Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

[Claris]

Biska to czekam

Dziękuję Wam dziewczynki

[madziamacius8786]

Napisane przez Ilsa Lund

a Ty byś chciała być zjedzona ? mądre babeczki, wiedzą co robią

noo zależy przez kogo


ja się powoli szykuje..achh

[aanix]

Napisane przez frezyjka85

całkiem nienoirmalne życzenia....:/ a ona wie że jesteście razem? znasz ją?
bo jak tak to laska zupełnie nie ma do Ciebie szacunku:/


pojechał już ode mnie.... byliśmy razem prawie całe dwa tygodnie a teraz tydzień osobno przed nami..... a buuuuuu a ja się tak przyzwyczaiłam do jego obecności!!!!

Ja jej nie znam, natomiast z widzenia ją kojarzę. I wiem, że z nią tż nie utrzymuje bliskich kontaktów, mimo że z jednej miejscowości są. Chodzili razem do podst i gimn. Myślę, że wie, że jesteśmy razem, po pierwsze zdjęcia na nk, a po drugie, to wieś, gdzie wszyscy wszystko wiedzą No i nie wierzę, żeby przez ponad trzy i pół roku ani raz razem nas nie widziała...

[Ilsa Lund]

aaa, i w ogóle na tej pizzy było wspaniale a przedtem byłam z przyjaciółką po buty narciarskie (mówi że wypożyczenie w mieście będzie tańsze niż w górach bo tutaj jest 8zł za dzień używania - policzyli jej dopiero od jutra mimo że zabrała butki już dziś). No a pizza o średnicy pół metra [51 cm według informacji na stronie] kosztowała 23 zł (i to tak 'drogo' bo dobraliśmy dodatki) naprawdę polecam poznaniankom Millenium
w szafce mam czekoladę ale nie powinnam jej jeść
po zdanej sesji (jeszcze tylko 3 zaliczenia) zamierzam zacząć rozmowy o osobnym mieszkaniu by z tą od butów narciarskich i jej chłopakiem zamieszkać. Mielibyśmy osobne pokoje. Tylko ile kosztuje pokój a ile jedzenie to nie mam pojęcia.

[medeline]

Ilsa, ja na życie wydaję tygodniowo 100-150 zł zależy od tego, co jem, co kupuję, co kseruję

[Ilsa Lund]

Napisane przez medeline

Ilsa, ja na życie wydaję tygodniowo 100-150 zł zależy od tego, co jem, co kupuję, co kseruję

ale w sensie kupowania jedzenia czy pierdołek czy ubrań ? Myślałam że tak 500-600 na pokój i 500 na jedzenie starczy

[medeline]

Napisane przez Ilsa Lund

ale w sensie kupowania jedzenia czy pierdołek czy ubrań ? Myślałam że tak 500-600 na pokój i 500 na jedzenie starczy

Teoretycznie powinno CI wystarczyć Ja liczę jedzenie konieczne (czyli w tym obiad 10-15zł), trochę nadprogramowe (ciasteczka, jogurty), soki itd. Wiadomo, czasem dokupuję gazetę, kawę, herbatę, plus rzeczy kosmetyczne (waciki,podpaski, tampony czy coś) papier toaletowy na zmianę z lokatorką i środki czyszczące do mieszkania. I tak 100 to idzie zawsze, a te 50 zł to w zależności od tego co jeszcze kupię, czasem coś trzeba skserować na uczelnię, a to pójść do kina więc tak całościowo idzie mi 150. Ubrań, butów nie liczę, bo to jest zawsze z portfela mamy, a nie z mojego konta
A i dodam, ze nie oszczędzam specjalnie. NIe kupuję jedzenia z najniższej cenowo półki, co nie znaczy, że te "elitarne" cenowo lądują mi w koszyku. Po prostu lubię np. Almette, to kupuję almette, lubię platki muesli z takiej i takiej firmy, to biorę mimo, ze kosztuje 6.50 a nie za 4

[Trusk4wk4]

Właśnie zaczęłam 1edycję tego wątku czytać i jestem w szoku. Myślałam że wątek dotyczy dziewczyn które są zazdrośnicami w sensie zazdrości o inne kobiety a tu zonk.. zaczęło się od zazdrości o zaręczyny.. Dlatego też pewnie takie podsumowania na początku każdej edycji i teraz ile zaręczyn było. Rozumiem ze są to wyszczególnione zaręczyny tych zazdrośnic co na tym wątku wyżalały się że zazdroszczą ich innym. Fajna sprawa. Szkoda że to już tak zaawansowany wątek jest, przeczytać te wszystkie części i jeszcze nadążyć z czytaniem obecnej, to raczej niemożliwa sprawa :P

W każdym razie, pozwolę sobie wrócić do wątku pierwotnego... jestem z moim obecnym partnerem 14 miesięcy i tyle też go znam. I mam nadzieję że już następnego mieć nie będę :P Toteż zdarza mi się patrzeć z zazdroscia na chociazby 2 moje koleżanki które zareczyły się właściwie po niecałym roku związku z nowym facetem ( którego wcześniej nie znały).
To tak gwoli przypomnienia starego wątku i zaznaczenia sie w tej społeczności, bo czasu nie mam na tyle aby aktywnie uczestniczyć w waszych rozmowach ( piszecie jak szalone) ale czytam was raz na 50 stron XD równoznaczne z raz na 2 dni...

[gwiazdeczka26]

Napisane przez P-o-n-y

Jak z nim rozmawialam przez telefon przed chwila, to dal mi dobitne do zrozumienia, ze ma zly humor i ze jezeli JA chce, to moge sobie do niego przyjechac.
i slyszalam, ze jest wkurzony.
poza tym, juz powiedzialam rodzicom, zeby sobie spokojnie wracali do domu, bo jednak nie jade, a mieli mnie zawiezc.

Bidulko Swietnie cie rozumiem. Na nasza ostatnia rocznice (wlasciwie to pierwsza, bo ustalilam w koncu jakas date do swietowania) umowilismy sie ze pojdziemy na kolacje, i co? i Tz przyszedl z pracy i pyta czy koniecznie chce isc bo kolega mowil ze wpadnie.. No i co ja na to?? ze nieee, nie musimy isc-oczywiscie juz mnie cholera brala. No a potem zobaczyl ze bylo mi przykro, i bardzo chcial nagle isc, ale mnie sie odechcialo i caly wieczor boczylismy sie na siebie. I kolega tez nie przyszedl Wiec wniosek z tego taki- chlopy to inny gatunek. (nie wszyscy) Dla nich to bzdury-rocznica to dzien jak co dzien. Wiec nie ma sie co smucic.Kocha cie, tylko nie rozumie kobiet.

Ins- super makijaz, baaardzo ci pasuje

[Ilsa Lund]

http://zrecznosciowe.multumgier.pl/g...-pryszczy.html

Napisane przez medeline

Teoretycznie powinno CI wystarczyć Ja liczę jedzenie konieczne (czyli w tym obiad 10-15zł), trochę nadprogramowe (ciasteczka, jogurty), soki itd. Wiadomo, czasem dokupuję gazetę, kawę, herbatę, plus rzeczy kosmetyczne (waciki,podpaski, tampony czy coś) papier toaletowy na zmianę z lokatorką i środki czyszczące do mieszkania. I tak 100 to idzie zawsze, a te 50 zł to w zależności od tego co jeszcze kupię, czasem coś trzeba skserować na uczelnię, a to pójść do kina więc tak całościowo idzie mi 150. Ubrań, butów nie liczę, bo to jest zawsze z portfela mamy, a nie z mojego konta
A i dodam, ze nie oszczędzam specjalnie. NIe kupuję jedzenia z najniższej cenowo półki, co nie znaczy, że te "elitarne" cenowo lądują mi w koszyku. Po prostu lubię np. Almette, to kupuję almette, lubię platki muesli z takiej i takiej firmy, to biorę mimo, ze kosztuje 6.50 a nie za 4

ooo, w takim razie naprawdę powinno mi starczyć, najwyżej poproszę o więcej

[Trusk4wk4]

To ja mam chyba jakiegoś nietypowego. Pierwsza nasza rocznica była dla niego duuuużo większym wydarzeniem niż dla mnie. Nie wiedziałam że tak może być ;D Byliśmy razem w Spa, zrobił mi niespodziankę by romantyczny wieczór i ogólnie wspaniale. Zszokował mnie tym

[*Insane]

Dziękuję za wszystkie komplementy
Szkoda, że ja tak o sobie nie mogę pomyśleć

Ilsa, co do szminki, to z MAD Minerals była w promocji za jakieś 2$ mineralna, oczywiście nazywa się chyba Daylight.
O, stąd: http://madminerals.org/catalog.php?i...category%3D138
Z opisu jest niby brązowawa, ale na mnie jakoś tego efektu nie ma

No i uciekam, bo ostatecznie kupiliśmy TŻtowi polarek (faaajnie wygląda ), ale nie było fajnej knajpki jakoś tak... To wróciliśmy i zamówiliśmy do domu pizzę, więc zaraz będzie

[frezyjka85]

ajjjj

[crozee]

Napisane przez Biska

Maju, ceny jak najbardziej przystępne. Dla porównania napiszę, że ja we wrześniu przywiozłam sobie już kilka rzeczy z tego Paryża i powolutku wystawiałam (kilka sztuk jeszcze mi nawet zostało) i np takie zwykłe, rozpinane sweterki sprzedawałam po 39 zł, a całkiem niedawno koleżanka, która pracuje w sklepie odzieżowym powiedziała mi, że Oni mieli identyczne, nawet wszystkie metki takie same i sprzedawali je po 69 zł, teraz są przecenione na 59 zł. Szczegóły zaraz Ci opiszę na PW, co by mnie nikt o nic nie posądził

biskaaaa, ja tez, ja tez!!!!!!

Napisane przez Ilsa Lund

to może tylko sobie wyobrażała ze to jej facet

jejku, jak się nazywa ta szminka ? Bo wyszło pięknie a też mam bledziutką cerę.

to był jej facet. to tak samo jak ty byz swjego tz smyrała, a on cie do sądu
tez bym chciała wiedziec, co to za szminka
ja w ogle szminek raczej unikam, wole błyszczyki w neutralnych kolorach, bo mi sie odcien zebow nie podoba;/

Napisane przez Ilsa Lund

aaa, i w ogóle na tej pizzy było wspaniale a przedtem byłam z przyjaciółką po buty narciarskie (mówi że wypożyczenie w mieście będzie tańsze niż w górach bo tutaj jest 8zł za dzień używania - policzyli jej dopiero od jutra mimo że zabrała butki już dziś). No a pizza o średnicy pół metra [51 cm według informacji na stronie] kosztowała 23 zł (i to tak 'drogo' bo dobraliśmy dodatki) naprawdę polecam poznaniankom Millenium
w szafce mam czekoladę ale nie powinnam jej jeść
po zdanej sesji (jeszcze tylko 3 zaliczenia) zamierzam zacząć rozmowy o osobnym mieszkaniu by z tą od butów narciarskich i jej chłopakiem zamieszkać. Mielibyśmy osobne pokoje. Tylko ile kosztuje pokój a ile jedzenie to nie mam pojęcia.

A GDZIE JEST TO MILLENIUM??

co do pokoju, to tak jak pisałas, 500, 600zł i 500na jedzenie powinno starczyc. ja dostaje na jedzenie 300 na miesiac, z tym, ze jedzdze do domu co 2 tyg i zawsze zabieram sobie jedzenie na obiady i rozne *******y ze sklepow, co by tutaj nie musiec kupowac

[Hawwa87]

Napisane przez Claris

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaa zdałam!!!!!!! never ever immunologii juz odpowiednio oblane jeśli geografie roślin zaliczyłam (wyniki 8.) to mam już wolne do 22. stycznia, po prostu jestem SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!!! !!!11

Raz jeszcze gratuluję I zazdraszczam, że najgorsze masz już za sobą

Napisane przez Gwizdak

ech, napisałam na poczcie, tu nie chcę, szczególnie ad.1.

Napisane przez P-o-n-y

zaraz postaram sie zrobic zdjecie, narazie siedze i sobie szlocham.
TZ zapomnial super ekstra o rocznicy.
Powiedzial, zebysmy spotkanie na jutro przelozyli, wiec powiedzialam, ze dzisiaj koniecznie chcialam cos mu przywiezc i ze jutro to juz nie bedzie to samo.
Powiedzial, ze bedzie tak samo wazne i dobranoc.

Bidulka

Napisane przez Trusk4wk4

Właśnie zaczęłam 1edycję tego wątku czytać i jestem w szoku. Myślałam że wątek dotyczy dziewczyn które są zazdrośnicami w sensie zazdrości o inne kobiety a tu zonk.. zaczęło się od zazdrości o zaręczyny.. Dlatego też pewnie takie podsumowania na początku każdej edycji i teraz ile zaręczyn było. Rozumiem ze są to wyszczególnione zaręczyny tych zazdrośnic co na tym wątku wyżalały się że zazdroszczą ich innym. Fajna sprawa. Szkoda że to już tak zaawansowany wątek jest, przeczytać te wszystkie części i jeszcze nadążyć z czytaniem obecnej, to raczej niemożliwa sprawa :P

W każdym razie, pozwolę sobie wrócić do wątku pierwotnego... jestem z moim obecnym partnerem 14 miesięcy i tyle też go znam. I mam nadzieję że już następnego mieć nie będę :P Toteż zdarza mi się patrzeć z zazdroscia na chociazby 2 moje koleżanki które zareczyły się właściwie po niecałym roku związku z nowym facetem ( którego wcześniej nie znały).
To tak gwoli przypomnienia starego wątku i zaznaczenia sie w tej społeczności, bo czasu nie mam na tyle aby aktywnie uczestniczyć w waszych rozmowach ( piszecie jak szalone) ale czytam was raz na 50 stron XD równoznaczne z raz na 2 dni...

Witaj

[*Insane]

Biska ooo, to ja też proszę PW

[Antii89]

Biska I ja i ja!

[crozee]

Napisane przez *Insane

Dziękuję za wszystkie komplementy
Szkoda, że ja tak o sobie nie mogę pomyśleć

Ilsa, co do szminki, to z MAD Minerals była w promocji za jakieś 2$ mineralna, oczywiście nazywa się chyba Daylight.
O, stąd: http://madminerals.org/catalog.php?i...category%3D138
Z opisu jest niby brązowawa, ale na mnie jakoś tego efektu nie ma

No i uciekam, bo ostatecznie kupiliśmy TŻtowi polarek (faaajnie wygląda ), ale nie było fajnej knajpki jakoś tak... To wróciliśmy i zamówiliśmy do domu pizzę, więc zaraz będzie

kurcze, jakos sie nie moge przekonac do kupowania z tych zagranicznych stron... a ty ins kupujesz sama czy zbierasz zamowienie??? ile sie placi za przesylke??
btw jestes piękna! jak rusałka! wrzuc sobie to zdjecie na avatara

[Hawwa87]

Boję się jutra Zamiast się uczyć, to siedzę i dopieszczam graficznie notatki, bo chyba od tego więcej zależy niż od wiedzy, od której w sumie nie zależy nic Dlatego jutro Wasze kciuki są mi bardzo niezbędne...

I jeszcze mi tylko bólu głowy do szczęścia brakowało

Biska, może o tych ciuszkach to na mailu się z nami podzielisz?

[*Insane]

Napisane przez crozee

kurcze, jakos sie nie moge przekonac do kupowania z tych zagranicznych stron... a ty ins kupujesz sama czy zbierasz zamowienie??? ile sie placi za przesylke??
btw jestes piękna! jak rusałka! wrzuc sobie to zdjecie na avatara

no avatara zmienię, bo ten mi się nie podoba
A co do zamówień, to z MAD zamawiałam sama, bo miałam całkiem spore zamówienie
Tak samo z EDM, Pure Luxe, Aromaleigh nieraz, Coastal Scents.
A jak chcę coś drobnego i nie opłaca mi się samej zamawiać, to dołączam do zbiorowych na Wizażu, np. Lumiere, też Aromaleigh, EGM

Nie ma sie co bać, o ile znasz angielski zdarzyło mi się, że paczka z Hong-Kongu (akurat niemineralna, zamówiona przez eBay) doszła do mnie szybciej, niż paczka z Polski

A w razie czego mogę pomóc w zamówieniu

[Biska]

Dziewczyny, zerknijcie na maila, proszę

[yellowsunshine]

Hej, hej
Weszłam tu i powiem Wam, że czytam te wasze hisotrie zaręczynowe i cudowne Każdej zaręczonej życzę szczęscia, a oczekującym tej cudownej chwili ja też czekam, ale jeszcze sporo, sporo czasu minie

[*Insane]

Napisane przez yellowsunshine

Hej, hej
Weszłam tu i powiem Wam, że czytam te wasze hisotrie zaręczynowe i cudowne Każdej zaręczonej życzę szczęscia, a oczekującym tej cudownej chwili ja też czekam, ale jeszcze sporo, sporo czasu minie

witamy w naszym gronie
Opowiedz coś o Was


no i zmieniłam avatar. Chyba jest taki sobie

[frezyjka85]

Napisane przez madziamacius8786

nie wiem co powiedzieć..przykro mi,że tak wyszło


bez konturówki też ślicznie wyglądasz tylko tak mogłabyś uwydatnić swoje ustka


zdrowiej !!!


frezyjko domyślam się,że teraz Ci ciężko bez Tża ale niedługo znowu się zobaczycie a teraz zostały Ci wspomnienia ze spędzonych cudownych 2 tygodni

no właśnie dzownił z drogi bo jeszcze nie dojechał do domu i powiedział że mu strasznie dziwnie i smutno że mnie obok nie ma

Napisane przez P-o-n-y

Nie wiem. Moze.
Nawet jezeli tak jest, to nie powinien byc na mnie zly, ze chce do niego chociaz na chwile przyjechac.
Wylaczylam telefon, podlaczylam sobie do ladowania.
Coz, najgorsza moja rocznica. Fajnie.

przepraszam!
jak pisałam poprzedniego posta (tgeo w którym życzyłam udanego wieczoru) to w między czasie dopisałaś tego i potem już nie zdążyłam doczytać....
przykro mi że tak wyszło... ale nadal mam nadzieję że jednak będzie lepiej i że się spotkacie

Napisane przez aanix

Ja jej nie znam, natomiast z widzenia ją kojarzę. I wiem, że z nią tż nie utrzymuje bliskich kontaktów, mimo że z jednej miejscowości są. Chodzili razem do podst i gimn. Myślę, że wie, że jesteśmy razem, po pierwsze zdjęcia na nk, a po drugie, to wieś, gdzie wszyscy wszystko wiedzą No i nie wierzę, żeby przez ponad trzy i pół roku ani raz razem nas nie widziała...

no to świadczy tylko o jej głupocie i braku szacunku....

Napisane przez Trusk4wk4

Właśnie zaczęłam 1edycję tego wątku czytać i jestem w szoku. Myślałam że wątek dotyczy dziewczyn które są zazdrośnicami w sensie zazdrości o inne kobiety a tu zonk.. zaczęło się od zazdrości o zaręczyny.. Dlatego też pewnie takie podsumowania na początku każdej edycji i teraz ile zaręczyn było. Rozumiem ze są to wyszczególnione zaręczyny tych zazdrośnic co na tym wątku wyżalały się że zazdroszczą ich innym. Fajna sprawa. Szkoda że to już tak zaawansowany wątek jest, przeczytać te wszystkie części i jeszcze nadążyć z czytaniem obecnej, to raczej niemożliwa sprawa :P

W każdym razie, pozwolę sobie wrócić do wątku pierwotnego... jestem z moim obecnym partnerem 14 miesięcy i tyle też go znam. I mam nadzieję że już następnego mieć nie będę :P Toteż zdarza mi się patrzeć z zazdroscia na chociazby 2 moje koleżanki które zareczyły się właściwie po niecałym roku związku z nowym facetem ( którego wcześniej nie znały).
To tak gwoli przypomnienia starego wątku i zaznaczenia sie w tej społeczności, bo czasu nie mam na tyle aby aktywnie uczestniczyć w waszych rozmowach ( piszecie jak szalone) ale czytam was raz na 50 stron XD równoznaczne z raz na 2 dni...

bywaj tak często jak Ci się uda
ja też nie zawsze nadążam za dziewczynami
produkują tu jak nie wiem co

Napisane przez Trusk4wk4

To ja mam chyba jakiegoś nietypowego. Pierwsza nasza rocznica była dla niego duuuużo większym wydarzeniem niż dla mnie. Nie wiedziałam że tak może być ;D Byliśmy razem w Spa, zrobił mi niespodziankę by romantyczny wieczór i ogólnie wspaniale. Zszokował mnie tym

pięknie! postarał się chłopak!

Napisane przez *Insane

Biska ooo, to ja też proszę PW

no Biska ja też poproszę... miałam wysłać priv do Ciebie ale z pośpiechu zostało to wysłane jako post.... już go edytowałam... więc to moje "ajjjj" to zmiana żeby tylko nie było treści poprzedniej

[Hawwa87]

Napisane przez *Insane

no i zmieniłam avatar. Chyba jest taki sobie

A mnie się podoba

[crozee]

Napisane przez *Insane

no avatara zmienię, bo ten mi się nie podoba
A co do zamówień, to z MAD zamawiałam sama, bo miałam całkiem spore zamówienie
Tak samo z EDM, Pure Luxe, Aromaleigh nieraz, Coastal Scents.
A jak chcę coś drobnego i nie opłaca mi się samej zamawiać, to dołączam do zbiorowych na Wizażu, np. Lumiere, też Aromaleigh, EGM

Nie ma sie co bać, o ile znasz angielski zdarzyło mi się, że paczka z Hong-Kongu (akurat niemineralna, zamówiona przez eBay) doszła do mnie szybciej, niż paczka z Polski

A w razie czego mogę pomóc w zamówieniu

no angielski to akurat znam, bo studiuje:P w sumie nigdy jakos nie zagłebiłam sie w ten temat, zawsze wydawało mi sie to bardziej problemowe... drogie koszty wysyłki i niektore sklepy honorują tylko karty kredytowwe, a ja mam platnicza. ale musze kiedys sie rozeznac w temacie, bo rzeczywiscie moze sie na cos skusze ciagle tu kusicie tymi minerałami i na e bayu tez moze zaczne kupowac.. w koncu do odwaznych swiat nalezy
a powiedz mi jeszcze, znasz moze jakies strony zagraniczne z ciuchami?? tanimi i fajnymi?

[frezyjka85]

Napisane przez yellowsunshine

Hej, hej
Weszłam tu i powiem Wam, że czytam te wasze hisotrie zaręczynowe i cudowne Każdej zaręczonej życzę szczęscia, a oczekującym tej cudownej chwili ja też czekam, ale jeszcze sporo, sporo czasu minie

witaj!

Napisane przez *Insane

witamy w naszym gronie
Opowiedz coś o Was


no i zmieniłam avatar. Chyba jest taki sobie

jeśli zbierasz opinie to mnie osobiście bardziej podobał się ten poprzedni...
co nie znaczy że ten uważam za zły....

[Claris]

Napisane przez Hawwa87

Boję się jutra Zamiast się uczyć, to siedzę i dopieszczam graficznie notatki, bo chyba od tego więcej zależy niż od wiedzy, od której w sumie nie zależy nic Dlatego jutro Wasze kciuki są mi bardzo niezbędne...

I jeszcze mi tylko bólu głowy do szczęścia brakowało

Kochana to oby prowadzący docenił Twój wkład w piękne notatki, chociaż wcale nie kumam o co kaman powodzonka

Napisane przez yellowsunshine

Hej, hej
Weszłam tu i powiem Wam, że czytam te wasze hisotrie zaręczynowe i cudowne Każdej zaręczonej życzę szczęscia, a oczekującym tej cudownej chwili ja też czekam, ale jeszcze sporo, sporo czasu minie

Siemka ))

[OlkaR]

ja już po porcji snu... ale taaaaaaaaaaaaaak fajnie było, takie sny do rana bym najchętniej przespała, ale cóż... życie boli i trzeba było wstać.
Zaraz sobie odgrzeję kiełbaski w sosie leczo (Pudliszki)- zobaczymy cóż to takiego. Później na kolację znowu zrobię sobie racuszki

Pony nie obraź się ale wydaje mi się, że trochę przesadzasz z tą złością na swojego TŻa. Nawet jeśli zapomniał i ma zły humor, to wydaje mi się, że wszystko by było ok, gdybyś do niego pojechała, dała co masz dać i nie wypominała mu że nie pamięta. Nie wiem, może ja jestem dziwna, ale wydaje mi się, że to nic strasznego nie pamiętać o rocznicy, a zawsze mu możesz powiedzieć z uśmiechem "wiesz że dzisiaj nam minęło...?".
I będzie trochę milej niż foszyć się na siebie a on będzie miał możliwość odbicia sobie tej rocznicy w inny dzień.

[yellowsunshine]

tzn w sumie jesteśmy młodzi wiek tak szkoła/studia
Ale, muszę przyznać że czuje ze się dobraliśmy
Bywają gorsze momenty, ale dużo rozmawiamy i zawsze potrafimy wyjść z opresji.
jestem zakochana po uszy jesteśmy razem z 1,5 roku więc no to i tak się nie umywa do stażu niektórych z Was (7 lat!)
ogólnie, moje wymagania są takie - uwielbiam niespodzianki
i chociaż wiem, że będę jeszcze czekać, to mam cichą nadzieję, że to właśnie ten Pan mi się oświadczy, a poczekam ile trzeba będzie
a Wy dziewczyny tak mniej więcej ile jesteście z TŻtami?