***operacja tarczycy*** - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-18, 09:29   #2161
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

do Graziaj
nic nie piszesz czy dodzwoniłaś się do Gliwic ,właśnie na dniach mam zrobić tsh i dzwonic do kliniki .mam nadzieję ,że nie będzie problemównapisałam do ciebie na pocztę ind.czekam na odzew .pozdrawiam
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-18, 14:52   #2162
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Manetb-po trzech dniach cierpliwego kręcenia rozmawiałam z naszym ulubieńcem dr Puchem. Zmienić hormon z 100 na 75 i co drugi dzień przemiennie. Zatelefonować za około 6 tygodni . We wtorek czyli jutro mam wizytę u pani endo. którą uważam również za świetnego lekarza .Wypytam o wiele szczegółów ,które mnie interesują. Po pierwsze- jak długo trwa ustawienie hormonu , czy obowiązuje mnie dieta , czy bezkarnie mogę jechać nad morze.Teraz wiem dlaczego się męczę- bo mam dużą nadczynność. Również dlatego nie tyję. Napiszę jutro szczegółowo.Pozdrawiam
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 08:42   #2163
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Po wizycie u endo. dowiedziałam się ,że mam się nie martwić zaniżonym wynikiem tsh- pozostałe wyniki ok. Nie mam żadnych ograniczeń diety, mogę jechac wszędzie.Męczyła będę się jeszcze i jak inni lekarze twierdzą tak będzie do roku a i może być dłużej.Przyjdzie mi jedynie znależć stołek dyrektorski albo skoczę do jakiejś partii (żartowałam).

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Dziewczyny- dopiero teraz odkryłam ,że pisałyście do mnie od dawna na prywatną pocztę.Guzik bym wiedziała ale Manetb pisze że coś mi napisała na pocztę. Jestem licha w te klocki i nawet nie pytam syna bo i nie wiedziałam o co!. teraz się zepnę. Przepraszam Kasię, Heniutkę i Manetbe.W ramach przeprosin zapraszam dzisiaj na pierogi z truskawkami i śmietanną oraz cukrem waniliowym. W tej dziedzinie chyba nie musiałabym się wstydzić.Pięknej pogody i optymizmu życzy Grażyna Janiak.

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Przede wszystkim przepraszam Manetb, Heniutkę i Kasię.Pojęcia nie miałam żę pisałyście mi na prywatną pocztę.Dopiero Manetb otworzyła mi oczy, zaczełam szukać i znalazłam Was.Jestem słaba w te klocki i bardzo przepraszam. W ramach rekompensaty dajcie się zaprosić dzisiaj na pierogi z truskawkami i śmietaną.-może tutaj się nie zkąpromituję .Pani doktórka endo. własciwie nic rewelacyjnego mi nie powiedziała. Mam się nie martwić tym spadającym tsh bo raku ma prawo tak być. Nie należy za szybko go podnosić, wszystko po woli .Niskie tsh to lepiej niz zawyżone bo może dojść do wznowy choroby. Pozostałe wyniki wapnia , TG -superowe.Po woli , po trzech tygodniach mam zmniejszać alfadiol aż do 1 szt. dziennie oraz calperos 1 szt. dziennie.Nie obowiązuje mnie zadna nadzwyczajna dieta, po prostu mogę wszystko jeść. Morze wskazane , dlatego jadę juz od 11czerca do mojej kochanej Krynicy.W tym czsie jest bardzo malo ludzi i jest naprawdę luksusowo pod tym względem. Pieknego dnia i dużo optymizmu zyczy Grażyna Janiak.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 15:55   #2164
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ale jaja- złościłam się bo musiałam dwa razy pisać.Nie mogłam wysłać informacji, a teraz masz babo placek.Nic dodać nic ująć.Pozdrawiam pękając ze śmiechu
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 22:33   #2165
aluett5
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 6
Dot.: ***operacja tarczycy***

Jeśli jest ktoś na forum, kto był jodowany w ŚCO w Kielcach to proszę o opis jak to wygląda. Chodzi mi o to czy przy przejściu do izolatki z oddziału dają jakieś szpitalne rzeczy, czy też zabiera się swoje i czy po tej izolatce rzeczy idą do spalenia? drugi moje pytanie to co można ze sobą tam zabrać , czy mogę zabrać wodę mineralną itp... bo jak rozumiem przez te kilka dni nikt nie ma tam wstępu.... i trzecie pytanko czy w tych izolatkach jest przynajmniej zasięg telefonu i czy można go tam w ogóle zabrać? Dla mnie to czarna magia nie wiem za dużo w tym temacie poza tym że się idzie do izolatki na parę dni... proszę rozjaśnijcie mi umysł
aluett5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 22:40   #2166
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Aluett5,
na jodowaniu w ŚCO w Kielcach był Manta99. Poszukaj sobie jego postów, albo spróbuj wysłać do niego PW. Po powrocie do pracy rzadziej już zagląda na forum.
Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 08:42   #2167
magmae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
Thumbs up Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich Dawno nie pisałam,bo w zasadzie nic nowego nie było do opowiadania.Czekałam na wynik biopsji. ..............nie mam raka,tylko jakieś torbiele z płynem(jak zapewniła moja endo..nieszkodliwym)..... Jednak nie wywinę się od skalpela operacja i tak musi być. Na 29 maja mam termin na zrobienie badań krwi TSH, T4, T3 i z wynikami na wizytę do endo 9 czerwca. Wtedy okaże się co dalej. Ale i tak najważniejszą dla mnie rzeczą jest to że nie mam komórek rakowychCały czas miałam nadzieję że wynik będzie właśnie taki,ale gdzieś tam czaił się strach że może być inaczej......Życzę wszystkim duuuuużo zdrowia i jak najlepszych wyników
magmae jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-23, 16:10   #2168
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

witajcie
życzę wszystkim udanej niedzieli , w zachodniej Polsce jest tak cudnie właśnie wróciłam ze spaceru .słoneczko grzeje -teraz musi być tylko lepiej
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 18:52   #2169
paula505
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2
Dot.: ***operacja tarczycy***

Hej dziewczyny czy możecie mi polecić jakiegoś dobrego endokrynologa z Wrocławia? Od dwóch miesięcy mam problemy z torbielą na tarczycy. Przeszłam już dwa razy biopsje przy jednoczesnym jej opróżnieniu ale ona wciąz mi odrasta. Patamorfolog mowi ze najprawdopodobniej będe musiała usunąc cały płat tarczycy. Troche mnie to przeraża. Za miesiąc wychodze za mąż ..Tylko nie wiem czy do trgo czasu się nie udusze bo ta torbiel mam sporą i wciąż mnie boli gardło. Do tego mam dysfunkcje stawów skroniowo żuchwowych i nie mam pojecia jak by wyglądała intubacja w tej sytuacji. Same problemy...Z tych nerwów schudłam już chyba z 5 kg. Bardzo prosze o namiary do jakiegoś dobrego enbdokrynologa we Wrocławiu
paula505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 11:24   #2170
kinia1982
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 17
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie!!!

Od jakiegoś miesiąca a może trochę dłużej obserwuje to forum...
Od kiedy dowiedziałam się,że będe musiała miec operację[będą usuwac mi całą tarczyce] zaczęłam szukac czegos na ten temat w internecie i natrafiłam na to forum
Czytając wasze wpisy dużo sie dowiedziałam o tej chorobie,mniej się boje operacji,bo początek był straszny-okropnie sie bałam
Ale dzięki Wam to się zmieniło!!! Dzięki Wam za to!!!!!
Teraz jestem na etapie brania leków,które przygotują mnie do operacji- biorę Metizol 3*2 tabletki.Moja endo powiedziała,że mam za wysokie wyniki hormonów....Trochę mnie to wkurza bo chciałabym miec to juz za sobą-nie mogę się doczekac operacji
Mam nadzieję,że przy następnej wizycie dostane juz skierowanie do szpitala****
Trzymajcie sie ciepło
Pozdrawiam wszystkich "przed" i "po".

kinia1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 11:00   #2171
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Kinia 1982- nie bój się.Wiem, że łatwo powiedzieć ale naprawdę myśl pozytywnie a wszystko ułoży się pomyślnie . Na forum przewinęło się już sporo osób i naprawdę są jedynie wyjątki złego samopoczucia. W końcu wszystko wraca do normy i jest ok.Jestem na zasiłku rehabilitacyjnym po 182 dniach zwolnienia lekarskiego.Korzystam z tego bo uznałam ,ze skoro mogę to dlaczego nie.Mam niski poziom tsh i się męczę .We wrześniu wracam do pracy. Póki co cieszę się piękną pogodą i naprawdę pomimo takich przejść z tarczycą jestem szczęśliwa i Ty nie długo też będziesz.Pozdrawiam.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-25, 15:37   #2172
zosia04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć dziewczyny
Codziennie was czytam, tylko zrobiłam sie ostatnio bardzo leniwa i nie chce mi sie nic pisać. Miałam nadzieję, że mój drugi uśmiech bedzie piękny (bo pierwszy pozostawiał wiele do życzenia), nawet chciałam się nim niebawem pochwalić, a tu pech, znowu szw zaczęły mi wychodzić. Dlaczego nie chcą sie rozpuszczać jak u wszystkich? W jednym miejscu już zrobił mi się mały guzek i zaczyna się zbierać ropa,w innych miejscach tez widzę zmiany w dziwny uczucie kucia. Doskonale wiem,że to te cholerne nici, bo pamiętam jak mi wychodziły 18 lat temu, ale myślałam, że teraz mamy XXI wiek i medycyna jest tak zaawansowana, że takie cuda sie nie zdarzają. Zreszta lekarz powiedział, że to raczej niemożliwe, bo takie organizmy zdarzaja sie bardzo rzadko, a teraz zszyje mnie takimi, które napewno się rozpuszczą. No i masz babo placek, dlaczego to ja jestem taka wyjątkowa? I znowu szlag trafił piękna bliznę, znowu będzie okropna. No ale cóz, nie można mieć wszytkiego. Skoro operację przebiegła rewelacyjnie, to coś musiało się wydarzyć. Byłoby zbyt pięknie.
trochę mi teraz lżej, że się wam tak wyżaliłam.
Pozdrawiam mocno. Trzymajcie się cieplutko.
: cmok::c mok::cm ok:
zosia04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 12:50   #2173
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dzwonilam do Gliwic
pierwszy telefon i rozmawiam z dr Puchem NIE MOGŁAM UWIERZYC!
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 15:02   #2174
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ale podaj więcej informacji, co rzekł nasz ulubieniec?- co z Twoimi wynikami?
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 17:19   #2175
clemestyna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam.
Jestem nowa w wątku, ale z doświadczeniem, bo operację usunięcia całej tarczycy miałam 21 listopada 2008 roku.
Przed operacją ładnych kilka lat borykałam się z nadczynnością tarczycy z powikłaniem Gravesa-Basedowa (lekki wytrzeszcz +okropna bolesność oczu).
Chociaż jestem kilka miesięcy po zabiegu to do tej pory przeżywam koszmar z moimi oczętami- nadal opuchnięte, łzawiące i bolące. Jestem już chyba ekspertem w używaniu i ocenie kropli nawilżających!
Ostatnio przypadkiem natrafiłam na okulistkę, która przepisała mi żel, który troszeczkę łagodzi te moje boleści oczne, bo jak do tej pory u kilku okulistów byłam leczona na zapalenie spojówek (antybiotyk- nie zawsze tolerowany i oczywiście krople nawilżające).
Mam pytanie- może któraś z forumowiczek miała lub ma podobny problem to byłabym wdzięczna za jakąkolwiek wymianę doświadczeń.
Pozdrawiam cieplutko
clemestyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 22:42   #2176
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

witajcie
dzięki Graziaj za troskę
minimalnie zmniejszona dawka euthyroxu,poza tym wyniki w miarę.tylko niestety dieta ubogofosforanowa aktualna oraz calperos i alfadiol bez zmian .pozdrawiam
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 19:57   #2177
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

zosia04 kochana nie martw się blizną . Ważna jest operacja . Niestety są ludzie na których każda ranka długo się goi i wymaga to czasu i nowinki nie są lepsze od tradycyjnych sposobów choć są mniej przyjemne. Apaszka czy naszyjnik wszystko zasłoni , abyś tylko dobrze się czuła . Pozdrawiam ................... ......
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 23:07   #2178
Manka3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: ***operacja tarczycy***

witam wszystkich bardz serdeznie!!!!
bardzo długo sie nie odzywałam ale to tylko dltego że bardzo zraziłam się krytyką;na która naraziłam się gdy chciałam być szczera;chciałam zadawać dużo pytań,bo nikt mnie nie widział,nikt nie wyśmiewał,myślałam wiec że mogę to robić bezkarnie.jednak pomyliłam sie i to bardzo.dlatego też od kilku miesięcy nie dochodziłam nawet do kompa.znalazłam tu coprawda bardzo dużo miłych ludzi;;ale wystarczy jedna złośliwość i człowiuek jakby dostał w pysk-odechciewa sie wszystkiego.ale to wszystko0 to nic.to tyle na wstepie.chciałam sie podzielić moim doswiadczeniem jeśli chodzi o operacje.miałam ją 2.02.2009.co tu dużo gadać...na początku było o.k. po prostu płatne wakacje.ale w maju tak w połowie zaczęłam się żle czuć ;a polegało to na tym,że cały czas mogam spać;byłam leniwa;nie sprzatałam ;nie prałam i tp.leżałam;.............. .
wynik sprzed 2 tyg.miałam 6.2.-tsh.ucieszyłam sie bo w kwietniu był 67.5-tsh.endo powiedziała mi że po operacji taki wynik to o.k.,bo świadczy o tym że cała tarczyca została w całości dobrze usunieta.no a teraz musimy powalczyć owynik.jednak dl a osób które nie mają tarczycy wynik musi wynosić 1-tsh.zobaczymy jak będzie dalej ;na dzień dzisiejszy 4razy w tyg.biore euthyrox150;a 3razy 175.
a tak na marginesie ;do pracy poszłam 3tyg.po wyjsciu ze szpitala,i naprawdę nie było to ponad moje siły.faktemk jednak jest że musiałam;ale teraz jest o.k.
bliznę ały czas snaruję dermaksinem.jest o.k.
Manka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-01, 09:49   #2179
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Manka 3-nie sadzę aby ktoś specjalnie zrobił Ci przykrość.Być może sprowokowałaś swoimi zbyt infantylnymi pytaniami.Czasami może człowieka trochę zirytować fakt,że ktoś zadaje tak proste pytania.W każdym razie chyba potrzebowałaś czasu aby to przełknąć-i bardzo dobrze. Życie jest zbyt krótkie aby zaprzątać sobie głowę błahostkami. Problemy z tsh mają prawie wszystkie babeczki i trzeba czasu i cierpliwości a wszystko wróci do normy.Jak zawsze polecam więcej optymizmu radości z dzieci bo świat jest piękny i ludzie są wspaniali.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-01, 18:46   #2180
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

Manka3 posłuchaj doświadczonej osoby , jaką jest graziaj . Nie powinnaś się denerwować jeśli ktoś ci dopiekł . W tym gronie są osoby z przeszłością, a te rozregulowane hormony mogą dać się we znaki . Fakt faktem, że pytania się powtarzają bo ktoś ma za mało cierpliwości do czytania od pierwszej strony. Coś o tym wiem i trzeba się uzbroić w cierpliwość dla innych. Każdy ma doła i każdego chwilami trafia szlak . Po to istnieją takie grupy, aby móc pozwolić sobie na wiele i można odetchnąć i poczekać na zrozumienie . Więc kochaj nas wszystkich bo i mężczyżni są wśród nas . Krzycz i się ciesz. Dokazuj i pocieszj, a będzie ci lżej. Ja dopiero 22 czerwca idę na operację .......................i im bliżej tym więcej strachu ...................
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-01, 20:11   #2181
ifa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4
Dot.: ***operacja tarczycy***

_-a czy ktoraś zna jakiegoś faceta chorego na tarczycę ktory przeszedł operacje i leczenie w gliwicach/a my wiemy co to gliwice i ma tyle wiary i nadzieji że wie że wszystko bedzie dobrze.kobiety maja dużo wiecej wiary i siły by walczyć z chorobą.trzymamy się dzielnie i wspieramy się bo wiara czyni cuda/na prawdę w to wierzę.
ifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-02, 14:17   #2182
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Andzia 190566-brawo dziewczyno .Optymizm jest siłą napędową a nam jest potrzebny jak powietrze.Więcej nas a damy radę.Pozdrawiam i proponuję niebanalny temat do dyskusji -zdrowa żywność-prawda i mity.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-02, 14:59   #2183
jagoda50
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam kochane forumowiczki))
Dość dawno mnie tu nie było. Manka3- nie martw się- ja też byłam nie do wytrzymania- z igły robiłam widły!!!!!!!!!!! Operację miałam 23 . 01. 09 r - usuniętą mam całą tarczycę- a potem dostałam totalnego doła- cały czas czuam się zmęczona, nic ale to nic mi się nie chciało, normalnie nie poznawałam siebie. Dziewczyny mi pisały - wyjdż na spacer...itd, itp.... a mnie się poprostu nic nie chcialo- nawet posprzątać a o gotowaniu - byle co, byle było... Totalny rozgardiasz i w dodatku nie mogłam się do niczego zmobilizować. Miesiąc temu umarł mi tata- następne zmartwienie- już myślałam, że nie dam sobie rady. Po 4 miesiącach wróciłam do pracy- czyli parę dni temu. Dlaczego tak póżno?- obawiałam się o głos- pracuję w przedszkolu i czułam się ogólnie jakoś nieszczególnie. Teraz wiem że to rozsądna decyzja ale to w moim przypadku. Dla każdego to sprawa indywidualna. Ja poprostu lubię swoją pracę. I wiesz co? jest mi lepiej!!!!!!!!!!!!! Nie mówię głośno a moje dzieci i tak mnie słyszą. Dziś zaczęłam uczyć je piosenek na zakończenie roku. Z pomocą magnetofonu ale sama też śpiewam, co prawda trochę oszczędniej- kiedyś miałam silny głos- bo nie chcę nabawić się jakiejś chrypki. I czuję się znacznie lepiej!!!!!!!! Nadal jestem zmarzluchem i może to głupio wygląda że inni w krótkim rękawku a ja bym chętnie jeszcze sweterek- ale dziewczyny pisały ,że to tak jest. Moja szyja też pokochała ciepło- i lekkie ochłodzenie- to czuję takie "sztywne druty"- cóż nigdy nie lubiłam apaszek a teraz zaczęlam się obmotywać- jakoś to przeżyję. Wiem że najgorzej jest dopóki się hormony nie ustabilizują, moje tsh było za wysokie- zmniejszono mi eutyroks na 100 i w lipcu następne badanie. Myślę , że czs zrobi swoje. Najbardziej się cieszę , że tzw: czarnych dni jest o wiele mniej. Głowa do góry- będzie dobrze)))
Pozdrawiam wszystkich przed i po operacji))))))))

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez jagoda50 Pokaż wiadomość
Witam kochane forumowiczki))
Dość dawno mnie tu nie było. Manka3- nie martw się- ja też byłam nie do wytrzymania- z igły robiłam widły!!!!!!!!!!! Operację miałam 23 . 01. 09 r - usuniętą mam całą tarczycę- a potem dostałam totalnego doła- cały czas czuam się zmęczona, nic ale to nic mi się nie chciało, normalnie nie poznawałam siebie. Dziewczyny mi pisały - wyjdż na spacer...itd, itp.... a mnie się poprostu nic nie chcialo- nawet posprzątać a o gotowaniu - byle co, byle było... Totalny rozgardiasz i w dodatku nie mogłam się do niczego zmobilizować. Miesiąc temu umarł mi tata- następne zmartwienie- już myślałam, że nie dam sobie rady. Po 4 miesiącach wróciłam do pracy- czyli parę dni temu. Dlaczego tak póżno?- obawiałam się o głos- pracuję w przedszkolu i czułam się ogólnie jakoś nieszczególnie. Teraz wiem że to rozsądna decyzja ale to w moim przypadku. Dla każdego to sprawa indywidualna. Ja poprostu lubię swoją pracę. I wiesz co? jest mi lepiej!!!!!!!!!!!!! Nie mówię głośno a moje dzieci i tak mnie słyszą. Dziś zaczęłam uczyć je piosenek na zakończenie roku. Z pomocą magnetofonu ale sama też śpiewam, co prawda trochę oszczędniej- kiedyś miałam silny głos- bo nie chcę nabawić się jakiejś chrypki. I czuję się znacznie lepiej!!!!!!!! Nadal jestem zmarzluchem i może to głupio wygląda że inni w krótkim rękawku a ja bym chętnie jeszcze sweterek- ale dziewczyny pisały ,że to tak jest. Moja szyja też pokochała ciepło- i lekkie ochłodzenie- to czuję takie "sztywne druty"- cóż nigdy nie lubiłam apaszek a teraz zaczęlam się obmotywać- jakoś to przeżyję. Wiem że najgorzej jest dopóki się hormony nie ustabilizują, moje tsh było za wysokie- zmniejszono mi eutyroks na 100 i w lipcu następne badanie. Myślę , że czs zrobi swoje. Najbardziej się cieszę , że tzw: czarnych dni jest o wiele mniej. Głowa do góry- będzie dobrze)))
Pozdrawiam wszystkich przed i po operacji))))))))
I jeszcze jedno schudłam!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! Wróciłam do dawnej wagi- no prawie. Ale ostatnio miałam totalny brak apetytu- tylko, że to było związane ze stresem...
jagoda50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 13:24   #2184
gigosia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 102
Dot.: ***operacja tarczycy***

hej dziewczyny..jakos dawno tu nie zagladalam...chcyba chcialam sobie wmowic ze jak nie bede myslec o operacji to mnie ona minie...i w sumie tak mialo byc...jakies 2 miechy temu gadalam z profesorkiem i dostalam zielone swiatlo na podejscie do ivf..tak sie cieszylam.....przed samym ivf mieli mi zmienic tab na inne...ale nie doszlo bo zle zareagowalam na cala procedure .....dzis bylam u swojego edno ..( moj nowy dok ) i on obstaje przy operacji..a ja sie boje jak cholerka...tyle sie naczytalam....wiem ze dzuo ludzi zyje ..ma sie dobrze i wogole ...
a moje wyniki na dzien dzisiejszy to TSH 0,03 (0,3-4), T4 17(7-20), T3 7,1(2,3-4,2) AC TPO >1300( <16)AC PG <21(<100)....
ale chyba sie jednak zgodze na ta operacje bo moja przygota trwa juz 9 lat z ta tarczyca tzn od tylu lat sie lecze
pozdrawiam wateczek

Edytowane przez gigosia
Czas edycji: 2009-06-03 o 13:37
gigosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 23:09   #2185
manetb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: ***operacja tarczycy***

witajcie
pozdrawiam serdecznie !
kochani czy ktos z was moze polecic dobrego endo w woj .lubuskim lub wielkopolskim
manetb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 19:37   #2186
adzia190566
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
Dot.: ***operacja tarczycy***

ifa nie jestem tu od samego początku, ale w naszym gronie był bardzo sympatyczny pan Jacek z dobrymi radami więc nie mogę go pomijać. Choć ostatnio nic nie pisze, ale może czyta nasze forum. Fakt, że więcej kobiet się operuje choć sporo mężczyzn leczy się na tarczycę , ale uśmiechów im brak i nie mam pojęcia dlaczego . Czy ich organizm inaczej reaguje na chorobę niż u kobiet? Nigdy o to nikogo nie pytałam.................. ............... ..........
adzia190566 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-05, 14:54   #2187
zosia57
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3
Dot.: ***operacja tarczycy***

hej jestem nowa i mam do was pytanie miesiac temu moja mama miala operacje usuniecia tarczycy.... wczesniej miewała zawroty glowy ale teraz po operacji ma je prawie caly czas.... nie wiem jek mam jej pomoc.....moze wy wiecie dlaczego jej sie tak dzieje...... prosze o odpowiedz
zosia57 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-05, 15:54   #2188
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Zosiu- Mama musi powiedzieć o tym lekarzowi pierwszego kontaktu(na początek)Może ma jakieś ukryte schorzenie lub organizm reaguje na hormon .Po wycięciu całej tarczycy bywa różnie-ja miałam mdłości.Nasze biedne organizmy bronią się i mamy rok aby się z tym uporać.Swoją drogą wizyta u lekarza powinna odbyć się jak najszybciej .Nie ma dwóch takich samych organizmów ale skoro przed operacją były takie objawy to tarczyca może nie mieć z tym nic wspólnego.Pozdrawiam Mamę i wspieraj ją bo jesteś jej bardzo potrzebna.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-05, 20:11   #2189
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam

Nie pisałam ponieważ miałam dużo zamieszania w pracy.

Dwa dni temu odstawiłam hormony przed kontrolnym badaniem
którego termin mam wyznaczony na 30 czerwca.
Zgodnie z instrukcja zrobiłam badanie TSH i otrzymałam wynik 0.006
Troche mnie to dziwi ponieważ żaden objaw nie wskazywał na nadczynność.
Czułam sie dobrze, chodziłam na siłownię, głowa pracowała mi
coraz lepiej, i co dziwnie ciągle miałam tendecję do tycia.
Jak widać każdy organizm reaguje inaczej.

Do Zosi Trzymaj sie i napisz co u Mamy

pozdrowienia

Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-05, 21:51   #2190
zosia57
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3
Dot.: ***operacja tarczycy***

wiem ze mama potrzebuje teraz wsparcia... ale ja miesiac temu musialam wrocic do pracy po wychowawczym wiec mama zajela sie synem i boje sie o nia i mikołaja ze ma takie zawroty glowy...i od kilku dni mowi tez ze chyba sie musi wybrac do jakiegos psychiatry bo zaczyna mniec depresyjne mysli... i tak sie włąsnie zastanawiam czy to nie jest od tej operacji a pytałam nie miala całkowicie usunientej tarczycy tylko prawy płat
zosia57 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.