Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-27, 07:54   #2161
201611240917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;5955867 6]ze przeciez mogla urodzic i oddac...
[/QUOTE]

Coś mnie trzęsie jak słyszę ten tekst.
To przecież pikuś łazić 9 miechów z brzuchem, różnymi atrakcjami fizycznymi i psychicznymi, przeżyć poród i na końcu oddać dziecko.

No, ale tak..to lepsze niż "morderstwo".
201611240917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 09:22   #2162
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

I jeszcze miec krocze w strzepach
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 09:40   #2163
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

I jak się już urodzi i postanowi oddać to dopiero jest namawianie aby zatrzymać. I ten ostracyzm społeczny, bo przecież żadna "normalna kobieta" nie oddaje swojego dziecka.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 11:35   #2164
BiegnijLola
Raczkowanie
 
Avatar BiegnijLola
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 275
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cześć dziewczyny Postanowiłam dołączyć

I od razu skomentuje tą całą ochronę życia od poczęcia do narodzin... Bo nagle jakiś zryw powstał, tacy obrońcy z księży, bla bla bla, zarodek to już dziecię boże, a jak przychodzi co do czego, to dzieciaka nieochrzczonego nie pochowają na cmentarzu, bo nie. Bo trzeba ochrzcić, do łapy dać i hajs musi się zgadzać. No urwa.
__________________
Złośliwa Wiedźma
BiegnijLola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 11:55   #2165
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Ostatnio widziałam fajny tekst nt obrońców zycia: zapytaj się obrońcy życia kiedy ostatnio oddał krew żeby na prawdę uratować komuś życie...
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 12:47   #2166
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Mnie rozwalają duchowe adopcje A ja się pytam, co te osoby rzeczywiście zrobiły dla takich uratowanych dzieci
I jeszcze zmuszona jestem tej szopce się przyglądać, bo moja współlokatorka jest jedną z tych osób o radykalnych wiadomo jak poglądach... swoją drogą ja się pytam jak można za przeproszeniem s*ać do własnego gniazda ciekawe co by zrobiła, gdyby sprawa ta dotknęła kogoś jej bliskiego.
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 13:54   #2167
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Pomóż matce z dzieckiem w autobusie. Pomóż wsiąść do autobusu, pilnuj jej dziecka kiedy kupuje bilet u kierowcy. Nie usłysz nawet pół słowa podziękowania. ...
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 14:27   #2168
201611240917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pomóż matce z dzieckiem w autobusie. Pomóż wsiąść do autobusu, pilnuj jej dziecka kiedy kupuje bilet u kierowcy. Nie usłysz nawet pół słowa podziękowania. ...
Odechciewa się pomagać..
201611240917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 14:29   #2169
agniesiaa
Naczelna Wizażanka:)
 
Avatar agniesiaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pomóż matce z dzieckiem w autobusie. Pomóż wsiąść do autobusu, pilnuj jej dziecka kiedy kupuje bilet u kierowcy. Nie usłysz nawet pół słowa podziękowania. ...
Ostatnio widziałam, jak jeden chłopak pomagał babce z wniesieniem wózka do autobusu, zamiast dziękuję, usłyszał, że o mało jej dziecka nie wywalił - co oczywiście nie miało miejsca, że je przestraszył itp. Nie sądzę, że ten kolega jeszcze jakiejś mamuśce pomoże
__________________
All I Have To Do Is Dream...
agniesiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 15:34   #2170
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pomóż matce z dzieckiem w autobusie. Pomóż wsiąść do autobusu, pilnuj jej dziecka kiedy kupuje bilet u kierowcy. Nie usłysz nawet pół słowa podziękowania. ...
O, a mi właśnie dziś jakaś matka przytrzymująca dzieciaka podziękowała za skasowanie biletu (o co wcześniej najnormalniej w świecie poprosiła)
Najbardziej masakrują mnie dwa rodzaje pasażerów: ludzie, którzy zamiast otworzyć jadaczkę i wyartykułować, że czegoś chcą, zdają się na domysły współpasażerów, a potem mają niebotyczne pretensje, że ktoś nie zauważył, albo domyślił się niewłaściwie i stare baby, które mimo pustego autobusu upatrzyły sobie akurat to miejsce, na którym ja siedzę.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 15:39   #2171
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
O, a mi właśnie dziś jakaś matka przytrzymująca dzieciaka podziękowała za skasowanie biletu (o co wcześniej najnormalniej w świecie poprosiła)
Najbardziej masakrują mnie dwa rodzaje pasażerów: ludzie, którzy zamiast otworzyć jadaczkę i wyartykułować, że czegoś chcą, zdają się na domysły współpasażerów, a potem mają niebotyczne pretensje, że ktoś nie zauważył, albo domyślił się niewłaściwie i stare baby, które mimo pustego autobusu upatrzyły sobie akurat to miejsce, na którym ja siedzę.
Oooo tak! Stoi ci taka nad głową i sapie i głową kręci, ale żeby powiedzieć "przepraszam, może mi pani ustąpić miejsca" to chyba by się zadławiła a nie powie!
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-27, 17:05   #2172
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Ewentualnie zmęczone torby.
Dzisiaj jakiś dzieciak siedział z matką za mną w busie i grał w gierki na telefonie, serio głośno. I babka się nie ogarnęła, że za głośno, dopiero jak jej zwróciłam uwagę, to wyłączyła dźwięk
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 15:14   #2173
NiebieskaKoszula
Komandor Kociak
 
Avatar NiebieskaKoszula
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Ja ostatnio jechałam autobusem i chłopczyk może z trzy latka miał darł się na cały głos przez prawie 4 przystanki, myślałam że zwariuję
A tak troszkę zmienię temat teraz, co myślicie dziewczyny o kupnie mieszkania 4 pokojowego z kuchnią, łazienką i jadalnią (około 118m2) na kredyt na okres koło 30 lat? Moi rodzice wpadli ostatnio na taki pomysł Teraz mieszkamy w bloku, mamy trzy pokoje łącznie z kuchnią i łazienką. Przed nami remont, który będzie w maju (głównie tapetowanie i ogólne odświeżenie mieszkania), ale ojciec wymarzył sobie nowe mieszkanie. To o którym mowa kosztuje prawie 600 tys. Do tego zaznaczyłam, że wyprowadzam się z domu na studia - będzie to dokładnie za rok. Nie rozumiem sensu kupowania takiego wielkiego mieszkania na kredyt. Wysunęłam również argument, że 30 lat to sporo, a nie wiadomo czy rodzice dożyją tego wieku i czy zdają sobie sprawę, że kiedyś ktoś będzie musiał spłacić ten zaciągnięty kredyt. Nie mam zbyt dobrych relacji z rodzicami, a z tego co widzę zależy im - a przede wszystkim ojcu - na tym by mieć sypialnię, którą spokojnie będą mogli zrobić sobie za rok w moim teraźniejszym pokoju. Z tego co wiem, na razie mama odniosła się do tego pomysłu z rezerwą, głównie przez fakt wcześniejszych problemów między nią a ojcem (liczne zdrady, podwójne życie z inną kobietą), ale nie wiem jak mam jej przemówić do rozumu, by za żadne skarby nie zgadzała się na ten cholerny kredyt
Spróbujcie ocenić tą sytuację bezstronnie, mnie jest naprawdę trudno to zrobić, ale mam swoje powody myśleć że ojciec po prostu naciągnie matkę na kredyt i zostawi ją z niczym
__________________
"Cel to marzenie z datą realizacji."
NiebieskaKoszula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 15:15   #2174
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Ja bym odradzała. Tak jak mówisz, nie wiadomo kto to potem spłaci
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 17:26   #2175
201611240917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Przerazaja mnie kredyty na 30 lat.. .
201611240917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 17:40   #2176
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Ja mam na 25
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 17:52   #2177
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Mnie nie przerażają, ale w przypadku kogoś młodego to zupełnie inaczej wygląda. Jeśli sytuacja jest taka, jak piszesz to naprawdę kiepski pomysł. Zwłaszcza jeśli jest możliwość, że matka zostanie z tym kredytem sama. W końcu to będą kwoty rzędu 1000-2000 zł.
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 18:22   #2178
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Mój TŻ ma kredyt na 20 lat ale to kredyt pod hipotekę domu.Ale sam fakt trochę to przerażające mieć na tyle lat kredyt i być uwiązanym na tyle lat.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 19:03   #2179
NiebieskaKoszula
Komandor Kociak
 
Avatar NiebieskaKoszula
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Shar właśnie o to chodzi, mama nie ma więcej niż 2,5 tys wypłaty, a jeżeli ojciec wyrzuci z tego mieszkania ją i brata po to, żeby mieszkać z kochanką, to kredyt tak czy tak do spłacenia będzie i te kwoty wcale nie będą niskie. A on przedstawia matce to w taki sposób, jakby to była jakaś ziemia obiecana. Rozumiem wziąć kredyt na dom czy mieszkanie, ale nie na tyle pieniędzy, w związku który najprawdopodobniej za niedługo się rozpadnie i z jednym dzieckiem na utrzymaniu jeszcze przez co najmniej 10 lat. Cały czas próbuję jej uświadomić co ona zrobi wtedy, gdzie pójdzie i z czego z bratem będą żyli razem z kredytem na karku. A wrażenie mam takie, że ona w ogóle mnie nie słucha
__________________
"Cel to marzenie z datą realizacji."
NiebieskaKoszula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 22:23   #2180
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez NiebieskaKoszula Pokaż wiadomość
Shar właśnie o to chodzi, mama nie ma więcej niż 2,5 tys wypłaty, a jeżeli ojciec wyrzuci z tego mieszkania ją i brata po to, żeby mieszkać z kochanką, to kredyt tak czy tak do spłacenia będzie i te kwoty wcale nie będą niskie. A on przedstawia matce to w taki sposób, jakby to była jakaś ziemia obiecana. Rozumiem wziąć kredyt na dom czy mieszkanie, ale nie na tyle pieniędzy, w związku który najprawdopodobniej za niedługo się rozpadnie i z jednym dzieckiem na utrzymaniu jeszcze przez co najmniej 10 lat. Cały czas próbuję jej uświadomić co ona zrobi wtedy, gdzie pójdzie i z czego z bratem będą żyli razem z kredytem na karku. A wrażenie mam takie, że ona w ogóle mnie nie słucha
Pamiętaj też, że nie zmusisz jej do tego. Jest dorosła, sama podejmuje decyzje. Możesz tłumaczyć, prosić, błagać, a ona i tak zrobi swoje. I ostatecznie sama poniesie tego konsekwencje. Wiem, że to przykre - zwłaszcza gdy chodzi o tak bliską osobę. Ale jeśli się zgodzi to nic nie zrobisz. Możesz tylko spróbować na spokojnie porozmawiać.

Zmieniając temat: jest na Intymnym taki wątek o tym, że kobietę zdradził mąż. Smutny wątek, ale mnie naprawdę wprawił w osłupienie. Jak można być tak naiwnym? Dlaczego tyle kobiet po urodzeniu dziecka głupieje i liczy się tylko ono? Jak można w takiej sytuacji w ogóle zastanawiać się nad powrotem "dla dobra dzieci" i zaakceptować podwójne życie męża (a na to się tam zanosi). Może mi to ktoś wytłumaczyć czemu kobiety nie mają za grosz szacunku do siebie samej, bo "dzieci"? Jak faceci czy ktokolwiek inny ma nas traktować serio i dać prawo decyzji (choćby w sporze o aborcję) skoro same siebie nie szanujemy? Ughhh, wygadałam się. Mogę to napisać tylko tu, bo tam pewnie skończyłoby się jak zawsze.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

Edytowane przez Shar14
Czas edycji: 2016-04-30 o 23:04
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 22:58   #2181
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
Mnie nie przerażają, ale w przypadku kogoś młodego to zupełnie inaczej wygląda. Jeśli sytuacja jest taka, jak piszesz to naprawdę kiepski pomysł. Zwłaszcza jeśli jest możliwość, że matka zostanie z tym kredytem sama. W końcu to będą kwoty rzędu 1000-2000 zł.
1000 to na pewno nie, my mamy ratę ok. 1000 zl, ale kredyt 200 tys, a nie 600.

Cytat:
Napisane przez NiebieskaKoszula Pokaż wiadomość
Shar właśnie o to chodzi, mama nie ma więcej niż 2,5 tys wypłaty, a jeżeli ojciec wyrzuci z tego mieszkania ją i brata po to, żeby mieszkać z kochanką, to kredyt tak czy tak do spłacenia będzie i te kwoty wcale nie będą niskie. A on przedstawia matce to w taki sposób, jakby to była jakaś ziemia obiecana. Rozumiem wziąć kredyt na dom czy mieszkanie, ale nie na tyle pieniędzy, w związku który najprawdopodobniej za niedługo się rozpadnie i z jednym dzieckiem na utrzymaniu jeszcze przez co najmniej 10 lat. Cały czas próbuję jej uświadomić co ona zrobi wtedy, gdzie pójdzie i z czego z bratem będą żyli razem z kredytem na karku. A wrażenie mam takie, że ona w ogóle mnie nie słucha
Wiesz, Twoja mama jest dorosła i sama musi podjąć decyzję. Ty możesz jej doradzić, przedstawić opinię, odradzać ten krok, ale ostatecznie to jest jej decyzja i nie jesteś w stanie jej powstrzymać, jeśli się uprze.

Ogólnie rzecz biorąc sam pomysł nie byłby aż tak koszmarny gdyby w związku rodzicom się dobrze układało, ale tak nie jest, z tego co piszesz. Pod warunkiem, że rodziców stać.

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
Zmieniając temat: jest na Intymnym taki wątek o tym, że kobietę zdradził mąż. Smutny wątek, ale mnie naprawdę wprawił w osłupienie. Jak można być tak naiwnym? Dlaczego tyle kobiet po urodzeniu dziecka głupieje i liczy się tylko ono? Jak można w takiej sytuacji w ogóle zastanawiać się nad powrotem "dla dobra dzieci" i zaakceptować podwójne życie męża (a na to się tam zanosi). Może mi to ktoś wytłumaczyć czemu kobiety nie mają za grosz szacunku do siebie samej, bo "dzieci"? Jak faceci czy ktokolwiek inny ma nas traktować serio i dać prawo decyzji (choćby w sporze o aborcję) skoro same siebie nie szanujemy? Ughhh, wyglądałam się. Mogę to napisać tylko tu, bo tam pewnie skończyłoby się jak zawsze.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Z tego co pamiętam, ta kobieta jest też finansowo uzależniona od męża i ma troje dzieci. Mnie nie dziwi, że nie jest jej łatwo nagle przewrócić życie do góry nogami i odejść od męża. "Dobro dzieci" może być zwykłą wymówką, którą ona zasłania własny strach. Możliwe, że musi jeszcze ochłonąć i zdecyduje się go jednak zostawić.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-01, 11:04   #2182
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Shar14
Ja byłam w pierwszym związku taka zakochana że wybaczyłam i podniesienie na mnie ręki,i zdradę.Pracowałam nie byłam od nikogo zależna,ale tak ślepo kochałam że takie rzeczy wybaczyłam.Jak dobrze,że dzieci nie było.Po rozstaniu leczyłam się jeszcze 4 lata.Tak mocno można kochać.Więc może te kobiety też tak bardzo kochają tak jak i ja wtedy,że ciężko im odejść.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-01, 17:24   #2183
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez NiebieskaKoszula Pokaż wiadomość
A tak troszkę zmienię temat teraz, co myślicie dziewczyny o kupnie mieszkania 4 pokojowego z kuchnią, łazienką i jadalnią (około 118m2) na kredyt na okres koło 30 lat? Moi rodzice wpadli ostatnio na taki pomysł Teraz mieszkamy w bloku, mamy trzy pokoje łącznie z kuchnią i łazienką. Przed nami remont, który będzie w maju (głównie tapetowanie i ogólne odświeżenie mieszkania), ale ojciec wymarzył sobie nowe mieszkanie. To o którym mowa kosztuje prawie 600 tys. Do tego zaznaczyłam, że wyprowadzam się z domu na studia - będzie to dokładnie za rok. Nie rozumiem sensu kupowania takiego wielkiego mieszkania na kredyt. Wysunęłam również argument, że 30 lat to sporo, a nie wiadomo czy rodzice dożyją tego wieku i czy zdają sobie sprawę, że kiedyś ktoś będzie musiał spłacić ten zaciągnięty kredyt. Nie mam zbyt dobrych relacji z rodzicami, a z tego co widzę zależy im - a przede wszystkim ojcu - na tym by mieć sypialnię, którą spokojnie będą mogli zrobić sobie za rok w moim teraźniejszym pokoju. Z tego co wiem, na razie mama odniosła się do tego pomysłu z rezerwą, głównie przez fakt wcześniejszych problemów między nią a ojcem (liczne zdrady, podwójne życie z inną kobietą), ale nie wiem jak mam jej przemówić do rozumu, by za żadne skarby nie zgadzała się na ten cholerny kredyt
Spróbujcie ocenić tą sytuację bezstronnie, mnie jest naprawdę trudno to zrobić, ale mam swoje powody myśleć że ojciec po prostu naciągnie matkę na kredyt i zostawi ją z niczym
totalna glupota, ludzie w takim wieku ladowac sie w kredyt na 30 lat
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-02, 17:44   #2184
NiebieskaKoszula
Komandor Kociak
 
Avatar NiebieskaKoszula
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
totalna glupota, ludzie w takim wieku ladowac sie w kredyt na 30 lat
Dokładnie to samo im mówię, ale co z tego skoro moje zdanie się nie liczy powiedziałam im, że jak chcą to proszę bardzo ale ja się zrzekam spadku po nich i automatycznie długów. I pomyśleć, że chcą to zrobić tylko dlatego, że nie potrafią poczekać rok na wolny pokój, by mogli tam zrobić swój
Jeśli będą chcieli no to nie jestem w stanie ich powstrzymać, ale nie będę brała w tym udziału. No i nie zamierzam ułatwić im sprzedaży obecnego mieszkania
__________________
"Cel to marzenie z datą realizacji."
NiebieskaKoszula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 08:28   #2185
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Właśnie na jakimś blogu przeczytałam (żeby nie było, blog kosmetyczny! szukałam opinii maseczki), że uwaga, UWAGA

DZIECKO TO CZARODZIEJ KTÓRY ZMIENIA PARĘ W RODZINĘ

no ja nie wiem, kim jest dla siebie para po ślubie? znajomymi? współlokatorami? no serio nie wiem.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 10:13   #2186
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Właśnie na jakimś blogu przeczytałam (żeby nie było, blog kosmetyczny! szukałam opinii maseczki), że uwaga, UWAGA
DZIECKO TO CZARODZIEJ KTÓRY ZMIENIA PARĘ W RODZINĘ
no ja nie wiem, kim jest dla siebie para po ślubie? znajomymi? współlokatorami? no serio nie wiem.
para po ślubie to małżeństwo.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 10:14   #2187
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

A to nie rodzina?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 10:17   #2188
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

Jakoś rodzina kojarzy mi się z rodzicami i dziećmi. Ale może to moje subiektywne odczucie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 10:22   #2189
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

E nie. Ja mówię zawsze że mój Tz to moja rodzina, a nawet małżeństwem "legalnym" nie jesteśmy ;D
Pewnie to kwestia przyzwyczajenia, która formę wyniosło się z domu.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-03, 10:23   #2190
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

My żyjemy w stadzie. Gdybyśmy nie mieli zwierząt, to nie mówiłabym "rodzina" o mnie i TŻ. Nie pasuje mi to.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-28 08:11:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.