|
|
#2161 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
A jak u was z objętością? Ile cm w obwodzie kucyka?
U mnie z miesiąca na miesiąc coraz szczuplej pamiętam, że w zeszłym roku miałam ponad 8cm(!) a teraz po roku zaledwie 7. I tak, rosną mi nowe włosy ale dużo im jeszcze brakuje do 57cm... ![]() Jeśli tego nie zatrzymam, to po prostu będę musiała je ściąć choć tak bardzo tego nie chcę ![]()
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli." (J 8:32) 27.10.2006r. 9.09.2014r. 2016r.
|
|
|
|
#2162 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() Na chwilę obecną przyjmę średnią : 6cm |
|
|
|
|
#2163 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ja właśnie zmierzyłam samodzielnie centymetrem krawieckim i wyszło mi 10 cm, czyli realnie to pewnie będzie 9, bo mierząc samemu trzeba wziąć jakiś margines błędu...(mierzyłam włosy suche i rozczesane)
Natomiast włosy mam długie na ok 61 cm i przy samych końcówkach jest ich wciąż rzadziej i rzadziej chyba przed położeniem farby podetnę jeszcze troszkę, chociaż ostatnim czasem i tak już pozbawiłam się ok 6-8 cm długości, nienawidzę tego ![]() A nowe włosy też na szczęscie rosną, mam pełno malutkich włosków przy głowie i na przadziałce to jedyne pocieszenie jak na razie
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|
|
#2164 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Hm, problem mam, coraz większy, więc - nieśmiało - napiszę...
Od paru lat wypadały mi włosy. Dużo tego nie było, ale długie i ciemne wszędzie widać, więc trochę mnie to irytowało. Jakieś witaminki łykałam, starałam się nie szarpać, ale ignorowałam problem, bo dało się to ignorować. Jakiś czas temu (po chorobie) stwierdziłam, że zacznę o włosy dbać. I zaczęłam. I włosy zaczęły się sypać tak, że ja-nie-mogę. Nie liczę ile tego leci, bo nie chcę się załamywać, ale boję się ich nawet dotknąć, bo za każdym razem wypadają jak głupie. Problem trwa nieco ponad miesiąc, a już widzę, że objętości dużodużo mniej... Dziwne jest to, że właśnie zaczęłam się o nie troszczyć, wewnętrznie i zewnętrznie, i wyraźnie ładniej, mocniej wyglądają. Jedyne co, to że mają focha i mnie opuszczają Zaczęłam z łagodnymi kosmetykami i wcierkami z Seboradinu (żeby wyeliminować to małe wypadanie z którym się borykałam od jakiegoś czasu), nic mnie nie podrażniało, ale jak zaczął się wysyp wszystko odstawiłam... Teraz myję dermeną i jem skrzyp i pokrzywę, czekam aż przestaną się wygłupiać.Dziewczyny, czy może któraś miała podobny przypadek i wie co to może być? Oleje? Alkohol (w kosmetykach)? Coś jeszcze, co może powodować wypadanie? Na co można mieć alergię? Morfologię, biochemię i TSH mam w normie. Chorowałam przez parę miesięcy, ale wtedy nie wypadały aż tak, zaczęły jak już byłam zdrowa i się dobrze czułam. Wylatują z całej głowy, z cebulkami. Baby hair jakieś tam niby są, ale średnio mnie to pociesza. Uff, rozpisałam się, ale musiałam, boję się że w końcu będę łysa ![]() Proszę o pomoc... |
|
|
|
#2165 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2166 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Dzięki za szybką odpowiedź
![]() Miałam dość złożone problemy z układem pokarmowym, dużo schudłam itp., włosy mam po tym słabe i cienkie, ale nie wypadały. W sumie leki biorę nadal i pewnie niedługo mi się wznowi, bo to takie przewlekłe paskudztwo, ech. Wypadać zaczęły ok. miesiąc temu i jest coraz gorzej, mimo że odstawiłam wszystko co wtedy mogło mnie podrażnić i się szprycuję witaminowymi dopalaczami. Czasem sobie tak myślę, że te włosy to za dobrze mają, dlatego takie fochy strzelają
|
|
|
|
#2167 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 765
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2168 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2169 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 765
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Daj znać jak już czegoś się dowiesz. Tak, byłam u osoby, która oglądała moją skórę głowy kamerką. Nie wiedziałam, że istnieje też to drugie badanie- robiłaś je? |
|
|
|
|
#2170 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
10 cm? To bardzo ładny wynik, moja siostra ma grube, ładne włosy i ma jakoś koło 8,5cm, więc bardzo mnie ciekawi jak wyglądają Twoje ![]() ![]() Dzisiaj mycie, juuuż to widze
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli." (J 8:32) 27.10.2006r. 9.09.2014r. 2016r.
|
|
|
|
|
#2171 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Tak, mniej więcej wyszło mi 10 cm, ale myślę ze to samodzielne mierzenie było trochę błędne, więc zakładam, że będzie coś w granicach 9
![]() Moje włosy są raczej cienkie, i były dawniej bardzo gęste, ale to się niestety zmieniło W najbliższym czasie postaram się strzelić jakąś fotkę moich piórek to pokaże jak wyglądają![]() Mycie..rozumiem ten ból...a u mnie zwłaszcza oczekiwanie na wyschniecie i potem rozczesywanie..ja myje co 2 dni, dzisiaj rano myłam i obowiązkowy gruby kłebuszek poszedł do smieci....
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
Edytowane przez Catacomb_Kitten Czas edycji: 2012-09-08 o 17:54 |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2172 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Jej, co się dzieje że co raz więcej dziewczyn się pojawia na tym wątku. To jest przykre, że wypadają Nam włosy
|
|
|
|
#2173 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Mama mówi, że ma to zdiagnozowane jako łuszczycę, a nie jak napisałam łuszczycowe zapalenie skóry. Ma łuskę w uszach i poniżej łokci. Gardło ją nie boli. A bóle stawów, ma leczone jak reumatoidalne zapalenie stawów, nie musi być powiązane z łuszczycą, ale może. To co mi powiedziała, to że z łuskę powinnaś komuś pokazać (lekarzowi oczywiście). Na początku miała na nią leki jak na ŁZS, np. elocom, i nie pomogło jej, dopiero kierunkowane na łuszczyce. Mówi, że zwykłe natłuszczanie, np alantoiną też jej pomaga.
|
|
|
|
#2174 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowsze!
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Również myję co dwa dni, właśnie jestem po. Podczas mycia było koło 10 włosów (co i tak wygląda przygnębiająco z taką długością) ale jeszcze nie rozczesywałam, czekam aż wyschną...
__________________
"(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli." (J 8:32) 27.10.2006r. 9.09.2014r. 2016r.
|
|
|
|
|
#2175 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: --
Wiadomości: 794
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Wchodzę tu co jakiś czas, gdyż sama od 2 lat szukam przyczyny wypadania moich włosów, ale niestety co lekarz to inna teoria - a włosy lecą. Chciałam tylko napisać, że szczerze zazdroszczę Wam 7cm, a co dopiero 9cm w obwodzie kucyka :O Dawniej miałam te 9 cm lekko licząc, ba, rok temu było to 7cm, teraz to jest ok. 5cm.... także dziewczyny głowa do góry, jak dawniej mówił mój fryzjer "ma Wam z czego wypadać"
A na serio to życzę powodzenia. I jeszcze mała rada, postarajcie się tak nie przejmować, choć wiem jak to brzmi i jak sama reaguje kiedy to słyszę ![]() Ale stres wspomaga wypadanie bez względu na inne przyczyny.
|
|
|
|
#2176 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2177 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Dzień dobry w niedzielny poranek! ja dziś juz po czesaniu wypadło 40 sztuk w porównaniu do wczorajszego rozczesywania po myciu rewelacja ale i tak wypadają, obcięcie sporo pomogło poniewaz nie patrze juz na kłeby włosów leżace na podłodze( miałam do zapięcie stanika a nawet troszke poniżej zapięcie) wiadomo 40 włosów długości boba to nie to samo co 40 włosów 2 razy dłuższych...
Jako komus nie zależy tak bardzo na długości tylko komforcie psychicznym polecam sporo podciąć włosy...u mnie pomogła ta metoda choc dalej szukam przyczyny wypadania, w czwartek wizyta u endokynologa juz z wynikami, na USG tarczycy wyszło wszystko ok, Pani powiedziała ze wymiary,waga i wygląd tarczycy jest prawidłowy....moje pytanie czy niedoczynnosc byłaby widoczna na USG ( chodzi mi o to czy przy niedoczynności tarczyca jest powiekszona/pomniejszona czy zmienia sie jej wielkosc, kształt) |
|
|
|
#2178 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
To ja tez sie witam w te słoneczny, przynajmniej za oknem poranek. Na buzi smutek. Ostatanio było 60 na 6 dni, dzisiaj po 5 dnich przy 100 przestałam liczyc, chociaz przez te dni pozostale wypadalo mi po 15-20 max. Ocziwiscie zamiast darowac sobie liczenia to jak glupia ogladalam przez 5 minu kazdy co zdecydowanie nie wpłyneło pozytywnie na psychike. Coż, u mnie nasilenie stresu=od razu wieksze wypadanie
Noemi nie, niedoczynnosc nie wpływa na wielkosc i wyglad tarczycy. Hashimoto i owszem. Edytowane przez nombre Czas edycji: 2012-09-09 o 09:13 |
|
|
|
#2179 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Również witam
Ja tez po porannym czesaniu u mnie 15 dziś + wieczorne czesanie wiec mysle ze bedzie tyle samo . Od ostatnich paru dni wypada mi max 30 z myciem 40-50 zalezy to i tak duzo dla mnie ale przynajmniej to juz nie 100-etka Mam nadzieje ze tak zostanie . Głowa póki co mnie nie swedzi i dlatego pewnie mniej wlosow leci moze troche stan zapalny zszedł. Umylam wczoraj głowe nowym szamponem Dr.Organics z Aloesem i powiem Wam ze jak po zwyklych szamponach moglam sie zadrapac na smierc to tak po tym jest ok . Chyba przez ten aloes który dobrze wpływa na skóre No nic ja zmykam do pracy i zycze wszystkim Miłego Dnia ! ![]() Ps. Mniejs stresu = mniejsze wypadanie więc dziewczyny cieszmy sie dzisiejszym dniem a nie załamujmy kolejnymi kłakami
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2180 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Devon
Wiadomości: 473
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ja już się poddaje.. co będzie to będzie
nic nie pomaga, szkoda pieniędzy na to wszystko, kucyk coraz cieńszy, ale cóż zrobić
__________________
|
|
|
|
#2181 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
ale jest trudno, i niestety przy każdym myciu, rozczesywaniu, czesaniu człowiek widzi te wypadające garści włosów, liczy je i stresuje się jeszcze bardziej co też szkodzi jeszcze bardziej ja w czwartek liczyłam i wyszło mi po myciu coś ponad 170 włosów i od tej por postanowiłam kategorycznie że już nie liczę, nie chce wiedzieć i chodzić cały dzień jak struta....Wydaje mi się też że gdybym obcięła włosy to na pewno bym odczuła komfort psychiczny bo gdy przy mojej długości ich tyle wypada to kłębek jest naaaprawdę gruby..ale strasznie mi żal..Czekam na późną jesień, jak nic się nie zmieni to ścinam bo już wyjścia nie będzie ![]() I zgadzam się z aduskaxdxd że szkoda pieniędzy na te wszystkie środki..mi już żadne nie pomagają, więc piję tylko skrzyp i pokrzywe na szybszy wzrost i wzmocnienie włosów które mam nadzieje zachowam
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|
|
|
#2182 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Witajcie!
Ja 2 dni temu byłam prywatnie u dermatologa, powiedziała mi że włosy są troszkę przerzedzone, ale nadal mam gęste, mówiła też coś, że to może iść w kierunku androgenowego (trochę mnie przestraszyła) mam niedoczynność, drugi czynnik wypadania to przewlekły stres, dostałam do wcierania Loxon 2% przez 3 m-ce i Alpicort E do wcierania wieczorem przez m-c, jestem ciekawa, czy mój problem zniknie w jakimś stopniu.. |
|
|
|
#2183 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
....i włos się sypnął |
|
|
|
|
#2184 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Mi też zawsze dermatolodzy oglądali przedziałek i mówili że mam przerzedzone, ale zawsze wniosek ich był jeden - "to sezonowe i przejdzie"...no i może przechodzi na trochę, ale co roku wraca
Ale trzymam kciuki candelabra pewnie niedoczynność o której piszesz też robi swoje, a jeśli chodzi o stresy to ja też muszę chyba wyluzować, bo na pewno mi też nie pomaga![]() I zamieszczam fotkę moich kłaków z dnia dzisiejszego (myte wczoraj rano i troszę "pomięte" bo po wyschnięciu zaraz spinam plastikowym grzebykiem i z tak chodzę i śpię jeśli nigdzie nie wychodze )Zdjęcie robione telefonem i nie oddaje do końca mojego obecnego koloru którego zmiany i tak już nie mogę się doczekać
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|
|
#2185 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Catacomb_Kitten, ale Ty masz włosów! Długie, gęste, jak peleryna
|
|
|
|
#2186 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Na żywo nie są takie do końca niestety
dziś mam trochę bardziej "napuszone", w dniu mycia są o wiele bardziej płaskie (mam naturalne proste "druty").Długie są faktycznie i właśnie walczę z koniecznością podcinania...
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|
|
#2187 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Krótka anegdotka: zadzwoniłam umówić się do nowego fryzjera (poprzedni mimo, że go lubiłam, strasznie brutalnie się ze mną obchodził), podałam długość włosów. Cenę usłyszałam, jak za długie. Jestem ciekawa, czy jak zobaczą mnie na żywo...i ilość moich włosów, to faktycznie tak policzą?
|
|
|
|
|
#2188 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 503
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ja też o wiele lepiej wyglądam w długich, i ostatni raz krótsze niż teraz miałam jakieś 4 lata temu, kiedy to wypadanie się zaczęło - wtedy ścięłam na takie mniej więcej do ramion. A jeszcze jakiś miesiąc temu miałam o jakieś 5-8 cm dłuższe, bo podcinałam je 2 razy w ciągu tego czasu..i marzę już żeby to wypadanie się uspokoiło i nożyczki poszły na dobre w odstawkę, tym bardziej że za 10 dni farbuje całe włosy i nie będę ukrywać że troszkę sie obawiam co będzie potem.....
![]() Hmm, a co do fryzjera to myślę że nie zmieni ceny, jeśli już podał taką...wykorzysta okazję, jak znam życie
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|
|
#2189 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ok, koleżanka przed chwilą zmierzyła mojego kitka
wyszło jej ok 7,5, ale raczej w stronę 7 niż 8.
|
|
|
|
#2190 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Devon
Wiadomości: 473
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
O ja cie.... jakie włosy
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:54.








chyba przed położeniem farby podetnę jeszcze troszkę, chociaż ostatnim czasem i tak już pozbawiłam się ok 6-8 cm długości, nienawidzę tego
to jedyne pocieszenie jak na razie




To bardzo ładny wynik, moja siostra ma grube, ładne włosy i ma jakoś koło 8,5cm, więc bardzo mnie ciekawi jak wyglądają Twoje 











....i włos się sypnął
