Panny Młode 2015 część 42- nasz sezon!

[Justuus]

Napisane przez gr8ania

Taką, taką :
http://bieliznaodziez.pl/pr49628-nif...erwona-23.html

Udało mi się w końcu czerwoną znaleźć dostępną

też chce ją kupić
Jaki rozmiar wziełaś?

Napisane przez gr8ania

Pamiętam ten ból my w BN rozdawaliśmy więc wyobraź sobie ilości ciasta jakie ludzie mieli w domu

My też w święta.... juz nie mogłam patrzeć na słodkie

Napisane przez Vivienne

My za dwa tygodnie zaczniemy z rozdawaniem. Powiedzcie mi jedna rzecz- czy dajecie zawsze razem z TZami, czy czasem pojedynczo "przy okazji" wreczacie znajomym?

Rodzinie razem i większości znajomych też. Ale ja np. miałam babski wyjazd więc koleżanką dałam sama.

Napisane przez pati0090

my dziś będziemy oglądać 1 odcinek bo się właśnie ściągnął

Już przekazałam TŻ że są odcinki i ma ściągać

Napisane przez aneta_91

No prędzej czy później na pewno się wybłyszczą, tylko ciekawa jestem jak szybko to nastąpi
No nic, będziemy myśleć A przypomnisz Wasze?

W ogóle w jakimś salonie jest dożywotnia gwarancja na obrączki?

U nas też dożywotnio, ale to prywatny jubiler.

Napisane przez viva91

Ja też właśnie odebrałam telefon od kuzyna, który potwierdził obecność.
Przy okazji zapytał: "Stresik jest?"


Odczekałam 3 sekundy i powiedziałam, że nie

Ja wczoraj w nocy (ok 2) odbierałam TŻ od kolegi i też się pytał czy wszystko gotowe (oni mają w sierpniu), ale na szczęście tego słynnego "stresik jest?" jeszcze nie usłyszałam.

[aneta_91]

Napisane przez sQuaara

we wro podstawowa cena (zabij mnie nie wiem czy oboje mamy 5mm czy ja mam 4,5 a K 5...) to 1600
w Lubinie za podstawa + zrobienie soczewkowych ich od środka - 1570 albo 1530

Rozumiem Zabijcie mnie, ale ja nie ogarniam różnicy między soczewką w środku a jej brakiem. Ja chyba nie czuje różnicy albo to wynika z tego, że mam zawsze za dużą obrączkę jak przymierzamy jakiś model

[viva91]

Spokojnie spokojnie, ja pytanie o stresik pierwszy raz usłyszałam na mniej niż miesiąc przed ślubem, także macie czas

[existence]

Napisane przez viva91

Spokojnie spokojnie, ja pytanie o stresik pierwszy raz usłyszałam na mniej niż miesiąc przed ślubem, także macie czas

dzieki

[magda_mjt]

Właśnie zamówiliśmy pizzę z dostawą. Normalnie robi to M, dzisiaj zrobiłam to ja. Nie mogłam sobie odmówić i w polu "dodatkowe instrukcje przy odbiorze" wpisałam "pls be quick I'm hungry "

[seductivee]

Hej

Gratuluję wszystkich załatwionych spraw
Niestety ponad tygodniowej nieobecności nie jestem w stanie nadrobić...

TŻ pojechał, ale rozdaliśmy trochę zaproszeń
Było kilka pytań o stresik i o to, co załatwiliśmy

Byliśmy też na sali, więc już wszystko dokładnie wiemy

Teraz muszę jakoś dojść do siebie po pobycie TŻ i przełączyć tryb na normalne funkcjonowanie

I... 5 miesięcy

[viva91]

No i uj bombki strzelił, z całej siły przywaliłam kolanem w narożnik stolika, boli jak jasny gwint, będzie siniak, do wesela 6 dni

[magda_mjt]

Napisane przez seductivee

Hej

Gratuluję wszystkich załatwionych spraw
Niestety ponad tygodniowej nieobecności nie jestem w stanie nadrobić...

TŻ pojechał, ale rozdaliśmy trochę zaproszeń
Było kilka pytań o stresik i o to, co załatwiliśmy

Byliśmy też na sali, więc już wszystko dokładnie wiemy

Teraz muszę jakoś dojść do siebie po pobycie TŻ i przełączyć tryb na normalne funkcjonowanie

I... 5 miesięcy

Ile udało Wam się rozdać zaproszeń w ciągu tygodnia? i co ciekawego z salą załatwialiście? może sama o czymś zapomniałam, bo my za tydzień będziemy mieli masę załatwiania....

[joasia-a]

Napisane przez viva91

No i uj bombki strzelił, z całej siły przywaliłam kolanem w narożnik stolika, boli jak jasny gwint, będzie siniak, do wesela 6 dni

Hahaha.. Ja to bym juz po czymś takim miała zwichnięte kolano



Dobrze ze masz dluga suknie

[Kimitri]

Napisane przez magda_mjt

Właśnie zamówiliśmy pizzę z dostawą. Normalnie robi to M, dzisiaj zrobiłam to ja. Nie mogłam sobie odmówić i w polu "dodatkowe instrukcje przy odbiorze" wpisałam "pls be quick I'm hungry "

[MartusiaWu]

Napisane przez viva91

No i uj bombki strzelił, z całej siły przywaliłam kolanem w narożnik stolika, boli jak jasny gwint, będzie siniak, do wesela 6 dni

smaruj masłem

[viva91]

Napisane przez joasia-a

Dobrze ze masz dluga suknie

Nie na poprawiny

Ale kolano gorące się zrobiło...

Tak coś czułam, że coś spieprzę. Ukruszyłam też trochę paznokcia

[aneta_91]

Napisane przez magda_mjt

Właśnie zamówiliśmy pizzę z dostawą. Normalnie robi to M, dzisiaj zrobiłam to ja. Nie mogłam sobie odmówić i w polu "dodatkowe instrukcje przy odbiorze" wpisałam "pls be quick I'm hungry "

Napisane przez viva91

No i uj bombki strzelił, z całej siły przywaliłam kolanem w narożnik stolika, boli jak jasny gwint, będzie siniak, do wesela 6 dni

Maść arnikowa powinna pomóc.

[MartusiaWu]

Napisane przez viva91

Nie na poprawiny

Ale kolano gorące się zrobiło...

Tak coś czułam, że coś spieprzę. Ukruszyłam też trochę paznokcia

masz, z mądrości narodu, słuchaj się i nie marudź

"W takich wypadkach pierwszą pomocą jest przyłożenie do miejsca stłuczenia czegoś zimnego. Może to być: lód, ręcznik namoczony w zimnej wodzie, metalowy przedmiot lub cokolwiek z lodówki. Chłód powoduje, że naczynka krwionośne się kurczą, ograniczając utratę ciepła, i dzięki temu mniej krwi dostaje się do miejsca uderzenia. Jednak, aby ta metoda była skuteczna, to trzeba ją stosować zaraz po uderzeniu.
Z innych domowych sposobów dobrze się sprawdza ten z masłem w roli głównej, z którego chętnie korzystały nasze babki i prababki. Choć wydaje się to śmieszne, to natłuszczenie miejsca urazu masłem lub oliwą ma swoje racje. Otóż, najprościej mówiąc, tłuszcz wpływa pomiędzy komórki i zajmuje miejsce, w które mogła by wpłynąć rozlana krew. Ta metoda również najlepiej sprawdza się w początkowej fazie powstawania siniaka.
Ostatnim dobrym sposobem na stłuczenia jest przykładanie rozgniecionych liści kapusty. Co prawda, pomoże to przyspieszyć gojenie się siniaka, ale jest dość uciążliwe, bo kapustę trzeba mieć przyłożoną przez jak najdłuższy czas (np. całą noc) i zmieniać liście raz na dzień. Zaleca się ten sposób, gdy siniakowi towarzyszy ból i obrzęk."

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Kimitri

M. ciagnie na pielgrzymke to Was odwiedze przy okazji

aaa to dlatego ale pieszo?

Napisane przez viva91

No i uj bombki strzelił, z całej siły przywaliłam kolanem w narożnik stolika, boli jak jasny gwint, będzie siniak, do wesela 6 dni

Przykładaj lodem przez najbliższe minuty

[viva91]

Napisane przez MartusiaWu

masz, z mądrości narodu, słuchaj się i nie marudź

"W takich wypadkach pierwszą pomocą jest przyłożenie do miejsca stłuczenia czegoś zimnego. Może to być: lód, ręcznik namoczony w zimnej wodzie, metalowy przedmiot lub cokolwiek z lodówki. Chłód powoduje, że naczynka krwionośne się kurczą, ograniczając utratę ciepła, i dzięki temu mniej krwi dostaje się do miejsca uderzenia. Jednak, aby ta metoda była skuteczna, to trzeba ją stosować zaraz po uderzeniu.
Z innych domowych sposobów dobrze się sprawdza ten z masłem w roli głównej, z którego chętnie korzystały nasze babki i prababki. Choć wydaje się to śmieszne, to natłuszczenie miejsca urazu masłem lub oliwą ma swoje racje. Otóż, najprościej mówiąc, tłuszcz wpływa pomiędzy komórki i zajmuje miejsce, w które mogła by wpłynąć rozlana krew. Ta metoda również najlepiej sprawdza się w początkowej fazie powstawania siniaka.
Ostatnim dobrym sposobem na stłuczenia jest przykładanie rozgniecionych liści kapusty. Co prawda, pomoże to przyspieszyć gojenie się siniaka, ale jest dość uciążliwe, bo kapustę trzeba mieć przyłożoną przez jak najdłuższy czas (np. całą noc) i zmieniać liście raz na dzień. Zaleca się ten sposób, gdy siniakowi towarzyszy ból i obrzęk."

Ale ten z masłem fajny, nie znałam go
Siedzę z workiem lodu
Dzięki

[Kimitri]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51013351]aaa to dlatego ale pieszo?

[/QUOTE]

nieee.. jednodniowa, autokarem.. jakas taka strazacka chyba ;p ogolnie jakos nie mialam na to ochoty ale M. na wpisal to trzeba to dobrze wykorzystac

[zonamojegomeza]

My dziś rozwoziliśmy zaproszenia. Kawa, herbata, ciasto, kawa, herbata.... pocieszamy się tym, że:
1.Większość rozdalismy w swieta ,
2. Nie mamy wesela na 150 osób to i zaproszeń mniej do rozdania.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Kimitri

nieee.. jednodniowa, autokarem.. jakas taka strazacka chyba ;p ogolnie jakos nie mialam na to ochoty ale M. na wpisal to trzeba to dobrze wykorzystac

nie wiem czemu pielgrzymka zawsze kojarzy mi się z pieszymi

[MartusiaWu]

Napisane przez viva91

Ale ten z masłem fajny, nie znałam go
Siedzę z workiem lodu
Dzięki

z masłem znam od mamy - pracuje w przedszkolu... 100% skuteczności

[seductivee]

Napisane przez magda_mjt

Ile udało Wam się rozdać zaproszeń w ciągu tygodnia? i co ciekawego z salą załatwialiście? może sama o czymś zapomniałam, bo my za tydzień będziemy mieli masę załatwiania....

20 zaproszeń rozdaliśmy, ale to w ciągu... jednego dnia
Przy okazji świąt rodzinie TŻ rozdaliśmy, więc pozostało nam 25 do rozdania

A na sali pokazano nam dekoracje (dekoracja stołów ze strony sali, miejsce na księgę gości, listy gości itp.), naczynia, co gdzie stoi, jaki jest rozkład dań na stołach (mamy stoły 12 osobowe, więc każde danie/półmisek/przystawka będzie x2). Kierowniczka pokazała nam patery na ciasta i od razu zrezygnowaliśmy z ciast na stole, bo szkoda na to miejsca i o wiele więcej ciast musielibyśmy zamówić.
Pytaliśmy gdzie zazwyczaj para młoda robi zdjęcia z gośćmi, jak wygląda stół obsługi.
Dostaliśmy nowe menu na 2015 rok i przykładowe menu w różnych cenach. Gratisem w tym roku na naszej sali jest sezonowy owoc w kieliszku szampana na wejście, a napoje są w cenie Dowiedzieliśmy się też, że mogą nam za darmo podarować chlebek na wejście z naszymi imionami
Powiedziano nam także, że nie wyrzucają pustych butelek po wódce, a oddają nam po weselu, abyśmy mogli sobie je ewentualnie policzyć.
Ogólnie to kierowniczka sali jest świetna i bardzo ugodowa, także żadnego problemu nie będziemy mieć na pewno
Pytaliśmy też o pokoje hotelowe, możliwość spania na materacach, czy też we dwoje na pojedynczym łóżku, o zakwaterowanie dzieci, godziny od których mogą przyjeżdżać goście i kiedy mają się zbierać.

Ogólnie rozglądaliśmy się po pokojach i po sali
Siedzieliśmy tam jakieś 45 minut, ale na szczęście nie musieliśmy sami zadawać mnóstwa pytań, ale kierowniczka sama cały czas nas oprowadzała po sali i mówiła o szczegółach związanych z weselem

[MartusiaWu]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51013507]nie wiem czemu pielgrzymka zawsze kojarzy mi się z pieszymi [/QUOTE]

no czemu? bo chodzą i wyją cały sierpień przecież od 6 do 22
z całym szacunkiem do pielgrzymów oczywiście...

[magda_mjt]

zagadałam do kuzynki, żeby wiedzieć czy możemy wpaść z zaproszeniem w przyszły weekend i też popytałam o ciążę itp. i pytam na kiedy ma termin (bo słyszałam o połowie lipca). A ta mi na to "11.07" no to chyba na 100% mamy odmowę

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez seductivee

20 zaproszeń rozdaliśmy, ale to w ciągu... jednego dnia
Przy okazji świąt rodzinie TŻ rozdaliśmy, więc pozostało nam 25 do rozdania

A na sali pokazano nam dekoracje (dekoracja stołów ze strony sali, miejsce na księgę gości, listy gości itp.), naczynia, co gdzie stoi, jaki jest rozkład dań na stołach (mamy stoły 12 osobowe, więc każde danie/półmisek/przystawka będzie x2). Kierowniczka pokazała nam patery na ciasta i od razu zrezygnowaliśmy z ciast na stole, bo szkoda na to miejsca i o wiele więcej ciast musielibyśmy zamówić.
Pytaliśmy gdzie zazwyczaj para młoda robi zdjęcia z gośćmi, jak wygląda stół obsługi.
Dostaliśmy nowe menu na 2015 rok i przykładowe menu w różnych cenach. Gratisem w tym roku na naszej sali jest sezonowy owoc w kieliszku szampana na wejście, a napoje są w cenie Dowiedzieliśmy się też, że mogą nam za darmo podarować chlebek na wejście z naszymi imionami
Powiedziano nam także, że nie wyrzucają pustych butelek po wódce, a oddają nam po weselu, abyśmy mogli sobie je ewentualnie policzyć.
Ogólnie to kierowniczka sali jest świetna i bardzo ugodowa, także żadnego problemu nie będziemy mieć na pewno
Pytaliśmy też o pokoje hotelowe, możliwość spania na materacach, czy też we dwoje na pojedynczym łóżku, o zakwaterowanie dzieci, godziny od których mogą przyjeżdżać goście i kiedy mają się zbierać.

Ogólnie rozglądaliśmy się po pokojach i po sali
Siedzieliśmy tam jakieś 45 minut, ale na szczęście nie musieliśmy sami zadawać mnóstwa pytań, ale kierowniczka sama cały czas nas oprowadzała po sali i mówiła o szczegółach związanych z weselem

dużo fajnych rzeczy się dowiedzieliście, o których nawet bym nie pomyślała . Yhh.... my niecałe 60 zaproszeń musimy rozdać w ciągu tygodnia .

[Kimitri]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51013507]nie wiem czemu pielgrzymka zawsze kojarzy mi się z pieszymi [/QUOTE]

mi wlaciwie cale zycie tez

pamietam jak jezdzilam na obozy pod Czestochowe i akurat w sierpniu wiec przed 15.08 mielismy obok pochody pielgrzymkowe :P a ze obozowicze spali w szkole z duzym terenem rekracyjnym, basenem i zewnetrznymi rysznicami to pielgrzymi mogli sie na terenie szkoly ogarnac ;p.. a nastepnego dnia budzili nas o 5 rano

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez MartusiaWu

no czemu? bo chodzą i wyją cały sierpień przecież od 6 do 22
z całym szacunkiem do pielgrzymów oczywiście...

mnie od lat śmieszy dowcip "co to jest długie, białe i s*a po krzakach?"

[Cherry_Muffin]

694 pozycji wklepanych w SPSSa.
bogowie czemu nie zajęłam się tym szybciej

seductivee fajnie że tyle załatwione

[seductivee]

Napisane przez magda_mjt

zagadałam do kuzynki, żeby wiedzieć czy możemy wpaść z zaproszeniem w przyszły weekend i też popytałam o ciążę itp. i pytam na kiedy ma termin (bo słyszałam o połowie lipca). A ta mi na to "11.07" no to chyba na 100% mamy odmowę

dużo fajnych rzeczy się dowiedzieliście, o których nawet bym nie pomyślała . Yhh.... my niecałe 60 zaproszeń musimy rozdać w ciągu tygodnia .

Nam jeszcze nikt otwarcie nie odmówił, także wszystkich nadal liczymy

Nie zazdroszczę takiej ilości zaproszeń w tak krótkim czasie.
My tak daliśmy te zaproszenia przy świętach, bo szkoda było zmarnować okazję na zebranie rodziny w jednym miejscu.
A kolejne rozdawanie za 5 tygodni, jak TŻ przyjedzie i wtedy będziemy mieli tydzień na te 25 zaproszeń i załatwienie wielu innych spraw

Dzisiaj tak usiadłam, przemyślałam wszystko i jednak muszę spiąć tyłek i zacząć szybko ogarniać sprawy ślubne, bo niby dużo mamy, ale tak na prawdę nie zastanawiałam się jak to wszystko ma krok po kroku dokładnie wyglądać....

[magda_mjt]

Laski, które już mają dokumenty z USC. Powiedzcie mi, jak wszystko pójdzie gładko, to ile potrzebuje czasu w USC? muszę opłacić wszystko i dostać dokumenty ile na to czasu potrzebuję? bo czaję, że od ręki wszystko załatwię, tak? :P

[agnieszka255]

Napisane przez ania9o

A proszę Cię bardzo Mogę Ci nawet dać namiar do tej babeczki co mi zrobiła bukiet. Zapłacę za bukiet + butonierkę 70zł

daj mi namiary na priv ona poczta kwiatowa to wysyla czy jak?

[seductivee]

Napisane przez Cherry_Muffin

694 pozycji wklepanych w SPSSa.
bogowie czemu nie zajęłam się tym szybciej

seductivee fajnie że tyle załatwione

wprawdzie nie aż tak dużo, ale zawsze to jakiś krok naprzód

a TŻ kupił mi dwie pary kolczyków na ślub
i tak doszłam do wniosku, że dobrze, że mam 2 pary, bo znając moje szczęście zaraz na początku wesela zgubię kolczyk a tak będę miała parę awaryjną
jutro wstawię zdjęcia