Rossmann - cz. XII

[zabunia3001]

Mam ten sam problem, wszystkiego ponad normę a jeszcze mi mało ale dobrze ze nie tylko ja tak mam masełko majątku nie kosztuje więc niewinnie można zakupić ;p Miłego dnia Wam dziewczyny życzę a ja niestety uciekam do pracy Pozdrawiam!

[monikaW88]

Napisane przez Kachnaaaa

Dzięki bardzo,idę na biedronkowy

Przepraszam można link do tego wątku biedronkowego-wiem wiem jestem leniwa, nie chce mi się szukać Z góry dzięki

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez zabunia3001

Mam ten sam problem, wszystkiego ponad normę a jeszcze mi mało ale dobrze ze nie tylko ja tak mam masełko majątku nie kosztuje więc niewinnie można zakupić ;p Miłego dnia Wam dziewczyny życzę a ja niestety uciekam do pracy Pozdrawiam!

Również polecam to masełko-cuuudne nawilżenie tylko ta tępa warstwa na skórze trochę wkurzająca Jeżeli ktoś jest z Łdz, wczoraj byłam w Rossie na ul. Zielonej niedaleko ul. Piotrkowskiej i jest tam, tzn wczoraj była, cała świeżutka półeczka tych masełek-4,49 zł to nie majątek, a warto

[Anusia3]

Napisane przez monikaW88

Przepraszam można link do tego wątku biedronkowego-wiem wiem jestem leniwa, nie chce mi się szukać Z góry dzięki

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=595152

EDIT: Gazetka jest na str.27

[anetka832]

Kusicielki
Pognałam wczoraj do R. w poszukiwaniu tego zachwalanego masełka Isany. To nic, że padnięta po pracy, że głodna, to nic, że padało i wiało, a ja bez samochodu No musiałam sprawdzić czy u mnie jest. Ku zaskoczeniu było - mam i ja. To nic, że mam około 20 balsamów/oliwek/masełek do ciała. To nic, że ostatni świeży nabytek jest sprzed tygodnia ( masełko kokosowe z Synergena z wizażowych testów ). Kupiłam. A że była jeszcze Belissa na promocji, lakier Wibo Crocodile czarny i parę innych rzeczy - rachunek zamiast 4zł z groszami wyniósł prawie 50. No zal.pl

Ale przerwałam wczoraj na jeden dzień testy Synergenowego kokosowego masełka, by przetestować Isanę. Najpierw peeling Isany o zapachu białej czekolady ( tak, też kupiłam go przez Wasze posty), a potem masełko orzechowe Isany i...zmęczenie i zły nastrój poszły w zapomnienie.

Pierwsze wrażenia po zastosowaniu masełka bardzo pozytywne, choć faktycznie skóra jest nieco , hm tępa, ale pięknie pachnącą ( ja czuję migdały, nie orzechy) i miękka.

[monikaW88]

Napisane przez Anusia3

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=595152

EDIT: Gazetka jest na str.27

Dziękować

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez anetka832

Kusicielki
Ale przerwałam wczoraj na jeden dzień testy Synergenowego kokosowego masełka, by przetestować Isanę.

Oj oj kokosowe masełko do ciała? Nom i zapaliła mi się lampka ostrzegawcza I kto tu kusi Ma w składzie parafinę-na KWC nie ma składu, jak się spisuje? Nom nie ja chyba zbankrutuję

[barbaramk]

Dziewczyny, jestescie "okropne" Dzis rano pobieglam do Rossmanna i od razu porwalam 3 opakowania maselka Udalo mi sie znalezc tez w CND piekny 1,5 litrowy dzbanek z wkladka na herbate za 16,99. Wzielam od razu 2 - mam nadzieje, ze i Mama sie ucieszy.
A co do otwartych opakowan - sama sprawdzam zawsze, czy sa "dziewicze". Ale bezeczelnie otwarte opakowania to wina sklepu - przepisy prawne podobno mowia, ze klient ma prawo sprawdzic kazdy kupowany produkt i sklep musi to udostepnic. Zatem dlaczego nie ma testerow????
Pozdrawiam

[hooliganka184]

Napisane przez barbaramk

Dziewczyny, jestescie "okropne" Dzis rano pobieglam do Rossmanna i od razu porwalam 3 opakowania maselka Udalo mi sie znalezc tez w CND piekny 1,5 litrowy dzbanek z wkladka na herbate za 16,99. Wzielam od razu 2 - mam nadzieje, ze i Mama sie ucieszy.
A co do otwartych opakowan - sama sprawdzam zawsze, czy sa "dziewicze". Ale bezeczelnie otwarte opakowania to wina sklepu - przepisy prawne podobno mowia, ze klient ma prawo sprawdzic kazdy kupowany produkt i sklep musi to udostepnic. Zatem dlaczego nie ma testerow????
Pozdrawiam

Istnieją jednostki ludzkie, którym tester nie wystarcza. Nawet jak jest, otwierają pełnowartościowe opakowania, przecież nie będą dotykali czegoś, co ktoś inny dotykał. Fuj to niehigieniczne. Ale, że ktoś kupi ten macany, przez kogoś produkt i dla niego to też będzie fuj, to im nie przeszkadza. Ja osobiście byłam kiedyś świadkiem, jak baba testowała w Rossmanie UWAGA UWAGA kulki pod pachy na dłoni . Nadal nie wiem po co, zapach jeśli już komuś bardzo zależy można poznać odkręcając zakretkę (litości, nie trzeba macać). Owa pani stestowała tak pół działu dezodorantów w kulce.

[Emocja20]

Napisane przez hooliganka184

Istnieją jednostki ludzkie, którym tester nie wystarcza. Nawet jak jest, otwierają pełnowartościowe opakowania, przecież nie będą dotykali czegoś, co ktoś inny dotykał. Fuj to niehigieniczne. Ale, że ktoś kupi ten macany, przez kogoś produkt i dla niego to też będzie fuj, to im nie przeszkadza. Ja osobiście byłam kiedyś świadkiem, jak baba testowała w Rossmanie UWAGA UWAGA kulki pod pachy na dłoni . Nadal nie wiem po co, zapach jeśli już komuś bardzo zależy można poznać odkręcając zakretkę (litości, nie trzeba macać). Owa pani stestowała tak pół działu dezodorantów w kulce.

No nie! Mnie to tak wkurza! Szczególnie, jak kupuję tusz do rzęs. Tester jest - myślę sobie, ok, to nikt nie ruszał reszty. Kupuję, przychodzę do domu, chcę pomalować rzęsy i co? Wyschnięty na wiór Strasznie żałuję, że tusze nie są pakowane jak w Avonie albo w sklepach w Anglii czy w Stanach - tam tusz pakowany jest w oddzielny kartonik i wiadomo, że tego już nikt nie otworzy. Dlatego jak kupuję, to zawsze wybieram produkty z końca, bo wiadomo, że pierwsze były otwierane.

[maddzia007]

Napisane przez Emocja20

No nie! Mnie to tak wkurza! Szczególnie, jak kupuję tusz do rzęs. Tester jest - myślę sobie, ok, to nikt nie ruszał reszty. Kupuję, przychodzę do domu, chcę pomalować rzęsy i co? Wyschnięty na wiór Strasznie żałuję, że tusze nie są pakowane jak w Avonie albo w sklepach w Anglii czy w Stanach - tam tusz pakowany jest w oddzielny kartonik i wiadomo, że tego już nikt nie otworzy. Dlatego jak kupuję, to zawsze wybieram produkty z końca, bo wiadomo, że pierwsze były otwierane.

Ja też, ale ostatnio zauważyłam że to też pewności nie daje

[monikaW88]

Napisane przez hooliganka184

Istnieją jednostki ludzkie, którym tester nie wystarcza. Nawet jak jest, otwierają pełnowartościowe opakowania, przecież nie będą dotykali czegoś, co ktoś inny dotykał. Fuj to niehigieniczne. Ale, że ktoś kupi ten macany, przez kogoś produkt i dla niego to też będzie fuj, to im nie przeszkadza. Ja osobiście byłam kiedyś świadkiem, jak baba testowała w Rossmanie UWAGA UWAGA kulki pod pachy na dłoni . Nadal nie wiem po co, zapach jeśli już komuś bardzo zależy można poznać odkręcając zakretkę (litości, nie trzeba macać). Owa pani

A gdzie był w tym czasie wszędobylski pan ochroniarz, jak czaić się za plecami to ma kto-co najmniej jakbyśmy chciały okraść pół rossmanna? W tym wypadku to chyba jego zadanie żeby zwrócić takiej osobie uwagę Ja również zawsze biorę produkty z samego końca, przynajmniej mam większą pewność,że nie były "testowane" nom i przede wszystkim opakowania są pełne, bo zdarzają się i takie panie co spraye (dezodoranty) również zawzięcie testują

[jofka]

Napisane przez anetka832

Kusicielki
Pognałam wczoraj do R. w poszukiwaniu tego zachwalanego masełka Isany. To nic, że padnięta po pracy, że głodna, to nic, że padało i wiało, a ja bez samochodu No musiałam sprawdzić czy u mnie jest. Ku zaskoczeniu było - mam i ja. To nic, że mam około 20 balsamów/oliwek/masełek do ciała. To nic, że ostatni świeży nabytek jest sprzed tygodnia ( masełko kokosowe z Synergena z wizażowych testów ). Kupiłam. A że była jeszcze Belissa na promocji, lakier Wibo Crocodile czarny i parę innych rzeczy - rachunek zamiast 4zł z groszami wyniósł prawie 50. No zal.pl

Ale przerwałam wczoraj na jeden dzień testy Synergenowego kokosowego masełka, by przetestować Isanę. Najpierw peeling Isany o zapachu białej czekolady ( tak, też kupiłam go przez Wasze posty), a potem masełko orzechowe Isany i...zmęczenie i zły nastrój poszły w zapomnienie.

Pierwsze wrażenia po zastosowaniu masełka bardzo pozytywne, choć faktycznie skóra jest nieco , hm tępa, ale pięknie pachnącą ( ja czuję migdały, nie orzechy) i miękka.

Napisane przez monikaW88

Przepraszam można link do tego wątku biedronkowego-wiem wiem jestem leniwa, nie chce mi się szukać Z góry dzięki

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------



Również polecam to masełko-cuuudne nawilżenie tylko ta tępa warstwa na skórze trochę wkurzająca Jeżeli ktoś jest z Łdz, wczoraj byłam w Rossie na ul. Zielonej niedaleko ul. Piotrkowskiej i jest tam, tzn wczoraj była, cała świeżutka półeczka tych masełek-4,49 zł to nie majątek, a warto

Napisane przez barbaramk

Dziewczyny, jestescie "okropne" Dzis rano pobieglam do Rossmanna i od razu porwalam 3 opakowania maselka Udalo mi sie znalezc tez w CND piekny 1,5 litrowy dzbanek z wkladka na herbate za 16,99. Wzielam od razu 2 - mam nadzieje, ze i Mama sie ucieszy.
A co do otwartych opakowan - sama sprawdzam zawsze, czy sa "dziewicze". Ale bezeczelnie otwarte opakowania to wina sklepu - przepisy prawne podobno mowia, ze klient ma prawo sprawdzic kazdy kupowany produkt i sklep musi to udostepnic. Zatem dlaczego nie ma testerow????
Pozdrawiam

Jednak nie jestem sama w tym uwielbieniu.
Często wącham je w ciągu dnia

Miło się go używa- taki wieczorny relaks

[lenn8]

Dziewuchy, jesteście straszne, ledwo mi się udało doprowadzić projekt denko do końca a tu znowu rośnie mi spory zapasik... uległam masełku z Isany, teraz staram się go nie otworzyć zanim zużyję resztę (taaa, jaasne)

[johambina]

Napisane przez Emocja20

Tester jest - myślę sobie, ok, to nikt nie ruszał reszty. Kupuję, przychodzę do domu, chcę pomalować rzęsy i co? Wyschnięty na wiór Strasznie żałuję, że tusze nie są pakowane jak w Avonie albo w sklepach w Anglii czy w Stanach - tam tusz pakowany jest w oddzielny kartonik i wiadomo, że tego już nikt nie otworzy. Dlatego jak kupuję, to zawsze wybieram produkty z końca, bo wiadomo, że pierwsze były otwierane.

w Superpharm każdy tusz jest oklejony taśmą i nawet jak ktoś go otworzy to widać że był ruszany... także nie ma możliwości żeby kupić taki, w który ktoś wkładał łapy.....

[Emocja20]

Napisane przez johambina

w Superpharm każdy tusz jest oklejony taśmą i nawet jak ktoś go otworzy to widać że był ruszany... także nie ma możliwości żeby kupić taki, w który ktoś wkładał łapy.....

Szkoda, że u mnie nie ma Superpharm Bo naprawdę przyprawia mnie to o palpitacje serca. Czasami już wolę zamówić z Avonu bo tam przynajmniej mam pewność, że z nim wszystko ok, ale niestety nie są one świetnej jakości, dlatego pozostaje mi się modlić, żeby akurat ten nie był otwarty.

[jofka]

Napisane przez lenn8

Dziewuchy, jesteście straszne, ledwo mi się udało doprowadzić projekt denko do końca a tu znowu rośnie mi spory zapasik... uległam masełku z Isany, teraz staram się go nie otworzyć zanim zużyję resztę (taaa, jaasne)

Lepiej otwórz, bo a nóż się spodoba, a później nie dorwiesz
Tak się właśnie zastanawiam jak to jest z Isaną ( dobrze nie znam polityki tej marki), czy u nich "limitka" to faktycznie limitka. U niektórych firm, jak wiadomo, limitka jest w stałej ofercie

[madzik_91]

Ja wczoraj wreszcie upolowałam masełka kupiłam 2 dla siebie i 2 dla mamy mam skórę alergiczną, atopową i bałam się troche go używać ale jest super skóra jest cały czas nawilżona, nie sucha tak jak po wszystkich kremach i balsamach.. smarowałam się wczoraj wieczorem a jeszcze je czuje na ciele i zapach taki intensywny że nadal go wyczuwam na ciele tylko szkoda że trzeba go dużo nałożyć żeby pokryć całe ciało... no ale za tą cenę można kupić je częściej pewnie kupię jeszcze kilka jak je znów spotkam

[PPP90]

Napisane przez johambina

w Superpharm każdy tusz jest oklejony taśmą i nawet jak ktoś go otworzy to widać że był ruszany... także nie ma możliwości żeby kupić taki, w który ktoś wkładał łapy.....

dokładnie zresztą tam z kolorówki wszystko zaklejają

[lenn8]

Napisane przez jofka

Lepiej otwórz, bo a nóż się spodoba, a później nie dorwiesz

Hmm, w sumie to racja chociaż u mnie w rossie cała półka pełna, będzie z 10 masełek jak nie więcej, co nie wróży dobrze zawartości mojego portfela

[joannaxoxo]

jeju chyba pognam do ross po to masełko

używałam peelingu tego biała czekolada limitowana seria , zapach spoko jak się myję to ładnie pachnie , skórę miałam fajną jak dla mnie wystarczająco ścierał , minus mało wydajny sporo musiałam użyć produktu aby całą się zmyć , można spróbować

a który peeling do ciała byście polecały ?

[lir391]

Napisane przez Anik_5

Aha, dziękuję. Przemyślę sprawę. Dziewczyny pisały też o sodzie oczyszczonej, może to jeszcze sprawdzę.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------


A ten kod akurat pobrałam sobie więc się podzielę:
2982252636429
za 8,99 .

dziękuję bardzo

[jagaba]

W jakich kolorach dostępny jest lakier wibo crocodile skin? Tylko czerwień, bordo, brąz i czerń? nic z jaśniejszych?

[Mrs.]

Dziewczyny mam pytanko bo się w ogole w tym nie orientuje . Do kiedy jest wazna ta gazetka ?? http://www.rossnet.pl/Promocje.aspx ? Interesuje mnie też czy ktoras z Was ma tą wage za 47zł i jak się sprawuje ?

[Alais87]

Napisane przez Mrs.

Dziewczyny mam pytanko bo się w ogole w tym nie orientuje . Do kiedy jest wazna ta gazetka ?? http://www.rossnet.pl/Promocje.aspx ? Interesuje mnie też czy ktoras z Was ma tą wage za 47zł i jak się sprawuje ?

Gazetka jest ważna do 28.02. wtorek.

[Mrs.]

Napisane przez Alais87

Gazetka jest ważna do 28.02. wtorek.

dziekuje wydawalo mi się ze one zawsze co dwa tyg od pt do pt są ważne , a kiedy mozna się spodziewać nowej ?

[Alais87]

Napisane przez mrs.

dziekuje Wydawalo mi się ze one zawsze co dwa tyg od pt do pt są ważne , a kiedy mozna się spodziewać nowej ?

...29.02.

[alevE]

Dziewczyny, dawno tu nie wchodziłam, przyznam się, że nie czytałam, może wiecie, no ale co mi szkodzi napisać
dziś w Rossmanie widziałam krem do rąk z Isany z olejem arganowym za 2,99 ( cena na do widzenia )

[PPP90]

Napisane przez alevE

Dziewczyny, dawno tu nie wchodziłam, przyznam się, że nie czytałam, może wiecie, no ale co mi szkodzi napisać
dziś w Rossmanie widziałam krem do rąk z Isany z olejem arganowym za 2,99 ( cena na do widzenia )

było

[alevE]

Napisane przez PPP90

było

a to przepraszam

[ksantypa7]

Ostatnio wydawało mi się, że wpadłam na genialny pomysł. Prawie! Żeby nie kupować co mi w oczy wpadnie wysyłam do Rossa Tż. Po konkretne produkty, nigdy więcej niż 2 Więc mam masełko. Dlaczego "prawie"? Bo stłukł po drodze olejek Alterry

[Alais87]

Napisane przez ksantypa7

Ostatnio wydawało mi się, że wpadłam na genialny pomysł. Prawie! Żeby nie kupować co mi w oczy wpadnie wysyłam do Rossa Tż. Po konkretne produkty, nigdy więcej niż 2 Więc mam masełko. Dlaczego "prawie"? Bo stłukł po drodze olejek Alterry

A to pech! Faceci nie potrafią obchodzić się z delikatnymi, kruchymi przedmiotami.

Sama wzbraniam się przed kupowaniem tych olejków, znając moje szczęście wyślizgnie mi się z łapek i będzie po nim.