spacerek? Ja się zbieram bo czasem słonko wyjdzie i 2 stopnie są....ale później może być gorzej, a ja dzisiaj z psem cały dzień wychodzę i jutro do 16-17
__________________
|
|
|
|
|
#2177 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Muszę go na siłę przyciskać do stołu całym swoim ciężarem prawie zeby utrzymał pozycje a on i tak potrafi sie wykrecić a jak przy tym płacze to aż strach. Kazdy mówi, ze mam myślec optymistycznie, ze to przeciez dla jego dobra, ale czasami naprawdę czuje jakbym mu robiła krzywdę...No i taki jakiś miałam wczoraj spapranydzień.
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|
|
|
|
|
#2178 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Byliśmy na spacerku, nawet 1.5h. Michał zasnął i pewnie bylibyśmy dłużej ale wróciłam do domu bo mi się zimno zrobiło a tam tz (a zaprowadziliśmy go na przystanek) Okazało się że pks nie jechał a nast za godz... I musiałam go do pracy zawieźć a Michał się obudził przy przekładaniu z wózka do auta ![]() Też tak czasem mam, zwłaszcza jak coś mi nie wychodzi. A Tobie współczuje tych rehabilitacji bo wiesz że musisz i robisz to dla dobra Małego ale widzisz że płacze.... A długo będziesz musiała go ćwiczyć? Pamiętaj że jesteś najlepszą matką jaką możesz być dla swojego dziecka Wybrałam zdjęcia do wywołania, wyszło mi 250 a jeszcze mam mamie kilka zrobić no i do ramek wybrać ale to już nie dziś...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#2179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Abz nie możesz wątpić w to, że ejsteś dobrą matką, bo robisz to dla dobra dziecka. Pocieszające jest też to, że takie małe dziecko NIC z tego za chwile nie będzie pamiętało
Lindsley też mase zdjęć miałam do wywoływania a potem układałam w albumie pokoleji i świrka dostawałamKakusia czekam na relacje zakupowe a tu nic
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Ale się rozpisałyście
![]() My po kolejnej dupnej nocy... Doszło do tego że mówiłam tz żeby wziął małego bo nie ręczę za siebie - muszę się na ciemno znów farbnąć bo mnie ludzie za "typową blondynkę" mają
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley współczuje... u nas ząbki też dają popalić na maksa.. zmęczona jestem...nie będe pisac jak mnie w weekend wkurzył Tż nawet....
Jeszcze babcia się rozchorowała i musze jakoś zorganizować sobie czas żeby pojechać do niej a żeby Tż z małym został. |
|
|
|
|
#2182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kupiłam wywrotkę
![]() Jadę dziś po pieluchy, chatę trzeba ogarnąć bo dziś korki u nas... Na szczęście słońce świeci i jakoś nie odczuwam jeszcze tej nocy...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2183 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Też musze o wywrotce pomysleć...ale kiedy jak ciągle kasy brakuje masakra normalnie... chciałabym wejśc i napisać mam szmalu jak lodu jade na zakupy ale to nie nastąpi
Ja cały weekend odczuwam dzisiaj... Pocieszam się, że troszke grzeczniejszy się dzisiaj wydaje... |
|
|
|
|
#2184 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Michaś już dostał kasę od babci na urodziny to kupiłam żeby za jedną wysyłkę płacić... Mam nadzieję, że do pt przyjdą bo w ndz może pojedziemy do bratanka (imprezy nie robią i wpadniemy kiedy wszystkim będzie pasować... Michał to przy okazji ząbkowania jakiś skok przechodzi... Ma takiego głodomora Zwykle rano to cycuś i troszkę kaszki a dziś wciągnął 2 razy więcej kaszki, teraz jogurt i tz-a męczy o drożdżówkę (sama piekłam )
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#2185 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Też ostatnio zabrałam się za wybieranie zdjęć do wywołania - ciężka praca, ale jednak wolę mieć chociaż te najładniejsze na papierze, bo z płytami też różnie bywa. Wybieram zdjęcia z okresu ciąży i całego życia Krzysia...trochę tego jest. Cytat:
Cytat:
Wczoraj próbowaliśmy jabłuszko, ale absolutnie mu nie smakowało, nic nie połknął, wszystko wypluwał..... Ale sie nie poddajemy, spróbujemy ponownie.
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
|||
|
|
|
|
#2186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Abz no wiesz co
to jeszcze taki czas, który szybko z głowy wylatujeLindsley A tu potrzeb mam mase, dziecko też a nie ma czym ich zaspokoić:F Piotrek dużo więcej mleka domaga się rano i musze mu dorabiać Po śniadaniu ledwie godzinka minie on już woła amEdytowane przez zebra666 Czas edycji: 2011-03-28 o 12:26 |
|
|
|
|
#2187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
abz dzielna mamuśka jesteś
swoją drogą Ty lindsley też...biorąc pod uwagę te nocki Wasze ![]() A co z tym autem w końcu? gościu Ci pomógł? zeberka a co się stało z Tż? ważne, że już ok, ale wiem, że skopany humor przez chłopa jest bezcenny
__________________
|
|
|
|
|
#2188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Olliwka Tż miał udany weekend ja raczej nie
|
|
|
|
|
#2189 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Tz jak zimą wyciągał akumulator to nie przypinał go tak jak był (jakimś pasem) tylko tak standardowo
no i się musiał przesunąć (zawracałam na parkingu) i urwał się jeden kabel do akumulatora. Facet poskręcał i dojechałam do domu, teraz tz sprawdza czy to wystarczy czy coś jeszcze trzeba zrobić...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#2190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
lindsley oj to dobrze, że facet wiedział co i jak i dojechałaś.
A na spacerek dzisiaj nie idziecie? u nas piękna pogoda 8 stopni ładne słonko ale juz na spacerku byłam koło południa
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:41.





ale że się rano pogodziliśmy to humor lepszy 




To chyba ta pogoda taka dupna
)










)
ale to już nie dziś...



