Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[niutka1]

Napisane przez Tity

Dziewczyny, byłam z tym bólem brzucha u lekarza. Mam przez parę dni leżeć w łóżku, brać tą nospę forte. Do tego grzybek się przyplątał, więc biorę Clotrimazol. Trochę się wystraszyłam, bo powiedział, że te bóle to nic dobrego, a dzidziuś jeszcze za mały, żeby coś z niego było w razie jakby chciał wyjść. Także piżama i leżę plackiem...

trzymaj sie, leż grzecznie, będzie ok.

Napisane przez Castia

cześć mamusie
jak dobrze być w domku

dbajcie o swoje brzuszki, bo lekarz mi powiedział ze teraz mamy niebiezpieczny czas, dziecko rosnie, macica moze nie nadazac z rozrostem, dziecie za małe zeby przyszlo na swiat, no i te problemy z szyjką czy odklejajacymi sie lozyskami... sporo tego tak wiec odpoczywac i lezec
ja wlasnie sobie leze i zamawiam agd do domku
nie chce ryzykowac latania po sklepach i znowu pobytu w szpitalu wiec dobrze ze jest internet a i ceny konkurencyjne
niestety wszystkiego do domku tak nie kupie na pewno ale bede sie starac, jakby co to do jednego sklepu na dzien i powolutku sie urzadzimy

dobrze że juz w domku jesteś, też sie trzymaj ciepło i dbaj o siebie

Napisane przez Montii

powiem ci ,że nawet głosno, tzn najpierw tż mówi mi ,że bardzo cicho ale jak wyłączyłam tv itp itd to poziom głośny jest az za głosny a ten ściszony myślę,że ok do usypiania, tylko ,że po kąpieli ja mu będę raczej włączać odgłosy natury bo są ciche, lanie wody itp usypiające a bach i mozart dość głosne i takie do zabawy , na pewno by nie zasnął

Napisane przez Montii

pewnie z tą muzyką to tylko przypadek ale co tam wmawiam sobie,że me dziecko już ma jakiś tam gust muzyczny

no, może nie tyle gust, co wyczuwa drgania dźwieków, rytmu i reaguje na nie

jesli chcecie, by dziecko zasypiało przy jakiejś melodii, to podobno dobrze jest puszczac ta jedna konkretnie melodyjkę zawsze własnie np wieczorem o podobnej porze, dziecko ponoc zapamięta i po urodzeniu będzie zasypiac przy tej melodii, albo sie uspokajać- dodam od siebie, że u mnie sie to nie sporawdziło, ale może u którejś z was...

Napisane przez Eirene1987

dziewczyny słyszałyście o tym że od nowego roku podatek drożeje na artykuły dziecięce???? mi tż powiedział i mama też słyszała kurde do grudnia trzeba wszystko kupić


http://www.rp.pl/artykul/556122-Rodz...la-dzieci.html o tu o tym jest. masakra i oni chcą żeby więcej dzieci się rodziło...

moj się głupi naoglądał na internecie i twierdzi że nie chce być w tej ostatniej fazie a najbardziej mówi że go obrzydziło jak się łożysko rodziło. no tak już ma nie ejstem zła na niego sama bym nie chciała by był przy porodzie w tej ostatniej fazie

bardzo fajne są te osłonki na łóżeczko widziałam takie to nawet do obgryzania się przydaje mój brat jak był mały to tak farbę wcinał że masakra dobrze że to te specjalne farby ja zresztą też jadłam

eee tam, zbyt bogata wyobraxnię chyba ma ten Twój
my rodzilismy łozysko tez razem w szpitalu i potem je razem oglądalismy, bo nam pokazali i spoko, nie było to nic okropnego

Mój mąż na poczatku tez nie bardzo chciał byc ze mną, ale ja mu nie dałam wyboru powiedziałam, że nie wyobrażam sobie innej sytuacji, że mnie opuści w takim momencie życia i w ogóle musi o mnie zadbac w szpitalu, bo rózne sie słyszy historie... im bliżej końca porodu tym bardziej sie przekonywał, że chce być, na szkole rodzenia dowiedziała sie co i jak, a po porodzie był bardzo zadowolony, że był, jego zdaniem i moim było o wiele mniej "drastycznie" niz myslelismy, że będzie, fizjologia tez nie była jakas straszna i do dzis każdego kumpla namawia, żeby byli, bo strach ma wielkie oczy, a jak przyjdzie co do czego to idzie wytrzymać i dobrze jest.

Każdy ma oczywiście inne podejście, ale sorki, jakby mi facet powiedział, że nie chce bo to, śmo... itd no to niestety, dla mnie kompletny egoizm, brak wsparcia, a jakbym miała wypadek na ulicy, to co, tez by zamknął oczy i powiedział, że boi sie krwi zamiast mnie ratować

co innego, jak kobieta nie chce, nie ma takiej potrzeby, bo rozumiem, że nie każda chce akurat z mężem rodzić, a co innego, jak prosi o wsparcie, a dla niego najwazniejsze, że on sie boi, albo, że go coś obrzydzi, on, on, on, a gdzie w tym ona, wsparcie dla niej, w końcu jest sie "na dobre i na złe"

Powiem wam, że u mnie w otoczeniu własciwie nie znam takiej pary, gdzie mąż by nie był z żoną, nawet przy cesarce jednemu kumplowi nie pozowlili byc, to siedział cały czas pod sala i zaraz po udało mu sie wejśc, trzymał dziecko na rękach pierwszy, przed żoną i był przy ważeniu mierzeniu, ubierał, a ja szyli w tym czasie itd...


uuu o vat słyszałam przymiarki, ale to juz postanowione?
no, nic mam prawie wszystko, ale jakies drobiazgi, co mi sie poniszczyły musze dokupic, np przewijak nakładany na łóżeczko, jakąś awaryjna butelkę
a ten vat to na wszystkie art dziecięce, czy tylko na ciuszki?

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

sprawdziłam, chodzi o vat tylko na ciuszki i buciki

[gosikk_s]

Hej Dziewczynki, bardzo proszę juz o kciuki na jutro Na 15 jedziemy do Łodzi na usg genetyczne, oby tylko wszystko było ok a córcia nie zmieniła płci

Szara Myszka, śliczny masz brzuszek, piękna piłeczka

Lustereczko i emila, gratuluję synków

Jok3r, super, pochwal się wózkiem jak już kupicie

Ciastko, mogłaś sobie wybrać cc? To zazdroszczę, ja miałam ale ze wskazań, nikt mnie o zdanie nie pytał

Niutka, najważniejsze że kilosy idą tylko w brzuszek, szybko zlecą

Montii, zapytaj lekarza o to puchnięcie, z takimi sprawami lepiej uważać Ale jeśli cisnienie prawidłowe to nie powinno być zatrucie, pewnie faktycznie woda się zatrzymuje i tyle. Nie zarzekaj się, szybko zapomnisz

Subtelle, duży brzuszek

Castia, super że już jesteś w domu

Wanilia, ja piję Karmi praktycznie co sobotę nie dajmy się zwariować, jesli butelka ma 0,5% alko to ile może się dostać do dziecka...W święta wypiję kieliszek wina a w sylwka szampana.

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

Każdy ma oczywiście inne podejście, ale sorki, jakby mi facet powiedział, że nie chce bo to, śmo... itd no to niestety, dla mnie kompletny egoizm, brak wsparcia, a jakbym miała wypadek na ulicy, to co, tez by zamknął oczy i powiedział, że boi sie krwi zamiast mnie ratować

co innego, jak kobieta nie chce, nie ma takiej potrzeby, bo rozumiem, że nie każda chce akurat z mężem rodzić, a co innego, jak prosi o wsparcie, a dla niego najwazniejsze, że on sie boi, albo, że go coś obrzydzi, on, on, on, a gdzie w tym ona, wsparcie dla niej, w końcu jest sie "na dobre i na złe"

mam dokładnie takie samo podejście do tematu jak ty
wyjęłaś mi te słowa z ust

[wanilia83]

Napisane przez Jok3r

To dobrze, ze nie jest taka bardzo glosna, bo zwraiowac by mozna bylo jakby tak bebnilo caly czas Wczoraj zrobilam maly remanencik w ciuszkach i okazalo sie, ze nie mam w ogole niczego dla noworodka. Tak sie przejelam opiniami, ze lepiej kupic wieksze, zeby dluzej pouzywac, ze mam wszystko duze i musze zakupy na nowo robic

Napisane przez Montii

jezu joker mam to samo, wysypałam pudła na ziemie i patrze patrze, sweterków mnóstwo, spodenek ,dresów multum...a gdzie małe kaftaniki? body? gdzie półśpioszki?nie mam nic na start...

black rose super!
ja przez ciebie na aukcje teraz zerkam , a dopiero dzisiaj 8 .. a u mnie licho z kasą już

subtelle pochwal się

no to kochane nie pozostaje wam nic innego jak teraz zacząć oglądać aukcje na allegro z zestawami 56-62 a kupiłam taki jeden i mam już wszystko w tych rozmiarach po parę sztuk , teraz zaczynam szaleć z 68

Napisane przez Montii

ja puszczam karuzelę do brzucha... i czuje jak mały fika

ja że nie mam jeszcze karuzeli a też chce taką to narazie puszczam małej muzykę przez słuchawki z linka który kiedyś podałaś i powiem że zaczyna kopać jak tylko troszkę poleci, nie wiem czy jej się podoba czy chce mi powiedzieć "spadaj mama z tym szajsem"

Napisane przez gosikk_s

Hej Dziewczynki, bardzo proszę juz o kciuki na jutro Na 15 jedziemy do Łodzi na usg genetyczne, oby tylko wszystko było ok a córcia nie zmieniła płci

Wanilia, ja piję Karmi praktycznie co sobotę nie dajmy się zwariować, jesli butelka ma 0,5% alko to ile może się dostać do dziecka...W święta wypiję kieliszek wina a w sylwka szampana.

na pewno będziemy trzymać

no to na sylwka i święta chyba walnę sobie karmi

dobrze że ten vat podnoszą tylko na ciuszki bo inaczej chyba bym się załamała

[iizabelaa]

Napisane przez SammaMia

A wybieracie sie do szkoly rodzenia? Czytalam gdzies, ze faceci maja stresa przed porodem, bo nie wiedza poprostu co ich tam czeka (poza tym czego na filmach sie naoogladali ) i szkola podobno pomaga w podjeciu decyzji

my wybieramy się do szkoły rodzenia po to, żeby mi pomogła podjąć decyzję o porodzie sn

Napisane przez *kaalinaa*

Hej
Izabela poród nie jest taki zły jak Ci się wydaje

fajnie, że takie opinie też się pojawiają

Napisane przez Tity

Dziewczyny, byłam z tym bólem brzucha u lekarza. Mam przez parę dni leżeć w łóżku, brać tą nospę forte. Do tego grzybek się przyplątał, więc biorę Clotrimazol. Trochę się wystraszyłam, bo powiedział, że te bóle to nic dobrego, a dzidziuś jeszcze za mały, żeby coś z niego było w razie jakby chciał wyjść. Także piżama i leżę plackiem...

odpoczywaj słońce, a będzie wszystko ok

Pisałaś gdzieś co z tą wizytą w ZUS?
Bo jestem ciekawa jak to wyglądało.

Napisane przez wanilia83

no to kochane nie pozostaje wam nic innego jak teraz zacząć oglądać aukcje na allegro z zestawami 56-62 a kupiłam taki jeden i mam już wszystko w tych rozmiarach po parę sztuk , teraz zaczynam szaleć z 68

chyba tylko ja nie rozszalałam się z ciuchami na razie
ciągle tylko oglądam ubranka, w szczególności na allegro
i zaznaczam co kupię

[wanilia83]

Iza nic się nie martw na ciebie też przyjdzie pora

[SammaMia]

Napisane przez gosikk_s

Hej Dziewczynki, bardzo proszę juz o kciuki na jutro Na 15 jedziemy do Łodzi na usg genetyczne, oby tylko wszystko było ok a córcia nie zmieniła płci

A w miedzyczasie potrzymajcie prosze za mnie O 16.30 mam wizyte u doktorka i od rana jakies koszmarne scenariusze w glowie...naprawde nie wiem skad sie to bierze, bo na codzien tak nie mam

[marsylia]

Dziewczyny ja wychodzę z pracy jade do domu pod szybki prysznic i do gina, trzymajcie kciuki, żeby wszystko bylo dobrze.
Pewnie znowu bede sie stresowac jak usiade w poczekalni.

[blackrose4u]

trzymamy kciuki za Was
przyszły papersy do mnie 5 sztuk w rozmiarze Mini jak chciałam

[n.ik.a]

Blackrose4u Ha ja też robiłam placki ziemniaczane, tylko nie miałam pieczarek i wzięłam od mamy maślczki, które usmażyłam z piersią z kurczaka i warzywami...mniam

Montii byłam w Ikei kilka tygodni temu i widziałam śliczne przewijaki..piekne były tez łóżeczka.Niestety mój mąż po tym jak rozpadła nam się szafka na buty bardzo zraził się do ikei, więc pewnie szybko tam się nie pojawimy. Ale zdradź co fajnego widziałaś, bo może sama pojadę uzupełnić materiały do kuchni, bo odkąd się wprowadzilismy ciągle czegoś mi brakuje

Marsylia każda z nas się chyba stresuje przed wizytą, ja rano też miałam serce w gardle i tak przy każdej wizycie. Trzymamy kciuki

a dziewczyny byłam u dentysty i niestety moja wspaniała szczęka pełna jest ubytków....jak podczas przeglądu słyszałam i tych dziurkach to aż zadrżałam. Chyba często będę siedziała na tym fotelu ale plus jest taki, że daję rade bez znieczulenia a powiedzcie mi czy któraś z was pije wapno? bo dentystka kazała mi pić

[wikakika]

Hej dziewczyny, dopiero teraz zdazylam was nadrobic Niestety w pracy mam roboty co nie miara i nie mam czasu na nic....Widze, ze szalejecie z zakupami, szczegolnie Montii ...super..nic tak nie poprawia humoru jak shooopingja bylam w weekend na zakupach i w koncu sie zaopatrzylam w pare ciuszkow ciazowych. Bardzo polecam w H&M sa takie specjalne koszulki na ramiaczkach(bielizna), maja takie miejsce na brzuszek i spokojnie sluza do konca ciazy, bo material jest bardzo rozciagliwy. fajne pod tunike albo sweterek.Kupilam sobie cielisty kolor ale juz planuje dokupic czarny. Dla dzidzi nic nie kupilam tym razem...taka ze mnie egoistyczna mama

[iweczka]

ehhhh same dobre wieści, nie mieli kiedy tego Vat\-u podnosic, tylko akurat teraz....
i weż tu czlowieku postaraj się o większą rodzinę - to wszystko takie mobilizujące....

[Tity]

Dzięki dziewczyny Leżę, leżę. Mam nadzieję, że w weekend pójdę spokojnie na spacer. Lekarz mówił, że mogę, tylko byle nie dźwigać i nie przemęczać się.

Napisane przez iizabelaa

Pisałaś gdzieś co z tą wizytą w ZUS?
Bo jestem ciekawa jak to wyglądało.

No nic, pojechałam wtedy do zus, pani dała mi kartkę i kazała napisać wyjaśnienie i tyle...teraz pewnie będą to rozpatrywać łaskawie
n.ika ja sobie popijam od czasu do czasu. Ale dużo wapnia jest też w migdałach i nabiale

[Montii]

a ja wróciłam od gina, miałam na 19, ale poszłam sobie na 15.50 ...
i czekałam do 17 bo jakaś babeczka w 2 miesiącu ciąży !! Zaczęła gderać mu o porodzie... i chyba 40 min na niej zleciało, zrobił się zator no i 10 osób było po mnie no a mnie tak być nie powinno ,ale szybko się uwinełam z wizytą bo byłam już taka głodna!! zeskakiwałam z tego kozła,myk ubrana a gin do mnie ,że mam tak nie szaleć bo mam w sobie żywe dziecko no ale na te moje bóle brzucha kazał mi brać magnez i wapno. A ja gapa nie zapytałam jakie kurcze wiecie może?
nie wiem czy są jakieś rodzaje czy cuuu ehhh

[Tity]

Montii każde kupione w aptece będzie dobre

[n.ik.a]

Montii właśnie przed chwilką też pytałam o wapno, bo dentystka kazała mi pić. Wydaje mi się że zwykłe najlepsze.

Tity nigdy nie miałam takiej ochoty na nabiał jak w ciąży...non stop jadam serki, piję mleko itp. migdały też jem ale niestety to nie uchroniło moich ząbków

[Montii]

dzięki lejdis to jutro lece do apteki


aaaa na nabiał tez miałam ochotę piłam po 1,5 litra mleka, serki wiejskie kefiry ale już mi minęło

[aja1]

Ale nadrabiania

Montii ja biorę magnez "FILOMAG" a wapno to zwykłe rozpuszczalne kup.

[megi2015]

Wapno chyba takie do rozpuszczenia musujące

no tak trzeba zatem robić zakupy do grudnia jeżeli chodzi o ubranka. po co przepłacać za to samo w styczniu

[Montii]

Aja a magnez też masz rozpuszczalny? ten Filomag?

[SammaMia]

No i po wizycie - mam same dobre wiesci, bo po pierwsze z Maluszkiem wszystko ok, a po drugie z Mamusia tez nienajgorzej Szkrabek super sie rozwija, jest bardzo ruchliwy, pomachal nam pieknie lapka, a pozniej przylozyl ja do brody "na mysliciela" i zaczal ruszac usteczkami - polykal pewnie plyn, ale wygladalo jakby cos mowil W tym momencie lekarz zrobil zblizenie i zobaczylismy profil Skarba w calej okazalosci - MAGIA!!! 16ty tydzien konczymy wiec radosnie, z 12cm szczescia

Co do mnie, to wychodzi na to, ze z lozyskiem i szyjka macicy wszystko wrocilo do normy i moge w koncu spokojnie rozkoszowac sie ciaza - mam prowadzic oszczedny tryb zycia, ale co najwazniejsze nie musze juz lezec Zobaczymy jeszcze co powie drugie lekarz w czwartek, no i moze uda sie w koncu dojrzec co moj maly lokator ma miedzy nogami, bo dzis lezal boczkiem i nie bylo szans

[Eirene1987]

Napisane przez Montii

a ja wróciłam od gina, miałam na 19, ale poszłam sobie na 15.50 ...
i czekałam do 17 bo jakaś babeczka w 2 miesiącu ciąży !! Zaczęła gderać mu o porodzie... i chyba 40 min na niej zleciało, zrobił się zator no i 10 osób było po mnie no a mnie tak być nie powinno ,ale szybko się uwinełam z wizytą bo byłam już taka głodna!! zeskakiwałam z tego kozła,myk ubrana a gin do mnie ,że mam tak nie szaleć bo mam w sobie żywe dziecko no ale na te moje bóle brzucha kazał mi brać magnez i wapno. A ja gapa nie zapytałam jakie kurcze wiecie może?
nie wiem czy są jakieś rodzaje czy cuuu ehhh

ja na bóle brzucha też dostałam magnez i kazał mi brać Magne B6

[aja1]

Napisane przez Montii

Aja a magnez też masz rozpuszczalny? ten Filomag?

Nie, do łykania

[Montii]

aa ja do picia chcę
zjadłam 3 bułki z pastą z łososia i dalej głodna

[kolba]

Cześć Wam Ciężaróweczki!
Dawno tu nie pisałam. Nie wiem jak Wy to robicie, że codziennie tyle czytania (bo czytam na bieżąco)!!! Jakoś nie potrafię się zorganizować, żeby regularnie pisać. Albo za dużo mam na głowie, albo taka słaba ze mnie organizatorka Kończę pisać pracę podyplomową (miała być gotowa w zeszłym roku) i strasznie mi to bruździ - wiedziałam, że jak się nie obronię od razu, to potem tak będzie. Chyba już za dużo czasu minęło od magisterki i zapomniałam jak to jest No ale może teraz się uda - trzeba wykorzystać to L4 na coś pożytecznego

Gratuluję wszystkim Mamusiom zdrowych Dzieciaczków i poznawania płci (chociaż to nie najważniejsze)!

Niutka z tego co obserwuję idziemy "łeb w łeb" zarówno jeśli chodzi o wagę, jak i łożysko nisko usadowione (też z przodującego nieznacznie mi się przesunęło, ale jest do dalszej diagnostyki w 30tc), także zero sexu i dużo odpoczywania. Te kg to też mi w brzuch chyba idą, bo mieszczę się normalnie w spodnie biodrówki sprzed ciąży. Nie wiem skąd te kg, bo ani słodkiego dużo nie jem, ani tłustego, wcześnie kolacja i w ogóle nic więcej niż przed. No, mam nadzieję, że teraz przystopuje - moja znajoma tak miała

Jeśli chodzi o wapno, to ja piję co dwa dni takie musujące, kupione w aptece zdrovitu - nawet jest napisane, że dla kobiet w ciąży, w stanach zwiększonego zapotrzebowania. Magnezu biorę 300mg dziennie, bo za często mam skurcze - na szczęście nie bolesne, ale nieprzyjemne.

Montii, Jokr zazdroszczę Wam, że już prawie wszystkie ciuszki macie. Na początku myślałam, że za wcześnie, a teraz już Wam zazdroszczę. Wy będziecie sobie w dużymi brzuszkami leżeć na kanapie popijając herbatkę, a ja z wywalonym językiem, brzuchem do ziemi i zadyszką będę latać za śpioszkami, pajacykami, pieluchami itp

[n.ik.a]

Montii ja drugiego placka ziemniaczanego - takiego wielkiego na całą patelnię, grześka w czekoladzie, chyba z 0,5 kg winogron i nadal czuję niezaspokojenie a teraz dopeniłam wszystko jogurtem śliwkowym

[mordka_1985]

Deneb3- nad Strugą? kojarzę, jeżdżę tam do znajomej niedaleko

Hej,ja wam wczoraj opisywałam wszystko co mi dolega.A w nocy przed snem poszłam na siusiu-a tam krew z takim śluzem zmieszana! Wnet zemdlałam na samą myśl o szpitalu. Ale poszłam jeszcze raz i drugi i nic. wiec poczekałam do dzisiejszej wizyty u gin i jej mówię co i jak. Ale ona mówi, że to nie z macicy bo w środku wszystko ładnie wygląda. Uff!

Pytałam o te bóle brzucha i że taki twardy się czasem robi. A ona, że najlepiej nic nie brać (nawet Nospy) tylko poleżeć bo wtedy macica jest lepiej ukrwiona. Acha i wypisała mi kolejne L4 i mówi, żebym codziennie na spacery wychodziła. A co jak Zus w tym czasie przyjdzie? Ciekawe, czy uznają uzasadnienie - byłam na spacerze?

[deneb3]

jeny
coś niemrawo się czuję
mały mi na płucach siedzi chyba bo ciężko mi się oddycha
na żołądku też siedzi

[mordka_1985]

Co do ubranek, to ja na dzień dobry mam wszystko oprócz grubszej czapeczki i kombinezonika. na okres 3-6 tez mam dużo ubranek.

[megi2015]

a ja właśnie kupiłam na allegro rampersiki 2 sztuki po 3 zł sztuka