Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[Iwonia27]

Od wczoraj zaczely sie telefony czy rodze.
Juz jak słysze dzwonek telefonu to mnie trzesie. Jak ja nie odbieram to dawaj do męża co sie dzieje
Mowimy ze jak sie urodzi to damy znac ale widze nie kazdy jest w stanie zrozumiec.

[manufakturapiekna]

Ja ostatnio wylaczylam tel. Bo tez juz mnie to meczy i codzienne pytania 'jak sie czujesz?'

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[Iwonia27]

Jedziemy dzisiaj zapisac sie do nowej przychodni. Uciekamy ze swojej. W tej fajowa pediatra podobno.
Fajnie jest bo zapisuja na konkretną godzine i wtedy wchodzisz. Dodatkowo na stanie w lodowkach asortyment szczepionek. Nie trzeba latać kupować.
A propos szczepionek to wczoraj polozną pytałam czy zaufac szpitalnym tych po urodzeniu zaraz to mowiła ze gruźlica jest ok ale wzw b jest w szpitalu z korei i zasugerowala kupno. Tylko lekarz ma wypisac recepte.
Ale nie dopytałam kiedy
Lekarz w szpitalu? Czy po urodzeniu biegiem do tego pediatry po receptę
Orientujecie się dziewczynki?

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

Ja ostatnio wylaczylam tel. Bo tez juz mnie to meczy i codzienne pytania 'jak sie czujesz?'

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Ile mozna o to pytać. Ja to jestem na tyle złosliwa ze potem specjalnie nie dam znac co niektorym. Dowiedza sie po tygodniu. Ha!

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Mia jak tam u Was? ️

[201701091517]

Napisane przez Iwonia27

Od wczoraj zaczely sie telefony czy rodze.
Juz jak słysze dzwonek telefonu to mnie trzesie. Jak ja nie odbieram to dawaj do męża co sie dzieje
Mowimy ze jak sie urodzi to damy znac ale widze nie kazdy jest w stanie zrozumiec.

Napisane przez manufakturapiekna

Ja ostatnio wylaczylam tel. Bo tez juz mnie to meczy i codzienne pytania 'jak sie czujesz?'

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

To jest chyba najbardziej w☠☠☠☠... ca rzecz pod sloncem. Czy ludzie serio nie ogarniaja, ze jak sie urodzi to sie da znac?
To jest tak mega upierdliwe i nieznosne.. :/ Dziewczyny nie dajemy sie!
Mnie mama tez katuje teraz codziennie "jak sie czujesz?"

[manufakturapiekna]

Napisane przez Iwonia27

Jedziemy dzisiaj zapisac sie do nowej przychodni. Uciekamy ze swojej. W tej fajowa pediatra podobno.
Fajnie jest bo zapisuja na konkretną godzine i wtedy wchodzisz. Dodatkowo na stanie w lodowkach asortyment szczepionek. Nie trzeba latać kupować.
A propos szczepionek to wczoraj polozną pytałam czy zaufac szpitalnym tych po urodzeniu zaraz to mowiła ze gruźlica jest ok ale wzw b jest w szpitalu z korei i zasugerowala kupno. Tylko lekarz ma wypisac recepte.
Ale nie dopytałam kiedy
Lekarz w szpitalu? Czy po urodzeniu biegiem do tego pediatry po receptę
Orientujecie się dziewczynki?

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------




Dokładnie. Ile mozna o to pytać. Ja to jestem na tyle złosliwa ze potem specjalnie nie dam znac co niektorym. Dowiedza sie po tygodniu. Ha!

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Mia jak tam u Was? ️

Ja na wszelki wypadek wzielam juz recepte od internisty.

A w ogole tez bylam w przychodni bo chcialam zlapac kontakt z polozna. To mnie odeslali zeby przyjsc po porodzie? Wtedy to raczej ona powinna sie pofatygowac do nas przeciez. Nie ogarniam tego

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[RosesAreRed]

Napisane przez Lambadaa

Kochane w dwupaku! balamucic chlopow! Zeby sie kolejne dzidziuchy rodzily i zebysmy mogly kciuki trzymac!

Moj powiedzial, ze juz sie nie da zbalamucic, ze tam mieszka jego corka, ze brzuch sie rusza i ze on tak nie moze 😂

[anulus17]

Witam!
Podczytuję Was od dluzszego czasu, gratuluje wszystkim nowym mamom. Moj termin porodu minal 10 dni temu i mam pytanie do tych ktore mialy indukowany porod czy trwa to duzo dluzej niz taki ktory rozpocznie sie sam? mam cicha nadzieje ze zacznie sie samo. Polozna miesiac temu mowila ze napewno urodze przed terminem, znajomi i rodzina juz powoli przestaja pytac czy urodzilam

[Iwonia27]

Napisane przez manufakturapiekna

Ja na wszelki wypadek wzielam juz recepte od internisty.

A w ogole tez bylam w przychodni bo chcialam zlapac kontakt z polozna. To mnie odeslali zeby przyjsc po porodzie? Wtedy to raczej ona powinna sie pofatygowac do nas przeciez. Nie ogarniam tego

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Aha czyli to juz mozna wziąć. Ok to trzeba sie bedzie zakrecic i załatwić.

[AnneMariie]

Mona, dupka lepiej. Wczoraj dostalam tantum rosa z polski (rychlo w czas) i nie wiem czy to pomoglo, czy po prostu samo sie goi, ale juz jest lepiej!! Oby sie ogarnelo szybko

Apropo szczepionek, wiecie ze w irl nie szczepia na gruzlice bo tych szczepionek nie maja?? Z tego co sie orientowalismy to szczepionki na guzlice sa aktualnie tylko w polsce.

Facet mi sie wycwanil, pozwolil mi dzis pospac rano, a zeby uspac malego wlaczyl mu kolysanki haha zadzialalo

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez anulus17

Witam!

Podczytuję Was od dluzszego czasu, gratuluje wszystkim nowym mamom. Moj termin porodu minal 10 dni temu i mam pytanie do tych ktore mialy indukowany porod czy trwa to duzo dluzej niz taki ktory rozpocznie sie sam? mam cicha nadzieje ze zacznie sie samo. Polozna miesiac temu mowila ze napewno urodze przed terminem, znajomi i rodzina juz powoli przestaja pytac czy urodzilam

Ja mialam porod indukowany. Ile trwa to zalezy od organizmu. Na kogos moze nie zadzialac nic, a na kogos np. Zel czy co tam podaja, 3h i gotowe wiadomo, ze lepiej jak zacznie sie porod sam, ale tak naprawde wszystko zalezy od organizmu

[Iwonia27]

Napisane przez manufakturapiekna

Ja na wszelki wypadek wzielam juz recepte od internisty.

A w ogole tez bylam w przychodni bo chcialam zlapac kontakt z polozna. To mnie odeslali zeby przyjsc po porodzie? Wtedy to raczej ona powinna sie pofatygowac do nas przeciez. Nie ogarniam tego

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

No oczywiscie ze po porodzie to ona do Ciebie ma sie wybrac. Alez te baby czasem same nie wiedza na czym cos polega. Siedza takie w recepcji wiedza jak zarejestrowac ale cos wiecej to jedna druga pyta i najczesciej obie nie wiedza hahaha

[anulus17]

Ja mialam porod indukowany. Ile trwa to zalezy od organizmu. Na kogos moze nie zadzialac nic, a na kogos np. Zel czy co tam podaja, 3h i gotowe wiadomo, ze lepiej jak zacznie sie porod sam, ale tak naprawde wszystko zalezy od organizmu[/QUOTE]

Tak myślalam czytając wasze opisy. Dowiem się w poniedzialek jak bedzie u mnie bo juz stracilam nadzieje ze urodze wczesniej. Zazdroszcze wam ze macie juz swoje kruszynki przy sobie, te dni po terminie strasznie sie dluza

[RosesAreRed]

A bylas na IP zrobic chociaz ktg? 10 dni to sporo po terminie. Powinnas to juz skonsultowac z lekarzem.

[zabciajs]

Napisane przez anulus17

Witam!
Podczytuję Was od dluzszego czasu, gratuluje wszystkim nowym mamom. Moj termin porodu minal 10 dni temu i mam pytanie do tych ktore mialy indukowany porod czy trwa to duzo dluzej niz taki ktory rozpocznie sie sam? mam cicha nadzieje ze zacznie sie samo. Polozna miesiac temu mowila ze napewno urodze przed terminem, znajomi i rodzina juz powoli przestaja pytac czy urodzilam

Mi wczoraj lekarka powiedziała, że 7 dni po wyznaczonym terminie mam się zgłosić do szpitala. Czyli 5.06 choćby nie wiem co ma wychodzić Nie czeka się dłużej teraz.
A Twój lekarz co mówi?

[anulus17]

Napisane przez RosesAreRed

A bylas na IP zrobic chociaz ktg? 10 dni to sporo po terminie. Powinnas to juz skonsultowac z lekarzem.

Mieszkam w Szwecji , tutaj tak poprostu nie przyjmują na IP a nie chcę wymyslac ze nie czuje ruchow bo mala rusza sie jak zwykle a ja dodatkowo co godzine lub dwie staram sie sama kontrolowac jej ruchy. Bylam u poloznej w poniedzialek, bo tutaj jezeli wszytsko jest ok to przez cala ciaze nie spotyka sie lekarza. Wszytsko bylo dobrze, szyjka splaszczona i rozwarcie na 1 palec. Oni uwazaja ze wszystko jest ok bo ciaza donoszona to ta od 38 do 42 tygodnia dlatego w poniedzialek rano mam sie zglosic na wywolywanie, gdy minie ten termin i zrobia wszystkie badania.
Moge prosic o dopisanie na pierwszej stronie, o ile nie jest za pozno . Ania 26 lat pierwsze dziecko, dziewczynka TP 2 maj
Chcialabym miec juz to za soba, i tak "mam szczescie" ze w moim szpitalu wywoluja po 2 tygodniach bo czytalam ze sa szpitale ktore czekaja 3 tygodnie, z tym ze po dwoch tygodniach jest juz kontrola co dwa dni. Wiem ze to moze brzmi jak wymowki ale tutaj tak wlasnie prowadzi sie normalna, zdrowa ciaze- 1 lub 2 ugs i spotyka sie tylko polozna. w pierwszym i drugim trymestrze bylismy w Polsce na dodatkowych badaniach i usg no ale na koncowce to balam sie juz tak daleko jechac.

[agassek]

Napisane przez Lambadaa

My po szkoleniu z mycia dzidka.. a konkretniej tylko z przecierania ciepla woda. Zaskoczyli mnie bo tutaj dopoki pepek nie.odpadnie nie kapie sie dziecka, tylko przeciera myjka i odswieza. Pozniej kapiel tylko 1x w tygodniu. Odradzaja wszelkie dodatki do kapania, chyba ze ma sucha skore to wtedy eko najlepiej.. w sumie dla mnie poki co to taka lepsza opcja, bo nie bede sie az tak stresowac jeszcze kapiela ^^ Dzidek zrzucil wage o 200 gram, ale mam nadzieje ze nabierze z powrotem..

Kochane w dwupaku! balamucic chlopow! Zeby sie kolejne dzidziuchy rodzily i zebysmy mogly kciuki trzymac!
Clio, wal tez Bitter Lemon ;D

No coś Ty tylko raz na tydzień?

A tego bitter lemon to ile pić? Dużo?

[martunia_199]

Napisane przez AnneMariie

Mona, dupka lepiej. Wczoraj dostalam tantum rosa z polski (rychlo w czas) i nie wiem czy to pomoglo, czy po prostu samo sie goi, ale juz jest lepiej!! Oby sie ogarnelo szybko

Apropo szczepionek, wiecie ze w irl nie szczepia na gruzlice bo tych szczepionek nie maja?? Z tego co sie orientowalismy to szczepionki na guzlice sa aktualnie tylko w polsce.

Facet mi sie wycwanil, pozwolil mi dzis pospac rano, a zeby uspac malego wlaczyl mu kolysanki haha zadzialalo

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------




Ja mialam porod indukowany. Ile trwa to zalezy od organizmu. Na kogos moze nie zadzialac nic, a na kogos np. Zel czy co tam podaja, 3h i gotowe wiadomo, ze lepiej jak zacznie sie porod sam, ale tak naprawde wszystko zalezy od organizmu

Dobrze że już lepiej tam jest, że się zaczęło goić. Ja generalnie jakoś funkcjonuje ale dzisiaj odkryłam że ostatni szew jest tuż przy odbycie (((
Trochę dzisiaj poczytałam o nacinaniu i oczywiście to tylko u nas tną jak leci, lepiej jest pęknąć bo pękają tylko te pierwsze błonki a nacinają całe mięśnie i dlatego gorzej się to znosi, nie wiem czy dam radę funkcjonować normalnie później (w sensie w łóżku ( już powiedziałam chłopu że musi sobie inną babę znaleźć ((( )

[RosesAreRed]

Anulus, a czekasz na corcie czy synka? Zaraz cie dopisze tylko potrzebuje wiedziec na jaki kolor was ciachnac

[kaylla]

Dziewczyny, takie krepujace pytanie. Czy któraś z was walczy z hemoroidami po porodzie? Bo mi to chyba przypadło w udziale. Wylazlo mi coś na zewnątrz, wcześniej nie bolało i było miękkie, a dzisiaj zaczyna boleć:/ super, kolejna dolegliwość do kolekcji...

[fruzjape]

My jeszcze nie kąpaliśmy Uli, przecieramy ja tylko. Wykąpiemy jak kikut odpadnie.
Jej skora jest w o niebo lepszym stanie niz była skora starszaka kapanego prawie codziennie od poczatku.,

[agassek]

Napisane przez martunia_199

Dobrze że już lepiej tam jest, że się zaczęło goić. Ja generalnie jakoś funkcjonuje ale dzisiaj odkryłam że ostatni szew jest tuż przy odbycie (((
Trochę dzisiaj poczytałam o nacinaniu i oczywiście to tylko u nas tną jak leci, lepiej jest pęknąć bo pękają tylko te pierwsze błonki a nacinają całe mięśnie i dlatego gorzej się to znosi, nie wiem czy dam radę funkcjonować normalnie później (w sensie w łóżku ( już powiedziałam chłopu że musi sobie inną babę znaleźć ((( )

Też tak słyszałam Że pęknięcie jest zazwyczaj dużo delikatniejsze niż nacięcie

Dlaczego się tak martwisz? To dopiero kilka dni, chyba wszystko wróci do normy? Boisz się bólu czy tego, że nie będziesz odczuwała przyjemności podczas seksu?

[czekooladki]

Temat był wałkowany milion razy, ale nie mam jak przekopać forum więc proszę o wyrozumiałość: czym smarujecie buziaka maluchów przed wyjściem na spacer?

[martunia_199]

Napisane przez kaylla

Dziewczyny, takie krepujace pytanie. Czy któraś z was walczy z hemoroidami po porodzie? Bo mi to chyba przypadło w udziale. Wylazlo mi coś na zewnątrz, wcześniej nie bolało i było miękkie, a dzisiaj zaczyna boleć:/ super, kolejna dolegliwość do kolekcji...

Miałam po pierwszym porodzie i mam do dzisiaj.

Napisane przez fruzjape

My jeszcze nie kąpaliśmy Uli, przecieramy ja tylko. Wykąpiemy jak kikut odpadnie.
Jej skora jest w o niebo lepszym stanie niz była skora starszaka kapanego prawie codziennie od poczatku.,

U nas była tylko jedna krótka kąpiel. W szpitalu też tylko po porodzie go umyli i więcej nie

Napisane przez agassek

Też tak słyszałam Że pęknięcie jest zazwyczaj dużo delikatniejsze niż nacięcie

Dlaczego się tak martwisz? To dopiero kilka dni, chyba wszystko wróci do normy? Boisz się bólu czy tego, że nie będziesz odczuwała przyjemności podczas seksu?

Bólu zdecydowanie. Po pierwszym porodzie widziałam różnice więc teraz będzie pewnie jeszcze gorzej no ale zobaczymy za jakiś czas

[agassek]

Napisane przez czekooladki

Temat był wałkowany milion razy, ale nie mam jak przekopać forum więc proszę o wyrozumiałość: czym smarujecie buziaka maluchów przed wyjściem na spacer?

Biorąc pod uwagę opinię z bloga srokao i cenę, wybrałam TEN krem Ale na razie czeka na dzidzię, więc nie wiem czy się sprawdzi

Napisane przez martunia_199

Bólu zdecydowanie. Po pierwszym porodzie widziałam różnice więc teraz będzie pewnie jeszcze gorzej no ale zobaczymy za jakiś czas

Oby było dobrze!

[RosesAreRed]

Idac sladem Mony, zapisalam w kalendarzu termin cc. Licze ze malizna do tego czasu zechce posiedziec w brzuszku

[201701091517]

Napisane przez martunia_199

Dobrze że już lepiej tam jest, że się zaczęło goić. Ja generalnie jakoś funkcjonuje ale dzisiaj odkryłam że ostatni szew jest tuż przy odbycie (((
Trochę dzisiaj poczytałam o nacinaniu i oczywiście to tylko u nas tną jak leci, lepiej jest pęknąć bo pękają tylko te pierwsze błonki a nacinają całe mięśnie i dlatego gorzej się to znosi, nie wiem czy dam radę funkcjonować normalnie później (w sensie w łóżku ( już powiedziałam chłopu że musi sobie inną babę znaleźć ((( )

Mnie nacieli i peklam chyba lekko tez przy odbycie.. w kazdym razie szwow tyle ze nawet nie licze.. :/ chodze jakos, ale o siadaniu moge zapomniec poki co

[AnneMariie]

Napisane przez martunia_199

Dobrze że już lepiej tam jest, że się zaczęło goić. Ja generalnie jakoś funkcjonuje ale dzisiaj odkryłam że ostatni szew jest tuż przy odbycie (((
Trochę dzisiaj poczytałam o nacinaniu i oczywiście to tylko u nas tną jak leci, lepiej jest pęknąć bo pękają tylko te pierwsze błonki a nacinają całe mięśnie i dlatego gorzej się to znosi, nie wiem czy dam radę funkcjonować normalnie później (w sensie w łóżku ( już powiedziałam chłopu że musi sobie inną babę znaleźć ((( )

W irl zazwyczaj nie tna, wola jak peka, ale z tego co pamietam(bo na tym etapie bylam juz prawie po drugiej stronie) to bylo bezpieczniej mnie naciac niestety.. Tez przez ostatnie dni czytalam i ryczalam. Poki co staram sie o tym nie myslec, jak bedzie problem to wtedy bede znowu sie zalamywac

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Lambadaa

Mnie nacieli i peklam chyba lekko tez przy odbycie.. w kazdym razie szwow tyle ze nawet nie licze.. :/ chodze jakos, ale o siadaniu moge zapomniec poki co

Czuje Twoj bol mala.. Ja w koncu siedze inaczej niz na jednym posladku. Nawet w nocy dalam rade wstac po malego.

[fruzjape]

Ja przy pierwszym porodzie miałam nacięcie, teraz peklam lekko. I teraz komfort jest o wiele, wiele większy.

[AnneMariie]

Napisane przez fruzjape

Ja przy pierwszym porodzie miałam nacięcie, teraz peklam lekko. I teraz komfort jest o wiele, wiele większy.

A po nacieciu czulas roznice podczas seksu? Mega sie tego obawiam.

[anulus17]

dziewczynka, chyba Lena

[agassek]

Napisane przez fruzjape

Ja przy pierwszym porodzie miałam nacięcie, teraz peklam lekko. I teraz komfort jest o wiele, wiele większy.

Stosowałaś masaż krocza?