|
|
#2191 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku, poszperałam w literaturze fachowej i wyglada mi to na zwykłą torbielkę. Z tym się nic nie robi, nie trzeba tego leczyć, ponieważ jest to (tak było napisane) zapowiedź ząbków
.Haniu Pati śliczna, też ładnie się usmiecha , nie to co moja poważna mała kobietka .Agiko na pewno wszystko będzie dobrze, podobno często słychać u dzieci szmery, ale to w ogóle nie jest groźne .Byłam dziś zapisać się na egzamin z prawa jazdy. Tak więc 13 listopada będę się pocić za kierownicą .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2192 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Co do tych szmerów na serduszku to ostatnio wlasnie jak Wika byla przeziębiona i poszłysmy do pediatry to powiedziała, ze słyszy u niej szmery na serduszku i ze to niebezpieczne i trzeba badania zrobić
bardzo mnie wystraszyła, powiedziałam jej, ze wczesniej nic nie było takiego a ona mi dopiero wtedy ze to oze byc z tego przeziebienia w takim razie.No ale mnie zmartwiła tym ![]() To i ja dołanczam do klubu niegrzecznych i szalejących dzieci. Wika daje mi dzisiaj niezle popalić, juz mam dość a to dopiero 14 ![]() i od tej pory Wika zaczeła wariować, krzyczec i płakać i wszystko jej nie pasuje. Ja to chyba nie mam podejścia do dzieci kiepska ze mnie mama
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
#2193 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien
.
|
|
|
|
#2194 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kurcze dziewczynki, bardzo mi przykro, że dzieci Wam marudzą
Mateuszek na szczęście grzeczny. Chociaż już wie co to są rączki i jak mnie zobaczy to od razu wyciąga rączki do mnie To słodkie ale nie mogę go cały czas nosić bo ciężki jest No i w nocy budzi się na cycanie od 3 do 6 razy a rano wstaje już po 5.00. Ale pozatym jest super grzeczniutki ![]() Muszek co chwila podchodzi do końca puzli i je zaczyna gryźć. A jak ja mu mówię, że nie wolno to tylko z szelmowskim uśmiechem wgryza się jeszcze mocniej ![]() Właśnie zjadł jabłuszko ze słoiczka. Czy Wy przecieracie zwykłe jabłka na tarce ?? Bo to trochę taniej by wyszło. No ale nie wiadomo czym te jabłka pryskane ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#2195 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ch_aga Mati słoiczkowych deserków nie chce jeść
daje mu surowe jabłko samo, albo z marchewką, gruszkę lub banana, zdecydowanie bardziej woli |
|
|
|
#2196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Moja Oliwka startego jabłka za chiny nie zje..... za to deserki ze słoiczków uwielbia, a szczególnie dr Witt z jogurtem i ten nowy Hipp z bananem, brzoskwinia i jablkiem - dzis chciała ugryźć słoik, po porstu wariuje za tym
. Za to nie przepada za obiadkami, a juz tego co ja ugotuje szczerze nienawidzi . Kłopot bo w koncu dziecko powinno jesc warzywa i miesko a Oliwka nie chce Co do puzzli to mnie sie w tych puzzlach co znalazłam na allegro podoba wlasnie ze wyciagane elementy sa duże - nie ma szans zeby dziecko połknęło. Jeszcze posprawdzam gdzie indziej ale chyba je kupię - będą robic za dywan w nowym mieszkaniu
|
|
|
|
#2197 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ch_aga ja daję Natalce surowe starte jabłuszko. Mam jabłka z własnego ogrodu, więc mogę spokojnie jej dawać bo niepryskane.
Narobiłyście mi ochoty na te piankowe puzzle, świetne są
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2198 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien, Płatku
oj małe łobuziaki z tych naszych dzieci.Julka lepiej ale do ideału to raczej daleko. Pobudka standardowo 5.20 chyba już zaczynam się przyzwyczajać. Kasiulka w daniach Hippa od 7 miesiąca jest sól. Ostatnio próbowałam risotto z marchewką i indykiem i smakowała jak normalne danie. Julka o dziwo zjadła ze smakiem. Może spróbuj odrobinę doprawić jedzenie i wtedy Oliwka zje? Płatku a próbowałaś dać Matiemu mleko z kaszką bobovity. Ja tak daje na noc Julce. Do mleka daję o jedną miarkę mniej kaszy niż mlecznego proszku i podaję przez smoczek trójkę aventu. Julce smakuje i nie budzi się na jedzenie w nocy. Hania Pati ma urocze ciałko Dziewczyny zakładacie dziecią jakieś buty? Robi się chłodniej, kupiłam Julce zapinane na suwak z tyłu (wcześniej była tylko w skarpetkach). Za chiny ludowe nie mogę jej tego wcisnąć! Albo buty kijowe albo Julka ma dziwną stopę.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2199 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu próbowałam, ale Mati nie chce pić zadnej kaszki
. On pije tylko ze smoczków z dwiema dziurkami z tego do papek za szybko mu leci, a on tego nie lubi co za dziecko mówie Wam |
|
|
|
#2200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
ja jak Oliwka wrzeszczy ze bebenki pekają i nic nie pomaga to wkladam ją do łóżeczka, włączam karuzele, zostawiam zabawki, smoczek do buzi i wychodze. Przyznaje sie bez bicia
. Nieraz wrzeszczy jak opętana, ale jej sie to w miare szybko nudzi i albo zaczyna sie bawic albo idzie spac. Taki mam na nią sposób ![]() Joasiu ja to butów nawet nie próbuje bo Oliwka nie dzierży niczego na nóżkach - mam jedne butki i drugie te co do chrztu i żadne nie byly na Oliwki nogach dłużej niz 5 minut. Oliwka nawet skarpetki mi ściąga bo ich nie lubi. Pajace to u nas podstawa a i tak wiecznie nogi zimne. |
|
|
|
#2201 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu już od miesiąca w chłodniejsze dni nakładam Matiemu buty. Mati ma podobno wysokie podbicie w stópce i jedne buciki było mi ciężko wcisnąć, ale te są ok. Może Julka też tak ma
|
|
|
|
#2202 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny co do szmerów to moja siostra jak była mała też miała szmery w sercu
Joasiaa może Julka ma właśnie tak jak pisze Płatek wysokie podbicie i dla tego buty nie wchodzą bo są za płytkie my mamy już od dawna buciki kupiliśmy na allegro póżniej wstawie wam fotkeKostko życze powodzenia na egzaminie
|
|
|
|
#2203 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Wiktoria dzisiaj miala niezbyt ciekawa nocke. co troszku sie budzila i poplakiwala, podejzewam ze to od pogody. wstala o 8.00 i jeszcze do 9 pospala z nami w lozku. ostatnio nocki i spanie wyregulowaly jej sie. spi we wlasnym raczej lozeczku(na szczescie juz nie rzechodzi do naszego lozka bo wtedy to ja cierpialam najbardziej) i wstaje najwczesniej do 9.00. wiem marne to dla was pocieszenie ale jeszcze jakis czas temu wstawala o 6.30. tak to juz z nia jest.
co do butow too w tym roku tez przeszlam swoje. newet nie dalo jej zalozyc butow. przy chlodniejszej pogodzie opatulalam nogi kocemi jakos to bylo. w zime miala butki od kombinezonu wiec nie sztywne i bylo jej dobrze tak. ale na wiosne musialam jej kupic buty bo jak tak dalej w skarpetach. jedyne ktore wytrwaly czas i Wiktorie to miekkie Elefanteny z Deichmanna. kosztowaly mnie cale 99zł, ale dzieki polmiekkiej podeszwie ( co nie wplywalo na rozwoj stopy dziecka zle) Wiktoria przyzwyczaila sie do butow na nogach. dwa miesiace temu musialam jej wymienic buty na wieksze i juz chodzi z twardsza podeszwa. a najwazniejsze ze juz nie krzyczy jak widzi butki tylko sama wystawia nozki.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2204 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Julka spi
Kostko będe trzymać kciuki. Napewno pójdzie Ci tak dobrze jak na obronie! Wstyd się przyznać ale ja też nie mam prawka. Panicznie boję się jeździć. Za to jako pasażer uwielbiam. Próbowałam Julke okryć w wózku kocem bo zimno i co moje dziecko na to? Zabawia się w mola i pożera koc albo przykrywa nim głowę. Mały szaleniec. Ja nie wiem co to bedzie zimą???
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2205 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
.... rety jak Ty to wytrzymujesz ? Ja bym chyba oszalała, Oliwka juz od ponad miesiaca nie je w ogole w nocy, dopiero o 6:00 ja karmie, spimy jak susły. Juz sie odzwyczaiłam całkowicie od wstawania w nocy.Co do prawka to ja mam ale nie jeżdże bo tak jak Joasia panicznie sie boje. Za kierownicą poce sie jak szczur, denerwuje i klnę jak szewc. beznadziejny kierowca jestem . Nie lubie i nie bede sie zmuszac .Spadam bo mój małż juz przebiera nożkami przed kompem - dzis jego kolej na wieczorne buszowanie w sieci, a ja se obejrze M jak Miłosc.
|
|
|
|
|
#2206 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#2207 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
|
#2208 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Może to głupie pytanie ale ona była głodna czy budziła się z przyzwyczajenia? Teraz też karmisz ją w nocy?
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#2209 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
U nas w najgorszych momentach wstawalam góra 3 razy, przyznam ze dużo mi mój małż pomógł bo wstawalismy na zmiane. Odciągałam mleko i małż Oliwke w nocy karmił. dziewczyny znowu widze ze nas facet podczytuje - i ciekawosc mnie zżera któż zacz ![]() Sła-wek Sła-wek Sła-wek - ujawnij sie
|
|
|
|
|
#2210 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
moze za kilka lat.Karmię ją w nocy ale juz mniej razy i jak widze, ze jest naprawde głodna a godzine temu jadła cycka to daje butle i spi nawet do 3 godzin.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
|
#2211 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
a jaka ja wtedy wstawałam rano jak skowronek ![]() Ja po takiej nocy jak się budziłam razem z Wiką bardzo czesto a przy okazji ona marudziła w dzien bo przeciez w nocy się nie wyspała byłam zła i nawet drobnostka potrafuiła mnie zezłościć ale najgorsze w tym wszystkim było to jak mi ktoś powiedzial czy czytając opinie na forum tutaj, że przeciez piersią mam karmić bo jak nie to zła matka ze mnie bedzie.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
|
#2212 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu -- u nas jedyne butki to welurowe paputki
Mam zamiar w nich przezimować a raczej przejesienić A na zimę to chciałabym kupić kombinezon razem z butkami a jeśli nie, to kupię jakieś kozaczki ale jeszcze nie wiem jakie ![]() Kasiulko -- ja kilka razy spróbowałam Muszka zostawić samego w łóżeczku z zabawkami, to jeśli jest najedzony i wyspany to owszem, bawi się pod karuzelką. Ale jak nie, to wrzeszczy jak opętany aż się zanosi. Żal mi go i biorę na łapki ![]() Tiaro -- za butki 99 zł, łomatko ja z torbami pójdę :szok: Joasiu -- Muszek też przygryza kocyk albo zakrywa sobie nim twarz A ostatnio wogóle wymyślił sobie zabawę: bierze do ręki jakąś maskotkę, pieluchę lub kocyk, kładzie na twarz, wstrzymuje na chwilkę oddech, potem szybko dyszy, zciąga z siebie zabawkę i śmieje się Dowcipniś ![]() Kasiulko -- tak, karmię Muszka co 2, 3 godziny. Niczym nie daje się oszukać ani wodą ani herbatką, a jest wyraźnie głodny. Nie to, żeby chciał się tylko przytulić, dosysa się do cyca i ssie zawzięcie. Wieczorem po kąpaniu i jedzeniu zasypia w łóżeczku a od połowy nocy, około 2.00 biorę go do nas do łóżka więc w sumie jak tylko zakwili, to wyjmuję cyca i on sobie ssie a ja śpię więc nie jest tak źle. Gorzej jak się budzi już po 5.00 i buszuje po całym łózku ![]() Ja w sumie już tak się przyzwyczaiłam do tego nocnego wstawania, że często już około północy budzę się i patrzę do łóżeczka czy Muszek śpi, bo już powienien się obudzić. I mam taki lekki sen aż do momentu jego wybudzenia, właśnie między 24.00 a 1.00. A pomyśleć, że jak był maleńki, tak do końca trzeciego miesiąca, wstawałam do niego tylko dwa razy w nocy Nie wiem czemu potem się zepsuło.Pozdrawiam |
|
|
|
#2213 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien ja to się nawet boje przyznawać że praktycznie wogóle nie karmiłam piersią
ludzka nietolerancja mnie zadziwia. Co kogo to obchodzi? Krucjata jakaś czy co?
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2214 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#2215 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oglądnełam M jak miłość, wykąpałam się w spokoju, a to za sprawą że moje dziecko śpi SPOKOJNIE!!!
i jak go ubierałam rozryczał się na dobre, ale jak położyliśmy się do łóżka spokój właściwie to mu wcisnełam więc zasnął głodny, ale nie płakał za jdzeniem. Mam nadzieje, że źle nie robie, ale muszę próbować. Niestety, ale od dwóch nocy Mati budzi się na jedzenie trzy razy zawsze było dwa. Dlatego chciałabym go nauczyć pić coś bardziej treściwego bo mleko długo nie trzyma, zwłaszcza jak wypija zaledwie 80-100ml.Ch_ago mój Mateusz też uwielbia się tak bawić, najczęściej zakrywa się pieluchą tetrową i z uśmiechem odkrywa. Ja też nie rozumiem dlaczego kobieta musi karmić piersią bo inaczej jest złą matką- głupie myślenie |
|
|
|
#2216 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Najważniejsze aby dziecko było najedzone, nieważne czy cycem czy butelką. Dziecko najedzone to dziecko szczęśliwe a jak dziecko szczęśliwe to i mama zadowolona
Czy jakoś tak, nie wiem dokładnie A pozatym większość naszego pokolenia wychowało się na butelce i świetnie się ma, ja też jestem butelkowa i całkiem miła ze mnie dziewczyna Pozdrawiam |
|
|
|
#2217 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ale się rozpisałyście
ja już po pierwszych wykładach na prawko . Co do karmienia w nocy to ostatnio Pati też miala tak że co 2-3 godziny w nocy chciała jeśćChaga Pati też tak robi jak coś sobie naciągnie na oczy to tak dyszy Nie zawsze karmić można znajomej córka po cycusiu miała straszne kolki i nie przybierała na wadze pomimo że ona miała ścisła dieta wsumie to jadła suche bułki i dopiero jak dała jej sztuczne to był spokój wiec nie zawsze karmienie jest dobre.
|
|
|
|
#2218 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Z tą zabawą w przykrywanie u nas jest to samo
, same zobaczcie.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2219 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Śliczna jak zawsze nasza Natalka
cwane te nasze dzieciaki.Ja po tych ciężkich nocach to zapominam o całym świecie dzisiaj zostawiłam resztę w rybnym, naszczęście ekspedientka uczciwa kobieta i krzyczała za mną . Zaraz do mnie wpadnie koleżanka na ploty może mi sę humor poprawi, bo jak narazie to jestem zdołowana . Gdzie Wy siępodziewacie kobiety , że tu taka pustka dzisiaj .
|
|
|
|
#2220 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
My byliśmy ogladać mieszkania. Maskara. W tej cenia jak my chcemy są same rudery. Jak jest coś przyzwoitego, w bloku z cegły to kosztuje blisko 200tys
Już się nawet zastanawiamy nad kupnem piętra w jakimś domu: byłaby współwłasność tak jak w bloku. Dzisiaj własnie coś takiego oglądaliśmy, ale to totalna pomyłka. Jest u nas koszmarnie mało mieszkań więc ludzie sie cenią. Zostaje nam chyba kupno czegoś w kamienicy.Julka nadal szaleje. Obudziła się o 12 w nocy i wojowała godzinę. Nic jej nie pasuje. Płatku mam nadzieje że po plotach z koleżanką wróci Ci dobry nastrój
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:13.




.
, nie to co moja poważna mała kobietka
.
.

i od tej pory Wika zaczeła wariować, krzyczec i płakać i wszystko jej nie pasuje. Ja to chyba nie mam podejścia do dzieci 




oj małe łobuziaki z tych naszych dzieci.



.... rety jak Ty to wytrzymujesz ? Ja bym chyba oszalała, Oliwka juz od ponad miesiaca nie je w ogole w nocy, dopiero o 6:00 ja karmie, spimy jak susły. Juz sie odzwyczaiłam całkowicie od wstawania w nocy.
może mi sę humor poprawi, bo jak narazie to jestem zdołowana
