Odchudzanie na zawołanie i Dieta Turbo PART II

[agnes6]

Ja brnę przez dietę z aqua slim jest dobrze: jem w sumie normalne rzeczy, ziemniaczki z sosem, kalafior z bułką a waga spada, powili jakies 200 -300g dziennie ale spada Tak to jest jak dziecku sie obiad robi a całego nie zjada ;]

[Agnusia25]

Hej dziewczyny!
Piszę na tym wątku po raz pierwszy, bo mam jedno pytanie i nie wiem kto mógłby mi ewentualnie coś doradzić... Może właśnie Wy? Otóż wczoraj minęły 4 miesiące mojej przygody na dukanie (wow) ale bez spektakularnych efektów mimo, że zgrzeszyłam w tym czasie tylko dwa razy a schudłam jakieś 8,5 - 9 kg... Dietę znoszę dobrze, ale nie chcę jej ciągnąć w nieskończoność skoro od jakiegoś miesiąca nie chudnę... Dlatego pomyślałam o diecie turbo chciałabym zgubić jeszcze z 5 kg... Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii? Jakieś rady?
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc

[tasiaaa]

Agnusia a co byś dokładnie chciała wiedzieć?
Dziewczyny, dzisiaj idę na imprezę i na pewno nie wykręcę się od jakichś słodkości. No i jutro mam powtarzać dzisiejszy dzień diety czy jechać dalej? Jak Wy robiłyście?

[Agnusia25]

czy mój organizm nie zgłupieje i nie dość, że nie schudnę to przytyję bo wiekszość produktów diety turbo jest zakazana na dukanie... np.rzechy i w ogóle nie ma mowy o takiej ilości owoców... ale do tego to przydałaby mi się chyba szklana kula także zastanawiam się po prostu czy ta dieta jest skuteczna, ale tak naprawdę skuteczna, bez względu od czego się zaczyna... czy warto ryzykować...

[cassie24]

agnusia z tego co ja wiem to Dukan jest dla osób bardzo aktywnych fizycznie m,in ćwiczących fitness albo na siłowni
Wydaje mi się że gdy radykalnie zmienisz dietę możesz złapać efekt jojo, chyba że będziesz dużo ćwiczyła.
O diecie turbo możesz poczytać na tym wątku, jest tu kilka stron więc na pewno wiele się dowiesz.

[Agnusia25]

chyba tak... dziękuję za rady... zobaczymy co praktyka przyniesie...

[agnes6]

tasiaaa jedz dalej ;] dzisiaj grzeszysz a jutro kolejny dzien diety Ja na poczatku zjadlam cos zakazanego to nastepnego dnia zaczynalam diete od nowa.. no i tak zaczynalam przez tydzien tak wiec kontynuuj

Pozdrawiam

[brazowooka30]

Cześć Dziewczyny!
Jestem tu nowa, ale diety to nie nowość dla mnie niestety.
Dwa miesiące byłam na Dukanie i spadło 8 kg. Teraz jestem na Turbo i nie za bardzo waga chce spadać. Byłam dwa dni na ONZ i spadło 0,8kg więć rozochocona postanowiłam przeskoczyć na Turbo bo za tydzień jadę na wakację i chciałam jak najlepiej wyglądać....a tu klops. Myślałam, że na Turbo zobacze magiczna 58 z przodu a tu przez pięć dni oscyluje między 59,2 kg-59,0kg...... Mam nasakryczną ochotę się poddać i zjeść coś zakazanego. Dodam, że nie grzeszę, piję od 2 do 3 litro wody dziennie. Od dwóch dni wspomagam się Aqua Slimem i nicccccc nie chce spaść poniżej magicznej granicy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaa. Poradzcie co mam zrobić....może pogrzeszyć i wtedy ruszy mi waga co wy na to?

[Andziusiaech]

Cześć dziewczyny.

Wracam do diety. Chyba będę startować z dietą turbo. Byłam na niej raz i zleciały mi 4 kg. Teraz chce zrzucić7 kg. Mam nadzieję że mi się uda. Będę stosować turbo może na zmianę z ONZ dopóki nie osiągnę celu.

Czasem wpadnę,żeby pochwalic się moimi efektami i poczytać o Waszych efektach.
Chciałoby się być szczupłym, trzeba dużo silnej woli i walki. Ja osiągnę swój cel bo mam motywację

[caat]

Napisane przez Andziusiaech

Cześć dziewczyny.

Wracam do diety. Chyba będę startować z dietą turbo. Byłam na niej raz i zleciały mi 4 kg. Teraz chce zrzucić7 kg. Mam nadzieję że mi się uda. Będę stosować turbo może na zmianę z ONZ dopóki nie osiągnę celu.

Czasem wpadnę,żeby pochwalic się moimi efektami i poczytać o Waszych efektach.
Chciałoby się być szczupłym, trzeba dużo silnej woli i walki. Ja osiągnę swój cel bo mam motywację

Ja również jak koleżanka Andziusiaech wracam do tejże diety
Ale zacznę stosować ją od niedzieli.
Czy jest ktoś chętny zacząć wtedy ze mną ?

Ja poleciałam 5kg, ale niestety wróciło
zobaczymy jak mi pójdzie tym razem.

życzę Wam i sobie wytrwałości

[Andziusiaech]

Dziewczyny czy na turbo można jeść marchew? Proszę o odpowiedź

[tasiaaa]

Napisane przez caat

Ja również jak koleżanka Andziusiaech wracam do tejże diety
Ale zacznę stosować ją od niedzieli.
Czy jest ktoś chętny zacząć wtedy ze mną ?

Ja poleciałam 5kg, ale niestety wróciło
zobaczymy jak mi pójdzie tym razem.

życzę Wam i sobie wytrwałości

Ja, zaczynam 2 turę, bo na 1wszej trochę pogrzeszyłam i nie zleciało tyle, ile chciałam
Z tego co mi wiadomo to marchewki niestety nie można.

[caat]

Napisane przez tasiaaa

Ja, zaczynam 2 turę, bo na 1wszej trochę pogrzeszyłam i nie zleciało tyle, ile chciałam
Z tego co mi wiadomo to marchewki niestety nie można.

Marchewka nie wchodzi w grę

Czyli rozumiem, że od niedzieli walczymy razem ?

[tasiaaa]

yes

[brazowooka30]

Kurcze jak raczełam czytać wątek to dziewczyny sie tak fajnie wspierały....
Teraz to powoli chyba wątek zamiera...albo nikt nie ma mi nic do poradzenia
Zaczęłam jeść kalafior z bułką i masełkiem i waga drgnęła z dół.... Przekroczyła magiczne 59kg Dziś było tfu...tfu...tfu...(żeby nie zapeszyć) 58,6 kg

[frida110]

Napisane przez brazowooka30

Kurcze jak raczełam czytać wątek to dziewczyny sie tak fajnie wspierały....
Teraz to powoli chyba wątek zamiera...albo nikt nie ma mi nic do poradzenia
Zaczęłam jeść kalafior z bułką i masełkiem i waga drgnęła z dół.... Przekroczyła magiczne 59kg Dziś było tfu...tfu...tfu...(żeby nie zapeszyć) 58,6 kg

Gratki U mnie dzisiaj z rana waga pokazała identycznie

Takiego kalafiora z bułką i masełkiem to raczej nie można Chyba, że jesteś na oszukańczych.

[cassie24]

U mnie dzieje się coś dziwnego. Kilka dni temu rano waga pozakazywała równe 62kg i tego samego dnia zmieniłam tabletki anty. Od tamtej pory czyli chyba od czwartku waga pokazuje 63,1kg i ani rusz a dalej jestem na diecie.

Takie pytanie jaka u Was jest różnica pomiędzy wagą poranną a wieczorną?
U mnie jest to równy 1kg.

[agnes6]

u mnie roznica miedzy waga rano a wieczorem waha sie w granicach 1-1,5 kg, takze to chyba normalne.

[idgi]

Cześć Dziewczyny. po dłuuugiej przerwie wracam na dietkę. sporo przybrałam na wadze no ale co się dziwić jak nie mogłam się opanować przed jedzeniem... efekt jest straszny, kilka kg w górę poszło, trzeba się tego pozbyć...
dziś mój pierwszy dzień na onz, rano były surowe warzywka, później owoce
oj liczę na Waszą pomoc bo już chyba z 10 razy w ciągu tych wakacji zabierałam się za odchudzanie i nigdy nic z tego nie wyszło

[caat]

idgi !!!
zastanawiałam się ostatnio co u Ciebie kochana

co do diety
stwierdzam, że na dzień dzisiejszy
muszę zająć się innym priorytetem,
ale mam już dokładny termin na jej rozpoczęcie.

podczytywać Was oczywiście będę
i liczę na same sukcesy wagowe

[tasiaaa]

U mnie ogólnie ok, chociaż wczoraj miałam taki odlot, że czarno mi się przed oczami zrobiło, gorąco, duszno, słabo - myślałam, że padnę. I zjadłam pół kawałka sernika na podniesienie cukru. Dzisiaj ok

[frida110]

Napisane przez agnes6

...

Takie pytanie jaka u Was jest różnica pomiędzy wagą poranną a wieczorną?
U mnie jest to równy 1kg.

u mnie od 0,5 kg - 1,5 kg

[Andziusiaech]

Witam, dzisiaj pierwszy dzień na diecie. Mam nadzieję,że dotrwam do końca. Jeszcze tylko 9 dni i mam nadzieję że 3 kilo co najmniej ze mnie zlecą. Bardzo bym się cieszyła.

Tak chciałabym już 55 kilo ważyć

[frida110]

Napisane przez Andziusiaech

Witam, dzisiaj pierwszy dzień na diecie. Mam nadzieję,że dotrwam do końca. Jeszcze tylko 9 dni i mam nadzieję że 3 kilo co najmniej ze mnie zlecą. Bardzo bym się cieszyła.

Tak chciałabym już 55 kilo ważyć

Ja też ale powolutku do tego dojdziemy U mnie waga narazie stoi w miejscu. Stanęła na 58,5 i stoi. Może przez te dwa dni jeszcze ruszy.

[cassie24]

Witam dziewczyny!
Ja pięknie chudnę od pasa w górę ale uda, tyłek to jakaś jedna wielka masakra. I zastanawiam się czy na diecie uda mi się wyszczuplić te części ciała

U mnie waga stała i dzisiaj rano wreszcie ruszyła, tylko znowu startuję z 63,1 (nie wiem jakim cudem ten kg mi przybył) dzisiaj już miałam 62,8 zawsze coś.

Poeksperymentowałam wczoraj z dietą Dukana. Po całym dniu na wadze miałam 300dkg więcej a głodna nie byłam nic a nic. A przyznam że zgrzeszyłam jedząc dwa MilkyWaye od moich dzieci

[brazowooka30]

Napisane przez frida110

Gratki U mnie dzisiaj z rana waga pokazała identycznie

Takiego kalafiora z bułką i masełkiem to raczej nie można Chyba, że jesteś na oszukańczych.

Wiem, że nie można kalafiora z bułką, ale już byłam taka zła, że się trzymam zasad i waga stoi w miejscu, więc zaczęłam jeść kalafiora z bułką i spadła
Dzis jestem na 9 dniu Turbo, przed Turbo byłam 2 dni na podstawowej i razem przez te 11 dni spadł mi tylko 1kg znajduję tylko pocieszenie w tym ze w piątek (czyli za 3 dni mam dostać @).
Muszę do 31 sierpnia schudnąć jak najwięcej bo lecę z rodzinką (prawie 2-letnią córcią i mężem) na tydzień na Majorkę. Tak sobie wymyśliłam, że może żeby jeszcze coś zrzucić do tego czasu to po Turbo (czyli w czwartek) przejde na dwa dni na Dietę Owocową(bo dłużej nie można) a potem na 3 dni przejdę na uderzeniową Dukana, co wy na to laseczki?

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez frida110

Ja też ale powolutku do tego dojdziemy U mnie waga narazie stoi w miejscu. Stanęła na 58,5 i stoi. Może przez te dwa dni jeszcze ruszy.

Ale masz fajnie u mnie 58,8kg

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez frida110

Ja też ale powolutku do tego dojdziemy U mnie waga narazie stoi w miejscu. Stanęła na 58,5 i stoi. Może przez te dwa dni jeszcze ruszy.

Ale masz fajnie u mnie 58,8kg

[cassie24]

Mnie trochę przeraża ta ilość białka... ale chyba też przejdę na Dukana bo 4,5kg w ciągu 3 tygodni (u mnie) to wg mnie marny wynik.

[agnes6]

ja juz nie mam sily mecze się ponad 2 tygodnie z dieta żeby schudnąć 2 kg a tu nagle ni z tego nie z owego w ciągu 2 dnie przybywa z powrotem te dwa zgubione kg... masakra już się nic nie chce

[brazowooka30]

Napisane przez cassie24

Mnie trochę przeraża ta ilość białka... ale chyba też przejdę na Dukana bo 4,5kg w ciągu 3 tygodni (u mnie) to wg mnie marny wynik.

Ja byłam na Dukanie 2 miesiące i 5 dni i straciłam tylko 7,5kg, ale i tak jestem zadowolona z tego wyniku. Piszę "tylko" bo moja koleżanka w 1 fazie Dukana uderzeniowej w tydzień schudła 7 kg, wiec jest różnica.
Razem na Dukanie, kilka dni z dietetyczką i na Turbo do dzisiaj (dziś minie 3 miesiece bo zaczęłam 24 maja) zgubiłam 9,2 kg. Jeszcze 0,8 kg i osiągnę początkowy mój cel czyli 58kg (-10kg).
Muszę teraz tą obwisłą z lekka skórę i jeszcze zalegający tłuszczyk na brzuchu trochę rozruszać czyli porobić jakieś brzuszki i powmasowywać jakieś ujędrniacze. Trochę pózno bo lato sie kończy a ja dopiero teraz osiągam swój cel, ale tak już mam.
W zeszłym roku też odchudzałam się od maja z dietetyczką i w 3 miesiace zgubiłam 11kg, ale wtedy to wagę miałam na ekstremalna 75kg przy wzroście 161cm, waga pociąży.
A co do Dukana to da się wytrzymać, jest mnóstwo świetnych przepisów w necie, sama wynalzałam kilka fajnych blogów dziewczyn którę są na Dukanie. Jakby ktoś był zainteresowany to mogę podać.
Brakowało mi tylko owoców tak naprawdę dlatego przeszłam teraz na Turbo żeby coś zmienić i dostarczyć ogranizmowi nowych składników.
Po wakacjach będę starać wprowadzić jakiś chlebek, który sama będę piekła z razowej mąki, ziaren i płatków owsianych.... no chyba że na wakacjach pogrzeszę i będę musiała jeszcze coś zrzucić(oby nie) bo wtedy .


Pozdrawiam i życze spadków

[cassie24]

Napisane przez agnes6

ja juz nie mam sily mecze się ponad 2 tygodnie z dieta żeby schudnąć 2 kg a tu nagle ni z tego nie z owego w ciągu 2 dnie przybywa z powrotem te dwa zgubione kg... masakra już się nic nie chce

Mi tak ni stąd ni zowąd przybył 1kg, jakim cudem nie wiem...

brazowooka30 jeśli możesz to podaj linki, chętnie poczytam