![]() |
#2161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Autorko a na jakim etapie jest wniosek o ograniczenie /odebranie prwlaw rodzicielskich?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ---------- [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82735796]Tak bo nadal jest jego ojcem i stosunki z nia nie maja znaczenia ![]() Mężem/facetem byl do dupy ale to nie daje jej powodow aby zabraniac kontaktu z dzieckiem. Dla mnie ojciec a partner to dwie rozne kwestie. Sąd ustalil widzenia wiec ma prawo a ona nie ma prawa utrudniac Jak potrzebowala wyjsc z kims innym to wiedziala do kogo sie zglosic ![]() wtedy byl dobry. A jak on chcial zabrac dziecko do rodzicow to nie mogl.[/QUOTE]A czy sad ustalił jakieś zasady tych widzen (np miejsce) ? Bo ja będąc na miejscu autorki balabym się zostawić z nim dziecko Sam na sam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2162 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Ja rozumiem, ze ktos sie obawia ale mozna normalnie sie spotkac itd. bez szopek. Dzwoni to ja wyciagne karte i najlepiej to pojade do rodzicow aby nie zastal mnie w mieszkaniu jak sie nie dodzwoni ![]() Bądzmy dorosli. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82735796]Tak bo nadal jest jego ojcem i stosunki z nia nie maja znaczenia
![]() Mężem/facetem byl do dupy ale to nie daje jej powodow aby zabraniac kontaktu z dzieckiem. Dla mnie ojciec a partner to dwie rozne kwestie. Sąd ustalil widzenia wiec ma prawo a ona nie ma prawa utrudniac Jak potrzebowala wyjsc z kims innym to wiedziala do kogo sie zglosic ![]() wtedy byl dobry. A jak on chcial zabrac dziecko do rodzicow to nie mogl.[/QUOTE] Nie tylko mężem i facetem był do dupy, ojcem również JEST do dupy. I ile razy on jej to dziecko pilnował, ile razy ona wychodziła Bóg wie gdzie? Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2164 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Ona wielokrotnie wymyśliła wymówki,nie odbierała telefonu,nie reagowała na maile Robil a wszystko zeby ten watly kontakt utrudnić Gdyby wykazała trochę więcej dobrej woli to i on by pewnie więcej dzwonił pisał mieli by kontakt na Skype przez telefon Ale nie A to dzwonił o złej porze a to pyta nie o to co ona chce itp itd Zawsze niezadowolona kombinatorka ktora zgrywa ofiarę M9ze warto poczytać od strony chyba 40 kiedy wróciła do meza i pisze jakim to świetnym był ojcem dla bartusia a pozniej raptem kiedy pozwolił sobie dzieciaka do dziadków zabrać i krótko po tym się rozstali znowu zaczęła kombinować jakby mu zastrzec odbieranie dziecka w żłobku utrudnić kontakty Wizyt nie chciała nigdzie indziej tylko u siebie,twierdziła ze dziecko płacze całymi nocami bo było z tatą iu dziadków itp bzdury Typowe zagrania kobiety której małżeństwo nie wyszło wiec dzieckiem się zemścić na mezu Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-04-06 o 11:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2165 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82736886]Radzę jeszcze raz poczytać ten wątek
Ona wielokrotnie wymyśliła wymówki,nie odbierała telefonu,nie reagowała na maile Robil a wszystko zeby ten watly kontakt utrudnić Gdyby wykazała trochę więcej dobrej woli to i on by pewnie więcej dzwonił pisał mieli by kontakt na Skype przez telefon Ale nie A to dzwonił o złej porze a to pyta nie o to co ona chce itp itd Zawsze niezadowolona kombinatorka ktora zgrywa ofiarę M9ze warto poczytać od strony chyba 40 kiedy wróciła do meza i pisze jakim to świetnym był ojcem dla bartusia a pozniej raptem kiedy pozwolił sobie dzieciaka do dziadków zabrać i krótko po tym się rozstali znowu zaczęła kombinować jakby mu zastrzec odbieranie dziecka w żłobku utrudnić kontakty Wizyt nie chciała nigdzie indziej tylko u siebie,twierdziła ze dziecko płacze całymi nocami bo było z tatą iu dziadków itp bzdury Typowe zagrania kobiety której małżeństwo nie wyszło wiec dzieckiem się zemścić na mezu[/QUOTE] Pamietam ten słynny tel gdzie nie zapytał jak ona sie czuje a o dziecko i wielka afera jak on mogł 🤣 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2166 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 731
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82737161]Pamietam ten słynny tel gdzie nie zapytał jak ona sie czuje a o dziecko i wielka afera jak on mogł 🤣[/QUOTE]
Też to pamiętam. Mi też by chyba puściły nerwy po tym co on wyprawiał. Ale nie zmienia to faktu, że razem z xfrida uważacie, że co by sie nie działo to i tak wina Jakkażdainna ![]() Przykładowo stawiła by sie z dzieckiem na jego żądanie, a on by sie zmył po 15 minutach to i tak byłaby jej wina bo pewnie się skrzywiła ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2167 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82736886]Radzę jeszcze raz poczytać ten wątek
Ona wielokrotnie wymyśliła wymówki,nie odbierała telefonu,nie reagowała na maile Robil a wszystko zeby ten watly kontakt utrudnić Gdyby wykazała trochę więcej dobrej woli to i on by pewnie więcej dzwonił pisał mieli by kontakt na Skype przez telefon Ale nie A to dzwonił o złej porze a to pyta nie o to co ona chce itp itd Zawsze niezadowolona kombinatorka ktora zgrywa ofiarę M9ze warto poczytać od strony chyba 40 kiedy wróciła do meza i pisze jakim to świetnym był ojcem dla bartusia a pozniej raptem kiedy pozwolił sobie dzieciaka do dziadków zabrać i krótko po tym się rozstali znowu zaczęła kombinować jakby mu zastrzec odbieranie dziecka w żłobku utrudnić kontakty Wizyt nie chciała nigdzie indziej tylko u siebie,twierdziła ze dziecko płacze całymi nocami bo było z tatą iu dziadków itp bzdury Typowe zagrania kobiety której małżeństwo nie wyszło wiec dzieckiem się zemścić na mezu[/QUOTE] Ale ojcem dobrym powinno się być zawsze. Przez bite 4 lata (bo wątek z 2014), a nie być dobrym ojcem raz na jakiś czas kiedy ma się czas. A z tym, że chłopczyka zabrał do dziadków to ja bym była zła, gdyby mi mąż powiedział, że idzie do sklepu a potem wywózl nasze dziecko do dziadków (którzy to kazali oddać rzeczy kupione dla dziecka) i nie wiadomo kiedy wróci. Pewnie, że dla Bartusia byłoby lepiej gdyby miał kontakty z ojcem. Na 100%. Tylko fajnie by było żeby ten ojciec był normalny. Zaangażowany kochający troskliwy. A nie taki, ktory dzwoni raz na pół roku!! ![]() ![]() ![]() ![]() Bo to tak wyglądało u jakkazdainna. On nie utrzymywał kontaktu regularnie z bartusiem, a jedynie od czasu do czasu, jak był w okolicy, jak sobie przypomniał. Nie korzystał z zasadzonych kontaktów z synkiem a mógł przecież!!! Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2168 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Minely dwa lata czas zaczac zachowywac sie jak dojrzaly czlowiek, a nie odgryzac za stare urazy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2169 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Wizazanki, to nie jest tak, że jakkazdainna ma z nim konflikt, a on jest super ojcem i zła baba chce mu kontakt utrudnić, tylko on najzwyczajniej w świecie miał Bartusia w... Tam gdzie słońce nie dochodzi, od samego początku tej historii. Nie dziwi mnie to, że jakkazdainna nie chce po 4 LATACH mieszać synkowi w głowie i zezwalać na spotkania bo akurat tatuś sobie przypomniał, że splodzil syna. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2170 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Treść usunięta
Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2018-04-06 o 12:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
nikt jej nie kazal warowac przy telefonie
ale jak widzi ze dzwoni a ona nie ma nic do roboty to chyba moze odebrac i pogadac dzieciak byl jeszcze bardzo maly jak to wszystko sie dzialo wiec tak naprawde duzo by z nim nie pogadal bo chyba kazdy wie jak takie pogawedki z maluchem przez telefon wygladaja ale on nie moglby miec nic jej wtedy do zarzucenia czasami mogliby pogadac na skype ludzie mieszkaja za granica z powodow finansowych czasami wlasnie na drugim kontynencie i nie moga sprawowac opieki osobiscie ale nie oznacza to ze nie kochaja swoich dzieci albo ze ich nie interesuja bo nie ma ich fizycznie przy nich prawa jest taka ze to jak te kontakty sie ukladaly jest wina obojga rodzicow a nie tylko ex meza autorki ktos tu napisal ze mogl wiecej wydzwaniac,bombardowac jak mailami co by to zmienilo? czy przez bombardowanie jej mailami mialby szanse na kontakt z dzieckiem? przeciez to od niej zalezalo tylko i wylacznie czy mu ten kontakt ulatwi(przez telefon czy na skypa albo na faceooku a nie od 2-3 letniego dzieciaka ktory nie ma swojego maila ani telefonu komorkowego na ta chwile dziecko jest wciaz male i naprawienie kontaktow z ojcem jest wciaz mozliwe gdyby obydwie strony zechcialy wspolpracowac i wykazaly sie dobra wola autorka powinna zapytac ex meza na ile przyjechal,jak sobie wyobraza kontakty w przyszlosci ,obgadac co bedzie najlepsze dla dziecka jak powoli wpowadzic tego ojca w jego zycie a nie znowu wyjmowac karte ,szukac wymowek zeby dziecka nie zobaczyl bo nie widzial od 2 lat ok nie widzial nie przecze ale dzieci szybko nawiazkuja kontakty i wszystko jest jeszcze do nadrobienia i wyprostowania to nie jest nastolatek tylko male dziecko gdyby autorka w tym momencie z kims sie zwiazala wiekszosc wizazanek uwazalaby ze dziecko mogloby nawiazac dobry kontakt z nowym partnerem matki i traktowac go jak ojca dlaczego nie mogloby wiec nawiazac tego kontaktu z biologicznym ojcem? nie jest na to jeszcze za pozno |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2172 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Treść usunięta
Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2018-04-06 o 14:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=0f4d7eb2e6c93082f74e89e f7f138a13b7c455c0;8274080 1]Czytasz co pisze autorka czy tak klepiesz aby klepać?
Może odebrać telefon ale nie musi, gdy ex dzwoni poza ustalonymi dniami, jednakże przez ostatnie 2 lata nie dzwonił to co miała niby odbierać? Jak mają rozmawiać przez skype skoro ojciec nie dzwoni w żaden sposób? to to na pewno[/QUOTE] ok nie dzwonil w ustalonych dniach nie usprawiedliwiam go ale tu mamy doczynienia z roznica czasowa plus napewno tez pracowal moze poprostu nie bylo to mozliwe w tych ustalonych datach,tak sie w zyciu zdarza czy odebranie telefonu w innym dniu by ja zabilo? poza tym jak dzwonil to robila jakies cyrki ze po ch..dzwoni oni choruja ,zakupy by lepiej im zrobil zamiast dzwonic itp durne zachowania https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728388&page=67 pisal ale ona nie odbierala maili bo jej sie nie chcialo |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2174 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2175 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Tak nie miała obowiązku ale nic by jej się nie stało gdyby odpisała Nie usprawiedliwiam go Mi nie chodzi o to żeby jego usprawiedliwić ale o to żeby nie usprawiedliwiać zachowania autorki bo jej zachowanie nie ułatwiło utrzymania tych kontaktów Zresztą to.juz nie ważne Teraz wrócił i jest czas na nadrobienie zaległości . Dziecko jest jeszcze małe i wszystko może się dobrze ułożyć Oczywiście jeśli ojciec będzie utrzymywał te kontakty a matka nie bedzie mnożyć wymowek zeby te kontakty utrudniac |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82741071]ok nie dzwonil w ustalonych dniach
nie usprawiedliwiam go ale tu mamy doczynienia z roznica czasowa plus napewno tez pracowal moze poprostu nie bylo to mozliwe w tych ustalonych datach,tak sie w zyciu zdarza czy odebranie telefonu w innym dniu by ja zabilo? poza tym jak dzwonil to robila jakies cyrki ze po ch..dzwoni oni choruja ,zakupy by lepiej im zrobil zamiast dzwonic itp durne zachowania https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728388&page=67 pisal ale ona nie odbierala maili bo jej sie nie chcialo[/QUOTE] Tak masz rację głupio się zachowała z tymi niby zakupami i tym że ma nie przeszkadzać. Ale jak jest różnica czasowa to niech tatuś wstanie na pół godziny o 2/4/6 rano i porozmawia z dzieckiem Sad zasadzil widzenia i kontakty co dwa tygodnie Nie odpowiadało mu to mógł inaczej ustalić zmienić ustalenia przecież wyrok sądu nie jest z ołowiu A autorka też pracowała i dziecko w żłobku czy tam przedszkolu to co miała nie iść do pracy i dziecka nie posylac do żłobka za który bo MOŻE tatuś zadzwoni To chyba powinna rzucić pracę bo może tatuś będzie chciał się skontaktować więc niech siedzi z dzieckiem w domu Zrozum xfrida że to nie jest tak, że on był super tatą a ona mu kontakt utrudnia On nigdy się tym dzieckiem nie interesował nie chciał z nim przebywać a telefony raz na pół roku czy sms "żądam informacji o dziecku" to nie jest interesowanie się Jakby mu zależało na kontaktach z synem to przyjechałby chociaż RAZ w terminie ustalonym przez sąd czy wtedy zadzwonił, wziął jakkazdainna na bok i powiedział sluchaj z☠☠☠alismy czas się ogarnąć chce mieć kontakt z synem bez żadnych awantur kłótni wyzwisk obwiniania A nie rzucił fochem na kobietę i dziecko i raz na pół roku zadzwoni Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82742041]Tak nie miała obowiązku ale nic by jej się nie stało gdyby odpisała [/QUOTE] A jemu by się coś stało jakby zadzwonił w terminie ustalonym przez sąd? Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2177 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Więcej tego nie będę powtarzać To nie chodzi o to żeby jego usprawiedliwić tylko o to żeby nie patrzeć na ta historia w tak płaski sposób bo nie jest to moim zdaniem tylko.jego wina że tak jest jak jest a ich obojga Autorka nie jest pokrzywdzone ofiara na która się kreuje Jedyną ofiara ich obojga niedojrzalego zachowania jest ich syn |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2178 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Wina autorki jest
Ale wina faceta jest dużo wieksza Pewnie ty po 3 latach cisniecia obrazania ponizania olewania dziecka zdania na samą się ie porzucenia byłabyś super ogarnięta Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2179 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Jakby oboje byli normalni to on mógłby dzwonić nie tylko w terminie co 2 tyg.
Oboje sa toksyczni. A autorka nawet normalnie nie potrafi pogadać i cos ustalić. Dla dobra dziecka. Ok autorka pokrzywdzona ale tak sie zafiksowała na tym punkcie, ze robi na złość i fochy tupu âdzwoni <wulgaryzm> to wyjmę kartę, nagadam mu a co! Niech maâ Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2018-04-06 o 17:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2180 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
Wiem że można to ogarnąć jak się chce Powiem więcej dziś po wielu latach od rozwodu jesteśmy w bardzo dobrych stosunkach a dzieci widuja go raz na rok bo raz na rok jadą do Polski. Nie są jakoś blisko związani ale wiedza i zawsze wiedzieli kto jest ich ojcem a nawet poznali nowe rodzeństwo z drugiego małżeństwa taty (różnica wieku jest na tyle duża ze raczej na ta chwile przyjaciółmi nie są on ma dopiero 8 lat ą oni są już dorosli) Siedzenie w nienawisci przez lata nikomu nie zrobi dobrze autorka powinna przestać walczyć z exem to ja tylko zatruwa i odbije się na dziecku Niech się z nim po ludzku dogada pozwoli zabierać syna do dziadków na wypady z tatą itp .oczywiście z czasem nie wszystko na raz Sama będzie miała więcej czasu dla siebie a dziecko zyska większą rodzinę ---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ---------- [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82744351]Jakby oboje byli normalni to on mógłby dzwonić nie tylko w terminie co 2 tyg. Oboje sa toksyczni. A autorka nawet normalnie nie potrafi pogadać i cos ustalić. Dla dobra dziecka. Ok autorka pokrzywdzona ale tak sie zafiksowała na tym punkcie, ze robi na złość i fochy tupu âdzwoni <wulgaryzm> to wyjmę kartę, nagadam mu a co! Niech maâ[/QUOTE] Dokładnie Czy naprawdę trzeba do sądu składać papiery z Każdą bzdurą (zmiana dzwonienia z piątku na środę. Zmiana dzwonienia z 7 na 9 zamiadt się po ludzku dogadać? Po co takie cyrki odwalac szczegolnie ze on mieszka daleko od Polski zanim ta sprawa by w sądzie się odbyła to pół roku by minęło Trochę dobrej woli by wystarczyło Ale tu jej nie ma To samo było jak poprosił o widzenia co 3 tyg Ona była obrażona chciała co 2 tyg a pozniej nie chciała dziecka dawać bo chore bo coś tam itp Zawsze niezadowolona zawsze z pretensjami zawsze pod górkę i teraz to samo Ja nie mówię że ma wszystko rzucić i pędzić na spotkanie Ale niech nie wyjmuje karty niech zadzwoni do niego jak człowiek pogadać ustali plan dowie się czy przyjechał na długo czy na chwilę. Czas zamknac ten rozdział te małżeństwo to był niewypał,nigdy nie rokowalo Mimo to zecydowała się na dziecko wiec teraz trzeba pracować wokół tego niewypału dla dziecka dobra Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-04-06 o 17:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2181 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z brzucha :)
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Ależ ja mu napisałam przynajmniej 5 wiadomości na jak długo przyjechał. Nie odpowiedział. Dowiem się z sądu jak zawsze o wszystkim.
Niestety, gdybym nie wystąpiła do sądu nie wiedziałabym nic. Przecież nawet nie był w stanie nas poinformować, że wyleciał. Na jakiekolwiek pytanie jeżeli już zdecydował odpisać to głupio odpowiadał "już o tym rozmawialiśmy". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2182 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82744616]Moje dzieci nie widziały ojca na zywo przez kilka lat też z powodu wyjazdu za granicę (To my wyjechalismy)a kontakt z nim mają dobry bo zarówno ja jak i on odlozylismy nasze animozje na bok i w sprawach dotyczących dzieci staraliśmy się zeby nasze problemy nie miały wpływu na to jak dzieci widza nas jako rodziców .utrzymywali.kontakt przez Internet z dziadkami od strony taty przez listy (teraz dziadkowie mają Internet i Facebooka wiec jest łatwiej niż 12 lat temu)
Wiem że można to ogarnąć jak się chce [/QUOTE] Z ciekawości zapytam, czy chęć kontaktu wychodziła od Twojego eks i dziadków czy to Ty dbałaś o to, żeby kontaktu nie zrywać i zachęcałaś do tego dzieci, co siłą rzeczy wymuszało kontakt na rodzinie eks męża? Bo ja rozumiem, że można podtrzymywać więzi nawet jak się jest bardzo daleko od siebie. I wiem, że autorka swoje za uszami ma ( a wyciąganie karty z tel to jest zachowanie jak z gimnazjum) ale serio, facet wyjechał i przez 5 miesięcy po wyjeździe miał dziecko w tyłku. Jak kiedyś tam napisał, to ŻĄDAŁ informacji o dziecku. Z perspektywy osoby, która na pewno na wiele ustępstw w życiu poszła, uważasz że autorka powinna zachować się inaczej, ale czy faktycznie stwierdzenie 'nie przeszkadzaj nam' jest aż takim utrudnianiem kontaktu? Czy to normalne, że kochający ojciec, po takim stwierdzeniu odpuszcza sobie tak po prostu dowiedzenie się czegokolwiek o dziecku? Ja nie wiem, ale gdybym chciała mieć informacje o kimś, na kim mi zależy, to naciskałabym do skutku, uruchomiłabym wszelkie kontakty (a przecież ma szwagra prawnika, który się tą sprawą zajmował i mógłby ją chociażby jakimś pismem czy sądem postraszyć), żeby tylko dostać to, co mi się należy, czyt. informacje o własnym dziecku. Niestety prawda jest taka, że tatusiowi nie zależy. Dzisiaj sobie przypomniał, że ma syna, pamięta o tym, jakie ma prawa, a jutro znowu wyjedzie i niestety pewnie zapomni, że poza prawami ma też w stosunku do dziecka obowiązki. Z których obiektywnie rzecz biorąc, abstrahując od dziecinnego zachowania autorki, się nie wywiązuje. I śmiesznym jest nazwanie zainteresowaniem parę telefonów czy smsów przez dwa lata. A że autorka maili nie czytała, cóż, nawet jeśli jakieś napisał, to najwyraźniej nie zależało mu za bardzo na odpowiedzi, skoro na brak informacji zwrotnych w żaden sposób nie reagował. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2183 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z brzucha :)
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Cytat:
---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- I trochę xfrida nie da się tego tak ogarnąć. Jak już dowiedziałam się, że wyleciał to nawet napisałam mu, że w związku z tym mogliby Małego zabierać dziadkowie. W odpowiedzi dostałam, że piszę tak specjalnie i pewnie moim celem jest to żeby wtedy sobie odpoczywać. Zresztą ci ludzie nie chcieli z tym dzieckiem mieć nigdy do czynienia to co ja mogłam zrobić? Na każde święta i inne okazje malować kartki? Wtedy byłabym dobrą matką? A dla kogo On miałby te kartki wysyłać? Dla pseudo-dziadka, który w sądzie mówi, że mam coś z głową po wypadku i żal patrzeć? Że robię sobie paznokietki hybrydowe, więc stać mnie żeby samej dziecko utrzymać? Sorry. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2184 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82744616]Moje dzieci nie widziały ojca na zywo przez kilka lat też z powodu wyjazdu za granicę (To my wyjechalismy)a kontakt z nim mają dobry bo zarówno ja jak i on odlozylismy nasze animozje na bok i w sprawach dotyczących dzieci staraliśmy się zeby nasze problemy nie miały wpływu na to jak dzieci widza nas jako rodziców .utrzymywali.kontakt przez Internet z dziadkami od strony taty przez listy (teraz dziadkowie mają Internet i Facebooka wiec jest łatwiej niż 12 lat temu)
Wiem że można to ogarnąć jak się chce Powiem więcej dziś po wielu latach od rozwodu jesteśmy w bardzo dobrych stosunkach a dzieci widuja go raz na rok bo raz na rok jadą do Polski. Nie są jakoś blisko związani ale wiedza i zawsze wiedzieli kto jest ich ojcem a nawet poznali nowe rodzeństwo z drugiego małżeństwa taty (różnica wieku jest na tyle duża ze raczej na ta chwile przyjaciółmi nie są on ma dopiero 8 lat ą oni są już dorosli) Siedzenie w nienawisci przez lata nikomu nie zrobi dobrze autorka powinna przestać walczyć z exem to ja tylko zatruwa i odbije się na dziecku Niech się z nim po ludzku dogada pozwoli zabierać syna do dziadków na wypady z tatą itp .oczywiście z czasem nie wszystko na raz Sama będzie miała więcej czasu dla siebie a dziecko zyska większą rodzinę [/QUOTE] Ale ty ciągle pomijasz że to ojciec nie chce i nigdy nie chciał kontaktów z synkiem On się odzywał raz na jakiś czas z jakimś pytaniem typu "co u dziecka" Jakby do mnie ktoś napisał "co u dziecka" po 7 miesiącach milczenia to też bym odpisała "ok" bo jak w jednym esemesie opisać 7 miesięcy rozwoju dwulatka Jakby mu zależało na synku to by schował dume w buty i odzywał by się w wyznaczonych przez sąd terminach Przyjezdzal by na spotkania chociaż raz na pół roku I wtedy jakkazdainna może by zobaczyła że się zmienił że się nie narzuca że nie wydzwania o dzikich porach, może by się dogadali. A wg ciebie nie, ojciec ma pracę więc autorka ma się dostosować kiedy on dzwoni i odbierać a może ona też ma pracę U ciebie się udało bo ojciec dzieci chciał mieć z nimi kontakt i super ale gdyby ewidentnie się nim nie interesował to prosilabys dorosłego mężczyzne żeby łaskawie zadzwonił do własnych dzieci, żeby chciał je zobaczyć na skype? Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2185 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
W Moim przypadku nikt do mnie zadzwonić nie mógł ani się ze mną czy moimi dziećmi skontaktowac gdybym to ja nie zrobiła pierwszego kroku
Więc tak to ja poinformowała meza i ex tesciow o moim numerze telefonu moim emailu a pozniej założyłam te emaile dzieciom i kiedy miały ochotę to się odzywały do taty czy do dziadków Ale moje dzieci były starsze ich kontakt nie był ograniczany przeze mnie i był inicjowany przez dwie strony Z mojej strony przypomniałam dzieciom o np dniu ojca albo babci,pomagalam robić laurki ,adresowalam i wysylalsm te listy itp Bez mojej dobrej woli ich kontakt byłby praktycznie niemożliwy Co do autorki tu sytuacja jest trochę inna Ojciec odszedł kiedy dziecko było bardzo małe. Nie może samo odebrać telefonu czy napisać maila Tu była dobra wola matki w tym zeby ojca poinformować co u dziecka kiedy ojciec się pytał/interesował Oczywiście utrzymanie kontaktu z tak małym dzieckiem byłoby nie lada wyzwaniem nawet jakby dała malego do telefonu to długiej konwersacji by z nim nie urządził Moim zdaniem wystarczyłoby w sposób cywilizowany odpisać na maila czy odebrać telefon i pogadać co u dziecka Autorka była również negatywnie nastawiona do teściów nie chciała żeby dziecko do nich jeździło (nawet z ojcem)tu również był brak dobrej woli bo mogła przecież utrzymywać cywilizowane stosunki z teściami i wówczas może nawet nie musiałaby odbierać telefonów od ex meza może by dzwonił do rodziców kiedy dziecko byłoby u nich Wszystko mozna byloby ułożyć inaczej ale niestety autorka tak zacietrzewila się w swojej nienawisci i rozgoryczeniu ze małżeństwo okazało się fiaskiem ze zapomniał a o swoim dziecku skupiła się na swojej krzywdzie i chęci ukarania ex meza /tesciow ze nie zauważył a ze jej syn też na tym traci Jeszcze jest czas zeby wszystko ułożyć Dużo jest w rękach autorki Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-04-06 o 23:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: toksyczny trójkąt
a ja tam uważam, że jak ktoś ma wywalone na własne dziecko, to im mniej kontaktu to dziecko z nim ma tym lepiej, mniejsze szanse wtedy są, że się nauczy, że tatusiowie mają na swoje dzieci generalnie wywalone.
jeśli ojciec nie zabiega o kontakt z dzieckiem, nie dzwoni regularnie, nie pisze, to lepiej dla dziecka, jak go w jego życiu nie ma. wtedy dziecko nie napala się jak szczerbaty na suchary, gdy usłyszy, że ojciec napisał smsa, tylko dlatego, że kochany ojczulo robi to raz na pół roku albo i rzadziej. i szczerze mam gdzieś, co kiedyś wyprawiała Autorka, tak samo jak mnie ni ziębi ni grzeje, co wyprawiał ten gość. liczy się to, co dzieje się teraz. a prawda jest taka, że teraz to ten facet ma dziecko w ![]() przy okazji - ciekawi mnie niezmiernie jedna rzecz - gdyby wątek ciągnął się kolejne 5 lat powiedzmy, a gość nadal dziecko miał w nosie, to czy wciąż niektóre wizażanki wracałyby pamięcią do tego, co działo się np. w małżeństwie Autorki? Autorko, najwyraźniej musisz posypać głowę popiołem i w pokutnym worze na kolanach przejść się do Częstochowy, bo w przeciwnym razie jak widzisz Twoje winy będą Ci wypominane do usranej. Edytowane przez motyla Czas edycji: 2018-04-07 o 00:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2187 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: toksyczny trójkąt
A ja myślę że jesli wrócił to można mu dac szanse .dziecko jest większe i może kontakt się ułoży
W końcu nie mógł przychodzić bo nie było to w kraju a dziecko go wogole nie zna wiec o jakiejś tęsknocie za obcym facetem tu raczej mowy nie ma te jedno spotkanie mu psychiki nie zrujnuje I nie mówię że ma ojca błagać o kontakt. Dziecko bylo/jest w takim wieku ze samo z ojcem skontaktować się nie może wiec normalne jest ze ten kontakt był zależny od matki Jeśli matka nie odbierał telefonu bo zadzwonił w czwartek zamiast w piątek to jest to poprostu dziecinada według mnie I nie chodzi o to ze ma czekać pod telefonem nikt tego nie oczekuje ale podawanie starego emaila do kontaktu i jego nie odbieranie jest następną dziecinada Małe dzieci 2-3 letnie nie nawiąże bliskiego kontaktu z kimś z kim pogadać raz na tydzień przez telefon napewno jakby ten tata zadzwonił w piątek a nie w środę to nawet nie zauwazyloby różnicy Można było to normalnie pociągnąć pisać mu jak się zapytał dac dziecko do telefonu jak chciał pogadać i tyle .Może wówczas by dzwonił częściej i wszystko wyglądałoby inaczej Teraz jednak tego juz nie da sie odkręcić. Co było to było W tym momencie trzeba dziecko przygotować na spotkanie ,Ja bym próbowała tak jak napisalam spotkać się na neutralnym gruncie i nie odrazu przedstawiać go jako tatę t i powoli rozszerzac kontakty jesli ojciec będzie chciał te kontakty utrzymywać regularnie Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-04-07 o 08:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2188 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2189 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z brzucha :)
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: toksyczny trójkąt
Sądownie dziś o 10 miał wyznaczone kontakty. Nie było.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2190 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: toksyczny trójkąt
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82744351]Jakby oboje byli normalni to on mógłby dzwonić nie tylko w terminie co 2 tyg.
[/QUOTE] Mógłby, ale nie znaczy to że chciałby, to raz. Dwa, nie odzywał się przez X miesięcy, o tym drobnym szczególe chyba niektóre z Was zapominają. [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82744351] A autorka nawet normalnie nie potrafi pogadać i cos ustalić. Dla dobra dziecka. [/QUOTE] Z kim? Ze ścianą?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:30.