Lutówki 2017 ❤ cz. V

[malawrednioszka]

Anolta ufam mojemu lekarzowi jestem dobrej mysli

[axn22]

Napisane przez anolta

To pewnie wszystko ok skoro tak powiedział lekarz. Gdyby coś się działo na pewno by zareagował 😘 Moja miała w pon. na wizycie 35, dostałam luteine i mam odpoczywać. Ciekawe jak przy małym dziecku?😊

Dokładnie, gdyby była bardzo krótka zalecenia na pewno byłyby bardziej rygorystyczne niż tylko odpoczynek
Ja miałam 31-32 i na razie nic nie dostałam.

[anolta]

axn, ja bym chyba pozwoliła mężowi jechać, ale żeby nie było na mnie :-P 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Dziekuje za wsparcie Kochane ale juz zdazylam sie poryczec.. Najwazniejsze ze synus zdrowy i szaleje wlasnie w brzuchu bo zjadlam wspominana tu mandarynke z lidla za 3,33 pln

[Opiumalfa]

Napisane przez sQuaara

tak tak pamietam na pewno kupie do domku ;-)

aczkolwiek chce tez cos do szpitala typowo karmienie+porod zeby cyca gora wyjac



biore 1 granatovo i chce 2 tansze...

No to chcesz do porodu czy karmienia? Bo po porodzie to koszula idzie so śmieci. Te z Hm maja spore dekolty. Zreszta nawet jeżeli jescze na porodówce mały zacznie jeść to ja podwine do góry po prostu. A potem na sali przebiorą sie w czysta do karmienia.

Napisane przez MartaMagda

Nie powiedzialabym, ze slabo w moim przypadku Łokcie tez czuję

Nogi mi dzisiaj wbija w żołądek i dwunastnicę i zaraz mi zgaga wypali przełyk...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A skad wiesz jaka to czesc ciała? Ja nawet nie wiem gdzie głowa gdzie nogi

[MartaMagda]

A skad wiesz jaka to czesc ciała? Ja nawet nie wiem gdzie głowa gdzie nogi

Na badaniu 3 trymestru gin mi powiedzial, jak mala jest ułożona i gdzie ma konczyny Sama bym na to nie wpadła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Ale ona ma jescze miejsce zeby sie odkręcać. Wiec na badaniu mogła być tak ułożona ale za chwile sie obrócić.

[MartaMagda]

Napisane przez Opiumalfa

Ale ona ma jescze miejsce zeby sie odkręcać. Wiec na badaniu mogła być tak ułożona ale za chwile sie obrócić.

Lekarz mi mowil, że już jest ułożona do porodu i raczej tak zostanie. Na bank jest głowa w dół. To akurat rozpoznaje po czkawce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez sunny_eyes

Akurat co jak co to piersi niech mi zostana takie, zrobilo sie piekne pelne cZa to brzuch niech znika w takim tempie


Podjechalismy do biedronki czy sa te kocyki disneya - nie dojechaly... od dzis mialy byc miski żaroodporne na wage, chcialam jedna i co? I nie dojechaly. M&ms 22zl/kg i nie ma... Masakra ostatnio w tej biedronie, mam wrazenie, ze pół gazetki nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w Biedronce tez pusto, albo przyślą tylko 2-3 szt.

Napisane przez MartaMagda

O rany, właśnie się zorientowałam, że dzisiaj zaczęłam 8 miesiąc

63 dni do porodu.

gratuluje! Ale czas zasuwa!

Napisane przez sQuaara

moja amma mowi ze w ciazy byla mega zadowolona ze bylo jej cieplo
rodzila mnie w kwietniu i cala zime luzna koszulka, kurtka i zadowolona

teraz podkoszulke zaklada pod koszulke z krotkim rekawkiem i pozniej sweterek i kurtka
kiedy ja t-shirt i skora

wiec jej nie zostało ;-)

Myslalam ze mi jest ciepło, ale nie, ja mam tak jak Twoja mama teraz podkoszulek, koszulka i sweter. Nie mowiac o pasie ze spodni

Napisane przez axn22

Dziwne pytanie...

Myślicie, że to bezpieczne pozwolić Tż jechać na 1-2 dniową zagraniczną delegację na równo 30 dni przed tp?
Jest to jedyna osoba, która może mnie zawieźć do szpitala, nie licząc taksówki (aczkolwiek nie wiem jak ja zniosę torbę z 4 piętra sama ), nikogo więcej niestety na miejscu nie mam.

Czy da się w jakiś sposób np 5 dni przed wyjazdem określić prawdopodobieństwo, że coś może zacząć się dziać? Np zero skurczy, szyjka ciągle długa i zamknięta, żadnych objawów = jedzie

Ja bym pozwoliła. Miesiac to raczej sporo czasu, a widze ze spokojnie moze przyjechac.

Napisane przez malawrednioszka

Mariea nie wiem nawet.. Z tego wszystkiego niie dopytalam.. Ale mowil ze zle nie jest..

Nie denerwuj sie tylko. Wszystko bedzie dobrze, odpoczywaj duzo trzeba byc dobrej myśli

Dziewczyny ja zadam kolejne dziwne pytanie.
Lekarka powiedziała mi dzisiaj ze chce mnie dać na oddział na pare dni na badania. Czy moge miec zwykła piżamę, czyli spodnie i bluzka, czy musze miec koszule? Nie wiem jak sie przygotować. Nie chce tez latać w tej koszuli, bo czasem trzeba isc na badania kolo izby przyjąć, a ludzie beda sie tam na mnie patrzeć i glupio sie bede czuła :/

[MartaMagda]

Jak będziesz mieć badania ginekologiczne, to wygodniej w koszuli. Zawsze też możesz wziąć szlafrok na czas przejścia między salami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GAgnieszka89]

Witam Was dziewczyny. Dawno się nie odzywalam... Nie wiem w sumie dlaczego. Podczytuje od czasu do czasu. Wpadłam ostatnio w wir szycia na maszynie. Dla małego poszukam pościel, ochraniacz, rożek kocyki itd... Ale szyje już koleżankom, starszemu synkowi, jakieś bieżniki do domu itd... Kto by pomyslac bo jeszcze z 3 mg temu powiedziałabym, ze nigdy nie miałam w rękach maszyny w któryś dzień jak się zaparlam że skończę szyć poduszki i narzute na łóżko dla znajomej to spać poszłam o 5 rano... A dziś znów obudziłam się o 4:30 jak mąż wstawal i już nie zasnelam 😭
Oglądam wózki bo dalej nic nie wybralismy... W któryś dzień wybierzemy się do sklepu pooglądać.. narazie w sumie jestem w czarnej dupie bo sama nie wiem jaki.. wiem, ze Wy macie już w większości powybierane. Oglądałam na stronie chicco urban 3w1 albo bebetto s luca(czy jakoś tak). Cena przystępna ale boję się, ze na żywo podobać mi się nie będąa budżet mam ograniczony tak do 2tys... A może któraś z Was spotkała się z tymi wózkami i może coś o nich powiedzieć?

Wczoraj w Poznaniu były warszaty na ciężarnych "świadoma mama" może któraś z Was była??
Ja byłam i generalnie wszystko ok Ale wkurzyl mnie Pan profesor z Polnej który moim zdaniem próbował zniechęcić do porodów rodzinnych z mężem. Kurczę ja sobie nie wyobrażam być tam samej.. chce żeby Tz był ze mną.. on tłumaczył to tym, ze facet który się naoglada nas tu i tam później może mieć jakieś uprzedzenia. Ze niektóre kobiet np oddają stolec podczas porodu itd... Ja rodzilam na polnej i wiem, że gdybym była wtedy sama było by to dla mnie gorsze bo nie miałby mi kto wody podać. Lezalam cała noc podłączona do ktg i rzadko kto do mnie zaglądał... Jakoś tak się tylko utwierdzilam po tym wykładzie z tym Panem, że jednak nie chciałabym tam rodzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Poza tym u mnie wszystko ok. Tydzień temu na wizycie (28i0) mały ważył 1,2kg.
Ja czuję się dobrze. Przytylam 8kg.. trochę mi w dupke też poszło niestety
Ale brzuszek mam ładny. Jakoś tak się do niego przyzwyczaiłam, że ciężko będzie mi bez niego..

Ale dziś za oknem wietrznie.... Brrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez Escorpio

Dziewczyny ja zadam kolejne dziwne pytanie.
Lekarka powiedziała mi dzisiaj ze chce mnie dać na oddział na pare dni na badania. Czy moge miec zwykła piżamę, czyli spodnie i bluzka, czy musze miec koszule?

Ja bym wzięła zwykłą piżamę. Fakt, będzie pewnie trzeba te spodnie co chwilę ściągać ale mimo wszystko czułabym się bardziej komfortowo chodząc normalnie ubrana

Napisane przez GAgnieszka89

Oglądałam na stronie chicco urban 3w1 albo bebetto s luca(czy jakoś tak). Cena przystępna ale boję się, ze na żywo podobać mi się nie będąa budżet mam ograniczony tak do 2tys... A może któraś z Was spotkała się z tymi wózkami i może coś o nich powiedzieć?

Hmm jedna znajoma miała Bebetto Holland i sobie chwaliła, inna miała Camarelo Carera i też była bardzo zadowolona. Pooglądaj jeszcze Jane Muum, Anex Sport, X-Pulse. Wózek będzie bardziej do miasta czy w różny teren? Potrzebujesz dużej amortyzacji?

[sreberko4]

Napisane przez Escorpio

Dziewczyny ja zadam kolejne dziwne pytanie.
Lekarka powiedziała mi dzisiaj ze chce mnie dać na oddział na pare dni na badania. Czy moge miec zwykła piżamę, czyli spodnie i bluzka, czy musze miec koszule? Nie wiem jak sie przygotować. Nie chce tez latać w tej koszuli, bo czasem trzeba isc na badania kolo izby przyjąć, a ludzie beda sie tam na mnie patrzeć i glupio sie bede czuła :/

Kochana z własnego doświadczenia - weź koszulę i szlafrok na przejścia przez izbę Na ginekologii to zupełnie normalne i sama ja - zagorzała przeciwniczka koszul po jednym dniu w legginsach i luźnej bluzce dzwoniłam do mamy by kupiła mi drugą koszulę Dlaczego? Badania przez ordynatora oddziału - musiałam po zdjęciu spodni paradować z gołą pupą przez pół gabinetu bo od tej "kozy" do miejsca na moje rzeczy trochę tej "drogi" było. Usg piętro wyżej więc dawaj portki na d*pę.. Tam znowu ciasno - sama kozetka, parawan, usg - musiałam te portki ściągać stojąc przed lekarzem I kolejny plus - jak kupisz już ładne koszule z guziczkami to będą już na czas pobytu po porodzie Mówię to z własnego doświadczenia

maławrednioszka A czy Ty kochana leżakujesz dużo w ciągu dnia? Na skracającą się szyjkę leżenie to najlepsze lekarstwo Nic nie rób, nie forsuj się. A kiedy Ci kazał przyjść, skrócił czas do kolejnej wizyty?

Uff dziś w miarę spałam Wzięłam ciepłą kąpiel przed 23:00 bo bolały mnie stawy biodrowe i po tym zasnęłam

Miłego dnia kochane

[sunny_eyes]

Napisane przez malawrednioszka

Echh.. Co z tego ze szyjka mi stwardniala jak sie skrocila niby nie jest tragicznie wg gina ale jeszcze wiecej mam sie oszczedzac
Wyniki badan krwi i moczu ok, glukoza tez. Z dzidziusiem ok. Dzis 23t0d.

Jak lekarz mowi, ze nie jest zle to najważniejsze
Ja tak sobie myslalam jeden dzień, ze z Michalem już od 6msc mialam rozwarcie i potem tak szybko porod poszedl, a teraz wszystko zamkniete i potem bede moze miała poród trudniejszy

Napisane przez malawrednioszka

bo zjadlam wspominana tu mandarynke z lidla za 3,33 pln

Tez kupiliśmy te z lisciem bo skrzynek nie bylo - pyszne sa

Napisane przez Escorpio

Dziewczyny ja zadam kolejne dziwne pytanie.
Lekarka powiedziała mi dzisiaj ze chce mnie dać na oddział na pare dni na badania. Czy moge miec zwykła piżamę, czyli spodnie i bluzka, czy musze miec koszule? Nie wiem jak sie przygotować. Nie chce tez latać w tej koszuli, bo czasem trzeba isc na badania kolo izby przyjąć, a ludzie beda sie tam na mnie patrzeć i glupio sie bede czuła :/

U nas z tego co zauwazylam to większość dziewczyn w koszulach chodzi + szlafrok.

Napisane przez axn22

Hmm jedna znajoma miała Bebetto Holland i sobie chwaliła, inna miała Camarelo Carera i też była bardzo zadowolona. Pooglądaj jeszcze Jane Muum, Anex Sport, X-Pulse. Wózek będzie bardziej do miasta czy w różny teren? Potrzebujesz dużej amortyzacji?

Na ostatnich zakupach skrecilo mi sie w sklepie na dzial z wozkami chyba mieli z 60 modelina wystawie samych glebokich i tak bardzo mi sie spodobal nazwy nie pamiętam, ale taki z kremowej ekoskory z dolem w azurowy czarny wzorek... maz oczywiście oczami przewracal, że po co to w ogóle ogladam :brzydal :


Dzień dobry w ten wietrzny poranek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Napisane przez axn22

Dziwne pytanie...

Myślicie, że to bezpieczne pozwolić Tż jechać na 1-2 dniową zagraniczną delegację na równo 30 dni przed tp?
Jest to jedyna osoba, która może mnie zawieźć do szpitala, nie licząc taksówki (aczkolwiek nie wiem jak ja zniosę torbę z 4 piętra sama ), nikogo więcej niestety na miejscu nie mam.

Czy da się w jakiś sposób np 5 dni przed wyjazdem określić prawdopodobieństwo, że coś może zacząć się dziać? Np zero skurczy, szyjka ciągle długa i zamknięta, żadnych objawów = jedzie

Mi jeszcze miesiac zostal okolo. A wczoraj maz z 5 dniowej delegacji z Angli wrocil jakby cos sie dzialo i tak by musial tam zostac do konca😛 z tym ze dla mnie wiekszym problemem by bylo co nagle z corka zrobic😛
Wychodze z zalozenia ze do porodu niezbedna jestem tylko ja a reszta sie zobaczy😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lorelei24]

Napisane przez MartaMagda

Na badaniu 3 trymestru gin mi powiedzial, jak mala jest ułożona i gdzie ma konczyny Sama bym na to nie wpadła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też już mam ułożenie do porodu i tak samo jak Tobie gin mi powiedział, że nie powinna się już przekręcić. Oby mi nie narobila psikusa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

Dzień dobry


maławrednioszka, odpoczywaj
jak u mnie by się skracała szyjka to nie wiem jak miałabym leżeć dużo przy prawie 4 letniej córce która ciągle coś chce

[sreberko4]

Napisane przez s i l v e r

Dzień dobry
maławrednioszka, odpoczywaj
jak u mnie by się skracała szyjka to nie wiem jak miałabym leżeć dużo przy prawie 4 letniej córce która ciągle coś chce

Niestety czasem tak jest Moja znajoma miała dwóch starszaków i nakaz leżenia w trzeciej ciąży. Też się nie dało. 2 razy leżała w szpitalu i w końcu zakładali jej ten pessar i dotrzymałam do 38tc Z kolei koleżanka cała bliźniaczą ciążę musiała leżeć plackiem i jej 3 latni synek tak się do tego dostosował, że potrafił większość dnia zająć się sam sobą Im pomagała też mama

[sQuaara]

Napisane przez Opiumalfa

No to chcesz do porodu czy karmienia? Bo po porodzie to koszula idzie so śmieci. Te z Hm maja spore dekolty. Zreszta nawet jeżeli jescze na porodówce mały zacznie jeść to ja podwine do góry po prostu. A potem na sali przebiorą sie w czysta do karmienia.




A skad wiesz jaka to czesc ciała? Ja nawet nie wiem gdzie głowa gdzie nogi

Źle się wyraziłam. Potrzebuję 3do szpitala. Granatovo do porodu nie ubiore... Ten długi hm do porodu może faktycznie być i jeszcze do karmienia jedna dwie rozpinana na cycku

A czemu po porodzie do wyrzucenia? Na koszuli nie leżysz podczas porodu.. a nawet jeśli coś się poleje jak wkładka przecięknie to krew się spiera..

Napisane przez Opiumalfa

Ale ona ma jescze miejsce zeby sie odkręcać. Wiec na badaniu mogła być tak ułożona ale za chwile sie obrócić.

Nie no jak Magdamarta ma 8miesiac to mała raczej się nie przekręcić a nawet jeśli to zajmie to raczej dłużej niż 5min i fikołek...
Tak myślę.. Moje podobno już głową w dol zostanie

[Escorpio]

Nie wiem jak w szpitalu sie to wszystko odbywa, ale stwierdziłam, ze na dzien wezme sobie legginsy i tunikę a do spania piżamę. Mimo wszystko nie bede paradowała przy wszystkich odwiedzających w koszuli. A przed lekarzem, trudno, i tak majtki musiałabym ściągnąć, wiec co za różnica ze jeszcze mam legginsy.

Napisane przez GAgnieszka89

Witam Was dziewczyny. Dawno się nie odzywalam... Nie wiem w sumie dlaczego. Podczytuje od czasu do czasu. Wpadłam ostatnio w wir szycia na maszynie. Dla małego poszukam pościel, ochraniacz, rożek kocyki itd... Ale szyje już koleżankom, starszemu synkowi, jakieś bieżniki do domu itd... Kto by pomyslac bo jeszcze z 3 mg temu powiedziałabym, ze nigdy nie miałam w rękach maszyny w któryś dzień jak się zaparlam że skończę szyć poduszki i narzute na łóżko dla znajomej to spać poszłam o 5 rano... A dziś znów obudziłam się o 4:30 jak mąż wstawal i już nie zasnelam 😭
Oglądam wózki bo dalej nic nie wybralismy... W któryś dzień wybierzemy się do sklepu pooglądać.. narazie w sumie jestem w czarnej dupie bo sama nie wiem jaki.. wiem, ze Wy macie już w większości powybierane. Oglądałam na stronie chicco urban 3w1 albo bebetto s luca(czy jakoś tak). Cena przystępna ale boję się, ze na żywo podobać mi się nie będąa budżet mam ograniczony tak do 2tys... A może któraś z Was spotkała się z tymi wózkami i może coś o nich powiedzieć?

Wczoraj w Poznaniu były warszaty na ciężarnych "świadoma mama" może któraś z Was była??
Ja byłam i generalnie wszystko ok Ale wkurzyl mnie Pan profesor z Polnej który moim zdaniem próbował zniechęcić do porodów rodzinnych z mężem. Kurczę ja sobie nie wyobrażam być tam samej.. chce żeby Tz był ze mną.. on tłumaczył to tym, ze facet który się naoglada nas tu i tam później może mieć jakieś uprzedzenia. Ze niektóre kobiet np oddają stolec podczas porodu itd... Ja rodzilam na polnej i wiem, że gdybym była wtedy sama było by to dla mnie gorsze bo nie miałby mi kto wody podać. Lezalam cała noc podłączona do ktg i rzadko kto do mnie zaglądał... Jakoś tak się tylko utwierdzilam po tym wykładzie z tym Panem, że jednak nie chciałabym tam rodzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Poza tym u mnie wszystko ok. Tydzień temu na wizycie (28i0) mały ważył 1,2kg.
Ja czuję się dobrze. Przytylam 8kg.. trochę mi w dupke też poszło niestety
Ale brzuszek mam ładny. Jakoś tak się do niego przyzwyczaiłam, że ciężko będzie mi bez niego..

Ale dziś za oknem wietrznie.... Brrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam ten Chicco i strasznie sztywny jest. Gdzies w internecie jest jego test i tak średnio sie sprawował.

Wypiłam znowu tego klejucha. Zrobiło mi sie goraco, na dodatek kaloryfery grzeją i masa ludzi w poczekalni. Az mi się chce z tego wszystkiego. Ostatnio przynajmniej na dwór wyszlam i świeżym powietrzem mogłam pooddychać. Na dodatek Mała zaczęła szaleć

[Opiumalfa]

Od jakiego wieku dziecko jest zainteresowane takim mobilem? IMG_1480666299.970932.jpg

[axn22]

Napisane przez Opiumalfa

Od jakiego wieku dziecko jest zainteresowane takim mobilem? Załącznik 6770871

Ale fajne i w sumie jakie proste do zrobienia samodzielnie Myślę, że to dobre dla takiego 3-6mc, wcześniej wiele nie widzi

Właśnie sobie wyobraziłam pod czym można by położyć dziecko żeby nie kupować zbędnych gratów a żeby zrobić dla niego coś ciekawego... i moją pierwszą wizją była... suszarka na pranie.... (oczywiście bez prania które mogłoby na niego spaść tylko z jakimiś właśnie zawieszkami) ale to musiałoby glupio wyglądać

[Opiumalfa]

Sq- nie wiem jak w PL ale tutaj na SR położna mowila ze koszula do porodu idzie do śmieci. Krew, wydzieliny a potem maluszka kładą na tobie takze ja raczej prac jej nie będę. Chyba ze rzeczywiście bedzie w dobrym stanie. Ale nie sadze. No i jeżeli nie jest czarna ani granatowa to śladów krwi ciezko sprać. Popatrz sobie na ten piękny repo http://zowsik.com/blog/2015/11/iwo-reportaz-z-porodu/

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez axn22

Ale fajne i w sumie jakie proste do zrobienia samodzielnie Myślę, że to dobre dla takiego 3-6mc, wcześniej wiele nie widzi



Właśnie sobie wyobraziłam pod czym można by położyć dziecko żeby nie kupować zbędnych gratów a żeby zrobić dla niego coś ciekawego... i moją pierwszą wizją była... suszarka na pranie.... (oczywiście bez prania które mogłoby na niego spaść tylko z jakimiś właśnie zawieszkami) ale to musiałoby glupio wyglądać

Ja już ten mobil mam ale zastanawiam sie od kiedy go mozna używać

[sQuaara]

Napisane przez Escorpio

Nie wiem jak w szpitalu sie to wszystko odbywa, ale stwierdziłam, ze na dzien wezme sobie legginsy i tunikę a do spania piżamę. Mimo wszystko nie bede paradowała przy wszystkich odwiedzających w koszuli. A przed lekarzem, trudno, i tak majtki musiałabym ściągnąć, wiec co za różnica ze jeszcze mam legginsy.




Widziałam ten Chicco i strasznie sztywny jest. Gdzies w internecie jest jego test i tak średnio sie sprawował.

Wypiłam znowu tego klejucha. Zrobiło mi sie goraco, na dodatek kaloryfery grzeją i masa ludzi w poczekalni. Az mi się chce z tego wszystkiego. Ostatnio przynajmniej na dwór wyszlam i świeżym powietrzem mogłam pooddychać. Na dodatek Mała zaczęła szaleć

Raczej nie nastawialabym się na spodnie. We wro w szpitalach każą się wietrzyć,
dużo osób z personelu podobno nawet na siateczkowe majtki zwraca uwagę...zresztą dla zdrowia powinnaś grazke wietrzyć. Polecam jednak koszule...choć Cie rozumiem bo sama nie używam, kocham pizamki i w ogóle.. Ale no położna mówiła żeby wietrzyć się nawet w domu. Dokładnie myć i wierzyć chwilę jak dziecko śpi...

Napisane przez Opiumalfa

Sq- nie wiem jak w PL ale tutaj na SR położna mowila ze koszula do porodu idzie do śmieci. Krew, wydzieliny a potem maluszka kładą na tobie takze ja raczej prac jej nie będę. Chyba ze rzeczywiście bedzie w dobrym stanie. Ale nie sadze. No i jeżeli nie jest czarna ani granatowa to śladów krwi ciezko sprać. Popatrz sobie na ten piękny repo http://zowsik.com/blog/2015/11/iwo-reportaz-z-porodu/

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------




Ja już ten mobil mam ale zastanawiam sie od kiedy go mozna używać

[axn22]

Napisane przez Opiumalfa

Ja już ten mobil mam ale zastanawiam sie od kiedy go mozna używać

Jak masz to możesz próbować wcześniej, sama zobaczysz kiedy zacznie być interesujący 3mc dziecko zwykle już jest ciekawe otoczenia, wyciąga rączki itp ale każde dziecko i tak rozwija się w innym tempie.

[malawrednioszka]

i jak ma byc wszystko ok? jak z samego rana musze sie wkur.wiac !!!!
Az mnie w srodku w kroczu troche kluje u mojego malza firma pod ktora jezdzi wystawia mu co 2 tyg faktury i tata mojego malza to robil i zawozil przed praca bo mial po drodze, i moj malz nie powiedzial tacie ze sa te faktury do zrobienia bo zaganiany ze zapomnial a jego tata tez o tym nie pomyslal a ja z nim jakos w niedziele gadałam ze powinny byc te faktury w tym tyg jakos w srode albo czwartek bo zawsze jak do gina ide to te faktury tez sa, a on ze nie bo dopiero w pon.. I dzis malz wsciekły na niego i na mnie tez ze moglismy pomyslec itd, i w koncu mialam mu to drukowac ale cos sie z ta drukarka znowu poj.ebalo i znowu nerwy, tesc mnie tak wkurzyl bo uwaza ze wszystko wie najlepiej itd, a mnie az serce z nerwow walilo, rozryczałam sie jak dziecko mam dosc !!!!!!

[Escorpio]

Napisane przez sQuaara

Raczej nie nastawialabym się na spodnie. We wro w szpitalach każą się wietrzyć,
dużo osób z personelu podobno nawet na siateczkowe majtki zwraca uwagę...zresztą dla zdrowia powinnaś grazke wietrzyć. Polecam jednak koszule...choć Cie rozumiem bo sama nie używam, kocham pizamki i w ogóle.. Ale no położna mówiła żeby wietrzyć się nawet w domu. Dokładnie myć i wierzyć chwilę jak dziecko śpi...

Nie doczytalas co napisałam. Ide do szpitala teraz w grudniu na badania. Po porodzie to inna bajka.

[malawrednioszka]

Sreberko leze.. A wizyty mam co 2 tyg..

[s i l v e r]

Ja jak leżałam na początku ciąży w szpitalu to miałam ze sobą leginsy i koszulkę, ale koszule tez wzięłam. W leginsach chodziłam pół dnia. Potem przebrałam się w koszulę bo tak było najwygodniej. Wszystkie kobitki tak chodziły więc nie czułam się dziwnie

[__malaMi__]

Cześć

gratuluje wizyt, bo wiem, że cos było, ale wczoraj przeczytałam szybko wieczorem i zapomniałam napisać.

Wczoraj po tej glukozie i moim osłabnieciu w pracy stwierdziłam, że nalezy mi się nagroda i jeśli coś wyjdzie nie tam to muszę zaszaleć, bo może być to moja ostatnia wieczerza

Tak wiec w pracy zjadłam 4 ciasteczka własnej roboty, na obiad poszliśmy na kebaba (a co!), a na deser zjadłam 2 mini ptysie i trochę czekolady

Jak już wiecie okazało się, że wyniki mam dobre wiec nie była to ostatnia wieczerza

Ale trochę mam wyrzuty sumienia, także dzisiaj skończy się (albo i nie - zobaczymy) na 1 ptysiu i 1 ciasteczku