CzarnaZuzia wymiata,czyli letnia odsłona wątku.

[iwona-jk]

Nie poszła

Napisane przez chypre

Dziękuje Jewonko! Powiem Ci nawet więcej, kupiłam jeszcze Tea Rose! To taki killer różany, tani jak barszcz, ale to podobno signature scent Nicole Kidman! Wyobraź sobie taka eteryczna kruchutka blondyneczka z takim intensywnym różanym ogonem!

O, zaintrygowałaś mnie. Jadę w poniedziałek do miasta, to przetestuję, bo nie znam.
Lubię ogony

[chypre]

Napisane przez iwona-jk

Widzę, że Szyprusia się wzięła i poszła

No gdzie poszła, jak jestem!

[iwona-jk]

Tea Rose też Ci oczywiście gratuluję

Napisane przez chypre

Ja już po urlopie, niestetyż.
Ale co to za urlop był, jak jeden tydzień chorowałam a w drugi do siebie musiałam jakoś dojść, żeby pójść do pracy. Właściwie to mogę powiedzieć, że w tym roku urlopu nie miałam.

Oj, Biedulko Niedobrze. Czekamy cały rok na te kilka dni oddechu, a tu masz... Takie niespodzianki.

[chypre]

Napisane przez iwona-jk

O, zaintrygowałaś mnie. Jadę w poniedziałek do miasta, to przetestuję, bo nie znam.
Lubię ogony

Ja też lubię ogony!
A tą Tea Rose, to dopiero przed chwilą mi kurier przyniósł. Zapodałam sobie kropeleczkę na nadgarstek, bo globalnie dziś waniam Organzą i powiem Ci, że ta kropeleczka daje radę, bo cały czas ją czuję
Ale sprawdzę jeszcze jak się spisze całościowo, czy mnie po całości nie zemdli od nadmiaru róży w róży .

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez iwona-jk

Tea Rose też Ci oczywiście gratuluję

Oj, Biedulko Niedobrze. Czekamy cały rok na te kilka dni oddechu, a tu masz... Takie niespodzianki.

Dziękuję za gratki i za współczucie.
Jak to miło ze współczującą istotą porozmawiać!

[iwona-jk]

Napisane przez chypre

Ja też lubię ogony!
A tą Tea Rose, to dopiero przed chwilą mi kurier przyniósł. Zapodałam sobie kropeleczkę na nadgarstek, bo globalnie dziś waniam Organzą i powiem Ci, że ta kropeleczka daje radę, bo cały czas ją czuję
Ale sprawdzę jeszcze jak się spisze całościowo, czy mnie po całości nie zemdli od nadmiaru róży w róży .

Może i tak się zdarzyć
Też bym chciała jakiś nowy flachon, ale zupełnie nie mam koncepcji. Jeszcze tydzień temu pragnęłam kupić Noa, ale mi przeszło. Zadowalam się miniaturką.
W zasadzie używam w kółko Brit, Lolitę edp, Angel, Euphorię. Rzadziej Organzę, Słonia i Dolce & Gabbana edt. I jestem usatysfakcjonowana To co, znaczy, że się wypaliłam?

Napisane przez chypre

Dziękuję za gratki i za współczucie.
Jak to miło ze współczującą istotą porozmawiać!

Zawsze do usług, Siostrzyczko

[Contax]

Napisane przez chypre

Ja też lubię ogony!
A tą Tea Rose, to dopiero przed chwilą mi kurier przyniósł. Zapodałam sobie kropeleczkę na nadgarstek, bo globalnie dziś waniam Organzą i powiem Ci, że ta kropeleczka daje radę, bo cały czas ją czuję
Ale sprawdzę jeszcze jak się spisze całościowo, czy mnie po całości nie zemdli od nadmiaru róży w róży .

Wracając do naszych wczorajszych dywagacji na mnie Tea Rose jest z letka metaliczna

[chypre]

Napisane przez iwona-jk

W zasadzie używam w kółko Brit, Lolitę edp, Angel, Euphorię. Rzadziej Organzę, Słonia i Dolce & Gabbana edt. I jestem usatysfakcjonowana To co, znaczy, że się wypaliłam?

Nie Jewonko, to znaczy, ze masz zdrowe podejście!
Ja to już zaczynam wpadać w popłoch na widok swoich flach, bo do niektórych W OGÓLE nie zaglądam! Chciałabym znaleźć kilka takich naprawdę moich, najmojszych zapachów i już. a tak to wciąż szukam, kupuję, rozczarowuję się, znowu szkukam, znowu kupuję i flach przybywa!

Napisane przez iwona-jk

Zawsze do usług, Siostrzyczko

Napisane przez Contax

Wracając do naszych wczorajszych dywagacji na mnie Tea Rose jest z letka metaliczna

Jak tak się mocno wwącham w nadgarstek, to z tej Tea Rose na mnie też jakiś taki mroczny brudek wychodzi, ale to chyba nawet fajne jest.

[iwona-jk]

Zdrowe podejście
Jeśli chodzi o perfumy to może i tak. Znalazłam to, co mi się naprawdę podoba (i tylko te zapachy kupuję w dużych flakonach). Czasem kupię sobie jakąś miniaturkę, próbkę. Ale wiesz, nie są to nowości, lecz stare sprawdzone zapachy.

Przerzuciłam się na srebro, buty i torebki

[chypre]

Napisane przez iwona-jk

Znalazłam to, co mi się naprawdę podoba (i tylko te zapachy kupuję w dużych flakonach). Czasem kupię sobie jakąś miniaturkę, próbkę. Ale wiesz, nie są to nowości, lecz stare sprawdzone zapachy.

Ach, zazdroszczę Ci!

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

No i znowu wszystkich wymiotło.
To idę, co tak sama tu będę siedzieć..

[Margot45]

Nie ić, też siedzę i widzę, ze wszystkich wymiotło....
Piątek, czy co...?

[chypre]

Piątek i lato, rwał jego nać!

[Margot45]

Napisane przez chypre

Piątek i lato, rwał jego nać!

Ciiii...! Podobno we w łikend już ma lać - burze z gradobiciem zapowiadają

Łeb mnie napier... i mgli mnie od komputera, a tu dopiero 15.00

[chypre]

Biedny Margotek
Mnie wczoraj łeb chciało rozsadzić z bólu i też mnie mdliło a dziś łażę pijana, jak napruty bosman na statku.

[Furkadusz]

Dzię dobry bardzo w biegu!
Wiencej bendzie pózniej!

[irkax]

Dziewczyny czytałyście, że się Andrzej Lepper powiesił?

[chypre]

Napisane przez irkax

Dziewczyny czytałyście, że się Andrzej Lepper powiesił?

Kurcze, nie spodziewałabym się tego po nim.
Był jaki był, ale zawsze szkoda człowieka..

[irkax]

Napisane przez chypre

Kurcze, nie spodziewałabym się tego po nim.
Był jaki był, ale zawsze szkoda człowieka..

no właśnie ja nie dowierzam, że mógłby się targnąć na swoje życie.
Postrzegany był jako silny człowiek.

[chypre]

No niestety, nawet najtwardsi ludzie maja jakieś granice wytrzymałości. Widocznie za dużo się na niego zwaliło i nie udźwignął.
Właśnie podawali w Wydarzeniach, że miał jakieś kłopoty z żoną i syn mu zachorował, ale jak było naprawdę to tylko on wiedział.

[shachownica]

ja zobaczyłam wątek na wizażu i myślałam, że to żart i prowokacja, a później od razu o problemach finansowych, pamiętam, że swego czasu było głośno jak bardzo zadłużeni są liderzy samoobrony.

[Kota]

Napisane przez Contax

Koto, jak ja lubie czytać Twoje posty zawsze tchną spokojem i optymizmem
Piuntek, piuntek

Contaxiku, wzruszyłam się, wiesz.
Naprawdę.
Staram się trochę wyemanowywać spokoju, ale nie udawało by mi się pewnie, gdybym go w sobie jakims psim swędem trochę nie miała.

Napisane przez winter76

Od jutra urlop

Masz Ty dobrze, Winterro.

Napisane przez chypre

Ja też lubię ogony!
A tą Tea Rose, to dopiero przed chwilą mi kurier przyniósł. Zapodałam sobie kropeleczkę na nadgarstek, bo globalnie dziś waniam Organzą i powiem Ci, że ta kropeleczka daje radę, bo cały czas ją czuję
Ale sprawdzę jeszcze jak się spisze całościowo, czy mnie po całości nie zemdli od nadmiaru róży w róży .

Ciekawe, gdzieś widziałam w jakiejś ofercie ten zapach, daje radę dalej?

Co do Leppera, to nawet nie wiadomo, co powiedzieć i pomyśleć, sprawiał wrażenie, że nie złamie go nic...

[tymena]

Nie mogę uwierzyć, musiał mieć wielkie problemy

[chypre]

Napisane przez Kota

Ciekawe, gdzieś widziałam w jakiejś ofercie ten zapach, daje radę dalej?

Kotuś, Tea Rose to woda toaletowa, więc jakoś wybitnie długo się nie trzyma, ale na początku daje po nosie.
Mój mąż dziś stwierdził, że to najwierniej oddany zapach takiej dzikiej róży z krzaka, wiesz takiej co to się z niej robi konfitury.
Na początku zapach jest mocny ale po dwóch- trzech godzinach czuć go już tak leciutko słodkawą różyczką, coś jak w Chloe tylko słabiej.
Ale to dopiero raz testowałam. Spróbuję jutro globalnie się "schlastać" i porównam wrażenia.

[winter76]

Dzisiaj miałam dyżur pod kątem śmierci i jeszcze Lepper


Ide otworzyć piwko,zaczynam urlop

[tharoon]

Napisane przez Kota

Takulku, trzymam bardzo.
Kciuki, i bardzo pamiętam.

Tak se myślę, że będzie w końcu u Ciebie dobrze.

Miłego dnia, Kochani,
Tymci gratuluję Ikona, Tharoon niech poczuje się także przyczyną tego zakupu, wszak Jego próbka to sprawiła.
Ach, piątek.
Jeszcze tylko jutro i jeden tydzień i wolne.

Dziękuję , miło mi, że mogłem się przyczynić do zakupu Tymenowego
Tobie dziękuję za to, że Szulc wyleciał z mojej listy "muszę mieć ". Na mnie tylko po około dwóch-trzech godzinach troszkę podobny do koszmary. Początek taki raczej mało przyjemny na mnie i dla mnie - jakieś migdały i coś co jeszcze będę chciał zidentyfikować później - tak więc nic ciekawego. Natomiast BC i się mi próbka o Pienkowej Damy kończy .
Teraz testuję MiP VC&A i raczej na tak
Jak Rocabar??


Szachu jak kicia i reszta famili ?


Odnośnie Leppera to też pierwsze myślałem, że to żart. Teraz myślę, że życie go przygniotło.





Miłego wieczoru.

[tymena]

Napisane przez tharoon

Dziękuję , miło mi, że mogłem się przyczynić do zakupu Tymenowego

Mój chłop już pachnie Ikonem

[agaa13]

też na początku niedowierzałam o Lepperze. szkoda człowieka....

testowałam dzisiaj chanel 19 poudre. podoba mi się.....

[tymena]

Na mnie 19 Poudre nikłe. Bardzo podobne do Kelly Caleche Hermesa A Szulc fajowski, Koszmara light. Mogłabym mieć

[winter76]

Czyżbym była jedyną,której nowa Chanel nie przypadła do gustu?

Tygrysie-przesyłka nie dotarła jeszcze?

[agaa13]

a ja mogłabym mieć flakonik nowej 19...

[tharoon]

Napisane przez winter76

...
Tygrysie-przesyłka nie dotarła jeszcze?

. Na pewno w poniedziałek dojdzie.