Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[matallewar]

Napisane przez 87czarna

Też odnoszę takie wrażenie..
Rozpustnice jedne

Sexy foczki, ot co

Napisane przez kaska87

twórz twórz, bo już się napaliłam

a co!

To widzę, że Cię łatwo rozpalić

[karolson]

niebede - gratulacje za decyzję



Czy Wam też tak się nie chce nic robic

[kaska87]

Napisane przez matallewar

To widzę, że Cię łatwo rozpalić

a jak!

[matallewar]

Napisane przez katee86

A jaki trzeba przejść casting żeby sie do tego K dostać?

Napisać wniosek, rozpatrzymy w ciągu 2 miesięcy
A serio, to musimy zagłosować

Napisane przez karolson

niebede - gratulacje za decyzję



Czy Wam też tak się nie chce nic robic

Od 3 dni nie mam obiadu
I dziś też mi się nie chce robić

[maharet1092]

Napisane przez karolson

[B]


Czy Wam też tak się nie chce nic robic

Tak.Jeszcze gorąco jak diabli, dobrze, że chociaz mam tak okna, że latem słońce w nie bezpośrednio nie świeci bo bym miała jak u teściowej 35 stopni.
Ale i tak chyba sobie miejscówkę w piwnicy zrobię.
A mój mąż wczoraj stwierdził, że wziął sobie mnie jako zimny okład na letnie dni, a ja teraz zrobiłam się cieplejsza od niego i straciłam swoje właściwości

[kaska87]

mój P. czasem mi to nuci
http://www.youtube.com/watch?v=U2wtIIT9hMU

[Diorisha]

heheh faktycznie wątek mega rozpustny. Nawet sponsora naszych bezecności mamy

Napisane przez matallewar

Od 3 dni nie mam obiadu
I dziś też mi się nie chce robić

Ja tam dziś idę na łatwiznę i robię kluski leniwe Robota przy nich żadna a moje dziecko za nimi przepada

[katee86]

Napisane przez matallewar

Napisać wniosek, rozpatrzymy w ciągu 2 miesięcy
A serio, to musimy zagłosować


Od 3 dni nie mam obiadu
I dziś też mi się nie chce robić

Acha w takim razie poddaję swoję osobę pod głosowanie.

Tak mnie na ten Klub naszło, bo wiem że dziewczyny po porodach rzadko dodają zdjęcia maluchów na ogólne forum, tylko raczej do K.

[matallewar]

Napisane przez kaska87

mój P. czasem mi to nuci
http://www.youtube.com/watch?v=U2wtIIT9hMU

A widziałaś oryginał??

[Larysa88]

Napisane przez karolson

też kwestia jest niestety w jakiej części pl mieszkasz czy małe, duże miasto itd, zarobki zarobkom nierówne...

dokładnie

Napisane przez Lolaaaaaaa88

smutam ale nie ze swojej sytuacji tylko tego jak ludzie reagują na pieniadze, zarobki
rozumiem, ze wiekszosc ma lepsze warunki i zarobki ale bez przesady
laska z tego co wyczytalam to nie jest z duzego miasta i dla niej 2000, mieskznaie i samochod to duzo, jak wspomnialam ja tego nie posiadam wiec sie nie smieje bo wiem ze to duzo, duzo bym dala bysmy mieli mieszkanie
tylko tyle.
zreszta nie ma o czym gadac, kazdy ma wlasne podejscie do tych spraw, niepotrzebnie w ogóle zabierałam głos

ale dobrze że zabrałaś głos, ja tez od razu chciałam o tym napisać bo też trochę poczułam się urażona że ktoś komentuje że jak ktoś zarabia 2 tyś ma mieszkanie i samochód to wystarcza mu tylko na waciki... eh smutne to.
ale dobra nie dobieram sobie do głowy, ważne że mi wystarcza to co jest, i nie czuje że biedujemy a wręcz przeciwnie nie myślałam, że tak fajnie nam ten remont pójdzie i nie kupujemy najtańszych rzeczy a jednak jedne z tych droższych, np. płytki za metr 100zł, ale tu nie o to chodzi.

a tak serio to ja nie wiem na co Wy wydajecie tyle pieniędzy skoro 2 tyś to mało wiadome, ja też czasem chciałabym zaszaleć w galerii czy chodzić do kina non stop czy tam do restauracji, ale raz że lubię gotować i sprawia mi to przyjemność a np. film mogę obejrzeć w domu a ubrania też da się skombinować taniej

Napisane przez policzanka

U mnie dzis na suwaczku 35t0d czyli jutro wchodze w 36 tydzienMoja mama bedąc w 35 tyg rodzila moja siostreOby moja Lilka sie nie spieszyła.

jak ja dotrwam do tego terminu to odetchnę sobie i zrobię wielkie UFFFF ))) natomiast Tobie życzę jeszcze paru dobrych tyg z Lilą w brzuszku

Napisane przez niebede

No i chciałam się podzielić z Wami ważną rzeczą...

Otóż 14.09.2013 wychodzę za mąż!

Sama za bardzo jeszcze w to nie wierzę, ale jestem przeszczęśliwa
Mój Luby po moim pobycie w szpitalu zaczął przebąkiwać, że może wzięlibyśmy ślub, ale myślałam, że się po prostu stęsknił, a ja nie drążyłam tematu. przez kilka dni była cisza i potem znów stwierdził, że może dałoby się wziąć ślub we wrześniu. i tak wczoraj zgłosiliśmy się w usc. mam tylko nadzieję, że z radości nie zacznę wtedy rodzić
jestem taka szczęśliwa, bo może to dziwne, ale to będzie ślub moich marzeń. skromny - obiad dla rodziny, a dla znajomych planujemy grilla.
garden party to nawet za dużo powiedziane, bo nasza działka była zawsze raczej dla potrzeb własnych upraw, a od niedawna połowa jest trawiasta. wcale nie martwię się, że tak mało czasu zostało. Babcia uszyje mi sukienkę z materiału, który kupiłam sobie w styczniu (chociaż nie był planowo na sukienkę ślubną ). Powiadomiłam już tylko przyjaciółkę, żeby zarezerwowała sobie termin jako świadkowa. no nic.
jestem niesamowicie szczęśliwa

ale super strasznie Ci zazdroszczę też byłabym prze szczęśliwa! to na pewno będzie dla Was cudowny i niezapomniany dzień!

[kaska87]

ja dzisiaj nic nie zrobiłam, byłam tylko w aptece i sklepie, obiadek mamusia zrobiła ale jeszcze nie zjadłam bo nie mam mocy

[matallewar]

Napisane przez Diorisha

heheh faktycznie wątek mega rozpustny. Nawet sponsora naszych bezecności mamy




Ja tam dziś idę na łatwiznę i robię kluski leniwe Robota przy nich żadna a moje dziecko za nimi przepada

Kluski leniwe były we wtorek
Może w końcu te naleśniki dziś zrobię

[kaska87]

Napisane przez matallewar

A widziałaś oryginał??

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

ale dobrze że zabrałaś głos, ja tez od razu chciałam o tym napisać bo też trochę poczułam się urażona że ktoś komentuje że jak ktoś zarabia 2 tyś ma mieszkanie i samochód to wystarcza mu tylko na waciki... eh smutne to.
ale dobra nie dobieram sobie do głowy, ważne że mi wystarcza to co jest, i nie czuje że biedujemy a wręcz przeciwnie nie myślałam, że tak fajnie nam ten remont pójdzie i nie kupujemy najtańszych rzeczy a jednak jedne z tych droższych, np. płytki za metr 100zł, ale tu nie o to chodzi.

a tak serio to ja nie wiem na co Wy wydajecie tyle pieniędzy skoro 2 tyś to mało wiadome, ja też czasem chciałabym zaszaleć w galerii czy chodzić do kina non stop czy tam do restauracji, ale raz że lubię gotować i sprawia mi to przyjemność a np. film mogę obejrzeć w domu a ubrania też da się skombinować taniej

Ja to nie wiem, na co wydaję
Samochód mamy stary i mały. Ubrania kupuję głównie na allegro i wyprzedażach. Do kina w sumie nie chodzę, w restauracjach nie jem - ogólnie na mieście max. 2 razy w tygodniu i to raczej coś w stylu pizza... Oboje z tż mamy sporo więcej niż te wspomniane 2 tysiące, kredytu nie płacimy, a non stop w długach....
Fakt, że tż nie miał teraz pracy pół roku, ale wcześniej tej kasy też nie było

[Brydzia_]

Napisane przez kaska87

ej! weźźźź napisz

wykupię wszystkie dzięki

kilka osób o linka pytało więc chodziło mi o to żebyście nie wykupiły jak się wszystkie rzucicie

[Larysa88]

no w miarę nadrobiłam!!
dziewczyny! jak rano odczytałam tego posta Matal, że dirty urodziła to też się rozpłakałam nie wiem, no nigdy taka nie byłam, ale tu zżyłam się z Wami i to jest takie fajne, że i się wspieramy i czasem kimś trząśniemy ale w dobrej wierze i naprawdę mocno mocno dirty trzymam za Was kciuki, będzie wszystko dobrze, bo jakby inaczej!! nie mogę się doczekać zdjęcia malutkiej, pierwszej naszej wątkowej dziewczynki eh

Samba o Tobie też myślę, jakaś taka większa więź przez tego 11.09 ) hehe ale wierze, że też jest i będzie wszystko w porządku! 3majcie sie tam dzielnie

no i za nas wszystkie trzymam kciuki bo wiele z nas ma te problemy z szyjkami, no co to się dzieje teraz? dlaczego tak jest? dziwne to.

a i Susanna gdzie Ty schowałaś dzidziusia?!?!?!

[Aaamelkaa]

Napisane przez niebede

nie wiem jakim cudem nabijacie tyle postów. nie można Was zostawić na chwilę więc muszę się przyznać, że od ostatniego wejścia czytam 5- 10 nowych stron
ale doczytałam o Dirty i trzymam mocno kciuki za Was obie

w ogóle od wczoraj wydaje mi się, że mam mniejszy brzuch może po prostu nie jestem obżarta. ale z dzidziusiem okej, bo wczoraj bawiliśmy się w kopniaki w wannie

za to dzisiaj zrobię sobie dzień spa. kokos na włosy i muszę ogarnąć paznokcie u stóp póki jeszcze dosięgam



No i chciałam się podzielić z Wami ważną rzeczą...

Otóż 14.09.2013 wychodzę za mąż!

Sama za bardzo jeszcze w to nie wierzę, ale jestem przeszczęśliwa
Mój Luby po moim pobycie w szpitalu zaczął przebąkiwać, że może wzięlibyśmy ślub, ale myślałam, że się po prostu stęsknił, a ja nie drążyłam tematu. przez kilka dni była cisza i potem znów stwierdził, że może dałoby się wziąć ślub we wrześniu. i tak wczoraj zgłosiliśmy się w usc. mam tylko nadzieję, że z radości nie zacznę wtedy rodzić
jestem taka szczęśliwa, bo może to dziwne, ale to będzie ślub moich marzeń. skromny - obiad dla rodziny, a dla znajomych planujemy grilla.
garden party to nawet za dużo powiedziane, bo nasza działka była zawsze raczej dla potrzeb własnych upraw, a od niedawna połowa jest trawiasta. wcale nie martwię się, że tak mało czasu zostało. Babcia uszyje mi sukienkę z materiału, który kupiłam sobie w styczniu (chociaż nie był planowo na sukienkę ślubną ). Powiadomiłam już tylko przyjaciółkę, żeby zarezerwowała sobie termin jako świadkowa. no nic.
jestem niesamowicie szczęśliwa

Gratki klask i:

[niebede]

dziękuję wszystkim Wam za gratulacje
muszę sobie dziś na szybkości zmajstrować zaproszenia, bo jutro idziemy na family party, to od razu będzie można wręczyć.

poza tym moje pięty są w dramatycznym stanie. macie jakieś domowe przepisy lub magiczne coś ratujące pięty?

[kaska87]

http://nocoty.pl/title,Gwiazdy-X-Fac...wiadomosc.html

[t_89]

hej

dziewczyny zamawiam fotelik mozecie mi doradzic ktory lepszy
http://allegro.pl/safety-1st-mimas-0...401755359.html
http://allegro.pl/nosidelko-fisher-p...390342160.html

[Aaamelkaa]

pakuje i szykuje się na wyjazd , o 16 ruszamy w góry !
cieszę się jak dziecko, bo dla mnie to wesele i że przedłużamy pobyt do poniedziałku to mega atrakcja, ciagle na L4 siedze, nigdzie w tym roku nie jedziemy na wakacje to chociaz taki wypad jest zobacze jak wyglada takie weselicho i pojem smakołyków a i ma być zespół z Słowacji bo to przy samiutkiej granicy bedzie, jaram się

[bajka1807]

no coz, tak jak myslalam, zle przeczucia sie sprawdzily mam skierowanie do szpitala, dzisiaj musze sie polozyc. niestety przez te twardnienia brzucha rozwarcie zrobilo sie jeszcze wieksze, jak zewnetrzne mialo 0,5 tak teraz ma 2, no i niestety zrobilo sie wewnetrzne na 1 a bylo 0 szyjka bez zmian 1,5. lipa jak ch*uj. dobrze ze moja matka ma wolne cale wakacje, mloda miala jutro juz wrocic i dupa, przyjada tylko zeby mnie zobaczyla bo juz bardzo teskni, chociaz zastanawiam sie czy jest to dobry pomysl tz zesral sie w gacie jak wrocilam do domu i powiedzialam ze mamy dzis nieplanowana wycieczke do polic i ze musze sie polozyc. dobrze mu tak poszedl wlasnie zalatwiac mi neta zebym miala kontakt ze swiatem doktorek powiedzial ze w poniedzialek ma dyzur i zobaczymy, jak mi to wycisza to mnie pusci na lekach do domu. maja mnie przebadac, kroplowe podlaczyc, ktg robic wiec standardzik. kuzwa musze torbe spakowac mloda ma juz 2090 g wiec jak cos to ok, ale powiedzial ze jeszcze z miesiac przydaloby sie ja potrzymac w brzuchu wyszlam od niego, zadzwonilam do matki i sie rozryczalam jak glupia, zeszly ze mnie wszystkie emocje, wczorajsze i dzisiejsze i od razu mi lepiej, no ale bebenek sie spina

dziewczynki ktore juz lezaly w szpitalu, co wpakowac do torby? bo ja juz nie pamietam co ja pakowalam jak w pierwszej ciazy w szpitalu wyladowalam

ale w tym wszystkim jest jeden pozytyw.... mam wykret od slubu

[Sylwia cypr]

Napisane przez niebede

No i chciałam się podzielić z Wami ważną rzeczą...

Otóż 14.09.2013 wychodzę za mąż!

Sama za bardzo jeszcze w to nie wierzę, ale jestem przeszczęśliwa
Mój Luby po moim pobycie w szpitalu zaczął przebąkiwać, że może wzięlibyśmy ślub, ale myślałam, że się po prostu stęsknił, a ja nie drążyłam tematu. przez kilka dni była cisza i potem znów stwierdził, że może dałoby się wziąć ślub we wrześniu. i tak wczoraj zgłosiliśmy się w usc. mam tylko nadzieję, że z radości nie zacznę wtedy rodzić
jestem taka szczęśliwa, bo może to dziwne, ale to będzie ślub moich marzeń. skromny - obiad dla rodziny, a dla znajomych planujemy grilla.
garden party to nawet za dużo powiedziane, bo nasza działka była zawsze raczej dla potrzeb własnych upraw, a od niedawna połowa jest trawiasta. wcale nie martwię się, że tak mało czasu zostało. Babcia uszyje mi sukienkę z materiału, który kupiłam sobie w styczniu (chociaż nie był planowo na sukienkę ślubną ). Powiadomiłam już tylko przyjaciółkę, żeby zarezerwowała sobie termin jako świadkowa. no nic.
jestem niesamowicie szczęśliwa

GRATULACJE Kochana
Juz dzisiaj Ci zycze aby wszystko ukladalo sie tak jak sobie zamarzysz samych pomyslnosci i w ogole wszystkiego najjjjjjjj

[logoasia]

Napisane przez bajka1807

Witam sie, nadrobilam ale nie mam nastroju.
wczoraj po 20 poszlam sie kapac, bo myslalam ze sie rozrycze na sam widok tz, wiec poszlam i ryczalam pod prysznicem... pierwszy raz w tej ciazy chyba plakalam. o 21 bylam juz w lozku i probowalam zasnac, by sie ten cholerny dzien w koncu skonczyl. smieszne jest to ze wiedzialam ze dokladnie tak beda wygladac moje urodziny, ale mimo wszystko bylo mi cholernie przykro ze tz nie dal mi nawet zlamanego kwiatka gdzie okazje do kupna mial, a kwiaciarnia pod nosem... a dzis ma jeszcze czelnosc pytac dlaczego chodze nadeta
on ma urodziny za tydzien i stwierdzilam ze prezentu ode mnie nie dostanie, jak kuba bogu tak bog kubie najwyzej prezent polezy do swiat. tak jak on, zloze mu tylko zyczenia w lozku, dam buzi i niech spada na szczaw.

oczywiscie jeszcze na domiar kladzenie plytek idzie jak krew z nosa, bo zamiast robic to gadaja kuchnia wczoraj w 2/3 zrobiona i stwierdzam poki co ze mi sie nie podoba.

dzis na 12 wizyta i mam zle przeczucia.

zapomnial!!!, eh...faceci..

Napisane przez matallewar

Robię drożdżowe
Tak mnie naszło

prześlij kawałek jak zrobisz

Napisane przez niebede

nie wiem jakim cudem nabijacie tyle postów. nie można Was zostawić na chwilę więc muszę się przyznać, że od ostatniego wejścia czytam 5- 10 nowych stron
ale doczytałam o Dirty i trzymam mocno kciuki za Was obie

w ogóle od wczoraj wydaje mi się, że mam mniejszy brzuch może po prostu nie jestem obżarta. ale z dzidziusiem okej, bo wczoraj bawiliśmy się w kopniaki w wannie

za to dzisiaj zrobię sobie dzień spa. kokos na włosy i muszę ogarnąć paznokcie u stóp póki jeszcze dosięgam



No i chciałam się podzielić z Wami ważną rzeczą...

Otóż 14.09.2013 wychodzę za mąż!

Sama za bardzo jeszcze w to nie wierzę, ale jestem przeszczęśliwa
Mój Luby po moim pobycie w szpitalu zaczął przebąkiwać, że może wzięlibyśmy ślub, ale myślałam, że się po prostu stęsknił, a ja nie drążyłam tematu. przez kilka dni była cisza i potem znów stwierdził, że może dałoby się wziąć ślub we wrześniu. i tak wczoraj zgłosiliśmy się w usc. mam tylko nadzieję, że z radości nie zacznę wtedy rodzić
jestem taka szczęśliwa, bo może to dziwne, ale to będzie ślub moich marzeń. skromny - obiad dla rodziny, a dla znajomych planujemy grilla.
garden party to nawet za dużo powiedziane, bo nasza działka była zawsze raczej dla potrzeb własnych upraw, a od niedawna połowa jest trawiasta. wcale nie martwię się, że tak mało czasu zostało. Babcia uszyje mi sukienkę z materiału, który kupiłam sobie w styczniu (chociaż nie był planowo na sukienkę ślubną ). Powiadomiłam już tylko przyjaciółkę, żeby zarezerwowała sobie termin jako świadkowa. no nic.
jestem niesamowicie szczęśliwa

gratulacje!! to wspaniałe wieści

[Aaamelkaa]

Napisane przez t_89

hej

dziewczyny zamawiam fotelik mozecie mi doradzic ktory lepszy
http://allegro.pl/safety-1st-mimas-0...401755359.html
http://allegro.pl/nosidelko-fisher-p...390342160.html

patrzac na zdjecia , drugi wydaje mi się że solidniej zrobiony

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

bajka

[matallewar]

Napisane przez kaska87

Jak Edi usnie, to Ci wrzuce, chyba, ze na komórce znajdę

Napisane przez kaska87

http://nocoty.pl/title,Gwiazdy-X-Fac...wiadomosc.html

Obawiałam się, ze to się tak skończy to chyba zbyt trudna próba.dla większości związków

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[logoasia]

Napisane przez bajka1807

no coz, tak jak myslalam, zle przeczucia sie sprawdzily mam skierowanie do szpitala, dzisiaj musze sie polozyc. niestety przez te twardnienia brzucha rozwarcie zrobilo sie jeszcze wieksze, jak zewnetrzne mialo 0,5 tak teraz ma 2, no i niestety zrobilo sie wewnetrzne na 1 a bylo 0 szyjka bez zmian 1,5. lipa jak ch*uj. dobrze ze moja matka ma wolne cale wakacje, mloda miala jutro juz wrocic i dupa, przyjada tylko zeby mnie zobaczyla bo juz bardzo teskni, chociaz zastanawiam sie czy jest to dobry pomysl tz zesral sie w gacie jak wrocilam do domu i powiedzialam ze mamy dzis nieplanowana wycieczke do polic i ze musze sie polozyc. dobrze mu tak poszedl wlasnie zalatwiac mi neta zebym miala kontakt ze swiatem doktorek powiedzial ze w poniedzialek ma dyzur i zobaczymy, jak mi to wycisza to mnie pusci na lekach do domu. maja mnie przebadac, kroplowe podlaczyc, ktg robic wiec standardzik. kuzwa musze torbe spakowac mloda ma juz 2090 g wiec jak cos to ok, ale powiedzial ze jeszcze z miesiac przydaloby sie ja potrzymac w brzuchu wyszlam od niego, zadzwonilam do matki i sie rozryczalam jak glupia, zeszly ze mnie wszystkie emocje, wczorajsze i dzisiejsze i od razu mi lepiej, no ale bebenek sie spina

dziewczynki ktore juz lezaly w szpitalu, co wpakowac do torby? bo ja juz nie pamietam co ja pakowalam jak w pierwszej ciazy w szpitalu wyladowalam

ale w tym wszystkim jest jeden pozytyw.... mam wykret od slubu

nie stresuj się!! dzidzia już duża, na pewno da się to zatrzymać jeszcze trochę. A do torby chyba podstawowe rzeczy, klapki (pod prysznic tez), pidżamka, jakiś dres, koszulka, kosmetyczka, szczotka do włosów, szampon i szlafrok a jeszcze bielizna

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

no coz, tak jak myslalam, zle przeczucia sie sprawdzily mam skierowanie do szpitala, dzisiaj musze sie polozyc. niestety przez te twardnienia brzucha rozwarcie zrobilo sie jeszcze wieksze, jak zewnetrzne mialo 0,5 tak teraz ma 2, no i niestety zrobilo sie wewnetrzne na 1 a bylo 0 szyjka bez zmian 1,5. lipa jak ch*uj. dobrze ze moja matka ma wolne cale wakacje, mloda miala jutro juz wrocic i dupa, przyjada tylko zeby mnie zobaczyla bo juz bardzo teskni, chociaz zastanawiam sie czy jest to dobry pomysl tz zesral sie w gacie jak wrocilam do domu i powiedzialam ze mamy dzis nieplanowana wycieczke do polic i ze musze sie polozyc. dobrze mu tak poszedl wlasnie zalatwiac mi neta zebym miala kontakt ze swiatem doktorek powiedzial ze w poniedzialek ma dyzur i zobaczymy, jak mi to wycisza to mnie pusci na lekach do domu. maja mnie przebadac, kroplowe podlaczyc, ktg robic wiec standardzik. kuzwa musze torbe spakowac mloda ma juz 2090 g wiec jak cos to ok, ale powiedzial ze jeszcze z miesiac przydaloby sie ja potrzymac w brzuchu wyszlam od niego, zadzwonilam do matki i sie rozryczalam jak glupia, zeszly ze mnie wszystkie emocje, wczorajsze i dzisiejsze i od razu mi lepiej, no ale bebenek sie spina

dziewczynki ktore juz lezaly w szpitalu, co wpakowac do torby? bo ja juz nie pamietam co ja pakowalam jak w pierwszej ciazy w szpitalu wyladowalam

ale w tym wszystkim jest jeden pozytyw.... mam wykret od slubu

Kochana, no to kciuki za Was obie, dawaj znać!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez bajka1807

no coz, tak jak myslalam, zle przeczucia sie sprawdzily mam skierowanie do szpitala

tak mi przykro, oby się ustabilizowało wszystko

Napisane przez bajka1807

tz zesral sie w gacie jak wrocilam do domu i powiedzialam ze mamy dzis nieplanowana wycieczke do polic i ze musze sie polozyc. dobrze mu tak

Ty jesteś wariatka, nawet w takiej chwili

Napisane przez bajka1807

dziewczynki ktore juz lezaly w szpitalu, co wpakowac do torby? bo ja juz nie pamietam co ja pakowalam jak w pierwszej ciazy w szpitalu wyladowalam

ja leżałam w 13tc więc tak na prawdę miałam tylko rzeczy dla mnie: piżamki, szlafrok, kosmetyczkę, bieliznę, leki swoje na tarczycę, lapa z netem podusię moją paputki, jakieś suchary, wodę, ładowarkę do tel. nie pamiętam co jeszcze

[matallewar]

WSTAWILABYM WAM FOTO CIASTA, ALE POTEM NA MNIE KRZYCZYCIE

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.