Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[aguniaaaaa041986]

Ja jeszcze w pracy siedze ale jak wroce do domu to tez pocwicze

[muffinek666]

Medzik dokladnie cisza jak nigdy :P

Korzystając z okazji, przynajmniej moj post bedzie bardziej widoczny poki nie ma zadnej konkretnej dyskusji :P Podaje swoj dzisiejszy jadlospis, czy moge prosic dziewczyny o ocene i powiedzenie co ewentualnie zmienic w nim lub pozostawic bez zmian

12.00 Kawa, dwie male kromki razowca (just fit) z twarogiem i pomidorem
14.00 Pomarańcza
16.00 Dwie kromki razowca z twarogiem i pomidorem, pomarancza, duuuuuzy kubek zielonej herbaty
18.00 Trzy chlebki wasa z tawrogiem i świeżą papryką+zielona herbata

To wszystko na dziś. Bylam w domu, a rodzice dopiero nie dawno wrocili z zakupami wiec jutro bede miala wiekszy wybor i bede mogla urozmaicic w jadlospisie.

[Cocktailraspberry]

No cisza dzisiaj straszna

Medzik zamówiłam sobie dzisiaj hula hop z tymi kulkami O 20 śmigam na aerobik tak myślę nad siłownią może Ty byś też chciała chodzić z kimś raźniej

Jak zobaczyłam to zdjęcie to mam moje noworoczne must have

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Cocktailraspberry

No cisza dzisiaj straszna

Medzik zamówiłam sobie dzisiaj hula hop z tymi kulkami O 20 śmigam na aerobik tak myślę nad siłownią może Ty byś też chciała chodzić z kimś raźniej

Jak zobaczyłam to zdjęcie to mam moje noworoczne must have

Chciałabym taki brzuszek

[Cocktailraspberry]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Chciałabym taki brzuszek

Ja też moje marzenie tylko jak je zrealizować

[muffinek666]

Napisane przez Cocktailraspberry

No cisza dzisiaj straszna

Medzik zamówiłam sobie dzisiaj hula hop z tymi kulkami O 20 śmigam na aerobik tak myślę nad siłownią może Ty byś też chciała chodzić z kimś raźniej

Jak zobaczyłam to zdjęcie to mam moje noworoczne must have

Ahhh jaki brzusiooo
Ide porobic brzuszki ;p hahahah

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja też moje marzenie tylko jak je zrealizować

Ja stawiam na aeroby, hula hop i brzuszki moze az takiego efektu nie bedzie, ale jakis napewno

[Cocktailraspberry]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja stawiam na aeroby, hula hop i brzuszki moze az takiego efektu nie bedzie, ale jakis napewno

Mam nadzieję, że dieta + aerobik + hh coś da. Na wiosnę to można pojeździć na rowerze czy pobiegać, ale w zimie nikt mnie nie wyciągnie na taką pogode

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Cocktailraspberry

Mam nadzieję, że dieta + aerobik + hh coś da. Na wiosnę to można pojeździć na rowerze czy pobiegać, ale w zimie nikt mnie nie wyciągnie na taką pogode

Ojjj mnie tez nikt nie wyciagnie na bieganie czy rowerki....W zimie tylko stacjonarny

[meeedzik]

Mufinek brakuje obiadu powinnaś zjeść jeden ciepły posiłek w ciągu dnia
Cocktail to hula hop jest naprawdę świetne a co do siłowni to muszę Tż uprosić, bo on uważa, że jestem za chuda żeby chodzić na siłownię a ja mu mówię, że będę tylko ćwiczyć, żeby wyrobić sobie mięśnie a nie chcę chudnąć, ale on dalej swoje:/ Ale popracuję nad nim i może uproszę
A co do biegania, to mnie też już nie raz kusiło ale ja to pewnie bym miała dość po jednym razie

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cocktail mmm taki brzuszek to marzenie

[zelka9o]

HuHU a ja dziś zrobiłam 50 przysiadów i 20 brzuszków tylko przysiady w octępach najpierw 30 potem 20

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Cocktail aaaa brzuszek zajefajny ! cudeńńńko !

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

[QUOTE=meeedzik;31368644]Mufinek brakuje obiadu powinnaś zjeść jeden ciepły posiłek w ciągu dnia
Cocktail to hula hop jest naprawdę świetne a co do siłowni to muszę Tż uprosić, bo on uważa, że jestem za chuda żeby chodzić na siłownię a ja mu mówię, że będę tylko ćwiczyć, żeby wyrobić sobie mięśnie a nie chcę chudnąć, ale on dalej swoje:/ Ale popracuję nad nim i może uproszę
A co do biegania, to mnie też już nie raz kusiło ale ja to pewnie bym miała dość po jednym razie

eee ja jak bym miała z KIm biegac ! to bym biegała nawet w zimie te 30 min ale wiadomo w Londynie to słabo bo dobrze aż tak go nie znam i nie miała bym z kim a z Polski niestety już jade w sobote !

[Karolina :-)]

Dzisiaj zaczełam swoją dietę i jak na razie jestem z siebie dumnie W Biedronce obojętnie ominęłam półkę ze słodyczami i w zamian za to wzięłam sobie 1,5 kg jabłek i dwa banany

[tyncia90]

Dziewczyny, nie jesteście głodne gdy wychodzi Wam tylko 1000 kcal? I do tego ćwiczycie! Kurcze chyba ja za słaba jestem albo nie wiem

[Mariposa3]

Dziewczyny, jednak rezygnuję z wątku. Mam nadzieję, że nie będziecie się na mnie gniewać. Stwierdziłam, że tak jak wspominałam Wam wcześniej, zajmę się swoimi emocjami i poświęcę więcej wolnego czasu na zainteresowania. Kiedy pokonam zmartwienia, waga spadnie sama.
Wszystkim Wam życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, spełnienia marzeń
Dziękuję za tyle fajnych rozmów.
Pa.

[meeedzik]

Tyncia jak ćwiczysz to możesz jeść więcej kalorii około 1200 dla mnie jest mało 1000 i wydaje mi się, że przeważnie to w granicach 1200 zjadałam
Mariposa szkoda, że odchodzisz, ale mam nadzieję, że jak uporasz się ze swoimi problemami to wrócisz do nas Również życzę Ci dużo szczęścia i rozwiązania wszystkich problemów

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cocktail rozmawiałam z Tż i już wiem w czym jest problem Mój Tż ostatnio też chodził na siłownię i mówił, że tam są sami faceci, żadnych kobiet. No i on jest zazdrosny haha najlepsze jest to, że nie chciał się do tego przyznać tylko wymyślał inne wymówki więc pozostaje aerobik

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Tyncia jak ćwiczysz to możesz jeść więcej kalorii około 1200 dla mnie jest mało 1000 i wydaje mi się, że przeważnie to w granicach 1200 zjadałam
Mariposa szkoda, że odchodzisz, ale mam nadzieję, że jak uporasz się ze swoimi problemami to wrócisz do nas Również życzę Ci dużo szczęścia i rozwiązania wszystkich problemów

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cocktail rozmawiałam z Tż i już wiem w czym jest problem Mój Tż ostatnio też chodził na siłownię i mówił, że tam są sami faceci, żadnych kobiet. No i on jest zazdrosny haha najlepsze jest to, że nie chciał się do tego przyznać tylko wymyślał inne wymówki więc pozostaje aerobik

Hehe facet jak to facet znajdzie drogę naokoło byle się nie przyznać No to zapraszam na aerobik oj dzisiaj była masakra Ale ja sie super czuje po takim wysiłku A jak sie zrobi cieplej to będę biegać, może jak dojdę do wprawy to po Ciebie przybiegnę chociaż z domu do granicy się kiedyś biegało po czeskie mleczka

[meeedzik]

Cocktail hehe dokładnie, ale tak go wymęczyłam (bo widziałam, że coś kręci) aż się przyznał w końcu
Ej Ty mnie nie strasz tym aerobikiem bo ja tam padnę jeszcze a powiedz mi w czym tam chodzisz ubrana, bo ja nie wiem no i ile osób jest i kto prowadzi

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Haha na wiosnę będziemy biegać po mleczka żeby uzupełnić te kalorie co po drodze spalimy

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Cocktail hehe dokładnie, ale tak go wymęczyłam (bo widziałam, że coś kręci) aż się przyznał w końcu
Ej Ty mnie nie strasz tym aerobikiem bo ja tam padnę jeszcze a powiedz mi w czym tam chodzisz ubrana, bo ja nie wiem no i ile osób jest i kto prowadzi

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Haha na wiosnę będziemy biegać po mleczka żeby uzupełnić te kalorie co po drodze spalimy

Ja ćwicze w getrach(leginsach) i koszulce a z osobami różnie ale jak Ci mówiłam ja i tak stoję na samym końcu więc spoko A prowadzi Pani Daria, ale nie wiem jak ma na nazwisko. No właśnie ja tak biegałam że nadrabiałam kalorie

[meeedzik]

Cocktail takie getry by mi się przydały bo ja to nawet ubrania do ćwiczeń nie mam

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Cocktail takie getry by mi się przydały bo ja to nawet ubrania do ćwiczeń nie mam

Mogą być jakieś spodnie sportowe czy dresy :P Tam nikt nie zwraca uwagi co się ubierzesz

[monika01011986]

hej ślicznotki
aleeee fajnie, że już po Świętach i po Sylwestrze! Mam normalnie dosyć! W końcu wszystko wraca do normalności...
Dziś z mężem odpoczywaliśmy nie robiliśmy nic ciekawego więc nie będę rozpisywała Idę nie długo spać, wpadłam tylko na chwilkę popisać z Wami
Dietę postanowiłam zacząć o 9 stycznia - czyli jak mąż wyjedzie. Teraz to nie ma sensu. Póki co trzymam kciuki za Wasze dietki i wam kibicuję

Napisane przez Mariposa3

Dziewczyny, jednak rezygnuję z wątku. Mam nadzieję, że nie będziecie się na mnie gniewać. Stwierdziłam, że tak jak wspominałam Wam wcześniej, zajmę się swoimi emocjami i poświęcę więcej wolnego czasu na zainteresowania. Kiedy pokonam zmartwienia, waga spadnie sama.
Wszystkim Wam życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, spełnienia marzeń
Dziękuję za tyle fajnych rozmów.
Pa.

Szkoda, że odchodzisz Miło było Cie poznać Życzę Ci aby wszystko się pięknie poukładało w Twoim zyciu i abyś nigdy już się nie smuciła Zajrzyj kiedyś do nas i napisz co u Ciebie Buziaki!!!! Trzymaj się Dziękuję że się pożegnałaś z nami

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez czbasia

Witajcie w 2012 roku!!!!
Ja od dziś też zabieram się za siebie Nie ma ze boli Po tych swietach przybył mi kilogram. Wazylam sie dzis rano i 56,5:/ Ale nie odmawialam sobie niczgo. Okres w nocy dostałam i umieram. Pól nocy przechodzilam bo lezec nie moglam i szukalam tabletek. Znalazalm tylko nospe ale ona na mnei nie dziala chyba. Wzielam 2 nospy forte i odrobine lepiej jest.
Milego dzionka

To malutko przytyłaś moment to zgubisz! Bez większego wysiłku zapewne
Współczuję tej cięzkiej nocy Pewnie bardzo się nacierpiałaś mnie też to nie długo czeka :/ jeszcze z jakiś tydzień i zacznie się rzeźnia....

[monika01011986]

Napisane przez tinekk

Witajcie kochane ! tak jak obiecałam tak jestem od dziś

Ponieważ waga moja znacznie wzrosła i czuje sie fatalnie:/ ( już czuje jak te udziska mi się ''łączą" czego nie znoszę!!! ) zaczynam dzis dietę i chce jej się trzymać w 100%, nie chce robić odległych planów bo przeważnie wtedy nic mi z tego nie wychodzi. Póki co do końca tego tygodnia nie jem słodyczy ZERO, to jakie ilości pochłonęłam przez cały ten czas to sie nie mieści nigdzie :P


Monia śliczne zdjęcia i nie dziwię się że otrzymujesz tyle komplementów, wysoka, zgrabna, długie włosy, po prostu śliczna dziewczyna, bardzo się cieszę, że jesteś szczęśliwa i wszystko Ci sie tak fajnie ułożyło


Wklejam Wam kilka zdjęć z mojego sylwestra nie są to typowe zdjęcia sylwestrowe tylko raczej wypad w góry :P

Witamy Justynko z powrotem Fajnie, że wróciłaś i dotrzymałas słowa!!! cieszę się strasznie
Ja po Świętach przytyłam 2,5 kilo!!!! Więc masakra na całego. Ale nie można się załamywać i trzeba działać ja zaczynam od 9 stycznia ale tak na spokojnie, bo pełna parą dopiero zacznę na wiosnę. Trzymam kciuki za Twoje postanowienia
Dziękuję za komplementy również bardzo się cieszę że wszystko jest pieknie i mąż jest taki kochany. Wczoraj nawet stwierdził, że strasznie się cieszy że jestem jego żoną!!! W szoku bylam jak to usłyszałam bo to chyba najważniejszy komplement z jego ust.
Twoje zdjęcia śliczne!!!! Piękne widoki, no i Giewont cudowny A Ty taka chudzinka! Z czego Ty chcesz się odchudzać?? Przepieknie wyglądasz!!!!

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia Gwiazdo Ty nasz prześliczna!!! cudownie wyglądałaś, jak zawsze z resztą
Bardzo się cieszę, że imprezka się udała tylko współczuję Ci tego zęba :/ kurcze pech mam nadzieję, że dentysta Ci to naprawi i nie będzie ani śladu

Ja w Nowym roku też mam parę celów, pierwszy to zdać jak najszybciej prawko, drugi utrzymać wagę w granicy 47-48 kg, trzeci to ujędrnić i stracić 1cm w udach, żeby całkowicie pozbyć się tych "bułek" i ostatni to taki, że mam zamiar zapuścić włoski, pomału odstawiam prostownicę i suszarkę i zaczynam o nie dbać
Mam nadzieję, że mi się uda

gdzie ja tam gwiazda hehe no ale Dziękuję kochana
Z tym zębem to naprawdę pech! wyjdę na imprezę raz na rok i jeszcze mi zęba kawałek niechcący wybili dobrze, że w czwartek do dentysty
Ja mam bardzo podobne cele do Twoich najpierw muszę zgubić 5 kilo i utrzymać tą wagę, stracić w udach z 2-3 cm, ujędrnić ciało, pozbyć sie bułek z ud i też zapuszczam nadal włosy Mam nadzieję że nam się uda

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Napisane przez zelka9o

Moniaaa świetne zdjecia ! bardzi fajnie wygladałaś ! tak sexownie także ciesze sie że wszystko jest okey ! i dobrze sie bawiłaś

Moje postanowienia to odrzucic wody słodkie ! i słodycze ! do tego ćwiczenia codziennie przynajmiej brzuszki i przysiady musze sie tegotrzymac i nie zapominac o tym ! ;D

Dziękuję Ci ślicznie
Mąż też mi ciągle powtarzał, że wyglądałam/wyglądam bardzo sexownie cieszę się słyszać coś takiego bo jak sobie przypomnę jak kiedyś wyglądałam to aż mi nie dobrze :/ Dobrze, że mam to za sobą... Bawiłam się na prawdę świetnie! Chyba najlepiej w swoim życiu
Trzymam kciuki za Twoje postanowienia !!! powodzenia życzę

[monika01011986]

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej
Ja się dzisiaj zważyłam i jest 54,5kg także wszystko wraca do normy Do wakacji musi być 50kg a najlepiej 49 Takie może postanowienie nie koniecznie noworoczne Ja rano miałam klientkę na rzesy także od rana robota

Monia jaka z Ciebie laska nie dziwie się że obsypywali Cie komplementami

Do wakacji to spokojnie zrzucisz te 4,5 kilo! Jeszcze masz bardzo dużo czasu
No i dziękuję

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez muffinek666

Hej dziewczyny!
Ja juz od wczoraj bardzo ostrożnie z jedzeniem. Dzisiaj zabiore się do cwiczen. Jeszcze nie wiem jakich bo wczesniej nie cwiczylam ;p moze jakies brzuszki hmm

Monika pieknie wygladalas, nie dziwie sie tym ktorzy komplementy prawili

Dziękuję ja do komplementów przyzwyczajona nie jestem dlatego to dla mnie coś nowego Wcześniej byłam guba i mega brzydka dlatego nikt komplementów nie mówił mi Fajnie, że ten okres swojego życia mam już za sobą
Powodzenia z ćwiczeniami aby nie było zakwasów i aby dawały świetne rezultaty

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez Gosia2011

Kobietki Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! *
Zdrówka i spełnienia marzeń!!!

Hej Monia Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin przede wszystkim zdrówka! fajna fotorelacja! chyba twój mąż bardzo się stęsknił jak jest taki kochany... i bardzo dobrze!

Od dzisiaj będę jadła mniej !
Wczoraj byliśmy u znajomych tak we czwórkę, wcześniej się przygotowaliśmy na małą imprezkę no i rozmowy toczyły się na różne tematy iw efekcie od 13 do 22.30 każdy z naszej czwórki miał focha bo ktoś powiedział za dużo!No i na koniec i tak wszyscy się z tego śmieliśmy..

Gosiaczku dziękuję Ci pięknie
Mąż się okropnie stęsknił i chyba zrozumiał wiele rzeczy. Przede wszystkim ten wyjazd dał mu niezłą lekcję życia. Chyba w końcu dorósł
Ciekawe musiały być te wasze rozmowy ale dobrze, że na koniec się z tego śmieliście

[monika01011986]

Napisane przez aguniaaaaa041986

hej dziewczyny
Witam sie w nowym roku
Ja imprezke zrobiłam w domku wpadło troche znajomych osób, posiedzielimy posmialismy sie popilismy ale było bardzo sympatycznie i bardzo fajnie spedziłam noc
Niestety nie spotkałam sie z osoba na której strasznie mi zalezalo(zalezy) i jest mi bardzo smutno z tego powodu....

Od dzisiaj dietka pełna para no i codziennie cwiczyc zaczynam i sie balsamowac, bez odpuszczania i wymówek w stylu "nie chce mi sie " itp itd

monika01011986 super ze sie dobrze bawilas i imprezka udana i spoznione ale szczere wszystkiego naj naj i spełnienia marzen

Super, że Sylwester się udał szkoda tylko że nie spotkałas tej ważnej osoby
Balsamowanie to super sprawa daje na prawdę widoczne efekty.
Dziękuję za życzenia

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Dzień dobry!
Wszystkie dziewczynki, dzisiaj mamy 02.02.2012, także wracamy do naszego dietowania.Ja znowu zaliczyłam wzrost wagi ,obecnie wynosi 54.0(oczywiście na czczo wole nie myśleć ile jest wieczór)
Monia wyglądałaś cudownie!Uwierz w to w końcu bo nikt tego nie pisze bez powodu.Jesteś wysoka i bardzo zgrabna(czy będziesz ważyła 57 czy 60 to i tak będziesz szczupła)


moje postanowienia
-regularnie ćwiczyć
-regularne posiłki( w miarę możliwości oczywiście, w pracy jest to niemożliwe)
-stopniowo ograniczać spożywania słodyczy(chciałabym je całkowicie wyeliminować je z jadłospisu, zamiast tego bakalie i suszone owoce, jednakże raz w tygodniu jeden ulubiony przysmak)
Zamierzam również wybrać sie do psychologa...tak tak dobrze przeczytałyście(wpsominał am kiedys ,że chorowałam na bulimię, zauazyłam u siebie niepokojące sygnały a ponieważ nie chce żeby wróciło to co przeżywałam kiedyś chce już teraz zacząć działać.Zawsze uważałam ,że ED zawsze może wrócić).
Jednakże chciałabym nadal udzielać sie na wątku, mimo tego co napisałam powyżej...
Uciekam kochane, miłego dnia

Nie tylko Ty zaliczyłaś wzrost wagi więc się nie smuć Tak to bywa po Świętach niestety ale teraz mamy dużo czasu aby zgubic te kilogramy
Dziękuję za komplementy szczupło może i wyglądam nadal ale źle się czuję -szczególnie moje uda przestają mi się podobać i brzuch bo jest pełny jedzenia! Do wakacji muszę ważyć 55 i koniec!
Mam nadzieję że Twoje postanowienia się sprawdzą i trzymam za to kciuki Skoro chorowałas na bulimię to lepiej idz do lekarza czym prędzej i oczywiście udzielaj się na wątku koniecznie!!!

[tinekk]

Witajcie kochane ja jestem podłamana:/ waga znowu wzrosła choć wydawało mi się ze dobrze dobrałam posiłki.
Prosze was o sprawdzenie menu, Napisze wszytsko co jadłam i piłam w ciagu dnia

6 - szklanka wody z cytryną
7 - owsianka na mleku z bakaliami
10 - pół pomarańczy
12 - miseczka kapusty z grochem + bułka z masłem
15 - pół grejfruta
17 - filiżanka herbaty
18 - kanapka z paparykarzem
19:30 - pół grejfruta

Myśliscie ze to na prawdę dużo i waga dlatego wzrosła?
Zaczynam sie porządnie martwić, dziś szczerze mówiąc zakładam mniej opinające spodnie bo w tamtych juz nie czuje sie tak fajnie jak przed swietami...
Juz chyba zapomniałam jak powinnam komponowac posiłki żeby były odpowiednie w 100%
Proszę o sprawdzenie.

Meeedzik skoro masz mozliwośc nie suszenia włosków to super jak najbardziej bo ona też w sumie niszczy włosy wiec na pewno jezcze szybciej zaczną rosnąć musimy dać im odpocząć

Cocktail, Muffinek dziękuję Wam bardzo a wypad był na prawdę udany bo w końcu z TŻ

Mariposa szkoda że od nas odchodzisz, ale juz Ty najlepiej wiesz co dla Ciebie najlepsze także doprowadź swoje sprawy do porządku

Monia z wyjazdu jestem bardzo zadowolona bo spedzielismy go sami z TŻ więc to bardzo nas do siebie zbliżyło
A odchudzać to ja się chce z tego samego co Ty czyli zwłaszcza z ud
Fajnie ze poleniuchowaliście z mężem ja czasami tez lubię z TŻ po prostu leżeć i nic nie robić przy tym ogladając jakiś dobry film, czy zwykły program mieliście ostatnie dni pełne wrażen to czas na lenistwo
Monia Ty dobrze znasz się na posiłkach prosze sprawdź mój wczorajszy jadłospis bo się podłamałam jak zobaczyłąm dziś znowu skok wagi:/

[meeedzik]

Hej moje gwiazdeczki
U mnie dziś znów spadek na wadze 47,5kg już dawno tyle nie widziałam, chyba we wrześniu przed wyjazdem do Niemiec. Zła jestem, bo przed chwilą zmierzyłam swoje nogi no i chudnie mi wszystko tylko nie to cholerne uda w kostce mam 19cm! w łydce 32, a nad kolanem 33cm mam za dużą różnicę między udami a resztą, na dole mam nóżki jak patyczki a reszta taka duża już bym chciała, żeby 2 cm z ud przeszły mi na łydki.

Moniabardzo się cieszę, że wszystko się tak fajnie poukładało śliczne zdjęcia z sesji rodzinnej super razem wyglądacie i widać, że jesteście szczęśliwi
Tinek no masz rację, puki nie muszę to nie będę używała suszarki a co do Twojego menu to moim zdaniem jest jak najbardziej ok i wcale nie dużo

[czbasia]

Witajcie chudzinki moje
Tinek u mnei też skok do gory. Wchodze na wagę a tu 56,8 kg. A dlugo utrzymywalam 55,5 z lekkimi wahaniami. A wczorajszymy jedzeniam tez nie mam sie co chwalic ale wklejam Wam moje beznadziejne menu:
I- 2 kromki chleba z pasztetem
II - danio
III 3 ziemnkiaki + kawałek schabu na tefllonie i buraczki
IV pol kawalka ciasta i kilka chipsow (a zaczelam tak ladnie)
V serek wiejski z lyzeczka miodu.

Na dzis planuje:
I - platki +mleko
II - chleb z pasztetem
III jakis owoc (moze jablka )albo jogurt
IV- myslicie ze risotto z peiczarkami i kurczakiem to dobry pomysl na dietetyczny obiad???
V - serek wiejski albo jogurt.

[paulownia]

Ja juz z powrotem oj, dzialo sie. Na dzien przed Sylwestrem dostalam niestrawnosci (przesadzilam z tlustym i slodkim jedzeniem - najpierw na miescie spory hamburger z bekonem i serem, z frytkami i sosami, potem ciasto, wieczorem chili con carne) cala noc sie meczylam z bolesciami. 31 grudnia prawie nic nie moglam jesc caly dzien, tylko herbata i suche pieczywo - pod wieczor pojadlam troche miesa i surowki, ale musialam sie caly czas przeplukiwac herbatka z kopru wloskiego. Teraz za to meczy mnie katar, boli gardlo - skutki wyziebienia po sylwestrowej nocy. Pojechalismy do Kopenhagi ogladac fajerwerki przed ratuszem i bylo super, ale tez i zimno.
Bilans po swietach - okolo 1 kg mi przybylo, waze na razie 63 kg. Zaczelam znow chodzic na piechote do pracy i musze zaczac jesc wiecej bialka a obciac weglowodany - trzeba sie pozegnac z chlebkiem.

[Kamikadze1706]

Dzień dobry dziewczynki
Tinnek kochana pomyśl racjonalnie przez jeden dzień ani nie schudniesz , ani nie przytyjesz!!!!!(zwłaszcza jeśli prawidłowo jesz!), w takim krótkim czasie różnica na wadze wynika: woda w organizmie- opuchnięcie, wypróżnienie.Ja postanowiłam ważyć sie raz na tydzień-uważam , że jest to optymalny czas , aby waga gruntownie rzeczywiście spadła(lub wzrosła) a nie wynikało to z innych czynników.
Meedzik zaciekawiłaś mnie tym mierzeniem, ja w łydce mam 35, a nad kolanem 36, ww udzie 50,5
cocktail ten brzuch jest cuuuudowny

[bialaczekoladka]

Hej kochanee
Witajcie po dlugiej przerwie

Sylwestra moge znaliczyc do jak najbardziej udanych! Jedynym skutkiem ubocznym hucznego sylwestra jest zdarte gardlo
Tak krzyczec to chyba tylko ja potrafie po alko
No coz do normalnych ja nigdy nie nalezalam

tinekk Witamy, bardzo fajnie ze powrocilas! Tylko pozazdroscic wypadu z TZ w gory, jak romantycznie musialo byc! Super!

monika01011986 Kruszynko Ty mojaaaa Bardzo sie ciesze ze tak sie wybawilas, wyluzowalas ze wszystko sie pieknie ulozylo i moglas spedzic ten czas w takiej wystrzalowej atmosferze A z okazji urodzin chcialam zlozyc zyczonka, troszke spoznione ale szczere Duzo radosci, szczescia, wytrwalosci w dazeniu do celu i wszytskiego co sobie wymarzysz, sciskam Cie mocnooo

meeedzik wow Ty to nie masz sobie rownych
Pieknie Ci ta waga spada, gratuluje

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Teraz jeszcze w kilku slowach o sobie! Otoz mam kilka postanowien nowo rocznych takze przytocze je tutaj po krotce
-moj 1 cel do osiagniecia to 60kg
-rzucam palenie(nie pale juz 2dzien)
-przestawiam sie na zdrowy tryb zycia w pelnym tego slowa znaczeniu
-zwiekszam aktywnosci fizyczna, duzo ruchu, cwiczenia w domu, silownia niewazne co wazne aby sie ruszac codziennie oczywiscie

Jestem juz po platkach i kawie, wyszykowalam sie do pracy i zaraz bede uciekac do pracy a, niechce mi sie strasznie...
Za oknem pochmurno, pada deszcz niestety nie jest to napawajace optymizmem