Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)

[Curly81]

Napisane przez kumkura

Tez zamówiłam te rybki led...i jeszcze ociekacze na buty...2 sztuki..jestem shopoholikiem normalnie

a co to..?

[djerba]

Napisane przez kumkura

Ehe, żaluzji Lub drewnianych, jakichkolwiek ładnych
Gratuluje przeprowadzki- teraz tylko czekac na wiosnę i kawkować na tarasiku Ja mam ochote na remoncik, ale dopiero w przyszłym roku..czeka nas przedpokój(szafy+zrywanie prl-owskiej boazerii), malowanie dużego pokoju i chce połączyć łazienkę z kibelkiem, coby więcej przestrzeni sie zrobiło. Małża ciężko namówić- on jest zwolennikiem osobnej wygódki. Ale wiadomo jak to w bloku- to są dwie klity, do tego łazienka niby ostatnio była remontowana(2 lata temu), ale jest beznadziejna Kibelek jest do całkowitego remontu, więc jakbym podciągnęła i łazienkę do remontu, to "niepostrzeżenie" mogłabym zmienić "dzieło teściowej" Taki jest plan i tego sie trzymam. A do tego wymieniamy drzwi i robimy sypialnię. Czyli cyrk na kółkach będzie. Ale ja to lubię. tylko żeby mi się nikt nie wtrącał

Ojjj...jak ja marzę już o tej wiośnie i o wylegiwaniu się na balkonie Najgorsze jest to, że chciałabym powrzucać tam wiele kwiatów, jakoś ładnie to zaaranżować...ale co z małą.. Przecież nie zabronię jej wchodzenia na balkon


bratka - to jest na receptę?

bydgoś - taaak, u nas też już tylko 1 drzemka buuuuu

[djerba]

No ok, to podsyłam fotki Nie robiłam ich z zamiarem wrzucenia tutaj, więc są takie bylejakie ;]

1. Scuza za męża - kącik jadalny
2. tak wygląda "duży" pokój (tego dużego grata chcemy zamienić na normalny płaski tv, więc zrobi się więcej miejsca)
3. część przedpokoju, reszta się nie zmieściła bo jest trochę spory
4,5,6. ciężko mi było uchwycić taką długą łazienkę, więc w częściach
7. no i qchnia

No i tak to wygląda...nei zwracajcie na większość uwagi, bo to dopiero przecież 3 dni minęło nie pstryknęłam tylko sypialni i balkonu, ale to jakoś z czasem

[annLee]

Ałła-3maj się! najważniejsza jest wiara i optymizm,a Twojej Mamci tego nie brakuje,więc będzie dobrze!
Moja przeszła operację i radioterapię 3lata temu i póki co jest ok.tfu tfu przez lewę... u Was też będzie! a że wnuki najlepszym lekarstwem to wiadomo

Margo-Tosiula też wędruje,często ją poprawiam po ok.2h od zaśnięcia,bo "łóżeczko się jej skończyło" a co w wózku jej przeszkadza? Może jakaś super-hiper zawieszka/towarzysz podróży by jej pomógł?

Velluto-a może jakiś niekapek by się sprawdził? Bo teraz sprawdzać różne rodzaje butli to za późno dla mnie Nuby ma super niekapki.
A może byłaby w stanie opanować słomkę?
u Zu świetnie się sprawdzał kubek-pstryczek Nuby


Szaja-jak Agutek?

[bratkab]

Napisane przez djerba

Ojjj...jak ja marzę już o tej wiośnie i o wylegiwaniu się na balkonie Najgorsze jest to, że chciałabym powrzucać tam wiele kwiatów, jakoś ładnie to zaaranżować...ale co z małą.. Przecież nie zabronię jej wchodzenia na balkon


bratka - to jest na receptę?

bydgoś - taaak, u nas też już tylko 1 drzemka buuuuu

Mój ma przy swoim pokoju balkon i wreszcie zamierzam dać tam kwiatki, ale na poręcz zaczepię doniczki. Poza tym mamy tylko drewnianą ławkę.
Tak na receptę.
Co do drzemek to u nas są dwie na razie, ale za to coraz bardziej się wydłużają i teraz przesypia nawet po 1,5h.

[araczki]

Super Gabrysia imprezowiczka. W sumie to wczesnie zaczyna

Bratko, nie ma pospiechu, wiem, ze potrzeba chwili, odpowiedniego nastroju..

Smieszne to z zasypiajacym Bogusiem w krzeselku
Moja nigdy nie czuje sie zmeczona czy spiaca w krzeselku. Wrecz przeciwnie. Moze powinnam przestawic w inne miejsce
Dzieki za rady odnosnie szydelkowania. Juz sobie sciagnelam z neta informacje i kupilam tutaj ksiazke. Bede dziegrac

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci tez przeszły już na 1 drzemkę????? U nas od paru dni jest jedna, na spacerze, trwa zazwyczaj ok.godziny. W domu za cholerę nie chce spać No i mało mogę przy niej cokolwiek zrobić

u nas zdarzylo sie tylko raz. Mala pominela drzemke przedpoludniowa i na popoludniowej zasnela w tri miga. Poki co ma dwie.

Djerba, super mieszkanie, bardzo przestronne, super uklad, jasne...nawet niebieska lazienka wyglada bardzo ladnie a myslalam, ze niebieskie lazienki sa be..
Kwiatki na balkonie dawaj na barierkach, mala nie dostanie bo beda zwisaly po drugiej stronie...
Ja tez juz planuje kwiatki i grzebanie w ziemi. Uwielbiam to.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez djerba

No ok, to podsyłam fotki Nie robiłam ich z zamiarem wrzucenia tutaj, więc są takie bylejakie ;]

bardzo fajne mieszkanko, ładnie urządzone. czekam na ten balkon.

[kumkura]

Ociekacz:
http://www.kdc.pl/ociekacz-na-buty_p7003460.html
Djerba-super mieszkanko

[bydgoszczanka]

djerba, super. Łazienka duuuża

[panna migotka]

wpadłam tylko na sekundkę żebyście o mnie nie zapomniały
u nas od 2 dni straszny marud a ja sama na placu boju więc nie mam czasu zajrzeć, chyba przebija się druga górna jedynka
Wiktor ma też katarek i dopiero zaczął mu spływać a 2 dni coś mu tam zalegało przy nasadzie i charczało mam nadzieję, że to od ząbków a nie chorobowy bo na razie innych (tfu tfu) oznak choróbska brak

ałła wierzę, że będzie dobrze bo twoja mama ma dużą wolę życia i niesamowitą motywację - wnuczka,
margo spóźnione ale szczere: wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń
ja z teściową synka nie zostawiam bo mam podejrzenia, że nie zastosuje się do moich wytyczznych w kwestii jedzenia i nie potrafi go zabawić inaczej niz nosić na rękach a poza tym jak do niego mówi to się "pieści" a na mnie to działa jak płachta na byka
djerba mieszkanko bardzo fajne
silpe Gabi śliczna a zmiana czasy to chyba w drugą stronę
szaja zdrówka dla Agatki
dla wszystkich marudków i i ich mam
postaram się jutro zajrzeć

[Silpe]

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci tez przeszły już na 1 drzemkę????? U nas od paru dni jest jedna, na spacerze, trwa zazwyczaj ok.godziny. W domu za cholerę nie chce spać No i mało mogę przy niej cokolwiek zrobić

Nie mamy 3 lub 4 drzemki wiec nawet jest ich wiecej .
Pierwsza koło 9tej rano , druga o 11tej ale nie zawsze i nastepna jest o 13-14tej i jeszcze jedna koło 16tej .
wszystkie po 30-40 min.
Ta popołudniowa czasem godzinna .

djerba - bardzo ładne mieszkanko


Moje dziecko znowu ma katarek jeszcze jeden nie był wyleczony bo ciągle coś tam jej siedziało jeszcze , a od wczoraj troche kicha i spowrotem gluty
W nocy tak miała zapchany nos że spac nie mogła - dopiero rano to odciągłam - nie miesciło sie we fridzie

Robie jej od wczoraj znów inchalacje solą fizjologiczną - pomoże troche

[Curly81]

Dzień Dobry
A mi się dzisiaj śniła Lea.Sniło mi się,że byłam w jej domu,był bardzo wysoki i wyglądał jak zamczysko.Jechał am windą ,ktora spadła na najniższe piętro,po drodze na jednym z pięter minęłam się z Leą.Nie widziałam jej twarzy ale miała ciemne długie włosy, oliwkowy sweter i czarne spodnie.Jakoś potem wydostałam się z Alą z tej windy i pojechałam na samą górę tego zamczyska.Panorama była niezła,jakbym stała na Mariociektoś mówił,że Lea ma kopalnię w domu i dlatego wpadłam w taki szyb..I jak ja mam interpretować te głupoty??

[bratkab]

Dzień dobry

Napisane przez djerba

No ok, to podsyłam fotki Nie robiłam ich z zamiarem wrzucenia tutaj, więc są takie bylejakie ;]

Fajne mieszkanko A od której strony świata macie okna??

Napisane przez araczki

Bratko, nie ma pospiechu, wiem, ze potrzeba chwili, odpowiedniego nastroju..

Dzieki za rady odnosnie szydelkowania. Juz sobie sciagnelam z neta informacje i kupilam tutaj ksiazke. Bede dziegrac

Kwiatki na balkonie dawaj na barierkach, mala nie dostanie bo beda zwisaly po drugiej stronie...
Ja tez juz planuje kwiatki i grzebanie w ziemi. Uwielbiam to.

No wiem, ale ja nie lubię mieć zaległości Do końca weekendu obiecuję
Super Zobaczysz jakie to fajne i nie siedzi się bezczynnie przed telewizorem np. Tym bardziej, iż pisałaś nam że w rodzinie babcie robią, to pewnie masz to we krwi.
Ja też tak dam kwiatki Już kupiłam nasionka. I jeszcze mam na przyprawy do kuchni.

Curly fajny ten sen

Ja dziś po południu wybieram się do mojej ginekolog na kontrolę. Ma mi zrobić cytologię też. Zabieram Bogusia, bo ostatnio pytałam czemu go nie wzięłam się pochwalić. Oczywiście małż dojedzie i potem go zabierze do domu, bo ja planuję wieczór z kumpelą.

[margo80]

Napisane przez annLee

Margo-Tosiula też wędruje,często ją poprawiam po ok.2h od zaśnięcia,bo "łóżeczko się jej skończyło" a co w wózku jej przeszkadza? Może jakaś super-hiper zawieszka/towarzysz podróży by jej pomógł?

zawieszka jest, lubi ją, ale póki co rączki opatulone albo schowane pod kocyk/śpiworek. myślę, że oprócz lęku separacyjnego i skrępowania ilością warstw na sobie i wokół dochodzi jeszcze fakt, że wózek kojarzy jej się ze spaniem. i gdy wychodzimy na spacer za wcześnie, nie jest jeszcze zmęczona i płacze tak jak wtedy, gdy była w domu na siłę usypiana. ostatnio wzięłam ją do wózka jak już tarła oczy i kwiliła. był płacz po włożeniu, ale błyskawicznie się uspokoiła, szybko zasnęła i spała ok. 40 minut, czyli tyle ile w domu. po wybudzeniu krótki płacz, podniosłam oparcie i na jakiś czas był spokój. wróciłam do siebie, w ogrodzie zaczęła marudzić, to wzięłam na ręce.
dziś też tak spróbuję.

u nas przeważnie 2 drzemki, ostatnia kończy się po 14 i do 19.30 jest brykanie. są próby uśpienia między 17 a 18, ale z reguły odłożona do łóżeczka (teoretycznie śpiąca) wybudza się i bryka do kąpieli.

teście nie przyjechali. miałam plany na dziś, które odwołałam z powodu ich przyjazdu, a oni w ostatniej chwili zmienili decyzję i zamierzają przyjechać za tydzien. niby jestem przyzwyczajona do tego, że z nimi nigdy nic nie wiadomo, ale mnie wkurzyli jak zwykle.

wczoraj zahaczyłam o lumpeks, żeby poszukać czegoś dla siebie do śmigania po domu, a wyszłam z 6 rzeczami dla Ewci. za wszystko razem 21 zł.

zdrówka chorutkom!

[spradka]

Cześc
Wróciłam z mazur i nadrabiam was, jestem na 50 stronie więc nie dziwić się że pisze jakby z opóźnionym refleksem.

Całuję wszystkie chorowitki,i rozbite łepki
Gratuluję miesięcznic.

Spacerówkę chcę koniecznie - niby auto ma duży bagażnik ale wolę go wypychać czymś innym niż wózkiem jadąc do mojej mamy albo an zakupy Myślę o espiro albo maclarenie. Zależy jak się małżowi sezon oponowy uda

Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

To się pochwaliłam , będę tak co parę stron komentować

[margo80]

Djerba - fajne mieszkanko, balkon pokaż koniecznie

Spradka - też myślę o nocniku, bo u Ewci zawsze wiadomo, że zaraz będzie kupa i można by było już próbować (choć czasem robi przy jedzeniu )

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

[basiak]

Napisane przez velluto

[/COLOR]Jeszcze jedno pytanie mam - jak regularne macie teraz @?
Ja pierwsza @ po porodzie dostałam w styczniu, a drugiej ni widu, ni słychu

ja pierwszą miałam ok. 2 mies. po porodzie, następne b. regularnie co 30 dni przez 4 mies, a ostatnio cykle mi się wydłużyły do pięcdziesięciu kilku dni nawet nie wiem co jest grane, nigdy tak nie miałam

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci tez przeszły już na 1 drzemkę????? U nas od paru dni jest jedna, na spacerze, trwa zazwyczaj ok.godziny. W domu za cholerę nie chce spać No i mało mogę przy niej cokolwiek zrobić

Szymek już się przestawia, ale jeszcze nie codziennie mu się to zdarza. Nasze dzieciaki najstarsze, to już czas

Djerba fajne mieszkanie.
Gabi i Ewcia na fotkach

[velluto]

Potem nadrobię, a teraz na szybko napisze - dziewczyny zachęcam Was do sadzania dzieciaków na nocnik (widze, że juz jest nas kilka)
U mnie teściowa zaczeła to robic - na początku dziwnie na to patrzyłam i myslałam, że zwariowała ale teraz po czasie widze, że fajnie nam to wychodzi, mała chętnie siedzi na nocniku, nie buntuje się a zawsze cos tam naprodukuje
Poza tym moje dziecko miało zwyczaj robienia kupy lub siku zaraz po tym jak założyło jej sie świeżą pieluchę, a teraz przy kazdej zmianie sadzam ja na nocnik i zawsze ta nowa pielucha jest dłużej świeża o kolejny sik

A poza tym to byłam w szoku jak na forum chusty.info znalazłam wątek, gdzie dziewczyny wysadzają na siku nawet 2-3 miesięczne dzieciaki i to nawet w nocy

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;25450119]pewnie nie tylko Twoja.
wczoraj była u mnie kumpela z synkiem miesiąc starszym od Tymka, czyli lada dzień skończy 10 miesięcy, znacznie większy, 11kg, ale i wyższy, i straszliwie leniwy, obraca się na brzuch i jedynie kręci się w kółko lub powolutku do tyłu pełza, nie raczkuje, nawet do przodu nie pełza, nie wstaje, nawet nie próbuje, nie siada sam, jak go chcieć postawić, to nie chce, nogi zgina w kolanach... taki leniuszek mały. Choć ja bym już pewnie świrowała, czy wszystko w porządku, .[/QUOTE]

Blanki brat cioteczny o miesiąc od niej młodszy tylko siedzi. Ale jest grubiutki i nie może podnieść się na rączkach do raczkowania
A oni znów go tak nie kładą 'bo się męczy'.
Klusek waży ponad 11kg Zjada całą miche zupy (tyle co ja), 4 parówki na raz, kotlecika mielonego..

Napisane przez margo80

wyłażę z krzaczorów


i chyba wiem też, co oprócz lęku separacyjnego jest przyczyną płaczu w wózku. może da się coś zaradzić.

U mnie to chyba tylko lęk separacyjny jest przyczyną darcia się w wózku.. Nigdy tego nie robiła. I to z dnia na dzień się zaczęło. A jak wyjmuje jest spokój

Napisane przez velluto

Jeszcze jedno pytanie mam - jak regularne macie teraz @?
Ja pierwsza @ po porodzie dostałam w styczniu, a drugiej ni widu, ni słychu

Ja biore tabsy więc mam regularnie..

Napisane przez Silpe

Pokaże wam jeszcze fote z zeszłego tygodnia - Gabrysia na urodzinach u kuzynki

Alee imprezowiczka

Napisane przez bydgoszczanka

djerba, gratki za ząbki Cieszę się,że mieszkanko Ci się podoba

Czy Wasze dzieci tez przeszły już na 1 drzemkę????? U nas od paru dni jest jedna, na spacerze, trwa zazwyczaj ok.godziny. W domu za cholerę nie chce spać No i mało mogę przy niej cokolwiek zrobić

Blanka nie ma wogóle drzemek od kilku dni
Jedynie jak wstanie rano, to po pół godz dosypia jeszcze z pół godzinki

Napisane przez djerba

No ok, to podsyłam fotki Nie robiłam ich z zamiarem wrzucenia tutaj, więc są takie bylejakie ;]

1. Scuza za męża - kącik jadalny
2. tak wygląda "duży" pokój (tego dużego grata chcemy zamienić na normalny płaski tv, więc zrobi się więcej miejsca)
3. część przedpokoju, reszta się nie zmieściła bo jest trochę spory
4,5,6. ciężko mi było uchwycić taką długą łazienkę, więc w częściach
7. no i qchnia

No i tak to wygląda...nei zwracajcie na większość uwagi, bo to dopiero przecież 3 dni minęło nie pstryknęłam tylko sypialni i balkonu, ale to jakoś z czasem

Kuchnia mi się szalenie podoba

Napisane przez margo80

Djerba - fajne mieszkanko, balkon pokaż koniecznie

Spradka - też myślę o nocniku, bo u Ewci zawsze wiadomo, że zaraz będzie kupa i można by było już próbować (choć czasem robi przy jedzeniu )

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

Fiu fiuu



I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

[bydgoszczanka]

Napisane przez Silpe

Moje dziecko znowu ma katarek jeszcze jeden nie był wyleczony bo ciągle coś tam jej siedziało jeszcze , a od wczoraj troche kicha i spowrotem gluty
W nocy tak miała zapchany nos że spac nie mogła - dopiero rano to odciągłam - nie miesciło sie we fridzie

Robie jej od wczoraj znów inchalacje solą fizjologiczną - pomoże troche

Ło matko.
Zdrówka w takim razie życzę

Napisane przez Curly81

Dzień Dobry
A mi się dzisiaj śniła Lea.Sniło mi się,że byłam w jej domu,był bardzo wysoki i wyglądał jak zamczysko.Jechał am windą ,ktora spadła na najniższe piętro,po drodze na jednym z pięter minęłam się z Leą.Nie widziałam jej twarzy ale miała ciemne długie włosy, oliwkowy sweter i czarne spodnie.Jakoś potem wydostałam się z Alą z tej windy i pojechałam na samą górę tego zamczyska.Panorama była niezła,jakbym stała na Mariociektoś mówił,że Lea ma kopalnię w domu i dlatego wpadłam w taki szyb..I jak ja mam interpretować te głupoty??

Napisane przez spradka

Cześc
Wróciłam z mazur i nadrabiam was, jestem na 50 stronie więc nie dziwić się że pisze jakby z opóźnionym refleksem.

Całuję wszystkie chorowitki,i rozbite łepki
Gratuluję miesięcznic.

Spacerówkę chcę koniecznie - niby auto ma duży bagażnik ale wolę go wypychać czymś innym niż wózkiem jadąc do mojej mamy albo an zakupy Myślę o espiro albo maclarenie. Zależy jak się małżowi sezon oponowy uda

Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

To się pochwaliłam , będę tak co parę stron komentować

Gratki za kolejna miesiecznice

za nocnik.
Luiza boi się nocnika

Napisane przez margo80

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

Ślicznie

Napisane przez kardashi

Klusek waży ponad 11kg Zjada całą miche zupy (tyle co ja), 4 parówki na raz, kotlecika mielonego..



I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

Rodziców się nie wybiera

Luiza zobaczyła Blanke na filmiku i się śmiała do niej, a jak mała szła w stronę kamery, to moja sie schowała we mnie

Śliczną masz córę

Właśnie konsumuję 3 pączka Luizie tez smakują

[Edzia400]

kardashi ale masz dorosła córe i slicznusia o jacie i on juz parówy i mielone

Slipe- mam nadzieje ze katar szybko sobie pojdzie

Curly81- ty to masz sny

spradka- jak było

bydgos-moja to mnie juz rozwala spi kiedy chce ile chce ona sobie z mani poprostu robi co chce wczoraj poszla spac o 21 zjadła 150 bebiko + kleik kukurydziany o 24 wstała na cyca (chyba ja suszyło )ale potem 3 cyc 5 cyc i koniec spania mecze sie z nia do 6.30 i zasypia ca cale 20 min i koniec spania w dzien tez rózowo ni ma 1 drzemka koło 9 i jest 20 min druga koło 14 i jest godz a potem to albo jest albo nima

moi bracia sie ucza jako cukiernicy własnie wrócili z nocki i przyniesli 20 ciepłych paczków
:
a tak ni z beczki to
deserek Amelii- jogurt naturany z zzott (czy jakos tak) i truskawki ze swojskiego kompotu ( bez zadnych domysłów co do kompotu nie jest zielony)
ulubiony napój - woda niegazowana
ulubione danie -zje wsio co jej ugotuje ale najbardziej rosół
Ze słoiczkow to lubi cos w czym sa kluseczki
banana zje jablko niezbyt ale np mieszanke owocowa wszama jak dostanie wiecej jesc to kupsztali wiecej zrobi wiec chyba zaczyna sie we mnie wdawac

i mloda dalej tyle samo wazy a jej energia jest niespożyta

brawa dla solenizantów i za zabki my idziemy na spacerek :papa:

[Silpe]

Ewcia i Blanka - fajniusie
zazdraszczam włosków - moja panna to jeszcze taki łysolek

byłyśmy godzinke w południe na spacerze - wystarczy zważywszy na katarzysko
teraz młoda śpi widze że Gabi chyba ma jeszcze najwiecej drzemek 3-4 .
Nie przeszkadza mi to wcale

Zrobiłam wczoraj młodej deserek - jabłko, banan, truskawki i godzine po zjedzeniu wyszły jej czerwone policzki - takie spore czerwone pojedyncze rumience - alergia
jadła juz truskawki i nie zauważyłam nic takiego

[olivka_7]

Blaneczka i Ewcia śliczne i jakie te dzieci już urosły kiedy to minęło

My od kilku dni marudzimy przy jedzeniu i banan znów jest ble- a tak lubiła. Ale generalnie uwielbia brokuły aż się trzęsie na ich widok

Dziś mi młoda dała do wiwatu z usypianiem- wczoraj mało nie spadła z łóżka i postanowiłam sobie że koniec ze spaniem w dzień na naszym wyrku- najpierw były śmichy chichy a potem wycie pół godzinne więc w końcu wymiękłam uśpiłam na łóżku i odłożyłam do łóżeczka

Babeczki znalazłam fajną stronę z dekoracjami na roczek.
http://www.partybox.pl/
tzn mi się podobają
Muszę zadzwonić do gościa który nam robił chrzciny ile by wziął za catering na roczek- bo może wcale się nie opłaci samej robić- ma być 20 osób:/ Tylko dziadkowie i rodzeństwo nasze, a i do tego 7 dzieci

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Aha -zamierza któraś z Was piec sama torcika na urodziny? Ja mam taki szalony plan- ale mój M się śmieje że trzeba rezerwowego kupić jakby mi nie wyszedł tym bardziej że to będą Święta

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

Luiza zobaczyła Blanke na filmiku i się śmiała do niej, a jak mała szła w stronę kamery, to moja sie schowała we mnie

Śliczną masz córę

Właśnie konsumuję 3 pączka Luizie tez smakują

Dziękuje
A Blanka woli faworki

Napisane przez Edzia400

kardashi ale masz dorosła córe i slicznusia o jacie i on juz parówy i mielone

Dziękuje

Napisane przez Silpe

Ewcia i Blanka - fajniusie
zazdraszczam włosków - moja panna to jeszcze taki łysolek

byłyśmy godzinke w południe na spacerze - wystarczy zważywszy na katarzysko
teraz młoda śpi widze że Gabi chyba ma jeszcze najwiecej drzemek 3-4 .
Nie przeszkadza mi to wcale

Zrobiłam wczoraj młodej deserek - jabłko, banan, truskawki i godzine po zjedzeniu wyszły jej czerwone policzki - takie spore czerwone pojedyncze rumience - alergia
jadła juz truskawki i nie zauważyłam nic takiego

Napisane przez olivka_7

Blaneczka i Ewcia śliczne i jakie te dzieci już urosły kiedy to minęło

My od kilku dni marudzimy przy jedzeniu i banan znów jest ble- a tak lubiła. Ale generalnie uwielbia brokuły aż się trzęsie na ich widok

Dziś mi młoda dała do wiwatu z usypianiem- wczoraj mało nie spadła z łóżka i postanowiłam sobie że koniec ze spaniem w dzień na naszym wyrku- najpierw były śmichy chichy a potem wycie pół godzinne więc w końcu wymiękłam uśpiłam na łóżku i odłożyłam do łóżeczka

Babeczki znalazłam fajną stronę z dekoracjami na roczek.
http://www.partybox.pl/
tzn mi się podobają
Muszę zadzwonić do gościa który nam robił chrzciny ile by wziął za catering na roczek- bo może wcale się nie opłaci samej robić- ma być 20 osób:/ Tylko dziadkowie i rodzeństwo nasze, a i do tego 7 dzieci

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Aha -zamierza któraś z Was piec sama torcika na urodziny? Ja mam taki szalony plan- ale mój M się śmieje że trzeba rezerwowego kupić jakby mi nie wyszedł tym bardziej że to będą Święta

Dziękuje

Ja będe robila tor dla Blanki

Będzie różowy z liliami wodnymi Piętrowy, górne 'piętro' mniejsze.

[spradka]

Jestem na stronie 53...

Warszawianki, ja też się pisze jakby co!!!!! Mieszkam w Złotokłosie, to za Piasecznem.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Curly81

A mi się dzisiaj śniła Lea.Sniło mi się,że byłam w jej domu,był bardzo wysoki i wyglądał jak zamczysko.Jechał am windą ,ktora spadła na najniższe piętro,po drodze na jednym z pięter minęłam się z Leą.Nie widziałam jej twarzy ale miała ciemne długie włosy, oliwkowy sweter i czarne spodnie.Jakoś potem wydostałam się z Alą z tej windy i pojechałam na samą górę tego zamczyska.Panorama była niezła,jakbym stała na Mariociektoś mówił,że Lea ma kopalnię w domu i dlatego wpadłam w taki szyb..I jak ja mam interpretować te głupoty??

chyba muszę wylewki skuć, a nuż do kopalni złota się dokopię.

Napisane przez spradka

C
Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

gratki na 9miesiecy, i za nocniczkowe sukcesy!!

Napisane przez margo80

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

Napisane przez kardashi

B
I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

Napisane przez olivka_7

Aha -zamierza któraś z Was piec sama torcika na urodziny? Ja mam taki szalony plan- ale mój M się śmieje że trzeba rezerwowego kupić jakby mi nie wyszedł tym bardziej że to będą Święta

tak,chyba tak... dotychczas robiłam sama.

Dzisiaj zero wiatru, piekne słoneczko, 6 stopni na plusie, więc jak wybyłam z domu o 11:00 to dopiero o 15:30 wróciłam.
żadnych krokusów, przebiśniegów nie spotkałam, ale wiosnę poczułam.

Złożyłam podanie o pracę, ciekawe czy się odezwą.

[Darianna25]

Witam.

Napisane przez spradka

Cześc
Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

To się pochwaliłam , będę tak co parę stron komentować

Superza nocnik.Aja jakoś jeszcze nie pomyślałam o tym

Napisane przez kardashi

Blanki brat cioteczny o miesiąc od niej młodszy tylko siedzi. Ale jest grubiutki i nie może podnieść się na rączkach do raczkowania
A oni znów go tak nie kładą 'bo się męczy'.
Klusek waży ponad 11kg Zjada całą miche zupy (tyle co ja), 4 parówki na raz, kotlecika mielonego..


I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

Super.I jakie te nasze dzieciaki już dorosłe.
A ten chłopczyk taki kolosMoże rodzice grubaski ?

Napisane przez olivka_7

Blaneczka i Ewcia śliczne i jakie te dzieci już urosły kiedy to minęło

My od kilku dni marudzimy przy jedzeniu i banan znów jest ble- a tak lubiła. Ale generalnie uwielbia brokuły aż się trzęsie na ich widok

Dziś mi młoda dała do wiwatu z usypianiem- wczoraj mało nie spadła z łóżka i postanowiłam sobie że koniec ze spaniem w dzień na naszym wyrku- najpierw były śmichy chichy a potem wycie pół godzinne więc w końcu wymiękłam uśpiłam na łóżku i odłożyłam do łóżeczka

Babeczki znalazłam fajną stronę z dekoracjami na roczek.
http://www.partybox.pl/
tzn mi się podobają
Muszę zadzwonić do gościa który nam robił chrzciny ile by wziął za catering na roczek- bo może wcale się nie opłaci samej robić- ma być 20 osób:/ Tylko dziadkowie i rodzeństwo nasze, a i do tego 7 dzieci

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Aha -zamierza któraś z Was piec sama torcika na urodziny? Ja mam taki szalony plan- ale mój M się śmieje że trzeba rezerwowego kupić jakby mi nie wyszedł tym bardziej że to będą Święta

Fajna stronka.My roczek bedziemy robić w pl ale dopiero pod koniec lipca.No i wszystko bedzie zamawiane bo sama nie mam jak zrobić.

Ja dziś zamiast pączków robie racuchy.

Dziś w nocy po raz pierwszy nakarmiłam Olcie butelką.Wstala 2 razy i 2 razy dostała mm.Za to od rana ma goraczkę i zalicza już 2 drzemke .Nie chce jesc tylko rano zjadła cycusia i padła przy nim.
W ciągu pierwszej drzemki bylam w pracy obgadać moj powrót do pracy.Teraz spi już od 2,5h.
Bede pracować od 6.30 do 15.00 3 dni w tyg ale zgodziałam sie robić nadgodziny w niedziele bo potrzebują.

Kupiłam sukienke do chrztu na ebayu a potem jeszcze 2 inne znalazłam.Teraz szukam bolerka.
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...=STRK:MEWNX :IT
Olcia ma gorączkę.Mało je,a jak zjadła 4 łyżeczki obiadku tak je po 1,5 nieprzetrawione wydaliła dołem.Mam nadzieje,że to zęby.Goraczka utrzymuje się od 4 dni.2dni byla, wczoraj był spokuj a dziś znowu.Daje jej nurofen ale pomaga na trochę.Wogóle to dzis się mnie uczepila, nie chce mnie puscic.Robię te racuchy teraz to maż musiał z nia iśc do pokoju ja zabawiać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bydgoszczanka

djerba, gratki za ząbki Cieszę się,że mieszkanko Ci się podoba

Czy Wasze dzieci tez przeszły już na 1 drzemkę????? U nas od paru dni jest jedna, na spacerze, trwa zazwyczaj ok.godziny. W domu za cholerę nie chce spać No i mało mogę przy niej cokolwiek zrobić

Czasem jest jedna, ale rzadko. Najczęściej są 2 po 1-2,5 h Wczoraj np. 2x 1,45h (10:15-12 i 14-15:45).

Napisane przez djerba

No ok, to podsyłam fotki Nie robiłam ich z zamiarem wrzucenia tutaj, więc są takie bylejakie ;]

Swietne to mieszkanie i pytanie mam, jaki ty masz ten spacerówek, bo nie pamiętam? Pamiętam tylko zamieszanie z nim

Napisane przez bratkab

Ja dziś po południu wybieram się do mojej ginekolog na kontrolę. Ma mi zrobić cytologię też. Zabieram Bogusia, bo ostatnio pytałam czemu go nie wzięłam się pochwalić. Oczywiście małż dojedzie i potem go zabierze do domu, bo ja planuję wieczór z kumpelą.

Jaki wieczór?

Napisane przez margo80

wczoraj zahaczyłam o lumpeks, żeby poszukać czegoś dla siebie do śmigania po domu, a wyszłam z 6 rzeczami dla Ewci. za wszystko razem 21 zł.

zdrówka chorutkom!

A co kupiłaś, co? iiii spóźnione ale najlepsze - życzenia urodzinowe

Napisane przez spradka

Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

To się pochwaliłam , będę tak co parę stron komentować

Gratuluję

Napisane przez margo80

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

Świetnie

Napisane przez velluto

Potem nadrobię, a teraz na szybko napisze - dziewczyny zachęcam Was do sadzania dzieciaków na nocnik (widze, że juz jest nas kilka)
U mnie teściowa zaczeła to robic - na początku dziwnie na to patrzyłam i myslałam, że zwariowała ale teraz po czasie widze, że fajnie nam to wychodzi, mała chętnie siedzi na nocniku, nie buntuje się a zawsze cos tam naprodukuje
Poza tym moje dziecko miało zwyczaj robienia kupy lub siku zaraz po tym jak założyło jej sie świeżą pieluchę, a teraz przy kazdej zmianie sadzam ja na nocnik i zawsze ta nowa pielucha jest dłużej świeża o kolejny sik

A poza tym to byłam w szoku jak na forum chusty.info znalazłam wątek, gdzie dziewczyny wysadzają na siku nawet 2-3 miesięczne dzieciaki i to nawet w nocy

Wg mnie głupota.

Napisane przez kardashi

Blanki brat cioteczny o miesiąc od niej młodszy tylko siedzi. Ale jest grubiutki i nie może podnieść się na rączkach do raczkowania
A oni znów go tak nie kładą 'bo się męczy'.
Klusek waży ponad 11kg Zjada całą miche zupy (tyle co ja), 4 parówki na raz, kotlecika mielonego..





I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

Krzywdę dzieciakowi robią jak szlag

Piękna fota Bardzo dorosłe to twoje dziecię

Napisane przez olivka_7

Aha -zamierza któraś z Was piec sama torcika na urodziny? Ja mam taki szalony plan- ale mój M się śmieje że trzeba rezerwowego kupić jakby mi nie wyszedł tym bardziej że to będą Święta

Nie, ale teściową poproszę, świetny tort teraz upiekła na urodziny szwagierki. Autentycznie, dawno tak dobrego nie jadłam. Jak sernik chrzani jak nie wiem co, tak tort - cudo

Napisane przez Darianna25

Kupiłam sukienke do chrztu na ebayu a potem jeszcze 2 inne znalazłam.Teraz szukam bolerka.
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...=STRK:MEWNX :IT
Olcia ma gorączkę.Mało je,a jak zjadła 4 łyżeczki obiadku tak je po 1,5 nieprzetrawione wydaliła dołem.Mam nadzieje,że to zęby.Goraczka utrzymuje się od 4 dni.2dni byla, wczoraj był spokuj a dziś znowu.Daje jej nurofen ale pomaga na trochę.Wogóle to dzis się mnie uczepila, nie chce mnie puscic.Robię te racuchy teraz to maż musiał z nia iśc do pokoju ja zabawiać.

Ładna, prościutka taka.
Może faktycznie ząbki.

Dziewczyny bo zapomnę (pomijam, że w piersi się biję i pokornie proszę o wybaczenie za haniebne opóźnienie ) - Lea koniecznie daj większą fotkę Tymka, nie zmniejszaj, ja sobie zmniejszę wedle potrzeb, i Araczki - wcale nie mam fotki Malv

Agu już lepiej, za to ja zdycham na zatoki
Dziewczyny-na roczek robicie obiad też?

[panna migotka]

Napisane przez spradka

Cześc
Wróciłam z mazur i nadrabiam was, jestem na 50 stronie więc nie dziwić się że pisze jakby z opóźnionym refleksem.


Skończyliśmy wczoraj 9 m-cy, od 3 tygodni nie zrobiliśmy ani jednej kupy w pieluchę... znaczy robimy w nocnik. Moja mama wymyśliła że wiadomo kiedy robi ( po śniadaniu i po obiadku) i się uparła go sadzać. To chcąc nie chcąc kontynuuję
NIGDY siedzenie na nocniku nie trwało dłużej niż 5 minut, zawsze w tym czasie się skupsztalił więc nie mam mowy o sadzaniu na siłę W ogóle mu się chyba mocno nocnik z kupą kojarzy bo jak go ze dwa razy posadziłąm nie w czasie to tez zrobił nadprogramową

wypoczęłaś? za 9 m-cy
u nas tez wiadomo kiedy robi kupkę tylko pojawia się tu mały problem bo robi w trakcie obiadku

Napisane przez margo80

a tu Ewcia wystrojona na mamy urodzinki

ale ślicznotka

Napisane przez kardashi

I ja się pochwalę moją Blanką

Tu się bawi i atakuje aparat. I niepowtarzalna okazja by zobaczyć mego dziecia w różu
http://www.youtube.com/watch?v=IS6YpKANPgM

I foota

ale Blanka ma taką już dorosłą buźkę

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;25490186] chyba muszę wylewki skuć, a nuż do kopalni złota się dokopię.

Złożyłam podanie o pracę, ciekawe czy się odezwą. [/QUOTE] albo diamentów
trzymam kciuki za pracę, a jaka? jeśli można wiedzieć?

Napisane przez Darianna25

Olcia ma gorączkę.Mało je,a jak zjadła 4 łyżeczki obiadku tak je po 1,5 nieprzetrawione wydaliła dołem.Mam nadzieje,że to zęby.Goraczka utrzymuje się od 4 dni.2dni byla, wczoraj był spokuj a dziś znowu.Daje jej nurofen ale pomaga na trochę.Wogóle to dzis się mnie uczepila, nie chce mnie puscic.Robię te racuchy teraz to maż musiał z nia iśc do pokoju ja zabawiać.

zdróweczka dla Olci
u nas też masakra z ząbkowaniem, płacze, żali się i ten katarek już ja bym mogła mieć 3 komplety byle jego nie bolało

dziś mojej koleżance odeszły wody i od 8 rano jest w szpitalu, była pewna, że się przeterminuje a tu niespodzianka przed czasem bo termin miała na 21 marca, także czekam

a słuchajcie co dziś mój synuś zrobił: bawił się na puzzlach a ja przechodziłam obok i wspiął się po moich nogach, przestraszyłam się, że upadnie i złapałam pod paszki a on szybciutko zrobił kilka kroczków a gdzie raczkowanie pytam? ja z nim ćwiczę, sama raczkuję wydając przy tym zabawne odgłosy żeby go zachęcać a on woli chodzić! chociaż dziś i tak mały sukces bo przepełzał kawalek do tyłu

[annLee]

Darianna-podawaj dużo picia,cyca,zdrówka
sukienka śliczna