2013-04-30, 08:17 | #2191 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Cytat:
Wczoraj rzeczywiście tak wiało i lato w Ski ,parasolem mi wycięli,policzki to mi się odmrozily, a jak wracalam to była ulewa gradu O muszę iść do koleżanki po moja Pa vei bo chyba do tej pory u niej leży.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
||
2013-04-30, 09:26 | #2192 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: wrocław/akershus
Wiadomości: 9
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Witam wszystkie forumowiczki baardzo serdecznie
Od kilku dni noszę się z zamiarem napisania kilku słów od siebie,bałam się trochę bo czytając inne fora nie mam najlepszego zdania. W NO jestem od sierpnia tamtego roku,ale do dziś dnia nie znalazłam dla siebie miejsca i chyba Norwegia mi nie służy sama nie wiem co mam robić,mąż mi powtarza że to kwestia czasu,patrząc na syna jaki jest zadowolony chodząc tu do szkoły że nie mam sumienia zabierać go z powrotem do Polski,chyba ja tylko na tym najgorzej wyszłam. Cieszę się że wam dziewczyny udaje się żyć w tym kraju,chodzić do pracy,spotykać ze znajomymi,może i na mnie przyjdzie kolej bardzo was wszystkie cieplutko pozdrawiam |
2013-04-30, 09:56 | #2193 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Jak wyczytasz ,okazuje się ze nie każda. Nas pracuje, nie każda robi to co by chciała, nie każda mówi po norweski,chociaż bardzo dużo tu ambitnych osób i to się chwali. Niektóre z nas zdążyły się już poznać w realu. I oby wiecej tych znajomosci. W grupie zawsze razniej Osobiście wypilam kawę z 3 dziewczynami jeśli pamięć mnie nie myli. Ważne ,ze nie jesteś tu sama. Może potrzebujesz wiecej czasu na zaklimatyzowanie się. Pamietam jak moja młodsza siostra mówiła, ze raczej ona nigdzie nie wyjedzie z kraju bo się nie nadaje ,a we wrześniu mina 2 lata jak tu jest. Do Polski lata w sumie co 3 miesiące i chyba już tak nie tęskni jak na początku.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
|
2013-04-30, 10:36 | #2194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Mmyślę że te dołki to po prostu aklimatyzacja. Ti sa,zawsze duże zmiany, nawet przeprowadzka do innego miasta a co dopiero kraju.. Też tu czasem mam dołki i napadają mnie wątpliwości ale wiem że to przejściowe, że to minie, bo już parę razy zmjwnuakam miejsce pobytu no i mam u boku wspaniałego faceta
Niktnie mówił że będzie łatwo ) ale i tak zliczajac plusy i minusy wiem że to był wierny wybór nawet jak teraz jest trudno bez znajomych, języka, stałej pracy to długofalowo wiem że ti najlepsze co mogłam zrobić dla siebie i syna!! Pogoda kiepska ale przynajmniej mogę się nacieszyć kominkiem i dobra książka!! Jenta dzięki )) czekam
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-04-30, 11:06 | #2195 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: wrocław/akershus
Wiadomości: 9
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
dzięki mukaa za słowa wsparcia...jest mi to potrzebne. Pozdrawiam
|
2013-04-30, 11:46 | #2196 |
Zakorzenienie
|
Norwegia.Jest tu ktoś???
Bedzie dobrze - musi byc no jakby nie inaczej.
I dla nas kiedys zaswieci Slonce Eh Emilian ost ciut marudny ... Niby go brzuszek boli - tak wnioskuje, ale nie palcze kupy robi tylko tak Pojekuje - pewnie to normalne a ja jestem przeweazliwiona. Bylam dzis a Skatte - zmienic klase podatkowa. Haha to nic ze Zapomnialam ze dzis ost dzien na skladanie wnioskow i czekalam od 11 do 12-15 po ty bu byc 5 miniut - ale ogolnie sprawnie poszlo ( w PL pewnie nadal bym czekala w kolejce ). Dzis ost dzien jak moja mama jest u nas, jutro leci juz o 20 do domu. Zostaje SAMA na palcu boju - ogromnie sie denrewuje czy podolam, czy nie zrobie mu krzywdy przez przypadek - i jak go okapac bez nadzoru - tyle mnie czeka wspanialych chwil zapewne a tyle mam watpliowsci. Ehh. Ponarzekalam se Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-04-30, 18:02 | #2197 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
u mnie dzis caly dzien pada snieg
rano bylo bialo, teraz to wszystko topnieje i tylko paskudna ciapa (do mojego domu nie jest doprowadzona droga :P nie mam asfaltu hehehe ) umowe mam na razie przedluzona do polowy maja, potem zobaczymy co dalej... stresujace jest to co dwutygodniowe (a przy lepszych wiatrach co miesieczne) oczekiwanie czy umowa bedzie przedluzona czy nici z tego... w maju bede miala sporo mniej kasiury bo w tym przedszkolu duzo wolnego wtedy maja no ale lepsze to niz nic czekam tez na odpowiedz z nokutu oraz z kursu norweskiego (oby tym razem sie odbyl!!)
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-01, 10:10 | #2198 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: wrocław/akershus
Wiadomości: 9
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Hej
nie wiem jak u Was,ale u mnie pogoda nieciekawa a myślałam że wybiorę się na majówkę ale znając życie to może być tak że za chwilę wyjdzie słońce - mam taką malutką nadzieję a u was jak z planami w ten pierwszy majowy dzień? |
2013-05-01, 10:12 | #2199 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
ja.. sprzatam :P troche slonca wyszla to moze sie wytocze z domu choc nie bardzo mam wene..
wczoraj sie okazalo ze moje plany urlopowe i plany mojego tz kompletnie sie nie pokrywaja... chodze zla jak osa...
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-01, 12:23 | #2200 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Uff juz najgorsze prawie za mna. Przeprowadzka to byla masakra. Musialam niemal zmuszac mojego exa zeby laskawie przyszedl i cos tez w tym domu zrobil. On uwaza, ze skoro go zostawilam to teraz mam sie sama z tym bujac. Mieszkal tu 3 lata, nie ma go troche ponad miesiac. Syf tez jest jego. Zero honoru. Nie ma wiec czego zalowac. Jestem w Polsce na jakies 2 tygodnie. Synek chory, znowu kaszle tak az wymiotuje. Dzis troche lepiej i wlasnie spi, ale jak sie wueczorem znow zacznie to zabieram go na duzyr. Pewnie znowu skonczy sie antybiotykiem. I tak rzadko choruje!
Kasia86, jak moj F. byl malutki to przeplakiwal doslownie co drugi dzien. Nie wiedzialam dlaczego, ale okazywalo sie czesto ze nie dojadal i byl glodny. 2 pierwsze miesiace probowalam piersia ale mialam mleka tyle co kot naplakal i potem juz sam nawet nie chcial probowac. Dobra, ciepla butelka okazywala sie rozwiazaniem. Ja tez bylam sporo sama po jego urodzeniu, bo jego ojciec niby byl ale malo sie wysilal. Jak mialam problem to szlam z F. do helsestasjon i tam mi pomagali, doradzali. Wlasnie sie niedawno zastanawialam czy masz kogos, kto by ci pomogl gdybys np. zachorowala? Twilight17, fajnie ze dolaczylas. Mysle ze to najbardziej przyjazne i kameralne forum! Piszemy tu szczerze o cieniach i blaskach i nikt sie raczej nie przechwala opowiesciami typu "jestem tu tydzien i juz tyyyle zarabiam" Pociesze Cie ze u kilku z nas wlasnie srednio sie w tej chwili uklada Ja po przyjezdzie czulam sie dziwnie ale ufalam mojego exowi, ale wyszlo jak wyszlo. |
2013-05-01, 12:58 | #2201 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Jenta to bylas w Norge doslownie 3 dni,na Clas przeprowadzki tylko? A raczej wyprowadzki ,prawda.
Dobrze ze masz juz ten etap za soba. Mam nadzieje ze w nowym miejscu bedzie wam dobrze,ze wlasciciele beda ok i bedziesz mogla liczyc na ich pomoc. Zanzibar Mona sytuacje z eksem , zaraz mina 2 lata a no do tej pory wisi mi sporo pieniedzy. Szkoda gadac. Trzymaj sie i jak juz sie wszystko uspokoi musimy isc na kawe
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2013-05-01, 13:42 | #2202 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
jenta
za nowa Lepsza Droge .. wiadomo wpierw trzeba sie wymeczyc ale pozniej bedzie JUZ LEPIEJ ja mam siostre tutaj, ale juz ze mna nie mieszka - ale na pewno jak cos przyjdzie pomoc - choc u niej z czasem wolnym to masakara z rocznym wyprzedzeniem trza sie umawiac taka rozchwytywana ogolnie wiem ze Mlody na razie jest Zdrowy .. i w Hels powiedziala mi polozna ze jest AZ NAD program ... cokolwiek by to oznaczalo 6maja idziemy na wizyte z lekarzem - wiec dowiem sie wiecej. billing - jakbym sie uparla ( zatrudniajac ''panow od brudnej roboty'') moze udlaoby by mi sie odzyskac moje 20 tys ZL od bylego ale eh nie chce mi sie klopotac ... a on i tak wiem ze ledwo co ciagnie, podobno sie rozpil w tej angli - wiem od znajomego, ehh. teraz mam Emilianka to moj piorytet |
2013-05-01, 20:51 | #2203 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Dzieki dziewczyny za wsparcie
Bling nowe miejsce to juz bedzie wlasciwie akademik, jestem strasznie ciekawa jak sie bedzie mieszkac - sami studenci z dziecmi w sasiedztwie! Bedzie pewnie harmider i moj urwis nie bedzie moze najglosnieszy. :P Straszliwie jest niegrzeczny. Kawa koniecznie! Wogole to babski wieczor mi sie marzy |
2013-05-01, 20:56 | #2204 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
mnie tez sie marzy takowy! ale perspektywy zerowe bu alez dzis dol mnie zlapal o matko...
zalosc na wszystko na razie klaruje plany wakacyjne, zalezy jeszcze od kursu norweskiego jak bedzie nadal trwal w lipcu to sie powaznie ¤&"/&%"& bo juz i tak cale moje poprzednie plany szlag trafil teraz ulozylam sobie tak nie najgorzej (choc do pl lece jedynie z synem i bardzo trudno sie dostac stad w moje okolice) stresuje sie tez tym nokutem i moimi papierami...
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-02, 18:21 | #2205 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Z góry przepraszam ,za błędy w postach, słownik jakiś mi się włącza i czasem nie zauwaze jakie kwiatki się potworzyly
Jenta to jednak nie będziesz wynajmować tego mieszkanka które znalazłas? To fajnie,ze dostalas to miejsce w akademiku tak jak chcialas. Mukka oj no czasem się wszystko spierdzieli jak się planuje. My z siostra lecimy 11 maja do Rzymu i wracamy 16 lecimy odwiedzić nasza przyrodnia siostrę. A Moj T. ma urlopu 2 tygodnie w czerwcu i chce odwiedzić brata w Edynburgu w Szkocji. Na razie wspólnych wakacji nie planujemy. Za mało wolnego i funduszy. W zeszłym roku byłam w Egipcie jak on był u mamy no i przed nowym rokiem byliśmy w Polsce, musi na jakiś czas starczyć. Zmęczona jestem troszkę. Pól tygodnia się obijalam a dzisiaj maksymalny dzień od 9 do 17 na koniec porządki u siebie. Chciałam posiedzieć na tarasie to słońca nie było,wyszło teraz ale strasznie wieje.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2013-05-02, 18:53 | #2206 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
jakos to przezyc bede musiala..
mam nadzieje, ze dostanie zlecenie gdzies tutaj w poblizu i nie bedzie wybywal co miesiac na dwa tygodnie... siedze jak na szpilakach - nadal zadnej wiesci na temat kursu, a termin wplat mija 7.05 niech potwierdza noooooo jenta - chyba ksiazki przyszly, bo znalazlam awizo w skrzynce...akurat jak wracalam z poczty gdzie chcialam wymienic czek na gotowke ale mi powiedzieli ze moj dowod osobisty nie obowiazuje jako dowod tozsamosci tutaj i mam przyjsc z paszportem hm,mm dziwne.-..' wiec jutro znowu sie tam musze targnac moj syn ma w poniedzialek urodziny chce mu jakis fajny tort wyczarowac - bedzie to moj drugi tort w zyciu i mam nadzieje ze sie uda hehehe
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-02, 19:59 | #2207 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Zaczelam regularnie spacerowac/biegac, ciut mi to pomaga. I do kompletu dobily mnie inne kwestie, opisane w innym watku na forum Intymnie - nie chce sie powtarzac, ale sie nie nadaje do chlopa ani oni do mnie... To teraz trzeba szukac jasnych stron, nie? Wszystkim spokojnego weekendu |
|
2013-05-03, 10:16 | #2208 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 981
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
No i dobrze, bo bym w domu nie wyrobiła Poznałam koleżankę z Polski i razem jakoś raźniej jest. |
|
2013-05-03, 10:29 | #2209 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Na to właśnie liczę - że poznań tam ludzi jakiś... Dalej cisza z ich strony hmmmmm
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-03, 11:09 | #2210 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
helo witam sie ze sniegowo-deszczowego Bergen
oszalec mozna z ta pogoda u nas 2 dzien bez Babci .. tesknimy okropnie, ale zaciskamy zabki raczki i nie plakusiamy - na szczescie Emilian jest naprawde grzeczny .. na razie !! wiec nie moge narzekac na ta strone. nudzi mi sie .. siedze na tym norweskim - dzis postanowilam spedzic min 2h jak mlody bedzie spal ... i jak na razie leci mi tylko w glosniku ksiazka ... - ale chyba mi sie to nie bd liczylo .. zbieram sie jak sojka za morze by usiac nad nim, tysiace powodow nagle wyanjduje DAJCIE MI KOPA W bo nie wydole chyba inaczej a i kwalem sie jacy jestesmy piekni ... |
2013-05-03, 11:57 | #2211 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Piekna mama i piekny synek!
muka, zaczelam sie stresowac czy sie aby nic nie zawieruszylo pomiedzy kartkami w tych ksiazkach |
2013-05-03, 12:14 | #2212 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
O. Jaki slodzial! Dumą pewnie mamę rozpiera
Co do pogody to ja się fu modle żeby mi samochodu nie wywialo w nocy I też.się za norweski zabrać nie mogę... Może jakis.pakt zawrzemy? Jentdziś jadę odebrać to się okaże
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-03, 13:30 | #2213 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: wrocław/akershus
Wiadomości: 9
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
kasia86bgo tfu tfu...śliczny kokardki czerwone maleństwu załóż bo ktoś zapeszy
dziewczyny z tym norweskim to normalnie u mnie porażka,nic mi nie wchodzi i ciągle wracam do punktu wyjścia.... jeg heter... blablabla wy młode może macie jakaś motywację i ambicje ale ja opadam z sił a jeszcze ta pogoda mnie dobija |
2013-05-03, 17:08 | #2214 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
mlode do ilu lat sie zaliczaja?
mnie tez slabo idzie ta nauka, ale dlatego, ze jestem po prostu padnieta.-.. praca, dom, dzieci nawet jak mam ten wzglednie wolny weekend (nie ma corek mojego tz) to i tak detka jestem, poza tym pranie, sprzatanie i takie tam na co nie wystarcza czasu w tygodniu i jeszcz cwiczyc chce (na to tez brak sil ) dlatego licze na kurs + wtedy jest po prostu mus szczegolnie jak tyle zabule za to - nie bedzie juz zmiluj sie! i w grupie jakos latwiej zaczac mowic choc powiem Wam, ze coraz czesciej sie zapominam i np w sklepie czy na poczcie uzywam norweskiego dobry znak! boszsz jaki dobry obiad jadlam dzisiaj niebo w gebie! (nawet moj syn, hrabiecie jedno, zjadl ze smakiem) sei (mintaj???) z cebulka z lerøy - niecale 30 koron w remie i najlepsze jest to ze nie zrujnuje mojej diety hehehehe zerkam przez okno i zgadnijcie co - LEJE :P dzisiaj rano tyle sniegu odgarnialam z auta, ze mialam wrazenie, ze to grudzien a nie MAJ.. jenta ksiazki doszly, wielkie, wielkie,w ielkie dzieki!! od razu mi motywacja do nauki wzrasta hehehe moze dzis tam zerkne, tylko najpierw musze dom ogarnac nie wiem z czego do jasnej ciasnej sie taki balagan ciagle robi! jakby wszystkie przerdmioty w tym domu wlasne zycie mialy, a okruchy rozmnazaly sie z szybkoscia krolikow.. mysle o tym torcie dla syna zna sie ktoras? tak myslalam o masie z mousse truskawkowego (na obrazku bylo ze nadaje sie jako topping na muffinki, w skladzie ma zelatyne, wiec chyba bedzie sie nadawac do przelozenia tortu? a druga masa to zwykla smietankowa z ubitej krem fløte (tylko czy cos dodac do tego?) i to obsmarowac trzeba podobno czekolada zanim nalozy sie marcepan, bo inaczej sie rozplynie (jesli bedzie mial kontakt ze smietana) poratuje ktoras?
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-04, 09:15 | #2215 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
jesli do smaku nie pasuje ci czekolada to mzoesz obsmarowac jakas delikatna masa maslana.ja osobiscie nie lubie ale to dlatego ze nie lubie takich ciezkich maslanych mas wiec smaruje apricot glaze. ja na twoim miejscu bita smietane bym jednak troche usztywnila zelatyna. zwlaszcza, ze krem fløte bardzo ladnei wspolpracuje z bita smietana i nie wazy sie. powodzenia i jak masz jakies pytania to postaram sie odpowiedziec jesli bede umiala. milego pieczenia! |
|
2013-05-04, 09:26 | #2216 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
a jak tej zelatyny dodac? tzn ubijam te krem flote i na koniec dodaje rozpuszczona zelatyne? ten kage mouse widze ze w skladzie zawiera juz zelatyne
tez ciezkich maslanych mas nie lubie, wole lzejsze wersje mam nadzieje ze moj rowniez przetrwa dzieki wielkie za te wszystkie informacje poszukam tej apricote glazure a jeszcze gdzies tam slyszlalm ze moze byc tez podgrzana nutella ?
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-04, 10:23 | #2217 |
Raczkowanie
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
z ta rozpuszczona nutella to nie wiem ale na zdrowy rozum to ma to sens wiec dzialaj. bita smietana, nutella i krem truskawkowy. z pewnoscia bedzie pyszne.
a z zelatyna dokladnie tak jak napisalas. rozpuszczasz i dodaajesz juz przestusdzona do ubitej smietany. ja rozpuszczam a niewielkiej ilosci wody i jak dodaje to ubitej smietany to mieszam lyzka albo szpatulka nie miksujac juz. pochaw sie zdjeciem jak juz upieczesz |
2013-05-04, 12:19 | #2218 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
pewnie, ze sie pochwale :d mam nadzieje, ze sukcesem, a nie porazka
dzisiaj dla odmiany u nas nie leje, wiec poszlismy na rowery nie zeby mi sie szczegolnie chcialo (marzy mi sie relaks z ksiazka ), ale na trzeba troche kalorii spalic, zwlaszcza ze nie zamierzam sie opierac pokusie zjedzenia torta
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2013-05-06, 23:35 | #2219 |
Zakorzenienie
|
Norwegia.Jest tu ktoś???
mukka
I jak Tort wyszedl ..?? U mnje to samo NUDA ...!!! Mlody spi je spi je - hihi Ale zdaje sosbie sprawe ze ta Bajka nie bd trwac wiecznie hihi Pozdrawiamy i dziekuje za mile slowa odnosnie Nas Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-05-07, 08:26 | #2220 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: okolice Osøyro (NO)/Skarżysko-Kam. (PL)
Wiadomości: 468
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
widzę że nie tylko ja mam lekkie dobijanie się. wlasnie jestem tydzień sama, TŻ wyjechał do pl na operacje nerki, tu w Norge ma czekac pol roku, a rok temu juz wiedzieli o tym bo robil badania. w pl nie ma ubezpieczenia wiec bedziemy musieli zaplacic za operacje a potem sie starac o dofinansowanie z HELFO. dlatego mysle ze za jakis czas beded mogla komus pomoc z przypadkami leczenia w pl na rachunek norweskiej sluzby zdrowia
pozdrawiam wszystkie ktore probuja się tu odnalezc. ja sobie tlumacze to tak, ze w pl predzej czy pozniej jest/bedzie gorzej niz tu. tu przynajmniej sa jakies mozliwosci pracy, pomocy spolecznej, emerytura sensowna, przyszlosc moich dzieci... APROPO: moje miasto Skarżysko........... http://www.tvp.pl/publicystyka/progr...-1545/10879800
__________________
Edytowane przez mjot Czas edycji: 2013-05-07 o 08:29 |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:47.