|
|
#2191 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Jestem 10 dni przed okresem. Wcześniej guzek miał tak do 1 cm a teraz gdzieś z 3cm. Długo czeka się na wyniki badań? Jak jutro pójdę do lekarza do będzie mi mógł zrobić usg? Martwię się, że diagnozowanie takiej zmiany może zająć dużo czasu, szczególnie z etan guzek wykryłam w sumie już 3 miesiące temu....
---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Jutro idę do ginekologa wiem, że robi na miejscu USG. Co to jest PS? Nie orientuje się w tych skrótach... Jeśli chodzi o onkologa to trzeba mieć do niego skierowanie? Wystawi mi je np ginekolog jeśli zajdzie taka potrzeba? |
|
|
|
|
#2192 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
PS to skrót od Poradni Sutka
__________________
płodek |
|
|
|
|
|
#2193 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Dziękuje bardzo za pomoc, mam nadzieje, że wszystkiego uda mi się jutro dowiedzieć.
|
|
|
|
|
#2194 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
hej dziewczyny
witam Was bardzo serdecznie![]() Mam 22 lata i zdiagozowanego włokniaka w prawej piersi;/ aktualnie czekam na zabieg, i mam w związku z tym pytanie. po jakim czasie od zabiegu mozna mniej wiecej podjąc aktywność fizyczną, chodzi mi doklanie o to ze 1,5 po zabiegu mam zaplanowany wyjazd w gory na szwedanie sie. i nie wiem czy dam rade, czy raczej rezygonowac, niestety nie nie zapytalam lekarza o to bo jeszcze nie wiedziam o moich planach ![]() pozdrawiam |
|
|
|
|
#2195 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 35
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
hej dziweczyny,.... nie wyczowam niby u siebie zadniego guzka, moze nie potrafie tego zrobic, ale jesli sie go mam to jest dosc wyczowalny? pytam bo mam okronie widoczne zyly na piersiach, nie jest to ciaza, wiec troche sie martwie, czy to normalne, bo sa okropne, kiedys schodzily od pewnego czasu sa caly czas
|
|
|
|
|
#2196 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
napisałaś 1,5 ale nie wiem czy chodzi o 1,5 tygodnia czy miesiąca. Ja jestem dwa i pół tygodnia po zabiegu usunięcia guzka z prawej piersi! był dość głęboko umiejscowiony. Myślę że jeśli masz ten wyjazd 1,5 miesiąca po zabiegu to możesz spokojnie jechać. Ja dostałam 2 tygodnie zwolnienia i już od poniedziałku wróciłam do pracy! Czuję się bardzo dobrze, pierś goi się super została tylko taka czerwona kreseczka! wyczuwa się też takie zgrubienia, pewnie zrosty, ale nie boli, czasami coś tam zakłuje, ale niedługo mam też zamiar wrócić do aerobicu! więc nie rezygnuj z planów! najgorszy jest pierwszy tydzień, a potem już naprawde ok! |
|
|
|
|
|
#2197 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Hey!
Piszę po raz pierwszy. Mam 20 lat, ok 1,5 miesiaca temu sama wykryłam w swojej prawej piersi guzka. Strasznie sie przerazilam. Bylam u onkologa, zlecil mi badanie USG. Mam je jutro. Lekarz po wstepnym badaniu stwierdzil, ze jest to włókniak. Zapytałam, czy bedzie to trzeba usunąc ale on powiedzial ze nie, tylko kontrolowac. Poczytalam troche Waszych wypowiedzi i częśc pisze ze im lekarz tez nie kazal tego wycinac a częsc mialam zabiegi. Zastanawiam sie od czego to zalezy... Czy lepiej to wyciac, czy nie... a jesli nie to czy za pare lat nie przeksztalci sie to w cos powazniejszego. Prosze o rade doswiadczonych dziewczyn. Pozdrawiam serdecznie |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2198 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
co lekarz to opinia.
jeżeli przejrzałaś wątek, to również powinnaś była znaleźć, odpowiedź, na zadane pytanie. bardzo często dziewczyny o to pytają. moje zdanie na ten temat: lepiej usuwać, nie nosić. to może urosnąć, znowu będzie stres i przeżywanie. oprócz tego włókniaki mają tendencje do rośnięcia. a co w przypadku kiedy on urośnie, będę miała wypadek samochodowy, pas go uciśnie... ja nie chciałam sobie całe życie odpowiadać na takie pytania. jednego guza nie osunęłam. zmniejszył się na tyle, że nie był wyczuwalny pod palcem i na usg. po 3 latach okazało się, że urósł. osunęłam. zatem jak sama widzisz... Twoje zdrowie jest w Twoich rękach. ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
do lekarza! on wszystko zbada, sprawdzi i nauczy samokontroli. |
|
|
|
|
|
#2199 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 35
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ze do lekarza mam isc to wiem, ale aby sie nie martwic na zapas zadalam takie pytanie na forum, bo moze ktoras juz miala taki przypadek, jak to jest z guzkami, ale ok
|
|
|
|
|
#2200 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witajcie Dziewczyny
![]() Przeprszam za długie milczenie ale jakiś czas nie miałam dostępu do netu a niedawno miałam zabieg (juz na szczeście mam to za soba Mam do Was pytanie, czy długo dochodziłyście do siebie po wycieciu guzka? Ja miałam zagieg na początku tego tygodnia, ale w przyszly wtorek mam ważna sprawe do załatwienia i nie wiem czy będę mogła sobie już pozwolić na "wyjście na świat".. Jak to u Was wyglądało, czy długo dochodziłyście do Siebie i jak długo nie wychodziłyście z domu, bo nie wiem czy to jest wogóle wskazane.. Ja sama juz czuję sie lepiej (choć wczoraj i przedwczoraj byłam całkiem jeszcze rozbita i nie mogłam się pozbierać), ale nie chce sobie zaszkodzić stąd moje pytanie do Was, pomożecie? Pozdrawiam serdecznie i z góry wielkie dzięki za pomoc
|
|
|
|
|
#2201 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ja po trzech po operacji już wyszłam z domu.
po tygodniu zaczęłam nosić zakupy ![]() jeżeli lekarz nie zalecił inaczej, a czujesz sie dobrze, to ja na siłę w domu bym nie siedziała. pozdrawiam i gratulacje, że wszystko się udało
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2202 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Mam jeszcze jedno pytanie do Was
Jestem świeżo po zabiegu i te moje biedne piersi są teraz zabandażowane, ale widze (i przede wszystkim czuję) ze zrobiła mi się na tej, która była łatana taka czerwona swędząca wysypka Nie jest ona umiejscowiona w pobliżu blizny, lecz powyżej i jakby okala pierś (tzn jest w przerwie między piersiami i też na granicy z bandażem).. Wysypka lekko swędzi, a skóra jest w tym miejscu zaczerwieniona i ciepła.. Nie wiem jaka jest tego przyczyna, mam tylko nadzieje ze nie jest to coś, czym mogłabym się niepokoić..
|
|
|
|
|
#2203 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
nie wiem, może masz uczulenie na coś.
nie mam pojęcia, idź jak najszybciej do szpitala w którym robili Ci operacje. ja bym tak zrobiła. |
|
|
|
|
#2204 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam!
Tak jak pisalam, mialam wczoraj robione usg i od razu poszlam do chirurga-onkologa. Potwierdzil, ze jest to wlokniak(11,6mm na 8mm) , ale stwierdzil ze ten typ nie roslnie i ze mozna z nim normalnie funkcjonowac. Jak sie zapytalam o wycięci to pow, ze oczywiscie moze mi go wyciac dla mojego komfortu psychicznego. Biopsi nie zaleca, bo podobno ten wlokniak moze sie rozdwajac. Dal mi tel i jak sie zdecyduje to mam dac mu znac to umowi mnie na termin. Z tym, ze zabieg musze zrobic prywatnie- w Centrum Medycznym Damiana w Warszawie przy ul. Wałbrzyskiej( koszt ok 400zl), bo na Bródnie podobno zajmuja sie rakami. Zabieg ma trwac ok pol godz i od razu maja mnie wypisac do domu. Wiec chyba nie bedzie tak strasznie. Mam taka nadzieje. Jestem juz prawie zdecydowana, bo nie chce zyc z tym paskudztwem, zwlaszcza ze lekarz pow ze spotkal sie z takim przypadkiem ze po wielu latach noszenia tego w sobie, wlokniak przeksztalcil sie w cos gorszego. Sa to rzadkie przypadki, ale wole dmuchac na zimne. A skutkow ubocznych wyciecia nie powinno byc. Moze ktoras z Was miala tam robiony zabieg, prosze o relacje. Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
#2205 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
mnóstwo dziewczyn z forum miała robiony taki zabieg.
musisz poczytać trochę. i nie wierzę w teorię, że nikt w warszawie nie wytnie Ci tego bezpłatnie. |
|
|
|
|
#2206 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Prosze dziewczyny z Warsawy i okolic o info. Jesli miałyscie robiony zabieg w Warszawie bezplatnie to gdzie? I kto Was tam skierował?
|
|
|
|
|
#2207 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
szybciej będzie jak sama przejrzysz wątek.
pamiętam, że dziewczyny z warszawy pisały tutaj. |
|
|
|
|
#2208 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Zastanawiam sie tylko, czy jest sens rezygnowac z mojego lekarza, bo moim zdaniem jest on kompetentny i mysle ze zrobilby mi to profesjonalnie, to chirurg-onkolog... zabieg chcialabym miec jak najszybciej, najlepiej juz po swietach, bo mam wyjazd na poczatku maja i wtedy bym miala troche czasu na dojscie do siebie.
|
|
|
|
|
#2209 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
jeżeli Cie stać i możesz sobie na to pozwolić to pewnie, że rób to prywatnie.
---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- mam pytanie do osób które robiły badania genetyczne w Szczecinie. Kochane jak to z Wami było, czekałyście, aż wynik przyjdzie do domu? Czy może przez telefon ktoś wam coś powiedział? |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2210 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
No u mnie też jest guzek na piersi i to nawet spory tylko jakoś nigdy nie mogę go wyczuć czy on sie zwieksza przed okresem czy nie
strasznie sie boje isc do lekarza bo jest on bardzo duży a mam dopiero 20 lat! jak założe obcisłą bluzkę i mam wyprostowane plecy to go normalnie widać ale to jest wtedy jak piesi są powiekszone przed okresem...a po okresie on nadal jest ale nie tak widoczny co mam robić...pomóżcie!!!!!!!!! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#2211 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
I nie smuć się, może to nic groźnego. Im szybciej to sprawdzisz tym lepiej dla Ciebie i Twojego zdrowia.
__________________
|
|
|
|
|
|
#2212 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Oczywiscie zgadzam sie z poprzedniczka, do lekarza musisz sie wybrac i to jak najpredzej. Wszystko jest lepsze od zycia w nieswiadomosci i co dziennego zadreczania sie. Im szybciej dowiesz sie co Ci dolega tym zwiekszysz swoje szanse. Ja tez bylam przerazona jak wykrylam u siebie guzka ale jak najszybciej poszlam do lekarza i teraz juz wiem co mi dolega i nie jest tak strasznie jak sobie wyobrazalam. (chociaz czekam na zabieg i tez czasami rozne mysli mnie dopadaja)Miejmy nadzieje, ze u Ciebie wszystko bedzie ok. Nie ma na co czekac, idz!Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#2213 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
no dobrze tylko czy rak piersi w moim wieku jest możliwy?nie znam nikogo komu to sie przydarzyło a chce wiedziec jak najwiecej (czy u Ciebie jednak zdiagnozowali to co najgorsze?czy miałaś robioną tą biopsje?
|
|
|
|
|
|
#2214 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ręce mi już coraz niżej opadają.
raka złośliwego może mieć każdy, bez względu na płeć, kolor skóry czy wyznanie. zamiast siedzieć i się martwic, zadzwoń do lekarza i umów się na wizytę. |
|
|
|
|
#2215 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
hej to znów ja
mam nadzieje że niktóre osoby mnie pamiętają ... ale nie martwcie się teraz jestem znacznei bardziej spokojna a moja sprawa powoli się rozwija .... jestem po konsultacji u onkologa i za 2 dni mam biopsje ... noi będe podejmować decyzje o wycięciu .... wiadomo mały stres ciągle jest ale jakoś już oswoiłam się z myślą że to konieczne i że tak ma być mam nadzieje że nie uciekne jak zobacze igłe ![]() pozdrawiam Was |
|
|
|
|
#2216 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() Super, że jesteś poumawiana na biopsje itd. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.
__________________
|
|
|
|
|
|
#2217 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
ChokoGirl tak to ja .... wszystko dzięki długiej pracy nad moją psychiką mojego TŻ dziękuje mu za to
specjalnie dla mnie przyjeżdża wcześniej żeby być ze mną na biopsji jest wspaniały już jutro się z Nim zobacze biopsja w czwartek ..... zobaczymy czy przeżyje
|
|
|
|
|
#2218 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
łał
nie poznaje Cie ![]() to super, że udało Ci się w sobie przemóc. gratulacje
|
|
|
|
|
#2219 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Trah dzięki
naprawde dużo się napracował ..... wsparcie jest bardzo ważne .... ale w końcu uwierzyłam że to nie koniec świata jak będę po biopsji to Wam opowiem .... mam stracha troszke |
|
|
|
|
#2220 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 518
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
trzeba wierzyć.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:36.






witam Was bardzo serdecznie




Mam do Was pytanie, czy długo dochodziłyście do siebie po wycieciu guzka? Ja miałam zagieg na początku tego tygodnia, ale w przyszly wtorek mam ważna sprawe do załatwienia i nie wiem czy będę mogła sobie już pozwolić na "wyjście na świat".. Jak to u Was wyglądało, czy długo dochodziłyście do Siebie i jak długo nie wychodziłyście z domu, bo nie wiem czy to jest wogóle wskazane.. Ja sama juz czuję sie lepiej (choć wczoraj i przedwczoraj byłam całkiem jeszcze rozbita i nie mogłam się pozbierać), ale nie chce sobie zaszkodzić stąd moje pytanie do Was, pomożecie? Pozdrawiam serdecznie i z góry wielkie dzięki za pomoc











