Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[pani22ka]

Napisane przez natalia_23

matko jaka ja byłam spokojna, że dopiero 5 dni przed porodem torbę pakowałam

Ty to w ogole agentka bylas. a juz akcje z makijazem

Napisane przez iza243

mój tż powiedział mi dziś że on ma teorie że miałam owulke w czasie @ i temu to lh wyszło takie dużeA że przytulaliśmy sie tuż przed @ to jego zdaniem mogło sie udać bo ta tempka teraz i wogóle.

Izka, blagam.... nie wkrecajcie sobie... do niczego to nie prowadzi. teraz z pozytywnym nastawieniem do obecnego cyklu.

[iza243]

Napisane przez pani22ka

Ty to w ogole agentka bylas. a juz akcje z makijazem


Izka, blagam.... nie wkrecajcie sobie... do niczego to nie prowadzi. teraz z pozytywnym nastawieniem do obecnego cyklu.

To samo mówie tżtowi

[aaaggusia]

Intuilku, Sto lat Kochana a Julek to mega przystojniak
Natalia, Twój Miki zaraz skończy roczek - szok jak ten czas leci, dopiero faktycznie torbę pakowałaś.
to my też stawiamy ciacho i szampana bo Mikołaj dzisiaj skończył pól roku też nie mam pojęcia kiedy to zleciało. tak dzisiaj siedziałam ogladałam zdjęcia i wspominałam ten dzień... najpiękniejszy w życiu
tymczasem mój synek nie chce już cyca, nie mam już siły i pomysłu do niego. od jakiegoś czasu już kombinował ale udawało mi się go przynajmniej 2 razy dziennie karmić i w nocy a teraz w dzień za nic w świecie nie chce, kręci się , wierci, wyrywa, płacze... a butle od razu ciągnie... trochę mi smutno bo chciałam zeby chociaz te 2 razy dziennie jadł jeszcze bynajmniej przez zimę....
no i gratuluję rosnących bet...perse Twoja wyjątkowo urosła...przeszło mi przez myśl że może bliźniaki

bacha - zdrówka dla Tobiasza z okazji mini urodzinek moze z Mikim świętować

[wieka22]

Hej dziewczyny!

Julka i mnie dopadło choróbsko...

podczytuję, ale nie daje rady nadążyć

Kathe nigdzie nie grzebiemyniech Maluch spokojnie się zagnieżdza!

Iza czas pokarze...mam nadzieję, że będzie lepiej(ba ja o tym wiem)

Ewel o matko bidulko! Wracaj szybko do formy(czy to jest właśnie zespół niepowściągliwych wymiotów u ciężarnej???)

Inutil stoooooo lat(jaki fajny ten Twój Julekwszystkie Julki takie są)

Berbie cierpliwości dużo do babci Ci życzękurcze widzicie jak to jest na tą starość?

Natalia a jakie to przekręty z makijażem robiłaś?


_______

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła
powiedziała, że wg wyników mogłam to złapać nawet 1,5 roku temu
mogłam w lutym jak począł się Olek...co mogło spowodować poronienie...dziwiła się czemu nie zrobiono mi serologii(różyczka, cytomegalia...itp) zaraz po poronieniu...dziś też łatwiej byłoby wskazać kiedy mogłam złapać
powiedziała, że jest dobrze, bo skoro do tej pory nie poroniłam to dobry znak, że prawdopodobnie do zakażenia nie doszło niedawno
mam już nie powtarzać badać, tyko częściej kontrolować Maleństwo na wizytach...powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...
wiecie ile ton stresu z siebie zrzuciłam? 1 000 000...

dobrej nocy


______
takim też to wywodem kończę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej
Ale jestem dzisiaj zadowolona z tej bety
Sprawdziłam w ciąży z Dawidem, miesiąc+1 dzień po terminie OM (czyli tak jak dziś) miałam wtedy coś koło 500... Bardzo nie chcę porównywać tych ciąż, ale mam nadzieję, że to dobry znak.

Pani, u mnie dzisiaj 4t3d (patrząc kalendarzowo - drugi miesiąc:P Ciążowo zacznie się w niedzielę)

Nie mam za bardzo mdłości, co jakiś czas trochę mi niedobrze, ale mi się tak zdarza i bez ciąży.
I nie mam smaków, a wręcz przeciwnie - jakoś nie mam apetytu :/ Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale jedzenie nie sprawia mi żadnej przyjemności :/ Jem, żeby nie być głodną...

Późnym popołudniem była mega zmęczona w pracy... Wezmę L4 przy najbliższej okazji.

Napisane przez kooocur

Perse to o ile ta beta Ci urosła?? Bo to chyba po 4 dniach?

W piątek 159, w poniedziałek 1225, czyli jakieś 8 razy

Napisane przez pani22ka

mialam identyczna 17 lipca (5t0d)

I ile później zobaczyłaś serduszko?

Napisane przez Maga83

Ewel mi napisała, że wczoraj była u gina, dzidziol rośnie i ma 3cm, ale ona schudła 5kg i jak przez tydzień nadal jej waga będzie spadać, to ją podłączą pod kroplówkę

Też leżałam w szpitalu z dziewczyną, która po wszystkim wymiotowała, nawet po wodzie. Leżała biedaczka pod kroplówką

Napisane przez inutil

Częstuję urodzinowym tortem

I zmykam dalej do roboty, Julek zasnął to może pójdzie szybciej. Bo dziś rodzice i teście na kawę i kolaję wpadają.

Wszystkiego, czego sobie życzysz
A Julek jest już bardzo przystojny

Napisane przez iza243

Dziewczyny Nie czuje sie za dobrze temperatura 37,2 i strasznie mnie mdli

Mam nadzieję, że już się trochę poprawiło...
Ale Twój TŻ jest dobry Mój to chyba nawet nie wie, co to jest owulacja :P

Napisane przez BERBIE

zależy od dnia, często jest mi bardzo ciężko, tym bardziej, że jest listopad, ale już nie płaczę.
co do babci to jest ciężko, powoli zaczyna mi brakować cierpliwości. ona traci kontakt z rzeczywistością i ma do mnie żal, że np. wczoraj u niej nie byłam, a byłam tylko ona nie pamięta. cały czas powtarza mi żebym znalazła jej buty bo ona chce gdzieś pójść... a nie chodzi już od roku... leży w pampersie a ciągle mnie prosi żebym ja zaprowadziła do łazienki... itp.

Ech... Trzymaj się, jesteś taka dzielna... Wierzę, że dobro powraca. Ale domyślam się też, jak trudna jest to sytuacja, dla wszystkich...

Napisane przez moni_ka.g

nie wiem jak ob ale crp powinno wyjść podwyższone przy infekcji. generalnie CRP jest bardziej zmiennym czynnikiem i reagującym na zmiany w organizmie, więc szybciej rośnie w razie czego i maleje niż ob, które zmienia się wolniej, dlatego nie zawsze wykaże infekcję czy coś. więc jeśli to początek jakiejś infekcji to ob jeszcze może być w normie, ale crp już niekoniecznie.

U mnie dokładnie monitorowali CRP przy #. To plus krzepliwość chyba. Gdyby były kiepskie, to musiałabym mieć cc. I potem czekać rok... Nie ogarniam tego i nie chcę ogarniać.

Napisane przez ewel28

cześć kochane
Perse super bardzo się cieszę
Inutil spełnienia marzeń
Dzięki Maguś za przekazywanie informacji o mnie Dzisiaj czuję się trochę lepiej bo biorę czopki przeciwwymiotne. Strasznie schudłam ale po dzisiejszym dniu jedzenia brzuszek mi wyskoczył, mam nadzieję że jednak szpital mnie ominie Pozdrawiam, tęskniłam się za Wami

Trzymaj się Kochana.
A w którym tc zaczęły Cię tak męczyć te mdłości?

[Luna0]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37608749]Dziewczyny moja beta powyżej 400 to.... 1225 [/QUOTE]
wow

Napisane przez wieka22

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła
powiedziała, że wg wyników mogłam to złapać nawet 1,5 roku temu
mogłam w lutym jak począł się Olek...co mogło spowodować poronienie...dziwiła się czemu nie zrobiono mi serologii(różyczka, cytomegalia...itp) zaraz po poronieniu...dziś też łatwiej byłoby wskazać kiedy mogłam złapać
powiedziała, że jest dobrze, bo skoro do tej pory nie poroniłam to dobry znak, że prawdopodobnie do zakażenia nie doszło niedawno
mam już nie powtarzać badać, tyko częściej kontrolować Maleństwo na wizytach...powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...
wiecie ile ton stresu z siebie zrzuciłam? 1 000 000...

mam nadzieje ze juz jestes spokojna

[pani22ka]

Napisane przez aaaggusia

to my też stawiamy ciacho i szampana bo Mikołaj dzisiaj skończył pól roku

Napisane przez wieka22

powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...

bardzo madrze!!!!!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37621889]
Pani, u mnie dzisiaj 4t3d (patrząc kalendarzowo - drugi miesiąc:P Ciążowo zacznie się w niedzielę) [/QUOTE]czyli absolutnie podobnie mamy. bo ja mialam owu gdzies tydzien pozniej niz Ty


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37621889]I ile później zobaczyłaś serduszko? [/QUOTE]17 VII ta beta, 26 VII bylo serduszko 6t2d to bylo nie-wia-ry-go-dne!!!
takze Kochana moja sciskam Cie co sil!

[Nita6]

Napisane przez inutil

Dzień dobry!

Częstuję urodzinowym tortem

I zmykam dalej do roboty, Julek zasnął to może pójdzie szybciej. Bo dziś rodzice i teście na kawę i kolaję wpadają.

Robię tartę niebo (na życzenie tż) i babkę kakaowo - jogurtową. A na kolację karkówka pieczona z papryką, cebulką i ogórkami kiszonymi a do tego pieczone ziemniaczki z rozmarynem

A to mój najlepszy urodzinowy prezent. Pamiętam, że w zeszłym roku miałam dzisiaj usg

Inutil

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , chociaz wiem ze najwiekszy prezent od życia już masz przy sobie
Życzę zdrowia i po cichutku życzę drugiego takiego szczęścia

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

czyli absolutnie podobnie mamy. bo ja mialam owu gdzies tydzien pozniej niz Ty


17 VII ta beta, 26 VII bylo serduszko 6t2d to bylo nie-wia-ry-go-dne!!!
takze Kochana moja sciskam Cie co sil!

Czyli w tym przyszłym tygodniu powinno już być...
Jakbym bardzo chciała....
U mnie to by było Ibrahimoviciąto :P:P:P Ale póki co jest Kropka

Ze zmartwień: ciągle czuję się tam mokro :| Tzn. nie czuję żadnego plamienia, tylko jakbym miała mokrą wkładkę. Gdyby to był późniejszy etap, to bym pomyślała, że mi się wody sączą...

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]Czyli w tym przyszłym tygodniu powinno już być...
[/QUOTE]wiesz, ze to roznie bywa.
a kiedy masz wizyte?

Małe Zlataniątko oj, rozbójnik

[fiolusiek]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]

Ze zmartwień: ciągle czuję się tam mokro :| Tzn. nie czuję żadnego plamienia, tylko jakbym miała mokrą wkładkę. Gdyby to był późniejszy etap, to bym pomyślała, że mi się wody sączą...[/QUOTE]
Pewnie czujesz bardziej wilgotno i może być więcej śluzu, bo macica w ten sposób utrzymuje zarodek by był dobrze odżywiony i mógł się rozwijać. Kiedyś o tym czytałam, ale nie umiem wytłumaczyć

[natalia_23]

nita co u was ?? jakie postępy robi Sylwia ??

agusia wszystkiego najlepszego dla Mikołaja !! oj też przeżywałam bardzo odrzucenie mojego mleka ;/

Napisane przez wieka22

Natalia a jakie to przekręty z makijażem robiłaś?


_______

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła
powiedziała, że wg wyników mogłam to złapać nawet 1,5 roku temu
mogłam w lutym jak począł się Olek...co mogło spowodować poronienie...dziwiła się czemu nie zrobiono mi serologii(różyczka, cytomegalia...itp) zaraz po poronieniu...dziś też łatwiej byłoby wskazać kiedy mogłam złapać
powiedziała, że jest dobrze, bo skoro do tej pory nie poroniłam to dobry znak, że prawdopodobnie do zakażenia nie doszło niedawno
mam już nie powtarzać badać, tyko częściej kontrolować Maleństwo na wizytach...powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...
wiecie ile ton stresu z siebie zrzuciłam? 1 000 000...

dobrej nocy


______
takim też to wywodem kończę

uffff bardzo mi ulżyło !! domyślam się jak się bardzo stresowałaś...

przekręty hehe ledwo co się umyłam i położyłam a tu skurcze mnie wzięły więc szybko męża budziłam żeby zrobił mi herbaty i kanapek bo głodna byłam, ja piłowałam pazurki między skurczami .... było już tragicznie ( przynajmniej ja ten moment porodu najgorzej wspominam a tu trzeba było się zbierać - myślę, że to mógłby być ten kryzysowy 7 cm) a ja bez makijażu z domu nie wychodzę więc dawaj między skurczami a jeszcze goliłam się bo wieczorem mi się nie chciało ... teraz zwijam się ze śmiechu z tego wszystkiego co wyprawiałam podczas porodu

[cynamon_owa]

Napisane przez inutil

Częstuję urodzinowym tortem

Wszystkiego najlepszego

Napisane przez bacharybnik

Tobiasz także dzisiaj stawia tort bo skończył 10 miesięcy

Porządny wiek

Napisane przez ewel28

cześć kochane

Cześć- my się chyba jeszcze nie znamy...
Zdrowia życzę

Napisane przez wieka22

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła

Super Dobrze, że trafiłaś na lekarza z dużą dozą empatii


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]Czyli w tym przyszłym tygodniu powinno już być...
Jakbym bardzo chciała.... [/QUOTE]

W teorii serduszko zaczyna bić w 21 dni po zapłodnieniu
Ale teoria z praktyką często nie idzie w parze... Ja myślałam, że na mojej wizycie będą jakieś minimalne szanse na usłyszenie serduszka ale coś źle policzyłam wcześniej i w dniu wizyty będę albo w 4t6d albo w 5t- i nigdy nie słyszałam żeby ktoś tak wcześnie zobaczył serduszko. Szkoda

[Lucy1111]

dobry wieczór!

Inutil, sto lat

Basiu, najlepszego dla Tobiasza Emi kończy dzisiaj 9 miesięcy

pozdrawiam Was wszystkie bardzo

[aaaggusia]

Napisane przez Lucy1111

dobry wieczór!

Inutil, sto lat

Basiu, najlepszego dla Tobiasza Emi kończy dzisiaj 9 miesięcy

pozdrawiam Was wszystkie bardzo

dużo tych naszych dzieciaczków z 14tego
sto lat dla Emi Lucy, a jak u Was z karmieniem? karmisz jeszcze mała?

[moni_ka.g]

Napisane przez wieka22

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła

uff..

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]Ze zmartwień: ciągle czuję się tam mokro :| Tzn. nie czuję żadnego plamienia, tylko jakbym miała mokrą wkładkę. Gdyby to był późniejszy etap, to bym pomyślała, że mi się wody sączą...[/QUOTE]

ja też. cały czas. a po luteinie dopochwowej to już w ogóle było..

[Mmedeah88]

Napisane przez wieka22

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła
powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...
wiecie ile ton stresu z siebie zrzuciłam? 1 000 000...

Uff!
By się niejaka miłośniczka psychiatrii zdziwiła, gdyby to przeczytała...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]
U mnie to by było Ibrahimoviciąto :P:P:P Ale póki co jest Kropka
[/QUOTE]

Albo Kropek A może, sądząc po becie, Dwukropek

Napisane przez natalia_23

przekręty hehe ledwo co się umyłam i położyłam a tu skurcze mnie wzięły więc szybko męża budziłam żeby zrobił mi herbaty i kanapek bo głodna byłam, ja piłowałam pazurki między skurczami .... było już tragicznie ( przynajmniej ja ten moment porodu najgorzej wspominam a tu trzeba było się zbierać - myślę, że to mógłby być ten kryzysowy 7 cm) a ja bez makijażu z domu nie wychodzę więc dawaj między skurczami a jeszcze goliłam się bo wieczorem mi się nie chciało ... teraz zwijam się ze śmiechu z tego wszystkiego co wyprawiałam podczas porodu

No, to by się nadawało do jakiegoś filmu komediowego

Napisane przez ewel28

cześć kochane
Dzięki Maguś za przekazywanie informacji o mnie Dzisiaj czuję się trochę lepiej bo biorę czopki przeciwwymiotne. Strasznie schudłam ale po dzisiejszym dniu jedzenia brzuszek mi wyskoczył, mam nadzieję że jednak szpital mnie ominie Pozdrawiam, tęskniłam się za Wami

Kochana, trzymaj się tam dzielnie i daj czasem znaka, co u Ciebie

[zebrawpaski]

dziewczyny - dlaczego doba ma tylko 24h?
brakuje mi czasu...
nie jestem na bieżąco...
pozdrawiam wszystkie wizażowe siostrzyczki

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:47 ----------

inutil- 100 lat

[aganieszkab]

Zapalam światło pstryk
witam się z poranną kawą, która mi wogóle nie smakuje
pozdrawiam i miłego dnia

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

Małe Zlataniątko oj, rozbójnik

Pani, widziałaś to?
http://www.youtube.com/watch?v=EQhuE3b_GBU

Albo tu wersja tylko dla dorosłych :P
http://www.youtube.com/watch?v=_6Xh2...&feature=share

Napisane przez Mmedeah88

Albo Kropek A może, sądząc po becie, Dwukropek

Też nam to przeszło przez myśl, ale myślimy, że jednak będzie jedno
I dzisiaj przyśniło mi się imię. Nie powiem Wam, dla jakiej płci :P Mam nadzieję, że za jakieś 4 miesiące dumnie to obwieszczę

I jak mi się uda, to idę dzisiaj jednak do tej lekarki po L4. Nie daję rady, przychodzę z pracy, idę spać, wstaję, idę do pracy. To jest bez sensu.

[kunegunda.bis]

Perse my nadal mowimy do Malej Kropka choc juz taka kropka nie jest (tak zaczelismy mowic widzac pierwsze usg) - jest kuleczka wiercipietka

...mnie nadal gardlo boli, pije wode z cytryna i miode, 3 razy dziennie plucze woda z sola, 3 razy dziennie tantum verde...echhh mam nadzieje ze mi wkoncu przejdzie...nie chce zaszkodzic Malej...

wogole to dzien dobry...dzis idziemy na wizje z nasza Cora

Dzis rowniez zaczyna sie u nas drugie malowanie mieszkania, wczoraj byli panowie od drzwi, pomierzyli i teraz czekamy na realizacje (4-5tyg), jutro pomiar blatu (i czekanie ok 4tyg), masakra z tymi terminami. W przyszlym tygodniu Tz z mama beda myc wszystkie okna u nas, wiec powoli bedziemy sie przenosic, choc oczywiscie jeszcze bez nas - bo jak wiadomo jak nie ma na czym gotowac i nie ma sie lodowki - jeszcze - to nie ma jak funkcjonowac...

[wieka22]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37622507]

Ze zmartwień: ciągle czuję się tam mokro :| Tzn. nie czuję żadnego plamienia, tylko jakbym miała mokrą wkładkę. Gdyby to był późniejszy etap, to bym pomyślała, że mi się wody sączą...[/QUOTE]

uczucie wilgotnosci to tez objaw ciazy, po tym poznałam ze cos sie dzieje, przeciez tuz przed@ zazwyczaj jest"sucho"

Napisane przez natalia_23

uffff bardzo mi ulżyło !! domyślam się jak się bardzo stresowałaś...

przekręty hehe ledwo co się umyłam i położyłam a tu skurcze mnie wzięły więc szybko męża budziłam żeby zrobił mi herbaty i kanapek bo głodna byłam, ja piłowałam pazurki między skurczami .... było już tragicznie ( przynajmniej ja ten moment porodu najgorzej wspominam a tu trzeba było się zbierać - myślę, że to mógłby być ten kryzysowy 7 cm) a ja bez makijażu z domu nie wychodzę więc dawaj między skurczami a jeszcze goliłam się bo wieczorem mi się nie chciało ... teraz zwijam się ze śmiechu z tego wszystkiego co wyprawiałam podczas porodu

mama tez musi jakos wygladac jak ja dziecko 1 raz zobaczy
[QUOTE=Mmedeah88;37625100]Uff!
By się niejaka miłośniczka psychiatrii zdziwiła, gdyby to przeczytała... [QUOTE]
widac to milosniczka psychiatrii bo raczej nie psychologii

Napisane przez zebrawpaski

dziewczyny - dlaczego doba ma tylko 24h?
brakuje mi czasu...
nie jestem na bieżąco...
pozdrawiam wszystkie wizażowe siostrzyczki

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:47 ----------

inutil- 100 lat

bo teraz dzielisz dobe z Kasiąa ona pewnie przygarnia większą częśćno coz - mała kobietka


______
myslalam, ze uda mi sie zapalic swiatlo....a Wy juz na nogach

mnie znowu bierze chorobsko....

[kunegunda.bis]

Inutil kochana spoznione ale szczere zyczenia urodzinowe - wszystkiego czego pragniesz w glebi serca

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kundzia ale fajnie na nowym mieszkanku
U mnie też dzisiaj panowie będą kończyć te drzwi, aż się znowu boję tego brudu :/
No nic, zmykam ogarnąć dom przed ich przyjściem i idę do pracy.
Zrobiłam mojemu kotu kino :P Zauważyłam, że przylatują mi na balkon sikorki, to kupiłam im wczoraj takie dwa rodzaje pokarmu - jeden to taka kulka, drugi to tłuszcz w kokosie i zawiesiłam na balkonie. Tym samym pozbyliśmy się kota :P

[anitaxas]

Napisane przez BERBIE

zależy od dnia, często jest mi bardzo ciężko, tym bardziej, że jest listopad, ale już nie płaczę.
co do babci to jest ciężko, powoli zaczyna mi brakować cierpliwości. ona traci kontakt z rzeczywistością i ma do mnie żal, że np. wczoraj u niej nie byłam, a byłam tylko ona nie pamięta. cały czas powtarza mi żebym znalazła jej buty bo ona chce gdzieś pójść... a nie chodzi już od roku... leży w pampersie a ciągle mnie prosi żebym ja zaprowadziła do łazienki... itp.

Barbi życzę dużo sił aby to wszystko przetrwać i dużo cierpliwości do Babci, choć rozumiem że czasami masz dość - chyba każdy by miał.. i tak jesteś dla mnie "the best" że codziennie znajdujesz czas na odwiedziny
i zaciskam kciuki za 1 grudnia

Napisane przez ewel28

cześć kochane

Dzięki Maguś za przekazywanie informacji o mnie Dzisiaj czuję się trochę lepiej bo biorę czopki przeciwwymiotne. Strasznie schudłam ale po dzisiejszym dniu jedzenia brzuszek mi wyskoczył, mam nadzieję że jednak szpital mnie ominie Pozdrawiam, tęskniłam się za Wami

Ewlko biedaczko Ty nasza mam nadzieje że leki pomogą i wrócisz do formy pozdrawiam ciepło


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37626265]

Też nam to przeszło przez myśl, ale myślimy, że jednak będzie jedno
I dzisiaj przyśniło mi się imię. Nie powiem Wam, dla jakiej płci :P Mam nadzieję, że za jakieś 4 miesiące dumnie to obwieszczę

I jak mi się uda, to idę dzisiaj jednak do tej lekarki po L4. Nie daję rady, przychodzę z pracy, idę spać, wstaję, idę do pracy. To jest bez sensu.[/QUOTE]

Perse jasne że weź L4

Miłego dnia śliczne

[kunegunda.bis]

Czarnula tez zamowilam czapeczke dla Malej z tej strony co podalas Esi

[iza243]

Witam

Napisane przez wieka22

byłam u lekarza od chorób zakaźnych
podtrzymała mnie na duchu, uspokoiła
powiedziała, że wg wyników mogłam to złapać nawet 1,5 roku temu
mogłam w lutym jak począł się Olek...co mogło spowodować poronienie...dziwiła się czemu nie zrobiono mi serologii(różyczka, cytomegalia...itp) zaraz po poronieniu...dziś też łatwiej byłoby wskazać kiedy mogłam złapać
powiedziała, że jest dobrze, bo skoro do tej pory nie poroniłam to dobry znak, że prawdopodobnie do zakażenia nie doszło niedawno
mam już nie powtarzać badać, tyko częściej kontrolować Maleństwo na wizytach...powiedziała że będzie dobrze i zabroniła czytać czegokolwiek na ten temat i się nakręcać...
wiecie ile ton stresu z siebie zrzuciłam? 1 000 000...

dobrej nocy

Dobrze że ta lekarka cie uspokoiła
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37626265]Pani, widziałaś to?
http://www.youtube.com/watch?v=EQhuE3b_GBU

Albo tu wersja tylko dla dorosłych :P
http://www.youtube.com/watch?v=_6Xh2...&feature=share




Też nam to przeszło przez myśl, ale myślimy, że jednak będzie jedno
I dzisiaj przyśniło mi się imię. Nie powiem Wam, dla jakiej płci :P Mam nadzieję, że za jakieś 4 miesiące dumnie to obwieszczę

I jak mi się uda, to idę dzisiaj jednak do tej lekarki po L4. Nie daję rady, przychodzę z pracy, idę spać, wstaję, idę do pracy. To jest bez sensu.[/QUOTE]

Pewnie,idz na l4 nie sie co męczyć.

[fiolusiek]

witam

[bacharybnik]

Napisane przez aaaggusia

bacha - zdrówka dla Tobiasza z okazji mini urodzinek moze z Mikim świętować

Napisane przez Lucy1111

Basiu, najlepszego dla Tobiasza Emi kończy dzisiaj 9 miesięcy

Jest tutaj na forum parę dzieci urodzonych 14. Całuski dla wszystkich z okazji wczorajszych mini urodzinek


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37626265]
I dzisiaj przyśniło mi się imię. Nie powiem Wam, dla jakiej płci :P Mam nadzieję, że za jakieś 4 miesiące dumnie to obwieszczę [/QUOTE]

No to z niecierpliwością czekamy.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37626265]
I jak mi się uda, to idę dzisiaj jednak do tej lekarki po L4. Nie daję rady, przychodzę z pracy, idę spać, wstaję, idę do pracy. To jest bez sensu.[/QUOTE]

Pewnie, że idź. Należy Ci się odpoczynek.

[kooocur]

Dziewczyny musze pochwalić swojego męża...zabornił mi sprzatac i dziś to On wysprzątał cały dom!! Ja umyłam tylko łazienki i kibelki i kurze

Dodam, ze samego odkurzania mamy na dobra godzine..wiec pot mu leci z czoła, ale dzielnie sobie radzi

Jeszcze poł godzinki na mipie i będzie koniec


Jęczy przy tym niemiłosiernie.....a ja wciąz mówie, ze róbie to co on w każdą sobote plus codzienne sprzątanie, pranie, gotowanie i zakupy...