Maturzystki 2008 idą na studia cz. VIII

[e_myszka]

Dobranoc!

[Mariolcia =P]

nie wiem myszka moze do 18;/
a teraz juz wstana jestem bvo musze znowu do pracy sc i do tego zasranego szefa ktorego nienawidze po prostu;/

[ville]

A ja mam problem, który gościł w tym temacie dość często :/ Mam problemy z mieszkaniem i chodzę wkurzona straszliwie.
Gdyby to wyskoczyło wcześniej, a nie trzy tygodnie przed rozpoczęciem roku.

[emememsik]

Napisane przez e_myszka

tak tak na takich małych nóżkach też się da chodzić

Ee, tam. W Chinach kobiety kiedyś miały stopy długości 8 cm i też jakoś chodziły. Ciekawe jaki to rozmiar.

Napisane przez tamia

a ja nie maluje włosów bo podoba mi sie mój kolor włosów

To tak jak mi.

Obcięłam włosy. Nie wierzę, że w końcu się na to zdecydowałam.. Jest super, ale brakuje mi ich trochę.. Dalej mam długie, ale już nie do połowy pleców. Zawsze miałam długie, dłuższe niż teraz.

[BlackAngel]

hej!
koleżanka mnie obudziła przekładając spotkanie na 10
chcąc nie chcąc musiałam wstać ciut wczesniej..
za oknem znowu jesień

miłego dnia

[HulaGirl]

Napisane przez ville

A ja mam problem, który gościł w tym temacie dość często :/ Mam problemy z mieszkaniem i chodzę wkurzona straszliwie.
Gdyby to wyskoczyło wcześniej, a nie trzy tygodnie przed rozpoczęciem roku.

a co się stało??

Napisane przez BlackAngel

hej!
koleżanka mnie obudziła przekładając spotkanie na 10
chcąc nie chcąc musiałam wstać ciut wczesniej..
za oknem znowu jesień

miłego dnia

i już chyba ta jesień zostanie;/ wczoraj w pogodzie długoterminowej pokazywali,że teraz to już max18 stopni będzie;/



wstałam wcześnie bo czekam na listonosza, a nie chciałam żeby mnie w pidżamie zastał

[ville]

Napisane przez HulaGirl

a co się stało??

Miałam mieszkać na warunkach, które kiedyś uzgadniałam, jednak okazało się inaczej, mówiąc w skrócie, teraz mi się to raczej nie opłaca. Ale nie wiem, czy znajdę coś ciekawszego teraz.
Cholera.

[HulaGirl]

Napisane przez ville

Miałam mieszkać na warunkach, które kiedyś uzgadniałam, jednak okazało się inaczej, mówiąc w skrócie, teraz mi się to raczej nie opłaca. Ale nie wiem, czy znajdę coś ciekawszego teraz.
Cholera.

no to widze, że własciciele mieszkań to @^#$*&$#@#!
i co teraz zrobisz?

[shena]

Nija ty zapisałaś się do teb edukacja?? Chciałam się zapytac czy są tam jakieś roczne zajęcia? z tego co widziałam to są na 4 semestry(czyli 2 lata). One są płatne? I jaki kierunek wybrałaś?

[ville]

Hula - poszukam czegoś ciekawszego, wiem, że moja znajoma szukała współlokatorki, oferta jeszcze aktualna, ale zobaczę, czy będzie ciekawsza od tej teraz. Jeżeli nie, to zostanę tam, gdzie ustalałam i będę już szukać czegoś, mieszkając tam.

[e_myszka]

Napisane przez emememsik

Ee, tam. W Chinach kobiety kiedyś miały stopy długości 8 cm i też jakoś chodziły. Ciekawe jaki to rozmiar.

no dobra , to moje rzeczywiście nie są wcale takie małe

Napisane przez BlackAngel

hej!
koleżanka mnie obudziła przekładając spotkanie na 10
chcąc nie chcąc musiałam wstać ciut wczesniej..
za oknem znowu jesień

miłego dnia

okropna pogoda dzisiaj. ale jedynym plusem jest fakt,że po raz pierwszy miałam jazdę w deszczu i powiem,że dużo nie widziałam. beznadziejnie

Napisane przez ville

Hula - poszukam czegoś ciekawszego, wiem, że moja znajoma szukała współlokatorki, oferta jeszcze aktualna, ale zobaczę, czy będzie ciekawsza od tej teraz. Jeżeli nie, to zostanę tam, gdzie ustalałam i będę już szukać czegoś, mieszkając tam.

Ville mam nadzieje,że uda Ci się zrobić tak,żeby było korzystniej

[pretty_girl19892]

ville mam nadzieje ze znajdziesz jeszcze cos odpowiedniego dla siebie
Jak widac po naszych doswiadczeniach z ludzmi ktorzy nam wynajmuja mieszkania to wiekszosc z nich zmienia zdanie co 5 minut i podwyzsza cene zeby tylko sobie zrobic dobrze nie patrza ze to nie fair powiadamiac o tym 3 tygodnie przed rokiem gdzie wszystkie inne oferty sa juz duzo drozsze ehhh...

[Turczynka]

Witajcie ! Melduje się tegoroczna maturzystka a zarazem studentka Uniwersytetu łódźkiego

[ville]

Witaj, Turczynko, co będziesz studiować?

Dziewczyny, ja też mam nadzieję, że wszystko się rozwiąże.

[emememsik]

Oo, Turczynka. Dobrze kojarzę, że udzielałaś się kiedyś w wątku urodzonych w 1989?

[Turczynka]

Biologię, a jak dobrze pójdzie to i psychologię

[Turczynka]

Napisane przez emememsik

Oo, Turczynka. Dobrze kojarzę, że udzielałaś się kiedyś w wątku urodzonych w 1989?

Tak, masz racje udzielałam się kiedys na tym wątku. Ciebie także dobrze pamiętam

[Tesiaczek]

Napisane przez Turczynka

Biologię, a jak dobrze pójdzie to i psychologię

O ja jestem studentką psychologii ale na UŚ

[Turczynka]

Napisane przez Tesiaczek

O ja jestem studentką psychologii ale na UŚ

Zaczynasz dopiero tak? Ja marzyłam od zawsze o tym kierunku. Boję się tylko że bedzie cięzko, ale jakoś trzeba sobie dać radę

[pretty_girl19892]

Lece na miasto i nareszcie dzis sie zobacze choc chwile z TŻtem

Bye bye

[Turczynka]

Napisane przez pretty_girl19892

Lece na miasto i nareszcie dzis sie zobacze choc chwile z TŻtem

Bye bye

Miłego dnia

[Tesiaczek]

Napisane przez Turczynka

Zaczynasz dopiero tak? Ja marzyłam od zawsze o tym kierunku. Boję się tylko że bedzie cięzko, ale jakoś trzeba sobie dać radę

Tak, zaczynam od października Też słyszałam, że jest ciężko szczególnie pierwszy rok, dużo układów człowieka, a ja mimo że zdawałam biologię na rozszerzeniu to jej nie przerobiłam Ale będzie dobrze

[Turczynka]

Napisane przez Tesiaczek

Tak, zaczynam od października Też słyszałam, że jest ciężko szczególnie pierwszy rok, dużo układów człowieka, a ja mimo że zdawałam biologię na rozszerzeniu to jej nie przerobiłam Ale będzie dobrze

Ja widziałam plan na pierwszy rok w Łodzi i szczerze to były raczej nie związane z biologią. Dopiero od drugiego rok np. biologiczne podstawy zachowań No zobaczymy jak to będzie Grunt by pozaliczać wszystko Wydaje mi się że nudzić się nie będziemy na tych studiach ;D

[BlackAngel]

hej! wróciłam...
nauczyciele jakoś na moj widok się nie cieszyli ale kit im w dzwi..

[Tesiaczek]

Napisane przez Turczynka

Ja widziałam plan na pierwszy rok w Łodzi i szczerze to były raczej nie związane z biologią. Dopiero od drugiego rok np. biologiczne podstawy zachowań No zobaczymy jak to będzie Grunt by pozaliczać wszystko Wydaje mi się że nudzić się nie będziemy na tych studiach ;D

No ja jeszcze swojego nie widziałam Będę go znała od 1, tak jak i dopiero wtedy będę wybierać jezyki i w-f

Napisane przez BlackAngel

hej! wróciłam...
nauczyciele jakoś na moj widok się nie cieszyli ale kit im w dzwi..

A byłaś odwiedzic swoją szkołę? Ja to tylko na rozpoczęciu byłam, ale krótko, bo sie spóźniłam i miałm jeszcze gdzieś jechać. Też mam się zamiar wybrać

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez BlackAngel

hej! wróciłam...
nauczyciele jakoś na moj widok się nie cieszyli ale kit im w dzwi..

moi też by się nie cieszyli.
za to cieszą się belfry w exgimnazjum jak wpadam z wizytą, a robię to często, bo z niektórymi się nawet zaprzyjaźniłam.

w LO - tylko z facetem od wf potrafiłam się dogadać.
(- ooo, pani X, co u pani słychać? może pani przyjdzie na wf, co? - a dziękuję, wszystko w porządku, może przyjdę, chociaż nie wiem czy znajdę czas...)

mam dziś wybitnie dobry humor


i udało mi się opchnąć na Allegro moje repetytorium do angielskiego (maturalne) za 40zł, więc jestem szczęśliwa.

[tamia]

hejka
nie czuję dłoni kompletnie..
ale zarobilam 56 zł
jak wstałam o 5 to miałam wrażenie, że jest jeszcze noc.. było ciemno, zimno, i padal deszcz..


a co do mieszkań, to wczoraj sie dowiedziałam, że moje mieszkanie w Gdańsku jest na osiedlu chronionym hyh czyli bedę bezpieczna
a z tym jedzeniem to jeszcze nie wiem jak to będzie, bo ja jestem dość wybredna.. w sumie to jeszcze nic nie wiem, bo tych dwóch chłopaków w ogole nie znam.. mam nadzieje, że nie bedą jacyś postrzeleni tzn właściwie to zależy mi jedynie na tym , aby zostawiali porzadek w łazience i w kuchni.. reszta to whatever..

ide sie kąpać i odpoczywać, bo jutro znowu ide do cholerniej pracy.. ale nie mam zamiaru zrezygnować.. musze coś udowodnić dla mamy ehe

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez BlackAngel

hej! wróciłam...
nauczyciele jakoś na moj widok się nie cieszyli ale kit im w dzwi..

Napisane przez tamia

hejka
nie czuję dłoni kompletnie..
ale zarobilam 56 zł
jak wstałam o 5 to miałam wrażenie, że jest jeszcze noc.. było ciemno, zimno, i padal deszcz..


a co do mieszkań, to wczoraj sie dowiedziałam, że moje mieszkanie w Gdańsku jest na osiedlu chronionym hyh czyli bedę bezpieczna
a z tym jedzeniem to jeszcze nie wiem jak to będzie, bo ja jestem dość wybredna.. w sumie to jeszcze nic nie wiem, bo tych dwóch chłopaków w ogole nie znam.. mam nadzieje, że nie bedą jacyś postrzeleni tzn właściwie to zależy mi jedynie na tym , aby zostawiali porzadek w łazience i w kuchni.. reszta to whatever..

ide sie kąpać i odpoczywać, bo jutro znowu ide do cholerniej pracy.. ale nie mam zamiaru zrezygnować.. musze coś udowodnić dla mamy ehe

a gdzie pracujesz, bo mi wyleciało z głowy? - albo nie mówiłaś...

jak tak czytam Wasze opowieści o nowych miejscach/miastach/mieszkaniach, to cholernie Wam zazdroszczę tych zmian. zresztą już wiele razy to powtarzałam.

tylko, że u mnie to by był totalny bezsens: wyprowadzać się od rodziców, mając z rodzinnego domu +/-20 minut na uczelnię.



PS - dotyczące moich walk z Politechniką Śląską: 11 września dostanę oficjalną odpowiedź z UKR, czy jestem studentką Makrokierunku, czy Budowlano-Architektonicznego. mam nadzieję, że to pierwsze...

[BlackAngel]

Tesiaczek, tak byłam u siebie. Pochodziłam po szkole, pogadałam z młodszymi klasami i pognałam załatwić swoje sprawy
Maue, moi belferzy z gim też się cieszą na mój widok. Ciekawe dlaczego

[Turczynka]

Ja także się cieszę, żę wyprowadzam się z domu, a to ok 180km z jednej strony się cieszę, bo mam ładne mieszkanie i bedę mieszkać sama Z drugiej jednak, trudno bedzie się mi rozstać z rodzicami-jedynaczką jestem .

A jeśli chodzi o wizyty w byłych szkołach...hmm... w Gimnazjum byłam raz, a w LO jeszcze wcale Ciekawe jak moi nauczyciele by zareagowali.Hmm... pewnie teraz niezbyt chętnie. Mają jeszcze "depresję" powakacyjną