Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

[StarFighter]

Z facetami to różnie bywa, mnie np podobają się włosy spięte u dziewczyn

[Atavish]

Napisane przez StarFighter

Z facetami to różnie bywa, mnie np podobają się włosy spięte u dziewczyn

Dla mnie ważniejsze jest to w czym się dobrze czuję, a nie co się facetom podoba.
Plus - nie po to zapuszczałam włosy prawie do tyłka aby je wiązać teraz (wyjątek to właśnie okazje kiedy mi przeszkadzają - sporty, sprzątanie, etc. )

[StarFighter]

Tak tylko informacyjnie pisze, ze facet lubi tez spięte i żebyś się nie dziwila jak tam jakiś amant będzie zerkal

[69love69]

Napisane przez StarFighter

Z facetami to różnie bywa, mnie np podobają się włosy spięte u dziewczyn

Ale ja nie miałam na myśli tego, że faceci wolą rozpuszczone tylko to, że ja gorzej wyglądam w spiętych włosach :P

[pseudofeministka]

Napisane przez Atavish

Dla mnie ważniejsze jest to w czym się dobrze czuję, a nie co się facetom podoba.
Plus - nie po to zapuszczałam włosy prawie do tyłka aby je wiązać teraz (wyjątek to właśnie okazje kiedy mi przeszkadzają - sporty, sprzątanie, etc. )

Po prostu zapuszczalas wlosy? Czy robilas cos szczegolnego?

Ja caly czas zapuszczam wlosy, zazwycza gdy niewiele brakuje mi do talii, decyduje sie na ciecie, bo jednak wole miec wizualnie ladne wlosy, niz dlugie i ze zniszczonymi koncowkami :P ALe moja taka wymarzona dlugosc to do pasa

[Gregorius_]

Napisane przez StarFighter

Z facetami to różnie bywa, mnie np podobają się włosy spięte u dziewczyn

Mnie również. Spięte w jakieś tam różne koki itd. , że nie widać, że tych włosów jest dużo. No a potem jak je rozepnie w łóżku, mrauuuu Jestem włosomaniakiem

[mesarka]

Klops-cebula mnie zamiótł

[StarFighter]

Można utonąć w tych "kłakach" niezliczanych

[Atavish]

Napisane przez pseudofeministka

Po prostu zapuszczalas wlosy? Czy robilas cos szczegolnego?

Ja caly czas zapuszczam wlosy, zazwycza gdy niewiele brakuje mi do talii, decyduje sie na ciecie, bo jednak wole miec wizualnie ladne wlosy, niz dlugie i ze zniszczonymi koncowkami :P ALe moja taka wymarzona dlugosc to do pasa

Szczególnego chyba nie. Po prostu pielęgnacja (oleje, zioła, kiedyś wcierki, etc żeby na całej długości dobrze wyglądały) i brak radykalnych cięć.
I właśnie moja wymarzona długość to takie do pasa I w sumie na dłuższe nie udało mi się zejść.

No a potem jak je rozepnie w łóżku, mrauuuu Jestem włosomaniakiem

Jak je później rozepnie w łóżku to są wszędzie W ustach, na twarzy i Twojej i jej, wplątane Twój/jej łańcuszek i tak dalej. A później jeszcze trzeba to rozczesać - dobre pół godziny. A jeszcze jak wpadniecie na pomysł seksu w lesie, to już w ogóle... godzina wyczesywania runa leśnego z włosów

[_Mia]

Napisane przez Atavish

Jak je później rozepnie w łóżku to są wszędzie W ustach, na twarzy i Twojej i jej, wplątane Twój/jej łańcuszek i tak dalej. A później jeszcze trzeba to rozczesać - dobre pół godziny. A jeszcze jak wpadniecie na pomysł seksu w lesie, to już w ogóle... godzina wyczesywania runa leśnego z włosów

Dokładnie, faceci to w ogóle nie są życiowi
Ja na co dzień raczej muszę spinać, w czasie wolnym noszę rozpuszczone, ale w łóżku to różnie bywa- o ile jestem na dole, to są znośne, ale przy wszelakich aktywnościach zawadzają. Przy spaniu zarzucam je do góry na poduszkę, co chyba wygląda komicznie, ale przynajmniej przytulający mnie facet jak otworzy oczy to nie widzi ciemności

[NadobnaPaskwalina]

W temacie długich włosów - są niezaprzeczalną ozdobą, faceci lubią itp., a ja akurat nie lubię u siebie. Mam dość gęste ciężkie włosy i im dłuższe tym bardziej tracą na objętości i wyglądam wtedy jak jakiś glut i nie chce mi się kombinować z upięciami. Najdłuższe miałam do łopatek, a tak wolę różne warianty fryzur typu bob.

a tak btw wesołych (i leniwych) Świąt życzę wszystkim

[StarFighter]

Właśnie kobiety się często skarżą ze mężczyźni patrzą na tyłek, piersi itp. a włosów czyli prawdziwej ozdoby której ukladanie i dbanie o nią spedza sen z powiek, nie zauważają

[Gregorius_]

Napisane przez Atavish

Jak je później rozepnie w łóżku to są wszędzie W ustach, na twarzy i Twojej i jej, wplątane Twój/jej łańcuszek i tak dalej. A później jeszcze trzeba to rozczesać - dobre pół godziny. A jeszcze jak wpadniecie na pomysł seksu w lesie, to już w ogóle... godzina wyczesywania runa leśnego z włosów

No ale właśnie fajnie. Wtedy dziewczyna jest taka potargana i "poszarpana" Widzę czarno na białym co narobiłem

[czekoladowoo]

No właśnie nas szlag trafia a oni mają radoche że te kłaki są wszędzie

[Atavish]

Ja rozumiem, że wrażenie tych roztrzepanych kłaków jest fajne, ale wolałabym żeby później jeszcze mi współsprawca pomógł się rozczesać Bo to naprawdę trudna sprawa

[DopplegangerEddarda]

Już nie przesadzajcie. Ja czasem szarpie włosy roczesując je grzebieniem z grubymi zębami na mokro z pomocą olejku


Rakotwórcze

[czekoladowoo]

Napisane przez DopplegangerEddarda

Już nie przesadzajcie. Ja czasem szarpie włosy roczesując je grzebieniem z grubymi zębami na mokro z pomocą olejku


Rakotwórcze

A masz je do pasa, potargane przez tarzanie sie w lozku przez dłuższy czas? :p

[Gregorius_]

Napisane przez czekoladowoo

No właśnie nas szlag trafia a oni mają radoche że te kłaki są wszędzie

Ta, na swój sposób napawa mnie to dumą

Miała taką staranną fryzurę, ładny ubiór, twarz anioła, śliczny zapach, a "po", wygląda jakby tornado przez nią przeszło Ubaw po pachy

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez Atavish

Ja rozumiem, że wrażenie tych roztrzepanych kłaków jest fajne, ale wolałabym żeby później jeszcze mi współsprawca pomógł się rozczesać

A po co ? Nie kumasz, że on jest dumny ze swojego dzieła ?

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez czekoladowoo

A masz je do pasa, potargane przez tarzanie sie w lozku przez dłuższy czas? :p

Widzisz. Masz lepiej bo łatwiej możesz złapać :P

[Atavish]

Napisane przez Gregorius_

Ta, na swój sposób napawa mnie to dumą

Miała taką staranną fryzurę, ładny ubiór, twarz anioła, śliczny zapach, a "po", wygląda jakby tornado przez nią przeszło Ubaw po pachy

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------


A po co ? Nie kumasz, że on jest dumny ze swojego dzieła ?

Ale to nie jest "jego dzieło". Wierz mi - "kłody" nie mają takiego problemu
I ok, fajnie, że wygląda jakby tornado przez nią przeszło, tylko później jakoś trzeba wyjść na ulicę. A wtedy mało która kobieta chce wyglądać jak po tornadzie.

[Gregorius_]

Napisane przez Atavish

I ok, fajnie, że wygląda jakby tornado przez nią przeszło, tylko później jakoś trzeba wyjść na ulicę. A wtedy mało która kobieta chce wyglądać jak po tornadzie.

Taki los kobiety Zresztą, każde swój krzyż nosi Nie jest mi z tego powodu przykro

Jako facet też swój krzyż noszę Nie mam charakteru dobrego do tego, aby "starać" się, wiercić dziurę w brzuchu, niemalże od samego początku. No ale tak się przyjęło, że facet ma to robić - mało to kobiet pisze, że facet musi wykazywać inicjatywę, starać się ?
Inaczej nigdy rozpuszczonych włosów nie zobaczy
Czy ktoś lituje się nad jego losem ? niet

Więc to, że kobieta musi stanąć "potem" przed lustrem przyjmuję jako sprawiedliwość natury Ja się muszę "pocić" przed, a ona po. 1:1

[czekoladowoo]

Apropo włosów to właśnie przez moje włosy mama mojego faceta się o nas dowiedziała
Jako ze gubie je wszędzie to zostawiłam je w aucie jak mnie odwozil do domu

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez Atavish

Ale to nie jest "jego dzieło". Wierz mi - "kłody" nie mają takiego problemu
I ok, fajnie, że wygląda jakby tornado przez nią przeszło, tylko później jakoś trzeba wyjść na ulicę. A wtedy mało która kobieta chce wyglądać jak po tornadzie.

Zależy jaka kloda, jak da się porzucać po lozku sama nic nie robiąc to tez jej się trochę potarga

[MonnieB]

Ja miałam włosy za połowę pleców, nie narzekam tez na nie bo są mocne, gęste, ładnie wyglądają. Ale w listopadzie ścielam do ramion, urosły juz jakieś 10-12cm, i tak się zastanawiam czy ściąć czy nie.

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[Gregorius_]

Napisane przez czekoladowoo

Zależy jaka kloda, jak da się porzucać po lozku sama nic nie robiąc to tez jej się trochę potarga

Kłodę też można potargać - potwierdzam Fakt, że ciut mniej frajdy przy tym bo to trochę jak przerzucanie worków z ziemniakami

[czekoladowoo]

Mi się swojego czasu kołtun robił zawsze w tym samym miejscu na głowie, włosy rosły, a kołtun zawsze w tym samym miejscu
I ni cholery rozczesać.

Chociaż ja to się w sumie zawsze z tego śmieje Po facecie chcąc nie chcąc też widać, że jest po Taki jest, rozanielono-rozkojarzony

[Gregorius_]

Napisane przez czekoladowoo

Apropo włosów to właśnie przez moje włosy mama mojego faceta się o nas dowiedziała

U mnie podobnie było. Czasem moją mamę gdzieś zawożę, no a ponieważ moja mama lubi siedzieć jak na krześle (czyli prosto, "na baczność" ), a dziewczyna lubiła "normalnie" więc mama zaczęła zauważać, że fotel mocno zmieniony.

Najpierw moją standardową linią obrony było - "eee no ktoś pewnie siedział i przestawił. Nie pamiętam".

No ale potem raz, drugi, trzeci widzała podejrzewam te same kłaki na zagłówku i się zorientowała, że to nie "ktoś"

[201607111047]

Witajcie Dziewczyny

Dołącza do Was singielka, obecnie lat 26, niedługo 27. Jestem po 3 nieudanych związkach, a także różnych innych relacjach z mężczyznami. Na daną chwilę, straciłam nadzieję na wszystko.
Głównym problemem jest to, że mam problemy ze zdrowiem. Dość poważne przewlekłe choroby. Staram się funkcjonować w miarę normalnie, studiuję, uczę się, walczę o samodzielne, niezależne życie. Zostałam ostatnio odrzucona przez 2 mężczyzn z powodu tych właśnie chorób. To bardzo boli... Tym bardziej, że 2 z nich są teraz w remisji. Biorę tylko leki, ale nie mam objawów. Na zewnątrz nawet nie widać po mnie żadnej choroby. Ale cóż, widocznie to dla mężczyzn zbyt duży ciężar. Wylałam wiele łez, ale czas się pogodzić z samotnością...

[Farisss]

Ja miałam kiedyś włosy do pasa, obcięłam. Stwierdziłam, że jestem z stara, w ogóle przestały mi się podobać takie długie włosy u starszych dziewczyn, takie porozwiewane i w ogóle, połowa wygląda jak czarownica
U nastolatek, takich 20 kilka lat jeszcze spoko, ale jak widzę że w sumie już starsza dziewczyna i lata z takimi włosami to mi się już nie podoba

Moje podrosły, muszę pociąć w najbliższym czasie i jeszcze myślę o jakiejś radykalnej zmianie koloru, tym bardziej że mam siwe włosy


agnes89, witaj, i nie łam się. Niby łatwo się to mówi/pisze, ale w końcu na pewno kogoś poznasz,komu będzie na Tobie zależało do tego stopnia, że nie będzie przeszkadzać mu Twoja choroba...

[nellady]

Wy zapuszczacie, a ja niedawno ścięłam swoje falowane włosy do łopatek i mam krótkie- ścięte nad uchem;D wszyscy mówią, że o wiele lepiej wyglądam, ale coś czuję, że zacznę zapuszczać

[lolek9000]

Witam

ehh ale nuda dzis