Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

[TwojaKokaina]

oj tam się przejmujesz. nie rób równo przedziałka tylko taki każdy kosmyk w inną stronę to mniej widać odrosty. jak będziesz co chwilę farbować, to nigdy nie wrócisz do naturalnego. sama tak robiłam i żałuję. bo w wakacje mnie napadło, żeby jakoś poprawić kolor i zmarnowałam swoje 2 cm:/

[bordowa]

Teraz mam ciemny brąz i niestety będzie widać, szukam sposobów żeby nie farbować, mam nadzieję, że coś wymyślę. Boję się, że jak już pofarbuję to znowu do tego wrócę.

[judge]

Napisane przez srebrna_smuga

Dziewczyny dziękuję Wam bardzo dobrze jest wiedzieć że to wstawanie dzienne o 5 rano aby o nie dbać daje efekty
Ja już teraz tylko pragnę aby jak najszybciej odrosły...

xyolax piękne włosy!!pprawie w ogóle nie widać gdzie zaczyna a gdzie konczy się odrost! Czekam na taką długość

dołaczam sie do fanek twoich naturalnych kręciołków
powiedz prosze Jakie oleje są twoimi faworytami?

[anngeli]

Witajcie, wiem że wiele z Was chiałoby delikatnie przyciemnić włosy, bez ingerencji farby.
Też już tak próbowałam, i efekt był zadowalający a włosy wzmocnione, dzięki płukance z samych ziół.
Stwierdziłam, że jednak nie chcę przyciemniać i zostały mi jeszcze 2 opakowania, nowe, nieotwarte. Płukanki ziołowej z Herbapolu, jak wiem trudno dostępnej. Jest ktoś zainteresowany?
Pisać na priv.

[biemi]

ojejej, nie zagladalm tu od ok 3mc ale popedzilyscie z tematem ja juz mam gdzieniegdzie na glowie 5/6cm swoich, i twardo trzymam sie powrotu do natury nawet teraz 2 mc udalo mi sie nawet nie przyciemniac farbowancow bo sloneczko ladnie kolor wyrownalo pozdrawiam i podazam

[JustCassie]

Napisane przez zazula

Jejku, JustCassie - śliczne są te Twoje włoski!!! I zazdroszczę odwagi...

Dziewczyny, a ja wpadłam na taki pomysł - tylko nie wiem, czy dobry, więc czekam na rady Jak już wcześniej pisałam - mam spory odrost - taki jak na zdjęciu i zastanawiam się czy czasem nie byłoby dobrym pomysłem nałożenie na te moje blond końcówki szamponetki w kolorze naturalnego blondu? Czy któraś z Was robiła może coś podobnego??

Większości tak naprawdę nie chodzi o odrost bo z tym twarde dziewczyny sobie radzą. To jest pewnego rodzaju delirka. Zrobisz sobie włosy nawet szamponetką i już będzie Ci lepiej ot działanie podświadome

[sikoreczka111]

ja cały czas walcze i nie zamierzam się poddawać

dziś byłam u lekarza i przy okazji powiedziałam o swoich problemach z włosami( bo strasznie mi wypadają ) dostałam tabletki i płyn robiony w aptece ... mam nadzieję, że będą szybciej rosły i będą ładniejsze

[xyolax]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;29387811]piękne [/QUOTE]
Dziękuję

Napisane przez agaa91

dziękuję, dziękuję szczerze to nie sądziłam, że tyle wytrwam w powrocie do naturalek, ale ten wątek chyba mnie uratował i nie mam żadnych myśli żeby zafarbowac moje "kudły" to fakt, naturalki mam gładziutkie a te rozjaśniane się wywijają koszmarnie w każdą stronę :/ ale jeszcze rok i będę miała całe swoje

rany julek jaki blask bije na tym zdj od Twoich włosów cudowne są

Dziękuję Ten blask niestety wywołany przez lampę błyskową Ale nie powiem, jak moje włosy mają lepszy dzień też się błyszczą Moje tak samo, naturalki proste i gładkie, a rozjaśniane się falują / kręcą

Napisane przez mivol

Przed chwilą oglądałam jakiś ,,artykuł" o trendach włosowych.
Uwaga, będą modne włosy: rude, blond, brąz i czerń. Zagięli mnie

Witam wszystkie nowe dziewczyny

Haha, no co, nikt inny by pewnie nie wpadł na to

Napisane przez srebrna_smuga

Dziewczyny dziękuję Wam bardzo dobrze jest wiedzieć że to wstawanie dzienne o 5 rano aby o nie dbać daje efekty
Ja już teraz tylko pragnę aby jak najszybciej odrosły...

xyolax piękne włosy!!pprawie w ogóle nie widać gdzie zaczyna a gdzie konczy się odrost! Czekam na taką długość

Dziękuję Cudownie byś wyglądała z taką długaśną burzą loków!

Napisane przez sikoreczka111

ja cały czas walcze i nie zamierzam się poddawać

dziś byłam u lekarza i przy okazji powiedziałam o swoich problemach z włosami( bo strasznie mi wypadają ) dostałam tabletki i płyn robiony w aptece ... mam nadzieję, że będą szybciej rosły i będą ładniejsze

Jakie tabletki dostałaś jeśli można spytać? I od dermatologa czy innego lekarza? Też się muszę wybrać do lekarza, ale poza wypadającymi włosami mam jeszcze pare innych dolegliwości, więc liczę na zrobienie jakichś badań... Ale na samą myśl o lekarzach odechciewa mi się tam iść

[sikoreczka111]

xyolax wiesz co byłam u dermatologa z buźką,i powiedziałam przy okazji o tym, że baardzo wypadają mi włosy ... babeczka obejrzała mi głowę i wlosy (powiedziała, że mam cienkie, ale jest ich bardzo dużo ) i przeprowadziła wywiad ( pytała o wszystko, o @, czynie jestem/byłam w ciąży, o dietę, jakich produktów używam, czy wcześniej miałam takie problemy, czy choruję na coś/biorę leki itd. ) i powiedziała,że jej zdaniem to wina przesilenia i kazała łykać witaminki ( poleciła merz specjal- min 3 miesiące) i dała wcierkę robioną w aptece ... jak po ok miesiącu nie będzie różnicy mam przyjść znów .

U tej babeczki byłam pierwszy raz, i baardzo pozytywnie mnie zaskoczyła pytała o takie szczegóły, i dawała takie rady o których nigdy nie wspominał mi żaden lekarz

[xyolax]

Napisane przez sikoreczka111

xyolax wiesz co byłam u dermatologa z buźką,i powiedziałam przy okazji o tym, że baardzo wypadają mi włosy ... babeczka obejrzała mi głowę i wlosy (powiedziała, że mam cienkie, ale jest ich bardzo dużo ) i przeprowadziła wywiad ( pytała o wszystko, o @, czynie jestem/byłam w ciąży, o dietę, jakich produktów używam, czy wcześniej miałam takie problemy, czy choruję na coś/biorę leki itd. ) i powiedziała,że jej zdaniem to wina przesilenia i kazała łykać witaminki ( poleciła merz specjal- min 3 miesiące) i dała wcierkę robioną w aptece ... jak po ok miesiącu nie będzie różnicy mam przyjść znów .

U tej babeczki byłam pierwszy raz, i baardzo pozytywnie mnie zaskoczyła pytała o takie szczegóły, i dawała takie rady o których nigdy nie wspominał mi żaden lekarz

Dziękuję za odpowiedź

Ja niestety nie mam szczęścia do tak miłych lekarzy :/ Przed wakacjami byłam u dermatologa, to na wypadające włosy zapisał jakieś podobno 'super specyfiki', które się okazały szamponem i odżywką przeciwłupieżową Całe szczęście, że przed kupnem przeczytałam o nich w internecie, bo obie rzeczy kosztowały ok. 60 zł razem... No ale teraz zamierzam zrobić badania krwi najpierw. Choć na samą myśl o igle robi mi się słabo

Życzę, żeby sytuacja z Twoim wypadaniem szybko się uspokoiła

[biemi]

ja właśnie przez wypadające włosy stwierdziłam, że koniec z farbowaniem od 10mc walczę z tą dolegliwością i cały czas nie mam zadowalających efektów, od 2mc łykam merz special i paznokcie mam już git a włosy pozostawiają jeszcze wiele do życzenia :/

[sikoreczka111]

Napisane przez xyolax

Dziękuję za odpowiedź

Ja niestety nie mam szczęścia do tak miłych lekarzy :/ Przed wakacjami byłam u dermatologa, to na wypadające włosy zapisał jakieś podobno 'super specyfiki', które się okazały szamponem i odżywką przeciwłupieżową Całe szczęście, że przed kupnem przeczytałam o nich w internecie, bo obie rzeczy kosztowały ok. 60 zł razem... No ale teraz zamierzam zrobić badania krwi najpierw. Choć na samą myśl o igle robi mi się słabo

Życzę, żeby sytuacja z Twoim wypadaniem szybko się uspokoiła

ja też nie mam szczęscia do lekarzy ( wizytę do dermatologa odkładałam ze 2 miesiące ..;/ ) baaardzo stresowałam się tą wizytą, bo myślałam, że babeczka oleje mój problem z włosami , a ona tak szczerze ze mną porozmawiała

teraz się stresuję idę do ogólnego, bo chcę badań i boję się, że oleją sprawę ... ( rok temu miałam złe wyniki ekg i lekarka powiedziała, że młoda jestem i to pewnie nic złego ...;/ )

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez biemi

ja właśnie przez wypadające włosy stwierdziłam, że koniec z farbowaniem od 10mc walczę z tą dolegliwością i cały czas nie mam zadowalających efektów, od 2mc łykam merz special i paznokcie mam już git a włosy pozostawiają jeszcze wiele do życzenia :/

mi babeczka powiedziała, że działanie suplementów na dobrą sprawę można ocenić po min 3 miesiącach stosowania , także bądź dobrej myśli a stosujesz coś oprócz tabletek? jakieś wcierki, pijesz pokrzywę/skrzyp ?

[Tygrryska]

Napisane przez sikoreczka111

teraz się stresuję idę do ogólnego, bo chcę badań i boję się, że oleją sprawę ... ( rok temu miałam złe wyniki ekg i lekarka powiedziała, że młoda jestem i to pewnie nic złego ...;/ )

oj tak jest bardzo czesto, tak jakby mlodzi ludzie nie chorowali

[xyolax]

Napisane przez biemi

ja właśnie przez wypadające włosy stwierdziłam, że koniec z farbowaniem od 10mc walczę z tą dolegliwością i cały czas nie mam zadowalających efektów, od 2mc łykam merz special i paznokcie mam już git a włosy pozostawiają jeszcze wiele do życzenia :/

A zauważyłaś, że po przestaniu farbowania tych włosów wypada mniej?

Napisane przez sikoreczka111

ja też nie mam szczęscia do lekarzy ( wizytę do dermatologa odkładałam ze 2 miesiące ..;/ ) baaardzo stresowałam się tą wizytą, bo myślałam, że babeczka oleje mój problem z włosami , a ona tak szczerze ze mną porozmawiała

teraz się stresuję idę do ogólnego, bo chcę badań i boję się, że oleją sprawę ... ( rok temu miałam złe wyniki ekg i lekarka powiedziała, że młoda jestem i to pewnie nic złego ...;/ )

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------


mi babeczka powiedziała, że działanie suplementów na dobrą sprawę można ocenić po min 3 miesiącach stosowania , także bądź dobrej myśli a stosujesz coś oprócz tabletek? jakieś wcierki, pijesz pokrzywę/skrzyp ?

Ja też zawsze słyszę, że jestem młoda i nic mi nie jest I od państwowych lekarza i od prywatnych... A później się okaże, że przypałętało się coś, czego można było uniknąć przez niebagatelizowanie wcześniejszych objawów a teraz ciężko wyleczyć i już są następstwa

Napisane przez Tygrryska

oj tak jest bardzo czesto, tak jakby mlodzi ludzie nie chorowali

dokładnie

[Peru]

Podzielę się z Wami jak ja wróciłam do naturalnego koloru.
Ostatni raz pofarbowałam włosy ponad 3 lata temu. Zawsze używałam szamponów koloryzujących, a i tak kolor nie zmywał się. Ciągle miałam odrosty. Po ślubie postanowiłam, że koniec z farbowaniem i powrót do naturalnego koloru.
Podcięłam włosy (miałam do łopatek) i zaczęła się walka, kusiły mnie te piękne kolory castingu L'oreala (teraz chodzi za mną miodowy kasztan). Włosy miałam koloru ciemny brąz, ale wyglądał jak czarny. Naturalny kolor to jasny brąz albo średni, nie umiem sprecyzować.
Na początku drażniły mnie odrosty, potem zupełnie przestały. Systematycznie obcinałam włosy, z jednym wyjątkiem, szłam na ślub w zeszłym roku, więc trochę zapuściłam.
Ostatecznie tych nieszczęsnych odrostów pozbyłam się w zeszłym roku. Teraz próbuję zapuścić do ramion.

[Tygrryska]

a mnie meczy moj 2-2,5cm odrost
tak latwo mozna sie go pozbyc

[123sciri]

ja dzisiaj zmierzyłam swój odrościk i jest 3 cm (zapuszczam od 1/07)no cudownie wprost

ale jak sobie pomysle że jeszcze jak nic 2lata do w miare satysfakcjonującego efektu to płakać mi się chce

[Tygrryska]

Napisane przez 123sciri

ja dzisiaj zmierzyłam swój odrościk i jest 3 cm (zapuszczam od 1/07)no cudownie wprost

ale jak sobie pomysle że jeszcze jak nic 2lata do w miare satysfakcjonującego efektu to płakać mi się chce

ja tego samego dnia farbowalam po raz ostatni i mam 2,5

tez sie lamie jak pomysle ile musialabym czekac

[xyolax]

Napisane przez 123sciri

ja dzisiaj zmierzyłam swój odrościk i jest 3 cm (zapuszczam od 1/07)no cudownie wprost

ale jak sobie pomysle że jeszcze jak nic 2lata do w miare satysfakcjonującego efektu to płakać mi się chce

Napisane przez Tygrryska

ja tego samego dnia farbowalam po raz ostatni i mam 2,5

tez sie lamie jak pomysle ile musialabym czekac

Dziewczyny, ten czas minie szybciej niż Wam się wydaje, tylko nie myślcie o odrostach! Mi prawie półtora roku minęło w mgnieniu oka, choć przyznam, że początki były mega trudne i do dzisiaj czasem nachodzi mnie myśl zgrzeszenia. Ale najważniejsze - nie dać się złamać Na początku czas bardzo mi się dłużył, ale jak zapuszczanie naturalek przestawiłam na porządek dzienny i przestałam na nie zwracać uwagi to nim się obejrzałam a już są prawie do brody Choć myślałam, że po takim czasie będą chociażby do ramion

[Tygrryska]

a w ogole to znam dziewczyne ktora zapuszczala swoj kolor, sporo czasu sie meczyla, w koncu sciela wszystkie farbowance ... i zafarbowala wlosy na taki sam kolor jak wczesniej

boje sie ze ze mna bedzie tak samo bo sie zle bede czula w moim kolorze

[123sciri]

Napisane przez Tygrryska

ja tego samego dnia farbowalam po raz ostatni i mam 2,5

tez sie lamie jak pomysle ile musialabym czekac

to fakt że od marca ( po dekoloryzacji beznadziejnej zresztą ) to porządnie o nie dbam.

chciałabym już mieć te 35-50 cm naturalek -ale wiem że decyzje podjełam słuszną.
Jak patrze na włosy mojej siostry całkowicie naturalne to też takie chce, a poztym chce mieć przdewszystkim długie włosy a takie żeby były ładne to muszą być naturalne.
Niestety 15 lat farbowania, i to farbami bez amoniaku, pokazały że nie ma czegoś takiego jak zdrowa farba -pozatym na prawde podoba mi sie kolor moich odrostów

wklejam moj główny motywator- podobno praktycznie nigdy nie farbowała włosów

[TwojaKokaina]

a ja się podbudowałam trochę 2 tygodnie temu farbowałam i myślałam, że nie mam jeszcze wcale odrostów, ale zauważyłam już drobne wiem, wiem, za szybko patrzę, ale przynajmniej wiem, że rosną

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez 123sciri

wklejam moj główny motywator- podobno praktycznie nigdy nie farbowała włosów

ja tylko przez rok

[jaga23]

Hejka dziewczyny, dołączam do Was Przez wiele lat farbowałam na ciemne brązy, które wyglądały jak czarne, bardzo dobrze czułam się w ciemnych włosach, jednak moje włosy stały się sianowate, zniszczone, suche, itp, farbowałam odrosty co 2-3tygodnie, bo były bardzo widoczne, mój naturalny kolor to jasny, rudawy kasztan, pamiętam, że wszystkim podobał się ten kolor tylko mi nie Jednak na początku roku postanowiłam wrócić do naturalek, marzą mi się gładkie, błyszczące włoski. Musiałam najpierw rozjaśnić te niemal czarne włosy, żeby ten mój jasny odrost nie był tak widoczny, poddałam więc włoski jednemu zabiegowi dekoloryzacji, po którym stały się one takim ciepłym miedzianym brązem, bardzo ładnym zresztą, i o dziwo włosy były w dobrej kondycji, dekoloryzacja prawie wcale ich nie zniszczyła, ale to zasługa fryzjera bo bardzo pilnował wszystkiego. Jednak włosy wciąż były za ciemne i po miesiącu poszłam zrobić pasemka w kolorze orzech laskowy, wyszły jak średni blond, gdzie niegdzie wręcz za jasne ale cel został osiągnięty, mój naturalny kolor nie różni się wiele od całości, jednak włosy dość mocno się zniszczyły. Ale od tamtego momentu, tj od kwietnia już nic nie robię, pozwalam im rosnąć, mam ok 5cm odrostu, który jest gładki, błyszczący, nie to co reszta włosów i motywuje mnie to do dalszego zapuszczania naturalek. Miesiąc temu miałam włosy prawie do pasa, ale postanowiłam obciąc do ramion, taki asymetryczny bob, dłuższe z przodu, bo stwierdziłam, że na krótkich włosach będzie łatwiej zapuszczać swoje. Ale oczywiście włosy mi się w ogole nie układają, wykręcają się we wszystkie strony, itp, i planuje niedługo iść skróić je jeszcze bardziej, ale tyma razem chyba na równo. Tak czy siak długa droga jeszcze przede mną, mam nadzieje, że wytrwam. Dobrze, że jest ten wątek, bo razem zawsze jest łatwiej

[Gajuta]

Cześć
Pamiętacie mnie jeszcze?
Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale praktycznie cały czas pracuję i ostatni tydzień nie było mnie w domu. Byłam z moim TŻem nad morzem ^^ Przydało się wolne. Oj, przydało
Jak Wasze włoski? Mam nadzieję, że nie farbujecie?
Dobrej nocy!

[takajaka86]

HALO HALO JA TEZ SIE DOLACZAM
moje grzehy glowne: rozjasnianie przez ok 7 lat wlosow na platyne zcasem z jakimis ciemniejszymi pasemkami czasem z ajkimis innymi wariacjami ale zawsze byl to rozjasniacz blond , przez pierwszy rok wogole zabiegi byly robione wlasnorecznie w domu ratowalam ciagnace sie jak guma wlosy ciemnymi pasemkami potem juz tylko blond blond blond , wlosy co prawada juz nie ciagnely sie jak kiedys ale i tak tragiczne suche nieukladajace sie szorstkie i do tego wsyztskiego POCIENIOWANE WYDEKAZOWANE! mam 5 wlsoow na krzyz i do tego zniszczonych powiedzialm KONIECCCCCCC!!! zafarbowalam ok 3 razy wlosy na ciemniejszy kolor najpierw taki orzecha potem ciemny braz farba wkoncu chwycila -nawet za mocno bo wogole sie nie wyplukuje juz a wlosy sa niemal czarne:/ ale mam to w dupie patrze na moj odroscik jeszce nie moge konkretnie okreslic jego koloru bo jest maly cos ala ciemny blond ale marze zeby zejsc naturalkami chociaz tak do lini brody do lini ramion wogole by bylo pieknie i obciac wszystkie ładnie równo w jednej lini a nie zadne strzepienia ktore tez rujnuja włosy . licze ze ok 2 do 3 lat bede czekac na wlosy do brody i obciecie na rowno a potem kolejny rok czy poltorej na maksymalne zapuszczenie naturalek do ok łopatek tylke mi wystarczy byle byly zdrwe lsniace i gladkie .

najgorzej przezyc wiosne i lato jesien i zima jest latwiejsze przynajmneij dla mnie , w pracy mam gdzies co ktos o mnie mysli zawsze robie ta sama fryzure ktora niweluje troche kontrast odrostow , a tak to czapka berecik nie ma tragedi! Wiem ze poprzeczka jest wysoko bo 3-4 lata miec fryzure"przejsciowa" to nie lada wyzwanie... noa le coz za swoje bledy trzeba placic wrzuce jakas forke swoich klakow innym razem . trzymajmy sie , razem razniej

[biemi]

Napisane przez sikoreczka111

mi babeczka powiedziała, że działanie suplementów na dobrą sprawę można ocenić po min 3 miesiącach stosowania , także bądź dobrej myśli a stosujesz coś oprócz tabletek? jakieś wcierki, pijesz pokrzywę/skrzyp ?

tylko że ja wcześniej przez 4mc brałam Vitapil i nic :/ piję pokrzywę od ok 2mc, na wcierki jeszcze się nie zdecydowałam bo na razie oleje nakładam na nie :/

[ania0408]

Czemu te włosy rosną tak wolno!! 3 cm=3miesiące bez farbowania! Różnica w kondycji jest diametralna bo te włosy naturalne mają piękny zdrowy połysk! nigdy nie przypuszczałam, że mam takie naturalne włosy )

[takajaka86]

przyłaczam sie do was milo wiedziec ze nie jestem sama

oto moja historia w skrócie:
rozjasnienie na mega blond wlosy spalone "ciagnace sie" ,
zrobienie ciemnych pasemek aby odrost nie byl taki widoczny i czekanie jkies pol roku zeby sie wlosy zregenerowaly
zrobienie samych pasemek jasnych na tych wlosach i tak przez jakies 6 lat
co prawda po pierwszych ciemnych pasemkach i przewie z farbowaniem wlosy sie troche poprawily ale juz po nastepnych 7 latach rozjasniania pasemek u fryzjera moje wlosy w rezultacie staly sie jednym wielkim sianem kruszaca sie wypadajace matowe i szorstkie powiedzialm DOŚĆ! pofarbowalm na ciemno najpierw jakos orzech potem naturalny braz a teraz ciemny braz ktory jest niemal czarny i co gorsza nie chce sie wyplukac:/ w kazdym razie zdecydowalam KONIEC FARBOWANIA JAKIEGOKOLWIEK I KIEDYKOLWIEK CZY IMPREZA CZY SWIETA CZY SYL;EWESTER NIE INTERESUJE MNIE ! nawet ze moze bede wygladala koszmarnie zdrowe lsniace wlosy sa dla mnie wazniejsze !

obecnie mam odroscik jakies 2 cm moze koloru ciemny blond/jasny braz tak mniej wiecej , nie wyglada to efektownie z moja prawie czarna reszta wlosow ale to i tak lepsze niz platyna z ciemnymi odrostami bo przy platynie moje odrosty wygladaly na czarne :/mam andzieje ze jak odrost bedzie wiekszy to sie juz troche i ta farba zdarzy wyplukac i nie bedzie az takeij roznicy

moj plan jest desperacki:
2 gora 3 lata czekam az wlosy naturalne odrosna przynajmniej do lini brody poczym scinam farbowance na rowniutko (zadnego cienowania dekazowania ktore tez mi zjechaly wlosy niesamowicie) nastepnie jeszce jakis rok az wlosy urosna do ramion i robie delikatne(podkreslam DELIKATNE) pasemka blond dla rozswietlenia czupryny z reszta to juz kwestia tego jakie okarza sie moje naturalne wlosy bo juz dawno ich nie widzialm w noprmalnej dlugosci
czyli 4 lata z tkz"przejsciowa" fryzura :/ ale za swoje bledy sie placi:/

[TwojaKokaina]

Napisane przez ania0408

Czemu te włosy rosną tak wolno!!

zależy komu

[ania0408]

Mówiłam o sobie zazdroszczę tym z mega szybkim porostem