Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...!

[Mustique]

ja ma sporo ... jest piekna popielniczka, wazon, zestaw kieliszków, karafka, szklanice do piwa (zostały mi tylko 2- potłukło się) no i salaterki na słodycze.. szkoda tylko że wszystko musi stać za szkłem w pokoju.. i nie mogę tego eksponować na meblach...

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

cicho.. cicho bo przestraszysz naszą koleżankę...

[Mustique]

Napisane przez kapukat

Magnolia ja sobie wypraszam - nie jemy za dużo - my rozkoszujemy się jedzeniem właśnie jestem po sałatce ale wypas - brokuły, rzodkiewka, papryka, pomidory, i do tego kuskus...mniami Nawet R smakowała...

ja właśnie rozmrażam piersi kurczaka... i brokuły.. mam zamiar jeszcza postrugać zmieniaki- ale żal mi paznokietków bo dzis sobie manicccuryy strzeliłam...

ale jak mus to mus... szkoda że ja wczesniej jakiejś zupy nie zmajstrowałam...

[magnolia79]

Tak, tak... Kasia rozkoszujemy się jedzeniem... ja dzisiaj rozkoszowałam się pączkiem !!!

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

Tak, tak... Kasia rozkoszujemy się jedzeniem... ja dzisiaj rozkoszowałam się pączkiem !!!

tak jak ja.. na sniadanie ptysie

akurat nie dziś.. ale zdarza mi sie często gęsto..

[gochaa_p]

Napisane przez magnolia79

Tak, tak... Kasia rozkoszujemy się jedzeniem... ja dzisiaj rozkoszowałam się pączkiem !!!

ja szarlotką i to trzema kawałkami :/

[Mustique]

i miałam wam powiedzieć że m,oj pies wczoraj oszalał.. zakupiłam nową elektroniczną nianię, a on cały wieczór stał nad nią i sapał... patrząc takim wzrokiem jakby, tylko sie ruszyła to by ją zagryzł... a ja wieczorem juz sama nie wiedziałam czy to dzieci sapią czy on!

na szczęście rano odburkłam do słuchawki i sie chyba przestraszył...

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

i miałam wam powiedzieć że m,oj pies wczoraj oszalał.. zakupiłam nową elektroniczną nianię, a on cały wieczór stał nad nią i sapał... patrząc takim wzrokiem jakby, tylko sie ruszyła to by ją zagryzł... a ja wieczorem juz sama nie wiedziałam czy to dzieci sapią czy on!

na szczęście rano odburkłam do słuchawki i sie chyba przestraszył...

to miałaś ubaw

kurcze - sprawdzam słoik ze śledziami, a tam sledzi brak

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

to miałaś ubaw

kurcze - sprawdzam słoik ze śledziami, a tam sledzi brak

co cię taqk na śledzie wzięło

nie muszę mówić w jakim stanie ja tylko sledzie jem

[gochaa_p]

ja śledzią mówię NIE!!!

[kapukat]

ej no Lenka nie strasz nam Magnolii
ja śledzie jem wtedy kiedy mam PMS i od słodkiego do kwaśnego latam i ciągle coś mi nie pasuje
Pies dobry widzisz - poczuł że nowe coś i wydaje dźwięki to dawaj - pilnował dobry
Ja siedzę w pokoju, R na dole - bo na dole wspólokatorzy, z którymi nie lubię spędzać czasu a on sobie gotuje - zawijane kotlety z serem pieczarkami i papryką....a mnie to ominie... buuu co za niesprawiedliwość losu

[Mustique]

ja na ogół śledziom też.. ale jak chodziłąm w ciążach.. to były bezcenne.. i miałam czym wkurzać partnera.. trudno je było dostać...

dobra ja znikam.. bo królewna się obudziła.. i czas gotowac...

papa

[kapukat]

Napisane przez gochaa_p

ja śledzią mówię NIE!!!

czemu? przecież to zdrowe

[gochaa_p]

zdrowe - ale bez czekolady :P

[Mustique]

własnie przeczytałąm na łamach tvn.. że zmarła Paulina... nie wiem czy ją kojarzycie.. pisała bloga o zmaganiu sie ze swoją chorobą nowotworową.. często zaglądałam na jej łamy i kibicowałam jej... (blog to: "PAULA I PAN ŚMIECIUCH") ... szkoda... że tak się zakończyła jej cenna walka...

dobra teraz naprawde znikam...

[gochaa_p]

Napisane przez Mustique

ja na ogół śledziom też.. ale jak chodziłąm w ciążach.. to były bezcenne.. i miałam czym wkurzać partnera.. trudno je było dostać...

dobra ja znikam.. bo królewna się obudziła.. i czas gotowac...

papa

ja w ciąży jadłąm czekolade - którą kocham i : śliwki, brzoskwinie

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Mustique

własnie przeczytałąm na łamach tvn.. że zmarła Paulina... nie wiem czy ją kojarzycie.. pisała bloga o zmaganiu sie ze swoją chorobą nowotworową.. często zaglądałam na jej łamy i kibicowałam jej... (blog to: "PAULA I PAN ŚMIECIUCH") ... szkoda... że tak się zakończyła jej cenna walka...

dobra teraz naprawde znikam...

przykro...[*]

[magnolia79]

Ja lubię śledziki, ale takie dobre, twarde i bielutkie, podobno to czymś chemicznie robią...
uwielbiam takie wiejskie, z pieprzem, czasami jakieś z rodzynkami...
nie wcinam ich non stop, ale jak kupie słoik to pochłaniam migiem

za to nie lubię sałatek ze śledziami i żadnych cudów mixowanych...

śledź to śledź!!!!!!!!

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Mustique

własnie przeczytałąm na łamach tvn.. że zmarła Paulina... nie wiem czy ją kojarzycie.. pisała bloga o zmaganiu sie ze swoją chorobą nowotworową.. często zaglądałam na jej łamy i kibicowałam jej... (blog to: "PAULA I PAN ŚMIECIUCH") ... szkoda... że tak się zakończyła jej cenna walka...

nie słyszałam o tym blogu

[Mustique]

a jednak wróciłam... zastawiłam wszystko na gazie.. i zobaczymy czy mam podzielność uwagi..

[gochaa_p]

dobra, aale ja zmykam - Księciunio wstał, czas mu obiadek dać i na spacer

[kapukat]

każda kobieta ma - widzicie, my po prostu się ze sobą rostać nie możemy
ja o tym blogu też nic nie słyszałam...

[Mustique]

Napisane przez kapukat

każda kobieta ma - widzicie, my po prostu się ze sobą rostać nie możemy
ja o tym blogu też nic nie słyszałam...

ja tak sobie łaże po necie.. na razie tylko Majka wstala.. nie wiem co ją złożyło do spania.. już nie sypia w południe.. a dzisiaj sie połozyła i zasnęła.. wszak na 40 minut.. ale zawsze...

i tak chodząc po necie znowu mnie pan Napieralski straszy.. tymi komputerami dla każdego dziecka.. jakio matka jestem temu przeciwna.. bo nie wyobrażam sobie że moje dziecko od samego rana bedzie sobie psuło oczy w szkole.. i ten dodatkowy kilogram... będę sie bała dziecko puszczać samego do szkoły... a jak je ktoś napadnie i połasi sie na komputer.. masakra jakaś..
a gdzie książka, zapach, szelst kartki.. itd...

jesli tak bardzo przejmuje sie kilogramami w teczce, niech za tą kwotę kupią dodatkowe egzemplarze książek do szkoły.. dzieci nie będą musiały nosić książek do szkoły..

ufff.. wygadalam się.. ide przewrócić kotlety

[kapukat]

jestem za - niech komputery stoją w szkołach i tam zrobią więcej zajęć z nimi, a nie dzieci uzależniać od komputera - oni chyba chcą nam wychodować dzieci Neo...bezmuzgie pstrykacze klawiatur...no cóż...na to się chyba nic nie poradzi

[magnolia79]

mogłyby być szafki w szkołach + np. 2 godziny zajęć "pozalekcyjnych" gdzie dzieciaki odrabiałyby lekcje... i po tym wszystkim do domu (bez książek) i luz, blues...
a tak widzę jak moje koleżanki popołudniami siedzą i się pocą nad odrabianiem zadań domowych swoich dzieci...

pamiętacie Beverly Hills ten stary serial, ale ja chciałam mieć taką szkołę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! się nie doczekałam

[kapukat]

nie tylko Ty - ja też i też się nie doczekałam - ale podobno szafki mają być od tego roku szkolnego bo lekarze wypowiadali się, że dzieci nie mogą nosić cięższych plecaków niż 10 % całośći swojej wagi

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

mogłyby być szafki w szkołach + np. 2 godziny zajęć "pozalekcyjnych" gdzie dzieciaki odrabiałyby lekcje... i po tym wszystkim do domu (bez książek) i luz, blues...
a tak widzę jak moje koleżanki popołudniami siedzą i się pocą nad odrabianiem zadań domowych swoich dzieci...

pamiętacie Beverly Hills ten stary serial, ale ja chciałam mieć taką szkołę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! się nie doczekałam

miałam dopisać.. jak w stanach.. gdzie chodziło sie z zeszytami.. szafki, ksia,zki, zajęcia do odrabiania.. pomoce naukowe...

bida niestety...

u mnie przynajmniej były szafki.. ale jak były szafki to kazali kapcie przebierać.. pamiętam jak w liceum nosiłam od czasu do czasu worek na buty...

[magnolia79]

to przebieranie butów, jak dla mnie od kiedy pamiętam - porażka kompletna

[kapukat]

pamiętacie? liceum - chce się być pięknym i ponętnym a tu wchodzisz i ...zonk - Pani szatniarka daje Ci worek, zabiera kurtkę i buty i daje numerek...wow... powalało mnie to

[magnolia79]

Napisane przez kapukat

pamiętacie? liceum - chce się być pięknym i ponętnym a tu wchodzisz i ...zonk - Pani szatniarka daje Ci worek, zabiera kurtkę i buty i daje numerek...wow... powalało mnie to

w średniej szkole juz nie przebierałam butów, ale kurtke trzeba było oddać do szatni :/
tak było przez pierwsze 2 klasy, a później luz...

[kapukat]

w Irlandii tak jest - dzieci mają mundurki jednakowe, tak że wiadomo która szkoła to która - do tego idą pierwszego dnia ze wszystkimi książkami zostawiają w szafkach i mają prawo do domu zabrać tylko te które zadania są do zrobienia - zero ciężaru

[Mustique]

Napisane przez kapukat

pamiętacie? liceum - chce się być pięknym i ponętnym a tu wchodzisz i ...zonk - Pani szatniarka daje Ci worek, zabiera kurtkę i buty i daje numerek...wow... powalało mnie to

nam stworzyli szafki gdzieśw trzeciej licealnej.. ale buty od zawsze sie przebierało.. worki z kapciami i kurtki ciągnęło sie ze sobą.. :masakra: i nie wolno było worka zostawić w klasie... idioctwo... i te wpadanie do klasy i sprawdzanie czy sie przebrało...