Vademecum antykoncepcji!

[201604250941]

Napisane przez nicko

Matko nawet nie wiem jak tu sensownie odpowiedzieć, bierzesz 28 pigułek + 7 dni przerwy i tego się trzymaj. Nie ma chyba pigułek więcej jak 28 w opakowaniu, możesz 3 kolejne dobierać z następnego opakowania, ale i tak nie wiesz którego dnia przerwy dostaniesz krwawienie. To, że bierzesz 28 pigułek nie znaczy, że twój cykl wynosi 28 dni, 1wszy dzień cyklu to 1wszy dzień krwawienia, czyli: zaczynasz brać pigułki, bierzesz 28 i przerwa, krwawienie przychodzi 5tego dnia więc twój cykl wynosi: 28+4= 32, czyli twój cykl wynosi 32 dni.

Tabletek jest 21 w jednym opakowaniu i potem 7 dni przerwy =28 i ulotka kaze zawsze 29 dnia brac juz kolejne opakowanie, czyli zawsze to ma trwac 21+7 dni, a to mi skraca cykl o 3 dni. Wybacz jesli to glupie pytanie po prostu to moje pierwsze opakowanie i jeszcze nie do konca rozumiem co sie bedzie dzialo z tym okresem XD Pewnie dowiem sie jak przyjdzie....

[nicko]

Napisane przez candycotton

Tabletek jest 21 w jednym opakowaniu i potem 7 dni przerwy =28 i ulotka kaze zawsze 29 dnia brac juz kolejne opakowanie, czyli zawsze to ma trwac 21+7 dni, a to mi skraca cykl o 3 dni. Wybacz jesli to glupie pytanie po prostu to moje pierwsze opakowanie i jeszcze nie do konca rozumiem co sie bedzie dzialo z tym okresem XD Pewnie dowiem sie jak przyjdzie....

O rany gdzie ja mam głowę, jaki wstyd, wszystko namieszałam
Jasne 21 tabletek, a nie 28 Tak zawsze to ma być 21+7 dni przerwy, przerwy absolutnie nie można wydłużać, bo grozi to ciążą. Możesz dobierać jedynie pigułki z kolejnego opakowania, czyli weźmiesz 21+3 pigułki z nowego opakowania+7 dni przerwy=31 dni.

[201604250941]

Napisane przez nicko

O rany gdzie ja mam głowę, jaki wstyd, wszystko namieszałam
Jasne 21 tabletek, a nie 28 Tak zawsze to ma być 21+7 dni przerwy, przerwy absolutnie nie można wydłużać, bo grozi to ciążą. Możesz dobierać jedynie pigułki z kolejnego opakowania, czyli weźmiesz 21+3 pigułki z nowego opakowania+7 dni przerwy=31 dni.

Dzieki wielkie no zasugerowalas sie postem moim, to nic ;p Jeszcze jedno pytanko, pisza tez o przesuwaniu okresu ale tylko jednym, planuje wlasnie w wakacje tak zrobic bo mi wypada akurat w woodstock a tam na prawde nie ma warunkow na okres XD co jaki czas tak mozna robic? nie powinno sie chyba dwa razy pod rzad?

[nicko]

Przesuwać okres o parę pigułek możesz cały czas, chodzi o to, żeby nie łączyć ze sobą więcej jak 3 całe opakowania pod rząd czyli max możesz wziąść 21+21+21 i wtedy trzeba zrobić przerwę.

[201604250941]

Napisane przez nicko

Przesuwać okres o parę pigułek możesz cały czas, chodzi o to, żeby nie łączyć ze sobą więcej jak 3 całe opakowania pod rząd czyli max możesz wziąść 21+21+21 i wtedy trzeba zrobić przerwę.

3? i potem przerwa normalnie 7 dni czy dluzej wtedy sie powinno? W sumie z lekarka sie umowilam na razie na 21+21 zeby jednego okresu nie bylo a potem przerwa i kolejne 21 i wtedy wizyta, musze najpierw sprawdzic jak toleruje te tabletki, chyba zaczne pytania wypisywac na kartce zeby nie zapomniec, czlowiek nawet nie wie o co pytac tak na poczatku XD

[nicko]

Przerwa normalnie 7 dni, nigdy nie można przerwy wydłużać choćby nie wiem co, bo może to zakończyć się ciążą.

[wpatrujacy sie elf]

Ja sie tu pochwale swoja 'genialnoscia'. Otoz to zgubilam naklejki do zaznaczania tabletek antykoncepcyjnych, i nie pamietam czy rano wzielam tabletke .. Co zrobic ? Wziasc czy nie wziasc teraz?:O

[pajka90]

Napisane przez wpatrujacy sie elf

Ja sie tu pochwale swoja 'genialnoscia'. Otoz to zgubilam naklejki do zaznaczania tabletek antykoncepcyjnych, i nie pamietam czy rano wzielam tabletke .. Co zrobic ? Wziasc czy nie wziasc teraz?:O

Napewno nie pamiętasz czy wzięłaś rano tabletkę?
Może policz najpierw ile Ci zostało, może masz zaznaczone kiedy zaczęłaś nowe opakowanie bądź kiedy zakończyłaś poprzednie. Najpierw się upewnij...

[agusiamyszka]

Napisane przez nicko

1. Są różne metody NPR i nie trzeba ani badać śluzu ani szyjki. Ja nie mam na to ochoty i tego nie robię, samo mierzenie temperatury mi wystarcza.
2. Ale to tak nie wygląda, nie chodzi o wiarę, ale zaufanie. Są ludzie co nie wierzą gumkom, pigułkom itd, to można podpiąć pod każdą metodę, więc to żaden argument jak dla mnie.
3. Tak, no to co, NPR uwzględnia również długość życia plemnika.
4.Gumka w dni płodne, pozostałe jakieś 2 tygodnie można szaleć bez gumki.
Jak już napisałam nie robię tego tylko i wyłącznie w celach antykoncepcj, ale po to, żeby mieć świadomość własnego ciała, wiem kiedy dostanę miesiączkę, nie zaskakuje mnie niespodziewanie, nie panikuję gdy nie ma krwawienia, nie pomylę miesiączki z krwawieniem śródcyklicznym, nie obawiam się wpadki, bo wiem w jakiej fazie cyklu jestem.

jak wspomnialam nie panikuje na gumkach i hormonach. wiec nie porownoj mnie to osob ktore panikuja. te osoby mnie nie interesuja napisalam ci ze nie czulabym sie komfortowo bazujac na temperaturach swoje ciala bo mozna nieswiadomie je zaburzyc? alkohol, wstawanie w nocy? znamy obie te przyczyny zaburzen. jesli chce wypic sobie 2 kieliszki na wieczor to temperatura bedzie wiarygodna?
albo jak wroce o 4 rano z dyskoteki? nie mam zamiaru sie ograniczac

skoro mam i tak stosowac gumke w dni plodne to po co mam i ryzykowac bledem w pomiarach i nie stosowac jej na codzien i nie przejmowac sie alkoholem i nocna balanga? a moze ja chce zeby moj parter finiszowal? i co - kochanie nie mozesz bo jutro dni plodne?

zapomnialas uwzglednic preferencje i mojego partnera. moze twoj ufa npr. moj nie ufa. mozesz to zrozumiec?


metode sie dobiera za zgoda stron w zwiazku a nie przymuszajac
biore hormony - bo on oczekiwal ze bede sie zabezpieczac a ja chce zeby zaufal pigulkom, on zaklada gumke (bo lapie ode mnie infekcje, w tym tyg pojde do lek na badania) a dwa ze czuje sie bezpiecznie, bo dla niego dziecko to zlo (dla mnie tez)

przy pigulkach/gumkach

- moge pic alkohol
- moge wspolzyc przy grypie - wiedzac ze nie musze patrzec na temp ciala
- moge w nocy szalec

i nie panikuje, a moj partner mi ufa na hormonach, chociaz i tak nie finiszuje w srodku bo woli gdzie indziej. a przez infekcje jestesmy zmuszeni stosowac dodatkowo prezerwatywy.a mnie to obecnie obojetne
nie panikuje tez przy braku krwawienia, nie przejmuje sie tez czestotliwoscia jego wystepowania. zapisuje jego daty dla ginekologa, a odkad biore hormony to mi wisi.

jest krew, biore wkladke badz tampona i wkladam a nie analizuje czy miesiac temu bylo tyle samo co dzis.

[nicko]

Napisane przez agusiamyszka

jak wspomnialam nie panikuje na gumkach i hormonach. wiec nie porownoj mnie to osob ktore panikuja. te osoby mnie nie interesuja napisalam ci ze nie czulabym sie komfortowo bazujac na temperaturach swoje ciala bo mozna nieswiadomie je zaburzyc? alkohol, wstawanie w nocy? znamy obie te przyczyny zaburzen. jesli chce wypic sobie 2 kieliszki na wieczor to temperatura bedzie wiarygodna?
albo jak wroce o 4 rano z dyskoteki? nie mam zamiaru sie ograniczac

skoro mam i tak stosowac gumke w dni plodne to po co mam i ryzykowac bledem w pomiarach i nie stosowac jej na codzien i nie przejmowac sie alkoholem i nocna balanga? a moze ja chce zeby moj parter finiszowal? i co - kochanie nie mozesz bo jutro dni plodne?

zapomnialas uwzglednic preferencje i mojego partnera. moze twoj ufa npr. moj nie ufa. mozesz to zrozumiec?


metode sie dobiera za zgoda stron w zwiazku a nie przymuszajac
biore hormony - bo on oczekiwal ze bede sie zabezpieczac a ja chce zeby zaufal pigulkom, on zaklada gumke (bo lapie ode mnie infekcje, w tym tyg pojde do lek na badania) a dwa ze czuje sie bezpiecznie, bo dla niego dziecko to zlo (dla mnie tez)

przy pigulkach/gumkach

- moge pic alkohol
- moge wspolzyc przy grypie - wiedzac ze nie musze patrzec na temp ciala
- moge w nocy szalec

i nie panikuje, a moj partner mi ufa na hormonach, chociaz i tak nie finiszuje w srodku bo woli gdzie indziej. a przez infekcje jestesmy zmuszeni stosowac dodatkowo prezerwatywy.a mnie to obecnie obojetne
nie panikuje tez przy braku krwawienia, nie przejmuje sie tez czestotliwoscia jego wystepowania. zapisuje jego daty dla ginekologa, a odkad biore hormony to mi wisi.

jest krew, biore wkladke badz tampona i wkladam a nie analizuje czy miesiac temu bylo tyle samo co dzis.

Szczerze to nie chce mi się kolejny raz pisać tego samego. Wymagasz zrozumienia dla siebie, anie próbujesz zrozumieć mnie. Wszystko o czym piszesz jest do przejścia, myślisz, że ja siedzę tylko w domu, nie chodzę na imprezy, nie wypiję wina czy piwa, NPR mnie w niczym nie ogranicza. I jeżeli mam wybór (nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej wogóle): między gumką, a gumką+ NPR czyli połowę miesiąca bez gumki to wybieram to drugie. Tyle ode mnie, a reszty nie ma sensu komentować.
Odnośnie pogrubionego: matko a ktoś tak wogóle robi

[kalae]

plamienie w czasie stosowania antykoncepcji (poza przerwa) świadczy o nie trzymaniu cyklu i należy sie dodatkowo zabezpieczać. Mam pytanie w związku z tym, stosuje nuva ring i plamie od 5 dni, dzis jest dzien wyciagniecia i rozpoczecia przerwy, czy w zwiazku z tym w czasie tej przerwy też się muszę zabezpieczać dodatkowo?

[201604250941]

Napisane przez nicko

Szczerze to nie chce mi się kolejny raz pisać tego samego. Wymagasz zrozumienia dla siebie, anie próbujesz zrozumieć mnie. Wszystko o czym piszesz jest do przejścia, myślisz, że ja siedzę tylko w domu, nie chodzę na imprezy, nie wypiję wina czy piwa, NPR mnie w niczym nie ogranicza. I jeżeli mam wybór (nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej wogóle): między gumką, a gumką+ NPR czyli połowę miesiąca bez gumki to wybieram to drugie. Tyle ode mnie, a reszty nie ma sensu komentować.
Odnośnie pogrubionego: matko a ktoś tak wogóle robi

Jezeli nie mozesz hormonow stosowac no to rozumiem to npr, bo samo npr bez powodu to jednak jak dla mnie za duze ryzyko. Gumki same w sobie maja duzy wskaznik niepowodzenia ;/ znam troche osob ktore zaszly mimo gumki, a to sie zsunela, a to pekla itd. A nie mozesz czasem tych spirali bezhormonowych?
W ogole ja czekam az wprowadza na rynek te tabletki dla facetow, pomyslcie jak to bedzie fajnie, jak kobieta nie moze hormonow brac to facet moze i nie ma cykli wiec nie musi nic liczyc, czekac na dni plodne nieplodne, przerwy 7dniowe, tylko lyka i tyle. I pewnie te tabletki by dzialaly po paru dniach a nie po miesiacu piekne czasy to beda. No i jesli by sie oboje zabezpieczali to by nie bylo stresu omg wzielam tabletke za pozno. Dobra koniec snu XD

[agusiamyszka]

Napisane przez kalae

plamienie w czasie stosowania antykoncepcji (poza przerwa) świadczy o nie trzymaniu cyklu i należy sie dodatkowo zabezpieczać. Mam pytanie w związku z tym, stosuje nuva ring i plamie od 5 dni, dzis jest dzien wyciagniecia i rozpoczecia przerwy, czy w zwiazku z tym w czasie tej przerwy też się muszę zabezpieczać dodatkowo?

a kto ci takich bzdur naopowiadal. czytalas ulotke? plamienia sa mozliwe jesli jest za niski poziom hormonow, ale hormony dzialaja antyciazowo
jesli sa plamienia = jest to skutek uboczny i nalezy zmienic preparat
http://www.schering-plough.pl/binari...172-192755.pdf ( druga tabelka na samym dole) i 12 strona

podejrzewam ze gdybym nie mogla stosowac hormonw to zostalabym na gumkach. jesli nie gumki to moze bym zaryzykowala ponownie zalozenie spirali (nie rodzilam, mialam ja majac 18 lat, ale powodowala u mnie stany zapalne a powodem sciagniecia bylo zapalenie przydatkow)
ale npr zostawilabym na koncu

a co do zsuniec - to co to oznacza? ze gumka zostaje w partnerce? przeciez i tak jest podczas stosunku wiec co za roznica czy z penisem czy bez?

czy chodzi o przesuwanie jej - to normalne

co do pogrubionego to wystarczy poczytac watki, "uprawialam seks z gumka, partner nie skonczyl, zaczela sie miesiaczka ale jest jakas inna i nie boli mnie brzuch, moze ja jestem w ciazy; o boze, skocze z mostu"

co do miesiaczki to nie panikuje, wiem ze gumka dobrze zabezpiecza a jeszcze hormony, ło pani. naprawde ktos musi kombinowac z gumkami albo/i z pigulkami zeby zajsc w ciaze

ja stosowalam same gumki przez kilka miesiecy i w ciazy nie jestem ( a uprawialam czesto seks), teraz doszly pigulki

kiedys stosowealam npr, tzn mierzylam temperature, ale i tak uzywalam prezerwatyw i uprawialam seks kiedy chcialam, ale z ciekawosci to robilam i dlatego ze w razie pekniecia nie latac jak glupia za postinorem/escapelle

[201604250941]

Tak, cos takiego ze wlasnie zsuwa sie z penisa, i zostaje wepchnieta w glab, jezeli sie od razu nie zauwazy to juz prosta droga zeby sie nasienie dostalo na zewnatrz gumki.
Aczkolwiek nie rozumiem jak moze peknac, nieraz w szkole sie nadmuchiwalo balony z gumek XD skoro mozna zrobic taki balon to jak mozna rozerwac czyms o wiele mniejszym? Ponoc tylko jesli sa nienawilzane, ale chyba teraz prawie wszystkie sa? Przynajmniej durexy wszystkie.
Ja mysle ze escapelle powinno sie miec w portfelu na wszelki wypadek a nie 'po' latac i szukac kogos kto przepisze.

[kalae]

Napisane przez agusiamyszka

a kto ci takich bzdur naopowiadal. czytalas ulotke? plamienia sa mozliwe jesli jest za niski poziom hormonow, ale hormony dzialaja antyciazowo
jesli sa plamienia = jest to skutek uboczny i nalezy zmienic preparat
http://www.schering-plough.pl/binari...172-192755.pdf ( druga tabelka na samym dole) i 12 strona

podejrzewam ze gdybym nie mogla stosowac hormonw to zostalabym na gumkach. jesli nie gumki to moze bym zaryzykowala ponownie zalozenie spirali (nie rodzilam, mialam ja majac 18 lat, ale powodowala u mnie stany zapalne a powodem sciagniecia bylo zapalenie przydatkow)
ale npr zostawilabym na koncu

a co do zsuniec - to co to oznacza? ze gumka zostaje w partnerce? przeciez i tak jest podczas stosunku wiec co za roznica czy z penisem czy bez?

czy chodzi o przesuwanie jej - to normalne

co do pogrubionego to wystarczy poczytac watki, "uprawialam seks z gumka, partner nie skonczyl, zaczela sie miesiaczka ale jest jakas inna i nie boli mnie brzuch, moze ja jestem w ciazy; o boze, skocze z mostu"

co do miesiaczki to nie panikuje, wiem ze gumka dobrze zabezpiecza a jeszcze hormony, ło pani. naprawde ktos musi kombinowac z gumkami albo/i z pigulkami zeby zajsc w ciaze

ja stosowalam same gumki przez kilka miesiecy i w ciazy nie jestem ( a uprawialam czesto seks), teraz doszly pigulki

kiedys stosowealam npr, tzn mierzylam temperature, ale i tak uzywalam prezerwatyw i uprawialam seks kiedy chcialam, ale z ciekawosci to robilam i dlatego ze w razie pekniecia nie latac jak glupia za postinorem/escapelle

ginekolog i to nie jeden, mi takie bzdury powiedzial.

plamienia czyli nietrzymanie cyklu za mala ilość hormonów wiec cos nie gra, dlatego trzeba sie dodatkowo zabezpieczac w tym czasie, a jesli sie to powtarza zmienić na inna zawartość hormonów. Tak mi powiedział.

A ulotke znam na pamieć i wiem, że jest tak napisane. Pytałam jednak ginekologa bo akurat byłam dziś u niego i tak mi powiedział jak pisze.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez candycotton

Tak, cos takiego ze wlasnie zsuwa sie z penisa, i zostaje wepchnieta w glab, jezeli sie od razu nie zauwazy to juz prosta droga zeby sie nasienie dostalo na zewnatrz gumki.
Aczkolwiek nie rozumiem jak moze peknac, nieraz w szkole sie nadmuchiwalo balony z gumek XD skoro mozna zrobic taki balon to jak mozna rozerwac czyms o wiele mniejszym? Ponoc tylko jesli sa nienawilzane, ale chyba teraz prawie wszystkie sa? Przynajmniej durexy wszystkie.
Ja mysle ze escapelle powinno sie miec w portfelu na wszelki wypadek a nie 'po' latac i szukac kogos kto przepisze.

hmm, cieżko tak żeby się zsuneła i została wepchana.
a pęknąć jesli nie jest feralna, a pełnowartościowa, i jest dobrze założona, też ciężko żeby pękła.

[agusiamyszka]

a ginekolog mi tez powiedzial ze nie moge pic alkoholu, w sumie moge malo - 2 lampki wina
i ze jestem zabezpieczona bezposrednio po kolidujacym antybiotyku

dlatego ufam ulotkom. na ulotce zreszta jest napisane ze plamienia/krwawienia moga sie zdarzyc i jesli beda sie utrzymywac to nalezy zmienic preparat.
producent nie mowil o dodatkowej ochronie antykoncepcyjnej wiec skad wniosek ze tabletki nie zabezpieczaja?

[201604250941]

Napisane przez kalae

hmm, cieżko tak żeby się zsuneła i została wepchana.
a pęknąć jesli nie jest feralna, a pełnowartościowa, i jest dobrze założona, też ciężko żeby pękła.

Niby tak ale ludzie twierdza ze im sie to przytrafia. Na pewno zsuwaja sie jak sa za duze, one ponoc maja rozmiary chociaz nie widzialam. Byla kiedys afera ze dostarczyli do Azji rozmiar europejski i duzo z tego ciaz bylo bo sie pozsuwaly. A co do pekania to ponoc wtedy sie zdaza jesli jest sucho a gumka nie jest nawilzana albo tez jest wersja o uszkodzeniu podczas zakladania, zwlaszcza jesli robi to kobieta z dlugimi paznokciami.

Aczkolwiek zawsze mnie zastanawialo ile z tego 'pekla/zsunela sie gumka' to tak na prawde 'robilismy to bez ale glupio sie przyznac'.

[kalae]

hmm kiedys testowalismy prezerwatywe wlasnie i probowalismy ja przebic i naprawde ciezko paznokciem i takim najbardziej dostepnymi rzeczami.

tez slyszalam o tej aferze, ale mysle sobie takze, ze jesli prezerwatywa jest za duza w zwodzie to jak ktos ja stosuje, to chyba wie czym ryzykuje, wiec juz lepiej bez wtedy.

my stosowalismy prezerwatywe przez pewien czas i ciazy nie bylo, dlatego sadze ze to ciezko jesli sie prawidlowo stosuje.

[201604250941]

Napisane przez kalae

hmm kiedys testowalismy prezerwatywe wlasnie i probowalismy ja przebic i naprawde ciezko paznokciem i takim najbardziej dostepnymi rzeczami.

tez slyszalam o tej aferze, ale mysle sobie takze, ze jesli prezerwatywa jest za duzo w zwodzie to jak ktos ja stosuje, to chyba wie czym ryzykuje, wiec juz lepiej bez wtedy.

my stosowalismy prezerwatywe przez pewien czas i ciazy nie bylo, dlatego sadze ze to ciezko jesli sie prawidlowo stosuje.

Wiesz co, na lekcji wychowawczej w liceum kiedys byla nauka zakladania XDD na wystruganego z drewna czlonka (za co wychowawca oberwal od dyrekcji a jednak cenie go za to ze to zorganizowal). I na prawde ludzie darli je na strzepy mimo staran. Moze zanim sie ktos zabierze do roboty niech sobie kupi najtanszych z 10 i pocwiczy na bananie XD bo niby proste jak konstrukcja cepa a jednak...

[nicko]

Napisane przez kalae

plamienie w czasie stosowania antykoncepcji (poza przerwa) świadczy o nie trzymaniu cyklu i należy sie dodatkowo zabezpieczać. Mam pytanie w związku z tym, stosuje nuva ring i plamie od 5 dni, dzis jest dzien wyciagniecia i rozpoczecia przerwy, czy w zwiazku z tym w czasie tej przerwy też się muszę zabezpieczać dodatkowo?

A może zrobiłaś coś, co w jakiś sposób mogło wpłynąć na obniżenie antykoncepcji stąd plamienie? Jeżeli trzeba stosować dodatkowe zabezpieczenie to również w przerwie. Skoro nie jesteś zabezpieczona gdy masz nuva to tym bardziej nie jesteś gdy go wyjmiesz.

Napisane przez candycotton

Jezeli nie mozesz hormonow stosowac no to rozumiem to npr, bo samo npr bez powodu to jednak jak dla mnie za duze ryzyko. Gumki same w sobie maja duzy wskaznik niepowodzenia ;/ znam troche osob ktore zaszly mimo gumki, a to sie zsunela, a to pekla itd. A nie mozesz czasem tych spirali bezhormonowych?
W ogole ja czekam az wprowadza na rynek te tabletki dla facetow, pomyslcie jak to bedzie fajnie, jak kobieta nie moze hormonow brac to facet moze i nie ma cykli wiec nie musi nic liczyc, czekac na dni plodne nieplodne, przerwy 7dniowe, tylko lyka i tyle. I pewnie te tabletki by dzialaly po paru dniach a nie po miesiacu piekne czasy to beda. No i jesli by sie oboje zabezpieczali to by nie bylo stresu omg wzielam tabletke za pozno. Dobra koniec snu XD

Spiralkę miedzianą bym mogła, ale nie chcę. Przerażają mnie skutki uboczne, urywające się nitki, przebicia macicy, ciąże pozamaciczne itp, a znając moje szczęście napewno coś by mi się przydarzyło, to ja już wolę być w ciąży

Napisane przez agusiamyszka

podejrzewam ze gdybym nie mogla stosowac hormonw to zostalabym na gumkach. jesli nie gumki to moze bym zaryzykowala ponownie zalozenie spirali (nie rodzilam, mialam ja majac 18 lat, ale powodowala u mnie stany zapalne a powodem sciagniecia bylo zapalenie przydatkow)
ale npr zostawilabym na koncu

a co do zsuniec - to co to oznacza? ze gumka zostaje w partnerce? przeciez i tak jest podczas stosunku wiec co za roznica czy z penisem czy bez?

czy chodzi o przesuwanie jej - to normalne

co do pogrubionego to wystarczy poczytac watki, "uprawialam seks z gumka, partner nie skonczyl, zaczela sie miesiaczka ale jest jakas inna i nie boli mnie brzuch, moze ja jestem w ciazy; o boze, skocze z mostu"

co do miesiaczki to nie panikuje, wiem ze gumka dobrze zabezpiecza a jeszcze hormony, ło pani. naprawde ktos musi kombinowac z gumkami albo/i z pigulkami zeby zajsc w ciaze

ja stosowalam same gumki przez kilka miesiecy i w ciazy nie jestem ( a uprawialam czesto seks), teraz doszly pigulki

kiedys stosowealam npr, tzn mierzylam temperature, ale i tak uzywalam prezerwatyw i uprawialam seks kiedy chcialam, ale z ciekawosci to robilam i dlatego ze w razie pekniecia nie latac jak glupia za postinorem/escapelle

Po odrzuceniu hormonów do tego końca jest już bardzo blisko
Po zsunięciu gumka może zostać w pochwie i jej zawartość wylać się do środka. A może się zsunać jak np po wytrysku partner nie wyciągnie penisa z pochwy, albo jej nie przytrzyma, może też się zsunąć przy zmianach pozycji.
No tak ale jak to oglądanie podpasek i pisanie bzdur w necie przez małolaty ma się do mnie i mojego NPR? Nie sądzę też, żeby to było jakieś dogłębne oglądanie, jeżeli dziewczyna miała zawsze obfite miesiączki, a nagle ma jakieś małe krwawienie to to poprostu widać.

Napisane przez candycotton

Tak, cos takiego ze wlasnie zsuwa sie z penisa, i zostaje wepchnieta w glab, jezeli sie od razu nie zauwazy to juz prosta droga zeby sie nasienie dostalo na zewnatrz gumki.
Aczkolwiek nie rozumiem jak moze peknac, nieraz w szkole sie nadmuchiwalo balony z gumek XD skoro mozna zrobic taki balon to jak mozna rozerwac czyms o wiele mniejszym? Ponoc tylko jesli sa nienawilzane, ale chyba teraz prawie wszystkie sa? Przynajmniej durexy wszystkie.
Ja mysle ze escapelle powinno sie miec w portfelu na wszelki wypadek a nie 'po' latac i szukac kogos kto przepisze.

Gumki mogą pękać z różnych przyczyn: mają już jakieś małe uszkodzenia, są przeterminowane, za małe, brak nawilżenia, złe ich przechowywanie, źle założone.....

[kalae]

Napisane przez nicko

A może zrobiłaś coś, co w jakiś sposób mogło wpłynąć na obniżenie antykoncepcji stąd plamienie? Jeżeli trzeba stosować dodatkowe zabezpieczenie to również w przerwie. Skoro nie jesteś zabezpieczona gdy masz nuva to tym bardziej nie jesteś gdy go wyjmiesz.

taka logika tez mi do glowy przeszla.

eh nic nie zrobilam ze moglo wplynac na obnizenie i wywolac plamienie, siedzial caly czas na miejscu,a lekow tez nie biore zadnych.

Hmm ja mysle ze to nie tak ze calkowicie nie jest sie zabezpieczonym, ale plamienie wskazuje na jakas nieprawidlowac i dlatego asekuracyjne lepiej uzyc gumki.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Tylko dziwne jest dla mnie to, ze w ulotce nie ma mowy o dodatkowym zabezpieczaniu, a jedynie ze moze wystepowac jako skutek uboczny.

W ulotce jest napisane duzo na temat ewentualnego dodatkowego zabezpieczania sie ale w tym aspekcie nie wystepuje.

A jak ja mam i tak stosowac prezerwatywy, to bezsensu wydawac te 45zl

[nicko]

A ile czasu stosujesz ten krążek?

[kalae]

no teraz trzeci skonczylam tzn wczoraj wyciaglam, czyli jestem wzasadzie w tej '3 miesiecznej fazie przygotowawczej' ze moze byc roznie, dlatego nie rezygnuje czekam az sie unormuje

[agusiamyszka]

nicko sama pisalas ze stosujac npr nie martwisz sie o miesiaczke bo ja przewidujesz itp. i to byla jakas aluzja - bo inne dziewczyny sie martwia miesiaczkami no nie stosuja npr a jednak ja tobie tez udowodnilam ze tez sie nie martwie, i nie przejmuje jej obfitoscia i czestotliwoscia bo wiem ze w ciaze nie jest latwo zajsc jak sie cokolwiek stosuje. pozatym miedzy hormonami i npr sa jeszcze gumki (ktore wczesniej i obecnie stosuje, 2 razy mi tylko pekla przez kilka miesiecy) i spirala. nie sadze zeby moj partner sie zgodzil na wyznaczanie i wyliczanki naturalnosci

zdarzalo sie ze prezerwatywa ugrzezla w pochwie (bo ja mialam mokro i partner tez) ale koniuszek (tj obrecz) wystawala i wystarczylo ja wyciagnac
w czasie stosunku przy zmianach pozycji widac ze prezerwatywa zwisa z penisa - wystarczy ja naciagnac do samego dolu i dalej sie bawic
wielka mi filozofia

ja tak robilam przez pare miesiecy i w ciazy nie jestem
wiec mit zsuniecia jest chyba obalony

ja naprawde nie wiem co ludzie musza robic zeby wepchnac gumke z zawartoscia do srodka zeby ta zas sie wylala

kalae - producent nie pisal o dodatkowych metodach przy plamieniu bo to normalne ze hormony sie musza dopasowac

na logike - gdyby plamienia powodowaly obnizenie antykoncepcji to malo ktora dziewczyna ryzykowalaby rozpoczynanie blistra wiedzac ze moze plamic i ze i tak bedzie musiala uzywac gumek.

gdybym wiedziala ze plamienia sa za obnizeniem hormonow to bym ich w ogole nie zaczynala i zostala na gumkach. i myslalam w ogole o krazku i jako laik bys mnie odstraszyla ale jakis idiota ci bajek nawciskal i ty w to wierzysz. watpie by producent by sie zabawial i ryzykowal miliardowym odszkodowaniem


plamienia przy pominieciu tabletek tez nie koniecznie musza oznaczac ze tabletki nie dzialaja. 1 tydz pomijamy bo tracimy antykoncepcje przez 7 dni, ale taki 2 lub 3 tydzien - 2 tydz jest bezpieczny, a krwawienie wystepuje przez spadek hormonu, jesli kobieta pominie tabletke w 3 tyg i decyduje sie polaczyc opakowania to tez plamienia/krwawienia moga wystapic bo raz ze doszlo do obnizenia hormonu a dwa nie robila przerwy i organizm "odreagowuje"

i mimo ze producent pisal o bezpiecznych procedurach i nie potrzebie uzywania dodatkowych antykoncepcji to lekarz mi wali scieme ze jestem niezabezpieczona? bzudra i konowal

ja przestalam ufac lekarzom w kwesti tabletek, usg, cytologia - to jest ich zadanie dla mnie a nie walic sciemy o tabsach

swoja droga - bedziesz dluzej tak testowac ten krazek skoro i tak musisz gumke zakladac? zero logicznosci jest w tym co lekarz mowi.

[nicko]

Napisane przez agusiamyszka

nicko sama pisalas ze stosujac npr nie martwisz sie o miesiaczke bo ja przewidujesz itp. i to byla jakas aluzja - bo inne dziewczyny sie martwia miesiaczkami no nie stosuja npr a jednak ja tobie tez udowodnilam ze tez sie nie martwie, i nie przejmuje jej obfitoscia i czestotliwoscia bo wiem ze w ciaze nie jest latwo zajsc jak sie cokolwiek stosuje. pozatym miedzy hormonami i npr sa jeszcze gumki (ktore wczesniej i obecnie stosuje, 2 razy mi tylko pekla przez kilka miesiecy) i spirala. nie sadze zeby moj partner sie zgodzil na wyznaczanie i wyliczanki naturalnosci

zdarzalo sie ze prezerwatywa ugrzezla w pochwie (bo ja mialam mokro i partner tez) ale koniuszek (tj obrecz) wystawala i wystarczylo ja wyciagnac
w czasie stosunku przy zmianach pozycji widac ze prezerwatywa zwisa z penisa - wystarczy ja naciagnac do samego dolu i dalej sie bawic
wielka mi filozofia

ja tak robilam przez pare miesiecy i w ciazy nie jestem
wiec mit zsuniecia jest chyba obalony

ja naprawde nie wiem co ludzie musza robic zeby wepchnac gumke z zawartoscia do srodka zeby ta zas sie wylala

Ale ty mi nic nie udowadniać nie musisz, bo ja o tym dobrze wiem.
Wiem jak działają pigułki, w jaki sposób chronią i że nie musisz martwić się miesiączką, bo ty jej nawet nie masz, tylko krwawienie z odstawienia. Jedyne co próbujesz mi cały czas udowodnić to to, że wybrałam najgorszą metodę ze wszystkich możliwych, takie mam wrażenie jak czytam twoje wypowiedzi, a ja tak wcale nie uważam.

Mit wcale nie obalony, bo takie rzeczy się zdarzają czy chce ci się wierzyć czy nie. Dlaczego wszystko odnosisz pod kątem siebie, mi się to nie zdarzyło to i innym też nie może się zdarzyć, czy nie możesz przyjąć, że ktoś może mieć inne doświadczenia? Ludzie wyczyniają różne rzeczy i do takich sytuacji może dochodzić, nie ma tak, że wszystko jest albo białe albo czarne, jasne i oczywiste. Spytaj swojego ginekologa ile razy usuwał z pochwy gumki, może wtedy uwierzysz.

[agusiamyszka]

co prawda mam krwawienie z odstawienia, ale wczesniej gdy mialam naturalny cykl nie przejmowalam sie tak samo niczym. jak wystapil okres to byl, jak nie bylo to tym lepiej, dojrzalam juz gdzies do tego ze z gumek i pigulek nie powstaja dzieci

nie mowie ze wybralas najgorsza metode ale wiem ze na temperature moze wplywac alkohol, przeziebienie, nieprzespane noce itp

wydaje mi sie ze mlode dziewczyny nie sa na tyle odpowiedzialne jeszcze zeby korzystac z tej metody
poza tym skoro korzysta sie z gumki w ogole to po co liczyc dni plodne/nieplodne? i po co ryzykowac i pobawic sie bez gumki a za 2 zalozyc bo nadchdza te dni? mojemu partnerowi jest bez roznicy czy ma gumke czy nie, ale w obecniej sytuacji tj bez kondona, nabawia sie jakis infekcji intymnych i jest zmuszony gumke zalozyc, a mnie jest bez roznicy

wielu ludziom naturalne metody kojarza sie z mitycznym kalendarzykiem na ktorym powpadalo duzo ludzi

ja mowie dziecku nie. dlatego mam gumki i pigulki i wiem ze sa skuteczne

prezerwatywe trzeba dobrze zalozyc i uzywac srodkow nawilzajacych, a wrazie pekniecia - udac sie do lekarza po escapelle

[kalae]

a ja uwazam ze to kazdego sprawa co stosuje i nie ma co nikogo przekonywac.

[nicko]

Napisane przez kalae

a ja uwazam ze to kazdego sprawa co stosuje i nie ma co nikogo przekonywac.

Otóż to

Napisane przez agusiamyszka

co prawda mam krwawienie z odstawienia, ale wczesniej gdy mialam naturalny cykl nie przejmowalam sie tak samo niczym. jak wystapil okres to byl, jak nie bylo to tym lepiej, dojrzalam juz gdzies do tego ze z gumek i pigulek nie powstaja dzieci

nie mowie ze wybralas najgorsza metode ale wiem ze na temperature moze wplywac alkohol, przeziebienie, nieprzespane noce itp

wydaje mi sie ze mlode dziewczyny nie sa na tyle odpowiedzialne jeszcze zeby korzystac z tej metody
poza tym skoro korzysta sie z gumki w ogole to po co liczyc dni plodne/nieplodne? i po co ryzykowac i pobawic sie bez gumki a za 2 zalozyc bo nadchdza te dni? mojemu partnerowi jest bez roznicy czy ma gumke czy nie, ale w obecniej sytuacji tj bez kondona, nabawia sie jakis infekcji intymnych i jest zmuszony gumke zalozyc, a mnie jest bez roznicy

wielu ludziom naturalne metody kojarza sie z mitycznym kalendarzykiem na ktorym powpadalo duzo ludzi

ja mowie dziecku nie. dlatego mam gumki i pigulki i wiem ze sa skuteczne

prezerwatywe trzeba dobrze zalozyc i uzywac srodkow nawilzajacych, a wrazie pekniecia - udac sie do lekarza po escapelle

To ty się nie przejmowałaś a masa innych dziewczyn się przejmuje i NPR pomógł by im również się nie przejmować.
Dobrze że wiesz, to ma duże znaczenie na początku przy analizie 1wszych cykli, im więcej przeanalizowanych cykli tym mniej takie rzeczy sprawiają problemu.
Ja też jestem jeszcze młoda.
A czy coś jest złego w łączeniu kilku metod: nie, bo ma się większą pewność. I powtórzę po raz kolejny: po to, żeby mieć pewność, że miesiączka jest miesiączką, że mam owulacje, żeby nie latać po escapelle gdy nie ma takiej konieczności i że jak pęknie gumka to żeby nie siać paniki gdy nie ma takiej konieczności, a jak zapragnę dziecka to żeby zwiększyć szanse na szybsze zajście w ciąże. Nie muszę tego robić dla partnera, ale dla samej siebie. I ja nie liczę dni płodnych ale je wyznaczam, bez ryzyka, nie wiem o jakim ryzyku tu mowa. Kalendarzyk i przerywaniec to ryzyko npr już nie, bo kochasz się tylko w dni niepłodne uwzględniając długość życia plemnika, nie znam kobiety, która by wpadła stosująć NPR, ale znam takie które wpadły stosując pigułki.

[agusiamyszka]

nie znam kobiety, która by wpadła stosująć NPR, ale znam takie które wpadły stosując pigułki.


to zabrzmialo jakbys powiedziala ze npr jest super skuteczny a pigulki nie. a skad wiesz co ta osoba majstrowala z pigulkami? ja nie zaszlam. przez 6 lat jestem czynna w uprawianiu seksu, uzywalam kondomow, pigulek albo spirali i nie zaszlam w ciaze - kochalam sie kiedy chcialam i ile razy

dlaczego tyle kobiet nie chce stosowac npr? bo nie ufa naturalnym metodom, a dwa ze chca sie kochac nie zaleznie od dnia tygodnia.

co jest lepsze
- npr, uwzglednianie alkoholu(i innych czynnikow) i uzywanie gumki w dni plodne?
czy
- uzywanie kondomow kiedy sie chce i nie przejmowanie sie alkoholem, przeziebieniem itp?

[nicko]

Napisane przez agusiamyszka

nie znam kobiety, która by wpadła stosująć NPR, ale znam takie które wpadły stosując pigułki.


to zabrzmialo jakbys powiedziala ze npr jest super skuteczny a pigulki nie. a skad wiesz co ta osoba majstrowala z pigulkami? ja nie zaszlam. przez 6 lat jestem czynna w uprawianiu seksu, uzywalam kondomow, pigulek albo spirali i nie zaszlam w ciaze - kochalam sie kiedy chcialam i ile razy

dlaczego tyle kobiet nie chce stosowac npr? bo nie ufa naturalnym metodom, a dwa ze chca sie kochac nie zaleznie od dnia tygodnia.

co jest lepsze
- npr, uwzglednianie alkoholu(i innych czynnikow) i uzywanie gumki w dni plodne?
czy
- uzywanie kondomow kiedy sie chce i nie przejmowanie sie alkoholem, przeziebieniem itp?

No właśnie i w tym rzecz: majstrujesz z pigułkami zachodzisz w ciąże, majstrujesz z npr zachodzisz w ciąże, majstrujesz z gumkami zachodzisz w ciąże. Każda metoda ma swoje wady i zalety, przy każdej metodzie obowiązują jakieś zasady, których trzeba się trzymać, więc nie rozumiem coś się tak przyczepiła do tego npr-u. Przecież cię nie namawiam, żebyś odstawiła piguły i zajęła się mierzeniem temperatury. Ty masz swoją metodę ja swoją i moja jest równie skuteczna jak twoja obowiązują je tylko inne zasady, tyle.

Kobiety nie chcą stosować, bo tak naprawdę nie znają tej metody i nie chce im się robić pomiarów. Powiem więcej: nasze społeczeństwo jest zacofane i nie zna tej metody. Żeby jeszcze chociaż chcieli te gumki stosować, ale nie lepsze są metody z ciemnogrodu: przerywaniec i kalendarzyk, to lepsze wśród młodych kobiet i młodzież właśnie tak się zabezpiecza, bo po co zawracać sobie głowę mierzeniem temperatury i przejmować się przeziębieniem czy alkoholem jak można wyjąć przed wytryskiem. Ty się zabezpieczasz, ale inni już nie.
Co jest lepsze: oczywiście, że opcja pierwsza, już dawno to napisałam. A dlaczego to wystarczy przeczytać posty powyżej.