Rano porządki, w dzień gotowanie, wieczorem seksik, w nocy pisanie :D

[behindblueeyes]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41103964]
też bym chciała ale kasy może nie starczyć, teraz mniej zarabiam, kurcze no :| no ale kiedyś sobie odbijemy[/QUOTE]

Z kasą nie jest tak hop My też odkładamy od początku roku na weselicho i ten wrześniowy wyjazd

[20160901857]

Właśnie zadzwonił do mnie współlokator poinformować, że stara wyrzuca nas z mieszkania, bo rzekomo "nie spełniamy jej warunków". Także do lipca muszę sobie coś znaleźć.

[behindblueeyes]

Napisane przez nouvelle90

Właśnie zadzwonił do mnie współlokator poinformować, że stara wyrzuca nas z mieszkania, bo rzekomo "nie spełniamy jej warunków". Także do lipca muszę sobie coś znaleźć.

No nie gadaj...bo co, bo nie może u Was przesiadywać?

[20160901857]

Nie wiem o co chodzi, ale szczerze mówiąc trochę jestem z tego zadowolona, bo na dłuższą metę pewnie trafiłby mnie szlag z nią i jej wizytami (nie mówiłam wam, że ostatnio siedziała prawie 2 tygodnie) tylko teraz będę musiała szukać mieszkania, a przez sesję nie mam czasu...

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ach, bo będzie wynajmowała 2 pokoje osobom, które zgodziły się żeby ona tam mieszkała na stałe (w tym 3 pokoju). Gratuluję, współczuję nowym lokatorom i zbieram zakłady jak długo to wytrzymają.

[behindblueeyes]

Napisane przez nouvelle90

Nie wiem o co chodzi, ale szczerze mówiąc trochę jestem z tego zadowolona, bo na dłuższą metę pewnie trafiłby mnie szlag z nią i jej wizytami (nie mówiłam wam, że ostatnio siedziała prawie 2 tygodnie) tylko teraz będę musiała szukać mieszkania, a przez sesję nie mam czasu...

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ach, bo będzie wynajmowała 2 pokoje osobom, które zgodziły się żeby ona tam mieszkała na stałe (w tym 3 pokoju). Gratuluję, współczuję nowym lokatorom i zbieram zakłady jak długo to wytrzymają.

Głupie babsko

To ten kawałek!
http://www.youtube.com/watch?v=o_1aF54DO60

[201611220859]

Tak myślałam, co by tu zrobić i taką miałam ochotę na pieczenie, że wymyśliłam: domowe kajzerki
Zaraz ostatni etap wyrastania i będą pyszne bułeczki na kolację


Nouvelle, ale beznadzieja z tą właścicielką... Swoją drogą, ja to zawsze myślałam, że prawie nikt się nie decyduje na mieszkanie ze "starszą panią" na wynajmie. A tu? Proszę, nawet na okres wakacyjny sobie znalazła

Behind, choć nie jestem wielką fanką Lany, to faktycznie ładna piosenka

[20160901857]

Już mi to wisi. Zaczęłam od razu szukać i w poniedziałek idę oglądać kawalerkę. Trochę drożej i kilka minut dalej od pracy (w zasadzie prawie pod Warszawą), ale przynajmniej mieszkałabym sama. Myślę, że bez problemu coś znajdę, tylko nie mam teraz czasu za bardzo na latanie i oglądanie, więc...chyba wykorzystam tż, w końcu wisi mi coś.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez nouvelle90

Właśnie zadzwonił do mnie współlokator poinformować, że stara wyrzuca nas z mieszkania, bo rzekomo "nie spełniamy jej warunków". Także do lipca muszę sobie coś znaleźć.

właśnie dlatego nigdy nie chciałam nic wynajmować...

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez nouvelle90

Już mi to wisi. Zaczęłam od razu szukać i w poniedziałek idę oglądać kawalerkę. Trochę drożej i kilka minut dalej od pracy (w zasadzie prawie pod Warszawą), ale przynajmniej mieszkałabym sama. Myślę, że bez problemu coś znajdę, tylko nie mam teraz czasu za bardzo na latanie i oglądanie, więc...chyba wykorzystam tż, w końcu wisi mi coś.

zamieszkajcie razem

[201611220859]

\.

[20160901857]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41105135]zamieszkajcie razem [/QUOTE]

Ot dowcipna jesteś A poważnie- jeżeli jakimś cudem by się na ułożyło jak ludziom w końcu to pewnie pod koniec roku tak się to skończy.

Jestem bardzo zadowolona z tego obrotu sprawy, ale boję się, że jak w poniedziałek przyjadę do mieszkania to ona na pewno tam będzie i zacznie gadać, że mam się wynosić już, tak jak dzisiaj nagadała Krzyśkowi. Ale spokojnie- postraszę ją sądem (wie, że ze mną nie wygra) i zażądam żeby w takim razie zwróciła mi pieniądze za czerwiec, które już jej wpłaciłam na konto, to się uspokoi.

[teacherka]

Dziewczyny, u mnie średnio ciekawie, więc nie mam jakoś nastroju pisać...

Zuzia przesyła ciotkom kopniaki

[Talullah]

Dobry wieczor Dziewczyny

Ja w pracy i wlasnie mam wolna chwile. Jestem zalamana bo mi znajomy w pracy usiadl na okulary a wazy spooooro Wina i moja bo polozylam je gdzie nie powinnam i jego tez bo powinien patrzec gdzie siada no ale kurdeeee, musze sie dowiedziec czy da rade zamowic taka sama oprawke zeby szkla przelozyc bo mam asferyczne i sporo mnie kosztowaly. Oprawki zreszta tez mi szkoda bo wyjatkowo ja lubilam jestem teraz w soczewkach ktore nizbyt mnie koryguja, jedna troche za slaba a druga troche za mocna ale tylko takie udalo mi sie znalezc na szybko.

Klauduska - fajnie ze tacy aktywni jestescie, troche zazdraszczam bo ja wiecznie planuje sie wiecej ruszac ale zawsze mi cos nie wychodzi

Nouvelle - trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe znalezienie fajnego mieszkanka w dobrej cenie A ta babe to

Sunflower - uuu, niegrzeczna z Ciebie dziewczynka

Tusiamar - wow, ladny wynik razem macie, 10 lat, nonono Gratulacje

Kobieto - lece na Teneryfe, mam nadzieje ze te kilka dni dobrze mi zrobi Potrzebuje juz odpoczynku Chce jeszcze we wrzesniu gdzies poleciec, mam nadzieje ze uda mi sie w lipcu i sierpniu cos odlozyc

[behindblueeyes]

Napisane przez teacherka

Dziewczyny, u mnie średnio ciekawie, więc nie mam jakoś nastroju pisać...

Zuzia przesyła ciotkom kopniaki

Zuzka jak urosła

Co się stało? Cały czas kiepskie samopoczucie?

Moon - jak tam szukanie pracy?

Napisane przez tusiamar

właśnie dlatego nigdy nie chciałam nic wynajmować...

Po 'ucieczce' od rodziców od razu kupiliście mieszkanie? Bo już nie kojarzę teraz

U mnie, a teraz u nas nie ma innej opcji jak wynajem, przynajmniej narazie Chatka jak dobrze pojdzie będzie już w przyszłym roku

Ale jestem zła..Wczoraj TŻ zajął się sam sobą i tak całe popołudnie. Wkurzyłam się bo mieliśmy iść na jakiś spacer. A wieczorem dzwoni jego bratowa z pytaniem...bo ona dziś o 12.30 będzie w Pzn na pkp (jedzie w Wwy) i czy ją odwieziemy do domu, bo m mnóstwo bagaży. Da na benzynę i w ogole ale jak nam nie pasuje to spoko. No i rewelacja bo cały dzień w plecy. 100km w jedną i kolejna setka w drugą. Wolałabym zostać w domu prawdę mówiąc..TŻ też trochę zły ale mówi żebym z nim jechała. No i jeszcze musimy się pchać autem do samego centrum, które jest całkowicie rozkopana, nawet nie wiem jak tam jechać. Ogólnie bosko..

[MoonLai]

Napisane przez behindblueeyes

Moon - jak tam szukanie pracy?

Ale ja nie szukam już od jakiegoś czasu Póki co robię to co robiłam plus jeszcze szkolę się z montażu.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez MoonLai

Ale ja nie szukam już od jakiegoś czasu Póki co robię to co robiłam plus jeszcze szkolę się z montażu.

montaż czego?

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez behindblueeyes

Po 'ucieczce' od rodziców od razu kupiliście mieszkanie? Bo już nie kojarzę teraz

kupiłam jeszcze mieszkając i jak się wybudowało to myk od rodziców

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez Talullah

Ja w pracy i wlasnie mam wolna chwile. Jestem zalamana bo mi znajomy w pracy usiadl na okulary a wazy spooooro

o mój boże! usiadł?! ja raz na swoje usiadłam... kurcze, niefajnie masz tylko jedną parę?

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez Talullah

Kobieto - lece na Teneryfe, mam nadzieje ze te kilka dni dobrze mi zrobi Potrzebuje juz odpoczynku Chce jeszcze we wrzesniu gdzies poleciec, mam nadzieje ze uda mi sie w lipcu i sierpniu cos odlozyc

ooo, a lecisz z biurem czy sama? macie już hotel? może mi coś polecisz bo ja myślę też o Teneryfie albo Gran Canarii ale to za rok, na tę 10

[MoonLai]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41112318]montaż czego?
[/QUOTE]

Montaż różnych filmików

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez sunflower__

My dlatego się trzymamy niezbyt drogiego, położonego na obrzeżach miasta, domu na wynajem. Tak w mieszkaniu jakby właściciel wymówił umowę nam, to z dnia na dzień czegoś nowego w dobrej cenie nie znalazłabym. Niestety, ale do 90 % miejsc się nie dostanę...

dokładnie... szkoda inwestować no i Ty potrzebujesz jeszcze udogodnień więc dobrze trzymać się tego co jest

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez nouvelle90

Ot dowcipna jesteś A poważnie- jeżeli jakimś cudem by się na ułożyło jak ludziom w końcu to pewnie pod koniec roku tak się to skończy.

hihi czyli wcale nie tak źle pomyślałam on w Wawie mieszka? jak tak, to co Ci szkodzi, zrób mu szkołę życia

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

ale mi wizaz muli..
jade kupic kwiatki na balkon

[201611220859]

Napisane przez teacherka

Dziewczyny, u mnie średnio ciekawie, więc nie mam jakoś nastroju pisać...

Ej, co się dzieje? Nawet jak zamulasz, wygadaj się, lepiej Ci się zrobi

Napisane przez behindblueeyes

A wieczorem dzwoni jego bratowa z pytaniem...bo ona dziś o 12.30 będzie w Pzn na pkp (jedzie w Wwy) i czy ją odwieziemy do domu, bo m mnóstwo bagaży.

Kurczę, wiem, że takie prośby to najczęściej w najmniej odpowiednim momencie, ale to tylko 100 km (tyle, co ja na uczelnię mam) - w godzinkę jedna strona A czemu mówisz, że cały dzień wypadnie? Wypada Wam tam zostać, czy jak?
Odbijecie sobie jeszcze weekend z Tż

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41112414]jade kupic kwiatki na balkon[/QUOTE]
Na jakie się decydujesz?

[201611220859]

Jak tam leci niedziela?

My robimy sobie totalny relaks
Zrobiłam sobie paznokcie, siedząc na słoneczku, oglądałam tv, net, małe zakupy w Lidlu i tak leci
W ogóle, odkryłam pyszne lody w Lidlu - odpowiednik Magnum Almond
Są pyszne i niedrogie

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Specjalnie dla Sun - kwiatki! Mam trzy skrzynki tych fioletowych i żółtych, dookoła balkonu Mamy jeszcze w planach kupić jakieś dwa foteliki i stolik. Mieszkamy tu 5 lat a balkon jakiś taki nieobecny:|

[201611220859]

Ładne kwiatuszki

Ja wczoraj oglądałam jakiś odc. Bitwy o dom i akurat uczestnicy programu aranżowali sobie balkony Obejrzyj na tvnplayer, fajne pomysły padły

[behindblueeyes]

Napisane przez sunflower__

Kurczę, wiem, że takie prośby to najczęściej w najmniej odpowiednim momencie, ale to tylko 100 km (tyle, co ja na uczelnię mam) - w godzinkę jedna strona A czemu mówisz, że cały dzień wypadnie? Wypada Wam tam zostać, czy jak?
Odbijecie sobie jeszcze weekend z Tż

Bo mnie wkurza takie lecenie na zawołanie. Poza tym wiedziała,że się nie zabierze ze wszystkim, to po co brała tyle rzeczy od swojej matki.
Z resztą wczoraj po powrocie było podobnie jak w sobotę. Ach szkoda gadać.

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41112318]
kupiłam jeszcze mieszkając i jak się wybudowało to myk od rodziców [/QUOTE]

Aaaa takie buty Ja bym tak na pewno nie zrobiła

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;41118998]Specjalnie dla Sun - kwiatki! Mam trzy skrzynki tych fioletowych i żółtych, dookoła balkonu Mamy jeszcze w planach kupić jakieś dwa foteliki i stolik. Mieszkamy tu 5 lat a balkon jakiś taki nieobecny:|[/QUOTE]

Bardzo ładne

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez sunflower__

W ogóle, odkryłam pyszne lody w Lidlu - odpowiednik Magnum Almond
Są pyszne i niedrogie

My się nimi zajadamy od dawna

Echhh bozia mnie chyba pokarała za to,że od 2 tyg. nie byłam na angielskim..bo wczoraj wyciągam zeszyt żeby schować do torebki na dziś..a z niego wypada mój pendrive Niezły numer co

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez MoonLai

Ale ja nie szukam już od jakiegoś czasu Póki co robię to co robiłam plus jeszcze szkolę się z montażu.

Rozumiem A ze zleceniami jest ok czy też ciężko, podobnie jak z szukaniem pracy?

[klaudusk_a]

cześć dziewczyny...
po wczorajszych zawodach padam z nóg. wszystkie mieście bolą mnie od biegania i ze stresu. Ostatecznie zajęłysmy pierwsze miejsce, męża drużyna tak samo, ale ile nerwów nas to kosztowało
dziś przesiedzę w pracy te 8 godzin, a pózniej w domu relaks...mąż dziś ma wolne, więc zostawił mu obiad na głowie i sprzątnie domu

[behindblueeyes]

Napisane przez klaudusk_a

cześć dziewczyny...
po wczorajszych zawodach padam z nóg. wszystkie mieście bolą mnie od biegania i ze stresu. Ostatecznie zajęłysmy pierwsze miejsce, męża drużyna tak samo, ale ile nerwów nas to kosztowało
dziś przesiedzę w pracy te 8 godzin, a pózniej w domu relaks...mąż dziś ma wolne, więc zostawił mu obiad na głowie i sprzątnie domu

Aktywna niedziela Gratulacje

sun - jeśli jesteś zainteresowana tymi lodami z Lidla, to od dziś są w promocji - 8 sztuk za 8,88 Muszę wyciągąć TŻta po paczuszkę Już kiedyś kupowaliśmy taką dużą pakę, długo się nie uchowała

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...ndex_41120.htm

[MoonLai]

Napisane przez behindblueeyes

Rozumiem A ze zleceniami jest ok czy też ciężko, podobnie jak z szukaniem pracy?

Nie mam co narzekać na szczęście

[whenee]

Hej dziewuszki

oj ciężko się było zebrać do pracy, ale na drugie śniadanie zrobiłam sobie truskawki ze śmietanką jee

i nauczyłam się nowej rzeczy w wordzie tworzenia formularzy także nie będę musiała cały czas wpisywać do worda tego samego tylko pyk pyk formularz, kilka danych i gotowe jestem z siebie dumna

[klaudusk_a]

wszyscy już jedli truskawki w tym roku tylko ja nie. ale ja czekam na nasze polskie, od rodziców z ogródka, zreszta teraz sa strasznie drogie, ale mam już takiego smaka na truskawki, że aż mnie skręca...na razie pociesze się czereśniami z ogrodu

[whenee]

Napisane przez klaudusk_a

wszyscy już jedli truskawki w tym roku tylko ja nie. ale ja czekam na nasze polskie, od rodziców z ogródka, zreszta teraz sa strasznie drogie, ale mam już takiego smaka na truskawki, że aż mnie skręca...na razie pociesze się czereśniami z ogrodu

oj to lepiej poczekaj na swoje teraz wcale nie są takie drogie, ceny spadły przez weekend i np. na giełdzie samochodowej koszyczek kosztował 15 zł/2kg a dzień wcześniej tato na targu sprzedawał kila za 12 zł. Dzisiaj przywiózł za 8 zł koszyczek, co prawda to cena hurtowa, ale pewnie nie więcej niż 10 zł kg nie pójdzie. W smaku nie równają się z tymi z ogródka, te są wodniste, mało słodkie....A trukawki już są nasze, krajowe

[behindblueeyes]

Napisane przez whenee

oj to lepiej poczekaj na swoje teraz wcale nie są takie drogie, ceny spadły przez weekend i np. na giełdzie samochodowej koszyczek kosztował 15 zł/2kg a dzień wcześniej tato na targu sprzedawał kila za 12 zł. Dzisiaj przywiózł za 8 zł koszyczek, co prawda to cena hurtowa, ale pewnie nie więcej niż 10 zł kg nie pójdzie. W smaku nie równają się z tymi z ogródka, te są wodniste, mało słodkie....A trukawki już są nasze, krajowe

Jakiś czas temu kupowałam w Netto za 8zł/kg. Ale to nie był krajowe W zeszłym tyg widziałam na straganie za 14 zeta
Nawet jabłka są za 3zł. Masakra jakaś.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez whenee

Hej dziewuszki

oj ciężko się było zebrać do pracy, ale na drugie śniadanie zrobiłam sobie truskawki ze śmietanką jee

i nauczyłam się nowej rzeczy w wordzie tworzenia formularzy także nie będę musiała cały czas wpisywać do worda tego samego tylko pyk pyk formularz, kilka danych i gotowe jestem z siebie dumna

Zdolniacha

[20160901857]

Cześć.
Ja już w Warszawie, miałam busa o 6


Chciałam tylko powiedzieć, że zostaję w swoim mieszkaniu i będę miała nowych współlokatorów od lipca (i nie będzie to właścicielka). Okazało się, że mój kochany współlokator, który rzekomo chciał ze mną być i w ogóle, oszukał mnie perfidnie.

Także zamiast oglądać mieszkania to siedziałam z tż w parku przez 3 godziny.