*Dziewczyny jak maliny* Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz. XI

[Karolcja05]

hej.połowa mebli skręcona. idę się szykować na panieński

[Pamela86]

Napisane przez Black_Angel86

Pamelko ja też dziś czuję się niewyraźnie, nawet bardzo. Dobrze, że gorączki nie mam, ale tak to przeziębienie na 102, szczególnie dokucza mi osłabienie i katar, z gardłem lepiej.
Heh, no Oliwka wielka nie będzie, ale może jeszcze sporo podrosnąć, a szyjka mocno skrócona?
No poród pośladkowy to podobno nic ciekawego, też bym wybrała cc.
Trzymaj się i zdrowej pod kołdrą...

Mnie cos juz od wczoraj bierze co prawda gardlo nie boli ale slaba jakas jestem
Szyjka ma niecałe 2cm wiec tragicznie nie jest ale chce jeszcze troche wytrzymac no nic widocznie pisany byl mi poród cc...
wy tez zdrowiejcie z kubusiem

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez Karolcja05

hej.połowa mebli skręcona. idę się szykować na panieński

Kochana wybaw sie za nas wszystkie, zaszalej na całego

[niunia1401]

HEJ LASECZKI
pamelko no majac wybor miedzy porodem posladkowym a cc wolalabym cc i to bankowo,posladkowy moze niesc za soboa zbyt wiele komplikacji,wiec popieram wybor cc
ogolnie to ciekawa jestem ktora z nas piersza urodzi w terminie roznimy sie jedny m dniem ale pewnie jak cesarke to zrobia ci wczesniej,a oliwka malutka narazie 2200 to malutko a to juz 9 miesiac

[aa2]

heja:0
ale tu dziś pustki
Emigra ja po zakupacha? my dziś też po sklepach latalismy i powiem ci ze juz wybuchałam bo tak mnie wkurzali juz ludzie-kurka co za muły ida nie patrza podepczą i stratuja a słowa przepraszam nikt nie powie wrrrr
Pamelka kurcze też bym chyba wolała cc
Karolcia to udanej imprezki zycze i czekam na fotki he

[Black_Angel86]

jaki tu spokój... na na na na....


a ja sobie słucham "All I Want For Christmas Is You " i wprowadzam się w świątecznie zakatarzony nastrój

[aa2]

puk puk jest tu kto???
masakra jak nam sie watek przerzedził , wiem ze jest weekend ale mimo wszystko czasem ktos tu zajrzał hmmm

ja własnie przed chwilka wróciłam z kina z mysla ze bede miała co czytac a tu pustki he he

[aniaxxxxx]

widze ze za mna nikt nie teskni :/


dzis ostatni dzien do drugiej pracy... po pieciu tyg pracowania dzien w dzien mam dosyc czas na odpoczynek i jakies zakupy

[marlenka0505]

hej laseczki

Pamelko zdecydowanie cc, moja siostra urodziła się pośladkowo, i po 1 mama rodziła 3 dni, a po 2 miała coś z biodrem - siostra oczywiście i musiała jakiś czas nosić taki dziwny stelaż, żeby nogi miała równe... nic przyjemnego

[lisek15]

Dzień dobry
MAm nadzieje,że mnie jeszcze ktoś pamieta

Aa2 na czym byłas w kinie???

Karolcja ciekawa jestem jak było na panieńskim Mam nadzieję,że super sie bawiłaś

Black ja też ostatnio słucham świątecznych piosenek Jakoś tak fajnie.

Pamelka ja też wybrałabym CC, zamiast próżnociągu.Nie ma co patrzyć na siebie tylko na dziecko

Swoją drogą moje własnie zaczyna się budzić. A tak grzecznie spało

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Dziewczynki kiedy wasze dzieciaki przespały kilka godzin w nocy?? Bo Olek budzi się co 2 - 2,5 godz i tak łudzę się,że mógłby niedługo przespać tak od 24-5 Zawsze t kilka godzin nieprzerwanego snu Ale pewnie na razie to nie mam co się łudzić

[marlenka0505]

lisku w tej kwestii nie ma żadnej reguły, mi Wojtuś tak dłużej przesypiał coś koło 6 tygodni i to było koło 5 godzin

[lisek15]

Napisane przez marlenka0505

lisku w tej kwestii nie ma żadnej reguły, mi Wojtuś tak dłużej przesypiał coś koło 6 tygodni i to było koło 5 godzin

Zdaję sobie z tego sprawę,ale już nie mogę sie doczekać aż prześpi w nocy przynajmniej 4 godz Zwłaszcza między godz.1 a 6 Jakoś wtedy zbiera go na bezsenność. A mi się chce tak bardzo spać

A powiedz mi prosze jeszcze co mniej więcej jadłaś,żeby Wojtuś czuł sie dobrze?? W takim wielkim skrócie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Nikogo nie ma to idę posprzątac dom i przy okazji dam czyczka Olkowi Niech się chłopina cieszy

Miłej, pieknej i ciepłej niedzieli życzę

[emigra]

Dzien dobry

Ale sie wyspalam !


Pamelko, ja sie nie znam, ale wydaje mi sie ze CC to i mniej stresu i meczarni dla Was obojga pewnie ze tesknilysmy ale widzisz jak duzo sie tu dzieje ostatnio


Asiu, my sie wybralismy jakos po 17 na zakupy i musze przyznac ze ludzi wcale nie bylo tak duzo ale tez pojechalismy do mniejszego marketu a nie do real'a, bo tam to calymi dniami masakra. Ale domyslam sie co czujesz. Ludzie na zakupach przed swietami sa przeze mnie nazywani mumiami - laza jak mumie, przymuleni, nie wiedza co chca, czego potrzebuja, nawet te listy im nie pomagaja, bo zamiast wejsc i kupic co potrzebne to jeden po drugim chodzi, drugiemu z rak wyrywa ja tez lubie czasami polazic i poogladac cos ale nie zachowuje sie jak dzikus


Lisku, jeszcze jakis czas pewnie minie zanim zaczniecie sie wysypiac to wszystko jest indywidualne, moja kolezanka ma 3 miesiecznego (kurcze juz 4 miesiace hehe) synusia i ona karmi go nadal co trzy godziny, nawet w nocy. Mlody sie budzi na jedzenie, a ona karmi tylko cycem. Wiec zalezy czy dziecko sie najada przed noca, na ile mu to wystarcza itp Teraz Olus jest malusi wiec i malo zjada, ale zobaczysz za kilka tygodni



Ja juz po kapieli, @ sie praaaawie konczy, kurcze dzisiaj juz 8 dc :/ maz juz po scianach chodzi a za polteorej godzinki jedziemy do tesciowki na obiadek, ciekawe co dobrego mi ugotowala



Karolcja, jak po imprezie??

[niunia1401]

hej laski
tylko wpadlam sie przywitac,ja juz normalnie niedaje rady z tymi zebrami,on mnie caly czas naciska juz normalnie wyprobowalam kazda pozycjie do spania siedzenia i lezenia i nic CHCE JUZ URODZIC,bo normalnie plakac mi sie chce z bolu i ciagle tylko w to jedno miejsce jakby tedy chcial wyjsc,juz go lekko naciskam zeby choc troche sie przesunol i nic na jak trzymam reke to chwilowa ulga odkladam to wraca jak bylo,niemam juz sil niemoge spac w nocy,normalnie co godzina mnie budzi jak juz uda mi sie zasna choc na chwilke,z inez to niebylo tak uciazliwe

[emigra]

Niunia, biedactwo Ty juz niedlugo

[Basima]

Hej laseczki ja pisałam i widze,że wcięło mojego posta . To jeszcze raz piszę . Wczoraj już nie wchodziłam bo goście długo siedzieli , wyszloi dopiero przed 23

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez niunia1401

hej laski
tylko wpadlam sie przywitac,ja juz normalnie niedaje rady z tymi zebrami,on mnie caly czas naciska juz normalnie wyprobowalam kazda pozycjie do spania siedzenia i lezenia i nic CHCE JUZ URODZIC,bo normalnie plakac mi sie chce z bolu i ciagle tylko w to jedno miejsce jakby tedy chcial wyjsc,juz go lekko naciskam zeby choc troche sie przesunol i nic na jak trzymam reke to chwilowa ulga odkladam to wraca jak bylo,niemam juz sil niemoge spac w nocy,normalnie co godzina mnie budzi jak juz uda mi sie zasna choc na chwilke,z inez to niebylo tak uciazliwe

Dasz rade cipcia już niedługo. Może puszczaj maluszkowi łagodną muzyke

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez lisek15

Dzień dobry
MAm nadzieje,że mnie jeszcze ktoś pamieta

Aa2 na czym byłas w kinie???

Karolcja ciekawa jestem jak było na panieńskim Mam nadzieję,że super sie bawiłaś

Black ja też ostatnio słucham świątecznych piosenek Jakoś tak fajnie.

Pamelka ja też wybrałabym CC, zamiast próżnociągu.Nie ma co patrzyć na siebie tylko na dziecko

Swoją drogą moje własnie zaczyna się budzić. A tak grzecznie spało

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Dziewczynki kiedy wasze dzieciaki przespały kilka godzin w nocy?? Bo Olek budzi się co 2 - 2,5 godz i tak łudzę się,że mógłby niedługo przespać tak od 24-5 Zawsze t kilka godzin nieprzerwanego snu Ale pewnie na razie to nie mam co się łudzić

Pola już od dłuższego czasu przesypia noce jak zaśnie o 21 to wstaje o 5-6 rano, ale każde dziecko jest inne

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Pamela86

hejka

widze ze nikt za mną nie tęsknił

my po wizycie, szyjka skrócona a wiec mam nakaz oszczedzania sie, Oliwcia waży 2200gram czyli wielkoluda z niej nie bedzie... nadal siedzi sobie główka do góry...
nastepna wizyte mam 20 grudnia i wtedy bedziemy decydowac jak chce urodzic czy przez cc czy bedzie to poród pośladkowy... ale juz zapowiedzialam ze to nie wchodzi w gre i biore jednak cc
gin pobral wymaz do badania na bakterie, zwazył mnie i mam 10kg na plusie...

a po za tym od wczoraj jakos niewyraźnie sie czuje i sobie leżę pod kołderka
wózeczek mamy już kupiony do odbioru w tym tygodniu stanik tez dzis upolował z gatty, jest superowy

Pamciu trudno ważne,żeby dzidziuś był zdrowy, a to czy przywita świat przez muszelke czy brzuszek to nie jest ważne

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Ale dzisiaj cisza

[emigra]

My ruszylismy w droge do tesciowej i w polowie musielismy zawrocic... ciagle pada snieg, na drodze masakra, na prostej ustac nie moglismy i auto robilo co chcialo, maz az byl wystraszony....

Koncem koncow tesciowa zla (chciala przyslac po nas taxi bo ponoc nie maja problemu z jazda dzisiaj, ale mezus bal sie czy pozniej wrocimy, bo non stop pada i nie wiadomo czy za godzine czy dwie beda drogi wgl przejezdne:/) my bez obiadu i jeszcze maz ma wyrzuty sumienia ze nie pojechalismy. Trudno... wyjelam pange z zamrazalki i zjemy rybke z ziemniaczkami. Ciekawa jestem co bedzie jutro.... maz pewnie w domu zostanie, jak tak dalej pojdzie.

[bella7]

cisza weekendowa

[emigra]

Basimko, fajnie mazs z Polcia ze juz przesypia tak dlugo, oby tak dalej a jak po wizycie przyszlego taty chrzestnego?

[bella7]

Napisane przez emigra

My ruszylismy w droge do tesciowej i w polowie musielismy zawrocic... ciagle pada snieg, na drodze masakra, na prostej ustac nie moglismy i auto robilo co chcialo, maz az byl wystraszony....

Koncem koncow tesciowa zla (chciala przyslac po nas taxi bo ponoc nie maja problemu z jazda dzisiaj, ale mezus bal sie czy pozniej wrocimy, bo non stop pada i nie wiadomo czy za godzine czy dwie beda drogi wgl przejezdne:/) my bez obiadu i jeszcze maz ma wyrzuty sumienia ze nie pojechalismy. Trudno... wyjelam pange z zamrazalki i zjemy rybke z ziemniaczkami. Ciekawa jestem co bedzie jutro.... maz pewnie w domu zostanie, jak tak dalej pojdzie.

Wcale się nie dziwię Twojemu męzowi. Ja bym nie zarykowała. w styczniu na wesele nie poszliśmy właśnie przez śnieg

a u nas świeci słoneczko

[emigra]

A u nas sypie i to konretnie ... tylko tesciowa mnie troche zdenerwowala, bo powinna nas zrozumiec.... no ale.

Bellus, ja sie boje ze naprawde na uczelnie pojade dopiero na wiosne :/ a Ty jak sie czujesz?

[marlenka0505]

Napisane przez lisek15

A powiedz mi prosze jeszcze co mniej więcej jadłaś,żeby Wojtuś czuł sie dobrze?? W takim wielkim skrócie

generalnie jadłam wszystko z wyjątkiem kapusty kiszonej, bigosu i tego typu wzdymaczy... u nas nawet na noworodkach położne mówiły żeby jeść normalnie. Także do tego się dostosowałam pomijając rzeczy wysokiego ryzyka

Napisane przez niunia1401

hej laski
tylko wpadlam sie przywitac,ja juz normalnie niedaje rady z tymi zebrami,on mnie caly czas naciska juz normalnie wyprobowalam kazda pozycjie do spania siedzenia i lezenia i nic CHCE JUZ URODZIC,bo normalnie plakac mi sie chce z bolu i ciagle tylko w to jedno miejsce jakby tedy chcial wyjsc,juz go lekko naciskam zeby choc troche sie przesunol i nic na jak trzymam reke to chwilowa ulga odkladam to wraca jak bylo,niemam juz sil niemoge spac w nocy,normalnie co godzina mnie budzi jak juz uda mi sie zasna choc na chwilke,z inez to niebylo tak uciazliwe

biedactwo

Napisane przez emigra

A u nas sypie i to konretnie ... tylko tesciowa mnie troche zdenerwowala, bo powinna nas zrozumiec.... no ale.

Bellus, ja sie boje ze naprawde na uczelnie pojade dopiero na wiosne :/ a Ty jak sie czujesz?

ja też bym nie pojechała...

Basimko to fajnie Ci Pola śpi, my jeszcze mamy pobudkę koło 3 -4 nad ranem...

[lisek15]

Emigra ja też bym nie pojechała. Nie patrząc na teściową.A teściówce pewnie niedługo przejdzie. Także spokojnie.

Basimka Ty szczęściaro Jak ja bym chciała żeby Oluś tyle już spał

Marlenko wiem,że nieby można jeść wszystko i tylko obserwować. Ale trochę sie boję,żeby Olek sie nie męczył.Zwłaszcza,że od 2 dni bardzo się morduje,żeby zrobić kupę. Nie płacze,ale widać,że wielki to wysiłek. Zastanawiam się czy może nie wypić kompotu z suszonych śliwek. Może by mu to pomogło.

[aa2]

heja
mam nadzieje ze wszystko zapamiętałam co miałam odpisać
a wiec byłam na filmie och zycie i był całkiem fajny taka komedia romantyczna nawet mojemu mezowi sie podobała wiec nie jest zła no i mozna sie posmiać

Emigra ja tez bym zrezygnowała gdyby była taka pogoda w te dni co u nas tak sypało to staralismy sie nigdzie nie jezdzic bo warunki były straszne -wiec żadnych wyrzutów sumienia a jak tesciowa tak chce to niech zapakuje jedzonko i podjedzie do was he he

aniaxxx a jak tam, w tej nowej pracy?> atmosfera, szefostwo?

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

niunia współczuej tych bóli, ale jeszcze troszkę i będzie po
karolcia chyba niexle zabalowała i teraz odsypia albo jeszcze baluje he he

[motylek85]

hej ja tylko na chwilunię pochwalic się, że w końcu zamówiliśmy łóżeczko dla Juniora
Niunia wiem co czujesz, mój mały też siedzi mi na żebrach brzuś jest tak wysoko, że nie ma mowy żeby normalnie zjeśc bo zgaga męczy i jeszcze do tego te żebra i częsty brak tchu...
Lisku ja się już boję tych nieprzespanych nocy ale pewnie już niedługo twój maluch będzie smacznie sobie w nocy spał a ja będę lulac swojego

dzisiaj jakby skurcze mniejsze ale mały pręży się i wierci jakby było mu tam naprawdę źle i chciał już wyjśc... ech mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze troszkę... dobrze, że już tych skurczy nie ma bo wczoraj się już w razie co ogoliłam i przygotowałam na wyjazd do szpitala ale na szczęście (odpukac) nie jest źle

[Basima]

Napisane przez emigra

Basimko, fajnie mazs z Polcia ze juz przesypia tak dlugo, oby tak dalej a jak po wizycie przyszlego taty chrzestnego?

W sumie było oki tylko troche mnie zosłościł TŻ bo miałysmy z brata ciotecznego żona popić winko a TŻ namówił brata i pili wódkę.Na dodatek Polcia była cały czas niespokojna, po tej piątkowej szczepionce.Myslałam,że posiedzą ze 2 godziny a siedzieli ponad 6.

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez emigra

My ruszylismy w droge do tesciowej i w polowie musielismy zawrocic... ciagle pada snieg, na drodze masakra, na prostej ustac nie moglismy i auto robilo co chcialo, maz az byl wystraszony....

Koncem koncow tesciowa zla (chciala przyslac po nas taxi bo ponoc nie maja problemu z jazda dzisiaj, ale mezus bal sie czy pozniej wrocimy, bo non stop pada i nie wiadomo czy za godzine czy dwie beda drogi wgl przejezdne:/) my bez obiadu i jeszcze maz ma wyrzuty sumienia ze nie pojechalismy. Trudno... wyjelam pange z zamrazalki i zjemy rybke z ziemniaczkami. Ciekawa jestem co bedzie jutro.... maz pewnie w domu zostanie, jak tak dalej pojdzie.

Dobrze zrobiliście ,że zostaliście w domu nie ma co ryzykować , a teściowa sama mogła przyjechać jak taka mądra

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez lisek15

Emigra ja też bym nie pojechała. Nie patrząc na teściową.A teściówce pewnie niedługo przejdzie. Także spokojnie.

Basimka Ty szczęściaro Jak ja bym chciała żeby Oluś tyle już spał

Marlenko wiem,że nieby można jeść wszystko i tylko obserwować. Ale trochę sie boję,żeby Olek sie nie męczył.Zwłaszcza,że od 2 dni bardzo się morduje,żeby zrobić kupę. Nie płacze,ale widać,że wielki to wysiłek. Zastanawiam się czy może nie wypić kompotu z suszonych śliwek. Może by mu to pomogło.

Lisku , ale Polka dopiero od miesiąca tak przesypia noce wczesniej budziła się z zegarkiem w reku co 3 godziny, po drugie Pola leci na sztucznym mleku to też inaczej niz na cycu

[aa2]

motylku no to dorze ze sie uspokoiły te skurcze
a kochana powiedz mi czy ty zostawiłas komus swój namiar telefoniczny i czy ty wziełas od kogos jaby sie coś zaczeło dziac???bo ty mi cos podejrzana jestes o wczesniejszy poród

[Basima]

A gdzie Myszka, Pepus, Scio i czekająca na....?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez aa2

heja
mam nadzieje ze wszystko zapamiętałam co miałam odpisać
a wiec byłam na filmie och zycie i był całkiem fajny taka komedia romantyczna nawet mojemu mezowi sie podobała wiec nie jest zła no i mozna sie posmiać

Emigra ja tez bym zrezygnowała gdyby była taka pogoda w te dni co u nas tak sypało to staralismy sie nigdzie nie jezdzic bo warunki były straszne -wiec żadnych wyrzutów sumienia a jak tesciowa tak chce to niech zapakuje jedzonko i podjedzie do was he he

aniaxxx a jak tam, w tej nowej pracy?> atmosfera, szefostwo?

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

niunia współczuej tych bóli, ale jeszcze troszkę i będzie po
karolcia chyba niexle zabalowała i teraz odsypia albo jeszcze baluje he he

To się dzisiaj ukulturalniłaś w kinie

[aa2]

Basimko wczoraj byłam w kinie
dziś pojeździliśmy po sklepach ale nie było nic ciekawego i nic nie kupiłam oprócz bluzki na siłownie taka oczoje***....na różowa z tweteem w okularach

[aniaxxxxx]

Napisane przez aa2

heja


aniaxxx a jak tam, w tej nowej pracy?> atmosfera, szefostwo?[COLOR="Silver"]

musze powiedziec z ejest super ludzie fajni, myslalam ze bede jakas odosobniona bo nie jestem brytyjka... ale nie... spoko jest. Szefostwo jest ze mnie zadowolone bo jestem osoba ktora duzo pomaga jak nie mam swojej pracy za duzo

[Basima]

Napisane przez aa2

Basimko wczoraj byłam w kinie
dziś pojeździliśmy po sklepach ale nie było nic ciekawego i nic nie kupiłam oprócz bluzki na siłownie taka oczoje***....na różowa z tweteem w okularach

i bardzo dobrze, przynajmniej z kilometra będą widzieli najładniejsza laske na sali

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez aniaxxxxx

musze powiedziec z ejest super ludzie fajni, myslalam ze bede jakas odosobniona bo nie jestem brytyjka... ale nie... spoko jest. Szefostwo jest ze mnie zadowolone bo jestem osoba ktora duzo pomaga jak nie mam swojej pracy za duzo

I dobrze niecvh wiedza ,że Polacy to super ludziska