Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Paula a kiedy termin niechcianej @?

wypada w niedzielę...

Napisane przez Tincia

Ja ten cykl mam jakiś taki pełny nadziei Pożyjemy, zobaczymy...

[malinka123108]

nadia no jestes tutaj rodzynkiem jak narazieniedlugo napewno ujawni sie jeszcze jakis chlopczyk albo pare chlopczykow
a dzis czuje jak malenstwo fika jak nicsuper uczucie ciesze sie bardzo chociaz wiem ze wszystko powinno bys wporzadku

[Irmusia81]

Posprzątane po obiadku, to teraz kawka i wizaż

Nadia bardzo dziękuję za fluidki Od Ciebie to podwójna moc Wierzę, że wreszcie się uda

Scio dziękuję za kciukasy Kochana Cały czas mam nadzieję, że już niedługo też będę sięcieszyć fasolinką Jak my wszystkie na forum

Paulinko bardzo mocno trzymam kciuki, żeby @ się nie pojawiła Zapoczątkuj nową fasolkową falę

Tincia i tak trzymaj! Bez nadziei w ogóle nie warto się starać Trzymam za Ciebie kciuki

Tacca Kochana współczuję problemów z zatokami Wiem jakie to uciążliwe i bolesne, bo miewam niestety ten problem. Życzę zdrówka

Karolca i Kotek wpółczuję problemów z wypłatami Nie powinno być tak, że pracodawcy bezkarnie oszukują pracowników

Cora jak się czujecie z Lilusią?

[paulinaizabela]

Irmusia oj bardzo bym chciała
jak się uda to biorę Ciebie ze sobą

Tacca Kochanie jak się dzisiaj czujesz??

[kotek81]

Napisane przez coralady

U mnie Kotku jest na odwrót.Dzidzia duża,ale ciąża młodsza.Ja nie mam terminu z Om,bo jej nie miałam(tzn.miałam plamienia po laparo i sterydach przez 10 dni i nie wiem czy to była miesiączka).Na wszystkie możliwe sposoby mnie pobadali i Mała i wychodzi,ze termin przesuwa się na ok.20 kwiecień.

no to faktycznie trochę komplikuje sprawę... ale co tam najważniejsze, ze malutka zdrowo rośnie

Napisane przez paulinaizabela

wypada w niedzielę...

O to już niedługo
(mam winko schowane w szafie - może będziemy opijać... )

[paulinaizabela]

Byłam w wc i mam taki brązowawy/łososiowy śluz

[magdulec]

nadus i paulinko mdlosci mam nadal, czesto jem i siusiam, nawet o 22 juz mi sie chce jesc, plamien na szczescie juz nie ma wiec nie poszłam dzisiaj do lekarza, w razie potrzeby pojde.

paulinko i kolejna porcja

[Irmusia81]

Napisane przez paulinaizabela

Byłam w wc i mam taki brązowawy/łososiowy śluz

Może to coś dobrego..

[kotek81]

Paulinko to może ja już wsadzę to winko do lodówki co by się schłodziło

[paulinaizabela]

Napisane przez magdulec

nadus i paulinko mdlosci mam nadal, czesto jem i siusiam, nawet o 22 juz mi sie chce jesc, plamien na szczescie juz nie ma wiec nie poszłam dzisiaj do lekarza, w razie potrzeby pojde.

paulinko i kolejna porcja

cieszę się, że plamień nie ma i oby mdłości szybko przeszły

To porywam...

Napisane przez Irmusia81

Może to coś dobrego..

jakoś nie mam takiego przeczucia...pożyjemy zobaczymy, do niedzieli blisko

Napisane przez kotek81

Paulinko to może ja już wsadzę to winko do lodówki co by się schłodziło

normalnie nakręcacie mnie dziewczyny

[alexa83]

Napisane przez paulinaizabela

Byłam w wc i mam taki brązowawy/łososiowy śluz

Kochana oby to był dobry znak

ja też miałam takie plamienia i okazało się, że to ciąża ale biochemiczna

wiec sądzę, że u Ciebie może być fasolka jeszcze te piersi o tak trza winko schłodzić

[Tincia]

paulinaizabela- nie zapeszjąc...

alexa83- co oznacza "ciąża biochemiczna" ? Nigdy nie słyszałam tego określenia...

Irmusia81-
Ja tez właśnie po obiadku Ale nam dziś smakowało, albo głodni byliśmy

Aaaa i tż wrócił z pracy z kwiatkiem dla żonki

[magdulec]

Napisane przez Tincia

Ja tez właśnie po obiadku Ale nam dziś smakowało, albo głodni byliśmy

Aaaa i tż wrócił z pracy z kwiatkiem dla żonki

nie mów o jedzonku, my zjedlismy obiad 1,5 godz temu a ja czuje jakbym nic nie zjadła, jakiegos owocka może skonsumuję muszę troche pohamować sie ze spożywaniem bo kg łatwo przyjdą ale gorzej bedzie je odpedzić.

fajny gest tżta, moj kupuje mi kwiatki tylko na urodzinki lub imieninki, a walentynek nie obchodzimy bo milosc okazujemy sobie codziennie a nie raz w roku

[paulinaizabela]

Oj dziewczyny, dziewczyny napawacie mnie nadzieją, żebym potem nnie cierpiała....

Tincia ja też mam obiadek właśnie hehe gorący kubek i kanapkę
dla mężusia za kwiatka

[alexa83]

Napisane przez Tincia

paulinaizabela- nie zapeszjąc...

alexa83- co oznacza "ciąża biochemiczna" ? Nigdy nie słyszałam tego określenia...

Irmusia81-
Ja tez właśnie po obiadku Ale nam dziś smakowało, albo głodni byliśmy

Aaaa i tż wrócił z pracy z kwiatkiem dla żonki

Ciąża biochemiczna – stwierdzeniem tym posługujemy się w przypadku, kiedy próba ciążowa wypada dodatnio i bardzo wcześnie dochodzi do poronienia, co uniemożliwia rozpoznanie istnienia ciąży badaniem ginekologicznym lub badaniem USG

no a wiem, że taką miałam bo robiłam bete i była wysoka a po tygodniu w dniu odebrania wyniku dostałam @ i beta miałą 7 no cóż właściwie teraz do mnie dotarło, że już mam 2 aniołki... ech ale nie załamuje się nie mogę mam jakoś nowe siły!!
no to tz się spisał taka mała rzecz a cieszy

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez paulinaizabela

Oj dziewczyny, dziewczyny napawacie mnie nadzieją, żebym potem nnie cierpiała....

Tincia ja też mam obiadek właśnie hehe gorący kubek i kanapkę
dla mężusia za kwiatka

no tak dokładnie tyle razy niepowodzenie, że lepiej w to nie wierzyć chociaż podświadomie wszystko na niebie i ziemi wskazuje na ciąże a potem przychodzi wredota @ i czar pryska i jest smutek.... ale wiesz co jak nie teraz to na pewno się uda!! a może jednak teraz....

[Irmusia81]

Paulinko ja Cię nie chcę nakręcać Zbyt dobrze wiem jak smakuje rozczarowanie. Po prostu chciałabym, żeby Ci się udało i trzymam kciuki

[paulinaizabela]

Irmusia wiem,wiem
Też mocno trzymam kciuki za Ciebie

Alexa a u Ciebie jak, staranka są??

[nadiazloto1]

Mówią że wojna idzie bo sami chłopcy się płodzą i rodzą, a tu na forum same dziewczynki poza moimi chłopcami

Paula dziwnie reaguje Twój organizm chłopcy podsyłają

Tncia Tobie też

Magdulec ja nawet o 6 rano bydziłam się zjeść kromkę chleba i szłam dalej spać, a i o 24 jadłam coś przed snem, a kilogramy wcale nie wzrastały, teraz maluszek ciągnie tyle dla siebie, że dla Ciebie na sadełko nic już nie zostanie-więc nie martw się i jedz ile chcesz

[alexa83]

Napisane przez paulinaizabela

Irmusia wiem,wiem
Też mocno trzymam kciuki za Ciebie

Alexa a u Ciebie jak, staranka są??

Właśnie czekam na TZ z winkiem i pójdziemy się starnkować
chociaż nikła szansa bo jajeczko za małe... buu ale co tam będzie przyjemność

[magdulec]

paulinko nie chce ciebie nakrecac, bo ja sama nie wierzyłam i nadal nie dociera to do mnie że jestem w ciazy. dopoki nie bedzie nastepnego usg i nie zobacze fasolki to chyba nadal bede miała watpliwosci czy na pewno jestem w ciazy, chyba z tego powodu psychika szfankuje i panikuje czy na pewno wszystko tam w srodku jest w porzadku tz stwierdził ze chciałby miec usg w domu i podgladac fasolke

ale nadzieje musisz miec

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Paula dziwnie reaguje Twój organizm chłopcy podsyłają

biorę
ciocia Paulina przesyła buziaki dla chłopaków

Napisane przez alexa83

Właśnie czekam na TZ z winkiem i pójdziemy się starnkować
chociaż nikła szansa bo jajeczko za małe... buu ale co tam będzie przyjemność

No to super wieczorek się zapowiada, trzymam kciuki za owocne staranka jajeczko pewnie urosło od tamtego czasu

Napisane przez magdulec

paulinko nie chce ciebie nakrecac, bo ja sama nie wierzyłam i nadal nie dociera to do mnie że jestem w ciazy. dopoki nie bedzie nastepnego usg i nie zobacze fasolki to chyba nadal bede miała watpliwosci czy na pewno jestem w ciazy, chyba z tego powodu psychika szfankuje i panikuje czy na pewno wszystko tam w srodku jest w porzadku tz stwierdził ze chciałby miec usg w domu i podgladac fasolke

ale nadzieje musisz miec

Kochana masz potwierdzoną ciążę to się ciesz a nie martw wszystko jest ok

nadzieja jest zawsze

[magdulec]

alexa owocnych staranek

naduś ja praktycznie co 3-4 godziny jestem głodna i cos tam podjadam.


aaa opowiem co wczoraj mezus zrobił myslałam ze padne ze smiechu..... wiec zachciało nam sie kisielku nie chciało nam sie robic domowego,wiec tz powiedział ze ugotuje gotowy no i ugotował my do spozywania a ten kisiel wogole nie jest słodki wiec pytam sie tzta czy dodał cukier a on na to że nie bo na opakowaniu pisało "Bez dodatku cukru"

[paulinaizabela]

Napisane przez magdulec

aaa opowiem co wczoraj mezus zrobił myslałam ze padne ze smiechu..... wiec zachciało nam sie kisielku nie chciało nam sie robic domowego,wiec tz powiedział ze ugotuje gotowy no i ugotował my do spozywania a ten kisiel wogole nie jest słodki wiec pytam sie tzta czy dodał cukier a on na to że nie bo na opakowaniu pisało "Bez dodatku cukru"

faceci...

[nadiazloto1]

Paulinko chłopcy też przesyłają całusy cioci i czekają ...

Magdulec ja byłam w stanie wytrzymać tylko 1,5 godz, choć już po 1 godz byłam głodna A teraz jakby nie przymus to mogłabym nie jeść

[magdulec]

aa mąz mojej siostry ciotecznej był lepszy, poprosiła go oby poprawił dziecko jak spalo, ona wczodzi do pokoju a tu łózeczko przestawione i pyta sie po co a on ze chciała zeby porawił

naduś ja tak ostatnio mam, ze godz po obiedzie czuje jakbym nic nie zjadła, wiec to chyba dobrze.

[Irmusia81]

Napisane przez magdulec

aaa opowiem co wczoraj mezus zrobił myslałam ze padne ze smiechu..... wiec zachciało nam sie kisielku nie chciało nam sie robic domowego,wiec tz powiedział ze ugotuje gotowy no i ugotował my do spozywania a ten kisiel wogole nie jest słodki wiec pytam sie tzta czy dodał cukier a on na to że nie bo na opakowaniu pisało "Bez dodatku cukru"

Super

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez magdulec

aa mąz mojej siostry ciotecznej był lepszy, poprosiła go oby poprawił dziecko jak spalo, ona wczodzi do pokoju a tu łózeczko przestawione i pyta sie po co a on ze chciała zeby porawił

:d:d:d

[paulinaizabela]

Napisane przez magdulec

aa mąz mojej siostry ciotecznej był lepszy, poprosiła go oby poprawił dziecko jak spalo, ona wczodzi do pokoju a tu łózeczko przestawione i pyta sie po co a on ze chciała zeby porawił

jeszcze lepszy

[Tincia]

Napisane przez alexa83

no a wiem, że taką miałam bo robiłam bete i była wysoka a po tygodniu w dniu odebrania wyniku dostałam @ i beta miałą 7 no cóż właściwie teraz do mnie dotarło, że już mam 2 aniołki... ech ale nie załamuje się nie mogę mam jakoś nowe siły!!

nie ma co się załamywać, ja wierze w organizm ludzki i w to, że nic się nie dzieje bez przyczyny. I jeśli tak wczesna ciąża się roni tzn. że był ważny powód, np. jakiś patologiczny podział, który nie pozwolił jej żyć.
Alexa- plemniki żywotne stworzenia :P Więc zawsze którys może poczekać aż jajeczko urośnie i się uwolni więc trza się starać ile wlezie

nadia- zabieram Niech bliźniacza moc będzie ze mną i innymi starającymi się :P

madgulec - "bez dodatku cukru" rozwaliło mnie na amen :P hehehe

[dra]

Rafałek wycałowany od wszystkiech e ciotek
i śle fluitki wszystkim :mag ia:
dziewczyny sama nie wiem jak to zleciało przecież niedawno testa robiłam,a tu już 5miesiaczny kawaler czas szybko leci,ale teraz gdy Rafi jest znami to nie leci tylko zachrzania niesamowicie.

Paulinko to mocno kciuki zaciskam
kotek a ty już winko pijesz
no same dziewczynki teraz to Rafcio będzie miał w kim wybierać
magdulec jak jestes głoda to jedz.Ja przytyłam w ciąży 20kg po poprodzie od razu było -12,no teraz jeszcze 1kg zostało do zrzucenia ale gdy karmi się piersią też chce się jeść

[Irmusia81]

Napisane przez Tincia

nie ma co się załamywać, ja wierze w organizm ludzki i w to, że nic się nie dzieje bez przyczyny. I jeśli tak wczesna ciąża się roni tzn. że był ważny powód, np. jakiś patologiczny podział, który nie pozwolił jej żyć.
Alexa- plemniki żywotne stworzenia :P Więc zawsze którys może poczekać aż jajeczko urośnie i się uwolni więc trza się starać ile wlezie

I tego się właśnie trzymajmy!

Dra to ja od razu porywam Zbieram moc na nowy cykl