Od kolegów z wojska - doping stosowany :-). - cz.34 pogaduszek w poszukiwaniu dopingu

[babydelfi]

dobry



a u mnie dla odmiany



pada


oj rano wstać nie mogłam i potem trzeba było wszystko robić szybciutko, szybciutko


zjem śniadanko i uciekam do koleżanki robić prezenty na dzień nauczyciela

[little_ola]

witam sié

Napisane przez babydelfi

oj rano wstać nie mogłam i potem trzeba było wszystko robić szybciutko, szybciutko

Napisane przez gagatu

Takiego mam niechcemisia, że mi się nawet pisać nie chce,

to ja mam tak jak powyzej
albo dopada mnie jesienna chandra (bo zimno itp)
albo to szok po fajnej pogodzie wloskiej

dzis chcialabym skonczyc chusté, ale czy mi sié uda...

[babydelfi]

ja byłam u koleżanki i popracowałam młotkiem


teraz mi się już nic nie chce, a trzeba jeszcze iśc po Asię do przedszkola i jakis obiad przygotować

[beata1718]

Mnie wkurzyła córka i mąż ( chociaz go nie ma ) brrrrrr
Paczkę z lampkami dostałam ale zamiast szydełkować idę obiad gotować

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[SlonecznikB]

Kasiu co Wy robiłyście takiego dla nauczycieli, od razu z młotkiem na nich

Coś nerwowo się robi na wątku, co rusz ktoś jest wkurzony, a ja ostoja spokoju

Jestem już po obiadku i co tu dalej robić, może rozpocząć poszukiwania

[babydelfi]

Basiu przygotowywałyśmy coś takiego :


https://www.facebook.com/5min.crafts...type=2&theater

[SlonecznikB]

a skąd deseczki wzięłyście. A kwatki to sztuczne czy żywe włożycie.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

wyszłam na klatkę schodową do skrzynki na listy, bo koleżanka przysłała mi serwetki z kolibrami a tam smród niesamowity. Sąsiad przed klatką pali papierosy, ale ja myślę, że to nie tytoń, moment a mnie aż głowa rozbolała.

[babydelfi]

Basiu czyżbyś zioło poczuła


deseczki mamy od jednej mamy, której mąż ma stolarnie

kwiatki włożymy sztuczne, jutro jedziemy jakieś kupić
jak będę gotowe to cyknę fotkę jak nam wyszły

to ma być taki prezencik na ciut dłużej, deseczki mają nawet haczyki do powieszenie

[SlonecznikB]

Napisane przez babydelfi

Basiu czyżbyś zioło poczuła

choć nie wiem jaki ma zapach

świetny pomysł z deseczkami

[gagatu]

Napisane przez SlonecznikB

choć nie wiem jaki ma zapach

Słodki zapach, ale nie pytajcie skąd wiem

Znów miałam bardzo pracowity dzień, więc teraz już mi się nic nie chce. TŻ zajął cały stół, bo lutuje, więc mi pozostaje łóżko

[babydelfi]

Agatka


ale potwierdzam ma słodki zapach i mdły zarazem i mnie w sumie zupełnie on nie odpowiada

[SlonecznikB]

to pewno to było to i zapach jeszcze bardzo intensywny, rozchodzący się na wszystkie piętra

[kalina1984]

Ja dopiero sobie usiadłam tak naprawdę, po pracy byłam w play bo robiłam z siostrą cesję numerów na mnie bo będziemy zmieniać abonamenty i tak nam zeszło. Nic mi się nie chce, dopiero wtorek a ja już jestem wypompowana

[babydelfi]

http://paczaj.pl/data/201607/165610-...180a2cfd7f.gif

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

Agatka


ale potwierdzam ma słodki zapach i mdły zarazem i mnie w sumie zupełnie on nie odpowiada

No co?
A Ty Kasia skąd znasz ten zapach?

[SlonecznikB]

Kasiu nie musisz męża wysyłać do mnie, dzisiaj pralka nie spacerowała, natomiast chodziła tak jak należy

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Już któryś dzień z kolei nie miałam żadnej dłubaniny w ręku. Dzisiaj sie zmobilizowałam i wybrałam wzór na zegar xxx. Właściwie mam dwa wzory i nie wiem na który się zdecyduję
Już byłam pewna, że orchidee a dzisiaj zauważyłam ładny z rowerem. Zobaczę jak wydrukuję który będzie lepiej widoczny to go zrobię. Czyli chybił trafił

[babydelfi]

Dobrze ze sie pralce poprawiło ale zawsze byłby pretekst do odwiedzin 😜





Agata a obracało sie w rożnym towarzystwie

[SlonecznikB]

Kasiu najlepszy pretekst to nie mieć pretekstu a materiały zawsze się przydadzą i najlepiej kupować je u producenta czyli w Teofilowie

[babydelfi]

zamówienie u producenta poczyniłam dzisiaj w necie

oj pójdzie ciut po kieszeni


i miałam plan, że dzieci pójdą spać i czeka mnie spokojny wieczór
a tu Filip mi przypomina, że dziś jest mecz i on ma zamiar oglądać
ja nie wiem, kto jutro pójdzie za niego do szkoły

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

zamówienie u producenta poczyniłam dzisiaj w necie

A czerwony w białe groszki zamówiłaś?

[SlonecznikB]

Kasiu co zamówiłaś

[little_ola]

i musiałam spruć 2 rzędy (a teraz są dlugie)
jakoś nie idzie mi ta chusta ...

[babydelfi]

Napisane przez SlonecznikB

Kasiu co zamówiłaś

Basiu głównie te materiały, z których zamówione produkty


przeważnie dresówkę

[aga__tka]

Dzień dobry
Dziś biegałam po zaświadczenie z pracy, źle mi wypisali i się nadenerwowałam z mężem, bo ten oczywiście zaraz się babce z banku przyznał, zamiast wymyślić ze mną co zrobić... już lepiej było jechać jeszcze raz żeby poprawiła, a nie kombinować z wysyłaniem złego - wiadomo było że tak nie przejdzie, a babka zapomniała w jednym miejscu odhaczyć, więc nie trzeba było drugiego wypisywać, a jego rozmowa z panią mogła spowodować że będzie trzeba z dzisiejszą datą... a nie dość że to dla tej pani problem, to jeszcze pieczątkę musi przystawić inna pani, której zawsze mogłoby nie być... Na szczęście wystarczyło że to stare zostało poprawione...

Napisane przez babydelfi

ja byłam u koleżanki i popracowałam młotkiem


teraz mi się już nic nie chce, a trzeba jeszcze iśc po Asię do przedszkola i jakis obiad przygotować

A kiedy to dacie? bo w piątek nie ma lekcji tylko świetlica, Jeremi nie będzie szedł, bo Teściowa w czwartek przyjeżdża... Ola chciałabym żeby poszła, bo ma tańce w piątki i chyba jeszcze coś dodatkowego... A chciałabym żeby dla wychowawczyni wziął choć kwiatka, tylko nie wiem kiedy powinien go zanieść :p

[babydelfi]

Aga u nas w piątek przedszkole działa normalnie
a my to przygotowywałyśmy dla pań z przedszkola właśnie



ale horror nam zafundowali chłopaki


oj osiwiałam prawie

no ale udało się i to jest najważniejsze

[aga__tka]

a to rozumiem...
ja w zeszłym roku kupiłam bombonierki dla pań z przedszkola... nigdy nie udaje mi się nic wykonać, choć plany mam zawsze (przy różnych tego typu okazjach)... ale ostatecznie zwyciężają czapki dla dzieciaków itp., a czas się rozciągnąć nie chce...
a dla pań ze szkoły dajesz jakieś kwiatki czy coś?

[Szydełkomaniaczka]

Witam z kawą, dziś pochmurno ale nie pada.
Właśnie przypaliłam ryż na gołąbki, chyba musze drugi ugotować.
Dziś idę do lekarza ze swoją nogą, ciekawe co powie..........

[kalina1984]

Dzień dobry, u mnie dzisiaj dla odmiany leje W pracy oczywiście zimno i siedzę w szalu
Ja też mecz oglądałam i miałam wrażenie że w drugiej połowie strasznie się męczyli, dobrze, że chociaż tamci dwa gole strzelili

[beata1718]

Witam
U mnie pada i zimno
Leże jeszcze z kawą i szydełkiem ale już nie długo bo do taty muszę jechać i na pocztę

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[babydelfi]

dobry


szaro, buro i ponuro,

do tego wieje i siąpi coś z nieba

a mi leci z nosa i gardło boli

i jeszcze chyba źle spałam i naciągnęłam sobie jakieś mięśnie w szyi bo ruszać nią nie mogę


ehhh
najchętniej zakopałabym się w łóżeczku i nie wychodziła spod kołderki do wiosny


robię sobie kawę, wysuszę włosy i muszę jechać po kwiaty sztuczne do tych deseczek


aaa Aga te prezenty są dla wszystkich pań w przedszkolu , robimy je w imieniu rady rodziców
nie daję paniom prezentów indywidualnie
a w szkole pani dostanie kwiaty zakupione wspólnie z pieniędzy klasowych

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

na poprawę humoru od rana


Ogarnijcie - stałem w kolejce a kilka osób przede mną jakiś facet chciał kupić olbrzymią ilość puszek psiego żarcia. Wziął całe kartony i chciał utorować sobie drogę po jeszcze, ale kasjerka zdecydowanie mu odmówiła, bo w sklepie nie prowadzi się hurtowej sprzedaży i powiedziała, że nie ma opcji, żeby zabrał cały nakład z magazynu.
Facet się zdenerwował i wyciągnął telefon pokazując, że on ma w domu 20 psów, że prowadzi hodowlę i chce kupić żarcia na zapas, naprawdę się zagotował. Kasjerka była nieugięta, więc zabrał tylko tyle, co przyniósł do kasy i w☠☠☠☠iony wyszedł ze sklepu.
A teraz najlepsze. Za nim stał jakiś inny typ i kiedy kasjerka powiedziała mu "dzień dobry", ten wyjął rozpiął rozporek i pokazał kasjerce swojego naganiacza. Przysięgam. Niemal wyłożył go na ladę. Poruszenie, krzyk, jakaś staruszka zaczęła go wyzywać. Sprzedawczyni spytała, co najlepszego wyprawia, a facet na to: "Chciałem kupić dużo kondomów na zapas, a widziałem, że facet przede mną musiał udowadniać, że ma psy, no to sobie pomyślałem, że zawczasu pokażę pani, po co mi te gumki, żeby na pewno pani sprzedała!". Kolejka w ryk, ja w ryk, sprzedawczyni ma minę, jakby ktoś przeciągnął ją na sankach bez sanek.
Na końcu kolejki jeden facet krzyknął: "Uwaga, ja będę brał dużo papieru toaletowego!".