Kociołek już paruje, grono wiedźm po raz XVI plotkuje

[Majka_95]

Napisane przez Paratrophy

Mansi też w sobotę idziemy na wesele

Za 40 minut mam spontaniczną rozmowę o pracę

To życzę powodzenia

A mnie jakoś narazie nie czekają żadne wesela

[martullenka]

Napisane przez Majka_95

Martu właśnie tak mi się przypomniało z ciekawych miejsc w wawie do zobaczenia:

- Taras widokowy na stare miasto. Ciekawa opcja i tańsza niż wizyta w PKiN. Może nie tak wysoko się jest, ale za to widzi się te najpiękniejsze miejsca.

- Stadion Legii (ja byłam tam tylko z zewnątrz jako, że M. jest "fanem", więc na mecze chodzi), generalnie jak się ma czas to też fajnie go zobaczyć.

- Hala Mirowska chyba takie najbardziej znane targowisko miejskie. Niby drogo, ale ciekawa i całkiem fajna atmosfera tam jest. Nawet nie trzeba kupować co można po prostu przejść się.

- Ulica Próżna, stare kamiennice, które pamiętają jeszcze czasy wojny. Robi niesamowite wrażenie.

- centrum handlowe Vitkac (to tak dodaje jako ciekawostkę), centrum w którym są same drogie marki.

I na koniec jeśli chcesz zobaczyć wszelkiej maści celebrytów, blogerów, youtuberów to polecam plac zbawiciela pod wieczór

Kurczę jakoś tak od rana boli mnie prawa strona klatki piersiowej

Napisane przez Paratrophy

Mansi też w sobotę idziemy na wesele

Za 40 minut mam spontaniczną rozmowę o pracę

Daj później znać jak poszło!

[Margarita94]

Napisane przez Majka_95

To życzę powodzenia

A mnie jakoś narazie nie czekają żadne wesela

Mnie dopiero w przyszłym roku

Para trzymam kciuki!

[Higurashi]

Para

Wczoraj córka właścicieli nam powiedziała, że klienci na stronie narzekają na kelnerki. Oczywiście ani słowa o tym, że narzekają na jedzenie, np. rosół z kostki (bzdura oczywiście). Uwagi na jedzenie z doopy wzięte, ale my jesteśmy do kitu. Później moi klienci wystawili opinię o super obsłudze i chyba ich trochę zgięło przykro mi strasznie było. Mam już dość tej pracy, ale obiecałam, to wytrzymam...
Wieczorem poszłam z koleżanką wyżyć się na macie do tańczenia, a dzisiaj idę z tamtymi przypadkowymi znajomymi zbierać pokemony. Te wieczory trzymają mnie tu przy zdrowych zmysłach

[ArabicPrincess]

Napisane przez Majka_95

To życzę powodzenia

A mnie jakoś narazie nie czekają żadne wesela

Mnie też nie
No chyba, że własne 😆

[Majka_95]

Oj biedna Higu

Higu a naprawdę warto tak męczyć się skoro Ciebie nie doceniają? Nie szkoda tracić zdrowia i nerwów przez to?

Przykra sprawa jak widać, że ktoś się czepia byle czego. Jaki w tym sens ma to ja nie wiem. Ale cóż, chyba i tacy są ludzie.

[krolowakiczu]

Hej Wybaczcie, że tak rzadko wpadam, ale dzidzia zajmuje mi większośc czasu i wiecie ;P Troche jestem zmęczona i wyczekuje już kiedy minie ten pierwszy trudny miesiąc. A tak to spoko. Kocham ją tak, że szok

[Majka_95]

Napisane przez krolowakiczu

Hej Wybaczcie, że tak rzadko wpadam, ale dzidzia zajmuje mi większośc czasu i wiecie ;P Troche jestem zmęczona i wyczekuje już kiedy minie ten pierwszy trudny miesiąc. A tak to spoko. Kocham ją tak, że szok

Spokojnie. Najważniejsze żeby była zdrowa i zadowolona. Widziałam zdjęcia. Śliczniutka

[Margarita94]

Napisane przez krolowakiczu

Hej Wybaczcie, że tak rzadko wpadam, ale dzidzia zajmuje mi większośc czasu i wiecie ;P Troche jestem zmęczona i wyczekuje już kiedy minie ten pierwszy trudny miesiąc. A tak to spoko. Kocham ją tak, że szok

Ślicznotka z Twojej córci po mamusi

[panna_felicjanna]

A ja tam się cieszę, że w tym roku mamy tak mało wesel. Co za dużo to niezdrowo. W ostatnich latach mieliśmy od 3 do 5 w roku.

A tak w tym jedno było mojej siostry, teraz w październiku jeszcze mamy wesele kolegi i koniec. A przynajmniej taką mam nadzieję, że nikt nas już nie zaprosi.

Napisane przez Paratrophy

Mansi też w sobotę idziemy na wesele

Za 40 minut mam spontaniczną rozmowę o pracę

I jak poszło?

Napisane przez Higurashi

Para

Wczoraj córka właścicieli nam powiedziała, że klienci na stronie narzekają na kelnerki. Oczywiście ani słowa o tym, że narzekają na jedzenie, np. rosół z kostki (bzdura oczywiście). Uwagi na jedzenie z doopy wzięte, ale my jesteśmy do kitu. Później moi klienci wystawili opinię o super obsłudze i chyba ich trochę zgięło przykro mi strasznie było. Mam już dość tej pracy, ale obiecałam, to wytrzymam...
Wieczorem poszłam z koleżanką wyżyć się na macie do tańczenia, a dzisiaj idę z tamtymi przypadkowymi znajomymi zbierać pokemony. Te wieczory trzymają mnie tu przy zdrowych zmysłach

Umęczysz się tam psychicznie bidulko.

Napisane przez krolowakiczu

Hej Wybaczcie, że tak rzadko wpadam, ale dzidzia zajmuje mi większośc czasu i wiecie ;P Troche jestem zmęczona i wyczekuje już kiedy minie ten pierwszy trudny miesiąc. A tak to spoko. Kocham ją tak, że szok

My wszystko rozumiemy, opiekuj się Kruszynką.

[Paratrophy]

Krolcia, jak się czujesz w roli mamy?

Na rozmowie całkiem dobrze, mam się zastanowić czy chciałabym być terapeutą dzieci z autyzmem, placówka się dopiero rozwija, jest to centrum terapeutyczno-diagnostyczne i przedszkole - na razie to kolejny niepełny wymiar godzin i umowa zlecenie, ale od czegoś w końcu muszę zacząć .

[panna_felicjanna]

Napisane przez Paratrophy

Krolcia, jak się czujesz w roli mamy?

Na rozmowie całkiem dobrze, mam się zastanowić czy chciałabym być terapeutą dzieci z autyzmem, placówka się dopiero rozwija, jest to centrum terapeutyczno-diagnostyczne i przedszkole - na razie to kolejny niepełny wymiar godzin i umowa zlecenie, ale od czegoś w końcu muszę zacząć .

Jeśli byłabyś w stanie połączyć obydwie prace, to czemu nie?

[martullenka]

Napisane przez Paratrophy

Krolcia, jak się czujesz w roli mamy?

Na rozmowie całkiem dobrze, mam się zastanowić czy chciałabym być terapeutą dzieci z autyzmem, placówka się dopiero rozwija, jest to centrum terapeutyczno-diagnostyczne i przedszkole - na razie to kolejny niepełny wymiar godzin i umowa zlecenie, ale od czegoś w końcu muszę zacząć .

Możesz połączyć obie prace?

[panna_felicjanna]

Zdążyłam to napisać i okazuje się, że mamy jeszcze jedno wesele w październiku.

[ArabicPrincess]

Brak znajomych czasem jest dobry 😆 nie trzeba chodzić na wesela i kupować sukienek 😆

[panna_felicjanna]

E tam sukienka zawsze jakaś się znajdzie. Mam kilka nadających się na takie okazje. Czasami tylko dokupuję jakąś nową. A teraz na jedno z tych wesel założę tę, w której świadkowałam, a na drugie założę jakąś starą.

[Paratrophy]

Napisane przez martullenka

Możesz połączyć obie prace?

Napisane przez panna_felicjanna

Jeśli byłabyś w stanie połączyć obydwie prace, to czemu nie?

Jak najbardziej Mam tylko nadzieję, że się do mnie odezwą po niedzieli

[martullenka]

Napisane przez panna_felicjanna

Zdążyłam to napisać i okazuje się, że mamy jeszcze jedno wesele w październiku.

Ha ha wywolalas wilka z lasu.

Napisane przez Paratrophy

Jak najbardziej Mam tylko nadzieję, że się do mnie odezwą po niedzieli

Swiena wiaodmosc!

[bandra]

Para, no co wejdę, to dumna jestem ♥

Higu, co za paranoja. Uciekaj, nie warto...

Nie mam na nic czasu

[panna_felicjanna]

Ja już na nowo jestem zmęczona po urlopie. Za dużo pracy.

[ArabicPrincess]

Napisane przez panna_felicjanna

E tam sukienka zawsze jakaś się znajdzie. Mam kilka nadających się na takie okazje. Czasami tylko dokupuję jakąś nową. A teraz na jedno z tych wesel założę tę, w której świadkowałam, a na drugie założę jakąś starą.

O ile się ma w domu sukienki 😆

[kaaarii]

Napisane przez Paratrophy

Mansi też w sobotę idziemy na wesele

Za 40 minut mam spontaniczną rozmowę o pracę

My idziemy 13.08


A ja wróciłam ze szkoleniakolo 19 jakieś jedzonko, teraz ogarniam jeszcze szkolenie e-learningowe, później kąpiel i zmykam spać

[Margarita94]

Ja nie byłam na weselu chyba z 4 lata. Wszyscy luźne związki

[Higurashi]

Dziewczyny, ja wiem, że powinnam rzucić tę robotę, ale nie zrobię tego, nie umiem są też plusy i na nich muszę się skupić. Jakoś wytrwam, a później będę się relaksować dzisiaj w parku spotkałam swoich klientów z Niemiec i rozmawialiśmy o pokemonach sympatyczni ludzie i wieczory poza restauracją trzymają mnie w ogarnięciu

Ja na weselu żadnym dawno nie byłam i wcale mi się do tego nie tęskni
A w temacie sukienek - złożyłam zamówienie na sukienkę, do której się śliniłam ostatnie 3 miesiące

Królcia, spodziewałam się, że będzie Cię mniej, to zrozumiałe. Niech maleństwo zdrowo rośnie

[panna_felicjanna]

Napisane przez ArabicPrincess

O ile się ma w domu sukienki

U mnie zawsze są. Kocham spódniczki i sukienki latem.

Napisane przez Margarita94

Ja nie byłam na weselu chyba z 4 lata. Wszyscy luźne związki

To chyba musicie dać im przykład.

Napisane przez Higurashi

Dziewczyny, ja wiem, że powinnam rzucić tę robotę, ale nie zrobię tego, nie umiem są też plusy i na nich muszę się skupić. Jakoś wytrwam, a później będę się relaksować dzisiaj w parku spotkałam swoich klientów z Niemiec i rozmawialiśmy o pokemonach sympatyczni ludzie i wieczory poza restauracją trzymają mnie w ogarnięciu

Wszędzie tylko te pokemony. Ty codziennie pracujesz w tej knajpie, nie masz dnia wolnego?

[Higurashi]

Felcia, pracujemy codziennie. Dzisiaj otwieram, więc tylko do 20

[Margarita94]

Napisane przez panna_felicjanna

To chyba musicie dać im przykład.

Taa może kiedyś


Ale ulewa od rana

[Majka_95]

Hejka

Dzisiaj właśnie pogoda taka nijaka z opadami u mnie. O wiele chłodniej niż było to ostatnio. Ale podobno weekend ma być ładny.

Para zadzwonią, zobaczysz , więc nie będę jeszcze gratulowała a wstrzymam się z nimi jak potwierdzą, że to właśnie Ciebie chcą do pracy.

A ja się właściwie dzisiaj tak nijako też czuje

[Margarita94]

Napisane przez Majka_95

Hejka

Dzisiaj właśnie pogoda taka nijaka z opadami u mnie. O wiele chłodniej niż było to ostatnio. Ale podobno weekend ma być ładny.

Para zadzwonią, zobaczysz , więc nie będę jeszcze gratulowała a wstrzymam się z nimi jak potwierdzą, że to właśnie Ciebie chcą do pracy.

A ja się właściwie dzisiaj tak nijako też czuje

Może coś z ciśnieniem nie zdążyłam kawy wypić i jakoś mi sennie

[martullenka]

Higu nie masz dnia wolnego? szaleństwo, ja bym uciekala

Kurczę nogi mam dalej gładkie, a zazwyczaj po tygodniu od użycia depilatora już się jakieś małe klaki pokazywały.