Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Zanet84]

Napisane przez aleska

Wczoraj kurier przywiózł wózek. Granatowy camarello carmela (na zdjęciu jakiś czarny wyszedł).Bardzo lekki i pięknie się podbija. Na razie nie mam gdzie go trzymać, bo nie mamy ani piwnicy, ani komórki lokatorskiej. Chyba będę musiała go do piwnicy babci zawieźć. Póki co leży sobie zdemontowany i przykryty kocem. Ale już koty uwiły sobie tam gniazdko
Sprzedawca miał dorzucić w gratisie adaptery do maxi cosi, ale nie było ich w przesyłce. Mam nadzieję, że nie będzie robić problemów z dosłaniem.
Dzisiaj natomiast dotarły kocyki oraz rożek minky. Dokupiłam do tego jeszcze przytulankę. Śliczniusie

ale super zakupki i ten wózeczek nie mogę się doczekać aż zamówię swój tez camarelo ale sevilla tylko muszę "dziadkom" napomknąć co nie co, że to już czas

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez manieczka1

Zanet no ja Cie calkowicie rozumiem bo trzy tyg temu jechalam do gin, bo maly wlasnie mniej sie ruszal. Okazalo sie ze wszystko ok. Teraz te 5 dni tez sie denerwowalam. Dobrze, ze masz to ktg to zawsze jestes spokojniejsza

.

Ja dzisiaj nawet, jak mąż wrócił z pracy to się rozpłakałam heh wtedy mała oczywiście kopnęła... pozostaje mi czekać do wtorku, może w międzyczasie mała się rozrusza
nawet teraz coś tam się wierci, ale lekko...może rzeczywiście miejsca już jej zaczyna brakować...

[manieczka1]

Zanet mi ginka mowila, ze najwazniejsze ze sie rusza. Kazdy ruch sie liczy. Mi kazala liczyc jak mniej czuje. Rano po sniadaniu i wieczorem po kolacji. Musi byc min.10 ruchow na 1h. Jak nie ma to zaczynasz liczyc kolejna godzine. Jak nie bedzie to na ip. Ale pamietaj ze kazdyn najmniejszy ruch sie liczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Zanet84]

Napisane przez manieczka1

Zanet mi ginka mowila, ze najwazniejsze ze sie rusza. Kazdy ruch sie liczy. Mi kazala liczyc jak mniej czuje. Rano po sniadaniu i wieczorem po kolacji. Musi byc min.10 ruchow na 1h. Jak nie ma to zaczynasz liczyc kolejna godzine. Jak nie bedzie to na ip. Ale pamietaj ze kazdyn najmniejszy ruch sie liczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale właśnie jak to jest, w każdej godzinie ma być te 10 ruchów, czy może być kilka godzin ciszy ? wiem, że może głupie pytanie, ale do tej pory mała była tak ruchliwa że nawet się nad tym nie zastanawiałam...

[manieczka1]

Napisane przez Zanet84

ale właśnie jak to jest, w każdej godzinie ma być te 10 ruchów, czy może być kilka godzin ciszy ? wiem, że może głupie pytanie, ale do tej pory mała była tak ruchliwa że nawet się nad tym nie zastanawiałam...

Nie wiem, ja licze rano po sniadaniu, potem po obiedzie i po kolacji. Spokojnie jest 10 ruchow. Nieraz w miedzyczasie tez sprawdzam i tez jest. Ale malenstwo moze spac, wiec pewno dlatego ta druga godzina liczenia w razie co

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Zanet84]

Napisane przez manieczka1

Nie wiem, ja licze rano po sniadaniu, potem po obiedzie i po kolacji. Spokojnie jest 10 ruchow. Nieraz w miedzyczasie tez sprawdzam i tez jest. Ale malenstwo moze spac, wiec pewno dlatego ta druga godzina liczenia w razie co

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam kartę ruchów z SR i chyba czas z niej skorzystać... a jak liczysz to leżysz wtedy np. specjalnie, czy zachowujesz się normalnie czyli robisz coś itp. ?

[LolaMontez]

Napisane przez manieczka1

Zanet mi ginka mowila, ze najwazniejsze ze sie rusza. Kazdy ruch sie liczy. Mi kazala liczyc jak mniej czuje. Rano po sniadaniu i wieczorem po kolacji. Musi byc min.10 ruchow na 1h. Jak nie ma to zaczynasz liczyc kolejna godzine. Jak nie bedzie to na ip. Ale pamietaj ze kazdyn najmniejszy ruch sie liczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj to u mnie ostatnie 3 dni to chyba nie było 10 ruchow na godzinę. Przekrecila sie tak ze praktycznie nic nie czułam, może ze 4 ruchy na dzien, czasem coś w jelitach wiec wiedziałam ze to ona żeby jej sie nie nudziło zmieniła pozycje , od wczoraj wieczora znów sie przykręciła i teraz hasa, aż maz sie zaniepokoił czy oby na pewno w brzuchu mam dziecko a nie obcego

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Aleska wózek świetny kolory super

[manieczka1]

Napisane przez Zanet84

mam kartę ruchów z SR i chyba czas z niej skorzystać... a jak liczysz to leżysz wtedy np. specjalnie, czy zachowujesz się normalnie czyli robisz coś itp. ?

Leżę

Napisane przez LolaMontez

Oj to u mnie ostatnie 3 dni to chyba nie było 10 ruchow na godzinę. Przekrecila sie tak ze praktycznie nic nie czułam, może ze 4 ruchy na dzien, czasem coś w jelitach wiec wiedziałam ze to ona żeby jej sie nie nudziło zmieniła pozycje , od wczoraj wieczora znów sie przykręciła i teraz hasa, aż maz sie zaniepokoił czy oby na pewno w brzuchu mam dziecko a nie obcego

Na pewno miałaś po posiłku rano i wieczorem. Ja musialam reke przykladac zeby czuc jak mial dni lenistwa. Slabe byly te ruchy, ale byly


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Zanet84]

Napisane przez manieczka1

Leżę

Na pewno miałaś po posiłku rano i wieczorem. Ja musialam reke przykladac zeby czuc jak mial dni lenistwa. Slabe byly te ruchy, ale byly


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to od jutra zaczynam liczenie, mam nadzieję to mnie podbuduje

[manieczka1]

Napisane przez Zanet84

no to od jutra zaczynam liczenie, mam nadzieję to mnie podbuduje

Mi to ginka nawet wpisala, ze 5 ruchow na godzine. Ale ja w necie poczytalam ze 10 i licze do 10
I jak mam 10 to juz dalej nie licze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alekaz1]

A ja mam juz na plusie 11 kilo porazka normalnie. W miesiac przytylam jakiese 3 kilo i nie wiem czy nie za duzp. Ale ja mam ostatnio takie smaki na niezdrowe ostatnio ze szok.

[Zanet84]

ale czkawki dostała heh no i jak zawsze w trakcie czkawki się wierci, aż mi lepiej na serduchu

ja uciekam do rodziców, trochę poplotkować i przynieść obiad na jutro

Dzięki Dziewczyny

[manieczka1]

Napisane przez Zanet84

ale czkawki dostała heh no i jak zawsze w trakcie czkawki się wierci, aż mi lepiej na serduchu

ja uciekam do rodziców, trochę poplotkować i przynieść obiad na jutro

Dzięki Dziewczyny

No widzisz wszystko gra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anuszka21]

Napisane przez alekaz1

A ja mam juz na plusie 11 kilo porazka normalnie. W miesiac przytylam jakiese 3 kilo i nie wiem czy nie za duzp. Ale ja mam ostatnio takie smaki na niezdrowe ostatnio ze szok.

Ja tez tyje 3kg na miesiac ;/ wiec nastawiam się jeszcze na 9

[alekaz1]

Napisane przez anuszka21

Ja tez tyje 3kg na miesiac ;/ wiec nastawiam się jeszcze na 9

ja sie modle by nie bylo caly czas tak samo bo wtedy bede 20 na plusie a tego nie przezyje chyba.

[Keithlyn]

Napisane przez melleczka

Podczytuję Was trochę
Bebetto Flavio Już szczerze mówiąc mam gdzieś ten cały wózek, nie oglądam i nie myślę o tym, bo jak rozmyślałam i szukałam to mi się mózg lasował A ten jest ok wizualnie i cenowo też, więc go zamówię Niebawem planuję złożyć zamówienie

Ja sie skłaniam ewentualnie ku flavio ale TŻ bardziej podoba się stelaż w Silvi i bądź tu mądry Ale nie wiem czy kupimy. Mamy wózek...stary i do doopy, chciałam poźniej zainwestować w lepszą spacerówkę..... A kupujesz w necie ? możesz podesłać linka ?

Napisane przez sloneczko_1201

No to mi 63 z jednej strony już nie mogę się doczekać, a z drugiej boiję się tej małej kruszynki...

63 wow ! już niedługo ....
aleska - super zakupy i wózio

[LolaMontez]

Napisane przez manieczka1

Leżę


Na pewno miałaś po posiłku rano i wieczorem. Ja musialam reke przykladac zeby czuc jak mial dni lenistwa. Slabe byly te ruchy, ale byly


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez przykładając rękę No inaczej t bym wcale. Ie czuła, ale żeby było 10 nawet na cały dzien to raczej nie
,ale miałam już tak kilka razy wiec podenerwowanie nie było aż tak mocna jak we wcześniejszych przypadkach, na poczatku nawet płakałam bo sie bałam, takie mi córcia numery robi a pewnie przyjdzie na świat to mi pokaże jak to potrafi fikac

[manieczka1]

Napisane przez LolaMontez

Ja tez przykładając rękę No inaczej t bym wcale. Ie czuła, ale żeby było 10 nawet na cały dzien to raczej nie
,ale miałam już tak kilka razy wiec podenerwowanie nie było aż tak mocna jak we wcześniejszych przypadkach, na poczatku nawet płakałam bo sie bałam, takie mi córcia numery robi a pewnie przyjdzie na świat to mi pokaże jak to potrafi fikac

No tak moze byc podobno to, ze dziecko spokojne w brzusiu nie oznacza, ze takie bedzie po porodzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia427]

Ale pędzicie z tymi postami

Zjadłam obiad i leżę...

Co do sexu to ja pozwoliłam mężowi znaleźć sobie kochankę tak do listopada i później jeszcze z 10 tygodni po porodzie raz że nie mogę przez to łożysko nisko położone, tzn. Ginka powiedziała że możemy tak 1 raz w tygodniu bez szaleństw.. ale mi się jakoś wcale nie chce... mąż ciągle w pracy, więc też nawet okazji nie ma żeby coś podziałać, bo jak on wraca to ja przeważnie już śpię...

[LolaMontez]

Napisane przez Keithlyn

Ja sie skłaniam ewentualnie ku flavio ale TŻ bardziej podoba się stelaż w Silvi i bądź tu mądry Ale nie wiem czy kupimy. Mamy wózek...stary i do doopy, chciałam poźniej zainwestować w lepszą spacerówkę..... A kupujesz w necie ? możesz podesłać linka ?

63 wow ! już niedługo ....
aleska - super zakupy i wózio

Keithlyn mnie chyba tez sie bardziej podoba Silvia te białe stelaże jakoś do mnie przemawiają poza tym na gondola chyba taka zgrabniejsza. Ale oczywiście Flavio tez fajny

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez manieczka1

No tak moze byc podobno to, ze dziecko spokojne w brzusiu nie oznacza, ze takie bedzie po porodzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ostanio mi koleżanka która rodziła w grudniu mówiła ze jej dziecko było spokojniutkie w brzuchu a jak sie urodził to mały potworek, buczal ciagle przez 4 miesiące

[esti87]

Napisane przez aleska

Ja po 4 pierwszych miesiącach, kiedy nie miałam w ogóle ochoty, teraz nadrabiam Nawet chyba seks stał się przyjemniejszy, albo ja jakoś się bardziej wrażliwa zrobiłam


Wczoraj kurier przywiózł wózek. Granatowy camarello carmela (na zdjęciu jakiś czarny wyszedł).Bardzo lekki i pięknie się podbija. Na razie nie mam gdzie go trzymać, bo nie mamy ani piwnicy, ani komórki lokatorskiej. Chyba będę musiała go do piwnicy babci zawieźć. Póki co leży sobie zdemontowany i przykryty kocem. Ale już koty uwiły sobie tam gniazdko
Sprzedawca miał dorzucić w gratisie adaptery do maxi cosi, ale nie było ich w przesyłce. Mam nadzieję, że nie będzie robić problemów z dosłaniem.


Dzisiaj natomiast dotarły kocyki oraz rożek minky. Dokupiłam do tego jeszcze przytulankę. Śliczniusie
Załącznik 5775951

Załącznik 5775952

super wozioi kocyki super,to jest Twoje zdj czy z neta?u kogo kupowalas bo super sie prezentuja

[melleczka]

Napisane przez Keithlyn

Ja sie skłaniam ewentualnie ku flavio ale TŻ bardziej podoba się stelaż w Silvi i bądź tu mądry Ale nie wiem czy kupimy. Mamy wózek...stary i do doopy, chciałam poźniej zainwestować w lepszą spacerówkę..... A kupujesz w necie ? możesz podesłać linka ?

Też fiksowałam między tymi dwoma modelami ALE w Flavio ma ładniejszą spacerówkę. Silvia wygląda świetnie w wersji z gondolą, spacerówka szału nie robi i ma więcej plastiku niż Flavio, mnie to raziło. Poza tym Silvia wychodzi 250zł drożej i do tego ma mniejsze siedzisko spacerówki. Więc stwierdziłam, że nie będę dopłacać 250zł tylko po to, żeby się pół roku polansować z bajerancką gondolą I tak nie wiem czy mi się ta spacerówka sprawdzi, marzy mi się kupienie Baby Joggera kiedyś. A Flavio jest wg mnie pewniejszy, bo ma sprawdzony stelaż - ten sam co Nico Plus, a ten z kolei ma większość pozytywnych opinii Ja to analizowałam przez jakieś 2 tygodnie, po nocach mi się te wózki śniły, więc wiesz - zakręciłam się totalnie w temacie

Będę tutaj kupować:
http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=2268
Chciałam od początku ten fotelik, a tutaj wychodzi mi bardzo tanio, bo za ten fotelik dopłacam tylko 250zł do wózka Boję się trochę bo w razie reklamacji nie mam nigdzie bobowózków stacjonarnych, ale ryzyk fizyk

[~Olya~]

Hej kochane!
Długo niezaglądałam ze względu na upragniony urlop
wyleżałam się i wybyczyłam nad morzem
brzuch urósł mi strasznie przez ostatni tydzień!
wyprawka już prawie skompletowana... tzn. pozamawiana
łóżeczko do mnie doszło i jest przecudne!, ale pokaże jak się już urządzimy

pościel tez już zamówiona:

http://allegro.pl/posciel-4cz-dwustr...536925590.html

http://allegro.pl/wielofunkcyjny-roz...486413637.html

...po za tym meczy mnie co raz bardziej brzuch... prawie cały czas jest mega twardy i napięty - nie wiem jak może jeszcze urosnąć?
ciążą co raz bardziej jest odczuwalna... ale pocieszma się bo to już 31 tydzień.

Mam jeszcze pytanie... czy wasi lekarze wspominają już coś u prawidłowym ułożeniu dziecka?

[anuszka21]

Napisane przez alekaz1

ja sie modle by nie bylo caly czas tak samo bo wtedy bede 20 na plusie a tego nie przezyje chyba.

Niestety, ale chyba musisz sie z tym pogodzic ;(

[manieczka1]

Olya piekne zdjecie
Moj ostatnio w 26.tc byl ulozony posladkowo, ciekawa jestem czy sie przekrecil...watpie, bo czkawke czuje z boku wiec chyba jest poprzecznie..ma wiem, ze tak 30-32 tc wiekszosc sie juz przekreca glowka w dol.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martha330]

Napisane przez czekoladka21

u mnie do porodu 66 dni

super! ciekawe, co będzie jak stuknie tylko 50tka do porodu

Napisane przez Zanet84

Moja od kilku dni jakaś leniwa, zawsze w ciągu dnia dość mocno dawała znać o sobie, wieczorem to już było szaleństwo....a teraz parę razy na dzień jak coś lekko poczuję to wszystko....zaczynam się już martwić....
wizytę i ktg mam we wtorek, nie wiem jak wytrzymam...

wytrzymasz Zanet, do wtorku odliczamy i już.
widze, ze nas to zawsze musi cos zaniepokoić, a to slabo wyczuwalne ruchy, a to cos innego. już wcześniej pisałam - zawsze cos.

Napisane przez anuszka21

Mi podczas wywoływania porodu tylko czop odszedł. Mała kałuza krwi- tyle widziałam...

Kasia, mi odeszły wody, leżałam sobie jak gdyby nigdy nic z myślą ze chyba nigdy nie urodze, chce się obrócić na bok i nagle mnie w majtkach zalało jak bym się posikała ;p wiec poszłam do położnej a ta mi czekac kazała na korytarzu gdzie byli odwiedzajacy a ja stałam nad kałużą xD bo ona papiery musi wypisac zanim pojdziemy na porodówke xD a wszyscy oczywiscie sie gapili chjjj wie na co i od tego momentu w 4,5h urodziłam

CO do ciuchow, kiedy zamierzacie prac, prasowac i odłozyc gotowe do oczekiwania?

Czekoladka, jeszcze z małą nie byłam u dentysty, myslisz ze powinnam? Za miesiac i 1dzien konczy dwa lata

ciuszki w 90% wyprane, prasowania jeszcze nie było ciężko mi się ruszyc, ale ciuszki poskładane i w szafkach lub częściowo workach popakowane bo brak miejsca, ale jak we wrześniu rusze z tym, to chce mieć wszystko na tip top marzenia....ze się wyrobie!

Napisane przez manieczka1

Zanet mi ginka mowila, ze najwazniejsze ze sie rusza. Kazdy ruch sie liczy. Mi kazala liczyc jak mniej czuje. Rano po sniadaniu i wieczorem po kolacji. Musi byc min.10 ruchow na 1h. Jak nie ma to zaczynasz liczyc kolejna godzine. Jak nie bedzie to na ip. Ale pamietaj ze kazdyn najmniejszy ruch sie liczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez tak slyszalam, ze nawet najdelikatniejszy ruch!

Napisane przez alekaz1

A ja mam juz na plusie 11 kilo porazka normalnie. W miesiac przytylam jakiese 3 kilo i nie wiem czy nie za duzp. Ale ja mam ostatnio takie smaki na niezdrowe ostatnio ze szok.

jak przybylo mi powyżej 2kg, to dostałam ochrzan teraz pewnie mi ubedzie, bo dieta

[~Olya~]

Napisane przez manieczka1

Olya piekne zdjecie
Moj ostatnio w 26.tc byl ulozony posladkowo, ciekawa jestem czy sie przekrecil...watpie, bo czkawke czuje z boku wiec chyba jest poprzecznie..ma wiem, ze tak 30-32 tc wiekszosc sie juz przekreca glowka w dol.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki!

moja na ostatnim usg (28tc) byla ułozona bokiem.
W chwili obecnej jestem przekonana, że nadal jest w pozycji bocznej, a to już 31tc.

[martha330]

Napisane przez melleczka

Też fiksowałam między tymi dwoma modelami ALE w Flavio ma ładniejszą spacerówkę. Silvia wygląda świetnie w wersji z gondolą, spacerówka szału nie robi i ma więcej plastiku niż Flavio, mnie to raziło. Poza tym Silvia wychodzi 250zł drożej i do tego ma mniejsze siedzisko spacerówki. Więc stwierdziłam, że nie będę dopłacać 250zł tylko po to, żeby się pół roku polansować z bajerancką gondolą I tak nie wiem czy mi się ta spacerówka sprawdzi, marzy mi się kupienie Baby Joggera kiedyś. A Flavio jest wg mnie pewniejszy, bo ma sprawdzony stelaż - ten sam co Nico Plus, a ten z kolei ma większość pozytywnych opinii Ja to analizowałam przez jakieś 2 tygodnie, po nocach mi się te wózki śniły, więc wiesz - zakręciłam się totalnie w temacie

Będę tutaj kupować:
http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=2268
Chciałam od początku ten fotelik, a tutaj wychodzi mi bardzo tanio, bo za ten fotelik dopłacam tylko 250zł do wózka Boję się trochę bo w razie reklamacji nie mam nigdzie bobowózków stacjonarnych, ale ryzyk fizyk

melleczka a widzialas wozek na zywo? tez długo zastanawiałam się nad bebetto, ale podobno skrzypia i tak się tego boje. a na zywo nie widziałam. wybrałam camarelo carera poki co ale wlasnie glownym przeciwnikiem było bebetto. i znow zagwostka...
fotelik mamy maxi cosi pebbel

Napisane przez ~Olya~

Hej kochane!
Długo niezaglądałam ze względu na upragniony urlop
wyleżałam się i wybyczyłam nad morzem
brzuch urósł mi strasznie przez ostatni tydzień!
wyprawka już prawie skompletowana... tzn. pozamawiana
łóżeczko do mnie doszło i jest przecudne!, ale pokaże jak się już urządzimy

pościel tez już zamówiona:

http://allegro.pl/posciel-4cz-dwustr...536925590.html

http://allegro.pl/wielofunkcyjny-roz...486413637.html

...po za tym meczy mnie co raz bardziej brzuch... prawie cały czas jest mega twardy i napięty - nie wiem jak może jeszcze urosnąć?
ciążą co raz bardziej jest odczuwalna... ale pocieszma się bo to już 31 tydzień.

Mam jeszcze pytanie... czy wasi lekarze wspominają już coś u prawidłowym ułożeniu dziecka?

piękne zdjecie!

i super zamówienia, jak dojdzie CI ten komplet 4czesciowy to chętnie przeczytam recenzje, czy fajny


na usg gin okreslal polozenie dziecka, już na polowkowym była mała Hania ulozona glowka w dol ciekawe czy w takiej pozycji pozostala...

[sloneczko_1201]

Napisane przez anuszka21

hahahaah padłam ;p mój to by tez pewnie w szoku był, bo zazwyczaj musi mnie dwa dni prosić xD on by mógł 3 razy dzienne, ja moze dam sie namówic na 3razy w tyg ;p, ale mam baaardzo rzadko ochote. A teraz prawdopodobnie miesiac sie nie bedziemy widziec wiec spokoj

Beata Marcina, a no popatrz to moze zakupie jej elektryczna, bo ona to głownie paste zjada, a nie szoruje zeby moze i sobie kupie... a jaką masz dla siebie?

Ciekawe to jest, że większość dzieci właśnie lubi pastę do zębów i się nią zajada

Napisane przez aleska

Ja po 4 pierwszych miesiącach, kiedy nie miałam w ogóle ochoty, teraz nadrabiam Nawet chyba seks stał się przyjemniejszy, albo ja jakoś się bardziej wrażliwa zrobiłam


Wczoraj kurier przywiózł wózek. Granatowy camarello carmela (na zdjęciu jakiś czarny wyszedł).Bardzo lekki i pięknie się podbija. Na razie nie mam gdzie go trzymać, bo nie mamy ani piwnicy, ani komórki lokatorskiej. Chyba będę musiała go do piwnicy babci zawieźć. Póki co leży sobie zdemontowany i przykryty kocem. Ale już koty uwiły sobie tam gniazdko
Sprzedawca miał dorzucić w gratisie adaptery do maxi cosi, ale nie było ich w przesyłce. Mam nadzieję, że nie będzie robić problemów z dosłaniem.


Dzisiaj natomiast dotarły kocyki oraz rożek minky. Dokupiłam do tego jeszcze przytulankę. Śliczniusie
Załącznik 5775951

Załącznik 5775952

Super wózek Pojeździłoby się już co nie?


Co do wagi to ja się nie wypowiadam, bo puchnę w oczach, a jem coraz mniej. Dzisiaj zjadłam dwie bułeczki pełnoziarniste, później pączka(no to akurat było zgrzeszenie, ale normalnie to raczej jem owoce) wypiłam kawkę teraz będę jadła obiad i ze względu, że obiad jest zawsze dość późno to potem jem lekką kolację. No i okazjonalnie tak jak dzisiaj śliweczki, ale może one zastąpią kolację a kg lecą i lecą, więc chyba nic z tym nie zrobię. Dobrze, że lekarz na mnie nie krzyczy, bo to sąsiad, ale w szpitalu pewnie się nasłucham.
Właśnie czekam na tż zaraz będziemy jeść obiadek, a śliweczki już czekają w naczynku, żeby je wrzucić do piekarnika

Mój synuś już główką w dół siedzi i mam nadzieję, że już nigdzie nie będzie wędrował

[Kasia427]

Moja też główką w dół ... ale nie raz dzieci nawet w 9 miesiacu sie odwracają przed porodem...

[esti87]

Napisane przez ~Olya~

Hej kochane!
Długo niezaglądałam ze względu na upragniony urlop
wyleżałam się i wybyczyłam nad morzem
brzuch urósł mi strasznie przez ostatni tydzień!
wyprawka już prawie skompletowana... tzn. pozamawiana
łóżeczko do mnie doszło i jest przecudne!, ale pokaże jak się już urządzimy

pościel tez już zamówiona:

http://allegro.pl/posciel-4cz-dwustr...536925590.html

http://allegro.pl/wielofunkcyjny-roz...486413637.html

...po za tym meczy mnie co raz bardziej brzuch... prawie cały czas jest mega twardy i napięty - nie wiem jak może jeszcze urosnąć?
ciążą co raz bardziej jest odczuwalna... ale pocieszma się bo to już 31 tydzień.

Mam jeszcze pytanie... czy wasi lekarze wspominają już coś u prawidłowym ułożeniu dziecka?

Olya,pieknie wygladaszmoj w 28 tc byl juz glowka w dol ale gin mowi,ze moze sie jeszcze przekrecicsuper zakupy,ja tez kupowalam u szczypiorka i czekam az przyjda..a lozeczko skad masz?