Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 3

[Marei]

Napisane przez moni_ka.g

Syn już w kąpielowkach pływa. Córka w jednorazowej pieluszki do kąpieli. One są szczelne raczej, powinny być dopasowane dobrze przy nóżkach. Nie chłona ale kupę powinny zatrzymać, chociaż nie było nigdy takiej sytuacji.

Ok dzięki


Kaja śliczny.

My mamy dwa kombinezony. Z HM w gwiazdki na 68 i bondi na 74. Przy czym jak już pisałam bondi ciut mniejszy od HM

[k a j a]

Napisane przez moni_ka.g

Tak, lepszy większy z założenia, niekoniecznie bo sweter. Ten kombinezon co mam to jakas chińska rozmiarowka i nie wiem jaki...

Bardziej mi chodziło że taki kombinezon inaczej będzie wyglądał w danym rozmiarze na ciuchy niż np sweter czy body w tym samym na gołe ciałko wg mnie. No bo body luźne to dla mnie za duże. A kombinezon czy kurtka taka luźniejsza (nie ze do kolan kurtka ) jest dobra.

[Marei]

Napisane przez moni_ka.g

A co do kombinezonow, bo piszecie że przecież jeszcze sweter /bluza pod spod, ale wierzchnie ciuchy to zakładają przecież. To nie to że dziecko nosi 68 to wezmę 74 bo jeszcze bluza dojdzie.

Ja mam jakiś kombinezon ale nie wiem czy nie za duży.. Syn jednak 2 mce starszy był na początku zimy, ale i szybko wyrósł z tego kombinezonu. Dokupilam mu większy ale za duży był i średnio to wyglądało...

Na teraz mam problem z ubieraniem. Jak zimno to daje body, bluzę, gruba bluzę, spodnie dresowe. Mam polarowy śpiworek/komninezon do fotelika i wózka ale nie używam za bardzo wózka a do chusty już się nie nada i nie wiem jak ubierać.

Ja na np 14 stopni zakładam getry z HM, spodnie, body z długim rękawem, bluzkę i bluzę lub sweterek. Motam w kieszonkę i zawijam poły do środka jak mam szeroką chustę. A na nogi zakladam skarpety z HM te grube wełniane, akurat zakrywaja całe nóżki. No i czapka cienka a na to kaptur z buzy/sweterka

[Aika213]

Napisane przez Marei

Ja na np 14 stopni zakładam getry z HM, spodnie, body z długim rękawem, bluzkę i bluzę lub sweterek. Motam w kieszonkę i zawijam poły do środka jak mam szeroką chustę. A na nogi zakladam skarpety z HM te grube wełniane, akurat zakrywaja całe nóżki. No i czapka cienka a na to kaptur z buzy/sweterka

Ja to mam zawsze problem jak ja ubrać przy takich temperaturach. Jak ubiorę za grubo wydaje mi sie ze jest jej gorąco, jak za cienko, ze zimno.Jak narazie ubieram jej spodnie, body z krótkim lub długim ( jak jest zimniej) na to bluza. Na nogi skarpetki. Jak chłodniej to opaskę ubiorę na głowę i przykryje kocykiem.

[moni_ka.g]

Napisane przez Marei

Ja na np 14 stopni zakładam getry z HM, spodnie, body z długim rękawem, bluzkę i bluzę lub sweterek. Motam w kieszonkę i zawijam poły do środka jak mam szeroką chustę. A na nogi zakladam skarpety z HM te grube wełniane, akurat zakrywaja całe nóżki. No i czapka cienka a na to kaptur z buzy/sweterka

To ja inaczej. Dziś tak zimniej pod wieczór było to miała body z krótkim, bluzę, spodnie dresowe, 2 pary skarpetek, cienka czapkę plus kaptur z bluzy. Ja ją motam na swój krótki rękaw i zakładam na nas bluzę męża która zapinam tak do połowy jej pleców albo ciut wyżej. Ale dziś zmarzlam a Dominika wróciła z czerwonym nosem.

[k a j a]

Ja muszę chyba jakieś cienkie rajstopki kupić bo ja zakładam jej tylko leginsy i wydaje mi się że może jej chłodno w te nóżki. Chociaż ostatnio prosto w gondole świeciło słońce więc ją ogrzewalo, ale dziś było chłodno.

[mycha_818]

Napisane przez k a j a

A u mnie lena znów jest chuda i długa i jak nie ma na czym się naciągnąć to tak wisi :p







Ja teraz nie mam nic z pepco.

Tak sobie myślę, że na Lene byłyby dobre ubranka z ewa klucze. My mamy sporo i one są robione ewidentnie na długie korpusy. Np śpiochy od kroku do stópek są ok, a te szelki zapinane na ramionach wiszą, bo mają 2 cm albo i więcej zapasu. Bluzeczki i body też wypadają w miarę długie.

[k a j a]

Ogólnie to jak jest taka.pogoda jak dziś taka zimna, to zakładam jej body na długi I pajaca minky. E torbie mam w razie w spodnie i bluzkę jakby zrobilo się cieplej to zdejmuje jej minky i oo..

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez mycha_818

Tak sobie myślę, że na Lene byłyby dobre ubranka z ewa klucze. My mamy sporo i one są robione ewidentnie na długie korpusy. Np śpiochy od kroku do stópek są ok, a te szelki zapinane na ramionach wiszą, bo mają 2 cm albo i więcej zapasu. Bluzeczki i body też wypadają w miarę długie.

Nie znam tej firmy
Hm też robi długie ciuszki długie i wąskie. I przy Blance też mi się ich ciuchy sprawdzały i sprawdzają do tej pory bo ona chuda z długimi nogami

[Princesika]

Napisane przez k a j a

Tescowe sa długie ciuszki
Ja już schowalam ff 56 bo lena ma długi tułów i się ciągnęły pod rączkami. Ale 62 jeszcze jest luźne i długie w rękawach i nogach ale znów tułów jest ok. Smyk ma szerokie i wszystko wisi tak. Spodnie od nich spadają z tyłka. I wiem ze jeśli spodenki to tylko hm

U nas body ze smyka na 62 sa nawet krotkie dosc bo jej się dekolt robi

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Ja w domu zakladam legginsy i body z dlugim. Jak wychodzimy to zakladqm dresowe spodnie,bluzke na body i dresowa bluze.

[groszkolino]

Napisane przez gabisun

U nas podobnie. Mały całą noc w naszym lóżku, kręcił się strasznie. Niech ten skok się skończy

A dzisiaj mamy 7 rocznicę ślubu trzeba się wylaszczyć

Wszystkiego najlepszego

Napisane przez mehja

Hej.

U nas noc beznadziejna. Pobudka o 22, 00.00, 2, 4 tu do 5 nie spala i o 7.

Za każdym razem domagała się cyca. W dzień mało jadła więc chyba w nocy nadrabiala? Piersi mam teraz jak balony


A wieczorem urządziła taką histerię jak ją chciałam nakarmić jak u Industrii. Nie chciała absolutnie jeść więc poszła spać głodna a potem na śpiocha ją nakarmiłam to zjadła obie piersi!

Moja tez mało w dzień zjada ale nawet jak jadła wiecej to tez szaleje z ta nocą

Napisane przez Princesika

To moze i racja. A na 68 kupujesz jakis? Czy bedziesz ten wiekszy zakladala np w listopadzie?

Ja kupiłam misiowy 73 i jest ogromny a w ogóle moje tylko body i spodenki owijam kocem bo jak ja próbuje ubrać to wrzask .

Dobrego mi jest zimno i ja wsadzę w polar to ona sie poci ....

Napisane przez moni_ka.g

Wieczorne karmienie i znowu dziecko się rzuca na wszystkie strony... Nie wiem co w nią wstępuje po kąpieli..

O u nas tak samo. Ja odstawiam mleko zawijam w kokon nosze chwile i wtedy dojada.

[Cos_]

Napisane przez mycha_818

Tak sobie myślę, że na Lene byłyby dobre ubranka z ewa klucze. My mamy sporo i one są robione ewidentnie na długie korpusy. Np śpiochy od kroku do stópek są ok, a te szelki zapinane na ramionach wiszą, bo mają 2 cm albo i więcej zapasu. Bluzeczki i body też wypadają w miarę długie.

Mycha firma z moich okolic

Napisane przez k a j a

Ogólnie to jak jest taka.pogoda jak dziś taka zimna, to zakładam jej body na długi I pajaca minky. E torbie mam w razie w spodnie i bluzkę jakby zrobilo się cieplej to zdejmuje jej minky i oo..

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------



Nie znam tej firmy
Hm też robi długie ciuszki długie i wąskie. I przy Blance też mi się ich ciuchy sprawdzały i sprawdzają do tej pory bo ona chuda z długimi nogami

Kaja to Polska firma dobre jakościowo ciuszki. I fakt są długie a szczupłe.

[industria]

Napisane przez mycha_818

Narazie jesteśmy pomiędzy 56 a 62, większość juz na 62. Waży coś ponad 5,5 kg to nie jest dużo przecież. Myślę że większość zimy jednak 68 będziemy nosić.

Grubcio nosi 68/74. mam na zime taką kurteczke-baranka i gruby kombinezon 74 ale ona jest jakiś bardzo duży i teraz troche sie w nim topi.
dostałam też dwa kombinezonki od kumpeli , jeden jest taki cieniutki, fajny na teraz na chłodniejsze dni


jejku, jak moje dziecko dziś ładnie wypiło mleko na kolacje.....dawno tak ładnie nie jadła wieczorem .....aaaaaale pewnie jak sie pochwaliłam to jutro znów bedzie dziczyć

ehhh, mam nadzieje że dzisiejsza nocka nie bedzie gorsza od wczorajszej, wczorajsza dała nadzieje

[mycha_818]

Napisane przez Cos_

Mycha firma z moich okolic






Kaja to Polska firma dobre jakościowo ciuszki. I fakt są długie a szczupłe.

No proszę Faktycznie bardzo dobrej jakości są te ubranka. Potwierdzam.
Ja w ogóle dużo mam ubranek nie sieciowych, np.ewa klucze, lafel, pinokio.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez mycha_818

No proszę Faktycznie bardzo dobrej jakości są te ubranka. Potwierdzam.
Ja w ogóle dużo mam ubranek nie sieciowych, np.ewa klucze, lafel, pinokio.

Ja uwielbiam ciuszki z Pinokia

Wróciliśmy z Elbląga jestem jakaś totalnie z☠☠☠ana, fajnie było, dużo ludzi w domu, duża rodzina - a od jutra znowu będę sama z Julkiem Pieróg do pracy...

[Irmusia81]

Leoś jest z 11 lipca i w zimie nosił 2 kombinezony: 68 i 74. Jak dla mnie 74 będzie sporo za duży na listopad/grudzień, więc Franek też będzie miał te dwa rozmiary. A nawet 3, bo na 62 też ma kombinezon tyle, że z HM więc wypada nieco większy.

Teraz zaczyna nosić rozmiar 68, więc jestem pewna, że do końca roku w nim pociągnie A na 68 mamy też ocieplaną kurteczkę polarową na chłodniejszą jesień.

Do ogrodu jak na razie zakładamy body z długim + spodnie+ skarpetki+ bluza raczej cienka + czapka + kocyk do wózka

Moje dziecko oszalało dziś ze spaniem... Spał od 11:30 do 14:30 i teraz śpi od 17:30 Spodziewam się pobudki na cyca około północy w takim układzie.

[moni_ka.g]

moja dopiero o 22 padła ale ryk był... w końcu cycek + suszarka i jakoś padła, teraz szumiś chodzi,ale dalej się kręci...

[k a j a]

Moja właśnie miała drugą pobudke na cycka.

Jutro mamy szczepienie.

[Irmusia81]

No to mamy pierwsze karmienie 😉

[kejtiCe]

My też pierwsza pobudka

[k a j a]

Boże u mnie 3 stopnie!!

Nocka była w miarę, ze 3 karmienia (prócz tych dwóch przed 22).

Szykuje dziewczyny i jedziemy do przedszkola a potem do lidla.

[mycha_818]

Napisane przez Irmusia81

Leoś jest z 11 lipca i w zimie nosił 2 kombinezony: 68 i 74. Jak dla mnie 74 będzie sporo za duży na listopad/grudzień, więc Franek też będzie miał te dwa rozmiary. A nawet 3, bo na 62 też ma kombinezon tyle, że z HM więc wypada nieco większy.

Teraz zaczyna nosić rozmiar 68, więc jestem pewna, że do końca roku w nim pociągnie A na 68 mamy też ocieplaną kurteczkę polarową na chłodniejszą jesień.

Do ogrodu jak na razie zakładamy body z długim + spodnie+ skarpetki+ bluza raczej cienka + czapka + kocyk do wózka

Moje dziecko oszalało dziś ze spaniem... Spał od 11:30 do 14:30 i teraz śpi od 17:30 Spodziewam się pobudki na cyca około północy w takim układzie.

Ja też kupię kombinezon 68. Tez uważam, że 74 będzie za duży i źle w nim dziecko będzie wyglądać na początku. A może się okaże, że gdy dorośnie do rozmiaru 74 to nie będzie już takiej zimy i wystarczy kurteczka. Jeśli nie, to najwyżej kupię drugi, będą już wyprzedaże. Koleżanka mi mówiła, że jej córka jak weszła w ten rozmiar 68 to nosiła i nosiła i nosiła... Aż juz ją to wkurzało, bo chciała coś nowego jej założyć, a nie ciągle to samo ;-)
A wracając do kombinezonu to bardzo mi się spodobał taki jak ostatnio w hm widziałam, że może mieć nóżki a może być spiworkiem zapinanym na całości. Super rozwiązanie jak dla mnie bo gdy trzeba dziecko szybko ubrać, żeby tylko gdzieś przejechać, to chyc wskakuje w to i z głowy ;-) Tylko ze w hm największy rozmiar to był 62/68 i miał bardzo wąskie rękawy. Muszę poszukać gdzie indziej. Widziałam też w smyku ale różowym mówimy zdecydowane nie ;-) Jak nic lepszego nie znajdę to kupię chłopięcy bo był granatowy

U nas dziś pobudka o 3 o 6.40. Teraz poszła jeszcze spać, ale zazwyczaj o 7.30 budzi się już na dobre, więc zaraz wstajemy.

Ktoś oglądał zaćmienie księżyca? U nas o 3 jak karmiłam Laurę był ładnie widoczny
Potem jeszcze zaglądałam bo do 4.30 męczyły mnie wymioty i też ładnie było widać, ale u mnie nie był krwawy ;-)

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Aaaaaaaa i nas 2 stopnie!!!

[kejtiCe]

Hej.
Ja wstałam dziś z Tzem już o 5.20, bo on robi uprawnienia na lawetę i o 6 miał jazdy na placu manewrowym..
Zawsze Wojtek budzi się około 5.30 i wtedy go usypiam i śpi jeszcze do 8, a dziś oczywiście pobudka po 4, więc zanim go uspalam, to przespalam się tylko chwile i już trzeba było wstawać. Potem położyłam się znowu, ale chyba jestem bardziej zmęczona. Chyba będę miała dziś dzień lenia i położymy się jeszcze raz, a jak Wojtek za godzinę zaśnie to wezmę gorącą kąpiel, bo też zimno

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Zaćmienia nie oglądałam. My mamy zasloniete rolety na noc, a podczas karmienia ja nie wychodzę z pokoju. Karmie, odkladam, gasze światło i szybciutko wskakuje do łóżka



A co jest w Lidlu dzisiaj?

[mycha_818]

Napisane przez kejtiCe

Hej.
Ja wstałam dziś z Tzem już o 5.20, bo on robi uprawnienia na lawetę i o 6 miał jazdy na placu manewrowym..
Zawsze Wojtek budzi się około 5.30 i wtedy go usypiam i śpi jeszcze do 8, a dziś oczywiście pobudka po 4, więc zanim go uspalam, to przespalam się tylko chwile i już trzeba było wstawać. Potem położyłam się znowu, ale chyba jestem bardziej zmęczona. Chyba będę miała dziś dzień lenia i położymy się jeszcze raz, a jak Wojtek za godzinę zaśnie to wezmę gorącą kąpiel, bo też zimno

Ja też tak mam, że gdy dosypiam to jestem bardziej zmęczona niż jakbym po prostu wcześnie wstała ;-)
Nie wykąpałabym się gdy jest tak zimno w domu, w żadnym wypadku! ;-)

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Napisane przez kejtiCe

Zaćmienia nie oglądałam. My mamy zasloniete rolety na noc, a podczas karmienia ja nie wychodzę z pokoju. Karmie, odkladam, gasze światło i szybciutko wskakuje do łóżka

Ja też mam w pokoju zasłonięte okna, ale gdy ściskałam się z kibelkiem to patrzyłam przez okno dachowe bo ono nie jest zasłonięte ;-)

[kejtiCe]

Napisane przez mycha_818

Ja też tak mam, że gdy dosypiam to jestem bardziej zmęczona niż jakbym po prostu wcześnie wstała ;-)
Nie wykąpałabym się gdy jest tak zimno w domu, w żadnym wypadku! ;-)

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------



Ja też mam w pokoju zasłonięte okna, ale gdy ściskałam się z kibelkiem to patrzyłam przez okno dachowe bo ono nie jest zasłonięte ;-)

Właśnie! A dlaczego wymioty?

[mycha_818]

Napisane przez kejtiCe

Właśnie! A dlaczego wymioty?

Nie mam pojęcia!
W nocy to już myślałam, że ciąża haha ;-) Ale nad ranem wróciło do mnie racjonalne myślenie i to na pewno nie to ;-)

[201710041131]

Mehja wczoraj odpuściłam ale dzisiaj miało byc wolne to zrobię wczorajszy trening. Nie dałam rady, chęci były, ale zjechaliśmy po 22 i nie miałam siły tym bardziej ze mały sie wydzierał.

W sumie wydzierał sie 2 dni. Nie z bólu chyba ale tragedia przy każdym karmieniu (dzisiaj w sumie rano tez), nie mogłam go uspokoić.

A wszystko zaczelo sie od wyjazdu do Elbląga, wszyscy nam w wozek zaglądali i w pewnym momencie T powiedziała żebyśmy małego jej zostawili i sami poszli zobaczyć co jest na targach. I po chwili telefon ze mały dostał histerii i zeby szybko przyjść. To spędziłam pół dnia w pokoju hotelowym walcząc z dzieckiem które nie chciało jesc a wyło cały czas. W końcu udało mi sie nakarmić na kiblu bo tam była suszarka ale po jedzeniu znowu histeria wiec nie wiedząc co mam robić włączyłam tv (akurat ba TVP abc pszolka maja leciała) i wreszcie był spokój, masakra, porażka wychowawcza.
Chyba to nie był dobry pomysł bo - nie wiem czy przez tych ludzi, którzy zaglądali do wózka czy przez co, do tej pory nie moge sobie z nim poradzić... A wczorajsze urodziny dziadka nie pomogły... W końcu byłam tak nerwowa, ze mruczalam na wszystkich, a Tz mruczał sam do siebie. Jeszcze od mamy zapomniałam bułek które kupiliśmy i tz musiał do Tesco 24 jechać po pieczywo w nocy.

No a dzis śniło mi sie ze byłam w ciazy i miał byc drugi syn a na usg pokazała sie sowa, ja ☠☠☠☠☠☠☠e.

Jezu mały zasnął, mam nadzieje ze dłużej niz 15 minut... Śpią razem z kotem w łóżeczku, nie mieszam sie w ta relacje, bo jest burzliwa, dobrze ze mały w śpiworku...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

A i mały od wczoraj sama wit D dostaje, przez kilka dni nie dostawał nic, postanowiłam nie dawać mu K na własna odpowiedzialność


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Mycha nic mi nie mów- Ty pawiujesz, mi sie śni... Moze cos jest na rzeczy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pzs1]

Cześć,

Spóźnione życzenia urodzinowo- rocznicowe dla wszystkich.

Matko, co za weekend, oddajcie mi moje dziecko!!!
Histeria na maksa nie wiadomo z jakiego powodu, wczoraj mały nie spał od 4 rano chodziłam jak zombie. I wieczorem afera przy jedzeniu.

Ja oglądałam zaćmienie, jak mnie mały na karmienie obudził to było widać ten superksięzyc i początek zaćmienia a potem oko otworzyłam to widziałam jak był czerwony.

Rany jak się zimno zrobiło.

Alka zaczął wózek w tyłek parzyć i dłużej niż 10 minut nie poleży niezależnie czy w gondoli czy w spacerówce, no ekstra po prostu.

Mam pytanie czy któraś z Was będzie robiła dla dziecka na zimę słoiczki z warzywami i owocami żeby rozszerzać dietę? Bo to rozszerzanie wypadnie w zimie kiedy już nic nie będzie. A jeśli tak to co będziecie robić?

[rybkaa90]

A ja już miałam test robic Niepokalane poczęcie raczej by to było. Na szczęście w nocy dostałam takich boli krzyżowych, mini porodek! I przyszedł @!!! Jak mam mieć tak co miesiąc, to dziękuję!


Chrzciny się mega udały! Mam Kochane i bardzo towarzyskie dziecko! W kościele aniołek Jak ksiądz polewal głowę to zaczął się śmiać! Tak się rozgadal z księdzem, że wszyscy plakali ze śmiechu Jedzenie było pyszne, wszyscy chwalili, nawet kochana mamusia Byłam w szoku, bo pan grał na pianinie! Wszyscy się najedli i jeszcze zostało. Oczywiście t. musiała czymś mi dojechać i czepila się tego, że Jaś tylko na tym mleku, co ze mnie za matka, powinnien dostać zupę, kaszę i jabłko no i schaboszczaka W ogóle jak ona się ubrala... Masakra! Dobrze, że mamy to za sobą! Teraz myślę jak wydać $ z chrzcin Z materialnych rzeczy Jasiek dostał worek ciuchów i łańcuszek złoty z krzyżykiem. Dostaliśmy też kombinezon na 74, jest wąski, a długi. Moje dziecko dlugie, ale szczupłe. Najbardziej pasują nam ciuchy z hm i pepco. Spodnie na 62 krótkie, a 68 za szerokie w pasie1

[Cos_]

Napisane przez mycha_818

No proszę Faktycznie bardzo dobrej jakości są te ubranka. Potwierdzam.
Ja w ogóle dużo mam ubranek nie sieciowych, np.ewa klucze, lafel, pinokio.

A drogie te ciuszki u ciebie sa.??

[rybkaa90]

Gdzie kupujecie te ubranka polskich marek? Stacjonarnie czy przez internet?