Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[czekoladka3]

Napisane przez dziubas3105

codziennie prostowałam grzywkę na 230...
może jest sposób aby uratować? bardzo chciałabym zapuścić tą grzywkę...

Można probować olejowania, silikonów, glutka lnianego (świetnie nawilża) ale jeżeli końcówki są porozdwajane to już żadne sposoby oprócz podcięcia ich nie uratują
Najlepiej będzie podciąć to co zniszczone, a później porządnie wziąć się za pielęgnację i na pewno szybciej zobaczysz efekty zapuszczania, bo włosy nie będą się kruszyć

[Elle88dw]

Hej,
Po wielu wątpliwościach zdecydowałam się kupić CocoChoco, bo wydaje mi się, że jest delikatniejsze niż Encanto. Moje włosy są proste i cienkie, ale strasznie zniszczone. Keratyną chciałabym je "podreperować", ale mimo wszystko mam kilka wątpliwości. Podczytywałam Wasz wątek, ale nie byłam w stanie przeczytać wszystkiego, więc nie bijcie, jeśli spamuje

Boję się przeproteinowania i spalenia włosów - czy przed zastosowaniem keratyny robiłyście jakieś próby na grzywce/ pasemku?
Myślałam też, by przez tydzień lub dwa przed keratyną je porządnie nawilżyć (np. gliceryna + olej, codziennie) i w tym czasie w ogóle nie używać protein. Jeśli źle kombinuje, wyprowadźcie mnie z błędu

Czytałam, ale wolę się upewnić- naprawdę używacie kosmetyków z solą i to nie wpływa na wypłukiwanie się keratyny? Przeglądałam składy różnych kosmetyków i wszystko ma sól. Nawet Biovaxy, które są niby polecany prze tym prostowaniu, mają "chloride"..

I ostatnie pytanie, mam prostownicę Remingtona (pewnie ma już z 5 lat) ma 5 stopni regulacji ciepła, ale nie mam pojęcia od jakiej temperatury się zaczyna. W czasach kiedy prosotwałam włosy zawsze robiłam to na pierwszym stopniu (cienkie, proste włosy), myślicie, że ma sens i jest bezpieczniej prostować na tym pierwszym stopniu czy lepiej zwiększyć moc?

[czekoladka3]

Napisane przez Elle88dw

Hej,
Po wielu wątpliwościach zdecydowałam się kupić CocoChoco, bo wydaje mi się, że jest delikatniejsze niż Encanto. Moje włosy są proste i cienkie, ale strasznie zniszczone. Keratyną chciałabym je "podreperować", ale mimo wszystko mam kilka wątpliwości. Podczytywałam Wasz wątek, ale nie byłam w stanie przeczytać wszystkiego, więc nie bijcie, jeśli spamuje

Boję się przeproteinowania i spalenia włosów - czy przed zastosowaniem keratyny robiłyście jakieś próby na grzywce/ pasemku?
Myślałam też, by przez tydzień lub dwa przed keratyną je porządnie nawilżyć (np. gliceryna + olej, codziennie) i w tym czasie w ogóle nie używać protein. Jeśli źle kombinuje, wyprowadźcie mnie z błędu

Czytałam, ale wolę się upewnić- naprawdę używacie kosmetyków z solą i to nie wpływa na wypłukiwanie się keratyny? Przeglądałam składy różnych kosmetyków i wszystko ma sól. Nawet Biovaxy, które są niby polecany prze tym prostowaniu, mają "chloride"..

I ostatnie pytanie, mam prostownicę Remingtona (pewnie ma już z 5 lat) ma 5 stopni regulacji ciepła, ale nie mam pojęcia od jakiej temperatury się zaczyna. W czasach kiedy prosotwałam włosy zawsze robiłam to na pierwszym stopniu (cienkie, proste włosy), myślicie, że ma sens i jest bezpieczniej prostować na tym pierwszym stopniu czy lepiej zwiększyć moc?

1) Jeżeli się boisz nie zaszkodzi jak zrobisz próbę na pasemku, najlepiej jakimś od spodu. Jak wszystko będzie ok nie będziesz mieć obaw robić zabiegu na całości

2) Zaprzestanie uzywania protein tuż przed zabiegiem to całkiem dobry pomysł Jedynie nie przesadzaj zbytnio z gliceryną, wydaje mi się że nie powinna być stosowana codziennie (jezeli się myle to wyprowadźcie mnie z błędu ), żeby nie "przenawilżyć" włosów. Oleje + odżywki i szampony bez protein powinny wystarczyć

3) Zakazane jest tylko Sodium Chloride. Tak sporo produktów je ma. Niektórym dziewczynom ten skladnik szybciej wypłukuje keratynę, innym natomiast nie robi za bardzo różnicy. Wszystko zalezy od indywidualnych włosów
Z tego co pamiętam soli nie mają maski biovaxu, odżywki garniera ultra doux i fructis chyba też nie ma, kallosy, matrix. Ciężej jest z szamponami, ale na pewno Babydream nie ma soli i większość rosyjskich szamponów

4) Nie masz może instrukcji od tej prostownicy? Albo może gdzieś na internecie pisze jakie temp. odpowiadają poszczególnym stopniom

[Elle88dw]

Dziękuję za szybkie rozjaśnienie!

Strachliwa jestem i zresztą zapłakałabym się, gdybym je spaliła, więc wybiorę jakieś pasemko od spodu

Myślałam, że zakazane jest wszystko co ma w nazwie "chloride", a jeśli tylko sodium to faktycznie nie jest tak źle
BD natomiast strasznie plącze mi włosy, ale mam rosyjskie szampony, więc ok

Prostownica.. jeśli nie starł się numer faktycznie przejrzę Internet

Tak sobie jeszcze myślę.. co z tym rozjaśnianiem? Farbowańce (spłowiały rudy jak na moim avatarze) może to prostowanie rozjaśnić?

[stotek]

Napisane przez Elle88dw

Prostownica.. jeśli nie starł się numer faktycznie przejrzę Internet

Tak sobie jeszcze myślę.. co z tym rozjaśnianiem? Farbowańce (spłowiały rudy jak na moim avatarze) może to prostowanie rozjaśnić?

Ale jesli masz cienkie wlosy nie rob prostowania na 230*, tylko ja bym polecala 180-200 *C

Kolor moze Ci sie rozjasnic, bo generalnie niektore preparaty (CC do nich nalezy) rozjasniaja farbowane wlosy. Moga zrobic sie bardziej zolte. Ciezko przewidziec.

Pomysl z odrzuceniem protein przed zabiegiem i olejowaniem jest genialny

[Elle88dw]

Ech.. gdybym to doczytała wcześniej pewnie jeszcze bym się wstrzymała z zakupem. Zrezygnowałam z farbowania włosów, nie lubię tej żółtej rudzizny a tu jeszcze może się rozjaśnić

[Smerfetka696969]

Napisane przez czekoladka3

Można probować olejowania, silikonów, glutka lnianego (świetnie nawilża) ale jeżeli końcówki są porozdwajane to już żadne sposoby oprócz podcięcia ich nie uratują
Najlepiej będzie podciąć to co zniszczone, a później porządnie wziąć się za pielęgnację i na pewno szybciej zobaczysz efekty zapuszczania, bo włosy nie będą się kruszyć

Zgadzam się ja dopiero idę podciac końce po Kativie i to maszynką a potem farbowanie.

[Elle88dw]

Napisane przez Smerfetka696969

Zgadzam się ja dopiero idę podciac końce po Kativie i to maszynką a potem farbowanie.

Uwielbiam cięcie maszynką

[Smerfetka696969]

Napisane przez Elle88dw

Uwielbiam cięcie maszynką

Ok ja tak samo

[czekoladka3]

Napisane przez Elle88dw

Dziękuję za szybkie rozjaśnienie!

Strachliwa jestem i zresztą zapłakałabym się, gdybym je spaliła, więc wybiorę jakieś pasemko od spodu

Myślałam, że zakazane jest wszystko co ma w nazwie "chloride", a jeśli tylko sodium to faktycznie nie jest tak źle
BD natomiast strasznie plącze mi włosy, ale mam rosyjskie szampony, więc ok

Prostownica.. jeśli nie starł się numer faktycznie przejrzę Internet

Tak sobie jeszcze myślę.. co z tym rozjaśnianiem? Farbowańce (spłowiały rudy jak na moim avatarze) może to prostowanie rozjaśnić?

Może rozjaśnić ale nie musi. Mi po cocochoco kolor nie pojaśniał ani o pół tonu, a inne keratyny masakrycznie zżerały mi farbę tylko że ja farbuję na średnie i ciemne brązy.

[kasza80]

Odnośnie INOARA i sianowatych końcówek, pisałam 100 razy, że niestety są do ścięcia. To jest ku przestrodze osób, które chcą robić inoar - jest mega bajeczny i sprawdzi się tylko dla osób, które codziennie rano myją włosy.
Dziubas - nie rób powtórki inoara na spalonej grzywce, bo będzie jeszcze gorzej.

Pomimo, że po myciu moje włosy wyglądają bajecznie, to więcej inoara nie zrobię, czekam na relację Miluchovy odnośnie alfaparfu, jak bedzie zła, to robię kerapro

[sylwusapple]

Napisane przez kasza80

Odnośnie INOARA i sianowatych końcówek, pisałam 100 razy, że niestety są do ścięcia. To jest ku przestrodze osób, które chcą robić inoar - jest mega bajeczny i sprawdzi się tylko dla osób, które codziennie rano myją włosy.
Dziubas - nie rób powtórki inoara na spalonej grzywce, bo będzie jeszcze gorzej.

Pomimo, że po myciu moje włosy wyglądają bajecznie, to więcej inoara nie zrobię, czekam na relację Miluchovy odnośnie alfaparfu, jak bedzie zła, to robię kerapro

Ni niestety taka prawda chociaż poradziłam sobie z tymi końcówkami bo dzisiaj są w idealnym stanie. Tylko nie wiem czego do zasługa - emulsja Gloria cz olejek sp w każdym razie duet całkiem spoko

[aleksjaaa]

Napisane przez kasza80

Odnośnie INOARA i sianowatych końcówek, pisałam 100 razy, że niestety są do ścięcia. To jest ku przestrodze osób, które chcą robić inoar - jest mega bajeczny i sprawdzi się tylko dla osób, które codziennie rano myją włosy.
Dziubas - nie rób powtórki inoara na spalonej grzywce, bo będzie jeszcze gorzej.

Pomimo, że po myciu moje włosy wyglądają bajecznie, to więcej inoara nie zrobię, czekam na relację Miluchovy odnośnie alfaparfu, jak bedzie zła, to robię kerapro

dlaczego trzeba codziennie myc wlosy przy Inoarze?

[sylwusapple]

Napisane przez aleksjaaa

dlaczego trzeba codziennie myc wlosy przy Inoarze?

Nie trzeba ale włosy na drugi dzień po myciu nie są już takie ładne niestety

[ktoregos_dnia]

Dziewczyny, robiłam wczoraj Encanto. Trzeci raz, ale po roku przerwy. Czy ktoś wie czy zmienił się skład przez ten ostatni rok?
Zupełnie inna konsystencja szamponu, ten z wczoraj był konsystencji gęstego kisielu, więc zupełnie inaczej niż mój poprzedni. Do tego mam wrażenie, że ostatnio kolory keratyny i odżywki były różne, a wczoraj miałam dwa preparaty różowe. No i przede wszystkim: zapach. No wczoraj otwierałam okno dla przyzwoitości, ale spokojnie dałoby się przy zamkniętym. Ten specyficzny smrodek encanto był wyczuwalny i drażnił oczy i nos, ale nie tak intensywnie jak poprzednie dwa razy. Popłakałam się raz, ale to dopiero jak mi kosmyk wlazł w oko.
Dzisiaj jestem po pierwszym myciu, zabieg wyszedł, włosy są ładne, błyszczące i proste. I poprzednio i teraz kupiłam odlewki od zaufanych sprzedawców z pierwszego postu, więc myślę że nikt mnie nie okantował. Ale przede wszystkim ten zapach mnie interesuje, bo naprawdę zabieg stał się znośny, czasochłonny ale znośny.

[kasza80]

Napisane przez aleksjaaa

dlaczego trzeba codziennie myc wlosy przy Inoarze?

ponieważ po nocy włosy są dość mocno pogniecione a końce zmierzwione, brzydkie (pomimo tego, że po zabiegu obcięłam 10 cm włosów), po kativie, po nocy miałam zawsze proste druty, aż do następnego mycia

[Lacturia]

Dziewczyny a ja mam taki problem, chyba zeszło mi encanto już i.... okazuje sie ze konce wlosow wygladaja jak spalone (ok 5 cm). Chce to dzisiaj potraktowac kativa od ucha w dół. Co myślicie o tym pomyśle?

Dodam tylko, ze nie sa porozdwajane czy cos. Wywijaja sie strasznie te konce, sa takie sianowate w dotyku. Reszta wlosow ok. Najgorsze jest to, ze ja niedawno podcinałam włosy i nie chce tego zrów robić, a takich nie zniosę

[czekoladka3]

Napisane przez ktoregos_dnia

Dziewczyny, robiłam wczoraj Encanto. Trzeci raz, ale po roku przerwy. Czy ktoś wie czy zmienił się skład przez ten ostatni rok?
Zupełnie inna konsystencja szamponu, ten z wczoraj był konsystencji gęstego kisielu, więc zupełnie inaczej niż mój poprzedni. Do tego mam wrażenie, że ostatnio kolory keratyny i odżywki były różne, a wczoraj miałam dwa preparaty różowe. No i przede wszystkim: zapach. No wczoraj otwierałam okno dla przyzwoitości, ale spokojnie dałoby się przy zamkniętym. Ten specyficzny smrodek encanto był wyczuwalny i drażnił oczy i nos, ale nie tak intensywnie jak poprzednie dwa razy. Popłakałam się raz, ale to dopiero jak mi kosmyk wlazł w oko.
Dzisiaj jestem po pierwszym myciu, zabieg wyszedł, włosy są ładne, błyszczące i proste. I poprzednio i teraz kupiłam odlewki od zaufanych sprzedawców z pierwszego postu, więc myślę że nikt mnie nie okantował. Ale przede wszystkim ten zapach mnie interesuje, bo naprawdę zabieg stał się znośny, czasochłonny ale znośny.

może faktycznie coś pozmieniali w składzie to by tłumaczyło ostatnio falę niezadowolenia z tego zabiegu.

[ktoregos_dnia]

Napisane przez czekoladka3

może faktycznie coś pozmieniali w składzie to by tłumaczyło ostatnio falę niezadowolenia z tego zabiegu.

No powiem Ci, że od wczoraj do dzisiejszego mycia denerwowałam się czy wyszło. Stresik był, bo od momentu otwarcia buteleczek wszystko mnie zaskakiwało. I włosy były dziwne, jakby troszkę gumowe i szorstkie. Na szczęście po myciu wszystko jest ok, są śliskie i proste ciekawa jestem po prostu czy to moje włosy inaczej zareagowały czy rzeczywiście jakaś zmiana w produkcie.

[sobek92]

moze znajda sie chetne i rozdzielimy butelke encanto same?

[201805170915]

ja na razie globalem jestem zachwycona
nie ma żadnego przyklapu, włosy są proste- ale delikatnie się odkształcają, np po spaniu no i mimo myć, ciągle czuję ten zapach keratyny

zobaczymy tylko, jak będzie potem




tak w ogóle, można używać odżywki nivea long repair? została mi resztka, a szkoda ją wyrzucić

[dziubas3105]

Napisane przez sylwusapple

Ni niestety taka prawda chociaż poradziłam sobie z tymi końcówkami bo dzisiaj są w idealnym stanie. Tylko nie wiem czego do zasługa - emulsja Gloria cz olejek sp w każdym razie duet całkiem spoko

co to jest olejek sp??
chyba też zakupię glorię

Akcja ratowania końcówek rozpoczęta
Kupiłam dziś te serum Kerapro i olejek makademia i arganowy. Po raz pierwszy w życiu zaolejowałam włosy, chyba się starzeję. :P

Pomimo tych końcówek proste włosy są cudowne. Już nie wrócę do swoich zakrętasów!
I już zastanawiam się nad następnym razem. Co jaki czas powinno się wykonywać prostowanie?
Znacie kogoś z W-wy kto dobrze i tanio taki zabieg wykonuje???

[sylwusapple]

Napisane przez dziubas3105

co to jest olejek sp??
chyba też zakupię glorię

Akcja ratowania końcówek rozpoczęta
Kupiłam dziś te serum Kerapro i olejek makademia i arganowy. Po raz pierwszy w życiu zaolejowałam włosy, chyba się starzeję. :P

Pomimo tych końcówek proste włosy są cudowne. Już nie wrócę do swoich zakrętasów!
I już zastanawiam się nad następnym razem. Co jaki czas powinno się wykonywać prostowanie?
Znacie kogoś z W-wy kto dobrze i tanio taki zabieg wykonuje???

Olejek o którym mowię to olejek Wella luxe oil

[Elle88dw]

Napisane przez czekoladka3

Może rozjaśnić ale nie musi. Mi po cocochoco kolor nie pojaśniał ani o pół tonu, a inne keratyny masakrycznie zżerały mi farbę tylko że ja farbuję na średnie i ciemne brązy.

No tak, w końcu każde włosy inne, nie spróbuję- nie dowiem się...

Mam problem z tą prostownicą, żadnego numeru ani nic Chyba zrobię na średnim poziomie...

Dobrze kojarzę, że Glorię można kupić w Kauflandzie?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Elle88dw

No tak, w końcu każde włosy inne, nie spróbuję- nie dowiem się...

Mam problem z tą prostownicą, żadnego numeru ani nic Chyba zrobię na średnim poziomie...

Dobrze kojarzę, że Glorię można kupić w Kauflandzie?

W Auchan można kupić.. ja tam jej nie polecam.. nie przypadła mi do gustu.. właściwie to nie robiła nic z moimi włosami..

[magdaavon]

Napisane przez sobek92

moze znajda sie chetne i rozdzielimy butelke encanto same?

Ja jestem jak najbardziej chetna

[karolajn91]

Hej, mam pytanie do dziewczyn, ktore maja porównanie encanto robione metoda tradycyjna a mieszana. Jak jest z trwałością tej mieszanej? Utrzymuje się tak dlugo jak tradycyjna?

Jestem rok po encanto i wlosy są nadal proste, tylko mam już odrosty i nie są takie gładkie jak na początku, dlatego zastanawiam się nad powtórzeniem zabiegu. Odstrasza mnie jedynie smrodek i katowanie włosów tyle razy prostownica wiec chcialabym skrocic zabieg

[czekoladka3]

Napisane przez karolajn91

Hej, mam pytanie do dziewczyn, ktore maja porównanie encanto robione metoda tradycyjna a mieszana. Jak jest z trwałością tej mieszanej? Utrzymuje się tak dlugo jak tradycyjna?

Jestem rok po encanto i wlosy są nadal proste, tylko mam już odrosty i nie są takie gładkie jak na początku, dlatego zastanawiam się nad powtórzeniem zabiegu. Odstrasza mnie jedynie smrodek i katowanie włosów tyle razy prostownica wiec chcialabym skrocic zabieg

Według mnie mieszana trzyma się trochę krócej niż tradycyjna Tylko że ja mam dosyć oporne włosy i mocno mi się falują. Na Twoich włosach może być inaczej, kilka dziewczyn także robiło mieszaną i u nich trwałość zabiegu była porównywalna do tradycyjnej. Wszystko zalezy od indywidualnych włosów

[ktoregos_dnia]

Napisane przez karolajn91

Jak jest z trwałością tej mieszanej? Utrzymuje się tak dlugo jak tradycyjna?

U mnie różnica była przede wszystkim w wyglądzie włosów. Nie były tak gładkie i proste jak po tradycyjnym zabiegu. Raz spróbowałam, ale wolę jednak się przemęczyć pół dnia i mieć naprawdę proste włosy. Z tym, że ja naturalnie mam mocny skręt od samej głowy, więc może stąd ta widoczna różnica.

[G Jak Gosia]

Hejka Kiedyś już pisałam że ostatni raz encanto robiłam na początku maja zeszłego roku i włosy nadal proste po wysuszeniu suszarką. Na dniach zamierzam zakupić jakiś zestaw do prostowania bo zauważyłam że włosy zaczęły trochę reagować na wilgoć. Niestety zabieg będę musiała wykonać tym razem sama także zależy mi żebym nie musiała go wykonywać przez 8 godzin bo chyba by mi ręce odpadły co byście poleciły zakupić? cocochoco, kative czy dalej encanto ale metodą mieszaną? Załączam zdjęcie moich włosów. Czy np. jedno opakowanie Kativy starczyłoby na taką długość?