Ciąża po tabletkach anty - kiedy? i jak sie przygotować? Kontynuacja wątku.

[Nikita_Wawa]

Napisane przez ivoclar

powiem tylko jedno jest zasada wśród ginekologów :tyle lat ile brałas tablketki antykoncepcyjne tyle lat bedziesz czekała na dziecko.... przykre ale prawdziwe

ja tez pierwsze słysze ale jak tak to ja 7 lat mam, więc jeszcze jakies 5,5 roku

[kasiasiar]

Napisane przez ivoclar

powiem tylko jedno jest zasada wśród ginekologów :tyle lat ile brałas tablketki antykoncepcyjne tyle lat bedziesz czekała na dziecko.... przykre ale prawdziwe

Taaa a Kopernik była kobietą...
Bzdura do potęgi entej

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Orzeszek.1

Kurcze, ja też jadę na nospie, dopadła mnie @ och....grrr.....

Orzeszku ja tez mam teraz @ dzis sie ze mnie leje ale na szczęście nospy nie musze brac
Jutro może z mamcią na zakupy pojade z rana a potem jeszcze nie wiem wieczorkiem Kombii bedzie brało w auchanie
A właśnie rybkad obiecała się ze mna spotkac w weekend

[Mijalea]

Nie wiem co ma znaczyc zaskakujacy post osoby ktora odzywa sie po raz pierwszy. Pewnie prowokacja ale ja w takie stwierdzenie ngdy nie uwierze, jakos inaczej odnosi sie to do rzeczywistosci

Nikitko, a ty w domku?

[mezatka07]

Napisane przez ivoclar

powiem tylko jedno jest zasada wśród ginekologów :tyle lat ile brałas tablketki antykoncepcyjne tyle lat bedziesz czekała na dziecko.... przykre ale prawdziwe

nie wiem tez czy slyszalas, ze medycyna to nie matematyka

a kazdy organizm jest inny, niektore dziewczyny jeszcze w trakcie brania tabletek zachodza w ciaze, rodza dzieci, inne od razu po zaprzestaniu brania, a kolejne po jakims czasie- i tak samo jest z kobietami, ktore nie przyjmowaly pigulek.. przeciez nie zawsze jest tak, ze jak sie zdecyduja to od razu zachodza......

takze na to na szczescie nie ma reguly

pozdrawiam

aha a u nas 1 wyjatkiem jest nasza Gizelcia, ktora za 5 tygodni przytuli swoje malenstwo

i bedzie nas wiecej, nie dziewczyny????

[kasiasiar]

Napisane przez mezatka07

nie wiem tez czy slyszalas, ze medycyna to nie matematyka

a kazdy organizm jest inny, niektore dziewczyny jeszcze w trakcie brania tabletek zachodza w ciaze, rodza dzieci, inne od razu po zaprzestaniu brania, a kolejne po jakims czasie- i tak samo jest z kobietami, ktore nie przyjmowaly pigulek.. przeciez nie zawsze jest tak, ze jak sie zdecyduja to od razu zachodza......

takze na to na szczescie nie ma reguly

pozdrawiam

aha a u nas 1 wyjatkiem jest nasza Gizelcia, ktora za 5 tygodni przytuli swoje malenstwo

i bedzie nas wiecej, nie dziewczyny????

Pewnie, że będzie nas więcej jupii

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Mijalea

Nie wiem co ma znaczyc zaskakujacy post osoby ktora odzywa sie po raz pierwszy. Pewnie prowokacja ale ja w takie stwierdzenie ngdy nie uwierze, jakos inaczej odnosi sie to do rzeczywistosci

Nikitko, a ty w domku?

W domku bede po 17

Niom mężatka będzie nas wiecej a ja będe babcia jak moja córcia adopcyjna urodzi

[mezatka07]

Napisane przez Nikita_Wawa

W domku bede po 17

Niom mężatka będzie nas wiecej a ja będe babcia jak moja córcia adopcyjna urodzi

nom Nikitka Ty to juz stara dupcia jestes, ze babcia zostaniesz
ale nie powiem - TRZYMASZ SIE NIEZLE

[Nikita_Wawa]

Napisane przez mezatka07

nom Nikitka Ty to juz stara dupcia jestes, ze babcia zostaniesz
ale nie powiem - TRZYMASZ SIE NIEZLE

dzieki staram się dobrze wyglądać żeby Olisia babci sie nie wstydziła

[ja22]

Cześć.
ja zabieram się za sprzątanie, coś słabiutko dzisiaj piszecie

Nie chce się chwalić ale ja też zaszłam w ciąże odrazu po odsatwieniu tabletek

[Nikita_Wawa]

Napisane przez ja22

Cześć.
ja zabieram się za sprzątanie, coś słabiutko dzisiaj piszecie

Nie chce się chwalić ale ja też zaszłam w ciąże odrazu po odsatwieniu tabletek

Dziewczyny juz o weekendzie myśla

[mezatka07]

Napisane przez ja22

Cześć.
ja zabieram się za sprzątanie, coś słabiutko dzisiaj piszecie

Nie chce się chwalić ale ja też zaszłam w ciąże odrazu po odsatwieniu tabletek

ja22 chwal sie chwal bo dzidzia to powod do dumy

mamy nasz kolejny "wyjateczek"

[mezatka07]

a ja sie straszna decha zrobilam, cycki mi gdzies wsiakly po zabiegu

nie mam sie za co zlapac

[NadiaM]

Cześć dziewczynki Uff dopiero co wracam do życia Tak mi się ząb rozbolał w środę, że o niczym innym nie umiałam myśleć. Porażka. Dodam, że bolała mi jedynka Już teraz jestem po wizycie u dentysty i mogę z całą pewnością stwierdzić, że życie jest piękne Ale powiem Wam, że tak strasznie się bałam iść, bo nie ma nic gorszego niż leczenie właśnie jedynki. Ale jak już usiadłam na fotelu to tylko marzyłam żeby znieczulenie zaczęło działać. Uff teraz to będzie tylko lepiej

Nikitka, gratuluje udanych zabiegów. Wiesz ja zawsze jakoś tak dziwnie wątpiłam, że może zadziałać, zawsze raczej wierzyłam w magię fintess i ćwiczeń. A tu proszę takie fajne wyniki

kasiasiar wyczytałam, że walczysz ze sobą, żeby nie jeść słodyczy. Powiem Ci że też jestem strasznym łakomczuchem mleczna czekolada dla mnie najcudowniejszym wymysłem ludzkości. Ale pochwale się, że nie jem słodyczy już 1,5 miesiąca. Najgorzej jest na początku, u mnie było tak, że a dziś jeszcze zjem, a od jutra już nie. I tak w kółko. W potem jakoś tak mi się udało, że nie jadłam a teraz to nawet nie mam ochoty. Ale z drugiej strony, Ty to chyba nie masz powodów do odchudzania co ?

mezatka, współczuję tych bolów brzucha Ale teraz to już będzie tylko lepiej. Jesteś dzielną cudowną dziewczynką A już wiesz kiedy przyjeżdżasz do Polski?

Tej wypowiedzi koleżanki o braniu pigułek nie będę nawet komentować. Coś mi tu wieje tekstami w stylu -> gumka to zło Najlepiej króliczkować na całego

Jak tam Ray ciekawa jestem? Zajęta? Pracę piszę?

Gizelcia pewnie już coś pichci w swojej nowej kuchni Ale niebieski prezent boski. Ja też taki chce

Karolinka cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze Pozdrowienia dla słodkiej córeczki

[kasiasiar]

NadiaM Oj niestety mam powody.Może tego nie widać bo jestem wysoka ale jak wejdę na wagę to niestety -8 kg ponad prawidłową wagę
ale dam radę Już od kilku dni nie używam cukru -od czekolady też odwyknę

Gratuluję silnej woli- będę sobie brała Ciebie za oprzykład jak mnie czekoladka zacznie kusić. Mogę???

[mezatka07]

a ja juz chyba wiem skad te bole u mnie..............
jak nie lecialo tak nie lecialo i bolalo bardzo okropnie
a jak przed chwila krew buchnela, to chyba potop bede miala w domu
ale przynajmniej przestalo tak bolec
niech sie oczyszcza dalej....

Nadius wspolczuje bolu zeba- tez przezylam jedynke!!! mialam ja leczona kanalowo i juz jakas zgozel ropna sie w niej zrobila i przez to jeszcze bardziej mnie bolala...........okropne
mam nadzieje, ze u Ciebie nie trzeba bylo jednak leczyc kanalowo i umartwiac Twojego zabeczka

gratuluje postanowienia odnosnie slodyczy i masz racje, ze pozniej organizm juz tak nie potrzebuje i sie tak nie chce jesc slodkiego

[Mijalea]

Nadiu i Kasiu, ja co prawda powodow do odchudzania nie mam, ale chcialam zrezygnowac ze slodyczy lub chociaz ograniczyc ich spozycie tak dla zdrowia i powiem wam, ze jak wytrzymacie kilka dni, to potem wogole nie bedzie was ciagnelo, ja zajelam sie czyms w wakacje i nie jadlam powiedzmy tydzien, i tak jakby zapomniala, ze czekolada dobrze smakuje nie chcialo mi sie jesz zadnych slodkosci, a jak maz palaszowal cos na moich oczach to tez nie bylo tak zle, jest o tym takze na watku dietetycznym

A ja szukam jakis ofert wakacji na nasz honeymoon, ale troszkum sie podlamalam, bo chcialam do Egiptu juz cos zarezerwowac a tu puchy, najlepsze oferty pewnie juz poszly najszybciej na listopad, a my chcielismy w pazdzierniku, a to last minute to wogole porazka, ceny straszne a terminy tez od listopada. No zebym wiedziala, to bysmy predzej sie za to zabrali, tylko nie wiedzialam kiedy maz bedzie mial wolne itp.
Trudno, juz wczoraj zartowalam, ze pojedziemy na miesiac miodowy na wies do tesciow haha

[NadiaM]

Napisane przez kasiasiar

Gratuluję silnej woli- będę sobie brała Ciebie za oprzykład jak mnie czekoladka zacznie kusić. Mogę???

Zapraszam Możemy się wspierać wzajemnie Zobaczysz, z czasem będzie Ci łatwiej Ja w końcu wróciłam do swojej wagi z przed brania tabletek A więc Kasiu do boju Zobaczysz jak każdy dzień będzie przynosił Ci satysfakcję A jaki masz wzrost jeżeli mogę oczywiście zapytać ?

mezatka biedactwo jeszcze trochę i będzie lepiej. Ja niestety też miałam leczenie kanałowe. Ale tego ropniaka czy jakoś tak nie miałam na szczęście. Dentystka powiedziała, że dobrze bo w porę przyszłam. A już chciałam się zaczajnikować przez weekend

[mezatka07]

Nadia zuch dziewczynka jestes, ze poszlas
wiem jaki to bol kanalowe leczenie jedynki
o matko okrop ienstwo

nie wiem jak Ty zrzucilas kilogramy i nie wiem tez ile ich przybylo

ale ja jakbym miala osiagnac wage sprzed brania tabletek to wiesz ile bym musiala zrzucic?? 16 kilogramow!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

wczesniaj mialam 167cm wzrostu i 49kg wagi
a teraz przed zajsciem w ciaze 63kg, a przed lyzeczkowaniem bylo juz prawie 65kg
oczywiscie wzrost ten sam...
na poczatku brania tabletek z rok czy 2 wogole nie tylam!!
przed tabletkami tez nie, mialam swietna przemiane materii
a pozniej jak przepisal mi Diane przytylam 9 kg w miesiac!!
odstawilam, ale niestety tyje dalej, choc jem naprawde malo slodyczy i ogolnie bardzo malo jem
waga niestety sie nie zmniejsza

[NadiaM]

Napisane przez mezatka07

ale ja jakbym miala osiagnac wage sprzed brania tabletek to wiesz ile bym musiala zrzucic?? 16 kilogramow!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

wczesniaj mialam 167cm wzrostu i 49kg wagi
a teraz przed zajsciem w ciaze 63kg, a przed lyzeczkowaniem bylo juz prawie 65kg
oczywiscie wzrost ten sam...
na poczatku brania tabletek z rok czy 2 wogole nie tylam!!
przed tabletkami tez nie, mialam swietna przemiane materii
a pozniej jak przepisal mi Diane przytylam 9 kg w miesiac!!
odstawilam, ale niestety tyje dalej, choc jem naprawde malo slodyczy i ogolnie bardzo malo jem
waga niestety sie nie zmniejsza

Ja miałam trochę inaczej. Bo właśnie na początku przytyłam 3 kilo. Mam 172 wzrostu i przed tabletkami ważyłam 57 kg. Potem jeszcze 2kg siędo mnie przyplątało. No i nie powiem, żeby była gruba czy coś tylko jakoś mnie to denerwowało że nie umiałam tego się pozbyć. Teraz udało mi się zejść do 58 kg i jest fajnie mezatka może jakieś zajęcia sportowe jeżeli chcesz coś zrzucić? Chociaż z tego co widziałam na zdjęciach to masz czego buziaczki

[mezatka07]

Nadius ja tez widzialam Twoje fotki i nie wiem co Ty tam zrzucasz - z kosci na osci????????

ale jak porawia Ci to humor to jest dobrze

ja kiedys bylam zbyt szczupla, taka anorektyczka i nie wiem czemu mi sie to podobalo
ale teraz chcialabym wazyc z 52-55kg a nie moje juz 65......
tylko, ze jak planuje kolejna ciaze to nie wiem czy jest sens zajmowac sie spadkiem wagi po to, zeby zaraz przybierac na niej a wtedy rozstepy jeszcze gorsze gwarantowane........

[kasiasiar]

Ja mam 173 cm. ja mam taką budowę, że po mnie nie widać wagi, którą mam. jak idę do sklepu kupować spodnie np to ekspedientki dają mi zwykle 2 nr za małe.Jak im mówię mój prawdziwy rozmiar to nie chcą wierzyć. Ja ogólnie lubię siebie ale z mniejszą wagą będę zdrowsza (stawy, kręgosłup itp),
Czyli mówicie, ze początki najgorsze?? zaciskam zęby i mówię nie słodyczom

[mezatka07]

u mnie Kasia poczatki byly super, ale kazda kobieta inaczej reaguje- jedne tyja inne nie, mysle, ze wazne, zeby nie dac sie zrobic w konia i nie przyjmowac tabletek z duza zawartoscia hormonow, jak np Diane
na mnie zle podzialaly- 9 kg w miesiac czasu......
moja siostra cioteczna tez po tym tyla
na koniec bralam Yasmin, gdzie wsadzili tam jakis inny skladnik, po ktorym sie niby nie tyje a nawet niektore dziewczyny chudna, ja nie chudlam ale byl ok (tylko nasilaly mi sie przy tym migreny-tragedia)
siostrze po Yasmin strasznie rosna piersi, chyba niedlugo jej wybuchna, kiedys miala B, niedawno C, a ze 2 tygodnie temu okazalo sie, ze sie nie miesci i musiala kupic nowy biustonosz....... wiecie z jaka miseczka......

[Mijalea]

Ten Yasmine to prawda, piersi mnie tez strasznie bolaly i czulam sie, jakby mialy zaraz explodowac...zmienilam tabletki i przeszlo.

Ja jakos nie zauwazylam zebym przytyla na tabletkach, mam kilo czy dwa wiecej niz kilka lat temu, ale to chyba nie jest od tabletek tylko po prostu nabralam ksztaltow

[mezatka07]

Mijalea fajnie, ze nie przytylas
ja przez pierwsze 2 lata tez nie tylam ani nie chudlam, kilka lat mialam ta sama wage 49kg...
dopiero po tej Dianie hormony mi oszalaly, kazdemu odradzam to siwnstwo, ale jak mowie kazdy organizm pewnie inaczej reaguje

[kachula27]

Czesc dziewczynki,ja juz po zakupkach,kupilam sobie fajne buciki chcialam w szpice ale wkoncy wybralam talie sciete z przodu moze i nie modne w tym sezonie ale ja wlasnie w takich sie lubuje,sa eleganckie i ze skorki i jesszcze trafila mi sie fajna promocja bo przecenione o 40 zl-fajnie
ja juz calkowicie gotowa na wesele,jeszcze jurto tylko fryzjerka mnie uczesze i smigam na balety hihi

[kachula27]

Widze ze temat wagi na tapecie,ja na temat swojej sie nie wypowiadam bo mam kilka kilogramow za duzo,ostatnio bardzo duzo przytylam i musze wkoncu cos z tym zrobic ale caly czas sobie mowie od jutra sie odchudzam a jak minie jutro to znowu mowie sobie-od poniedzialku juz napewno i tak jest caly czas,poprostu brak mi silnej wo0li

[Nikita_Wawa]

Napisane przez kachula27

Czesc dziewczynki,ja juz po zakupkach,kupilam sobie fajne buciki chcialam w szpice ale wkoncy wybralam talie sciete z przodu moze i nie modne w tym sezonie ale ja wlasnie w takich sie lubuje,sa eleganckie i ze skorki i jesszcze trafila mi sie fajna promocja bo przecenione o 40 zl-fajnie
ja juz calkowicie gotowa na wesele,jeszcze jurto tylko fryzjerka mnie uczesze i smigam na balety hihi

Kasiu to super że masz wszystko Udanej zabawy do białego rana i łap welon

ja ciekawa jestem czy na tym stadionie a raczej pozostałościach cos sobie wypatrze i jeszcze kupie

[kasiasiar]

Kachula i Kina ale fajnie macie.Tak bym się pobawiła na jakimś weselichu
Tylko u mnie w rodzinie to jakoś nikt nie kwapi sie do ślubu
Ale za to na przyszły rok mam już dwa
no i po cichutku liczę, że do końca przyszłego roku TZ też się zdecyduje i wyprawimy weselicho

[kachula27]

Napisane przez Nikita_Wawa

Kasiu to super że masz wszystko Udanej zabawy do białego rana i łap welon

ja ciekawa jestem czy na tym stadionie a raczej pozostałościach cos sobie wypatrze i jeszcze kupie

Nikitko bede lapac,bede rozpychac sie lokciami i lapac hihih
ja sie ciesze z tego weselicha bo ostatnio bylam na weselu 5 lat temu i juz dawno sie nigdzie tak porzadnie nie wybawilam
Kupilam piekna pamiatke tylko musze jeszcze znalezc jakis piekny wierszyk i wypisac ja i juz wsio gotowe